Zobacz pełną wersję : Dlaczego Canon 50mm f/1.8 II nie ma IS?
Witam forumowiczów!
Jestem początkującym amatorem fotografii. Zastanawiam się nad kupnem Canon 50 mm f/1.8 II ze względu na przystępną cenę i dobrą optykę. Jako że nie mam stabilizatora w korpusie (Canon 1000D), zacząłem zastanawiać się nad obiektywem z taką funkcją. Stąd moje pytanie: dlaczego obiektyw ten nie ma stabilizatora obrazu? Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, tylko w opisach obiektywu przy funkcji stabilizacji obrazu nie ma ptaszka :wink:
Pewnie odpowiedź jest oczywista, ale mimo to proszę o wyrozumiałość :smile:
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedź.
sebcio80
22-12-2009, 13:17
żadne szkło Canona jasniejsze od 2.8 nie ma stablizacji (wyjatek to 200L 2.0)
Podobnie jest w Nikonie
w najblizszych latach pewnie bedzie sie to zmieniac, chociaz bardzo powoli
Jako że nie mam stabilizatora w korpusie (Canon 1000D),ŻADEN korpus Canona nie ma wbudowanej stabilizacji.
dlaczego obiektyw ten nie ma stabilizatora obrazu?Nie rozumiem tego pytania. Stabilizacji nie ma też wiele innych szkieł. 50/1,8 nie jest tu jakimś specjalnym wyjątkiem. Jedne mają ten układ inne nie. Z reguły ma to swoje odzwierciedlenie w cenie.
Nie wiem czy można tak stwierdzić, ale:
im jaśniejszy będzie obiektyw tym mniejszy będzie efekt drżenia rąk?
Jeśli nie, to w takim razie jak wytłumaczyć nie umieszczanie przez producentów tej funkcji w obiektywach jaśniejszych od 2.8? (czyżby tylko chodziło o cenę?)
wiktor2323
22-12-2009, 13:30
Szkło jest tak jasne, że czasy które się stosuje nawet w słabych warunkach są tak krótkie że dadzą się utrzymać z " ręki". Stabilizacje stosuje się raczej w ciemniejszych szkłąch, żeby w słąbszych warunkach z reki móc utrzymać dłuższy czas.
Nie wiem czy można tak stwierdzić, ale:
im jaśniejszy będzie obiektyw tym mniejszy będzie efekt drżenia rąk?
Nie. Tym krótsze będą czasy otwarcia migawki (ang. "fast lens" na określenie obiektywu o dużym otworze względnym)
zdRAWki
Obiektyw 50/1.8 śmigający ze stabilizacją to w sony (tam jest stabilizowana matryca). Canony nie psiadają, jak pisali porzednicy, stabilizacji matrycy ani szkieł stałoogniskowych tej klasy. Inną kwestią jest przydatność stabilizacji w tego typu obiektywie. Owszem lepiej jak jest niż nie, ale brak tej funkcji (z mojego punktu widzenia) nie jest tu szczególnie uciążliwy.
Jasne szkło pozwala na uzywanie stosunkowo ktrótkich czasów otwarcia migawki (nawewt w trudnych warunkach oświetleniowych), co wpływa na "zamrożenie" porószających się obiektów oraz na wyeliminowanie wpływu lekkiego drżenia rąk.
Stabilizacja redukuje jedynie negatywne efekty drżenia rąk przy czasach +- 1/40 i więcej.
Jeśli nie, to w takim razie jak wytłumaczyć nie umieszczanie przez producentów tej funkcji w obiektywach jaśniejszych od 2.8? (czyżby tylko chodziło o cenę?)
Pewnie tym, że jak powstawały te konstrukcja to mało kto myslał ostabilizacji ;-)
Podejrzewam, że prace nad wprowadzeniem stabilizacji w jasne krótkie stałki trwają. Głównie ze względów marketingowych - bo jest STABILIZACJA to znaczy, że fajnie.
