Zobacz pełną wersję : Canon 17-40L vs 24-105L
Witam.
Zrobiłem w wolnej chwili małe amatorskie porównanie tych dwóch szkieł.
W zasadzie miały być zdjęcia tylko z 17-40, ale stwierdziłem, że warto pokazać porównanie. Jestem świadom niedociągnięć "testu", ale nie chodziło mi w nim o liczenie linii (rozdzielczość) a ogólne pokazanie jak się szkła zachowują. Wycinki to zapisane do jpg rawy bez ostrzenia.
Poniżej link do tablicy porównawczej.
http://img687.imageshack.us/img687/9642/22179873.jpg
Wiele więcej, niż na www.the-digital-picture.com (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?CameraComp=0&FLIComp=0&APIComp=0&Lens=355&Camera=453&Sample=0&FLI=0&API=0&LensComp=100) się nie dowiedziałem...
ale crop, nie FF?
bo cos za dobre te rogi
ale crop, nie FF?
bo cos za dobre te rogi
Tak, crop.
w pelnej klatce wyglada to tak, ze 24-105 w zakresie do 40mm ma kiepskie ekstremalne rogi, tudziez paskudne w zakresie 24-28. i tez fest winiete.
17-40 jest ogolnie mniej ostry, ale poza zakresem 19-22 mm trzyma wzglednie dobre rogi. ma tez o wiele lagodniejszy spadek jasnosci peryferycznej
Tryton, może wrzuć jakieś własne sample - aktualnie mamy taką piękną zieleń w kolorze białym - linijki to były w podstawówce:D
Wniosek z tego porównania może być taki, że np. @24mm/f4 17-40 ma mniejsze aberracje chromatyczne, aczkolwiek rozdzielczość słabszą niż 24-105 - ale syntetycznych testów to od groma jest w sieci (fotek zresztą też;)).
Mnie do 24-105 przekonywał przy zakupie przede wszystkim zakres i IS, trochę podcięty cropem. Podejrzewam, że 17-40 rozwija swój potencjał dopiero na FF, a tak to pozostaje dobrze zbudowanym zamiennikiem kita:)
obie L-ki rozwina potencjal na FF, jesli na cropie 24-105 jest lepszy to na FF tez powinien byc. Ale niech to ktos zweryfikuje. Ja mialem 17-40 i na cropie bylo ok (oczywiscie po kalibracji, choc jedna strona mydliła nieco) ale bez rewelacji faktycznie. Ciekaw jestem co sadzicie o 24-105 na cropie
Aha, dzieki Tryton za porownanie :)
ostrowin
28-01-2010, 02:07
Heh,sam mam 17-40,lecz trochę się różni od twojego,na 17mm przymykanie nie wiele daje u mnie,zysk ostrości jest żaden,o zgrozo, w centrum nawet mój kit II jest ostrzejszy, za to na 40mm f4 a f5,6 to niebo a ziemia tak jak na twojej tablicy widać.Cóż, to szkło demonem ostrości nigdy nie będzie, trzeba zadowolić się innymi jego zaletami :), dziękuję za porównanie do 24-105, chcę właśnie 17-40L nim uzupełnić, jak będziesz miał jakieś nowe szkła to możesz zapodać nowe tablice :mrgreen:
Tryton , test spoko , mam 24 -105 i chodzi całkiem , fajnie , choć
demonem ostrosci faktycznie nie jest,
ps. moze pokusisz się i zrobisz w wolnej chiwli np. 70 - 200 4L i to samo i Is em >??
Tryton , test spoko , mam 24 -105 i chodzi całkiem , fajnie , choć demonem ostrosci faktycznie nie jest,
24-105 nie jest demonem ostrosci?
moze w rogach w FF, ale poza tym... to jest chyba najostrzejszy zoom Canona, moze po 70-200 IS. i niejedna stalka sie do niego nie zbliza jakosciowo
jestes pewny, ze to wina obiektywu?
MacGyver
28-01-2010, 11:43
24-105 nie jest demonem ostrosci?
Nie jest. Jest porównywalnie ostry z 28-105/3.5-4.5 USM ale kapitalne kolory i świetny kontrast powodują że zdjęcia wyglądają bardzo dobrze i nie trzeba ich analizować piksel po pikselu.
Nie jest. Jest porównywalnie ostry z 28-105/3.5-4.5 USM ale kapitalne kolory i świetny kontrast powodują że zdjęcia wyglądają bardzo dobrze i nie trzeba ich analizować piksel po pikselu.
nie mialem 28-105 to nie porownam. ale na tle innych moich L, tudziez chocby stalek w desen Tamron 90 maco czy Zuiko 50/1.8m ten 24-105 jest bez watpienia najostrzejszym szklem. a w bardziej wymagajacej matrycy to powinno byc jeszcze bardziej widoczne.
