Zobacz pełną wersję : Widział ktoś moze aparat dla leworęcznych?
Tak sie właśnie zastanawiam ze leworęczni są trochę dyskryminowani. Pewnie zdecydowanie lepiej korzystałoby sie osobie leworęcznej z Body które miałoby uchwyt i spust migawki z lewej strony. Moze widział ktoś z was coś takiego w sieci [jak tak to poproszę linka]
ps. jestem praworęczny
Kiedyś była robiona taka lustrzanka (chyba chinon) dla prawo i leworęcznych, ale dzisiaj pozostawiałaby bardzo wiele do życzenia. Sam muszę sobie z tym radzic i jakoś się przyzwyczaiłem
Spust po prawej stronie to chyba kwestia przyzwyczajenia. Ja jestem leworęczny i spust migawki po prawej stronie kompletnie mi nie przeszkadza.
Używam też nożyczek i otwieraczy do puszek dla praworęcznych.
Do tego stanu rzeczy przywykła chyba większość leworęcznych, więc i producenci nie będą zbytnio się wysilać.
Jeśli chodzi o aparat to może taki: http://www.wackyplanet.com/leca.html
A kodak proponuje trzymać swoje aparatu do góry nogami: http://www.kodak.com/global/en/service/faqs/faq0115.shtml
Paranoja :) :mrgreen:
A tu piszą, że Canon nie będzie robił aparatów dla leworęcznych:
http://photonotes.org/articles/beginner-faq/cameras.html
"I’m left-handed, but EOS cameras are all designed for right-handers. Do I have any choices?
Sadly, no. You just have to get used to it.
Canon have never made EOS cameras designed for left-handed users. All the major controls are located on the right-hand side of the camera, and the viewfinder also assumes you’re right-eyed unless you enjoy jabbing your eye with your thumb. I guess you could use the camera held upside-down if you find the usual orientation to be hard to use, though operating the shutter release with your thumb is a drag. You can buy a left-handed point and shoot if you don’t mind eschewing SLRs. But other than that this problem is unfortunately another example of the tyranny of the majority."
Tomasz Golinski
05-10-2005, 20:46
Sęk w tym, że tak po prawdzie to nie ma ludzi leworęcznych.
Są praworęczni i oburęczni.
A kto Ci to powiedział???? W takim razie może i praworęcznych nie ma?
Ja tylko pisze lewa... wszystko inne robie prawa :) Ciekawe czy latwiej bylo by mi obslugiwac aparat dla leworecznych :)
Tomasz Golinski
05-10-2005, 21:25
Więc udowodniłeś istnienie osób oburęcznych. Skąd wniosek, że nie ma leworęcznych?
hehe dobrze że canon nie radzi trzymać lustrzanek do góry nodami. [wyobraźcie sobie gościa z 1DMarkII do góry nogami]
Ciekawe, ze w strzelectwie robi sie sprzet dla leworecznych.
Ciekawe, ze w strzelectwie robi sie sprzet dla leworecznych.
Na pewno. W broni z ręcznym przeładowaniem (np. KBKS) zamek może przeszkadzać w celowaniu.
Proponuję fajną sronkę o leworęcznych - jest tam do nabycia m.in. kompakt ze spustem po lewej stronie.
http://leworeczni.pl/sklep.php?category=komputery_fotografia&PHPSESSID=6afc618998f37c83087d05a40e2ac1ed
Qrde! nawet nie sądziłem, że do tylu rzeczy codziennego użytku leworęczni musieli się przystosować!
Są m.in.: klawiatury, noże a nawet portfele. :mrgreen:
"[...]Leworęczność nie jest całkowitym przeciwieństwem praworęczności gdyż osoby takie używają na zmianę lewej i prawej ręki, choć dominuje ręka lewa. [...]"
"Leworęczność" - Dr Susanne Haag, Wyd. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne ISBN: 83-89120-33-X
Może coś w tym być.
W sumie to ciekawe, czy praworęczni byliby w stanie przestawić na używanie lewej ręki, gdyby żyli w świecie mańkutów?
Proponuję mały teścik - przecięcie kartki nożyczkami trzymanymi w lewej dłoni. :mrgreen: Mi wychodzi 8)
DoMiNiQuE
05-10-2005, 22:27
Moj kolega w pracy jest 'praworeczny inaczej' ;) zawsze jak usiade u niego przy kompie to szukam myszki :lol:
Qrde! nawet nie sądziłem, że do tylu rzeczy codziennego użytku leworęczni musieli się przystosować!
