PDA

Zobacz pełną wersję : Fotoksiazka



krzysjster
18-11-2009, 17:35
Witam wszystkich.
Mam takie pytanko. Gdzie ( najlepiej w Rzeszowie )
zrobic dobra, w miare tania fotoksiazke.
Moze robil ktos u Szczepanika i moze powiedziec
cokolwiek na temat jakosci ?
Dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

Lulu1988
18-11-2009, 17:57
"3. Zanim założysz nowy temat, sprawdź w wyszukiwarce, czy nie był on już wcześniej poruszany na forum. W 90% przypadków był. Wskazane jest również uprzednie skorzystanie z google. Jeśli masz pytania związane z takim tematem, dopisz nowego posta do istniejącego wątku (o ile już nie ma w nim na nie odpowiedzi)."

http://canon-board.info/showthread.php?t=12301

pawelel
27-11-2009, 00:01
Witam wszystkich.
Mam takie pytanko. Gdzie ( najlepiej w Rzeszowie )
zrobic dobra, w miare tania fotoksiazke.
Moze robil ktos u Szczepanika i moze powiedziec
cokolwiek na temat jakosci ?
Dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

W Rzeszowie swoją siedzibę ma jeden z najlepszych producentów fotoksiążek w Polsce najlepszefoto.pl Ich książki można zamawiać w każdym kodak expressie w Rzeszowie. Jakośc rewelacyjna. co do szczepanika....nie polecam:(
pozdrawiam

Malin
27-11-2009, 11:12
Z rzeszowa jest najlepszefoto.pl

root
27-11-2009, 17:23
polecam - najlepszefoto.pl. raczej lepszej nie znajdziesz ;)

krzysjster
22-12-2009, 10:15
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi.
Co do najlepszefoto.pl, ogladalem ich ksiazki no i faktycznie
do jakosci nie mam zastrzezen. Troche gorzej z cena no ale cos za cos ;-)
Szczepanik zachecil mnie wlasnie niska cena ale jeszcze nie wiem jak wygladaja jego wyroby.
Pewnie poslucham waszej rady i zamowie cos na probe w najlepszefoto.
A jeszcze co do Szczepanika. Moge prosic o dwa slowa wyjasnienia, dlaczego nie polecacie ?

Dziekuje i Pozdrawiam
Krzysiek

lamerok
22-12-2009, 11:42
Ja zadałem to pytanie mergerowi, bo mu całkiem ładnie wychodzą i jest zadowolony:
http://canon-board.info/showthread.php?p=741972

pawelel
05-01-2010, 22:17
NF ostatnio chyba obniżyło nawet ceny, sprawdź sobie aktualną oferte na ich stronie. pozdrawiam



Dziekuje wszystkim za odpowiedzi.
Co do najlepszefoto.pl, ogladalem ich ksiazki no i faktycznie
do jakosci nie mam zastrzezen. Troche gorzej z cena no ale cos za cos ;-)
Szczepanik zachecil mnie wlasnie niska cena ale jeszcze nie wiem jak wygladaja jego wyroby.
Pewnie poslucham waszej rady i zamowie cos na probe w najlepszefoto.
A jeszcze co do Szczepanika. Moge prosic o dwa slowa wyjasnienia, dlaczego nie polecacie ?

Dziekuje i Pozdrawiam
Krzysiek

smigaczka
08-01-2010, 13:43
Fotoksiązki najlepiej zamawiać w sieci. Jest sporo stronek, które oferują tego typu usługi, chociażby wszechobecny empik. Z tego, co się orientuję to jakość wykonanych książek jest dobra, więc dlaczego nie spróbować.

SpydeRR
14-01-2010, 13:12
ja ostatnio odebralem zamowienie z najlepszefoto.pl.. zniszczylo mnie totalnie, jakosc mnie wgniotla w ziemie ! Polecam bardzo.

marekb
14-01-2010, 13:40
tylko polityka najlepszefoto jest dosc dziwna, nie przewiduja rabatów dla fotografów

krzysjster
03-02-2010, 09:03
tylko polityka najlepszefoto jest dosc dziwna, nie przewiduja rabatów dla fotografów

Ostatnio na targach slubnych rozdawali kupony - rabat 50%
na wykonanie jednej fotoksiążki ;-)

pawelel
06-02-2010, 00:58
tylko polityka najlepszefoto jest dosc dziwna, nie przewiduja rabatów dla fotografów

no co ty. te ceny dla fotografów sa u nich naprawdę dobre. zresztą tak jak pisałem wcześniej, ostatnio chyba ceny w nf spadły. pozdrawiam

koy
09-02-2010, 15:54
Co do najlepszefoto to mają jeden minus - kiepski kontakt, troche długi czas realizcji ( do 4 dni ). Są firmy które robią w również w bardzo dobrej jakości ale szybciej i z rewelacyjnym kontaktem. No i troche wkurząjce jest branie kasy za każda pierdołę - np zookrąglenie rogów :)

pawko
09-02-2010, 16:13
koy.
możesz podać adresy tych firm ?