I znaowu najpierw pewnie się pojawi w droższych obiektywach (podbijając ich cenę) potem w tańszych (również podbijając ceną). No i zadowoleni będą urzytkownicy i canon.
MacGyver
22-12-2009, 13:33
Ponadto: IS w tanich obiektywach to nowość sprzed dwóch lat, wymuszona stabilizacją matrycy w aparatach wprowadzoną przez Sony i Pentaxa. 50/1.8 II wszedł na rynek lat temu 19, kiedy nikomu nie śniły się jeszcze takie fanaberie :-)
sebcio80
22-12-2009, 13:40
50/1.8 II wszedł na rynek lat temu 19, kiedy nikomu nie śniły się jeszcze takie fanaberie :-)
oczywiście masz racje ale niedawno wyszedł 24L II i Canon chyba nawet przez moment nie pomyslal aby wsadzac do niego IS i pewnie przez nastepne 19 lat tak bedzie,
Rozjaśniliście mi całą sytuację. Pytałem, bo widzicie facet w pewnym sklepie straszył mnie, że bez tej funkcji to praktycznie nic nie zrobię.
mate00sh
22-12-2009, 13:52
Zmień sklep.
Pan w sklepie albo nie ma pojęcia czym handluje, albo nie do konca uczciwie zabiera się za klienta. Na tym forum znajdziesz naprawdę ogromne ilości informacji dotyczącej sprzętu i warto przed pójsciem do sklepu poczytać na temat konkretnego szkła, korpusu czy jakiegoś akcesorium, by nie paść w sklepie ofiarą nieporozumienia, braku wiedzy lub jakiejś nieuczciwej praktyki sprzedawcy.
linxwho, a czy np. obiektyw C.18-55 IS juz masz, jak tak to kupuj ta C.50/1.8, nie mart sie sprzedawca, da Ci on sporo nowych doswiadczen w fotografowaniu. Natomiast jak nie posiadasz jakiegos uniwersalnego obiektywu(nie drogiego) moze warto sie zastanowic nad tym kitem.
MacGyver
22-12-2009, 14:19
oczywiście masz racje ale niedawno wyszedł 24L II i Canon chyba nawet przez moment nie pomyslal aby wsadzac do niego IS i pewnie przez nastepne 19 lat tak bedzie,
To jest jednak szkło dla innego klienta, który dokładnie wie czego potrzebuje (a przynajmniej powinien) i nie da się złapać na marketingowe chwyty rodem z "entry level". Ponadto, w tym akurat szkle, przy jego ogromnych i ciężkich soczewkach, stabilizacja mogła by dość znacząco podnieść cenę, a że specjalnie potrzebna nie jest, to pogorszyła by sprzedaż, zamiast ją podnieść :-)
Rozjaśniliście mi całą sytuację. Pytałem, bo widzicie facet w pewnym sklepie straszył mnie, że bez tej funkcji to praktycznie nic nie zrobię.
Są dwie opcje:
1. Facet jest cynicznym marketoidem
2. Jest dyletantem, nie ma pojęcia o czym mówi tylko powtarza z pamięci to co mu wbili do łba na szkoleniu
... albo też jedno i drugie :rolleyes:
mate00sh
22-12-2009, 14:31
Albo namawiał na Sony:)
Trochę z innej beczki.
Dla mnie super sprawą była Minolta D7D oczywiście z włączoną stabilizacją + 50/1.4 z łapy robiłem fotki np. w ciemnej knajpie o 03:00 w nocy bez dodatkowego dopalacza.
Brak stabilizacji w stałkach Canona to IMHO jego największa wada.
twórco wątku, nie kupuj w fotojokerze:) tam stabilizacja oraz liveView i duzo pixeli to najwazniejsze parametry aparatu:)
ogolnie lepiej poczytaj to forum. istnieje ono dlugo, sporo ludzi zna sie tu i nie probuja wklepac Ci takich rzeczy jak sprzedawcy:)
inna sprawa - jesli wiesz po co idziesz, to w fotojokerze idzie znaleźć w miare tanio rozne rzeczy no i mozesz przetestowac;) ale nie pytaj sie w tego typu sklepach o porady:)
Trochę z innej beczki.