Są m.in.: klawiatury, noże a nawet portfele. :mrgreen:
Nawet do samochodow z manualna skrzynia pod prawa reka :mrgreen:
Nawet do samochodow z manualna skrzynia pod prawa reka :mrgreen:
Właśnie!
Tylko Anglicy nas rozumieją :mrgreen:
Tomasz Golinski
05-10-2005, 22:42
"[...]Leworęczność nie jest całkowitym przeciwieństwem praworęczności gdyż osoby takie używają na zmianę lewej i prawej ręki, choć dominuje ręka lewa. [...]"
"Leworęczność" - Dr Susanne Haag, Wyd. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne ISBN: 83-89120-33-X
Ba. W takim sensie to i praworęcznych nie ma, bo np. w po lewym uchu drapią się lewą ręką.
Poziom tego cytatu jest duużo poniżej wymaganego od publikacji naukowych.
Jasne jest, że wielu leworęcznych daje sobie radę prawą ręką. Nie jest jasne, czy wynika to z predyspozycji, czy przyzwyczajeń.
Jasne jest, że wielu praworęcznych jest wstanie wyćwiczyć się w używaniu lewej ręki, gdy zajdzie potrzeba (choćby ofiary wypadków).
Nie widzę w związku z tym różnicy między praworęcznością, a leworęcznością. Należałoby powołać się na jakieś rzetelne doświadczenia przeprowadzane w wieku niemowlęcym, żeby tak odważne stwierdzenie zaryzykować.
Ja prawą ręką radzę sobie podobnie, jak praworęczni lewą. Ale gdybym tydzień pisał tylko prawą, to być może sytuacja by się zmieniła. Być może. Tylko, że to dotyczy każdego.
Ja prawą ręką radzę sobie podobnie, jak praworęczni lewą. Ale gdybym tydzień pisał tylko prawą, to być może sytuacja by się zmieniła. Być może. Tylko, że to dotyczy każdego.
Też myślę, że w większości przypadków jest to kwestia przystosowania się do korzystania z urządzeń dla praworęcznych.
Znalezłem coś takiego w materiałach dla nauczycieli:
http://www.modnopole.pl/model/7-2.doc
"Funkcjonowanie w świecie przystosowanym dla uprzywilejowanej większości spowodowało, że osoby leworęczne wykazują niezwykłe zdolności adaptacyjne. Na przykład w pracy z komputerem bardzo sprawnie posługują się myszką, wykorzystując do tego swoją prawą rękę (spróbujcie, praworęczni, to samo zrobić lewą ręką!). Można zatem stwierdzić, że osoby leworęczne mają nawet pewną przewagę nad praworęcznymi, gdyż ich prawa ręka jest o wiele bardziej sprawna, niż lewa u praworęcznych. Żeby się o tym przekonać, wystarczy przeprowadzić prosty test, polegający na jednoczesnym pisaniu cyfr w układzie pionowym obiema rękami, aby zobaczyć, jak niewielka różnica poziomu graficznego występuje u leworęcznych. Przeprowadzone próby u praworęcznych wyraźnie wskazują na znacznie ograniczoną precyzję ruchów ich lewej ręki."
Ciekawe forum - ludzie podają, co robią lewą, a co prawą ręką. Jeden gość nie może przemóc się do aparatu dla "prawusów".
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13254&w=26184408
Nawet do samochodow z manualna skrzynia pod prawa reka :mrgreen:
a nie pomyślałeś, że kierowanie lewa ręką przy zmianie biegów prawą może byc dla praworęcznych bardziej niebezpieczne i niekomfortowe?
..... and the viewfinder also assumes you’re right-eyed unless you enjoy jabbing your eye with your thumb.
kurde ja co prawda jestem praworeczny ale lewego oka za nic nie moge przymknac, wiec przymykam prawe i patrze lewym... jak ostatnio bawilem sie lustrzanka to troszke nos przeszkadzal.... ;-)
ale i tak bylo to o wiele latwiejsze niz strzelanie z kalacha z lewego oka ;-)
Tomasz Golinski
07-10-2005, 14:09
Ja z kolei mogę zamknąć lewe, ale nie umiem patrzeć prawym :D więc prawe zasłaniam częściowo aparatem. :/
a nie pomyślałeś, że kierowanie lewa ręką przy zmianie biegów prawą może byc dla praworęcznych bardziej niebezpieczne i niekomfortowe?