pzdr
Paweł

Bart3k
09-02-2010, 16:14
co do fotoksiażki mam pytanko - robił ktoś w JAstrzębiu moze?? znalazłem ostatnio na allegro.. cenę mają ciekawszą niż w NF... ale zastanawia mnie jakość...
http://allegro.pl/item904262415_fotoksiazka_ekskluzywna_30x60_profi_ wykonanie.html

maxon52
09-02-2010, 16:58
To człek który kiedyś handlował minilabami a dziś robi wiele innych rzeczy . Córka chyba prowadzi studio foto w RFN.

koy
09-02-2010, 17:08
koy.
możesz podać adresy tych firm ?

pzdr
Paweł

Np. Foto-dalux - bardzo dobry kontakt, cenowo podobnie a nieraz taniej nawet.

eelbe
09-02-2010, 19:09
Ja 2 ksiązki zrobiłem w fotojokerze (CEWEfotoksiążka), co od jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Mogę spokojnie polecić :)

Bart3k
09-02-2010, 19:28
Ja 2 ksiązki zrobiłem w fotojokerze (CEWEfotoksiążka), co od jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Mogę spokojnie polecić :)

jakość fotoksiażek CEWE jest fatalna... rozdzielczość jest masakrycznie niska... na fotoksiążkę ślubną się to zupełnie nie nadaje

ripek
09-02-2010, 19:34
Ja 2 ksiązki zrobiłem w fotojokerze (CEWEfotoksiążka), co od jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Mogę spokojnie polecić :)

To się właśnie nazywa rozbieżność w pojęciu "jakość" ;] Zdjęcia drukowane na papierze xero pewnie też mają dobrą jakość ;]

Jaca9
09-02-2010, 20:11
Również mogę polecić najlepszefoto miałem przyjemność robić u nich 2 książki i oby dwie były super zrobione, nie było czego się przyczepić.

KubaWawa79
27-01-2011, 23:31
Mam pytanie gdzie robia dobre fotoksiazki w warszawie Prosze o pomoc

Mr_Black
28-01-2011, 13:55
Podobno w labpolska (jeszcze nie testowałem) www.labpolska.pl

vaas
28-01-2011, 14:42
i ja dołączam się do głosów za najlepszefoto.pl
Kurier 19 zł, ale warto. Robią terminowo i dobrze.

Bart3k
02-02-2011, 17:01
Dopiszę również pozytyw dotyczący najlepszefoto.pl jakoś na prawdę warta ceny i można od razu na gotowo ze skrzynką w którą można kulturalnie wkleić reklamę i nie jest to jakoś uciążliwe a praktyczne. Jeżeli miałbym się do czegoś doczepić to brakuje mi u nich tylko okładek głęboko tłoczonych ozdobnych... są niestety proste ale estetyczne i trwałe. Zrobiłem tam w sumie 3 książki i jedno portfolio na początku testowo i nie mogę złego słowa powiedzieć :)

lMl
08-06-2011, 21:12
Ciekawe spostrzeżenia.
Robiłem w roffo (teraz inaczej się nazywają), robiłem w photobox i ostatnio blurb.
Blurb pozamiatał resztę jakością programu, jakością książki, ma całkiem niezłe tempo (tydzień, ale książka z Holandii jedzie) i do tego konkurencyjne do polskich ceny.

Bart3k
08-06-2011, 23:07
ja w ramach testów zrobiłem ostatnio książkę w extrema - z całą pewnością mogę powiedzieć że jedyna zaleta tej firmy to cena. Jakość... zdjęcia czarno białe wyszły jak sepia... sepia jak brudne... niby łapy nie wkładają do obróbki ale najwyraźniej albo papier kiepski albo mają problemy z kalibracją maszyny. Te same odbitki w labie wyszły normalnie. Pomijam fakt że na okładce miało być wytłoczone serce... ale zapomniało się komuś... Oczywiście jest możliwość reklamacji ale... sprawę olałem bo mi czas naglił... generalnie powiem tak spróbowałem i więcej eksperymentował nie będę NF na razie bezkonkurencyjny chociaż moja firma gdzie robię odbitki czyli Diprint w Krakowie zabiera się za książki i pewnie z czasem się tam przerzucę bo zdjęcia robią na poziomie tyle że na razie w ofercie nie mają tych sprytnych kasetek drewnianych na książki co NF ... a to robi dobre wrażenie :)

papierek
18-06-2011, 14:38
witam.
to moze znowu podziele sie swoja opinia:)
kolejny raz polecam fotonet.info ( nie moja wina że mają bardzo bogatą oferte)
Jezeli chodzi o fotoksiazki a u nich nazywa sie to fotoalbum to jakość jest naprawde dobra, mozna w bardzo prosty sposób budowac książke ( bardzo duzo wzorów okładek oraz rodzajów "skóry") maja własny program do składu fotoksiażek, projektujesz, wysyłasz, odbierasz w punkcie albo na poczcie.
ceny na stronie mogą odstraszyć ale z tego co wiem to dla fotografów zawodowych mają zupełnie inne ceny.

co do cewe- hmm no coment
najlepszefoto- albumiki ladne ale nie przekonują mnie do konca. przekladki z kartonu ( ma to swoje plusy-waga ale minus przy czyszczeniu np. benzynką, ten kartonik pewnie "pije" wode jak nie wezmiesz opcji z zaokrąglonymi rogami to w miare upływu czasu( ogladania) zacznie sie rozwarstwiac:/ wzory okladek mogli by troche rozbudowac.
i to tyle...
pozdrawiam