Dla mnie super sprawą była Minolta D7D oczywiście z włączoną stabilizacją + 50/1.4 z łapy robiłem fotki np. w ciemnej knajpie o 03:00 w nocy bez dodatkowego dopalacza.
Brak stabilizacji w stałkach Canona to IMHO jego największa wada.
fakt- porownywalem co moge moim canonem do pentaxa 10d, ktory szumi bardziej wg testow. ale jak kumpel na stalce pentaxa ze stabilizacja robil zdjecia to w knajpie przy swieczce focił:) do scen statycznych stabilizacja daje rade;)
MacGyver
22-12-2009, 14:51
do scen statycznych stabilizacja daje rade;)
Właśnie, przy 1/10 s to fotografowanym osobom trzeba kazać wstrzymać oddech :-)
Nie rozumiem tego pytania.
Kolega pewnie jedzie non stop na iso100.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Rozjaśniliście mi całą sytuację. Pytałem, bo widzicie facet w pewnym sklepie straszył mnie, że bez tej funkcji to praktycznie nic nie zrobię.
Już tłumaczę. Sony zrobiło tak niewygodny uchwyt w swoich najtańszych lustrzankach (a te się najbardziej sprzedają), że mało kto, kto w sklepie maca ten sprzęt decyduje się na jego zakup.
Sprzedawca, który zablokował sobie pieniążki (np. kupując 20 sztuk najtańszego modelu w hurtowni) próbuje ratować (swoją) sytuację finansową wciskając ci ciemnotę.
Wróć do sklepu i powiedz sprzedawcy, że nie chcesz dostać padaczki patrząc na niestabilizowany obraz w wizjerze Sony i poproś o jakiegoś Nikona D5000 czy Canona 1000D/500D gdzie obraz w wizjerze nie drga/pływa.
NawaShibari
22-12-2009, 16:22
Może dlatego, że kosztuje niecałe 500 zł :)
może dlatego, że to rzecz moim zdaniem zbędna dla początkującego...
pomyśl raczej o jakości szkła i jego plastyce, a nie o IS. :)
A przede wszystkim: CZYTAJ!!!! Google Twoim przyjacielem! (podobnie jak funkcja szukaj w canon board).
MacGyver
22-12-2009, 16:27
Może dla tego, że kosztuje niecałe 500 zł :)
A 18-55 IS to niby ile kosztuje ? :-P
może dla tego, że to rzecz moim zdaniem zbędna dla początkującego...
No raczej na odwrót, wprawny fotograf (lub fotoamator z dłuższą praktyką) przy 50mm na cropie utrzyma zdjęcie naświetlając 1/40 a niektórzy to i 1/30 s, początkujący nie bardzo, chyba że jest mistrzem jogi :-)
...(podobnie jak funkcja szukaj w canon board).
A właściwie jej łatka...
http://canon-board.info/announcement.php?f=11&a=20
http://maciejko.net/cbsearch/
;-)
linxwho, a czy np. obiektyw C.18-55 IS juz masz, jak tak to kupuj ta C.50/1.8, nie mart sie sprzedawca, da Ci on sporo nowych doswiadczen w fotografowaniu. Natomiast jak nie posiadasz jakiegos uniwersalnego obiektywu(nie drogiego) moze warto sie zastanowic nad tym kitem.
Mam Canona 1000D + EF-S 18-55 Kit ale bez IS.
Przy dłuższych czasach naświetlania niz 1/40 wychodzą mi zdjęcia rozmazane, dlatego zacząłem się zastanawiać, czy jak kupię tego 50/1.8, to przypadkiem nie będzie podobnie (wiem że rozwiązaniem jest statyw, ale nie zawsze jest to wygodne). Więc zacząłem szukać informacji na temat tego, czy Canon przypadkiem nie wydał stałki w wersji z IS i bez IS, ale natknąłem się na same bez IS. I tak powstało moje pytanie, na które tak tłumnie odpowiedzieliście.
