PDA

Zobacz pełną wersję : Obróbka zdjęć z flashem



AniaCzajka
21-01-2010, 19:03
No właśnie, od niedawna mam lampę i próbuję się uczyć, ale mam problem z obróbką zdjęć robionych z flashem. Nic mi sie w nich nie podoba. Niby są naświetlone prawidłowo (i tło i pierwszy plan), ale są nieprzyjemne w odbiorze (tak to bym ujęła). I dotyczy to kolorystyki, nie mogę dobrze nasycić kolorów, nie mogę uzyskać "klarowności", nie podoba mi się po prostu. Żałuję, że pousuwałam wszystkie "próby", bo nie mam w tym momencie jak pokazać, o co mi chodzi, ale mam nadzieje, że rozumiecie co mnie boli.
Może ktoś podzieli się ze mną obróbką zdjęć błyskanych? Chodzi mi o podstawy, główne zasady itd. Szukam i szukam, i nic nie mogę znaleźć. :cry:
Pozdrawiam

ghrond
21-01-2010, 19:10
przy dobrym naświetleniu nie trzeba za dużo obrabiać, mi kiedyś to pomogło

http://foto.jasiu.pl/

fotomih
21-01-2010, 19:11
Szklarnie masz niezłą więc lampą wystarczy lekko doświetlić.
Światło odbite od ściany za Tobą lub sufitu i powinno być ok. Pokaż jakiś przykład :>

AniaCzajka
21-01-2010, 20:10
Przykładu właśnie nie mam, bo nie mam czasu i zarobiona jestem. Ale mi nie chodzi o technikę robienia zdjęć, bo naświetlać umiem (odbijam światło jak trzeba, palnik 45st. jak trzeba, dbam o dobrze naświetlone tło a pierwszy plan jedynie muskam lampą itd. itp.). Ale sfrustrowana jestem przez obróbkę. Nie umiem uzyskać nasycenia barw, nie umiem zmienić kolorystyki itd :( . Jestem słaba w PS, wywołuję rawy głównie w ACR i LR pod kątem zwykłej obróbki (WB, kontrast, ogólnie wszystkie zakładki ACR mam opanowane dobrze), ale na tym kończę, bo nic więcej nie umim :(
I stąd moje pytanie do "magików" PS, może są jakieś akcje czy coś, co da mi kontrolę nad tym, co mnie boli? Jak patrzę na niektóre zdjęcia z lampą na Forum, to ogarnia mnie depresja... nawet nie mam pojęcia jak się do tego zabrać...

iso
21-01-2010, 20:29
Bez zdjęć to i wróżka nie przepowie. Może odbijasz od kolorowych ścian?

photographus
21-01-2010, 20:39
Przykładu właśnie nie mam, bo nie mam czasu i zarobiona jestem.
Więcej czasu zajmuje pisanie tego typu dyrdymał niż wrzut fotki na forum. Chyba że chciałaś pochwalić się tym że umiesz "naświetlać i odbijać i trzymać kąt głowicy lampy" :)

AniaCzajka
21-01-2010, 20:44
Więcej czasu zajmuje pisanie tego typu dyrdymał niż wrzut fotki na forum. Chyba że chciałaś pochwalić się tym że umiesz "naświetlać i odbijać i trzymać kąt głowicy lampy" :)
A Ty chyba chciałeś się pochwalić tym, że potrafisz emotów używać, bo to najbardziej sensowne w Twoim poście... :|
Jeśli piszę, że nie mam czasu, to znaczy, że nie mam czasu wyjąć, przypiąć, pstryknąć, wywołać i wrzucić. To, że siedzę przy komputerze nie znaczy, że bezproduktywnie....

MarcinG
21-01-2010, 21:10
Nie umiem uzyskać nasycenia barw, nie umiem zmienić kolorystyki itd :(

ogólnie wszystkie zakładki ACR mam opanowane dobrze

Te dwa zdania wykluczają się wzajemnie.