Demonos
28-06-2011, 14:04
Ja w tym roku w ramach składania swojego albumu ślubnego zamówiłem w najlepszefoto od razu 2 fotoksiążki. Trochę niepewności, ale rezultat rewelacja! Naprawdę nie ma do czego się przyczepić i ja jestem usatysfakcjonowany w 100% :-)

manfred1
28-06-2011, 14:30
A czy ktoś korzystał z usług firmy www.kdalbumy.pl ?

kleppus
30-06-2011, 11:22
Witam,
Zamawiałem w zeszłym sezonie albumy w NF i teraz dostaję reklamacje, że się rozpadają. Tragedia jak dla mnie. Szukam nowego producenta na ten sezon. Słyszałem o firmie mja.pl, podobno mają super jakość. Czy ktoś widział ich książki, bo w internecie wyglądają spoko, ale tam wszystkie wyglądają ok.

ripek
30-06-2011, 11:46
Witam,
Zamawiałem w zeszłym sezonie albumy w NF i teraz dostaję reklamacje, że się rozpadają. Tragedia jak dla mnie. Szukam nowego producenta na ten sezon. Słyszałem o firmie mja.pl, podobno mają super jakość. Czy ktoś widział ich książki, bo w internecie wyglądają spoko, ale tam wszystkie wyglądają ok.

Jak juz sie reklamujecie to postarajcie się o dobre egzemplarze do sesji zdjęciowej.

http://www.mja.pl/content/plotno/005.jpg

Tutaj dramatyczny warping na rozkładówkach ;)

Bart3k
30-06-2011, 11:59
Witam,
Zamawiałem w zeszłym sezonie albumy w NF i teraz dostaję reklamacje, że się rozpadają. Tragedia jak dla mnie. Szukam nowego producenta na ten sezon. Słyszałem o firmie mja.pl, podobno mają super jakość. Czy ktoś widział ich książki, bo w internecie wyglądają spoko, ale tam wszystkie wyglądają ok.

sprytne sprytne... no ale... książki z NF się nie rozpadają.... mam 2 jako portfolio które widują sporo łap miesięcznie... a są jak nowe.

a tak w ogóle to http://www.mja.pl to jakoś droższe od NF.... generalnie bez szału

Dominooo
30-06-2011, 15:39
najlepszefoto- albumiki ladne ale nie przekonują mnie do konca. przekladki z kartonu ( ma to swoje plusy-waga ale minus przy czyszczeniu np. benzynką, ten kartonik pewnie "pije" wode jak nie wezmiesz opcji z zaokrąglonymi rogami to w miare upływu czasu( ogladania) zacznie sie rozwarstwiac:/ wzory okladek mogli by troche rozbudowac.
i to tyle...

Przekładki z kartonu nie niszczą się nawet przy czyszczeniu wilgotną sciereczką. Nic w tych książkach wody nie pije. Zamawaiałem książki z rogami pod kątem prostym i zaokraglonymi- nic się nie niszczyło i nie rozwarstwiało ani w jednych, ani w drugich. Sam posiadam jedną książkę pokazową i do dziś wygląda bardzo dobrze.

rycerz
30-06-2011, 16:38
taka niefajna reklama ;-)

papierek
01-07-2011, 10:42
Przekładki z kartonu nie niszczą się nawet przy czyszczeniu wilgotną sciereczką. Nic w tych książkach wody nie pije. Zamawaiałem książki z rogami pod kątem prostym i zaokraglonymi- nic się nie niszczyło i nie rozwarstwiało ani w jednych, ani w drugich. Sam posiadam jedną książkę pokazową i do dziś wygląda bardzo dobrze.

a to dziwne, znam jednego fotografa u którego w zakładzie jest stojak z nf(ksiazki, okładki) i rogi tam gdzieniegdzie "zrobily się" jak stara szczotka takie porównanie na szybko:)
zaobserwowałem także ze pojawia sie na krawędzi karty takie cos...hmm..jakby to?!...jak panele namokną wodą to robi się taka buła to mniejwicej cos w ten desen ale oczywiście nie tak bardzo. moze miałem peszka ze trafilem akurat na taką nie wiem. ale jakoś mnie odepchneło.

kleppus
01-07-2011, 11:06
Jak juz sie reklamujecie to postarajcie się o dobre egzemplarze do sesji zdjęciowej.

http://www.mja.pl/content/plotno/005.jpg

Tutaj dramatyczny warping na rozkładówkach ;)

Nie wiem czemu dopatrujesz sie tu reklamy, po prostu przyszły mi 2 reklamacje i tyle. Zapytałem czy ktoś widział książki z tej firmy, bo tylko słyszałem, że są dobre. Chyba zamówię na próbę jakąś pokazową i wtedy się wypowiem na ich temat. Jeśli ktoś je jednak widział to proszę o opinie, czasem warto zapłacić parę złotych więcej, ale się okaże.

