PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 5D - AF - Kompendium



blumarine
22-11-2009, 15:02
Witam! Chciałbym sie przywitać. To mój pierwszy post a zarazem nowy wątek na tym forum.
Nie znalazłem podobnego tematu, jedynie pojedyncze wpisy na ogólnodostępnych w sieci forach i tutaj.

Chcę zrobić małe podsumowanie z doświadczeń forumowiczów z ostatnich lat użytkowania 5D.

Proszę o pomoc. Niektórzy z Was, w tym i ja poważnie rozważają zakup słynnego, choć nie młodego już Canona 5D.
Uważam że w dobrych rękach i w połączeniu z odpowiednimi obiektywami aparat generuje wyjątkowo ładny obraz. Byłoby pięknie, ale niestety w licznych miejscach w sieci znajdziemy SPRZECZNE wpisy na temat AF w 5D. Dla wielu, także dla mnie sprawność tego elementu jest bardzo ważna, niestety o ile zdjęcie mogę zobaczyć w internecie i ocenić na własne oczy o tyle działania AF bez wzięcia go w ręce i zrobienia małej sesji już się nie da - część z nas nie ma takiej możliwości.
Stąd prośba o opinie na temat AF Canona 5D i współpracy z popularnymi obiektywami byłych i obecnych użytkowników. Wiadomo, cudów nie ma co oczekiwać po tej konstrukcji, ale dobrze jednak wiedzieć na czym się stoi.

Aparat jest na rynku długo, został na wskroś sprawdzony, wiele osób może sie obiektywnie wypowiedzieć - liczne, treściwe opinie z życia w jednym miejscu, bez rozwijania dyskusji pomogą wreszcie rozjaśnić tą kwestię, jak to jest naprawde.

Co wpisujemy? tradycyjnie:
czy i jak bardzo jesteś/byłeś(aś) zadowolony(a) z AF w swoim 5D, czy jest PRECYZYJNY (chyba najważniejsze), szybki i w jakich obiektywach - także producentów niezależnych, czy 5d "nie lubi" któryś obiektywów, czy masz porównanie do innych posiadanych korpusów, czy po sesji musisz dużo zdjęć odrzucać ze względu na wpadki AF, czy masz jakieś rady na lepsze opanowanie tego autofocusa, no i uwagi własne.


Prośba do moderatorów - proszę dać wątkowi "szanse" :)

Mellan
22-11-2009, 15:31
W wielu miejscach jest to niestety napisane: tylko środkowy punkt AF jest naprawdę użyteczny.
Odsetek nietrafionych fot przy użyciu punktów bocznych jest dość duży, to zwyczajnie losowa sprawa. Z tego też powodu kontestowałem 24-70. Jak się okazało zupełnie niesłusznie.

MMM
23-11-2009, 00:27
Świetny, prawie bezbłędny środkowy punkt (99/100). Pozostałe punkty właściwie nieużywalne z jasnymi obiektywami.
Servo na centralnym punkcie działa sensownie na pierwszym zdjęciu w serii. Żeby kolejne były ostre to nie należy klapać serią tylko dać chwilę żeby AF znowu sobie poprowadził obiekt.
Nie lubi się a obiektywami Sigmy, ale to przypadłość Canona a nie tylko konkretnie 5D.

Używam w fotografii portretowej tylko z jasnymi szkłami (85/1.2, 135/2 itp.) i jestem bardzo zadowolony z precyzji i powtarzalności efektów. Używam tylko środkowego punktu.

mamiyka
23-11-2009, 00:32
Wspomaganie z lampy i 5D chodzi,jak trzymany za rączkę (centralny punkt).

ArturBonoVox
23-11-2009, 02:32
Uzywam i chwale. Nawet uzywam pozostalych punktow ostrosci poza centralnym.
W sumie watek powinien byc nieco rozbudowany. Powod? Kto i do czego 5d uzywa. Jak rzezbisz portrety, i masz czas i mozliwosc to doskonaly wybor. Ale ciekawym jest, ze mimo moich watpliowsci, jest czlowiek, ktory 5d z 24-70 robi zdjecia rugby. I nie marudzi. :)

jacab1
23-11-2009, 12:54
Generalnie to mogę napisać to co poprzednicy już powiedzieli...
Do sportu 5D za bardzo się nie nadaje, ale jak fotograf się postara to sobie poradzi... przed 5D miałem 30D i tylko "trzydziestka" była lepsza w tym, że miała 5kl/sek

5D +70-200 f2.8

https://canon-board.info/imgimported/2009/11/mot2-1.jpg
źródło (http://i485.photobucket.com/albums/rr218/jacab1/mot2.jpg)

paweleverest
24-11-2009, 15:16
Nic wiecej sie tu nie wymyśli. Af nie jest tragiczny (jak to, niektórzy demonizują ) ale najlepszy tez nie jest. Canon 40D, 50D, 7D?? i wszystkie jedynki to Twój traget jeżeli naprawde Ci na nim zależy. Jeżeli natomiast zalezy Ci na pięknym obrazku i w 90% przypadków sprawdzającym sie AF to lepiej niż 5D nie znajdziesz.

MIT
25-11-2009, 12:41
Witam.
Czytając nasze forum dowiesz się, że 5d ma "fatalny" autofokus, Canon 50 1,4 USM to "totalne mydło", nowa 100 macro "zamiata" starą 100 USM, Canonem G10 nie daje robić się zdjęć, krótkie obiektywy Canona to śmieci a tylko białe robią jakie takie zdjęcia itd.

Moje osobiste doświadczenie jest takie:
1/ 5 d ma świetny autofokus, trochę gorszy w trybie serwo czyli dobiegaczce
2/ autofokus jest celny niezależnie od obiektywu
3/ zdjęcia - marzenie.
4/ w porównaniu z 1Ds MK II (a taki korpus też mam)
w starej piątce autofokus w trybie jednego strzału jest SZYBSZY od jedynki choć minimalnie mniej precyzyjny (uprzedzam głosy oburzenia, że sprawdzałem na trzech jedynkach, dwóch piątkach i z chyba 10 obiektywami)
5/ dobiegaczka w jedynce jest o wiele lepsza.

Nie mam wątpliwości, że stara piątka jest fantastycznym aparatem w 99,99 procentach przypadków całkowicie i z nadmiarem wystarczającym, zdjęcia z niej są niezwykłej jakości - kupuj i zamiast zawracać sobie głowę forum - rób zdjęcia. Pamiętaj, że "fotografia daje więcej życia" a najlepszy aparat na świecie to ten, który masz ze sobą.
Stara piątka jest nadal jednym z najlepszych aparatów jakie kiedykolwiek pojawiły się na rynku i nadal dystansuje większość lustrzanek.
Pozdrawiam
Michał

mamiyka
25-11-2009, 13:58
Witam.
Czytając nasze forum dowiesz się, że 5d ma "fatalny" autofokus,
Canon 50 1,4 USM to "totalne mydło", nowa 100 macro "zamiata" starą 100 USM, Canonem G10 nie daje robić się zdjęć, krótkie obiektywy Canona to śmieci a tylko białe robią jakie takie zdjęcia itd.

-5D ma "fatalny" autofokus
Niejednokrotnie trzeba używać dopalacza z lampy-inaczej błądzi.
Na weselu chciałem zrobić parze zdjęcie,mam wyłączony wspomagacz z lampy,bo zazwyczaj ludzie mylą świecenie czerwonej lampki ze zrobieniem zdjęcia,para ustawiona,autofokus jest pijany,jak większość weselników,obiektyw kręci maksymalne przesuwy.Muszę zmienić ustawienia na wspomaganie z lampą,ściemniając,że karta się skończyła-mało komfortowa sytuacja....

-Canon 50 1,4 USM to ostry obiektyw,nawet bardzo ostry (przynajmniej mój)

-nowa 100 macro "zamiata" starą 100 USM
nowa L jest lepsza,optycznie i konstrukcyjnie(budowa)

-Canonem G10 nie daje robić się zdjęć
daje się,ale seria G to wytwór (potwór) marketingu Cwanona i dlatego te zdjęcia są kompromisem jakościowym w stosunku do tego co oferuje rynek (konkurencja)

-krótkie obiektywy Canona to śmieci
śmieci to przesada,ale tylko średniaki i nic więcej

- tylko białe robią jakie takie zdjęcia
"Jako-takie" zdjęcia robią japońscy turyści w grupach z przewodnikiem;-)
A białe obiektywy pokazują pazur w konstrukcjach stałoogniskowych.




Nie mam wątpliwości, że stara piątka jest fantastycznym aparatem w 99,99 procentach przypadków całkowicie i z nadmiarem wystarczającym, zdjęcia z niej są niezwykłej jakości - kupuj i zamiast zawracać sobie głowę forum - rób zdjęcia. Pamiętaj, że "fotografia daje więcej życia" a najlepszy aparat na świecie to ten, który masz ze sobą.
Stara piątka jest nadal jednym z najlepszych aparatów jakie kiedykolwiek pojawiły się na rynku i nadal dystansuje większość lustrzanek.
Pozdrawiam
Michał

Stara piątka to jak dla mnie, zdecydowanie najlepsze kolory - w odniesieniu do 5DmkII i reporterskich jedynek.DsIII też nie pokazał wyraźnej różnicy w studio...

siudym
25-11-2009, 14:18
Ja jestem z tych dziwnych, dla ktorych AF jest naprawde swietny w 5D.

airhead
25-11-2009, 15:08
a ja z większej grupy tych, dla których jest wystarczający lub do mniejszej tych, którzy zrzucają winę na szkło lub siebie

szandor
08-12-2009, 17:02
Moja 5D współpracuje z C50/1.4, C85/1.8, C24-105/4 oraz niekiedy z C100-300/4.5-5.6. Używam w 99% centralnego punktu i mam ~ 98% klatek z trafionym AF zrobionych w dobrych warunkach, nie licząc nietrafionych z mojej winy. Gdy jest mało światła sytuacja trochę się pogarsza, ale przy odrobinie cierpliwości AF daje radę. Do sportu nie polecam, ale jestem zauroczony obrazkiem, po prostu bajka.

blumarine
15-12-2009, 15:21
no i stało sie.. za pozytywnymi opiniami od kilku dni jestem już posiadaczem 5D.

Układ AF wydaje sie być całkiem całkiem, zrobił na mnie narazie pozytywne wrażenie.. nie będe pochopnie oceniał bo mam go zbyt krótko, ale podpinałem do 2 systemowych szkieł i w normalnych warunkach wydaje mi się że działa sprawnie i w miarę pewnie. Napewno wiele zależy od konkretnego obiektywu. Dynamiczniejsze sceny faktycznie sprawiają mu ciut kłopotu, ale wspomaganie z lampy błyskowej jakto zwykle znacząco poprawia pewność AFu. Używam tylko centralnego punktu, więc pewnie mam szanse sie z 5D zaprzyjaźnić :grin: bo obrazek to generuje faktycznie przepiękny, kolory są baardzo przyjemne.

Mam pytanie odnośnie współpracy 5D z Sigmą 20/1.8 a także Tamronem 17-35/2.8-4 - ktoś napewno używa(ł) i może coś powie: celność, pewność, powtarzalność, szybkość?
Ewentualnie poleci inne szerokie, w miarę jasne kąty.. ale czy są jakieś?

gietrzy
15-12-2009, 15:33
Ja byłem bardzo zadowolony dopóki nie wylądował na Żytniej, po wizycie w serwisie.... miałem nerwy. MMM wyjaśnił mi (serwis nie potrafił), że winna matówka ee-s (ta pod 85L). Jest za cieńka i trzeba jakiś dystans dorobiać...

Przed serwisem zarówno z blekotami (24/2.8, 50/1.4, 70-300 IS) jak i eLkami (135, 85II) czy 85/1.8 i 100 macroUSM środkowy punkt w single shot był niesamowity.

kinimodgdynia
21-12-2009, 12:40
z 5D robię i piłkę nożną, ręczną, koszykówkę, żużel, rugby, a nawet hokej. i wszystko się da, moim zdaniem. Rzeczywiście głównie środkowy punkt, af na gwiazdkę i daje radę, nie ma co narzekać :)

Mariusz.P
21-12-2009, 12:45
Mam również sprawną 5D choć AF nie tak szybki i precyzyjny jak w jedynkach to przy umiejętnym obchodzeniu trafia w punkt. Szkła systemowe 1,4 i 1,2.

akustyk
21-12-2009, 13:02
czy i jak bardzo jesteś/byłeś(aś) zadowolony(a) z AF w swoim 5D,

tak.

jestem landszafciarzem. AF jest dla mnie trzeciorzednym zagadnieniem w ocenie korpusu. taki jak jest w 5D to i tak wypas jak na moje potrzeby.

sporadycznie zdarza mi sie robic kotlety. AF mi sie sprawdza.



czy jest PRECYZYJNY (chyba najważniejsze)

bez najmniejszych zastrzezen.



szybki

z USM? jak dla mnie bardzo szybki.



i w jakich obiektywach - także producentów niezależnych, czy 5d "nie lubi" któryś obiektywów

Tamron 28-75 jest wolny, Tamron 90 macro bardzo wolny. Tokina 12-24 tez dosc wolna, mniej halasliwa niz ww. Tamrony.
co do trafnosci - Tamron 28-75 idealnie w punkt. 90 macro ostrze recznie, wiec tez w punkt, a Tokina 12-24 - uzywana przeze mnie od f/8 poczawszy dawala ostrosc od stop po horyzont, wiec tez bez powodow do narzekania na AF :)



czy masz porównanie do innych posiadanych korpusów

mialem 30D, mam 450D zony. 30D ostrzy szybciej, subiektywnie mniej "starannie" (w sensie, ze 5D sie owszem pomodli, ale zrobi to bardzo dokladnie). 450D ma za duze czujniki, zeby polegac na dokladnosci jego AF. za szybki tez, na moje oko, nie jest (nie potrafie ocenic w porownaniu z 5D - nie uzywam zbyt wiele obu rownoczesnie)

MacGyver
21-12-2009, 13:38
czy i jak bardzo jesteś/byłeś(aś) zadowolony(a) z AF w swoim 5D,
Nie jestem zadowolony.
Kupiłem z myślą o landszaftach i tu jest prawie dobrze. Wcześniej jednak używałem 40-tki i AF "kończył" się przy dużo gorszym świetle. Niby da się z tym żyć, zwłaszcza że przy szerokim kącie i f/8 można z powodezniem ostrzyć ręcznie ale na 15-to stopniowym mrozie, jak wczoraj, w podwójnych rękawiczkach, obracanie pierścieniem jest dość uciążliwe.

czy jest PRECYZYJNY (chyba najważniejsze),
Do obiektów statycznych tak, dopóki jest w stanie ustawić ostrość to robi to precyzyjnie, ale używanie go w trybie serwo jest dość ryzykowne.

szybki i w jakich obiektywach - także producentów niezależnych, czy 5d "nie lubi" któryś obiektywów,
Nie posiadam szkieł producentów niezależnych (poza Tokiną 12-24, która jest do cropa), ze szkłami Canona decyduje USM, bądź jego brak i jasność.

czy masz porównanie do innych posiadanych korpusów,
Tak, do wielu. W 5-ce Af jest porównywalny, moim zdaniem do 20D. W "zabytkowym" 300D jest jeszcze słabszy, w 30D trochę lepszy, w stosunku do 40D to już przepaść, bynajmniej nie na korzyść piątki.

czy po sesji musisz dużo zdjęć odrzucać ze względu na wpadki AF,
Niestety sporo, ale to dlatego że poza landszaftem używałem dotąd piątki do obiektów poruszających się: małe dziecko :-) i rajdy samochodowe.

czy masz jakieś rady na lepsze opanowanie tego autofocusa, no i uwagi własne.
Zwiększyć GO :-D
A tak na poważnie to podobnie jak w starszych aparatach, trzeba sobie szukać w miarę kontrastowych wycinków sceny i na nie ustawiać ostrość.