Nie wiem z jakich zdjęć jesteś nie zadowolona- jakie zdjęcia masz, a jakie chcesz uzyskać.
Bez przykładu nikt nie jest w stanie Ci pomóc.

Merde
21-01-2010, 21:14
Ale czego ty chcesz? Żebyśmy sobie wszyscy wyobrazili co z twoimi zdjęciami jest nie tak? Bo ty jesteś zajęta i nie masz czasu, a my oczywiście go mamy i powinniśmy sypnąć radami jak z rękawa...

AniaCzajka
21-01-2010, 21:25
Ok, weźmy np. takie zdjęcie (jeśli autor ma coś przeciwko to zdjęcie usunę i przeproszę)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img638.imageshack.us/img638/2003/v5fq8p.jpg)
Jest, jakby to powiedzieć, nasycone, klarowne i ma ciekawą kolorystykę. Nie potrafię tego uzyskać na swoich i dlatego poprosiłam o to, żeby ktoś podzielił się swoją metodą. Myślę, że tego nie da sie osiągnąc na etapie wywoływania RAWa, ale może się mylę. Wstawię później jakieś swoje, może to coś da.

airhead
21-01-2010, 21:32
Myślę, że tego nie da sie osiągnąc na etapie wywoływania RAWa, ale może się mylę. Wstawię później jakieś swoje, może to coś da.
a ja myślę, że warto się raczej zająć pracą ze światłem

Janusz Body
21-01-2010, 21:47
....bo naświetlać umiem (odbijam światło jak trzeba, palnik 45st. jak trzeba, ........

Może niekoniecznie "jak trzeba". Jeśli palnik na wprost przyjąć za pierwszy stopień wtajemniczenia w pracy z lampą to palnik 45° to drugi stopień. Dobre zdjęcia wychodzą gdzieś od ósmego a bardzo dobrze od dziesiątego. Stopnia wtajemniczenia oczywiście.

AniaCzajka
21-01-2010, 22:29
Może niekoniecznie "jak trzeba". Jeśli palnik na wprost przyjąć za pierwszy stopień wtajemniczenia w pracy z lampą to palnik 45° to drugi stopień. Dobre zdjęcia wychodzą gdzieś od ósmego a bardzo dobrze od dziesiątego. Stopnia wtajemniczenia oczywiście.

Trzeci: odbijanie światła, czwarty: nie wiem, może lampa na kablu? piąty: hmmm...strobist? szósty: ufff... strobist + obróbka? siódmy: :confused: :mrgreen:
Kupiłam kabel i radiowe wyzwalacze i będę się piąć w górę. :lol:
A na poważnie, Panie Januszu, czy zgodnie z tym, co Pan napisał dobrze byłoby szukać wiedzy np. na warsztatach dla strobistów?

dinderi
21-01-2010, 22:39
Ja bym zaczął od pokonywanie punktów mniejszymi kroczkami:
3 - 75 stopni
4 - 90 stopni
5 - 90 + obrót
6. - palnik na wporst + obrót w lewo
7 - palnik na wprost + obrót w prawo

etc. etc.

Niestety, jeśli nie masz czasu robić zdjęć, na nic się zda ten wątek. MUSISZ (bo nie ma innej drogi) robić zdjęcia i eksperymentować.

Janusz Body
21-01-2010, 22:54
....
A na poważnie, Panie Januszu, czy zgodnie z tym, co Pan napisał dobrze byłoby szukać wiedzy np. na warsztatach dla strobistów?


Zacznij może od jakiegoś podstawowego kursu fotografii z lampą. Jak na razie to wszystko to co wymieniłaś to zaledwie 4 stopień. :mrgreen:

Bez Twoich zdjeć to jest gadanie o niczym.