Dominooo
01-07-2011, 12:01
a to dziwne, znam jednego fotografa u którego w zakładzie jest stojak z nf(ksiazki, okładki) i rogi tam gdzieniegdzie "zrobily się" jak stara szczotka takie porównanie na szybko:)
zaobserwowałem także ze pojawia sie na krawędzi karty takie cos...hmm..jakby to?!...jak panele namokną wodą to robi się taka buła to mniejwicej cos w ten desen ale oczywiście nie tak bardzo. moze miałem peszka ze trafilem akurat na taką nie wiem. ale jakoś mnie odepchneło.

Książka foto jak każda inna zwykła książka się niszczy w zależności od jej użytkowania. Jak ktoś nie dba to tak później to wygląda. Nie rozumiem dlaczego brzegi puchną od wilgoci? Czy te książki były zalane wodą, kawą, herbatą, etc. ?
A może oglądane w saunie? :D

odi
01-07-2011, 13:44
A czy ktoś korzystał z usług firmy www.kdalbumy.pl ?

Z KDalbumy.pl ja korzystam - jakość lepsza od blurba, czas realizacji krótszy a cena niższa, dodatkowo właściwe zarządzanie kolorem - mogę polecić z czystym sumieniem.
Problemem może być fakt, iż jest to firma, która swoje usługi kieruje do zawodowych fotografów - czytaj posiadających działalność - choć zapewne będzie można się dogadać. Nie miej jednak warto spróbować - bo ich książki wyglądają rewelacyjnie.

Kinski
02-07-2011, 03:04
A czy ktoś korzystał z usług firmy www.kdalbumy.pl?
Dzisiaj (tzn. wczoraj), miałem prezentację na żywo. Dla porównania była książka z Blurba (widać różnicę na korzyść KD, i to sporą). Właściwie to fotoksiążki (fotoalbumy są raczej z grubymi przekładkami) - druk cyfrowy na dobrym papierze z konwersją w locie z RGB na CMY (ale zakres tonalny pozostaje bez zmian). Wykonanie (ręczna robota), możliwości personalizacji (stemple, grawery, okienka na zdjęcia), liczba stron, cena, prostota formy - główne zalety. Trochę inaczej się projektuje niż fotoalbumy -> 1-2 zdjęcia na stronę (raczej 1). W przypadku fotoalbumów jednak trzeba bardziej upychać, bo 1-2 zdjęcia na rozkładówce to mało (rozkładówki są drogie).
Oferta tylko dla prowadzących działalność (dla osób prywatnych ma być dostępna opcja wykonania fotoksiążek poprzez fotografów). Bądź co bądź nad albumami czuwa m.in. Zbigniew Kruk, więc już to jest jakimś gwarantem jakości.

Bart3k
02-07-2011, 21:15
Dzisiaj (tzn. wczoraj), miałem prezentację na żywo. Dla porównania była książka z Blurba (widać różnicę na korzyść KD, i to sporą). Właściwie to fotoksiążki (fotoalbumy są raczej z grubymi przekładkami) - druk cyfrowy na dobrym papierze z konwersją w locie z RGB na CMY (ale zakres tonalny pozostaje bez zmian). Wykonanie (ręczna robota), możliwości personalizacji (stemple, grawery, okienka na zdjęcia), liczba stron, cena, prostota formy - główne zalety. Trochę inaczej się projektuje niż fotoalbumy -> 1-2 zdjęcia na stronę (raczej 1). W przypadku fotoalbumów jednak trzeba bardziej upychać, bo 1-2 zdjęcia na rozkładówce to mało (rozkładówki są drogie).
Oferta tylko dla prowadzących działalność (dla osób prywatnych ma być dostępna opcja wykonania fotoksiążek poprzez fotografów). Bądź co bądź nad albumami czuwa m.in. Zbigniew Kruk, więc już to jest jakimś gwarantem jakości.

Na minus takiego rozwiązania wg mnie można zapisać to że po otwarciu jednak nie ma jednej wielkiej rozkładówki. U mnie fotoksiążka to max 2 zdjęcia na rozkładówkę i to niesymetrycznie więc odpada rozwiązanie z szytym środkiem niestety. Mówcie co chcecie ale zdjęcie portretowe w fotoksiążce 30x60 cm robi wrażenie. Co do upychania zdjeć w fotoalbumach to ja osobiści jestem przeciwnikiem. Lepiej 10/15 rozkładówek z 15/20 zdjęciami któe robią wrażenie niż napchany fotoalbum który nie robi ŁAŁ

sprocket73
12-08-2011, 22:02
jakość fotoksiażek CEWE jest fatalna... rozdzielczość jest masakrycznie niska... na fotoksiążkę ślubną się to zupełnie nie nadaje


To się właśnie nazywa rozbieżność w pojęciu "jakość" ;] Zdjęcia drukowane na papierze xero pewnie też mają dobrą jakość ;]