Mariusz.P
21-12-2009, 17:05
Mam 40D i starą 5D. Środkowy Af 5D jest zdecydowanie lepszy niż w 40D także łapie w tych samych warunkach co 40D. W 40D środkowy ma bardzo duże pole działania co w sporcie lub dynamicznych scenach jest plusem w portrecie natomiast małe pole środkowego AF 5D jest zaletą. AF serwo lepiej w 40D. Pozostałe czujniki lepiej w 40D.

amroz
21-12-2009, 17:42
jak czytam to dużo osób używa jedynie środkowego punktu autofokusa i zastanawiam się jak zrobić ciasny portret z ostroscią na oku przy przysłonie 1,8 (np.canon 85mm) używając środkowego punktu? Z tego co sam próbowałem to już minimalne przesunięcie aparatu powoduje kłopoty z ostroscią przy tak małej GO. A może ja czegoś nie wiem?

Mariusz.P
22-12-2009, 10:17
amroz
85 przy 1,8 nie jest tak trudno utrzymać płaszczyznę ostrzenia, z mojego doświadczenia trudniej jest wykonać ciasny portret przy pomocy 35 na f 1,4 i bynajmniej nie piszę o przerysowaniach. Ja swobodnie daję radę 85 1,2L choć wymaga to trochę cierpliwości. Próbowałem bocznych i z przekadrowaniem jeżeli motyw jest dobrze oświetlony i uwaga nie lampami fluoroscencyjnymi to AF powinien sobie radzić. U mnie przy oświetleniu lampami fluoroscencyjnymi ( jarzeniowymi) pojawia się BF.

Selena
22-12-2009, 10:41
U mnie przy oświetleniu lampami fluoroscencyjnymi ( jarzeniowymi) pojawia się BF.

I jak sobie z tym radzisz ?

Mariusz.P
22-12-2009, 10:54
Jak mało światła to wspomaganie zewnętrzną EX , ostrzenie na matówkę, w najgorszym wypadku przymknięcie dla zwiększenia GO. Ale i tak zdjęcia przy jarzeniówkach poniżej czasów 1/60 to kupa bo pojawiają się pasy niedoświetlonego zdjęcia, przypomina to efekt uszkodzonej migawki szczelinowej. Więc najlepiej unikać takich miejsc lub doświetlać nawet lapmami żarowymi lub chalogenem.

Viertlo
25-01-2010, 21:37
Mam pytanie, jak się sprawdza AF Canona 5D na koncertach i w ciemnych klubach porównując do 40D/50D. Chodzi tylko o punkt centralny.

oszczepnik
25-01-2010, 22:42
5 faktycznie af nie za szybki, za poprzednikami tylko centralny. Używam do ślubów, faktycznie trzeba się napracować przy scenach dynamicznych i sporo fotek jest nietrafionych, mam porównanie z 40 i tam baja no ale obrazek zdecydowanie lepszy w 5, używałem szkieł canona 2.8. Najbardziej irytuje mnie to, że jest wolniejszy już nie sama celnośc ale na tych samych szkłach 40 jest o wiele szybsza.
pozdr

mastercheat
04-02-2010, 09:20
kurcze, af to chyba tez w dużym stopniu zależy od obiektywu.

Może ktoś z was porównać AF 40D + Tamron 17-50/2,8 do AF 5D + Canon 28/1,8

Tak żebym miał jakiekolwiek rozeznanie/porównanie.

tom517
04-02-2010, 11:13
Ewolucja sprzętowa często wygląda tak xxD -> 5D. Przy okazji z xxD często były szkła f 2.8 i ciemniejsze, przy 5D często jasne stałki f 1.4. Stąd może się brać opinia o gorszym AF (dużo mniejsza GO). U mnie z 30D i takim 17-55 f 2.8 celność AF oceniałbym na 99%, z 5D i takim 50mm 1.4 wypada procentowo gorzej :)

mastercheat
04-02-2010, 13:36
Ewolucja sprzętowa często wygląda tak xxD -> 5D. Przy okazji z xxD często były szkła f 2.8 i ciemniejsze, przy 5D często jasne stałki f 1.4. Stąd może się brać opinia o gorszym AF (dużo mniejsza GO). U mnie z 30D i takim 17-55 f 2.8 celność AF oceniałbym na 99%, z 5D i takim 50mm 1.4 wypada procentowo gorzej :)

A szybkość ?

Kurcze, C17-55 w porównaniu z T17-50 jest chyba szybsze i celniejsze.
Po prostu zastanawiam się czy odczuję dużą różnicę między tymi zestawiami.

mgtan
07-02-2010, 00:11
a jak wygląda sprawa 5D vs 5D MkII? jest wogóle jakaś różnica?

cykam tylko centralnym punktem i się zastanawiam nad tym czy centralny w MkII się jakoś zmienił?

siudym
07-02-2010, 10:43
Na to pytanie chyba nigdy nie uzyskasz poprawnej odpowiedzi. Jedni uwazaja, ze zmieniajac stare 5 na nowe maja lepszy AF, inni, ze zmieniajac jest gorszy, a jeszcze inni widza bez zmian.

radioel
21-02-2010, 00:14
Hej, mam 5D mk2 od 2 dni dzis bylem na plenerze i w porównaniu z poprzednim 30D 5ka daje mi straszne mydło... Generalnie jestem w szoku ! nie powinno tak chyba być?!?
Głównie robiłem fotki Tamronem 70-200 2.8 przymykałem często powyżej F5.6 czasy mniejsze od 1/500 wiec powinno być miodzio. Zacząłem się zastanawiać nad FFi BF . zatem zrobilem testy i wychodzi że ostrzy mi przed obiektem przy ogniskowyh od 70-150mm a przy 200mm ostrzy za obiektem. Na 30D tego nie było. Jestem mega zmartwiony i nie wiem co robić... ktoś to przerabiał?
Pomożecie?

mgtan
21-02-2010, 00:47
masz mikroregulacje... ustaw i powinno byc cacy.
ja mam 5D MkII od tygodnia i jest ostro na 24-105.

Jedyne z czym ja się obecnie borykam to dziwna sytuacja przy wysokich czułościach... 6400 H1 H2... wówczas na dolnej części obrazka mam jakby wieksze rozjaśnienie i przekłamanie w barwach.

radioel
21-02-2010, 01:22
MGTAN - ale jak mam ustawić korekcję skoro poniżej 150mm mam front focuz a powyżej mam back focus? :) dla każdej ogniskowej można odrzielnie?

mgtan
21-02-2010, 01:47
masz to powtarzalen nei zależnie od oświetlenie? tak samo w świetle dziennym tak samo w żarowym?

BeatX
21-02-2010, 11:36
radioel: a z innymi obiektywami jak ci ostrzy twoj 5D ?

radioel
22-02-2010, 15:16
Dziś w Elblągu jest znakomita pogoda więc bedę robił testy na Tamronie 70-200 ; Canonie 28-90USM oraz na canonie 24-85USM Dam znac...

mgtan
22-02-2010, 15:30
to sprawdź bo takie rozjeżdzanie się przy żarowym to by nie było jakoś specjalnie dziwne, choć w sumie nie powinno być.

kendzi1
22-02-2010, 21:24
MGTAN - ale jak mam ustawić korekcję skoro poniżej 150mm mam front focuz a powyżej mam back focus? :) dla każdej ogniskowej można odrzielnie?

sprobuj tego testu



http://www.northlight-images.co.uk/article_pages/cameras/1ds3_af_micoadjustment.html

radioel
22-02-2010, 23:17
słuchajcie są różne fotki umieściłem odpowiednio:
ostre (http://www.radekk.com/ostre.rar)
nieostre (http://www.radekk.com/nieostre.rar)
niewiem (http://www.radekk.com/niewiem.rar)
portrety robione na profilu standart Sharpness na 3 a reszta z Sharpness na 5

mgtan
22-02-2010, 23:39
na:
- nieostrych masz BF
- nie wiem są ostre
- ostre sa ostre

Troche dziwnie celujesz AFem... wymagsz aby zdjecie było ostre celując w ciemny pręt na czarnym tle? no wex bez takich. Na zdjęciach gdzie robisz kolege celuj w oczy a nie w bluze i szukasz ostrości na oczach i twarzy. W zbiorze z nieostrymi, są ze 3 które są nieostre przez to, że celujesz w policzek jednobarwny. Do idealnego trafienie powinny byc jakies kontrasty

radioel
23-02-2010, 15:41
MGTAN: powiem tak, aparat mi ostrzy i nie ma co do tego dwóch zdań ale ok 30% przypadków jest niecelna ;/ W pokolu przy świetlówce potrzeba wspomagania AF z lampy innaczej liczba trafień celnych spada do 50% .
Na zewnątrz sprawa się poprawia ale zdarzają się takie przypadki jak plik IMG_0240 z nieostrych. ostrzyłem środkowym punktem na te podwójne drzwi po środku kadru Czas bardzo krótki, F14 oświetlenie BDB więc dlaczego taka kaszana??
Co do techniki mojego ostrzenia to zawsze używam centralnego punktu. Wyostrzam i przesuwam kadr lekko w bok aby mój obiekt znalazł sie w odpowiednim miejscu a nie po środku kadru... tak jak to zawsze robiłem w 30D gdzie było praktycznie 99% trafień i ostre to co chciałem...

mgtan
23-02-2010, 15:44
no to spróbuj bez przekadrowywania czy masz ten sam efekt.

radioel
23-02-2010, 15:59
;) spróbuję dziś z jakąś stałką... mam jeszcze jupitera 135mm postaram się zrobić jeszcze kilka fotek...

mgtan
23-02-2010, 16:02
spróbuj na stałce a spróbuj na tym samym obiektywie co przedstawiłeś zbiór zdjeć.

::ART::
23-02-2010, 19:46
Ze zdjęciem nr 240 ostrość jak dla ISO 3200 i F 14 jest dobra, bo wraz ze zwiększaniem ISO i przy przysłonie aż 14 ostrość będzie spadać i widać to w całym kadrze.

radioel
23-02-2010, 19:49
::ART:: ale czy aż w takim stopniu? bo mogę podesłać sampla z iso 6400 przy f5.6 gdzie ostrość jest o niebo lepsza...

::ART::
23-02-2010, 20:09
Dla większości obiektywów zakres przysłon 4-8 jest najbardziej optymalny, czyli obraz jest najbardziej ostry i kontrastowy. Nie wiem jak to wygląda w przypadku Twojego obiektywu, ale możliwe że spadek ostrości jest następstwem f14. Najlepiej jeśli porównasz jakość tego samego obiektu dla f5,6 i f14 z zachowaniem tego samego ISO.

radioel
23-02-2010, 20:20
Moi drodzy WSZYSTKO się wyjaśniło po przeprowadzeniu testów na Jupiterze 135 F3.5:
- ostrość była ustawiana manualnie; czas 1/200 ; f5.0
- 8 na 10 zdjęć wykonanych z ręki jest tak ostrych, że można się pokaleczyć 2 poruszyłem.
- pomyślałem sobie wtedy jeśli taki głupi człowieczek moze ustawić ostrość ręcznie, to mądrzejsze i szybsze urządzenie tym bardziej powinno, chyba, że jest wadliwe.
- obiektyw nie jest wadliwy gdyż pod 30D działa znakomicie
- podłączyłem aparat do statywu i zrobiłem sample na kartce tekstu ostrząc cały czas w to samo miejsce na różnych ogniskowych (70mm ; 135mm ; 200mm) dla dziurki 2.8
- ostrzyło 2 linie niżej
- zacząłem rozkminiać MIKROREGULACJĘ i po ok 50 samplach wyszło że musiałem ustawić wartość +5
sample tutaj - ostrość na oczy (http://www.radekk.com/ostre1.rar)

mgtan
23-02-2010, 21:31
chyba jest minimalny BF. daj o jedną działke do przodu. Patrze na zdjęcie modelki i widze ze złapało ostrość na kącik oka a nie na źrenicę.

radioel
23-02-2010, 21:39
Właśnie zauważyłem że +5 sprawdza się ale +6 jest znacznie lepiej! Wyżej nie napisałem ale korekcja jest dla obiektywu Tamron 70-200 2.8

radioel
23-02-2010, 23:01
Zastanawiające jest to, że podpiąłem drugi obiektyw Canon 28-90 USM aby uzyskać na nim poprawne działanie AF w 5d Mark 2 msiałem wprowadzić korekcję dokładnie w drugą stronę...Mikroregulacja na -3
Reasumując nie wiem czy to tylko ja jestem taki pechowy? Czy wszyscy muszą przeprowadzać regulację swoich szkieł? Jak to jest z AF w Waszym przypadku?

mgtan
23-02-2010, 23:17
każde szkło może być inne. Ja też mam inną dla 24-105 a inną dl 50 1.4... podpiołem 70-200 i była inna. poprostu jest rozrzut w szkłąch i body na rynku. Ciesz sie zę sie mieścisz w ramach mikrokalibracji.

radioel
24-02-2010, 09:28
wydaje mi się, że można więcej wymagać od sprzętu za tyle kasy... generalnie w nikonie nie ma tego problemu ... tam po prostu ostrzy od razu...

MC_
24-02-2010, 09:30
Zmęczony? --> idź Nikon ;-)

radioel
24-02-2010, 09:33
Nie zmęczony, ale za tą kaskę wolę zostać przy starym 30D gdyż nie widzę poprawy w działaniu AF ... nie po moich przejściach ;(
Reszta funkcji jak najbardziej ok

albercikk
24-02-2010, 09:51
Jeśli powodem kupna tego aparatu była chęć posiadania lepszego autofocusa to wtopiłeś.
Przed zakupem powinieneś poczytać troszkę testy tego aparatu oraz opinie ludzi na forach fotograficznych, wiedział byś wtedy że 5D II ma wiele zalet ale Autofocus w tym modelu mocno odstaje od dzisiejszych standardów.

Pozdrawiam

mgtan
24-02-2010, 10:27
Nie wiem dokońca jaki tgyp fotografi "uprawiasz" ale dalej troszke nie kumam tych skarg na AF... przesiadłem się z 40D na 5D MkII i na centralnym punkcie nie widze różnicy..... eee... a może ja jakiś inny jestem :). Wiadomo że 5D nie jest puszką do sportu od tego jest 7D z królewskim wręcza AF-em.

Po 5D/5D MkII nie oczekuj lepszego AFu, a lepszej jakości obrazu.