MacGyver
28-01-2010, 12:15
Ja będę utrzymywał że jest porównywalny z 17-40, czyli bez szału ale w sam raz dla mnie, bo do golenia używam maszynki elektrycznej, a nie zdjęć :-)
nie mialem 28-105 to nie porownam. ale na tle innych moich L, tudziez chocby stalek w desen Tamron 90 maco czy Zuiko 50/1.8m ten 24-105 jest bez watpienia najostrzejszym szklem. a w bardziej wymagajacej matrycy to powinno byc jeszcze bardziej widoczne.
28-105 na 5D rysuje miękko. Jak znajdę trochę czasu to napiszę więcej o tym tanim szkle w tandemie z 5D. 24-105 L to zupełnie inna liga. Również pod względem ostrości. Szczególnie w rogach :)
Nie jest. Jest porównywalnie ostry z 28-105/3.5-4.5 USM ale kapitalne kolory i świetny kontrast powodują że zdjęcia wyglądają bardzo dobrze i nie trzeba ich analizować piksel po pikselu.
Mogę się pod tym podpisać obiema rękami i nogami.
Mam chwilowo ten obiektyw na 40D i mógłbym dosłownie to samo co powyżej napisać.
Tryton, może wrzuć jakieś własne sample - aktualnie mamy taką piękną zieleń w kolorze białym - linijki to były w podstawówce:D
Wrzucę jeszcze niebawem porównanie kolorów i zwykłe zdjęcia tej samej sceny z obu szkieł. Tylko czasu brak :sad: Ale jak tylko będę miał to wrzucam 8)
Heh,sam mam 17-40,lecz trochę się różni od twojego,na 17mm przymykanie nie wiele daje u mnie,zysk ostrości jest żaden,o zgrozo, w centrum nawet mój kit II jest ostrzejszy, za to na 40mm f4 a f5,6 to niebo a ziemia tak jak na twojej tablicy widać.Cóż, to szkło demonem ostrości nigdy nie będzie, trzeba zadowolić się innymi jego zaletami :), dziękuję za porównanie do 24-105, chcę właśnie 17-40L nim uzupełnić, jak będziesz miał jakieś nowe szkła to możesz zapodać nowe tablice :mrgreen:
Dowodzi to nieraz już poruszanego tematu nierówności egzemplarzy 17-40.
Odczytałem kod na bagnecie i wynika z niego, że mój zrobiono w grudniu 2009 (jeszcze ciepły). A tak w ogóle ciekawe, czy egzemplarze z jednej taśmy też się różnią między sobą.
ps. moze pokusisz się i zrobisz w wolnej chiwli np. 70 - 200 4L i to samo i Is em >??
Uwierz, że marzy mi się być posiadaczem tego obiektywu :roll:
Hmmm.Trzymam z Akustykiem.Pozdrawiam:-)
ostrowin
28-01-2010, 23:31
Dowodzi to nieraz już poruszanego tematu nierówności egzemplarzy 17-40.
Odczytałem kod na bagnecie i wynika z niego, że mój zrobiono w grudniu 2009 (jeszcze ciepły). A tak w ogóle ciekawe, czy egzemplarze z jednej taśmy też się różnią między sobą.
Ja mam sztukę bodajże z czerwca 2009, o tym że pierwsze egzemplarze tego szkła były tragiczne naczytałem się dość sporo, podobno Canon się poprawił, co ciekawe wybierałem egzemplarz z 3 sztuk i ten był najostrzejszy :)
Marek Kowal
29-01-2010, 10:24
Miałem 28-105 z Eosem 5, od f/8 nawet niezły, po zmianie na Tokine 28-70 2,6/2,8 poza AF nastąpiła znaczna poprawa jakości zdjęc. Moje przygody z 24-105 już kiedyś opisałem.
Z 350D, 30D, 5D mój egzemplarz był bardzo słaby, głównie aberracje chromatyczne, duża winieta. Na 5D już nie wytrzymałem, po wymianie na 24-70 było cudnie. Obecnie, od roku, również używam 24-105 z 5D mk 2 i jestem bardzo zadowolony z niego pod każdym względem. Z 7D miał lekki BF, i ładnie ostrzy od f/5,6, kolory są ok. Niestety nic nie mogę powiedziec na temat 17-40, poza OT popatrzcie na 10-22 jest BARDZO ciekawy z cropem.
