Zobacz pełną wersję : 18-55 IS zaliczył upadek, pytanie
Konrado84
07-12-2009, 12:57
Jak w temacie. Upadł z wys. pół metra na beton.
Jest cały, nic nie lata w środku, sprawdzałem - działa stabilizacja, silnik AF pracuje.
Problem w tym, że coś blokuje pierścień ustawiania ostrości - obraca się jedynie w wąskim zakresie.
Myślałem o tym aby samemu spróbować go rozebrać, ma ktoś może jakiś schemat?
Ew. jakieś wskazówki co mogło się tam stać?
Nie opłaca mi się płacić za naprawę, a obiektyw całkiem przyzwoity, w sam raz do kieszeni na jakiś wypad.
tezmarek
07-12-2009, 13:18
Jak w temacie. Upadł z wys. pół metra na beton.
Jest cały, nic nie lata w środku, sprawdzałem - działa stabilizacja, silnik AF pracuje.
Problem w tym, że coś blokuje pierścień ustawiania ostrości - obraca się jedynie w wąskim zakresie.
Myślałem o tym aby samemu spróbować go rozebrać, ma ktoś może jakiś schemat?
Ew. jakieś wskazówki co mogło się tam stać?
Nie opłaca mi się płacić za naprawę, a obiektyw całkiem przyzwoity, w sam raz do kieszeni na jakiś wypad.
Mnie kiedyś kit zaczał ostrzyć tylko na duże odległości - dla małych pierścień stawiał opór - użyłem siły, coś przeskoczyło i jest OK. "Przekręciłem" go zapewne montując/demontując osłonę, bawiąc się filtrem polaryzacyjnym lub kombinując coś z Cokinem.
Konrado84
07-12-2009, 15:50
Ja chyba tak nie zaryzykuję ;) u mnie nic się nie przekręciło więc wątpię żebym coś w ten sposób zdziałał, a boję się uszkodzić jeszcze bardziej.
bartosztroch89
07-12-2009, 19:39
Jeśli się na tym wogóle nie znasz, lepiej nie próbuj samemu ;) Poszukaj jakiś punkt naprawy w swoim mieście :)
Miałem kiedyś podobnie. Kit 18-55 bez stabilizacji spadł mi na podłogę uderzając morką (pierścieniem ostrości). Efekt był taki, że mordka wraz z przednią soczewką wgniotła się w korpus obiektywu. Nie dało się obrócić pierścienia ostrości, był zablokowany. Podłożyłem widelec (nożem się nie dało), zrobiłem dźwignię i przednia cześć obiektywu wyskoczyła. Ostrzy do dziś, bez problemu :smile:.
Przyjrzyj się dokładnie pierścieniowi od AF może jest minimalnie wciśnięty w korpus obiektywu
misiekII
10-12-2009, 19:28
Witaj
Mi udało się rozebrać i złożyć kita IS beż żadnego schematu. Działa :)
Zacznij od ściągnięcia gumy z pierścienia zooma. Pod spodem znajdują się 2 pary śrubek. Jedną można odkręcać bezkarnie, druga doposażona jest w dodatkowe podkładki centrujące - przed odkręceniem zaznacz sobie ich pozycję (która podkładka gdzie i pod jakim kątem włożona).
Jeśli nadal nie będzie można wyciągnąć przedniej części obiektywu podważ szpilką blaszkę z nazwą obiektywu znajdującą się przy przedniej soczewce i zobacz jak to wygląda..
Niestety tylko tyle pamiętam i być może będziesz musiał dobrać się do obiektywu od tyłu. Będziesz do tego potrzebował śrubokręt krzyżakowy PH000 :???:
Pozdrawiam
Konrado84
10-12-2009, 20:18
O takie info mi chodziło!
Wielkie dzięki!
Jak tylko dorwę odpowiednie narzędzia i nie będę zbyt nerwowo nastawiony ;) zabiorę się za skurczybyka.
Sorry za odkopywanie ale nie ma co nowego tematu zakładać. Tak samo kit zaliczył glebę i nie działa af. W ogóle. A do tego jak kręce tym tubusem i manualnie ustawiam ostrość to coś tam stuka. Jakby coś spało w środku
Myślicie że jest szansa to w sony naprawić?
Kolekcjoner
30-01-2015, 18:22
Ale czemu "w sony"?
Może się okazać że taniej kupić na allegro.
Pisałem przez taptalka i telefon poprawił po swojemu :D miało być w ogóle.
Btw, rozebrałem obiektyw i już wiem co jest przyczyną. 2 zębatki w mechanizmie af. Powyrywało im zęby. Byłbym w stanie zrobić to sam. Pytanie tylko czy da się dokupić takie zębatki. Jutro dzwonię na żytnią.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.