Zobacz pełną wersję : 50D, 7D, a moze 50D + 5D mark II ?
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na forum i jeśli to nie ten dział proszę modów o wyrozumiałość, no wiec tak jak w temacie mam dylemat i chciałbym prosić o pomoc bardziej doświadczonych kolegów, chodzi mi o wasza opinie. Od dłuższego czasu przeglądam forum i byłem już prawie zdecydowany, ale ostatnie pojawienie się 7D namąciło mi trochę w głowie
Od roku jestem posiadaczem zestawu 50d + C70-200 f4 is + T17-50 2.8 + C50 1.4 580EXII Pozbyłem się 2 ostatnich szkieł nazbierałem pieniążków i mam zamiar zainwestować w cos bardziej konkretnego no i tu zaczyna się mój problem.
Fotografuje sport, głownie siatkówkę + piłkę nożna, ale ostatnio miałem przyjemność fotografować kilka ceremonii ślubnych i chciałbym pójść w tym kierunku. Podsumowałem swoje rozważania i wymyśliłem sobie 3 opcje:
Do wydania mam 15500zł a mój dylemat taki.
1) Zostawić 50D
Zamienić 70-200 f4 is na wersje 2.8 is
Dokupić 16-35 2.8 II
24-70 2.8
C10-22 3,5-4,5
2) Sprzedać 50d + 70-200 F4 is
Nowe body 7D
Dokupić 70-200 2.8 is
24-70 2.8
C10-20 3,5-4,5
28 1.8 lub 50 1.4
3) Zostawić 50D +70-200 f4 is
Dokupić 5d Mark II
24-70 2.8
28 1.8 + 50 1.4 czy sigma 12-24 do FF bądź C10-22 do cropa
Tak to mniej więcej widzę i nie mogę się zdecydować, za każda opcja przeważa inny argument. Prosiłbym was o podanie swojego typu i uzasadnienia kilka slow, jest kilka podobnych wątków jednak nie znalazłem w nich swojej odp. Tu mam prawie że konkretne pytanie, co byście wybrali na moim miejscu ewentualnie zmienili w jakimś zestawi? Będę wdzięczny za każdą wypowiedz i sugestie.
katharsis
04-01-2010, 10:37
polecam lekturę wątku "Sprzęt do ślubów" (http://canon-board.info/showthread.php?t=5085), nawet po przeczytaniu ostatnich - powiedzmy - 30 stron można sobie wyrobić jakieś zdanie, oczywiście teoretyczne, bo praktyka przyjdzie z czasem. Reasumując tam panowie piszą, że po pierwsze: ff, po drugie: stałki, po trzecie: im jaśniej tym lepiej, a więc jest wybór pomiędzy 24L, 35L, 85L lub nie-L, 135L.
Z mojego nie-ślubnego doświadczenia, aczkolwiek też związanego z fotografowaniem w ciemnicy absolutnej mogę Ci powiedzieć tylko, że f 2,8 to już jest dość ciemno zwłaszcza przy słabym świetle zastanym.
3) Zostawić 50D +70-200 f4 is
Dokupić 5d Mark II
24-70 2.8
28 1.8 + 50 1.4 czy sigma 12-24 do FF bądź C10-22 do cropa
Wybrałbym opcje nr 3. Zostawiasz sobie fajną puchę do sportu natomiast 5D będzie świetna do portretu, ślubów itp.
mateuszkaratysz
04-01-2010, 12:11
OPCJA NR 3 to wg. mnie najlepszy wybór.
Do wypowiedzi przedmówcy dodam tylko, że jeśli zamierzasz fotografować ceremonie to dwa body są podstawą i zaworem bezpieczeństwa na wypadek gdyby jedno z nich odmówiło posłuszeństwa w tej szczególnej dla młodych chwili.
Ja bym wybrał opcję trzecią, z małym ale - zamieniłbym zooma 24-70 na stałki, tak, żeby pokryć szeroki kąt, standard i tele, czyli mniej więcej 28/1,8, 50/1,4 (albo L), 85/1,8, do tego jakieś UWA pod crop'a i jest fajnie. ;)
Dziekuje wszystkim za odp, opcja nr 3 byla moim faworytem jednak nigdy niemialem okazji pobawic sie markiem II. a 7d mialem okazje pomacac. Pozostala mi wiec jedynie kwestia szkiel no i rozdzielenia ich miedzy FF a body.
Generalnie, UWA bym zostawił na crop'ie - duży wybór niezłych jakościowo i przystępnych cenowo obiektywów (Sigma 10-20 f/4-5,6, Tokina 10-24)
Do FF, wziąłbym stałki - 28/1,8, 50/1,4, 85/1,8, ewentualnie jakieś szkiełko 135mm, np. 135/2,8 softfocus i jest bajka. O ile lubisz stałki ;)
Generalnie jestem jak najbardziej za stalkami, tylko przyzwyczajenie do zooma mowi mi ze moge nie zdazyc ze zmiana szkła w trakcie ceremonii, wiem ze to zalezy od wielu czynnikow ale ciekawy jestem czy jest jakas taka ogniskowa przy ktorej wiekszosc slubniakow pracuje w kosciele, np 50? 25? 85? hmm..
