bg-e4 czy 1d II

[fahrenheit]

witam,
co robię: koncerty w ciemnicy, portrety (raczej 3/4 i sylwetka)oraz w wakacje wszystko, zdjęcia małego dziecka
czego nie robię: sportu, ślubów

kusi mnie zakup gripa, ale inwestycja to średnia bo technologia wychodząca i przy odsprzedaży 5d grip będzie argumentem, ale kasy nie odzyskam.
Z drugiej strony 1d za 4500 to już nie okazja, a magia 1 kusi i grip w zestawie. Dużo się na sprzęcie już nie straci. Myślę, że decyzję podjąłem, ale zawsze miło poczytać o waszych doświadczeniach.

Co mam: 35 2.0, 85 1.8, 17-40, 70-200 2.8
Czego mi brak: ergonomii przy pionowych i ogromnego bicepsu

[allxages]

kusi mnie zakup gripa, ale inwestycja to średnia bo technologia wychodząca i przy odsprzedaży 5d grip będzie argumentem, ale kasy nie odzyskam.

Nie zgadzam się. Teraz sprzedawałem 20D i grip i kolega z forum wziął gripa. Ja odzyskałem 100% wartości, bo kupiłem go w USA, ale jakbym kupił w Polsce to ciągle 300-400 zł to napewno więcej niż "kasa nie do odzyskania".

Poza tym jaka technologia wychodząca?

[kinimodgdynia]

Ale tą piątkę już masz? jeżeli nie robisz sportu, to chyba nie masz się co zastanawiać. różnica w jakości obrazu jest spora (FF) a przy przy iso 1600 jest już kolosalna przewaga 5D. myślę, że na tyle duża, że warto się dla niej nauczyć robić piony bez gripa;)

[fahrenheit]

5d jest i kocham ją, ale czasem w ciemnosci AF 5d płata figle . wybór jest dokupić grip do 5d czy sprzedać 5d i kupić 1d II

[allxages]

Moim zdaniem bez sensu ten ruch. Widzę jednak, że już wybrałeś więc chyba nie ma sensu dyskutować :)

[Janusz Body]

5d jest i kocham ją, ale czasem w ciemnosci AF 5d płata figle . wybór jest dokupić grip do 5d czy sprzedać 5d i kupić 1d II

Jest jeszcze trzecie wyjście. Zostać przy 5D bez gripa.

Coś pisałeś o magii. I owszem jest magia. Tylko dotyczy ona zdjęć z 5D (Mk I). 5D na 1D czy 1Ds (Mk II) bym nigdy nie zamienił :-)

Edit: O ile z Ds to jeszcze można by dyskutoawac to 1D zupełnie nie. Będziesz płakał i wył z powodu "gałkologii". I to nie jest żart :-)