Basic tips:
Lampa nie musi siedzieć na aparacie. Lampa ma doświetlać a nie oświetlać. Lampy ma nie być widać na zdjęciach a w każdym razie ma nie być nazbyt nachalnie widoczna. Nikt nie każe używać tylko jednej lampy. Jest coś takiego jak blenda - tego się z lampą też używa. Światło typu "spot" nie jest w niczym gorsze od rozproszonego. itp. itd.


Ogólnie to airhead dobrze powiedział - zająć się pracą ze światłem.

AniaCzajka
21-01-2010, 23:01
Dziękuję za rady, na pewno się do nich zastosuję i zacznę szukać rozwiązania po stronie światła, nie processingu. :smile:

jinks
21-01-2010, 23:02
przy dobrym naświetleniu nie trzeba za dużo obrabiać, mi kiedyś to pomogło

http://foto.jasiu.pl/

spróbuj opanować najpierw to a potem dopiero błyskanie typu off-shoe (strobist) - będzie ci łatwiej wszystko zrozumieć.

marekb
21-01-2010, 23:40
i oprócz światła zawsze zwracaj uwagę na detale,a niedługo nie będziesz się tak zachwycać tym zdjęciem...:)

Vitez
22-01-2010, 02:03
Ok, weźmy np. takie zdjęcie (jeśli autor ma coś przeciwko to zdjęcie usunę i przeproszę)(...)
Jest, jakby to powiedzieć, nasycone, klarowne i ma ciekawą kolorystykę. Nie potrafię tego uzyskać na swoich

Pokaż więc te fotki, na których próbowałaś ale nie potrafisz uzyskać takiego efektu :roll: . Nie rób ich na zamówienie specjalnie na potrzeby tego wątku tylko wrzuć coś z twardego dysku.

Mała wskazówka - spróbuj na początek uzyskać takie zdjęcia bez flesza. Da się.

magart
22-01-2010, 10:51
Ok, weźmy np. takie zdjęcie (jeśli autor ma coś przeciwko to zdjęcie usunę i przeproszę)

Jest, jakby to powiedzieć, nasycone, klarowne i ma ciekawą kolorystykę. Nie potrafię tego uzyskać na swoich i dlatego poprosiłam o to, żeby ktoś podzielił się swoją metodą. Myślę, że tego nie da sie osiągnąc na etapie wywoływania RAWa, ale może się mylę. Wstawię później jakieś swoje, może to coś da.

... Bo na lampie był albo softbox albo parasol. Samą lampą bez dodatków ciężko taki efekt uzyskać. Już faktycznie może by łatwiej było w świetle zastanym uzyskać taki efekt niż zwykłym flashem.
A, i w tym przypadku obróbki nie jest dużo. W każdym razie nie spowodowana jest ona użyciem lampy, ale po to żeby dodać swój styl do zdjęcia ;)

AniaCzajka
22-01-2010, 12:13
Pokaż więc te fotki, na których próbowałaś ale nie potrafisz uzyskać takiego efektu :roll: . Nie rób ich na zamówienie specjalnie na potrzeby tego wątku tylko wrzuć coś z twardego dysku.

Ja naprawdę nie mam nic z lampą na hdd. Lampę mam od niedawna, co pstryknęłam, próbowałam obrobić i niezadowolona wywalałam. Kurcze, teraz żałuje, bo miałam jedno zdjęcie, nad którym siedziałam wyjątkowo długo i nic. Sfrustrowana skasowałam, bo w żaden sposób nie mogłam doprowadzić do takiego stanu, by mi się choć troszkę podobało. Dlatego pomyślałam, że może ktoś podzieli się ze mną obróbką, bo w tym upatrywałam problem.

PS. Spróbuję je odzyskać z karty. W moim odczuciu ono najlepiej oddawało moją niemoc.