mieszko_1vp
05-01-2010, 00:45
50mm zrobiłem ślub-bez zmiany na inne szkło-ale kościół był duży i zoom nożny.ale chyba najbardziej uniwersalna ogniskowa to 24mm,lub 35mm-oczywiście f 1.4
50mm zrobiłem ślub-bez zmiany na inne szkło-ale kościół był duży i zoom nożny.ale chyba najbardziej uniwersalna ogniskowa to 24mm,lub 35mm-oczywiście f 1.4
A zwykle "robiąc ślub", który ze swoich obiektywów do której puszki podpinasz?Który do 5d a który do 40d?
mieszko_1vp
05-01-2010, 11:43
40-tką jeszcze nie robiłem-ale jak miałem 50-tkę to wymieniałem wszystko co miałem-i tak w zasadzie Para Młoda dostawała foty z 5d-a crob był tak na wszelki wypadek-gdyby coś się stało...myślę że 40-tka pożyje jeszcze ze 3 miechy i wolę dołozyć 2 tys i kupić stara piątkę-na tych szkłach co mam podpinanie do cropa-to bezsens
na tych szkłach co mam podpinanie do cropa-to bezsens
Czyli podpinałeś 24L i 35L do 40D i uważasz, że to kompletnie nie ma sensu :?
mieszko_1vp
05-01-2010, 12:35
nigdy nie miałem 35L -ale robienie ultra jasnymi szkłami zdjęć na cropie nie daje takich efektów plastycznych jak pod FF...dlatego 40-tka pójdzie do "żyda" ;)
pójdzie do "żyda" ;)
Się pisze z dużej litery :)
BTW. kompletnie się z tobą nie zgadzam i bardzo miło wspominam 85L na cropie.
BTW. kompletnie się z tobą nie zgadzam i bardzo miło wspominam 85L na cropie.
85mm na kropie to wiem jak działa. Interesuje mnie 24L i 35L na kropie, czy naprawdę nie warto :?
tezmarek
05-01-2010, 14:04
85mm na kropie to wiem jak działa. Interesuje mnie 24L i 35L na kropie, czy naprawdę nie warto :?
Nie warto z finansowego punktu widzenia ;) Jeśli kupuje się szkła w cenie wyraźnie powyżej 5000 zł za sztukę po to , żeby na cropie mieć coś w rodzaju standardu ze światłem 1.4...
Powyżej pewnego poziomu inwestycji w szkła, różnice w cenie zestawów crop/FF zacierają się - zwłaszcza gdy chce się mieć na APS-C szeroko...
Nawet popularne 17-40 (z osłoną i futerałem) jest tańsze od gołego 10-22. Do tego róznica wykonania spora na korzyść 17-40. Crop ma sens z tanimi szkłami lub gdy ktoś potrzebuje długiego tele (ewentualnie tanich klatek na sekundę ;) ). Natomiast już zakup czegoś w rodzaju 15-85 lub 17-55/2.8 powoduje że zabawa w APS-C staje się prawie tak samo droga jak w FF.
Nie warto z finansowego punktu widzenia ;) Jeśli kupuje się szkła w cenie wyraźnie powyżej 5000 zł za sztukę po to , żeby na cropie mieć coś w rodzaju standardu ze światłem 1.4... Crop ma sens z tanimi szkłami lub gdy ktoś potrzebuje długiego tele (ewentualnie tanich klatek na sekundę ;) ). Natomiast już zakup czegoś w rodzaju 15-85 lub 17-55/2.8 powoduje że zabawa w APS-C staje się prawie tak samo droga jak w FF.
Ale ja nie pytam o finansowy punkt widzenia, tylko fotograficzny :)
17-55/2,8 już mam. Zastanawiam się nad zakupem jak napisałeś "standardu ze światłem 1,4 na cropa. "Na razie" na FF mnie nie ciągnie, ale wielokrotnie przekonywano mnie, że to nieuniknione, więc nadal się zastanawiam-lepsze 24L mkII czy 35L-"na razie" na cropa :?
więc nadal się zastanawiam-lepsze 24L mkII czy 35L-"na razie" na cropa :?
Musisz sobie zapiąć oba i sam ocenisz. Ja w ogóle nie lubiałem 35L wtedy kiedy je miałem (20D).
Teraz przygarnąłbym jasne 20-35mm w ef-s.
Jak wybór ograniczasz do tych dwóch szkieł 24LII i 35L to ja bym brał 24LII.
Panowie a na poczatek wybralibyscie zestaw 28 1.8, 50 1.4, 85 1.8 + 10-20 pod cropa czy 35L + 10-20 lub 85 1.8? 35L nowe 5200zł obrazki ma przepiekne i kupuje sie go pewnie na lata ale czy na poczatek 2 szkiełka wystarcza? no 3 mam jeszcze 70-200 ale to raczej w plener, chyba zaczne grac w totka :(
Ja bym był za pierwszą opcją - 35L to fajne szkło, ale większe możliwości daje pierwszy zestaw. Jak już chcesz dokładać do któregoś, to radziłbym podmienić 10-20 na 10-22 od Canona, albo na Tokinę 11-16 f/2,8.
Panowie a na poczatek wybralibyscie zestaw 28 1.8, 50 1.4, 85 1.8 + 10-20 pod cropa czy 35L + 10-20 lub 85 1.8?(
Z podanych przez Ciebie wybralbym 35L na FF i 85/1,8 na APS-C.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.