Wiem że obiektyw 50/1.8 jest chwalony za dobrą optykę i za niewielką cenę, ale cały czas zastanawiałem się nad tym IS (być może uległem medialnej propagandzie). :-x
A co do sprzedawcy... no cóż, nie każdy nie jest tak dobroduszny i pomocny jak forumowicze na Canon-Board. :wink:
Pytanie, czy wychodzily Ci rozmazane, bo np obiekt sie zaczal ruszac, czy wychodzily rozmazane, bo poruszyles reka/lustro za mocno klepnelo
Dla mnie super sprawą była Minolta D7D oczywiście z włączoną stabilizacją + 50/1.4 z łapy robiłem fotki np. w ciemnej knajpie o 03:00 w nocy bez dodatkowego dopalacza.
To wszyscy chyba juz spali, albo fociłeś kieliszki na stole. Chyba, że chciałeś osiągnąć efekt smug na tle nieporuszonego tła. Ja tak miałem , kiedy używałem Pentaxa z 50/1.7. Stabilizacja w takich przypadkach (np. poruszający się ludzie) jest bezużyteczna. Musisz mieć czas min. ok. 1/60 lub mniej. A tu po co stabilizacja?
Mam Canona 1000D + EF-S 18-55 Kit ale bez IS.
Przy dłuższych czasach naświetlania niz 1/40 wychodzą mi zdjęcia rozmazane, dlatego zacząłem się zastanawiać, czy jak kupię tego 50/1.8, to przypadkiem nie będzie podobnie
Podobnie będzie. Z tym, że światło jakie ma ta stałka pozwoli Ci fotografować na krótkich czasach tam gdzie 18-55 już się nadaje na statyw (nawet z IS). Pod tym względem różnica ogromna.
NawaShibari
22-12-2009, 19:57
A właściwie jej łatka...
http://canon-board.info/announcement.php?f=11&a=20
http://maciejko.net/cbsearch/
;-)
O proszę - o łatce nie wiedziałem :D dzięki wielkie :D
Przy dłuższych czasach naświetlania niz 1/40 wychodzą mi zdjęcia rozmazane
To nic dziwnego, a raczej to normalne, gdy nie ma sie wprawy(tego mozna sie nauczyc) lub z natury pewnej reki to najczesciej przy takich czasach zdjecia bywaja poruszone.
C.50/1.8 pozwoli Ci robic zdjecia z dluzszymi czasami. Mozna jeszcze pomyslec o rozwiazaniu zamiany Twojego C.18-55 na takiego z IS lub moze C.17-85 IS mimo ze nie jest ten obiektyw specjalnie cenionym ale do nauki fotografowania moim zdaniem bardzo dobrze sie nadaje.(i mozna czasami bardzo tanio go kupic)
To nic dziwnego, a raczej to normalne, gdy nie ma sie wprawy(tego mozna sie nauczyc) lub z natury pewnej reki to najczesciej przy takich czasach zdjecia bywaja poruszone.
C.50/1.8 pozwoli Ci robic zdjecia z dluzszymi czasami.
A niby jak? Jeżeli nie utrzyma 1/40 to jak niby utrzyma dłuższy czas? Jakiegokolwiek by użył obiektywu 50mm canona.
Mirek517
22-12-2009, 21:15
Drogi autorze wątku, skoro jesteś początkującym, to nabierz nawyków focenia ze statywem choć, jak sam zaznaczyłeś, nie jest to wygodne. Nie na darmo piszą, że statyw jest najostrzejszym obiektywem. Od czasu kiedy przekonałem się do tego ciężkiego i nieporęcznego urządzenia, jestem bardziej zadowolony z moich fotek. Na statywie funkcję IS oczywiście wyłączam.
Niedługo kupuję C50/1,4 i wcale mi nie przeszkadza tam brak IS :D
Odnośnie stabilizacji w korpusie, to sądzę, że Canon raczej tego rozwiazania nie zrobi, bo słusznie uznał, że drga lufa a nie rekojeść, zatem skutecznie jest walczyć z drganiami tam, gdzie one faktycznie występują.