Ciąg dalszy testu porównawczego. Czas na PORÓWNANIE KOLORÓW. Zdjęcia robione w identycznych warunkach przy tych samych ustawieniach. Kiedyś pisałem o tym, że 24-105 lubi przepalić trochę czerwienie. Ciekawe, czy też tak uważacie. Dokleiłem histogramy, żeby było bardziej profesjonalnie ;)
17-40:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img94.imageshack.us/i/1740re.jpg/)
24-105:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img94.imageshack.us/i/24105.jpg/)
to na pewno naturalne kolory? czerwony jakiś takie podkręcony się wydaje, a ta okładka Prattcheta... no sorry, ale wygląda jak Highlight Recovery w ACR :/
to na pewno naturalne kolory? czerwony jakiś takie podkręcony się wydaje
Normalne w Canonie chyba?
a ta okładka Prattcheta... no sorry, ale wygląda jak Highlight Recovery w ACR :/
Chodzi ci o to, że zalatuje w róż tam, gdzie powinno być białe?
Tak akurat to wygląda w rzeczywistości (mam tą książkę).
Normalne w Canonie chyba?
ja u siebie tego aż tak nie zauważyłem... może to jakiś egzotyczny picture style z podbiciem kolorów?
Chodzi ci o to, że zalatuje w róż tam, gdzie powinno być białe?
Tak akurat to wygląda w rzeczywistości (mam tą książkę).czerwony i pomarańczowy też są marne, ale chyba bez sensu robić test na obrazku - lepiej w naturze (np. kolor skóry)
co do różnic... no są minimalne i pewnie większy wpływ maja tu jakieś resztki winiety niż charakter szkła
Na ekranie mojego laptoka fotka z 17-40 ma większy kontrast. Co do czerwieni, to ta z 17-40 jest moim zdaniem zdecydowanie "czerwieńsza" od tej z 24-105. :-D
to na pewno naturalne kolory? czerwony jakiś takie podkręcony się wydaje, a ta okładka Prattcheta... no sorry, ale wygląda jak Highlight Recovery w ACR :/
Zdjęcie robione przy świetle żarowym przy ustawieniu temperatury 2500K. Po otwarciu w ACR zapisane do jpg bez poprawek.
photogambler
30-09-2010, 19:31
moj 40d tez troszke podkrecal czerwien.Porownuje z 5d ktorego teraz uzywam nb z 17-40 ktory ....wydaje mi sie nieco miękki ale bardzo harmonijny w kolorkach.Fota jest kompromisem charakterystyk przetwornika i szkła (wybaczcie oczywisty banał,ale warto przypomniec,dyskutujac o kolorach i robiąc testy:-)
Pod względem ostrości to 24-105 bije 17-40 bez dwóch zdań. Miałem przez chwilę 17-40 i odesłałem. Może trafiła mi się kiepska sztuka, ale ostrość na pełnej dziurze to była porażka. 24-105 jest ostry od pełnej dziury, ale na FF winieta jest spora. Jako spacer zoom na FF to trudno znależć coś lepszego. No i stabilizacja się przydaje.
vestel jak widzę treść twoich kolejnych postów to chyba chcesz przekroczyć 30 postów i coś wystawić na giełdzie
Miałem 24-105 i 17-40 na 5D. Widać jest spory rozrzut bo na podobno mało wymagającej matrycy 5D 24-105 nie był demonem ostrości. Nie polubiłem tego obiektywu. Dużo ostrzejszy wydaje się cropowy zoom Sony 16-80 podpięty do A700, a oba aparaty to 12MPix.
17-40 wyraźnie lepszy, może trafiłem na słabego 24-105 i dobrego 17-40?
Podobno 17-40 jest trochę przy ciemny.
24-105 obiło mi się o uszy że kupowane w zestawach z 5d są gorszej jakości. Czy ktoś ma zdanie na temat?
A moj dobry znajomy przymierzal juz 2 szt. 24-105, ktore byly rozpakowanymi kitami, i z kazdym byl jakis problem (dokladnie nie pamietam jaki, wiec powstrzymam sie od szczegolow, zeby nie oklamac).
Oczywiscie nie mowie, zeby nie kupowac, ale bez przymierzenia i testow, podobnie jak Sigmy, bym nie wzial. Ot takie czasy...
pewnie, ze kupiony w bialym pudelku jest "gorszy". jakbym mogl sprzedac ten sam produkt w nieco ladniejszym opakowaniu za cale 50-100 EUR wiecej, to tez bym wciskal, ze Bulk jest gorszy ;) badzmy realni...
odswieze watek :)
ja kupilem 24-105 w bialym pudelku czyli kit i smiga bardzo dobrze z 5d mk2 bez FF czy BF
ale czasami mam wrazenie ze 70-200 f4 L lepiej ostrzy :)
Wyższość obiektywu w pudełku zwykłym nad takim w pudełku białym jest niezaprzeczalna. Białe pudełko tylko zaciekawia. Biało - czerwone z czarnym napisem doprowadza do drżenia kończyn! :) Jezu jakie herezje!
Kwapiszon
27-11-2011, 23:07
Mój 17-40 wykazuje pewne niedomagania na brzegu już na aps-h ale i tak lubię go za całokształt. Może nie jest mistrzem ostrości w sensie Forum ale w sensie fotograficznym jest doskonały i praktycznie go nie zdejmuję. Brak aberracji, kolor, miodność, wszystko mi pasuje.