Co do kalibracji szkieł to w Nikonie tez jest to tylko rzadziej. Canon rozwiązał to dając użytownikowi możliwość dokalibrowania szkła bez udziału serwisu. Myslę że tutaj rozwiązali akurat sprawę właściwie - nie sposób trafić ustawieniem pod brandowe jak i inne szkłą :) zawsze się znajdzie jakiś co nie pasujel

radioel
24-02-2010, 11:40
Ja robię głównie śluby i zmieniłem aparat nie dla AF tylko dla jakości obrazu. Chciałem wyrazić tylko mój żal do niedopracowania Canona ;) Jestem zadowolony z zakupu 5D mark 2 i realizyje on moje potrzeby w 101% ale to jest wątek o AF w tej puszcze więc opisuje swoją "walkę z systemem" moze komuś przydadzą się moje doświadczenia.

mgtan
24-02-2010, 13:38
to będąc w temacie AF - ja nie mam z nim żadnego problemu :) jest cacy:) nie odczuwam różnicy w stosunku do 40D :) cieszy mnie to niezmiernie.

p.s. na 5D MkII obiektyw 50 1.4 jakby ożył i jego celność wręcz wzrosła na centralnym punkcie.

darnok
24-02-2010, 14:37
Przeszedlem z 40D na 5dmkII i.. AF nie widze ze jakis gorszy pkt centralny jest genialny !
boczne - loteria raz dobrze raz gorzej ale gdy 40D wymieklo na koncercie 5D dalej trafial ;)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://digart.img.digart.pl/data/img/vol1/11/24/download/4678138.jpg)

jedyna wada to pewien lag - od wcisniecia spustu do zrobienia zdjecia uplywa dluzsza chwila - 40D wali od razu dlatego w sporcie trzeba sie nauczyc 1s wyprzedzac akcje z 5D ;)

radioel
24-02-2010, 19:59
Darnok: a czy stosujesz mikroregulację na swoich szkłach czy wszystko grało od razu dobrze?

Naps
24-02-2010, 20:03
Potwierdzam-mialem 40d 2 lata,po przejsciu na 5d mk2-mam wiecej trafionych zdjec:af jest dokladniejszy i to chyba najwazniejsze,a o jakosci obrazka to nie bede wspominal...

radioel
24-02-2010, 20:58
powtarzam pytanie :) ile osób z was używało mikroregulacji w 5D po przejściu z innego body na tych samych obiektywach lub w ogóle jej używało, bo obiektywy przestawały ostrzyć?

mgtan
24-02-2010, 21:08
tyle samo osób kalibrowało 5D co osób które oddawały body np 40D na kalibracje do serwisów.

darnok
25-02-2010, 09:40
ze szklami canona 85/1.8 i 50/1.4 nie mam zadnych problemow jedynie ustawialem mikro-r. dla sigmy 24-70 If HSM wczesneij byla ona kalibrowana w serwisie pdo 40D i tam trafia idealnie ale z 5D czasami BF/FF
ponizej inny przyklad 5D II + 85/1.8

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.treephoto.pl/sample/Fine_18.jpg)

UrGuR
25-02-2010, 10:09
Słyszałem, że 5DII jest nieco lepsze pod względem AF w stosunku do 5DI, prawda to? Jest tu ktoś kto miał styczność z obiema puchami i może coś na ten temat powiedzieć?

kiray
25-02-2010, 11:06
Słyszałem, że 5DII jest nieco lepsze pod względem AF w stosunku do 5DI, prawda to? Jest tu ktoś kto miał styczność z obiema puchami i może coś na ten temat powiedzieć?

Ja nie zauważyłem żadnej różnicy. 5d1 ostrzy z całym zestawem moich szkieł, a jak bawiłem się w sklepie 5d2 to ostrzył tak samo.

mgtan
25-02-2010, 11:42
Co do AF 5D vs 5D MkII, to ku mojej wiedzy użytkownicy co po nie którzy mówią że w II lepiej pracuje na Servo.
Co do One Shot - nie wiem jak było ale w II złego słowa powiedzieć nie moge.

tezmarek
25-02-2010, 12:50
Ja nie zauważyłem żadnej różnicy. 5d1 ostrzy z całym zestawem moich szkieł, a jak bawiłem się w sklepie 5d2 to ostrzył tak samo.

Powinieneś zacząć grać w totolotka ;)

A tak na poważnie - konieczność mikroregulacji jest dosyć częsta.

kiray
25-02-2010, 15:20
Powinieneś zacząć grać w totolotka ;)

A tak na poważnie - konieczność mikroregulacji jest dosyć częsta.


Być może. 5d2 zrobiłem kilkanaście fotek w sklepie przy dobrym oświetleniu i wg mnie af działa tak samo jak w 5d1. Fotki były robione w trybie one shot.

Kurde, szkoda,że nie kupiłem tego egzeplarza:wink:

mgtan
25-02-2010, 19:40
na canon rumors wyszedł CR3 ze nowy firmware do 5D MkII, ale pisza że nie ma słowa o 720 60 fps :-|

Matsil
26-02-2010, 01:00
Powinieneś zacząć grać w totolotka ;)

A tak na poważnie - konieczność mikroregulacji jest dosyć częsta.

Ja tam już nic nie reguluję.
Z rok temu, po zakupie 5-ki oczywiście wpadłem na świetny pomysł, że przetestuję wszystkie szkła z body i zaczęła sie zabawa w fotografowanie linijek, mikroregulację itp. Po kilku dniach stwierdziłem, że albo wszystko gra jak należy albo jestem już ślepy i odpuściłem :).
Nie mam z żadnym ze swoich obiektywów problemów z ostrzeniem w punkt a także BF czy FF.
Nie miałem 5D w wersji I wiec nie wiem jak ma się porównanie AF, w stosunku do 30D działa podobnie, może troche lepiej ale to moje subiektywne odczucie. W porównaniu do 50D ten ostatni wypada najlepiej.
Narzekać nie mogę, jedynie w trybie servo przy bardzo szybko zbliżającym się obiekcie wprost na fotografujacego (fotografowanie rajdów samochodowych) czasem AF nie wyrabiał i potrafił się pogubić. Ale takie przypadki można by policzyć na palcach jednej ręki.

radioel
26-02-2010, 10:10
powiem tak wersia II na 20 zdjęć 3 nie ostre ale to jest naprawdę dobry wynik... i nie uwiarzę jak ktoś powie że ma 100 na 100:)

darnok
27-02-2010, 19:50
eee mikt nie mowi ze ma 100 na 100 bo nawet 1D tego nie ma.

a w takich warunkach to gdy 40D wymieklo to z 5D II spokojnie mialem z 90% trafionych

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://digart.img.digart.pl/data/img/vol1/97/3/miniaturki400/4618396.jpg)

BeatX
27-02-2010, 22:33
Dobra, to teraz ja mam pytanie.
Od tygodnia jestem posiadaczem 5D mkII i caly czas "ucze sie" obslugi jego AF.
O ile centralny punkt AF jest bezbledny i cholernie celny, to duzy klopot sprawiaja mi boczne punkty..
.. sa calkowicie bezuzyteczne.
Bardzo czesto robie ujecia na malych przyslonach (1.4, 1.8 ) obejmujac cala postac, jak np. w zdjeciach ponizej z dzisiejszego spaceru z żona (zostawilem exif)

1)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img695.imageshack.us/i/img0440z.jpg/)

2)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img685.imageshack.us/i/img0471u.jpg/)

Czy istnieje sposob, aby przy pomocy 5D mkII uzyskac ostra twarz w tego typu ujeciach?
Uzywanie centralnego punktu AF + przekadrowywanie nie sprawdza sie.. twarz wypada z glebi ostrosci (co widac na zalaczonych przykladach - szczegolnie na fotce nr.2)
Boczne punkty sa zawsze niecelne, jeszcze nie udalo mi sie ktorymkolwiek z nich ustawic ostrosc tam, gdzie chcialem.
Cholera, przeciez nie bede korzystal z LV zeby robic zdjecia, lub odchylac sie do tylu przy korzystaniu z centralnego punktu AF a nastepnie przekadrowywaniu.
Prosze o porade.. tylko bez sugestii typu "zamien puszke na D700" :]

Mellan
27-02-2010, 22:49
Niezmieniony AF to główny powód dla którego nie miałem ciśnienia na wejście w dwójkę...

BeatX
27-02-2010, 23:06
o, mellan :D
moze znasz odp. na moj dylemat?

radioel
27-02-2010, 23:23
Ja jestem w bardzo podobnej sytuacji... wychodzą mi podobne efekty... narazie radzę sobie przymykaniem do szkła do F5.0 bo głębia zostaje nadal dosyć mała...

mgtan
27-02-2010, 23:25
sprawdziłem u siebie właśnie, ale boczne mi ostrzą ok. testowałem przy oświetleniu żarowym co prawda.

MMM
27-02-2010, 23:54
sprawdziłem u siebie właśnie, ale boczne mi ostrzą ok. testowałem przy oświetleniu żarowym co prawda.
Bo one ostrzą jak mają odpowiedni dla siebie kontrast. Na kontrastowych poziomych/pionowych liniach skuteczność jest przyzwoita. Ale w normalnych warunkach np. przy ostrzeniu na oczy modela ustawionego pod światło to jest kicha straszna, dlatego bocznych punktów przestałem używać w tydzień po zakupie 5D :-).
Już lepiej by zrobili gdyby ostrzenie zawsze było punktem centralnym a pozostałe punkty szeroko rozstawione po klatce służyłyby do wskazania pomiarowi światła najważniejszego miejsca w kadrze przy pomiarze matrycowym.

Mellan
28-02-2010, 00:04
o, mellan :D
moze znasz odp. na moj dylemat?

Też zadałeś :)... większa przymknięcie? :-D
Twój problem z bocznymi był powodem mojego kontestowania 24-70 jakis czas temu, aż dałem sobie luz z bocznymi.
Poczekamy, aż 5DIII rozwiąże problem. Chyba, że Canon zarezerwuje to dla 3D :mrgreen: albo odpuści i zachowa ssanie na 1-ki.

BeatX
28-02-2010, 00:07
Ja jestem w bardzo podobnej sytuacji... wychodzą mi podobne efekty... narazie radzę sobie przymykaniem do szkła do F5.0 bo głębia zostaje nadal dosyć mała...
heh.. ale chyba nie po to kupilismy aparaty FF, zeby nie cieszyc sie ich glowna zaleta: plytka GO w polaczeniu z jasna optyka :roll:

MMM
28-02-2010, 00:55
Czy istnieje sposob, aby przy pomocy 5D mkII uzyskac ostra twarz w tego typu ujeciach?
Uzywanie centralnego punktu AF + przekadrowywanie nie sprawdza sie..
No właśnie ja cały czas używam centralnego + przekadrowanie i nawet przy 85@1.2 nie mam problemów z wypadaniem poza GO. Trzeba tylko wiedzieć że punkt ostrości przesuwa się minimalnie na BF ale ja sobie tym nie zaprzątam głowy, po prostu przekadrowuję i jest zawsze ok, naprawdę :-). Z tego co pamiętam to przy 35/1.4 efekt przesunięcia na BF już był uciążliwy bo przekadrowanie bardzo zmieniało kąt, ale przy tele nie zauważyłem tego zjawiska.

siudym
28-02-2010, 01:03
No wlasnie zdziwilem sie tym co napisal BeatX. Ja bawilem sie chwilowo w uzywanie bocznych + lekkie przekadrowanie (bo w koncu punkty boczne w 5D1/2 tak naprawde boczne sa tylko w nazwie, skoro sa potwornie w srodku klatki) i powiem, ze z trafianiem nie bylo az takich problemow, bywaly, ale bardziej wlasnie centralnosc calego AF mnie zniechecila. Do dzis przekadrowywuje z centralnego ma jasnych szklach i nigdy nie mam problemow. Mysle, ze to kwestia wprawy i wyczucia. Fakt, ze szkiel 1.2/1.4 nie posiadam, ale 85 1.8 czy 20 1.8 z GO wylatywac potrafia przeciez.

mgtan
28-02-2010, 01:05
albo też ustawienia mikroregulacji tak aby np delikatnie o 1 w przód ustawić dla konkretnego obiektywu... może wówczas troszke się ominie to o czym pisze MMM

BeatX
28-02-2010, 01:33
mmm: dzieki za info :)


Do dzis przekadrowywuje z centralnego ma jasnych szklach i nigdy nie mam problemow. Mysle, ze to kwestia wprawy i wyczucia.
Siudym moglbys napisac jakich jasnych obiektywow uzywasz?
Moze musze nauczyc sie "komponowac" centralnie + ewentualne wykadrowanie na kompie heh :-|

mgtan: to tez przerabialem.
problem w tym ze w wiekszosci przypadkow korzystalbym z bocznych punktow, ale sa momenty ze uzywam centralnego.
przelaczenie mikroregulacji to jednak troche grzebania w menu.
az boje sie pomyslec o takim zabiegu podczas wykonywania zdjec slubnych.
cholera od tego sa boczne punkty - zeby nie zachodzila koniecznosc centralnej kompozycji lub przekadrowywania!
mysle, ze nie przesadze jak napisze ze kwestia bocznych punktow w 5D to normalna chamówa ze strony Canona.
pieprzeni monopolisci co do optyki jasnych, staloogniskowych obiektywow.. dali ludziom do wyboru albo drogiego 5D ze zdupionymi bocznymi punktami AF, albo absurdalnie drogiego 1Ds gdzie wszystko jest jak byc powinno, ale cena jest po prostu smieszna.

Mellan
28-02-2010, 01:37
...Moze musze nauczyc sie "komponowac" centralnie + ewentualne wykadrowanie na kompie heh :-|

No i masz sekret popularności kwadratów :mrgreen:

BeatX
28-02-2010, 01:59
domyslalem sie tego sekretu juz wczesniej Mellan ;)
tak samo jak mozna sie domyslec co kryje sie za tajemnica sporej modyfikacji kolorystyki zdjec z aparatow D300/D700 :lol:

brosna
02-03-2010, 16:46
czy body moze miec FF/BF czy tylko obektywy?

mgtan
02-03-2010, 21:45
ku mojej pamieci jak oddawałem 40D na kalibrację to ustawiali najpierw aparat do obiektywu wzorcowego (czyli jest jakaś kalibracja) a potem kalibrowali moje szkłą do ustawionego wcześniej body.

mastercheat
02-03-2010, 23:12
czy body moze miec FF/BF czy tylko obektywy?

jedno i drugie.

::ART::
09-03-2010, 08:07
Na początek pochwalę się, że stałem się posiadaczem EOS 5D, co prawda w wersji I ale jednak.
Po przesiadce z 40D nie mogłem uwierzyć jak bardzo ostre stały się moje szkła (28@1.8 i 50@1.4) które na 40D były tylko przyzwoite. To co zobaczyłem na 5D dla szkieł od pełnej dziury było dla mnie szokiem.

Postanowiłem napisać w tym wątku aby podzielić się wrażeniami odnośnie AF w 40D vs. 5D.
Tak jak pisali poprzednicy centralny punkt pod względem szybkości porównywalny z 40D, ale pewniejszy. Boczne gorsze niż w 40D.

Podczas krótkiego użytkowania pojawiły się problemy takie jakie opisywał BeatX w poście nr 75.
Z racji używania centralnego punku pomiaru ostrości zachodzi konieczność przekadrowania co w przypadku ujęć pionowych jest szczególnie trudne ponieważ płaszczyzna ostrości znacznie się przesuwa.


No właśnie ja cały czas używam centralnego + przekadrowanie i nawet przy 85@1.2 nie mam problemów z wypadaniem poza GO. Trzeba tylko wiedzieć że punkt ostrości przesuwa się minimalnie na BF ale ja sobie tym nie zaprzątam głowy, po prostu przekadrowuję i jest zawsze ok, naprawdę :-).

