Zobacz pełną wersję : Problem
Marta55555
06-01-2010, 16:54
Moja znajoma zostawiła koleżankom aparat 400d wraz z kitem i po oddaniu aparat nie czyta karty (problemem są wgniecione druciki), bardzo wolno się włącza a kit jest wygięty ( http://img686.imageshack.us/img686/6084/dsc5093.jpg , ledwo da się zmieniać ogniskową a o manualnym ustawieniu ostrości można pomarzyć). Teraz moje pytanie : Ile będzie kosztowała naprawa? Czy mogą to wymienić na gwarancji?
Obiektyw wygląda tak, jak po upadku aparatu na "twarz". W przypadku mojego kita pomogło wyciągnięcie go z jednoczesnym obróceniem, ale to metoda dobra dla desperata. Uszkodzone gniazdo karty to ewidentny błąd użytkownika. Ani jedno, ani drugie nie jest objęte gwarancją.
deejay24h
06-01-2010, 17:10
Dobry zwyczaj nie pożyczaj.
1. http://canon-board.info/announcement.php?f=27&a=3 - Punkt 4.
2. http://canon-board.info/announcement.php?f=27&a=3 - Punkt 3.
3. http://canon-board.info/announcement.php?f=11&a=20
4. http://canon-board.info/showthread.php?t=17120
evangelion69
06-01-2010, 17:21
tylko serwis... a obiektyw może robić foty tilt shift....
Moja znajoma zostawiła koleżankom aparat 400d wraz z kitem i po oddaniu aparat nie czyta karty (problemem są wgniecione druciki), bardzo wolno się włącza a kit jest wygięty ( http://img686.imageshack.us/img686/6084/dsc5093.jpg , ledwo da się zmieniać ogniskową a o manualnym ustawieniu ostrości można pomarzyć). Teraz moje pytanie : Ile będzie kosztowała naprawa? Czy mogą to wymienić na gwarancji?
Za to impreza chyba udana. :)
Gwarancja nie obejmuje takich zniszczeń...
tomek20stencel5
06-01-2010, 18:07
Ja bym radził tak: spróbuj jakoś styki wyprostować (na pewno się da - ja nie jeden raz prostowałem pin procesora i dało się - może lepsze dojście, ale przy odrobinie cierpliwości uda się. Co do kita to radzę: spróbuj przekręcić jak ktoś wyżej mówił, jeżeli się nie uda, wyrzuć na śmietnik i kup nowego. ;) No i już ktoś mówił: dobry zwyczaj nie pożyczaj.
[down] Ale zgodnie napisaliśmy :D
elrobsono
06-01-2010, 18:08
No niezła impreza musiała być :)
Można spróbować delikatnie wyprostować druciki, ale łatwo je złamać.
Jeśli chodzi o kita to terapia szokowa z wyciąganiem na siłę, a jeśli się nie uda to na śmietnik z nim i kupić nowego, albo jakiś porządny obiektyw. Wyjdzie taniej i efektywniej niż naprawa.
Tak jak koledzy napisali. Gwarancja tych zniszczen nie obejmie.
Obiektyw musial spasc, albo ktos w niego uderzyl.
Piny sa powyginane pewnie od wkladania niewlasciwie karty.
Kolezanki kupuja Ci nowy obiektyw i placa za naprawe aparatu :-)
1Digital
06-01-2010, 19:43
Nie chciałbym mieć takich koleżanek.
Gdybym coś od kogoś pożyczył i miał oddać w takim stanie to chyba zapadłbym się pod ziemię ze wstydu.
Kto wódeczke pije - ten przygody ma...
Nie chciałbym mieć takich koleżanek.
Takich, które wygną Ci kita i będą chciały mieć włożoną kartę na siłę? :mrgreen:
Marta55555
06-01-2010, 20:47
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Zaznaczam że to nie moje koleżanki ale mojej znajomej i obiecały pokryć koszty naprawy.
Vitez przepraszam za błędy ( i te ortograficzne i regulaminowe) ale pisałam szybko bo koleżanka jest zrozpaczona i nie wiedziała co robić.
Poradziłam jej żeby odgięła te druciki w które wkłada się kartę a body zawiozła do naprawy. Nie wiem tylko co z tym kitem... wątpię żeby koleżanki miały tyle kasy żeby jeszcze dokładać na nowy obiektyw. Spróbuję 'zreperować' go tym desperackim sposobem który opisywaliście.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.
wątpię żeby koleżanki miały tyle kasy żeby jeszcze dokładać na nowy obiektyw.
Ten kit to akurat ze stówkę jest wart, więc nie przesadzajmy.
MacGyver
06-01-2010, 21:06
Poradziłam jej żeby odgięła te druciki w które wkłada się kartę a body zawiozła do naprawy.
A po co to w ogóle ruszać, skoro ma iść do serwisu ?
Nie wiem tylko co z tym kitem... wątpię żeby koleżanki miały tyle kasy żeby jeszcze dokładać na nowy obiektyw.
Ten KIT będzie tańszy od od wymiany gniazda. która kosztuje jakoś 300 - 400 zł.
Spróbuję 'zreperować' go tym desperackim sposobem który opisywaliście.
Próbować można ale raczej skończy się to zakupem innego egzemplarza.
Marta55555
06-01-2010, 21:08
Ten kit to akurat ze stówkę jest wart, więc nie przesadzajmy.
Tylko, że naprawa może wynieść więcej i do tego jeszcze dokupić obiektyw... :roll:
MacGyver
06-01-2010, 21:10
Cóż, jak pomyliły lustrzankę z młotkiem to niech teraz bulą.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.