Przyznam się Wam, że dwie powyższe opinie o fotoksiążkach CEWE mocno namieszały mi w głowie i zasiały zwątpienie, bo właśnie na taką książkę z FJ miałem chrapkę. Mój problem polegał na tym, że projektowanie swojej miałem już prawie na ukończeniu, a nie robiłem jej kreatorem w 3 minuty (jak mówi reklama), tylko pieczołowicie strona po stronie, tworzyłem fotopamiętnik wycieczkowy z ostatnich pięciu lat - 649 zdjęć, 130 stron, opisy wycieczek, średnio licząc jakieś 130 godzin pracy/przyjemności. Bardzo nie chciałem, żeby taki wysiłek poszedł na marne z powodu złej jakości produktu. Zainstalowałem więc sobie program z NajlepszeFoto, ale okazał się on dużo bardziej wymagajacy niż FotoŚwiat z CEWE (mój komputer ma niestety ponad 6 lat). Po kalkulacji ile nerwów bym stracił i ile dodatkowej pracy musiałbym włożyć w przeniesienie wszystkiego postanowiłem dać szansę CEWE. Poszedłem jeszcze do FJ i obejrzałem dokładnie przykładowe fotoksiążki jakie mieli na sklepie w celach demonstracyjnych. Zauwazyłem, że różnią się one jakością między sobą. Jedne były wyraźnie kiepskie, np. kolor czarny nie był jednolity, na zdjęciach wyraźnie widać było piksele składowe obrazu (nie wiem jak się wyrazić fachowo). Ale były też fotoksiążki dużo lepiej wykonane, takie które by mnie zadowoliły.
Zaryzykowałem i zamówiłem w FJ. Dzisiaj odebrałem z lekkim stresem i po rozpakowaniu pojawił się uśmiech zadowolenia. Fotoksiążka wygląda solidnie i ładnie, a jakość jak dla mnie jest zupełnie wystarczająca. Z ciekawości porównałem sobie z normalnym albumem książkowym (Dolomity z Empiku) i faktycznie można zauważyć, że CEWE ma mniejszą rozdzielczość, ale dla mnie to już jest poziom nie patrzenia na zdjęcie jako całość, tylko wpatrywania się w szczegóły techniczne.
Nie chcę tutaj nikogo przekonywać, że CEWE jest najlepsze, bo produktów konkurencji nie widziałem na oczy. Pewnie fotoalbum ślubny wyżej stawia poprzeczkę niż fotki z wycieczek. Jednak nie dramatyzowałbym, że jest aż tak źle jak w przytoczonych opiniach powyżej.

Bart3k
12-08-2011, 23:14
sprocket73 - zgadzam się z Tobą... do zdjeć z wycieczek cewe spokojnie wystarcza... ale zupełnie nie nadaje się na album gdzie kolor ma znaczenie. Co by dużo nie mówić... czy gatki na plaży wyjdą ci pomarańczowe czy czerwone to ci lata... ale suknia pani młodej musi być biała.... no chyba że fabrycznie jest kremowa :P

dlatego ja cewe nie przekreślam jako pamiątka rodzinna ale jako fotoksiażka ślubna reklamowa czy coś w tym stylu.

lMl
13-08-2011, 10:21
Nie mylcie fotoalbumów z fotoksiążkami. Zupełnie inna technologia, więc siłą rzeczy na korzyść albumów.

mamiyka
22-08-2011, 10:33
Najlepszefoto.pl ma najgorszy kontakt.
Nie można do nich się dodzwonić.
Po 20 minutach w słuchawce telefonu ciągle : " jesteś 3 w kolejce, jesteś 1 w kolejce, jesteś 4 w kolejce ,jesteś 2 w kolejce, jesteś 3 w kolejce,...".
Za taki kontakt to ja dziękuję !

DUŻY MINUS !

Bart3k
22-08-2011, 10:44
Najlepszefoto.pl ma najgorszy kontakt.
Nie można do nich się dodzwonić.
Po 20 minutach w słuchawce telefonu ciągle : " jesteś 3 w kolejce, jesteś 1 w kolejce, jesteś 4 w kolejce ,jesteś 2 w kolejce, jesteś 3 w kolejce,...".
Za taki kontakt to ja dziękuję !


wiesz.. może akurat tak trafiłęś... ja tam dzwoniłem kilka razy i jakoś nie miałem problemów... spróbuj dodzwonić się do CEWE... to będzie wyczyn :)

mamiyka
22-08-2011, 10:47
wiesz.. może akurat tak trafiłęś... ja tam dzwoniłem kilka razy i jakoś nie miałem problemów... spróbuj dodzwonić się do CEWE... to będzie wyczyn :)

Chwyć teraz telefon do ręki i dzwoń, a przekonasz się.

Bart3k
22-08-2011, 10:50
Chwyć teraz telefon do ręki i dzwoń, a przekonasz się.

wiesz... ja ich bronić nie chcę.. ale skoro kolejka do dzwonienia... to znaczy ze mają dużo zleceń... a to może oznaczać że warto czekac... troche ironizuję ale mi firma nie podpadła jeszcze :)

mamiyka
22-08-2011, 11:00
wiesz... ja ich bronić nie chcę.. ale skoro kolejka do dzwonienia... to znaczy ze mają dużo zleceń... a to może oznaczać że warto czekac... troche ironizuję ale mi firma nie podpadła jeszcze :)

Nie narzekam na jakość ich produktu, choć są jeszcze lepsze rowiązania, jedynie mam problem z dodzwonieniem się, a czekanie 20 minut i wysłuchiwanie zapętlającej się muzyczki jest delikatnie mówiąc - z lekka irytujące.