Czy mógłbyś napisać coś więcej na temat przekadrowywania? Jak należy to robić aby tak jak w poście nr 75 głowę pięknej Pani utrzymać w głębi ostrości? Na co ostrzyć, jak przestawić aparat itp.?

jacula
09-03-2010, 11:07
Ja również od niedawna mam 5d II, wcześniej miałem 40d. Przy pierwszych zrobionych zdjęciach (przy sztucznym świetle) 5d II stwierdziłem, że boczne punkty af "nie działają". Przepaść w stosunku do 40d. Centralny jaki, piszą inni, działa podobnie. Postanowiłem dać puszcze drugą szansę i na spacerze okazało się, że boczne działają nie najgorzej. Nawet je polubiłem, bo są zdecydowanie celniejsze niż te z 40d. Np. z 85/1.8 na 5d II ostrość zawsze w punkt, a na 40d różnie z tym było - podobno dlatego, że punkty af w 40d mają większą powierzchnię od tych w 5d.
Co do przekadrowywania po wyostrzeniu na bocznych, nie mam żadnych problemów z ostrością (zarówno na 50/1.4 jak i 85/1.8). Ale i tak przy tak płytkiej GO najlepiej sprawdziłby się EVF i wykrywanie twarzy:)

siudym
09-03-2010, 11:24
W srode biore po raz pierwszy 5D2+400L w teren na caly dzien zamiast 20D :) Bede mial okazje w koncu w pelni zweryfikowac roznice AF 20 vs 5d2 w temacie przyrodniczym.





Siudym moglbys napisac jakich jasnych obiektywow uzywasz?
Moze musze nauczyc sie "komponowac" centralnie + ewentualne wykadrowanie na kompie heh :-|


Napisalem przeciez wczesniej: :)

Fakt, ze szkiel 1.2/1.4 nie posiadam, ale 85 1.8 czy 20 1.8 z GO wylatywac potrafia przeciez.

Ernest_DLRS
09-03-2010, 14:53
(...) tak samo jak mozna sie domyslec co kryje sie za tajemnica sporej modyfikacji kolorystyki zdjec z aparatow D300/D700 :lol:

Co kryje sie za tą tajemnica?

brosna
10-03-2010, 10:02
5D mk II czy moze jednak 5D mk I ? :)

Czacha
10-03-2010, 10:26
5D mk II czy moze jednak 5D mk I ? :)
Ja na Twoim miejscu juz dawno bym osiwial ... :twisted: Sądzisz ze w innym watku ludzie odpowiedza inaczej? ;) Tu rozmawiamy o AF, wiec prosze bez wprowadzania offtopica .. :)

BeatX
10-03-2010, 16:11
Co kryje sie za tą tajemnica?
powaznie pytasz, czy serio nie wiesz?

zalozylem watek u zoltych, bo tutaj nie doczekalem sie zadnych sensownych odpowiedzi.
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=135150
po moim mini-tescie (podstrona 5) na forum nikona troche wyleczylem sie z bocznych punktow AF ;]

brosna
11-03-2010, 01:25
bo trzeba wiedziec na co nastawiac ostrosc wiedzac ze AF boczny jest czuly tylko na linie pionowe. Oj przydalby sie ludziom powrot do analoga :)

BeatX
11-03-2010, 15:43
cholera ale nowosc :)
..myslisz, ze nie wiedzialem o tym na jakie linie sa czule boczne punkty w 5D?
z ktorych bym nie korzyslal i w jakiej orientacji nie trzymal aparat - to i tak nie wplynelo na celnosc tych punktow.
sa niecelne i tyle.
dla uspokojenia napisze, ze po testach na D700 stwierdzam, ze z ta puszka rowniez rozowo nie jest, jezeli chodzi o celnosc bocznych punktow ;]

::ART::
12-03-2010, 08:12
BeatX - Dzięki za test jaki zrobiłeś na żółtym forum.
Mam podobny dylemat do Twojego, a mianowicie przekadrowywanie z centralnego sprawdza się tylko w zakresie do bocznych punktów ponieważ dalsze przekadrowanie skutkuje wyjście poza zakres GO. Czy w przypadku chęci umieszczenia głównego motywu ujęcia bardziej z boku kadru używasz bocznych punktów i dodatkowo lekko przekadrowujesz?
Chciałoby się mieć ostrość taka jak z punktu centralnego ale boczne nie są już celne.

MMM
12-03-2010, 10:26
Czy mógłbyś napisać coś więcej na temat przekadrowywania? Jak należy to robić aby tak jak w poście nr 75 głowę pięknej Pani utrzymać w głębi ostrości? Na co ostrzyć, jak przestawić aparat itp.?
Tak jak napisałem, po prostu celuję centralnym, przekadrowuję i nic więcej, wychodzi. Może twój aparat ma minimalny BF, który po przekadrowaniu robi się jeszcze większy na tyle że staje się widoczny?

BeatX
12-03-2010, 10:41
BeatX - Dzięki za test jaki zrobiłeś na żółtym forum.
Mam podobny dylemat do Twojego, a mianowicie przekadrowywanie z centralnego sprawdza się tylko w zakresie do bocznych punktów ponieważ dalsze przekadrowanie skutkuje wyjście poza zakres GO. Czy w przypadku chęci umieszczenia głównego motywu ujęcia bardziej z boku kadru używasz bocznych punktów i dodatkowo lekko przekadrowujesz?
Chciałoby się mieć ostrość taka jak z punktu centralnego ale boczne nie są już celne.
nie-e, staram sie pozbyc nawyku korzystania z bocznych punktow w przypadku 5D.
jedynie centralny.
niestety na chwile obecna nie mam patentu na tego typu kadry o ktorych piszesz i poki co albo domykam przeslone, albo kadruje centralnie i minimalnie przekadrowuje - tak, zeby nie wyjsc poza "kolko" pomiaru centralnego.
nie wiem dlaczego u MMM dziala przekadrowywanie jeszcze wieksze i na b. duzych przyslonach, a u nas nie - zastanawiajace to jest.
narazie nie ma chyba innej opcji jak LV z face detection :lol:
dla pocieszenia napisze, ze w przypadku f2.8 w zasadzie mozna smialo przekadrowywac i nie wyleci sie poza go ;)
(no chyba ze b. ciasne portrety)

MC_
12-03-2010, 10:49
No to coś jest nie tak z moim C5D2. Spokojnie robię bocznymi, potem przekadruje i z 50/1.4 do jednostkowych przypadków należy nietrafienie. Z 85/1.8 z resztą jest podobnie.

::ART::
12-03-2010, 11:25
Tak jak napisałem, po prostu celuję centralnym, przekadrowuję i nic więcej, wychodzi. Może twój aparat ma minimalny BF, który po przekadrowaniu robi się jeszcze większy na tyle że staje się widoczny?

BF nie stwierdziłem. Na centralnym bez przekadrowania ostrość jest w punkt i dodatkowo na 50@1.4 na 1.4 żyleta o której mogłem tylko pomarzyć na 40D.

Zastanawia mnie, jak to jest możliwe, że Tobie (MMM) wychodzi przekadrowywanie z centralnego. Ja próbowałem już na dziesiątki sposobów i nie udaje się utrzymać w GO jeżeli przekadruję dalej niż poza koło pomiaru centralnego - jak napisał BeatX.

Piszę o przypadku przekadrowania z centralnego dla szkła 50@1.4 na f=1.4 gdzie postać fotografowana jest do pasa.

BeatX
12-03-2010, 11:37
No to coś jest nie tak z moim C5D2. Spokojnie robię bocznymi, potem przekadruje i z 50/1.4 do jednostkowych przypadków należy nietrafienie. Z 85/1.8 z resztą jest podobnie.
na jakiej przeslonie udaje ci sie ustawiac ostrosc bocznymi punktami w przypadku obiektywow ktore wymieniles?

dobry przyklad podal ART:

Piszę o przypadku przekadrowania z centralnego dla szkła 50@1.4 na f=1.4 gdzie postać fotografowana jest do pasa.

MC_: w takiej sytuacji rowniez masz 99% trafien bocznymi punktami?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
MC_: moglbys pokazac przyklady zdjec, gdzie korzystales z bocznych punktow AF?
(tylko zeby fotki mialy exif)

MC_
12-03-2010, 11:40
50tki nie przymykam bardziej niż do f1.8, a 85 do f2. Czy 99% trafień jest to nie wiem, bo takich statystyk nie robię. Ale powyżej 90% to z całą pewnością. Oczywiście mówię tutaj o scenach statycznych, gdy osoba/przedmiot się nie rusza.

Wyspa Bahama
12-03-2010, 11:41
Zastanawia mnie, jak to jest możliwe, że Tobie (MMM) wychodzi przekadrowywanie z centralnego. Ja próbowałem już na dziesiątki sposobów i nie udaje się utrzymać w GO jeżeli przekadruję dalej niż poza koło pomiaru centralnego - jak napisał BeatX.

Piszę o przypadku przekadrowania z centralnego dla szkła 50@1.4 na f=1.4 gdzie postać fotografowana jest do pasa

przekadrowujac nie wychodzi sie poza GO.

ale treba jedno podkreslic.

GO to jest obszar o pewnej malej , dopuszczalnej nieostrosci.
jesli idelanie wyostrzyles i przekadrowujesz , to formalnie w interesujacym miejscu kadru nastapi jakis spadek rozdzielczosci w stosunku do maksymalnej , ciagle jednak bedzie on akceptowalnie maly.

To zalezy od warunkow obserwacji , ale najczesciej golym okiem tego spadku rozdzielczosci nie mozna zobaczyc - moza ewentualnie pomierzyc.

Zgoda , na dluzszej ogniskowej np 100 mm i 2,0 kiedy potrzebujesz ostrosc np na zrenice oczu , to przekadrowanie spowoduje ze jestes wprawdzie w GO ale subiektywnie czuje sie ze mogloby byc lepiej.

Ale poza GO sie nie wypada.

::ART::
12-03-2010, 12:19
Spadek ostrości po wyostrzeniu centralnym czujnikiem i przekadrowaniu w zakresie koła pomiaru centralnego jest jeszcze akceptowalny.
Dalsze kadrowanie poza obszar koła pomiaru centralnego skutkuje większym spadkiem ostrości aż do całkowitego nieakceptowalnego "mydła", ponieważ zmiana płaszczyzny aparatu podczas kadrowania zmienia się mocno i w przypadku GO która ma 15 cm ostrość (tak jak wspominał MMM) ląduje za fotografowanym obiektem.

Manewr ostrzenia centralnym czujniekiem i przekadrowanie do np. prawego górnego obszaru (mocny punkt zdjęcia) a następnie cofnięcie się zapewnia super ostre zdjęcie, ale takie działanie ma swoje wady. Trwa długo i w każdym przypadku nie wiadomo o ile należy odchylić się do tyłu.

BeatX
12-03-2010, 12:21
50tki nie przymykam bardziej niż do f1.8
heh to wiele wyjasnia :]
sprobuj przy pomocy obiektywu 50/1.4 na przyslonie 1.4 badz 1.6 zrobic zdjecie calej sylwetki tak, aby ostra byla twarz.
zdjecia ktore pokazalem wczesniej jako przyklady uwazasz, ze sa na luzaku do zrobienia przy korzystaniu z bocznych punktow AF? ;)
jezeli tak, to bardzo fajnie jakbys mogl to poprzec dowodami w postaci b. podobnych ujec.
wtedy mam podstawe aby wyslac aparat na zytnia twierdzac, ze w moim egzemplarzu boczne punkty zawodza.

MC_
12-03-2010, 13:05
Wybacz, ale fotek przykładowych nie będę wstawiał z kilku powodów, których wyjaśniać tutaj nie będę.
Pisząc, że "50tki nie przymykam bardziej niż do f1.8" miałem na myśli to, że robię na przesłonach od f1.4 (zazwyczaj) do f1.8 (sporadycznie).

BeatX
12-03-2010, 13:22
czaje ;)
niestety nic mi nie wyjasniles i dalej jestem w kropce.

MC_
12-03-2010, 13:25
Trzeba było odezwać się wcześniej. W weekend byłem w Międzyzdrojach i była możliwość porównania.

Wyspa Bahama
12-03-2010, 13:40
wtedy mam podstawe aby wyslac aparat na zytnia twierdzac, ze w moim egzemplarzu boczne punkty zawodza.

w nowym canonie sensor centralny to sensor krzyzowy + 4 sensory pomocnicze pojednycze . to daje wieksza czulosc i precyzje.

sensorki boczne to tylko pojednycze . one z definicju dzialaja gorzej.
poprawia sytuacje jesli akurat uda sie tak obrocic aparat wokol osi optycznej obiektywu , zeby sensor boczny byl ustawiony prostopadle do jakiegos elementu na ktory ostrzysz ( np ramka okularow) - ale to przeciez nie zawsze jest mozliwe.
pojedyncze sensory peryferyjne sa mocno zawodne i nie jest to sprawa regulacji.

radioel
12-03-2010, 13:44
ja uważam że nawet kiedy ostrzę do pasa - ustawiając najpierw ostrość centralnym punktem na twarz/oczy i przesuwając obiektyw ku dołowi nawet przy F4.0 ta ostrość gdzies ucieka. Dobrze jest dopiero przy F5.0 mówię o szkłach 70-200 i 24-70L

BeatX
12-03-2010, 13:46
no wiesz.. ja o tym problemie z bocznymi punktami AF w 5D pisalem juz 2 tyg. wczesniej :)
- w tym watku przeciez, podstrona 8
mialem sie odezwac do ciebie wczesniej niz 2 tyg. temu?


pojedyncze sensory peryferyjne sa mocno zawodne i nie jest to sprawa regulacji.
spoko, ale MC_ twierdzi ze u niego jest git (mimo iz nie moze udokumentowac tego zdjeciami z przyczyn - ktorych jak sam wspomnial - wyjasniac tutaj nie bedzie)
MMM podobno tez rzekomo nie ma problemow z bocznymi punktami AF.
ale ja i kilka osob ma takowe problemy.
to cos tutaj nie gra ;)

MC_
12-03-2010, 13:51
Być może zależy to od konkretnego egzemplarza. Sztuką, którą optyczni mieli na testach była tragiczna. Wiem, bo osobiście sprawdzałem.
Mój był używany przez Towersa, więc może sobie wybrał jakąś świetną sztukę. Nie mam pojęcia.

Wyspa Bahama
12-03-2010, 13:57
spoko, ale MC_ twierdzi ze u niego jest git (mimo iz nie moze udokumentowac tego zdjeciami z przyczyn - ktorych jak sam wspomnial - wyjasniac tutaj nie bedzie)
MMM podobno tez rzekomo nie ma problemow z bocznymi punktami AF.
ale ja i kilka osob ma takowe problemy.
to cos tutaj nie gra

to zalezy od charakterystyki tego w co celujesz peryferyjnym sensorkiem.

np na czarna kreche na bialym tle trafi bez problemu .
dla obiektow mniej kontrastowych beda juz problemy.
jesli akurat jakis charakterystyczny element bedzie skierowany zgodnie z kierunkiem sensora to blad bedzie duzy , albo i wogole nie pomierzy.
sensor peryferyjny domaga sie prospopadlego elemnetu.
one tak sa skonstruowane i nie jest to sparawa MMM czy MC , ani mojego aparatu. To sa obiektywne uwarunkwania techniczne.
Czasami udaje sie przedsiwziac srodki zaradcze ot jakby obrot paratu po to zeby bylo prostopadle do sensora - ale nie zawsze to jest mozliwe.