17-40 to przesympatyczne szkiełko. Lekkie jak na L-kę, niewinietujące, oddające ładnie kolory i co ważne - mechanicznie bardzo "smooth". Rzadko go używam, bo głównie mam wpięte 24-105, którego zakres bardziej odpowiada moim codziennym potrzebom, jednak jak tylko podepnę 17-40 gęba sama się śmieje. Że nie jest 17-40 wybitnie ostre? Być może. Jednak niejednokrotnie zauważyłem, że szkła najlepsze pod względem ostrości dają obraz wręcz nieludzki - zbyt ostry, nawet z wyłączonym wyostrzaniem plików w puszce. Może to dla niektórych herezja, jednak ja tak to widzę.
A moj dobry znajomy przymierzal juz 2 szt. 24-105, ktore byly rozpakowanymi kitami, i z kazdym byl jakis problem (dokladnie nie pamietam jaki, wiec powstrzymam sie od szczegolow, zeby nie oklamac).
Oczywiscie nie mowie, zeby nie kupowac, ale bez przymierzenia i testow, podobnie jak Sigmy, bym nie wzial. Ot takie czasy...
Co to za teorie spiskowe ?
Równie dobrze można by wymyślić teorie, że te obiektywy w kompletach lepsze, bo dopasowane do puszki w zestawie :mrgreen:
Adamss68
29-11-2011, 10:11
Edzia79,piszesz o 17-40 "podobno",a o 24-105 że "obiło mi się o uszy".
Jeżeli czegoś nie jesteś pewien(na),to nie wprowadzaj zamieszania,bo ktoś pomyśli że to prawda:).
Widzę, że odżył wątek z moim testem porównawczym :)
Co mógłbym jeszcze od siebie dodać po tym czasie użytkowania...?
Mam nadal oba szkła i był moment, że 24-105 stał na półce, a 17-40 stanowił podstawę. Ale teraz znów mnie naszło na 24-105, więc się z nim przeprosiłem, bo jednak na spacery i wycieczki górskie z uwagi na uniwersalność jest dla mnie lepszy.
Ale może po kolei spróbuję podsumować ten okres biorąc pod uwagę tylko aspekty użytkowe i wrażeniowe pomijając tablice testowe. Oczywiście piszę z punktu widzenia "cropowca".
17-40 zdecydowanie wolę w mieście i pomieszczeniach, czyli tam, gdzie potrzeba szerokości. Krajobraz również jak najbardziej (zwłaszcza niebo). 24-105 to mistrz wygody na wszelkie spacery i inne wypady. W zasadzie w całym zakresie dobra jakość. Myślę, że gdybym miał pełną klatkę mogłoby się skończyć na tym, że nie kupiłbym 17-40. Jeśli chodzi o budowę - oba są świetne i ciężko wskazać faworyta. Oczywiście 17-40 z racji tego, że się nie wysuwa ma dodatkowy punkcik. Jak jest ciemno trochę, to 24-105 lepszy, bo ma IS (sceny statyczne).
Oczywiście są to szkła do rożnych zastosowań. Ja wtedy zrobiłem ten test porównawczy na tablicach tylko po to, żeby ktoś, kto ma jeden z nich, a myśli również o zakupie drugiego miał jakiś punkt odniesienia co do jakości w zakresach, które się pokrywają.
Na zakończenie tylko powiem, że gdybym miał jeden z nich sprzedać, to nie umiałbym podjąć szybko decyzji, bo oba spełniają moje oczekiwania.
he he he i kto to pisze :razz:
no i skonczylo sie rumakowanie... :twisted:
a ja zgadzam się z Kwapiszonem.... 17-40 po prostu fajne szkło do fotografowania, z tą cenę jest supeer..
Wcześniej długo używałem na cropie 17-55 2.8 IS po zakupie 5d zmieniłem na 17-40L różnica była dość wyraźna w spadku ostrości na cropie. Pod FF bardzo fajne szkiełko, solidna obudowa, przyjemny zakres, przyzwoita cena jak na L'ke często używam.
24-105 nie miałem w rękach, więc się nie wypowiadam.
Tyle, że te szkła to nie są moim zdaniem zamienniki. Dobrze mieć i jedno i drugie.
lukasz5DmkI
30-11-2011, 15:35
Posiadam 17-40L ale też miałem przyjemność używania 24-105L. Jeśli chodzi o porównanie tych szkiełek to zgdzam się z MC_ , obydwa szkła są do czego innego nieważnie czy to pod FF czy pod Crop zależy co kto lubi.
mam oba, potwierdzam co napisal kolega lukasz5DmkI
to 2 rozne szkla :)
24-105 jest bardziej uniwersalny i chyba ostrzejszy niz 17-40, ale jak brakuje szerokosci w 24-105 to wtedy 17-40 jest niezastapiony :)
snowgoose
12-01-2012, 10:44
Dziwne porównanie, bo zakres inny - wprawdzie fragment się pokrywa, ale zastosowanie zupełnie inne.