Mogliby chociaż zrobić porządną obsługę kolejki na linii, a nie, jak teraz, że jestem 1 w kolejce i nagle jestem 4 w kolejce.
I tak w kółko.

pawelxx
22-08-2011, 11:57
Witam.
Jesli chodzi o fotoksiazki czy tez jak niektorzy zwa fotoalbumy to ja polecam www.labpolska.pl
Robie tam fotoksiazki od ponad roku i jestem bardzo zadowolony:
- super jakosc
- rewelacyjna kolorystyka - bez zadnych zafarbow (co zdarza sie w wielu labach)
- duza oferta - od fotoksiazek robionych na papierach fotograficznych po fotoksiazki drukowane na ploterze
- szybka realizacja (najczesciej jak wysle pliki na FTPa w poniedzialek to w piatek mam juz produkt w domu) i dobry kontakt
- wszystko w jednym miejscu: fotoksiazki, nadruk na plyty, okladki na CD, odbitki i wydruki wielkoformatowe - a wszystko przy naprawde profesjonalnej kontroli koloru i bardzo dobrych cenach.

Jesli chodzi o najlepszefoto.pl to robilem tam 1 raz fotoksiazke i 2 razy odbitki - i nigdy wiecej - jak zobaczylem odbitki to malo mnie z butow nie wyrwalo - zafarby, a kolorystyka skory wyszla.... trupia - oczywiscie zrobili poprawke i bylo wtedy juz w miare ale bez rewelacji i w sumie to wszystko trwalo okolo 2 tygodni - a ja nie mam zamiaru tracic czasu i miec opoznien w stosunku do klientow.
Potwierdzam ze kontakt bardzo slaby - jak sie czlowiek dodzwoni to przelaczaja jedni do drugich.

Jaca9
18-10-2011, 13:41
Witam, znacie może stronkę www.e-agfa.pl mają tam osobny dział dla profesjonalistów, zamawiał ktoś od nich fotoksiążke? Jak wychodzą, lepiej niż w najlepszefoto?

agkf
19-10-2011, 11:43
Witam,
nigdy nie zamawiałem ale robię tam odbitki, czasem na nie czekam na miejscu i dla zabicia czasu przeglądam fotoksiążki czy fotoalbumy i są rewelacyjne. Ja jestem bardziej tradycyjny i wybieram zwykły album ale im dłużej tam siedzę tym bardziej się przekonuję..

A i podobno dobre ceny mają, bo rabaty dla profi, ale nie porownywałem, jakość jednak pewna.

RoboD
06-12-2011, 16:04
Mój problem polegał na tym, że projektowanie swojej miałem już prawie na ukończeniu, a nie robiłem jej kreatorem w 3 minuty (jak mówi reklama), tylko pieczołowicie strona po stronie, tworzyłem fotopamiętnik wycieczkowy z ostatnich pięciu lat - 649 zdjęć, 130 stron, opisy wycieczek, średnio licząc jakieś 130 godzin pracy/przyjemności.
Jestem w podobnej sytuacji ;-) Właśnie zacząłem czytać ten wątek... ale trochę mnie uspokoiłeś. Zaryzykuję :-)

Technicznie, jak / jakie pliki ładowałeś do ksiażki. Skalowałeś je wcześniej, wyostrzyłeś? Bo rozumiem, że normalny proces obróbki został zastosowany i nie zdałeś się na automat CEWE. Tam myślę, czy aby nie podostrzyć dodatkowo zdjęć, może to jest przyczyną, że gotowy produkt odbiegał u Ciebie w tej materii od albumu.

dariuszsankowski
07-12-2011, 12:02
www.e-agfa.pl we Wrocławiu rewelacja ;) polecam!

tomekde
07-12-2011, 12:52
ja zauważyłem w cewe że kiepskie kolory mają pliki w sRGB - miałem takich kilka jeszcze ze starych sesji i wrzuciłem je do fotoksiążki razem z nowymi AdobeRGB - różnica kolosalna, warto polegać więc na własnej konwersji do AdobeRGB (oczywiście jeśli pracuje się w innej przestrzeni) - w moim przypadku te z Adobe na prawdę niewiele odbiegały od tego co widzę na (skalibrowanym) monitorze

RoboD - obrabiaj wszystko sam, proponuję nie korzystać z żadnych cewe automatów - ja przygotowywałem sobie wszystko w PSie i tylko wrzucałem gotowce do szablonu cewe, poza opisanym przypadkiem z sRGB wszystko u mnie było OK, może dla ślubnych to za mało ale do własnych celów (na rodzinne fotki) w/g mnie spokojnie wystarcza

VomitroN
08-12-2011, 00:03
Najlepszefoto.pl ma najgorszy kontakt.
Nie można do nich się dodzwonić.
Po 20 minutach w słuchawce telefonu ciągle : " jesteś 3 w kolejce, jesteś 1 w kolejce, jesteś 4 w kolejce ,jesteś 2 w kolejce, jesteś 3 w kolejce,...".
Za taki kontakt to ja dziękuję !

DUŻY MINUS !