Przyklady ostrych zdjec robionych sensorem bocznym niczego nie dowodza.
Oczywiscie ze zdazaja sie - problem w tym ze prawdopodobuienstwo trafienia odleglosci jest mniejsze niz sensorem centralnym - tzn odsetek blednie trafionych bedzie znacznie wiekszy. Mowiac trywialnie - raz trafia . raz nie trafia .
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

ja uważam że nawet kiedy ostrzę do pasa - ustawiając najpierw ostrość centralnym punktem na twarz/oczy i przesuwając obiektyw ku dołowi nawet przy F4.0 ta ostrość gdzies ucieka. Dobrze jest dopiero przy F5.0 mówię o szkłach 70-200 i 24-70L

i masz racje , przy prawidlowej nastawie maksymalna rozdzilczoc bedzie znajdowac sie w polu obejmowanym przez sensor centralny , a ten po przekadrowaniu nie bedzie obejmowal interesujacego nas fragmentu.
oczywiscie w tym fragmencie rozdzielczoc bedzie nieco nizsza od maksymalnej mozliwej do osiagniecia , ale formalnie przy tych przekadrowaniach ciagle pozostajemy w GO.

Mnie brakuje skutecznych sensorow peryferjnych w c5d i tez przekadrowuje - jest to zdecydowanie mniejsze zlo.

sam sensor centralny w c5d dziala wysmienicie , natomiast peryferyjne - ot jak w najtanszych canonkach z serii cxxxd-dokladnie tak samo , z tym ze FF jest b tolerancyjny na bledy ostrzenia.

januszP.
12-03-2010, 14:10
... MMM podobno tez rzekomo nie ma problemow z bocznymi punktami AF.
ale ja i kilka osob ma takowe problemy.
to cos tutaj nie gra ;)
MMM nie pisał, że nie ma problemów z bocznymi. MMM pisał, że nie ma problemów po przekadrowaniu z centralnym #111

Wyspa Bahama
12-03-2010, 14:17
MMM nie pisał, że nie ma problemów z bocznymi. MMM pisał, że nie ma problemów po przekadrowaniu z centralnym

wyciagnalbym nawet inny wniosek - jesli przekadrowuje tzn , ze ma - tak jak wszyscy :lol::lol:

josif
12-03-2010, 14:18
Czytając powyższe zastanawialem sie jak ja to robię.
Tak samo jak MMM. Przekadrowanie i git. Sporadycznie zdarza mi się używać bocznych, gdy przekadrowywanie mi z jakichś powodów nie wychodzi, nie pasuje. W drastycznych sytuacjach mało kontrastowych z malutką GO zawsze zostaje przełącznik AF-MF i po problemie.

Co ciekawe co do przekadrowywania jako nawyku. Kolega w ten sposób używa 1Ds mk III. Z przyzwyczajenia.

Wyspa Bahama
12-03-2010, 14:28
Czytając powyższe zastanawialem sie jak ja to robię.
Tak samo jak MMM. Przekadrowanie i git. Sporadycznie zdarza mi się używać bocznych, gdy przekadrowywanie mi z jakichś powodów nie wychodzi, nie pasuje. W drastycznych sytuacjach mało kontrastowych z malutką GO zawsze zostaje przełącznik AF-MF i po problemie.

Co ciekawe co do przekadrowywania jako nawyku. Kolega w ten sposób używa 1Ds mk III. Z przyzwyczajenia.

zalezy od aparatu.
w c5d odleglosc sensorow peryferyjnych do centralnego jest niewielka , wlasciwie ich lokalizacja jest bezsensowna.
ale juz w cxxd - sa na tyle oddalone ze oplaca sie przelaczyc ( zreszta wygodnie joystykiem) i co najwazniejsze sa one krzyzowe , czyli dzialaja niemal tak skutecznie jak centralny.

::ART::
12-03-2010, 14:33
Do wszystkich osób piszących że nie mają problemów z utrzymaniem ostrości po przekadrowaniu.

Czy jesteście w stanie w przypadku ujęć przedstawionych poniżej ustawić ostrość w taki sposób aby cała postać była ostra, łącznie z głową modelki? Jeśli tak to w jaki sposób, czyli którym czujnikiem gdzie celować i jak przekadrować?




1)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img695.imageshack.us/i/img0440z.jpg/)

2)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img685.imageshack.us/i/img0471u.jpg/)

josif
12-03-2010, 14:35
zalezy od aparatu.
w c5d odleglosc sensorow peryferyjnych do centralnego jest niewielka , wlasciwie ich lokalizacja jest bezsensowna.
ale juz w cxxd - sa na tyle oddalone ze oplaca sie przelaczyc ( zreszta wygodnie joystykiem) i co najwazniejsze sa one krzyzowe , czyli dzialaja niemal tak skutecznie jak centralny.


Faktycznie w Canonie 30D, który w moim subiektywnym odczuciu był lepszy pod względem AF niż w 5D, używałem bocznych częściej i masz rację, że ich rozmieszczenie miało duże znaczenie.

BeatX
12-03-2010, 14:37
ciekawe czy tobie uda sie uzyskac odpowiedz :)
mi niestety to sie nie udalo.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ehh nie mozna edytowac.
oczywiscie pisalem do kolegi ART :)

::ART::
12-03-2010, 14:43
Wracając do mojego postu powyżej.
Czy da się uzyskać ostrą całą postać celująć środkowym czujnikiem na głowę modela a następnie mocno przekadrowująć dla f=1.8?
Pytam dlatego że próbowałem takiego zabiegu wielokrotnie i nie udaje mi się uzyskać dobrego efektu. A może nie należy przy takim ujęciu celować środkowym czujnikiem w głowę tylko gdzieś na tułów?
Proszę o opinię bardziej doświadczonych.

Wyspa Bahama
12-03-2010, 14:54
A może nie należy przy takim ujęciu celować środkowym czujnikiem w głowę tylko gdzieś na tułów?
Proszę o opinię bardziej doświadczonych,

nie wiem czy to jest pytanie akurat do mnie :-D

ale wtym ujeciu jesli c5d to celowalbym sensorem srodkowym w klamre na pasku

jesli cxxd to wybralbym sensor gorny i celowal w twarz z leciutkim pozniej przekadrowaniem w bok

GO jest tutaj ok pol metra.

nawet jesli wycelowalbys s. centralnym w twarz i przekadrowal , to winna sie ona znalezc w GO ( na wyczucie oceniam ze bedzie to blad rzedu paru cm ) , ale oczywiscie rozdzielczosc troche spadnie.

josif
12-03-2010, 14:58
Wracając do mojego postu powyżej.
Czy da się uzyskać ostrą całą postać celująć środkowym czujnikiem na głowę modela a następnie mocno przekadrowująć dla f=1.8?
Pytam dlatego że próbowałem takiego zabiegu wielokrotnie i nie udaje mi się uzyskać dobrego efektu. A może nie należy przy takim ujęciu celować środkowym czujnikiem w głowę tylko gdzieś na tułów?
Proszę o opinię bardziej doświadczonych.

ja kadrowałbym na twarz i przekadrował
ale to kwestia nie tylko przysłony, również odległości od modelki
i ogniskowej

BeatX
12-03-2010, 15:24
no wlasnie tak zrobilem josif :)
ustawilem ostrosc centralnym na twarz i przekadrowalem.
- efekt jaki jest kazdy widzi :D
patent na klamre rowniez probowalem - wyszlo jeszcze gorzej niz przekadrowanie.
a z kolei koncepcja na przekadrowanie z lekkim przechylem w tyl jest jeszcze mniej "celna" i loteryjna niz same boczne punkty :lol:
na moje oko GO w przypadku tego zdjecia ma moze z 8-10 cm.

tezmarek
12-03-2010, 15:29
no wlasnie tak zrobilem josif :)
ustawilem ostrosc centralnym na twarz i przekadrowalem.
- efekt jaki jest kazdy widzi :D
....

Ja tam na tej miniaturce niewiele widzę - ogólnie jest niezbyt ostro, ale szczerze mówiąc nie wiem, czy ostrośc uciekła do przodu, czy do tyłu. ;)

BeatX
12-03-2010, 15:33
zawsze ucieka do przodu.
w rozmiarze 800px to jeszcze moze nie wyglada tak tragicznie, co w przypadku powiekszenia odpowiadajacemu odbitce powiedzmy 20x30cm :]
wtedy po prostu kazdy normalny czlowiek zakwalifikuje zdjecje jako nieostre.
tzn z nie trafiana ostroscia tam gdzie trzeba, bo jak sie przypatrzysz to pasek lub buty Ilony sa b. ostre :lol:

fotomate
14-03-2010, 01:06
Najmniej zawodne i tak jest Twoje oko z aparatem w trybie manualnym, szczególnie gdy założysz precyzyjną matówkę Ee-S, jeśli używasz jasnych szkieł jak f2.8. Mikrosoczewki są w niej drobniejsze niż w matówkach standardowych (fabrycznych) Ee-D i Ee-A, zapewniają lepsze odwzorowanie szczegółów, lecz niestety wpływają na przyciemnienie obrazu w celowniku, dlatego współpraca z ciemniejszymi obiektywami może być kłopotliwa. Jeśli używasz ciemniejszych obiektywów, lub chcesz polegać na automacie to środkowy kontroler daje najlepsze efekty.
A i jeszcze jedno! bardzo ważne jest byś poprawnie ustawił korekcję ostrości, to takie małe pokrętło z prawej strony muszli ocznej. Czasem lubi się przestawić w torbie lub na ramieniu i zdjęcia wychodzą nieostre, co nie jest winą aparatu. Tak poza tym 5D to super sprzęt.

Zig
14-03-2010, 15:23
Jeżeli na zdjęciu jest cała postać, tak jak na przykładzie powyżej, to lepiej użyć centralnego i przekadrować trochę. Różnica w ostrości między tułowiem, a twarzą na takim zdjęciu będzie pomijalna.

mastercheat
14-03-2010, 22:47
A i jeszcze jedno! bardzo ważne jest byś poprawnie ustawił korekcję ostrości, to takie małe pokrętło z prawej strony muszli ocznej. Czasem lubi się przestawić w torbie lub na ramieniu i zdjęcia wychodzą nieostre, co nie jest winą aparatu. Tak poza tym 5D to super sprzęt.

Hmmmyyyy... ale przecież to pokrętło jest tylko do tego żeby osoba robiąca foty mogła sobie dopasować podgląd w wizjerze do swojej wady wzroku.. Nie ma ono żadnego przełożenia na działanie AF-a

UrGuR
14-03-2010, 23:02
No tak, ale nie widząc poprawnego obrazu przez źle ustawienie tego pokrętła, nie będziemy w stanie dokładnie ocenić czy AF trafił, albo czy podczas przekadrowywania ostrość nie uciekła.

rauf
18-03-2010, 19:42
Sorry, czy taki wątek o AF jest dla 7D? Anybody?

Vitez
19-03-2010, 15:40
Sorry, czy taki wątek o AF jest dla 7D? Anybody?

:arrow: http://canon-board.info/showthread.php?t=51961

rauf
19-03-2010, 15:54
:arrow: http://canon-board.info/showthread.php?t=51961

Dzięki ! :-D dzisiaj samo wylazło na główną.

ElSor
08-05-2010, 18:28
Jak wyglada porownanie AFa z 5D do 350D lub(i) 400D ?
Nie wiem wlasnie czy kupic spokojnie 5D czy szarpnac sie na 5D mk II.

marcin_s18
09-05-2010, 10:31
Jak wyglada porownanie AFa z 5D do 350D lub(i) 400D ?
Nie wiem wlasnie czy kupic spokojnie 5D czy szarpnac sie na 5D mk II.

Zrobiłem kiedyś taki statyczny test:

model - facet z wąsami
światło - płomień świecy, oświetlający twarz

400d + 35/2 łapało po dłuższej chwili kręcenia w tył i przód na wąsy
5d + 35/2 łapało od razu na wąsy, oko, czoło i policzek

W każdym przypadku ostrość była łapana centralnym.

Jak dla mnie działa o wiele lepiej niż na 400d.

UrGuR
09-05-2010, 11:08
Art i Beatx, tak da sie to zrobić bez większego problemu. Dajmy na przykład zdjęcie robione w pionie. Ustawiasz ostrość na twarzy centralnym punktem, i opuszczasz dłoń z aparatem jednocześnie przyciągając nadgarstek do twarzy, pracuj tylko ręką i dłonią, nie ruszaj głową i ciałem. Jeśli opuszczasz aparat to płaszczyzna ostrości w górnej części kadru przesuwa się za obiekt, a w dolnej części przed. Nie umiem tego opisać, ale umiem zastosować w praktyce, dużo gorsze od przekadrowywania są nawet najmniejsze ruchy w tył i przód osoby fotografowanej, a takie ruchy są wykonywane podświadomie dla utrzymania równowagi w nie naturalnej pozie. Przekadrowywanie w ten sposób z centralnego w narożnik klatki nie jest trudne, wymaga troche treningu.

Nie jest to łatwa sztuka, ale po wyćwiczeniu i zrozumieniu co i jak w końcu robi się to z automatu, przy zachowaniu koniecznej ostrożności. Ale komfort robienia zdjęć spada, tak jak w 40D ustawiałem ostrość bocznym, który był w okolicy mocnego punktu i leciutko przekadrowałem, byłem pewien tego, że jest ok i nawet nie sprawdzałem na wyświetlaczu efektów, teraz już po każdym zdjęciu sprawdzam czy jest ok, czy może poprawić.

dokmar
13-05-2010, 21:17
Witam i pozdrawiam wszystkich,
Nie znalazłem odpowiedzi na moje wątpliwości czytając forum.
Od wczoraj walczę z mikroregualcją dla 2 szkieł w 5D MarkII - 16-35 2.8 L oraz 70-200 2.8 L. Po kilku godzinach :) , ustawiłem idealnie środkowy AF ostry w linię na papierze milimetrowym przy f2.8. I tak dla 16-35 /+ 8/ dla 70-200 /+2/. Jakie było moje zdziwienie gdy stwierdziłem iż przy obu szkłach spadła mi rozdzielczość , średnio jest 3200 linii. Gdy oba obiektywy maja ustawioną mikroregulację na 0 to praktycznie w obu jest 3700 linii. Do końca tego nie rozumiem , wróciłem do ustawień fabrycznych - czyli na zero. Natomiast nurtuje mnie pytanie - dlaczego ? Oczy mam wporządku :) - czy może zawierzyć mikroregulacji i ustawić na +2 i +8 ?
pozdr.

::ART::
14-05-2010, 07:31
Art i Beatx, tak da sie to zrobić bez większego problemu. Dajmy na przykład zdjęcie robione w pionie. Ustawiasz ostrość na twarzy centralnym punktem, i opuszczasz dłoń z aparatem jednocześnie przyciągając nadgarstek do twarzy, pracuj tylko ręką i dłonią, nie ruszaj głową i ciałem. Jeśli opuszczasz aparat to płaszczyzna ostrości w górnej części kadru przesuwa się za obiekt, a w dolnej części przed. Nie umiem tego opisać, ale umiem zastosować w praktyce, dużo gorsze od przekadrowywania są nawet najmniejsze ruchy w tył i przód osoby fotografowanej, a takie ruchy są wykonywane podświadomie dla utrzymania równowagi w nie naturalnej pozie. Przekadrowywanie w ten sposób z centralnego w narożnik klatki nie jest trudne, wymaga troche treningu.