Niemniej swoje 3 grosze do 17-40 - jest stosunkowo tani, leciutki, szybki i do tego jak dla mnie fantastyczne kolory produkuje i ma jakiś smaczek.
Owszem - ostrość rozumie po swojemu, ale na szeroko daje radę.
Ma dla mnie jeszcze tę zaletę, że całkiem dobrze dogaduje się z moim mizernym AF w 5dmk1.
Od ponad roku mam 24-105 z 5DMk2 i jestem mega zadowolony.
Dwa razy podchodziłem do zakupu 17-40.
1. Wziąłem szkło ze sklepu, porobiłem fotki na ulicy i rozczarował mnie brak ostrości na rogach.
2. Pożyczyłem szkło od kumpla i wyruszyłem nim w góry nie biorąc nic innego by zmusić się do używania tylko tego szkła. Brakowało mi długości i IS.
Jak na razie mnie nie przekonało do siebie a nie chce kupować kolejnego "półkownika"
Dziwne porównanie, bo zakres inny - wprawdzie fragment się pokrywa, ale zastosowanie zupełnie inne.
A poniżej cytat przedostatniego zdania z postu nr 40 :twisted::roll:
"Ja wtedy zrobiłem ten test porównawczy na tablicach tylko po to, żeby ktoś, kto ma jeden z nich, a myśli również o zakupie drugiego miał jakiś punkt odniesienia co do jakości w zakresach, które się pokrywają."
Mariusz_C
13-01-2012, 22:53
Ja mam obydwa szkła na 5d i uważam że porównywanie nie ma sensu, bo każdy z nich jest do czego innego. Nie pozbędę się żadnego z nich bo obydwa są mi na 5d bardzo przydatne, kąty widzenia fajne w obydwu i kolory bardzo przyjemne, a poza tym budowa kompaktowa, nie muszę dźwigać klocków po kilka kilko. Kiedyś na 350d używałem trochę 17-40 i uważam że na cropa to szkło nie za bardzo się sprawdza. 24-105 pasuje mi i na FF i na crop. Jeśli chodzi o światło to może te szkła nie są jasne ale dają rade na 5d, a jak potrzeba jaśniej to i tak zakładam stałki.
Ja mam obydwa szkła na 5d i uważam że porównywanie nie ma sensu, bo każdy z nich jest do czego innego.
Dobra, poddaję się. Więcej nie tłumaczę, po co ten test zrobiłem :-?
Dobra, poddaję się. Więcej nie tłumaczę, po co ten test zrobiłem :-?
Tryton nie ma się co tak od razu poddawać :p, zrobiłeś bardzo fajny test i wielu użytkowników, wiele się z niego dowiedziało i chyba o to tu chodziło :grin:. Inną sprawą jest zamienność tych obiektywów, wg mnie te 2 szkła nie są zamienne, ale czy nie można ich porównać ? Można :lol: i wypowiadam się tutaj obiektywnie i z pewnego dystansu, gdyż posiadałem te szkła przez pewien okres czasu na FF i obecnie nie robię nimi zdjęć. Komu nie odpowiada takie porównanie, nie musi wcale tego robić :mrgreen: i może znaleźć w necie wiele innych testów porównawczych.
Używam obu tych szkieł na pełnej klatce i nie mogę im zbyt wiele zarzucić. EF 24-105 jest doskonały pod każdym względem oprócz dystorsji na szerokim kącie, ale tym się akurat najmniej przejmuję, odkąd LR skutecznie ją koryguje. Za to EF 17-40 ma mydlane rogi na krótkim końcu przy pełnej dziurze, ale to zupełnie normalne w tego typu szkłach. Na szczęście obszar nieostrości jest dość mały, zajmuje tylko skrajną część narożników i poza tym niewielkim obszarem ostrość błyskawicznie wraca do normy - tak przynajmniej jest w moim egzemplarzu. Po przymknięciu problem nie znika całkowicie, ale zmniejsza się wyraźnie.
[B]Inną sprawą jest zamienność tych obiektywów, wg mnie te 2 szkła nie są zamienne, ale czy nie można ich porównać ? Można :lol:
IMHO to jest porównywanie jabłek i gruszek, ale ciekawe. :mrgreen:
Pozdrówka
IMHO to jest porównywanie jabłek i gruszek, ale ciekawe. :mrgreen:
PozdrówkaJak wolisz porównanie do różnych owoców ;-).
szunaj60
23-01-2012, 22:02
A ja mam jedno body 5dmII i jedno szkło 24-105f4L .Jest świetnie bo mam po jednej sztuce.Cieszę się że nie muszę porównywać.Ale za to mam dylemat na co teraz zbierać. :)
A ja mam jedno body 5dmII i jedno szkło 24-105f4L .Jest świetnie bo mam po jednej sztuce.Cieszę się że nie muszę porównywać.Ale za to mam dylemat na co teraz zbierać. :)
I tak trzymaj ile się da :p, gdyż jak zobaczysz co tracisz mając lepsze szkła :wink:, zabijesz swój błogi spokój :wink:.
