Tokina AF 12-24 mm f/4,0 II czy Sigma 10-20mm f/3.5 EX DC???

[yaruch]

Jako że jestem początkujący w tym systemie proszę o poradę który z powyższych wybrać. Szczerze mówiąc bardziej zależy mi na 24 mm niż na 10, ale z drugiej strony Sigma ma HSM i chbya jest lepsza optycznie, odnośnie nowej Tokiny nie znalazłem wielu informacji. Proszę bardzo o poradę.

[rbucz]

Mam tę tokinę - Sigmy w ręku nie miałem, ale zdjęć z niej jest mnóstwo w sieci. Więc napiszę o Tokinie:
Wady:
- 10mm to sporo więcej niż 12mm ale skoro to nie jest dla Ciebie najważniejsze kryterium...
- aberracje. Są, fakt. Ale na normalnych obitkach (13x18, 15x21) naprawdę da się nad nimi zapanować. W drugiej wersji (ja mam starszą) podobno znacznie mniejsze.
- brzydki bokeh (ale nie gorszy niż inne w tym zakresie ogniskowych)

Zalety:
- b. ostre szkło. Ostrzejsze od Sigmy.
- stałe światło (nowa Sigma też ma stałe... i ciut lepsze)
- AF - niby nie HSM, ale b. cichy i co ważniejsze b. sprawny. Szybki i celny, zero problemów.
- 24mm na "długim" końcu - jak mi się nie chce za dużo nosić, np w górach, to biorę Tokinkę i C 85/1,8...
- rewelacyjne wykonanie. Mechanika na najwyższym poziomie.
- sporo tańszy...

[jacek_73]

Jako że jestem początkujący w tym systemie proszę o poradę który z powyższych wybrać. Szczerze mówiąc bardziej zależy mi na 24 mm niż na 10, ale z drugiej strony Sigma ma HSM i chbya jest lepsza optycznie, odnośnie nowej Tokiny nie znalazłem wielu informacji. Proszę bardzo o poradę.

O sigmie napisano sporo, o tokinie też.

Zdjęcia z sigmy możesz przejrzeć tutaj (http://www.canon-board.info/showthread.php?t=43478) dla tokiny nie byłem w stanie znaleźć (na forum) :-D Na co jeszcze zwrócić uwagę - otóż w sigmach często/gęsto zdarza się coś takiego jak mydlenie części kadru (lewa albo prawa strona) co przy zakupie nowego skutkuje tylko stratą nerwów, ale przy zakupie używanego po gwarancji trzeba KONIECZNIE zwrócić na to uwagę.

O tokinie krążą wieści o "tasiemkach", które osiągnęły już chyba status legendarnych...

Pozdrawiam.

[WiatruMistrz]

Bierz Canona 10-22 używke lub tokine 11-16 dla swiatła reszta się nie liczy z uwa tak naprawdę.
A jak tobie się wymarzy obiektyw z mordką 82mm to przy zakupie filtrów będziesz płakał i płacił(sigma).

[muaol]

Posiadałem takową Tokinę szkło super jezeli jednak chodzi o serwis to tragedia musialem wymienic taśme w obiektywie i serwis umył ręce nawet nie chcieli podjąć się naprawy,obecnie mam Canona 10-22 troszke droższy ale serwis bardziej dostepny a i szkło sprawdza się znakomicie co do Sigmy to trzeba trafić w egzemplarz niektóre "mydlą".

[grepal]

Wiem, że sobie pomyślisz-pytanie nie dotyczyło tego szkiełka ale jakiś czas temu zadawałem sobie i na forum to samo pytanie co Ty...Otrzymałem odpowiedz że z tych dwóch canon 10-22 jest najlepszy - wstrzymałem się kilka dni(dozbierałem kase) i uważam że to najlepszy wybór jakiego mogłem dokonać:)

[zbirr]

ile osób tyle opinii. Wiele osób mówi bierz tamto albo tamto bo stałe światło, bo jaśniejsze itp. itd. Standard chyba w każdym poście. Kiedyś ktoś napisał kumplowi na innym forum, weź to szkło makro do robaków bo jest takie i takie i...., i jest mega jasne. Pytam się kumpla, a po co ci jasne szkło do makro jak i tak będziesz przymykać do f32 i często i gęsto dopalać lampą.
A jeszcze inna grupa powie weź to bo jest ok, (jest ok bo takie mam).
A tak w ogóle do czego ma być to szkło głównie? Widoczki itp czy do wnętrz? Jeśli widoczki to światło przestaje być priorytetem, a na pierwszy plan wysuwają się inne atrybuty jakie powinno spełniać szkło.
Ja z kolei mam ciemniejszą sigmę (która wg wielu opinii jest lepsza optycznie od tej ze stałym swiatłem), z której jestem zadowolony, i do moich potrzeb i zastosowań jest jak najbardziej ok. Nawet gdyby był jej odpowiednik ze stałym światłem 1.8 droższy o 500zł to bym i tak nie kupił bo w tym szkle, nie potrzebuję takiego światła. Nie potrzebuję dlatego że do innych celów mam inne szkła
Sam sobie najpierw odpowiedz do czego tego szkła potrzebujesz.

[janmar]

[Quote] zbirr

ile osób tyle opinii...[Quote]

Dokładnie tak ale...[zawsze jest jakieś ale :idea: ] np.macro nie służy tylko do
"robaków" ,[nie zawsze robimy kadr "do atlasu" a czasem można uśmiechniety pyszczek dżdżownicy z rozmyciem ciałka :roll:] lub dzieło sztuki,obraz i inne.]
Jasny obiektyw daje max.wachlarz możliwości i zawsze wysoką jakość .
Dlatego tak naprawdę praktycznie jedynym kryterium powodującym konieczność istnienia i nabywania"ciemnych" obiektywów jest cena.Nikt mając wybór żeby nabyć za te same pieniądze 35/1,4 i[niewiele się różniące]35/2,0 nie wybierze tego drugiego.No ale to lużna dygresja bo długo jeszcze większość z nas nie zostanie milionerami.No i dobrze bo co by to było za pole do pytań...:idea:IMHO.
Pozdrawiam