Nie jest to łatwa sztuka, ale po wyćwiczeniu i zrozumieniu co i jak w końcu robi się to z automatu, przy zachowaniu koniecznej ostrożności. Ale komfort robienia zdjęć spada, tak jak w 40D ustawiałem ostrość bocznym, który był w okolicy mocnego punktu i leciutko przekadrowałem, byłem pewien tego, że jest ok i nawet nie sprawdzałem na wyświetlaczu efektów, teraz już po każdym zdjęciu sprawdzam czy jest ok, czy może poprawić.

Dzięki za podpowiedź.
Muszę przyznać że metoda działa, a doszedłem do tego metodą prób i błędów eksperymentując aparatem ustawionym na statywie.
Cała filozofia po zdjęciu aparatu ze statywu polegała na odtworzeniu ruchów ręką, które opisałeś.
Niestety jest to zdecydowanie mniej komfortowe i wolniejsze działanie niż w przypadku np C40D.

UrGuR
14-05-2010, 16:50
Mało komfortowe to fakt, bo cały czas trzeba myśleć nad każdym, nawet najmniejszym ruchem ręki i ciała, ale z czasem można się przyzwyczaić. Ja tłumaczę sobie to tak, że muszę się trochę pomęczyć przy robieniu zdjęć, ale za to 5D da mi super obrazek :D

Maćko_Pń
14-05-2010, 17:20
u mnie 5D współpracuje z 17-40, setką macro, 70-200 f4, używam tylko centralnego, bo boczne w mojej opinii to dekoracja. Z wyżej wymienionymi szkłami rewelacja i nawet nie wiem co to zagadnienie trafność AF. No ale są to ciemne szkła, zabawa zaczyna się na 50 1,4 tutaj mam 50% trafności i nieźle się muszę nacudować żeby taki wynik osiągnąć, w mojej praktyce praca 5D + jasna szkło to :
1) tylko centralny
2) niestety przymknięcie do 1,8 w przypadku 50 1,4
3) delikatne przekadrowywanie
4) ze 2 zdrowaśki
5) kadrowanie późniejsze w kompie za pomocą cropa
Żeby było jasne, nie winie body czy szkła, wychodzę z założenia że fizyki nie zmienię. Sądzę że gdyby 5tka miała boczne tak samo mocne jak centrala to nie ma o czym mówić, a kombinacje z cofaniem się po wyostrzeniu, czy przesuwaniem rąk a nie głowy... no sorry, ale nie w sprzęcie za taką kasę.

Przy okazji wątku chciałbym zapytać piątkowiczów, którzy mają 35L jak ten tandem się spisuje przy 1,4, tam jest szeroki kąt i przekadrowywanie to już chyba w ogóle rzeźnia na maksa i GO idzie w piz.u. Noszę się z zamiarem kupna tego szkieła, ale jak mam wydać 5kzł i mieć takie siupy na 1,4 jak z 50 to chyba tą kasę przeznaczę na macbooka.

_igi
14-05-2010, 17:24
Pracuję na 5DII ze szkłami 17-40, 24-70, 70-200 i 50L i nie narzekam na autofokus. Chociaż się głowię teraz, czy na drugą puchę wziąć stare 5D, czy 1Ds, głównym powodem do zastanawiania się jest właśnie autofokus. Bocznych nie używam, nawet jak miałem 1D czy tam 40D, nie wypada mi nic z GO, nawet na f/1,2 w przypadku 50mm.

jagular
15-05-2010, 21:05
AF 5D to sprawa kontrowersyjna.
Punkty boczne są kiepskie - nawet w dobrych warunkach, ale z jasnym szkłem potrafią zawieść.
Sprawę ratuje punkt środkowy - on jest znacząco lepszy. Nie można mieć do niego większych zastrzeżeń.

UrGuR
15-05-2010, 21:12
Powiedziałbym, że nie można mieć do niego żadnych zastrzeżeń.

::ART::
21-05-2010, 12:25
Temat AF w 5D ciągle nie daje mi spokoju.

Ostatnio fotografowałem na ślubie znajomej. Obrazek z 5D rewelacyjny ale wciąż nie mogę się oswoić z AF, zwłaszcza w przypadku dynamicznych ujęć jak np. taniec.

Proszę zatem bardziej doświadczonych o rady.
Jak sobie poradzić z ustawianiem ostrości w przypadku szybko zmieniających się scen.

snowgoose
16-06-2010, 15:48
Niech i ja dorzucę swoje 3 grosze :)

Mam od 2 lat 5dmk1 z 24-70 i 100 macro bez IS, no i oceniam sprawę następująco:
- AF w 5D nie przystaje do jakości produkowanych obrazów
- boczne punkty dla mnie działają jak chcą - miewam przypadki, że nie ostrzą i już....
- centralny punkt do statycznych ujęć dobry, ale z dobiegaczką loteria (zarówno AI focus jak i AI Servo)
- w słabszych warunkach oświetleniowych różnie - imho nie jest tak źle żeby czynić z tego cechę charakterystyczną
- w trybie serwo potrafi sobie urządzić jajca - ostatnio przy włączonym centralnym wyostrzył mi mniej więcej na skrajnym prawym- 3 lub 4 zdjęcia w serii, po czym wrócił do normy
- używałem trochę analogowego sprzętu, D70s, D80, troszkę D90 i D700 no i stwierdzam, że 5d odstaje w tym zakresie i to znacznie
- 9 punktów AF to jeszcze w 5dmk1 można było łyknąć, ale w 5dmk2 to w moim odczuciu d... Canona wypięta na klientów....

W mojej ocenie AF nie jest godny zaufania, choć aparat bardzo lubię i przy 12 mpx nie potrzeba więcej. Problem polega na tym jak po zrzuceniu fot wiele z nich jest nieostrych (najgorzej wtedy kiedy ujęcie wydaje się najciekawsze....)
Bardzo liczyłem na 5dmk2 i pracę na zestawie starej piątki z nową, ale chyba kupię 1dmk3.

Parteq
16-06-2010, 16:59
Macko,
5d z 35L sprawdza sie bdobrze.
Rowniez na 1.4. To moj podstawowy spacerowo portretowy zwstaw. Oczywiscie trzeba byc ostrozniejszym przy przekadrowywaniu, ale to wszystko kwestia wprawy.

Nie ma co sie oszukiwac, 5d to nie ideal AF, ale nie ma co demonizowac. Wiekszym problemem dla mnie jest wybranie czy 24mm czy 35 na FF. Kwestia przyslony to zaden pblem, na 1.2 daje rade, a nawet na 1.0 ;)

Nie jest to aparat stworzony do dynamicznej reoporterki, ale za to obrazek jaki daje z takiego 1.4 pozwala mi calkowicie zapomniec o jakis niedogodnosciach z af. Od tego mam teraz 1dmkII, ale to juz nie ten obrazek.. No coz, cos kosztem czegos.

Maćko_Pń
16-06-2010, 17:16
Macko,
5d z 35L sprawdza sie bdobrze.
Rowniez na 1.4. To moj podstawowy spacerowo portretowy zwstaw. Oczywiscie trzeba byc ostrozniejszym przy przekadrowywaniu, ale to wszystko kwestia wprawy.

Nie ma co sie oszukiwac, 5d to nie ideal AF, ale nie ma co demonizowac. Wiekszym problemem dla mnie jest wybranie czy 24mm czy 35 na FF. Kwestia przyslony to zaden pblem, na 1.2 daje rade, a nawet na 1.0 ;)

Nie jest to aparat stworzony do dynamicznej reoporterki, ale za to obrazek jaki daje z takiego 1.4 pozwala mi calkowicie zapomniec o jakis niedogodnosciach z af. Od tego mam teraz 1dmkII, ale to juz nie ten obrazek.. No coz, cos kosztem czegos.

thx za info, temat mnie cały czas dusi, bo 35 L to bajka, ale jak zapytałem o to szkło towersa to mi bez ściemy powiedział że na 5d są siupy i jako sprzedawca miał wiele przypadków, że tandem 5d + 35L niestety nie działa jak należy. Dlatego tez zazdroszczę Tobie, że trafiłeś na taką sztukę 35 L i jestem bardzo wdzięczny towersowi, że przed wydaniem tych 5k zł mówi mi jak jest naprawdę.

Parteq
16-06-2010, 17:33
Nie slyszalem zeby tak masowo to szklo nie gralo z 5d. Najlepszym wyjsciem jest umowic sie z kims na plener i polazic dzien z zapietym szklem. Sam sie przekonasz.

Maćko_Pń
16-06-2010, 17:41
Niby tak, ale przy takim rozrzucie jakościowym szkieł canona ( nawet L) to się nie sprawdzi. Co z tego że kumpel będzie miał szkło petardę i na moim body bedzie miodzio, jak potem kupię nie z tego rocznika, albo serii i na pełnej dziurze będzie totalna loteria. Pół biedy jakby to szkło kosztowało 2 k, ale wiesz wydać 5 k i być nie zadowolonym ... to już za tą kasę wolę kupić wypasioną kamerę fullHD

Parteq
16-06-2010, 17:54
Eee, nie przesadzaj :)
Z takim podejsciem to mialbym dalej 300d z kitem, ale za to macbooka i kamere fullhd :)

rog
16-06-2010, 18:30
Zboczę trochę z tematu, ale może ktoś próbował... Czy ostrzenie manualne po wymianie matówki na ee-s jest wygodne i szybkie? :P
Wiadomo, że z zoomami nie przejdzie, bo nie są parafokalne, ale ze stałkami pewnie jest miodnie? :>
Jeżeli jest ok, to można by wyeliminować jedyną wadę 5d, poprzez wymianę matówki. No i dodatkowo, przy manualnym ostrzeniu odpada problem przekadrowywania. :D

hyzop
16-06-2010, 20:22
Na stałkach to ja nie mam przy manualnym ostrzeniu proplemów, nawet bez bez wymiany matówki :)

BeatX
25-07-2010, 22:21
Art i Beatx, tak da sie to zrobić bez większego problemu. Dajmy na przykład zdjęcie robione w pionie. Ustawiasz ostrość na twarzy centralnym punktem, i opuszczasz dłoń z aparatem jednocześnie przyciągając nadgarstek do twarzy, pracuj tylko ręką i dłonią, nie ruszaj głową i ciałem. Jeśli opuszczasz aparat to płaszczyzna ostrości w górnej części kadru przesuwa się za obiekt, a w dolnej części przed. Nie umiem tego opisać, ale umiem zastosować w praktyce, dużo gorsze od przekadrowywania są nawet najmniejsze ruchy w tył i przód osoby fotografowanej, a takie ruchy są wykonywane podświadomie dla utrzymania równowagi w nie naturalnej pozie. Przekadrowywanie w ten sposób z centralnego w narożnik klatki nie jest trudne, wymaga troche treningu.

Nie jest to łatwa sztuka, ale po wyćwiczeniu i zrozumieniu co i jak w końcu robi się to z automatu, przy zachowaniu koniecznej ostrożności. Ale komfort robienia zdjęć spada, tak jak w 40D ustawiałem ostrość bocznym, który był w okolicy mocnego punktu i leciutko przekadrowałem, byłem pewien tego, że jest ok i nawet nie sprawdzałem na wyświetlaczu efektów, teraz już po każdym zdjęciu sprawdzam czy jest ok, czy może poprawić.
UrGuR chyba cie ozloce :D
sprawdzilem, jest git!
metoda co prawda troche dziwaczna - ale najwazniejsze, ze dziala :D
dzieki za info :) w tygodniu lece z modelka na plener przetestowac ten patent w praniu.

semimatt
01-08-2010, 12:56
Świetny, prawie bezbłędny środkowy punkt (99/100). ...

Używam w fotografii portretowej tylko z jasnymi szkłami (85/1.2, 135/2 itp.)
Tylko ten wynik 99/100 to u ciebie zasługa trafiajacych obiektywów :) z działania 85/1.8 juz bys nie byl taki zadowolony... ale imho centralnym punktem jakie 90/100 jest ok, a 35L tez czasami lubi nietrafic... ale dalbym mu jakies 95/100 ;)

MariuszJ
18-09-2010, 00:29
Jestem nowy jeżeli chodzi o 5d (stare), moje wrażenia z dwóch miesięcy.

Irytujący jest właściwie tylko silny wpływ oświetlenia na błąd odległości ostrzenia (żarówki powodują wyraźne front focusowanie). Co do reszty nie mam specjalnych zastrzeżeń. Punkty boczne, jeżeli pamiętamy na co łapać ostrość (kontrastowa krawędź w pionie czy w poziomie) i oczywiście mamy na to czas - używalne. Servo przeciętne. Trzeba planować zawczasu czy C.fn. 17 będzie pomagało czy szkodziło - przydała by się szybsza możliwość przełączenia niż wchodzenie do menu (nawet sobie zapamiętałem w programie C przy jakiejś okazji).

Jeżeli rzeczywiście AF mkII uodpornili na rodzaj oświetlenia celu, nie widzę w nim powodu, przynajmniej głównego, ucieczki z systemu ;)

_igi
18-09-2010, 20:40
Zboczę trochę z tematu, ale może ktoś próbował... Czy ostrzenie manualne po wymianie matówki na ee-s jest wygodne i szybkie? :P
Wiadomo, że z zoomami nie przejdzie, bo nie są parafokalne, ale ze stałkami pewnie jest miodnie? :>
Jeżeli jest ok, to można by wyeliminować jedyną wadę 5d, poprzez wymianę matówki. No i dodatkowo, przy manualnym ostrzeniu odpada problem przekadrowywania. :D

Te trzy które masz, są.

renes
19-09-2010, 01:25
Miałem 30D potem 5D, szkła 17-40, 35/1.4, 50/1.4, 85/1.8. W świetle dziennym obydwa systemy af z centralnym pracują dobrze, ale 30-tka zauważalnie lepiej, w żarowym i przy świetlówkach 5D gorzej. Moim zdaniem to najsłabszy punkt "Piątki". Trzeba powtarzać, w dynamicznych scenach (taniec - sala weselna) pomaga szybkie wciskanie i zwalnianie spustu migawki i w odpowiednim momencie pełny docisk.

MariuszJ
19-09-2010, 02:03
Miałem 30D potem 5D, szkła 17-40, 35/1.4, 50/1.4, 85/1.8. W świetle dziennym obydwa systemy af z centralnym pracują dobrze, ale 30-tka zauważalnie lepiej, w żarowym i przy świetlówkach 5D gorzej. Moim zdaniem to najsłabszy punkt "Piątki". Trzeba powtarzać, w dynamicznych scenach (taniec - sala weselna) pomaga szybkie wciskanie i zwalnianie spustu migawki i w odpowiednim momencie pełny docisk.

W porównaniu z moim 20d, stara 5-tka jest bardziej godna zaufania, subiektywnie niewiele, ale zawsze coś. Natomiast zachowanie przy świetle żarowym jest w obu aparatach bliźniaczo podobne.

Żeby jakoś uprawomocnić moje wpisy, wykonałem trochę onanistycznych testów w garażu, z 85-tką. To nie są pojedyncze próby, na wszystkich z kilku testowych jest dokładnie to samo. Łapałem AF przy oświetleniu jedną gołą żarówką 60W z boku (1 seria) oraz w CAŁKOWITYCH CIEMNOŚCIACH, używając jedynie assist beam lampy (2 seria). Rezultat - żarówka wywołuje ustawiczny front focus, w skali związanej z odległością ostrzenia.