Używam obu tych szkieł na pełnej klatce i nie mogę im zbyt wiele zarzucić. EF 24-105 jest doskonały pod każdym względem oprócz dystorsji na szerokim kącie, ale tym się akurat najmniej przejmuję, odkąd LR skutecznie ją koryguje. Za to EF 17-40 ma mydlane rogi na krótkim końcu przy pełnej dziurze, (...)
ja bym powiedzial tak: 24-105 to jest bardzo "inzynierskie" szklo. dobrze przechodzi testy rozdzielczosci i poza kupa w szerokim kacie (24mm jest koszmarne pod wzgledem dystorsji i winiety, i dopiero przy 35mm zaczyna to szklo przypominac ludzi) i podatnoscia na flary trudno mu cos zarzucic. takie troche suche, nudne szklo ;)
17-40 ma zauwazalnie mniejsza rozdzielczosc i wyraznie gorsze rogi. ale ze swoim kompletem wad daje dosc specyficzny obrazek. z dosc charakterystycznym winietowaniem, spadkiem ostrosci i odwzorowaniem kontrastu itd. itp. nie chce mowic, ze unikatowy, bo nie mialem innych zoomow UWA Canona, ale dla mnie bardzo wyraznie odmienny niz 24-105. i mimo slabszych pomiarow, bardziej mi sie subiektywnie podoba.
wiem, ze zakrawa to na mistyke i pierniczenie o swietlistosci i plastyce ;) ale po prostu mi osobiscie sie bardzo czesto podoba bardziej obrazek z wadami 17-40 niz pomiarowo lepszy z 24-105.
porowananie miedzy oboma, IMHO, bez sensu. inny zakres, inne zdjecia.
MacGyver
24-01-2012, 11:10
17-40 vs 24-105 :confused: Co za dziwaczne porównanie. To tak jak by porównywać schab z salami albo chleb razowy z pizzą :-)
17-40 vs 24-105 :confused: Co za dziwaczne porównanie. To tak jak by porównywać schab z salami albo chleb razowy z pizzą :-)
Może chodzi o jakość obrazka, bo zakresy tylko częściowo wspólne mają :confused:
Może chodzi o jakość obrazka, bo zakresy tylko częściowo wspólne mają :confused:
w cropie - 24-105 bez zastanowienia
w FF - w zakresie w ktorym sie pokrywaja: do 32mm wole 17-40. mniej ostry, ale przynajmniej w rogach nie ma takiego syfu. od 32 do 40 wole 24-105.
no a ponizej 17 i powyzej 40 to juz odpowiedz sobie sam ;)
MacGyver
24-01-2012, 17:10
Może chodzi o jakość obrazka, bo zakresy tylko częściowo wspólne mają :confused:
16-35, 24-70 i 28-300 też mają częściowo wspólne zakresy :-)
w cropie - 24-105 bez zastanowienia
w FF - w zakresie w ktorym sie pokrywaja: do 32mm wole 17-40. mniej ostry, ale przynajmniej w rogach nie ma takiego syfu. od 32 do 40 wole 24-105.
no a ponizej 17 i powyzej 40 to juz odpowiedz sobie sam ;)
Czyli na uzupełnienie 17-40 w 24-105 oraz 24-105 w 17-40 w zależności od posiadanego modelu bedzie dobrym wyborem? A przynajmniej jeżeli ktoś już posiada któryś z tych obu, nie będzie niemile zaskoczony, dokupując ten drugi obiektyw, oraz wybierając ten, który akurat w danym zakresie lepiej wypadnie (lub będzie wypadać),
również w zależności od potrzeby chwili :)
Dla mnie porównania bardziej ekstremalne nie maja sensu (np. 24 vs 200), ale ten test nie koniecznie jest nie do zaakceptowania (j.w. było pisane) ;-)
17-40 i 24-105 to szkła które sie uzupełniają. Dawniej używałem zoomów 17-35L 24-70L 70-200L i to chyba miało sens ale nie wiem czy można wybierać po miedzy 17-40 a 24-105 bo chyba oba są przydatne. jak bym miał wybrac jedno to 17-40 dla cropa a 24-105 dla FF
Ja mam FF i 24-105. Ze dwa razy przymierzałem się do 17-40 i dałem sobie spokój. Każdy sam musi odpowiedzieć co mu jest potrzebne. Ja do szerokiego wolę Zenitara :-P
Ja mam FF i 24-105. Ze dwa razy przymierzałem się do 17-40 i dałem sobie spokój. Każdy sam musi odpowiedzieć co mu jest potrzebne. Ja do szerokiego wolę Zenitara :-P
A ja nie wyobrażam sobie FF bez 17-40. Bez 24-105 jak najbardziej :-) Miejsce 24-105 to zdecydowanie segment do wypełnienia przez 50mm oraz
85mm/100mm/135mm*(wybierz jeden) :-)
Dalej pozycja obowiązkowa to 70-200 f/2.8
Ale zgadzam się całkowicie, że każdy sam musi sobie odpowiedzić co chce i czym robić.
