PDA

Zobacz pełną wersję : autofocus w 400d



macgaw
29-11-2009, 12:06
witam.
mam pytanie. ostatnimi czasy mniej uzywalem aparatu ale postanowilem wyjsc do parku z dzieckiem i troszke popstrykac.........
powiedzmy ze zdjecia juz troszke robie ... ale ostatnio mam pewne problemy z zalapaniem ostrosci (tu modelem jest corka)

kiedy robie zdjecie w pozycji poziomej.... ostrze srodkowym punktem i jest w miare ok...... prawie zawsze trafia i jest dobrze....

problem pojawia sie gdzi obracam aparat w pion i ostrze punktami na bokach....
prawie zadne zdjecie nie jest ostre??....
w zasadzie zauwazylem ze dobrze ostrze tylko srodkowy punkcik.... a wszystkie dookola sie myla....

najlepsze bo np na statywie jest to samo... wyostrzone jest cos zawsze obok
czy ktos mial podobny przypadek?

ArtMoon
29-11-2009, 12:35
Hej! Moja corka ma 400d i z bocznymi jest podobnie, rzadko trafiaja tam gdzie powinny, uzywa tylko centralnego. Pzdr!

zaitsev
29-11-2009, 13:18
problem pojawia sie gdzi obracam aparat w pion i ostrze punktami na bokach....
prawie zadne zdjecie nie jest ostre??....
w zasadzie zauwazylem ze dobrze ostrze tylko srodkowy punkcik.... a wszystkie dookola sie myla....
Taki to już urok tej puszki... ;)

ds74
29-11-2009, 15:29
W moim 40d trafiają dobrze wszystkie oprócz 2 najbardziej skrajnych. Pewnie ma na to wpływ też i to że szkła mają różną ostrość w środku i po brzegach kadru.

zbyszekjan
29-11-2009, 20:53
W moim 40d trafiają dobrze wszystkie oprócz 2 najbardziej skrajnych. Pewnie ma na to wpływ też i to że szkła mają różną ostrość w środku i po brzegach kadru.

40D ma wszystkie krzyżowe, natomiast 400D tylko środkowy, zaś z bocznymi różnie bywa.

ds74
29-11-2009, 21:13
Krzyżowe czy nie, skrajne, boczne nie ostrzą najlepiej.

zbyszekjan
29-11-2009, 22:31
W mojej pięćdziesiątce skrajne punkty ostrzą nie gorzej niż środkowy

ds74
29-11-2009, 22:42
Jedyne co mi przychodzi na myśl, to ze używam głównie szkieł m42 przez adapter z dandelionem. Może to jest przyczyna. Ale kolega 400d używa chyba ze szkłami canona z af.

_igi
30-11-2009, 01:56
400D po prostu ma taki autofocus, że daje radę jedynie środkowy. W sumie jak używałem tej puchy, i jak ją sobie czasem podepnę pod szkiełko, to tylko środkowy punkt. Na 40D powoli poznaję dobroć kilku punktów ostrzenia (chociaż bardziej się one przydają do punktowego pomiaru światła ;P). Więc sumując - używaj środkowego, przy pionowych ujęciach to nie problem ;)

macgaw
30-11-2009, 15:12
uzywalem cale 2 lata wiec i pouzywam dalej....

ale jeszcze jedno..
jest ten wizjer na ktorym jest 9 pol ostrzenia....

czy to znaczy ze np w 40d lub 50d mozna sobie wybrac punkty ktore maja ostrzyc??
robiac zdjecie powiedzmy w pionie... czy moze mi ostrzyc w ustawieniach recznych powiedzmy gorny punkt i srodkowy??

sorki za pytanie moze to deczko glupie, no ale nie wiem tego

ds74
30-11-2009, 15:15
Albo wszystkie w automacie, albo jeden wybrany. Czyli chyba tak samo jak w 400 tylko o 2 punkty więcej.

Skylines
30-11-2009, 16:05
Oba modele mają chyba po 9 punktów o ile się nie mylę...fakt że ja używam w 90% przypadków 50mm ale środkowy ostrzy najdokładniej