AniaCzajka
22-01-2010, 13:23
Odzyskałam jakieś pliki, ale nie ten, o którym myślałam... jednak coś mam.
To taki pstryk testowy zrobiony około 19-tej, f/2,5 1/50, iso 200, wolfram z góry, lampa (nie pamiętam jak z kompensacją) na 45st. Wywołałam to tak, i nie podoba mi się :(
Wiem, że to mogłam spokojnie zrobić na zastanym, ale chcę opanować lampę.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img264.imageshack.us/img264/5219/convar43k.jpg)

Link do RAWa: http://rapidshare.com/files/339247492/CONVAR43.cr2.html

Janusz Body
22-01-2010, 13:36
...., lampa (nie pamiętam jak z kompensacją) na 45st....

Lampa na 45° - hmmmmmmmmmmmmm.... kąt padania = kąt odbicia czyli 45° ustawiasz tylko wtedy gdy jesteś od obiektu ok 1.41 odległości od sufitu. Jak jesteś blisko obiektu to lampa prawie pionowo do góry. Hmmmmmmm.... dinderi miał rację - małe kroczki i dużo nauki :-)

http://canon-board.info/showthread.php?t=55279

EDIT: Wywołanie to tylko przykład. Można to zrobić na milion sposobów.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img148.imageshack.us/i/convar43.jpg/)

AniaCzajka
22-01-2010, 14:37
Lampa na 45° - hmmmmmmmmmmmmm.... kąt padania = kąt odbicia czyli 45° ustawiasz tylko wtedy gdy jesteś od obiektu ok 1.41 odległości od sufitu. Jak jesteś blisko obiektu to lampa prawie pionowo do góry.
Też odbijałam od sufitu, ale to mocno zaciemniało dół tej figurki. Robiłam w rożnych konfiguracjach, ale, IMO, taki kąt dał najlepsze naświetlenie. To stoi na drugiej półce od dołu, a próbowałam rozproszyć światło od półki nad scenką.
Dobrze, nieważne, dzięki za posta, wiem, czego się uczyć. Cieszy mnie to, że mam cel, bo ogarniała mnie depresja kiedy nie wiedziałam za co się wziąć: czy szukać obróbki czy coś innego. :)

pank
22-01-2010, 15:12
Pokombinuj w ten sposób: ustaw aparat na Av, ekspozycję na -1, -2 Ev a lampę na +1, +2 i zobacz co wychodzi.

Art Mag
22-01-2010, 16:58
Mnie wyszło tak :


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img403.imageshack.us/i/convar43.jpg/)

Trudno oczekiwać spektakularnych wyników od zastosowania tak prostej metody oswietlania fotografowanego obiektu. Miekie rozproszone światło po całości, da wzglednie miły efekt dla oka, ale bez szaleństw. Takie światło jest nazywane nieraz "światłem idiotów", nazwa doskonale odzwierciedla problem. Przypalić równomiernie miękim światłem z każdej strony i oczekiwać cudu, tak się nie da.

Powiedz jakie sa Twoje oczekiwania co do wyglądu zdjęcia. Czy chodzi o kolory, kontrast, balans bieli, światłocień, czy coś innego. Samym stwierdzeniem o depresji i załamaniu, ciężko uzyskać precyzyjną poradę na forum fotograficznym :)

Manaj
22-01-2010, 18:37
Nie wiem jak bardzo chciałaś w to zdjęcie ingerować ale to jest moja propozycja.


https://canon-board.info/imgimported/2010/01/mis-1.jpg?t=1264178125
źródło (http://img.photobucket.com/albums/v644/manaj/mis.jpg?t=1264178125)

lekko muśnięte curvsami + levele + hue/saturation + leciutki d&b

wedluk
22-01-2010, 23:26
a może po prostu zmień monitor, ewentualnie kalibracja .... i problem z postrzeganiem kolorów sie skończy ;)

dinderi
23-01-2010, 00:08
Wydaje mi się, że :
1. z lampą na aparacie, trudno Ci będzie uzyskać jakikolwiek inny, dobry efekt, niż ten co na zdjęciu.
2. mi się to zdjęcie wydaje całkiem przyjemne w odbiorze więc jeśli Tobie nie, może rzeczywiście przydałoby się skalibrować monitor
3. jeśli zdjęcie jest zbyt miękkie, podciągnąć lekko kontrast i nasycenie.