Od 4 lat jezdze automatem i......nie ma nic lepszego :mrgreen:
Pszczola
07-10-2005, 21:29
Od 4 lat jezdze automatem i......nie ma nic lepszego :mrgreen:
Znam takich co lustrzankami tez jezdza na automacie i maja takie samo zdanie. ;-)
Pszczola
07-10-2005, 21:31
Ja z kolei mogę zamknąć lewe, ale nie umiem patrzeć prawym :D więc prawe zasłaniam częściowo aparatem. :/
Spust naciskam prawa reka, ale przez wizjer patrze lewym okiem. Lewe oko lepiej mi ostrzy. Nosem brudze wowczas wyswietlacz ;-) System dziala ok.
Tomasz Golinski
07-10-2005, 21:36
Myj nos ;)
Lewe oko lepiej mi ostrzy... System dziala ok.
a którego punktu AF używasz :lol:
Pszczola
08-10-2005, 10:29
Myj nos ;)
Nos myje 1 dziennie od srodka (co na czystosc lcd nie ma wplywu ;-) ) oraz kilkakrotnie z zewnatrz przy myciu calej twarzy. Ale on i tak ma wbudowana jakas funkcje wyprowadzania lipidow na zewnatrz ;-)
Pszczola
08-10-2005, 10:32
a którego punktu AF używasz :lol:
W body aparatu czy w oku? W body glownie centralnego, a w oku niestety nie wiem - chyba cos 'z automatu' mi sie usawia. Czesto takze oko nieco przymykam (+ dziwny wyraz twarzy sie robi) ale to ulatwia ostrzenia - osoby z duza wada wzroku krotkowzrocznosci powinny wiedziec o co chodzi.
Czesto takze oko nieco przymykam (+ dziwny wyraz twarzy sie robi) ale to ulatwia ostrzenia - osoby z duza wada wzroku krotkowzrocznosci powinny wiedziec o co chodzi.
No jasne!
Mniejszy otwór przysłony - większa GO :mrgreen:
Pszczola
08-10-2005, 10:54
No jasne!
Mniejszy otwór przysłony - większa GO :mrgreen:
Oj chyba nie o to w tym przypadku chodzi. Podejrzewam, ze przymykanie i uciskanie miesniami oczodolowymi galki ocznej moze miec wplyw na:
- zmiane astygmatyzmu,
- zmiane ogniskowania.
Serio
- zmiane astygmatyzmu,
- zmiane ogniskowania.
czyli pewnie jednak jest to centralny ;)
Znam takich co lustrzankami tez jezdza na automacie i maja takie samo zdanie. ;-)
Haha....logika dobra i wrocilismy do punktu wyjscia:mrgreen:
Ale to które oko jest dominujące nie ma nic wspólnego z lewo czy praworęcznoscią.
dzieci do pewnego wieku sa obureczne, i to glownie rodzice/nauczyciele/otoczenie przymuszaja je do pisania prawa reka, sam jestem leworeczny ale wygodniej jest mi obslugiwac myszke prawa reka, pisac za to prawa reka nie umiem i pewno nigdy sie nie naucze, zreszta z marnym skutkiem idzie mi pisanie lewa reka bo wszelkie piora i dlugopisy zaprojektowano tak zeby ja ciagnac prawa reka a ja lewa musze skrobac pod prad, to wykancza stalowki :) , malo tego wizjer aparatu przykladam do lewego oka i mimo ze kiedys dawno temu smialem sie ze nie ma slr-ow dla leworecznych to uwazam ze nie jest to tak duzy problem zeby je robic, gitary moze i sa robione dla leworecznych ale tu juz bardzo duze znazenie ma szybkosc, koordynacja ruchow i polozenie reki, i tam rzeczywiscie jest sens, juz przyzwyczailem sie do tego, ze podobnie jak z myszka, wszystkie klawisze i pokretla funkcyjne mam pod prawa reka i lewa moge sobie spokojnie kadrowac, nie sprawia mi to szczegolnie problemu, szkoda tylko ze czasem mi wizjerek paruje przez to ze jestem lewooczny, polozenie nosa wiadoma sprawa...
EDIT:
moja lewooocznosc nie ma nic wspolnego z leworecznoscia, mam na to zelazny argument ;)
A pamięta ktoś, że były takie lustrzanki EXACTA lub jej mniejsze siostry EXA ?
Były ewidentnie dla leworęcznych. Spust po lewej stronie, ustawianie czasów po lewej stronie od 1/1000 do 1/30 + B i T, po prawej było ustawianie długich czasów do 30 s i samowyzwalacza.
Co ciekawe również film przewijany był z prawa na lewo - z kasety do kasety, czemu ? W aparat wbudowny był nóż co cięcia błony wewnątrz aparatu.
Aparat produkowany był gdzieś w latach 40-50 !
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.