żarówka

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img840.imageshack.us/img840/7808/img5591.jpg)
żarówka crop

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img713.imageshack.us/img713/9797/img5591crop.jpg)

ciemność

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img838.imageshack.us/img838/3209/img5602y.jpg)
ciemność crop

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img178.imageshack.us/img178/9295/img5602crop.jpg)

Zjawisko nie jest zależne od obiektywu, oczywiście z ciemniejszymi łatwiej je zamaskować w szerszej GO. Moja sugestia jednak jest inna niż przymykanie - w świetle żarowym trzeba po prostu o tym pamiętać i sensownie dobierać obiekt AF, tak aby korygować efekt - jest on bowiem deterministyczny. Przy mniejszych odległościach ostrzenia błąd ostrzenia świetnie znosi przekadrowywanie z centralnego, przy większych często wystarczy np. nieszukanie ostrości na twarzy.

Jednym słowem, zamiast płakać nad AF w piątce, ujarzmić go :)

Jak regulowałem AF w swoim sprzęcie na Żytniej, pogadałem sobie trochę z miłym Panem, który przyjmował sprzęt. Mówił, że w swoim D700 (sic!), robiąc zdjęcia 50-tką, wrzuca mikroregulację na +15. Jakby to samo, prawda? :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
edit: robiąc zdjęcia 50-tką w świetle żarowym, rzecz jasna

Daga
19-09-2010, 11:27
Ciekawy wątek :).
Co do D700 -
miałam przez rok ten aparat i AF w nim to po prostu marzenie. Z moimi obiektywami wszystkie punkty AF działały skutecznie, a jedyną różnicą w stosunku do krzyżowych był nieco dłuższy czas ustawiania ostrości.
Wszystkie obiektywy, jakie podpinałam do tego aparatu, działały bez żadnych zarzutów, nie mając ani BF ani FF, oczywiście opcji mikroregulacji nie używałam w ogóle (z kilkoma nikkorami i tamronami).
WYjątkiem była Sigma 24-70 HSM, która na środkowym punkcie miała lekkiego BF, na 70mm była idealna. Natomiast na środkowych punktach i 24mm po prostu porażka - ostrość nie mieściła sie w kadrze. Po regulacji w serwisie, otrzymałam prawo wymiany do obiektywu w sklepie lub do zwrotu gotówki. Wybrałam to drugie i zamieniłam Sigme na Nikkora 24-70. Od tamtej pory problemy sie skończyły. Boczne punkty były super skuteczne i w ogóle nie bawiłam sie w przekadrowywanie, a odsetek nieostrych zdjęć był naprawdę znikomy i nieostrość zdarzała sie wyłącznie z mojej winy.
Posiadacze Canona 5d mII naprawdę mają czego zazdrościć użytkownikom D700 :) - to jest właśnie AUTOFOCUS.

Żeby nie było, że mój post jest nie na temat -
musiałam zmienić system z powodów, które nie były związane z wadami Nikona, ani też specyfiką obu aparatów. Ale to dłuższy temat, nie będę się rozpisywać.
Pierwsze wrażenia po zakupie 5d mII - "WOW, ale obrazek !" :)
Kolory bajeczne, naturalne, prawdziwe bez grzebania w CameraRAW.
PO zrobieniu kilkuset zdjęć domownikom, drzewkom i kwiatuszkom, a także sesji ślubnej w plenerze, nie żałuję zmiany absolutnie.
ALE... zdjęć nieostrych mam sporo, może 30%.
To nie boczne punkty zawodzą, to ja nie umiem przekadrowywać i tego muszę się nauczyć.
Poza tym, miałam taką sytuację, że robiłam zdjęcie młodym, schodzili po schodach, dzień był słoneczny, godziny lekko popołudniowe. Spomiędzy liści drzew padały promyki dość ostrego słońca. Ale sama para nie znajdowała sie w miejscu silnie nasłonecznionym, a raczej w półcieniu.
I mój 5d mII z C85 F1.8 nie potrafił absolutnie ustawić na modelach ostrości. Widziałam w wizjerze, że ustawia ją zupełnie gdzie indziej. Przełączyłam przełącznik AF na MF i ustawiłam ostrość ręcznie. I zdjęcie jest OK.
Ale ta sytuacja mnie zaskoczyła.
Nie zauważyłam, żeby to szkiełko wykazywało FF czy BF przy zdjęciach z bliska, muszę sprawdzić przy większych odległościach. Jeśli będzie OK, to będzie znaczyło, że AF w piątce błądził..., ale nie rozumiem powodu, dla którego taki problem mógłby sie pojawić.

Przemek_PC
20-09-2010, 21:52
Ja testowałem 85/1,8 na 50D z bliska było ok ale z daleko był potworny kilkumetrowy FF. Do dziś nie wiem czy wina leżała po stronie szkła czy body bo w sklepie był jeden obiektyw a ja zabrałem tylko jedno body.

DonAlberto
19-01-2011, 13:39
Czy istnieje sposob, aby przy pomocy 5D mkII uzyskac ostra twarz w tego typu ujeciach?
Uzywanie centralnego punktu AF + przekadrowywanie nie sprawdza sie.. twarz wypada z glebi ostrosci (co widac na zalaczonych przykladach - szczegolnie na fotce nr.2)
Boczne punkty sa zawsze niecelne, jeszcze nie udalo mi sie ktorymkolwiek z nich ustawic ostrosc tam, gdzie chcialem.
Cholera, przeciez nie bede korzystal z LV zeby robic zdjecia, lub odchylac sie do tylu przy korzystaniu z centralnego punktu AF a nastepnie przekadrowywaniu.
Prosze o porade.. tylko bez sugestii typu "zamien puszke na D700" :]

To i ja swoje dodam, jako posiadacz D700 - wcale ten AF nie jest takie super pewny jak ludzie opowiadają. Owszczem środkowy tak, ale boczne też nie mają czujników krzyżowych bo ludzie w nikonie wymyślili ze krzyżowe potrzebne są w środku. Nawet w D3 jest tak samo. Więc tak ustawiam na środkowym i przekadrowywuje, korzystam z bocznych ale zamin ustawi ostrość to mija trochę czasu - tzn ustawia ale długo mu to zajmuje. aha IMHO w trybie one shoot 5d ustawia ostrość szybciej niż d700 - tzn ten lag i czas na pipnięcie D700 jest znacznie dłuższy.

Raus
19-01-2011, 17:24
Sprzedałem swoje 50D i od 3 dni jestem posiadaczem 5D z jednym jedynym obiektywem....50mm 1.8:-D A więc zestaw zabijający AFem jakby było można się spodziewać.

Wcześniej miałem 2x50mm 1.8 na 400D i była masakra. Potem kupiłem 50mm 1.4USM do 400D i tez było dosyć loteryjnie(zakładałem nawet na ten temat wątek na CB) do 50D co prawda nie podpinałem 50mm ale miałem Tamrona 17-50 i było całkiem ok.

Jako że moja aktualna 50mm przyszła dopiero dziś więc wrażenia tak na szybko, ale.......tak celnej 50mm jeszcze nie miałem:mrgreen: Naprawdę nie wierzę aż jak patrzę na monitor co ten zestaw wypluwa!! Na 1.8 95% w punkt!!! i to w pokoju przy dwóch żarówkach! Baa nawet ostrość zabija na 1.8

Przykłady:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img545.imageshack.us/i/img7837o.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img141.imageshack.us/i/img7848to.jpg/)



https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img403.imageshack.us/i/img7854i.jpg/)

To były Jpeg prosto z puszki jedynie delikatnie wyostrzone po zmniejszeniu.

A tutaj cropy 100% tym razem już bez żadnego wyostrzania:

Celowane w 3 baterię:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img291.imageshack.us/i/baetrie.jpg/)

Celowane w "16"

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img404.imageshack.us/i/kalq.jpg/)



https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img109.imageshack.us/i/podl.jpg/)

Dodam że kupiona wysyłkowo i nic nie przebierane

Przemek_PC
19-01-2011, 17:42
To samo mogę powiedzieć o moim 50/1,8. Ostrzy w punkt, ostry od 1,8 ale... dopiero na 5D. Wcześniej na 50D było mydło aż do 2,8 a AF nie bardzo trafiał tam gdzie chciałem i mikroregulacja nie pomagała bo jak ustawiłem na "blisko" to na "daleko" nie trafiał i odwrotnie. Wszystkie te problemy przeminęły wraz z nadejściem nowej ery, ery 5D :)

michael_key
18-02-2011, 12:37
Mocno się zastanawiam, czy zamienić 5D na 5D MKII , bo tam podobno już nie taka bajka :?
Przeznacz rozniecę w cenie na szkiełko, zmień 50 1.8 na Sigmę 50 1.4 zobaczysz co potrafi to szkiełko :)

MariuszJ
18-02-2011, 13:15
Jeśli coś zaczyna być źle to w bardzo mrocznym oświetleniu. Mocno się zastanawiam, czy zamienić 5D na 5D MKII , bo tam podobno już nie taka bajka :?
Pozwolę sobie głęboko uśmiechnąć się nad tym, co Moc robi z małymi umysłami :D

dulak
23-02-2011, 11:15
Ciekawy wątek :).
... I mój 5d mII z C85 F1.8 nie potrafił absolutnie ustawić na modelach ostrości. Widziałam w wizjerze, że ustawia ją zupełnie gdzie indziej...


W dniu wczorajszym kolejne zakupione przeze mnie szkło (jak każde poprzednie) pojechało na Żytnią w celu regulacji. Jest to właśnie 85 1.8 mający gigantyczny FF przy większych odległościach, jak ktoś zresztą już tu napisał, ale najciekawsze co napiszę, to fakt, że serwisant stwierdził, że jeśli chodzi o 85 1.8 to niemal 100% tych szkieł nadaje się do regulacji o ile mają pracować z pełną klatką.

Ja po prostu mam już takie założenie, że do zakupu szkła muszę jeszcze doliczyć 101zł tytułem regulacji w serwisie, ale suma summarum efekty są naprawdę warte tych 101zł. Normalny koszt kalibracji szkła to 126zł ja posiadam już upust 20% :)

pozdrawiam

Przemek_PC
23-02-2011, 17:26
W moim przypadku podpięty do 50D 85/1,8 również wykazywał gigantyczny FF przy większej odległości więc serwisant niekoniecznie miał rację że problem jest przy pełnej klatce.

dulak
02-03-2011, 11:14
A więc...

...szkło wysłałem we wtorek, w piątek przed południem już było u mnie, więc wielkie podziękowania dla CSI na Żytniej za tak sprawną robotę.

Po otrzymaniu zrobiłem pierwsze testy, które pokazały, że szkiełko nie ma żadnych FF ani BF, trafia w punkt - o ile piątka jest w stanie trafić :)

Co do pracy AF w piątce z tym szkłem na f1.8:

1. Na zewnątrz w dzień - jakieś 85% zdjęć w punkt. Świeetnie z małym ale - lecz o tym później.
2. W domu wieczorem przy świetle żarowym - jakieś 85% z lekko rozminiętą ostrością! Masakra.
3. W domu przy zgaszonym świetle, z założoną lampą - 100% w punkt!

Moja piątka w świetle żarowym wymaga jednak przymknięcia przesłony do 2.8 jeśli chcę mieć pewność na ostre zdjęcia, co jest paradoksem, bo wówczas chętnie użyłbym 1.8 czy 2.0.

Teraz dwa słowa o "małym ale" wspomnianym w punkcie pierwszym. Przy ostrzeniu na odległość około 200m szkło lubi ustawiać ostrość w połowie drogi! Muszę dokładnie kontrolować w wizjerze pracę AF. Wprawdzie przy tak dalekim ostrzeniu nie używa się f1.8, a od 2.8 problemu praktycznie nie widzi się na powiększeniu 50% to jednak zaintrygował mnie ten fakt i postanowiłem spytać o to na Żytniej.

W odpowiedzi dowiedziałem się, że polityka firmy Canon jest taka, że amatorskie szkło do portretów ma rysować właściwie portrety. I faktycznie w tej materii sprawdza się doskonale.

pozdrawiam

lukaszr
02-03-2011, 12:14
W odpowiedzi dowiedziałem się, że polityka firmy Canon jest taka, że amatorskie szkło do portretów ma rysować właściwie portrety.

A co ma robić w takim razie nieamatorskie ?

jsb
02-03-2011, 12:35
makro, portret, street i tele :D czyli pewnie amatorski tele zoom canona poprawnie łapie ostrość tylko powyżej 200m a z bliska to już musisz tą 85/1.8 założyć.

jadwa
11-06-2011, 08:34
Witam, mam 50d i od jakiegoś czasu wszystkie szkła kupuję pod FF no i nadszedł czas na zmianę. Jak wiadomo alternatyw nie ma, można tylko kupić 5d mk II, po przeczytaniu kilku testów w sieci wynika że są problemy z AF, że sobie nie radzi na bocznych polach ale że w centrum okej. No i tu moje pytanie do użytkowników 5D mkII czy faktycznie są takie problemy z AF?

Parteq
11-06-2011, 08:43
Przede wszystkim nalezy przeszukac forum i nie odkrywac Ameryki na nowo.

BeatX
11-06-2011, 10:02
No i tu moje pytanie do użytkowników 5D mkII czy faktycznie są takie problemy z AF?
rzeczywiscie temat w zasadzie nowy - dobre pytanie!
dotychczas nigdzie nie przeanalizowano tej kwestii i bardzo ciezko w sieci oraz na forum o jakiekolwiek informacje na temat pracy AF w 5DII :D

dinderi
11-06-2011, 10:04
No i tu moje pytanie do użytkowników 5D mkII czy faktycznie są takie problemy z AF?Ja nie zauważyłem.

epicure
11-06-2011, 11:21
No i tu moje pytanie do użytkowników 5D mkII czy faktycznie są takie problemy z AF?

Aż takich nie ma.

naras
11-06-2011, 11:49
Krótkie pytanie, było poruszane raczej ogólnie ale nigdzie nie mogę się doszukać jednej, konkretnej odpowiedzi na moje pytanie: jeśli używam zawsze środkowego punktu AF to 5D Mk1 przy 40D BARDZO kiepsko wychodzi ? Nie mówię o żadnych punktach bocznych, tylko środek. Czy różnica będzie aż tak kolosalna, że wezmę do ręki 5d, wyostrzę dwa razy i od razu znaczek w głowie "ale dziadostwo" ? Chodzi mi tylko o porównanie z 40d na środowym punkcie.

ps. Jeśli faktycznie gdzieś jest konkretna odpowiedź na moje pytanie, a jestem ślepy to proszę, nie bijcie zbyt mocno :roll:

epicure
11-06-2011, 14:08
...jeśli używam zawsze środkowego punktu AF to 5D Mk1 przy 40D BARDZO kiepsko wychodzi ? Nie mówię o żadnych punktach bocznych, tylko środek. Czy różnica będzie aż tak kolosalna, że wezmę do ręki 5d, wyostrzę dwa razy i od razu znaczek w głowie "ale dziadostwo" ? Chodzi mi tylko o porównanie z 40d na środowym punkcie.