Janusz Body
23-01-2010, 00:20
Z samym wołaniem RAWa niewiele więcej można zrobić ale można ciut poprawić w PS. Tu znowu wariacji jest multum. :-)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img31.imageshack.us/i/convar43.jpg/)

basala
23-01-2010, 00:24
2. mi się to zdjęcie wydaje całkiem przyjemne w odbiorze więc jeśli Tobie nie, może rzeczywiście przydałoby się skalibrować monitor I mnie się ono podoba. Może tylko lekko zwiększyłbym kontrast.
Twórca chyba stracił dystans do tworzywa. ;)

Vitez
23-01-2010, 01:40
Lampę mam od niedawna, co pstryknęłam, próbowałam obrobić i niezadowolona wywalałam.

Podejrzewam że słowa-klucze to "pstryknęłam" i "obrobić" .
Nie obrobić a odrobić to powinnaś pracę domową z filozofii wykonywania fotografii zapewne.
Nie można zrobić zdjęcia z myślą "spróbuję je obrobić by wyszło jak na czyichś, co widziałam". Fotografii nie 'robi' się obróbką. Nad światłem nie da się zapanować obróbką. Najpierw trzeba zrobić co najmniej poprawne zdjęcie, potem ewentualnie je dopieścić obróbką. I tak samo było w przypadku tego przykładu.
Błysnąć lampą obróbconą pod jakimś tam kątem i potem próbować uzyskać taki sam efekt jak światło odbite od blend, czy przepuszczone przez softboxa itp? Nie dziwię się, że Ci się nie udało.
Cierpliwości w nauce życzę i sugeruję kilka książek o fotografii, nie obróbce.

duss
23-01-2010, 07:20
jedno Wam powiem....... modela macie boskiego ;)

oskarkowy
26-01-2010, 18:21
Ok, weźmy np. takie zdjęcie
I porównujesz możliwości dużego softa z boku i dopalenia z przodu do lampki 45st na aparacie? Zainwestuj w sprzęt, dobra lampa i modyfikatory będzie kosztowała tylko ułamek tego, co zapłaciłaś za PS i LR. Wiedzy jak tego wszystkiego używać niestety nie da się kupić.

AniaCzajka
29-01-2010, 00:14
I porównujesz możliwości dużego softa z boku i dopalenia z przodu do lampki 45st na aparacie? Zainwestuj w sprzęt, dobra lampa i modyfikatory będzie kosztowała tylko ułamek tego, co zapłaciłaś za PS i LR. Wiedzy jak tego wszystkiego używać niestety nie da się kupić.
Pisząc "dobra lampa" co masz na myśli?
Pytam, bo zrobiłam trochę zakupów (blenda, dwa statywy, dokupiłam SB26, wyzwalacze radiowe, teraz szukam książek) i nie wiem, czy nie sugerujesz mi jakiejś rzeczy, którą pominęłam. Co do wiedzy: wiem, że to były najlepsze rady, cóż, przeglądam w empikach książki - coś wybiorę, szykuję się na warsztaty błyskania (może nie "błyskotliwe" :wink: , ale prace prowadzącego podobają mi się, a to dobrze rokuje)

Pozdrawiam

oskarkowy
29-01-2010, 10:31
Pisząc "dobra lampa" co masz na myśli?
Pytam, bo zrobiłam trochę zakupów (blenda, dwa statywy, dokupiłam SB26, wyzwalacze radiowe, teraz szukam książek) i nie wiem, czy nie sugerujesz mi jakiejś rzeczy, którą pominęłam. Co do wiedzy: wiem, że to były najlepsze rady, cóż, przeglądam w empikach książki - coś wybiorę, szykuję się na warsztaty błyskania (może nie "błyskotliwe" :wink: , ale prace prowadzącego podobają mi się, a to dobrze rokuje)