A ja nie wyobrażam sobie FF bez 17-40. Bez 24-105 jak najbardziej :-) Miejsce 24-105 to zdecydowanie segment do wypełnienia przez 50mm oraz
85mm/100mm/135mm*(wybierz jeden) :-)
Dalej pozycja obowiązkowa to 70-200 f/2.8
Ale zgadzam się całkowicie, że każdy sam musi sobie odpowiedzić co chce i czym robić.
No właśnie widać jak każdy ma inne potrzeby. U mnie 24-105 to podstawa, ostatnio zyskuje 70-200 4L IS. Nie da się tego zastąpić przez 50/85/100/135 choć mam je wszystkie. A 70-200 f2,8 dla mnie jest bez sensu bo ciężkie, wielkie, drogie a i tak ciemne. :p
to tak jak z 17-40... mozna nim robic zdjecia i lubic osiagane wyniki, ale jego rogi sa srednio ostre przy f/11, a ponizej mydlane do skrajnie mydlane. no chocby skaly sr*, nie da sie tego inaczej okreslic ;)
Kto by się takimi skrajnościami przejmował, zresztą te nieostrości na samych obrzeżach kadru są i widoczne dopiero na pełnym powiększeniu.
Przy normalnym oglądaniu zdjęć - miód orzeszki :razz:
Ten 24-105 to dla mnie jakiś taki zwykły, poprawny obiektyw jest, bez tzw. efektu wow.
Pozdr
Kto by się takimi skrajnościami przejmował, zresztą te nieostrości na samych obrzeżach kadru są i widoczne dopiero na pełnym powiększeniu.
Przy normalnym oglądaniu zdjęć - miód orzeszki :razz:
przy normalnym ogladaniu zdjec, tzn. tak na ekranowym 1500x1000 nie odroznisz specjalnie 17-40 od 18-135, co najwyzej w kontrastowej scenie, gdzie aberracje tego drugiego go ujawnia.
Ten 24-105 to dla mnie jakiś taki zwykły, poprawny obiektyw jest, bez tzw. efektu wow.
Pozdr
tak i nie. 24-105 jest mniej charakterystyczny niz 17-40. natomiast niewatpliwie jest bardzo wygodnym narzedziem pracy
.......................... 24-105 jest mniej charakterystyczny niz 17-40. natomiast niewatpliwie jest bardzo wygodnym narzedziem pracy
ale właśnie przez tą wygodę 24-105 jest bardzo "zwyczajne" i dlatego (po wielu latach jego "męczenia") zrezygnowałem i zostałem tylko przy 16-35 i 70-200, które są bardziej wyraziste i dają mi o wiele więcej frajdy.
Miałem dylemat, wiedząc, że te dwa szkła są jednak inne, pomijam stabilizację, 24-105 jako spacerniak, no i 17-40 wypełniający szerokość. Wybrałem 17-40 wychodząc z założenia, że w większych ogniskowych bardziej bawi mnie jednak 50/1.4 i 85/1.8, mając dodatkowo świadomość, że zamiast zwykłego spacerzooma chcę kupić G1X.
Miałem dylemat, wiedząc, że te dwa szkła są jednak inne, pomijam stabilizację, 24-105 jako spacerniak, no i 17-40 wypełniający szerokość. Wybrałem 17-40 wychodząc z założenia, że w większych ogniskowych bardziej bawi mnie jednak 50/1.4 i 85/1.8, mając dodatkowo świadomość, że zamiast zwykłego spacerzooma chcę kupić G1X.
Tośmy się zgrali w planach :-D
Miałem 24-150, zamieniłem na 17-40 plus 70-200 i było dużo lepiej.
AquaFoto
06-03-2012, 19:57
ale właśnie przez tą wygodę 24-105 jest bardzo "zwyczajne" i dlatego (po wielu latach jego "męczenia") zrezygnowałem i zostałem tylko przy 16-35 i 70-200, które są bardziej wyraziste i dają mi o wiele więcej frajdy.