Nie zauważysz żadnej różnicy.

pzh1
11-06-2011, 18:53
mam obie puszki, i jak mówi kolega wyżej: nie zauważysz różnicy

Fossil
11-06-2011, 19:55
W takim razie skąd się biorą opinie o dziadostwie AF w 5D i 5DII skoro te aparaty są i tak (raczej) dedykowane fotografii gdzie mega-ultra szybkość/dokładność af nie jest konieczna. Do reporterki są 1D..

bartorux
11-06-2011, 20:01
A i biegało się obok reporterów z jedynkami, którym piątka ładnie dorównywała :)

MMM
11-06-2011, 20:03
W takim razie skąd się biorą opinie o dziadostwie AF w 5D i 5DII skoro te aparaty są i tak (raczej) dedykowane fotografii gdzie mega-ultra szybkość/dokładność af nie jest konieczna. Do reporterki są 1D..
Z tego że układ AF w tych aparatach jest dość archaiczny i znacznie poniżej oczekiwań użytkowników, szczególnie biorąc pod uwagę ile 5D2 kosztuje.
Środkowy punkt przy single shot jest naprawdę bardzo dobry, pozostałe tylko przeszkadzają na matówce :-).

WiatruMistrz
05-07-2011, 22:23
Dziś testowałem na wróblach servo w mojej piątce i porażka 50% nie trafionych szkłem C100makro z zawęzonym zakresem...do single nie mam zastrzeżeń.

bartorux
06-07-2011, 13:42
Niby tylko centralny i ogólnie ale jakoś przy 50 1.4 na 1.4, tak jak pisał Maćko_Pń, ze dwie zdrowaśki by przy przekadrowywaniu nie wypaść z GO. Jakoś specjalnie przekadrowywać, czy jak ?? :) A co do szybkości, oraz celności, to ani razy nie miałem zastrzeżeń :)

MacB
19-10-2011, 20:15
Witam, trochę odświeżę wątek,czy 5DmkI ma punkty AF dodatkowo wspomagane dla jasnych obiektywów, czy to dopiero w mkII dołożyli?

KuchateK
19-10-2011, 20:57
Witam, trochę odświeżę wątek,czy 5DmkI ma punkty AF dodatkowo wspomagane dla jasnych obiektywów, czy to dopiero w mkII dołożyli?
W/g canonowych PDFów AF w mk2 jest taki sam jak mk1. Oba posiadają w centrum 3 punkty o podwyższonej czułości dla obiektywów jaśniejszych od f/2.8.
http://www.robgalbraith.com/public_files/Canon_EOS_5D_White_Paper.pdf (strona 8)
http://media.the-digital-picture.com/White-Papers/Canon-EOS-50D-and-5D-Mark-II-White-Paper.pdf (strona 32)

epicure
21-10-2011, 15:05
AF jest taki sam jeśli chodzi o rozkład punktów. A czy jest taki sam pod względem jakości działa, to przekona się jedynie ten, kto oba aparaty przetestuje w tym samym czasie i w tych samych warunkach.

kiel.basa
25-10-2011, 22:37
koledzy, zeby nie zakladac nowego watku, dolacze sie do tego i zadam pytanie dotyczace zdjec, ktore zamieszczam w ponizszym linku.

http://www.filefactory.com/file/ce93c87/n/zdjecia_5d2.rar
(zjechac na sam dol, i kliknac 'slow download i przepisac kod)


to 8 zdjec w serii (jedno po drugim), zrobionych na moim 5d2 z obiektywem 17-40.
ta seria powstala z powodu nieostrych zdjec jakie mi wychodzily z 50mm 1.8, zaczalem wiec sie zastanawiac, czy to blad obiektywu, czy puszki, dlatego zalozylem L-ke i oto jest.

kazde bylo rozostrzane i ostrzone ponownie na kaktusa po srodku. zdjecia wyszly, jak widzicie. wszystkie zostaly zrobione na centralnym punkcie AF, w trybie single shot. test moze niezbyt precyzyjny, ale wystarczajacy na pokazanie problemu.

tym samym pytanie do Was, o co tu chodzi i czemu tak to wyglada?
aparat juz raz kalibracji z Zytniej wrocil..
(domniemywam, ze to raczej nie miesci sie w marginesie bledu AF..)

pozdrawiam

swallow77
25-10-2011, 23:06
Moim zdaniem te zdjęcia nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie o autofokus. Dla mnie wyglądają jednakowo - o tyle o ile jednakowo ręka się trzęsła. Szklanka z boku może sprawiać wrażenie ostrzejszej od kaktusa, bo kaktus mało kontrastowy a na brzegu szklanki świeci niebo (duży kontrast). Aparat na statyw, dobre oświetlenie (możliwie dzienne) i kontrastowy obiekt. Dla pewności czasy mniejsze niż 1/500, a i iso też nie za wysoko, w końcu ma być test af a nie ogólnej wydajności układu człowiek - aparat przy byle jakim świetle.
Ja bym się na podstawie tych zdjęć nie odważył wysyłać aparatu do serwisu.

kiel.basa
25-10-2011, 23:13
dzieki swallow za zerkniecie.
a powiedz, patrzyles moze na nie na powiekszeniu?
bo moim zdaniem wtedy widac, ze plaszczyzny ostrosci sa na kazdym zdjeciu w innym miejscu. stad te moje obawy o jego dzialanie.
dla mnie to kaktus jest ostry tylko na ostatnim..;)
gdyby to byl 1.8 obiektyw albo 1.4, to sprawa wydaje sie, ze bylaby jeszcze bardziej spotegowana.

swallow77
27-10-2011, 00:06
no z jasnymi obiektywami to już chyba tak jest, że ich obsługi się trzeba nauczyć. Ja swoje pierwsze 2 sigmy (30 i 50) katowałem testami aż któregoś pięknego dnia po prostu zaczęły zdjęcia ostre wychodzić i już. A chodziły mi po głowie myśli nawet takie, żeby podregulować położenie matrycy - szczęśliwie myśli są szybsze od czynów. Chyba trzeba się nauczyć.

A płaszczyzny ostrości.. mogą być każda gdzie indziej. Ten kaktus jest całkiem mało kontrastowy, a czasy i czułości sugerują, że światła było tyle, co kot napłakał. AF to urządzenie techniczne, tak dobre na ile za nie zapłacono. Jak to jakiś fotograf powiedział: poznaj swój sprzęt, znaj jego ograniczenia, nie złość się na sprzęt gdy nie funkcjonuje dobrze poza ograniczeniami. AF w słabych warunkach ma prawo się mylić.

Powtórzyć test, bo ten to nie test... albo jeszcze lepiej pstrykać zdjęcia.
Od biedy http://jasonirons.com/blog/tag/lens-alignment/ można sobie coś wydrukować i to przestrzelić (zdjęciami) - ale dobrych warunkach oświetleniowych. Wtedy będzie można coś stwierdzić. Zdjęcia w RAW.

kiel.basa
27-10-2011, 00:12
swallow, dzieki.
choc musze przyznac, ze warunki oswietleniowe byly zupelnie dobre.
bylo to w srodku dnia, tyle ze pochmurnego. zdjecia sa po prostu lekko niedoswietlone. trudno w koncu sprawdzac jakosc AF tylko i wylacznie w dzien sloneczny - w koncu jest po to, zeby go uzywac (prawie) zawsze.. poza tym robienie testow mnie wcale nie fascynuje.
chodzi tu zwyczajnie o sprawdzenie czegos, co powinno w takim aparacie dzialac bez zarzutu.

ale dzieki za rady i pozdrawiam

snowgoose
27-01-2012, 18:04
no z jasnymi obiektywami to już chyba tak jest, że ich obsługi się trzeba nauczyć.

Jest jeszcze taka szkoła, że AF powinien działać jak należy.
Robiłem zdjęcia FED'em , Prakticą i wiem co to manual, bawiłem się również d70,d70s,d80,d700,d3,s5pro i wiem, że AF może normalnie trafiać.

Uwielbiam moją piąteczkę, ale to trudna miłość ;)
Przegięciem jest jeszcze fakt zapięcia 85/1.8, który u kolegi na 500D działał normalnie, a u mnie miał BF jak tankowiec...
Chyba nie po to daje się tyle kasy za korpus i szkło żeby je od razu do serwisu odsyłać?

Temat już w sumie oklepany jak d.... szkapy

michael_key
28-01-2012, 10:28
Chyba nie po to daje się tyle kasy za korpus i szkło żeby je od razu do serwisu odsyłać?
W sumie tak. Zawsze można sobie tłumaczyć, że nic nie jest idealne :)
[QUOTE]Temat już w sumie oklepany jak d.... szkapy
Taaa, zamiast robienie zdjęć to tylko ględzenie i marudzenie :wink:

tkosiada
30-01-2012, 17:21
Jest jeszcze taka szkoła, że AF powinien działać jak należy.
Robiłem zdjęcia FED'em , Prakticą i wiem co to manual, bawiłem się również d70,d70s,d80,d700,d3,s5pro i wiem, że AF może normalnie trafiać.
no proste i logiczne
ale masz co masz :twisted: więc nie jest jeszcze tak źle bo masz w swoim 5DII mikroregulacje AF
zatem z http://www.skibek.pl/zts/2011/03/nowy-lenscal/ drukujesz, wycinasz, regulujesz sobie sam AF precyzyjnie dla kazdego szkła, najłatwiej będzie dla stałek i focimy
obyś tylko zoomów nie miał rozregulowanych, tzn co innego na końcach
powodzenia i napisz czy udało się

dinderi
30-01-2012, 20:18
Przegięciem jest jeszcze fakt zapięcia 85/1.8, który u kolegi na 500D działał normalnie, a u mnie miał BF jak tankowiec...
Chyba nie po to daje się tyle kasy za korpus i szkło żeby je od razu do serwisu odsyłać?
Pokaż te zdjęcia do porównania.

Ja mam taki problem z 35L na f1.4 i 5DII, że jak się "chybocę na wietrze", to mam, albo FF, albo BF. Bardzo podobnie z 85 na f1.8. Z reguły, jak się chybnę do przodu to mam BF, a dla odmiany, jak do tyłu to FF. Nijak nie moge sobie z tym poradzić inaczej, niż przestać się chybać.

tkosiada
30-01-2012, 22:53
Pokaż te zdjęcia do porównania.

Ja mam taki problem z 35L na f1.4 i 5DII, że jak się "chybocę na wietrze", to mam, albo FF, albo BF. Bardzo podobnie z 85 na f1.8. Z reguły, jak się chybnę do przodu to mam BF, a dla odmiany, jak do tyłu to FF. Nijak nie moge sobie z tym poradzić inaczej, niż przestać się chybać.
nogi se rozstaw wać Pan to sie nie bedziesz chybać
ubawiłem się :mrgreen:
a tak poważnie to musisz się porządnie chybnąć na tej 35-tce by wypaść z głębi ostrości

filharmoniusz
19-02-2012, 09:19
Tu jest przykład, że chyba jednak ten AF nie jest taki zły :)
http://www.flickr.com/photos/juandiegobc/6890956239/

michael_key
19-02-2012, 10:30
Przykład jest niezły :D

arst
19-02-2012, 10:56
Tu jest przykład, że chyba jednak ten AF nie jest taki zły :)
http://www.flickr.com/photos/juandiegobc/6890956239/

Fajne,fajne tylko nie ma nic wspólnego z AF... a szkoda:)

michael_key
19-02-2012, 11:20
Fajne,fajne tylko nie ma nic wspólnego z AF... a szkoda:)
Dlaczego?

arst
19-02-2012, 11:35
Dlaczego?

Napisał gość poniżej ze ustawił prefocus i pstrykal. Trafił za 8 razem.

tkosiada
19-02-2012, 17:01
Tu jest przykład, że chyba jednak ten AF nie jest taki zły :)
http://www.flickr.com/photos/juandiegobc/6890956239/
przy tej prędkości piłki nawet nikon miałby problem z złapaniem objektu zblizającego się na wprost, jak juz opisano technika

Bolek02
19-02-2012, 17:14
Generalnie znacznie łatwiej jest śledzic obiekt oddalający się niż zbliżający do fotografa. Stąd w zasadzie spręet z super AF-em też miałby problemy. Taka piłeczka to całkiem nieźle zasuwa :)

tkosiada
19-02-2012, 23:04
ale trzeba przyznać, że efekt robi wrażenie, widziałem podobne, ujęcia były z piłką golfową i wokół pełno piasku w powietrzu, bajer

Matt_K-K
20-02-2012, 00:51
Przy tego typu obiektach chyba ciężko byłoby śledzić cel..

Ostatnio cykałem co nieco zdjęć skoków na snowboardzie przy swietle z fleszy ( strobing ) piątką mark dwa i muszę powiedzieć, że w porównaniu do 1d mk3 którego używałem wcześniej, różnica polegała na tym, że piątka jest zwyczajnie ooocięęężaaałaaa jeśli chodzi o reakcję na naciśnięcie spustu :) W kompletnej ciemności i sprzęt z najwyższej półki czasem nie pomoże.

hubert12125
23-02-2012, 14:54
Dla 5d przesiadlem sie chwilowo z Nikona(ceny uzywanych D700 sa potworne a potrzebowalem FF)i musze powiedziec ze jest to najlepszy aparat na rynku pod wzgledem stosunku jakosci do ceny.Aparat ma juz 7 latek ale jakosc obrazka jest wciaz swietna,uzywalne ISO 1600,solidna budowa i kilka dobrych obiektywow w rozsadnej cenie.Planuje wrocic do Nikona ale 5d moge polecic kazdemu kto ma cierpliosc do AF(srodkowy punkt dziala bezblednie ale pozostale to loteria)

amateur
03-03-2012, 11:40
Do jakiego aparatu można porównać szybkość i skuteczność AF w 5D MKII? Używam tylko centralnego AF i szkieł L

BeatX
05-03-2012, 23:55
Do jakiego aparatu można porównać szybkość i skuteczność AF w 5D MKII? Używam tylko centralnego AF i szkieł L
jezeli tylko srodkowy AF to dziala tak samo skutecznie jak w najlepszych (czyt. topowych) modelach ;]

dinderi
06-03-2012, 09:22
jezeli tylko srodkowy AF to dziala tak samo skutecznie jak w najlepszych (czyt. topowych) modelach ;]
Czyli, że wciskam spust migawki i jak w Deesie, zanim pomyślę, to sie wyostrzyło i zrobiło zdjęcie? :lol::lol::lol:


Do jakiego aparatu można porównać szybkość i skuteczność AF w 5D MKII? Używam tylko centralnego AF i szkieł L

Odpowiem bardziej zgodnie z prawdą.
Wyostrza się i robi zdjęcie. Trwa to czasami wystarczająco długo, żeby nie zdążyć. Bywa frustrujące, ale tylko trochę. (Szczególnie, kiedy przyzwyczajony juz do 5DII weźmie Ds'a do ręki i nagle za szybko zdjęcia się robią.) Nie mniej, jeśli poświęcić temu tematowi trochę więcej czasu, niż czytanie kilku opinii w internecie, da się robić także zaawansowaną reporterkę...
Nie wiem do jakiego aparatu to porównać. Nie rozumiem sensowności pytania.

obcy21
03-06-2012, 12:53
w 5D af tylko centralny... wczoraj robiłem gościnnie zdjęcia na ślubie. z racji tego że robione bez ciśnienia to pobawiłem się bocznymi punktami, tragedia na bocznych bardzo duży odrzut zdjęć gdzie nawet ustawienie AF trwało wieki. Na centralnym w statycznych scenach ok, podczas tańca już też zaczynają się problemy, AF czasami nie zdąży złapać ostrości, jak złapie to para już tańczy gdzieś indziej, szczególnie jak obiekt porusza się w kierunku aparatu bądź od niego. Ogólnie to tylko Centralny punkt i żadne inny.

McKiller
22-06-2012, 14:28
A jak się sprawdza pomiar wielopunktowy ? Pytanie kieruje dla osób które używają dłuższy czas 5d MK II.