Aniu,
w Empiku poszukaj "Oświetlenie w Fotografii" Dederki. Pozycja stara, ale bezcenna, jeśli chcesz się uczyć oświetlać plany zdjęciowe.
Ty piszesz o małych błyskotkach o znikomej mocy i wielkości żarnika mniejszej niż paczka fajek. A pokazujesz przykład zdjęcia, gdzie była użyta lampa studyjna z założonym softboxem przynajmniej 40x60cm.
W podobny sposób (choć inna tematyka) świecone były te zdjęcia:
http://fotosabat.org/onephoto.php?id=21863#zdjecie
http://fotosabat.org/onephoto.php?id=21865#zdjecie
Z tego co pamiętam, to tam były 3 lampy z dużymi softami o łącznej mocy jakieś 1000Ws.

Dam Ci radę, Twoja sprawa, czy skorzystasz. Nic na razie nie kupuj, bo jeszcze nie wiesz, czego potrzebujesz. Znajdź w swojej okolicy jakiś kurs fotografii studyjnej. Tam CI wszystko wytłumaczą, przez internet raczej niczego mądrego się nie nauczysz.

AniaCzajka
16-05-2010, 22:25
To ja i moje problemy /znów:D/
Otóż, zgodnie z sugestią Oskarkowego /za co serdecznie dziękuję/ poczytałam trochę i skorzystałam z krótkiego kursu studyjnego. Wynajęłam potem na 2 godzinki studio, poprosiłam kuzynkę jako modelkę i pobawiłam się trochę. Poniżej przykładowe dwa zdjęcia, jakie uzyskałam. Użyłam 2 sofboxów na lampach 300Ws i beautydish`a. Czy moglibyście sie do zdjęć odnieść? Chodzi mi o uwagi odnośnie błyśnięcia, kadru, ale i do obróbki. Na pierwszym powstał dziwny cień pod prawym okiem modelki,a przysięgłabym, że oka podbitego nie miała :evil: Ki diabeł? :roll:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img714.imageshack.us/img714/6648/2010051420100514img1391.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img97.imageshack.us/img97/8756/2010051420100514img1379.jpg)

_igi
16-05-2010, 22:34
Ja nic nie mam do nich, pierwsze mi nie leży trochę pod względem ustawienia głowy i perspektywy, natomiast drugie - bardzo ładny portret, subtelny i przyjemny dla oka.

Tylko krawędzie na łapkach ci zeżarło coś. ;)

oskarkowy
17-05-2010, 06:14
Czy moglibyście sie do zdjęć odnieść?

Heh.. powydziwiać? zawsze chętnie :-D

Pierwsze zdjęcie:
- za szeroki kąt, perspektywa wyszła nienaturalnie.
- zbyt wzorzysta kiecka, odciąga uwagę od głównego tematu.
- cień - flash po Twojej prawej był mocniej rozkręcony, modelka miała na wyposażeniu nos - efekt już znasz. Ale moim zdaniem bardziej wydziwiasz niż stanowi to problem.

Drugie:
- maskowanie i wyostrzanie są za intensywne.
- trochę brakuje mi prawej strony, ale poza tym zdecydowanie dobrze.

Musisz nauczyć się teraz uważać na detale. W pierwszym odstająca pupa do skorygowania, w drugim ucho jest bardziej widoczne niż brzuszek.. Do tego pod prawym kciukiem masz jaśniejszą plamę na jednolicie ciemnej tkaninie.
Oddzielna kwestia jest taka, co ciekawego wniosły dodane później winiety. IMO nic.

Teraz czas odkryć w książkach rozdziały o oświetleniu kontrowym. Tam zaczyna się dopiero fajna zabawa. I śpiesz się, bo kuzynka modelka straci niedługo na atrakcyjności, a z jej urodą i chęcią pozowania, to masz tam prawdziwy skarb.