Pozdrawiam z życzeniami kupna dobrego statywu (im wcześniej, tym ostrzej).
"C.50/1.8 pozwoli Ci robic zdjecia z dluzszymi czasami." Przejezyczenie chodzilo mi oczywiscie ze przy jasniejszym obiektywie moga byc krotsze czasy.
ps.dziekuje za uwage, mimo ze przejezyczenie widac z kontekstu.
Tezet-gdynia
22-12-2009, 21:21
Wszystko w sumie zostalo napisane, ja tylko dam moze maly przyklad, bo zdaje sie ze to powinno przesadzic o kupnie 50tki pomimo braku stabilizacji ;)
linxwho, napisales ze masz kita i ze "Przy dłuższych czasach naświetlania niz 1/40 wychodzą mi zdjęcia rozmazane" - rozumiem ze na ogniskowej 55mm ;)?
To teraz moze postaram sie to zobrazowac jakos.
Masz te 55mm (ktory ma f5,6) i 1/30 jest granica. 50-tka ma f1,8 wiec przy tym samym iso, tych samych warunkach swietlnych, pozwoli na czas w granicach 1/250. No i tu zaczna sie schody ;) Nie bede opisywal wszystkiego bardzo dokladnie z wielka dokladnoscia ;)
Przyjmijmy ze uzywajac kita - 55mm f5,6 - ustawiales iso 800 i miales czas 1/30
Masz stalke - 50mm f1,8 (przymkniety do 2.0) - ustawienie iso 800 i czas 1/250
Ale, ale. Tobie przeciez moze wystarczyc 1/125 albo 1/60 ? To mozesz zjechac na iso 400 przy 1/125 lub iso200 przy 1/60. I teraz zobaczmy na plusy :) Nie dosc ze masz czas dwa razy krotszy - co pozwoli utrzymac i nie rozmyc, ale takze mamy duzo mniejsze iso - mniej szumu :)
Nadal sie zastanawiasz nad stabilizacja ;)? Stabilizacja Ci obiektu w czaso-przestrzeni nie zatrzyma, krotki czas dzieki jasnemu obiektywowi - tak :)
karczmarz
22-12-2009, 21:44
im jaśniejszy będzie obiektyw tym mniejszy będzie efekt drżenia rąk?
wprost odwrotnie; drżenie rąk jest tym większe im jaśniejszy jest obiektyw. jesli do tego ma jeszcze czerwony pasek (obiektyw), to drżenie rąk wzrasta ;-)
mam nadzieję, że nikt nie pogniewa się za ten żart.
jarek
wprost odwrotnie; drżenie rąk jest tym większe im jaśniejszy jest obiektyw. jesli do tego ma jeszcze czerwony pasek (obiektyw), to drżenie rąk wzrasta ;-)
mam nadzieję, że nikt nie pogniewa się za ten żart.
jarek
Myślę, że to bardziej od tematu zależy - im ładniejsza modelka tym mocniejsza stabilizacja potrzebna.
zdRAWki
Im ładniejsza modelka tym bardziej potrzebna stabilizacja, ale dodatkowo docenia się jeszcze porządne gumowe okładziny uchwytu. Łapska w takiej sytuacji nie tylko drżą, ale dziwnie zaczynają się pocić :) .
Im ładniejsza modelka tym bardziej potrzebna stabilizacja, ale dodatkowo docenia się jeszcze porządne gumowe okładziny uchwytu. Łapska w takiej sytuacji nie tylko drżą, ale dziwnie zaczynają się pocić :) .
...i dobry pasek, żeby utrzymał aparat ("apart" ;) ), jak się wyśliźnie z powodu wilgotnych-spoconych dłoni.
zdRAWki
VomitroN
02-01-2010, 23:42
Zaden pasek nie utrzyma wysuwajacego sie zooma :lol:
Jedynym ratunkiem w przypadku robienia zdjec ladnym modelkom jest stalka.
I nie chodzi tu wcale o szklo :wink:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.