Faktycznie, sam się przekonałem jak trudno się z nimi skontaktować, gdy mi wydrukowali fotoksiążkę stronami od końca. :lol:

Co prawda, muszę uczciwie przyznać, że samo zamówienie zrealizowali expresowo. Ale i tak już tam więcej nic nie zamówię z obawy, że następną fotoksiążkę mogliby mi na przykład wydrukować do góry nogami ;-)

RoboD
08-12-2011, 14:18
RoboD - obrabiaj wszystko sam, proponuję nie korzystać z żadnych cewe automatów - ja przygotowywałem sobie wszystko w PSie i tylko wrzucałem gotowce do szablonu cewe, poza opisanym przypadkiem z sRGB wszystko u mnie było OK
Tak też robię, ale zastanawiam się czy aby fotek nie wyostrzyć jeszcze trochę. Kiedy robiłem próbę w lokalnym labie, fotki przeostrzone (celowo oczywiście), na papierze wyglądały lepiej pod względem ostrości w stosunku do wyostrzonych 'pod monitor'.

ripek
08-12-2011, 21:32
polecam - najlepszefoto.pl. raczej lepszej nie znajdziesz ;)

Nie widziałeś moich albumów ;)

blackninja
09-12-2011, 00:12
Nie widziałeś moich albumów ;)

Tylko Ty nic zdradzić nie chcesz samochwało :) Ja widziałem jedną Twoją fotoksiażkę, zacna...

ripek
09-12-2011, 02:28
Tylko Ty nic zdradzić nie chcesz samochwało :) Ja widziałem jedną Twoją fotoksiażkę, zacna...

Zdradzic moge ale warna dostane :P

szuler
09-12-2011, 09:12
ripek, a gdzie robisz fotoksążki ;)

ripek
09-12-2011, 10:30
Na zapleczu ;)

Linka nie wrzuce ale zdjęcie mi można chyba :P


https://canon-board.info/imgimported/2011/12/7g2juvzh-1.jpg
źródło (http://www.marcinbittner.com/luzem/7g2juvzh.jpg)

Skóra i płótno.

blackninja
10-12-2011, 00:24
Nie rozumiem po co ktoś udziela się w wątku w którym niczego powiedzieć nie chce. Co to kurde za tajemnica ripek gdzie Ty robisz fotoksiążki? Ten producent tylko dla Ciebie robi? No to rozumiem, nie chcesz mieć konkurencji. A może producent chciałby mieć kilku nowych klientów? W tym wątku przewinęło się już nazw kilku firm. Wszyscy dzielą się wiedzą a Ty niby coś mówisz a w zasadzie sobie żarty stroisz z nas.

ripek
10-12-2011, 00:29
Taka różnica że wszyscy mowią o innych a to są moje albumy. Moja marka. Więc jaj sobie nie robie tylko nie chce dostać bana za reklamowanie własnych rzeczy..

root
10-12-2011, 02:52
Nie widziałeś moich albumów ;)
post sprzed dwóch lat.. ;)

ripek
10-12-2011, 03:10
post sprzed dwóch lat.. ;)

Lubie kotlety na zimno ;)

blackninja
10-12-2011, 14:04
Taka różnica że wszyscy mowią o innych a to są moje albumy. Moja marka. Więc jaj sobie nie robie tylko nie chce dostać bana za reklamowanie własnych rzeczy..

A rozumiem. Więc stwierdzenie "na zapleczu" nie jest przejawem złośliwości tylko stwierdzeniem faktu. Rozumiem, że sam naświetlasz, składasz i oprawiasz swoje fotoksiążki. Jestem pod wrażeniem, bo robota pierwsza klasa. Jakoś nie przyszło mi to do głowy, że oprócz fotografii zajmujesz się też wywoływaniem zdjęć i pracą introligatorską. No nic tylko mogę pozazdrościć i szkoda, że nie można uświadczyć oraz wykorzystać tej jakości. Wielu fotografów świadczy takie usługi (Królik, Kruk) szkoda, że Ty nie chcesz i nie zasłaniaj się banem ;)

ripek
10-12-2011, 20:05
Licząc na wyrozumiałość moderatora ...

www.qtalbums.com ;)

"Zaplecze" to żartobliwe słowo bo pracuje nad tym ekipa ludzi :)

G11
10-12-2011, 20:45
Na spotkaniu fotografów z sąsiedniego forum można było zobaczyć albumy ripka. Słyszałem o nich sporo pochwał.

ripek
12-12-2011, 00:09
To pewnie ffs. Tylko raz je pokazywalem publicznie w Polsce i ciesze sie ze sie spodobaly :-) To ma byc cos innego niz inne propozycje albumowe na kazdej plaszczyznie, od samej idei produktu do jakosci wspolpracy pomiedzy fotografami a nami. "Fotograf" to slowo kluczowe. O ile sie orientuje to tylko my i Zbyszek Kruk robimy albumy wylacznie dla profesjonalistow i cennik produktow jest ukryty dla klienta koncowego. Poprawcie mnie jesli jestem w bledzie.

To co sie dzieje dookola to moim zdaniem kompletna paranoja. Zupelnie nie jestem w stanie pojac jak fotograf moze wspolpracowac z firma ktora po tej samej cenie sprzeda album Parze mlodej gdyby zwrocili sie do nich bezposrednio. Doprowadza to do patologii gdzie fotograf musi ukrywac skad bierze albumy z obawy o utrate zysku...