A ja odwrotnie, miałem 16-35 i 70-200 a z przyjemnością używam 24-105. A teraz zmieniam na 17-40, 80-200/2,8 i pozostawiam 24-105 - najbardziej uniwersalny, landszaftowo najczęściej uzywany.
Do 17-40 wracałem trzykrotnie, niestety takiego sentymentu do 24-105 nie miałem, był ze mną nie dłużej niż kilka tygodni.
ArturBonoVox
30-04-2012, 02:24
Prosze Panstwa co tu porownywac?
Oba ciemne i zumowate.
Jesli dosiadziecie jasnych stalek i polubiciec sie z nimi, to gwarantuje, ze nie tkniecie tych zumow z wlasnej woli.
Problemem moze byc tylko CENA
Ja tam często korzystam z 24-105 (pomimo że mam 35 i 85 ), nie wyobrażam sobie wycieczki w góry bez uniwersalnego zuma. Dużym plusem tego szkła jest "pseudomakro"
Prosze Panstwa co tu porownywac?
Oba ciemne i zumowate.
Jesli dosiadziecie jasnych stalek i polubiciec sie z nimi, to gwarantuje, ze nie tkniecie tych zumow z wlasnej woli.
dziwne, bo znam przypadki, w ktorym ta powyzej objawiona prawda sie nie sprawdza. i to cala mase.
tak realnie - na diabla jasna stalka, jesli focenie zaczyna sie u kogos od f/8? a zanim sie zacznie, to trzeba zatargac kilka(nascie) kilo zabawek na miejsce.
w ramach wyjasnienia, bo bez tego moze byc niezrozumiale: istnieja na swiecie rowniez inni fotografowie niz kotleciarze...
Ja tam często korzystam z 24-105 (pomimo że mam 35 i 85 ), nie wyobrażam sobie wycieczki w góry bez uniwersalnego zuma. Dużym plusem tego szkła jest "pseudomakro"
auuu... nie jestes zdaje sie wybredny pod katem rysowania szkiel? :) bliska odleglosc ostrzenia fajna rzecz, ale bokeh, ktory generuje 24-105.... brrrrr... koszmar...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://akustyk.magma-net.pl/temp/IMG_1593.jpg)
Prosze Panstwa co tu porownywac?
Oba ciemne i zumowate.
Jesli dosiadziecie jasnych stalek i polubiciec sie z nimi, to gwarantuje, ze nie tkniecie tych zumow z wlasnej woli.
Jako założyciel wątku chciałem zapytać, jak ta wypowiedź ma się ...właśnie do tematu tego wątku? :confused:
auuu... nie jestes zdaje sie wybredny pod katem rysowania szkiel? bliska odleglosc ostrzenia fajna rzecz, ale bokeh, ktory generuje 24-105.... brrrrr... koszmar...
e tam, czasami jest znośnie
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/16/dpp158.jpg/)
wiadomo, lepszy byłby 100L ale z braku laku ...
no, 50/1.8 tez czasem jet znosne ;)
ale nie no, masz racje, ze jak sie nie ma co sie lubi, to i24-105 sie detale obroci...
Mirosuaw
30-04-2012, 21:11
Jako założyciel wątku chciałem zapytać, jak ta wypowiedź ma się ...właśnie do tematu tego wątku? :confused:
Otóż totóż.
Nie odkryję Ameryki, ale 24-105 sprawdzi się bardziej jako uniwersalny zoom. Mając coś dłuższego, np. 70-200, postawiłbym zdecydowanie na 17-40. I ma się zakres 17-200 ;-) z małą dziurką w środku, którą można ewentualnie wypełnić niskobudżetową 50/1,8.
Problemem moze byc tylko CENA
Pogrubienie moje
A może czasem świadomy wybór?
Polecam 17-40 jako spacerzoom jest idealny
Ultra szeroki kąt jako spacerzoom to chyba nie do końca idealne rozwiązanie. Chyba jednak lepiej sprawdzi się 24-105, chociaż bez 17-40 w torbie nawet nie ruszam się z domu ;)
Oczywiście wszystko zależy gdzie się spaceruje. Latem po mieście nie wyobrażam sobie niczego innego niż 17-40. Ale np w góry już niekoniecznie.
Stafford
05-06-2012, 07:22
Oczywiście wszystko zależy gdzie się spaceruje. Latem po mieście nie wyobrażam sobie niczego innego niż 17-40. Ale np w góry już niekoniecznie.
Rzecz gustu - mam oba i używam dokładnie na odwrót: 17-40 w góry a 24-105 do miasta... jeżeli biorę tylko jeden.
michael_key
05-06-2012, 09:36
Oba szkła idealnie się uzupełniają. By wybrać jeden z dwóch to kwestia predyspozycji. Dla mnie spacer zoom to 17-40, trochę inaczej mam :smile:
ja rowniez mam 17-40 podpiety jako glowny zoomik...niezniszczalna ostra i niezawodna maszynka
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.