Nie wiem czemu w Polsce to ma prawo bytu. Moze to kwestia polskiego "zrob to sam" :(

Kinski
12-12-2011, 04:34
Nie do końca jest z tym "zwracaniem się bezpośrednio". Dużo zależy od par, ale wg mnie najoptymalniejsze rozwiązanie to takie, gdy fotografujący jest także składającym fotoalbum/fotoksiążkę (dotyczy to także wyboru zdjęć) - fotografując, już się myśli o albumie (Ascough fotografuje z myślą o kompozycji albumu, jak twierdzi, "nie po to, by sprzedawać dodatkowe zdjęcia po imprezie", album to główny efekt jego pracy). Ten samże Ascough nie daje wglądu w projekt. Jak dla mnie to radykalne podejście (bądź co bądź Jeff to super hight end weddingu). Jego pary otrzymują albumy (fotoalbum - skoro jest w twardej oprawie) w ciągu 6 tygodni po ślubie - nie muszą go odwiedzać, wybierać zdjęć. "To najczęściej zajęci ludzi, którzy doceniają takie bezproblemowe podejście" - uważa mniej więcej tak. Wychodzi również z założenia, że to on wybiera zdjecia do albumu, bo woli pokazywać album z wyborem tylko tych najlepszych fotografii.
Ale wracając do "zwracania się bezpośrednio". Nie spotkałem jeszcze takiej pary, która by się zwróciła do firmy i zrezygnowała z fotoalbumu, który im oferuję. Wychodzę z założenia, żeby podejść do tego "bezproblemowo" - sfotografować, złożyć, wydrukować oddać. Nie dać szansy parze młodej, żeby zostawili fotoalbum na później, bo sami zrobią sobie (zdjęcia wędrują do szuflady, odkurzane raz na rok) lub zrezygnowali z fotoalbumu (który świadczy o naszej pracy i stricte jest najważniejszym "produktem finalnym").
Poza tym, nie widziałem jeszcze składu fotoalbumu, który by mi się podobał - gros projektów to jakieś hocki klocki z przezroczystością i oczywiście wszędobylskim cieniem (ramek, fotografii), pomijam hardcore serduszkowo-gołąbkowo-obrączkowy.


kompletna paranoja [...] jak fotograf moze wspolpracowac z firma, ktora po tej samej cenie sprzeda album Parze mlodej gdyby zwrocili sie do nich bezposrednio. Doprowadza to do patologii gdzie fotograf musi ukrywac skad bierze albumy z obawy o utrate zysku...
Ciekawe, ile par tak robi? Na pewno potencjalnie są to pary, które nie otrzymały fotoalbumu od fotografa, tylko sam reportaż. Kwestia tylko, jaki to odsetek, może promil. Lepiej nie dopuszczać sytuacji "zrób to sam"...


Doprowadza to do patologii gdzie fotograf musi ukrywac skad bierze albumy z obawy o utrate zysku...
Do takich sytuacji dochodzi najczęściej wtedy, gdy w "pakiecie" fotoalbum jest opcją dodatkową. Ale nawet jeśli. Pary młode mają wtedy wybór (który to umożliwiliśmy). Pokazuje się przykładowy fotoalbum, wzornik okładek i opraw, układy i wyjaśnia, ile kosztuje złożenie rozkładówki. I wybierają: my - firma (tylko skąd mają wiedzieć, ile liczą sobie firmy...).

KD albumy miały wprowadzić też ofertę dla klienta indywidualnego, ale realizowaną również przez fotografów i zakłady fotograficzne.

ripek
12-12-2011, 09:08
Ciekawe, ile par tak robi?

Wystarczy poczytać fora dla panien młodych... a potem fotograf sie dziwi że klienci biorą od niego tylko płytkę..

Kinski
12-12-2011, 17:08
Nie czytam i nie pozwalam na "zrób to sam". Przypuszczam, że płytka trafia do szuflady - raczej niewiele par jest na tyle zdeterminowanych, żeby doprowadzić sprawę do końca (choć trudno to zweryfikować). Wymaga to poświęcenia niezłego kawałka czasu, finansowo wychodzi właściwie podobnie (chyba że w grę wchodzi jakiś kreator i swój skład). "Myślenie oszczędnościowe" się na ogół nie sprawdza.

Co do upychania zdjeć w fotoalbumach to ja osobiści jestem przeciwnikiem. Lepiej 10/15 rozkładówek z 15/20 zdjęciami któe robią wrażenie niż napchany fotoalbum który nie robi ŁAŁ
To kwestia tego czy trzeba zrobić przekrój najlepszych zdjęć (powiedzmy 30) czy opowiedzieć historię (ok. 120). No, możliwości finansowe pary młodej też decydują o tym, jak będzie finalnie wyglądać fotoalbum czy fotoksiążka.

diplo
15-12-2011, 10:51
Ripek twoje albumy są zacne muszę przyznać. Cóż wracając do pytania z początku wątku, muszę sie poskarzyć na najlepszefoto. 3 grudnia wysyłałem do nich projekty książek, dzisiaj mamy 15 a książek jak nie było tak nie ma. Tłumaczą się popsuta maszyną, ale @#$%*& mać mogli o tym powiadomić mailowo, zadzwonic - cokolwiek. Nie wiem jaka jakość, ale coś czuję że to był pierwszy i ostatni raz z tą firmą.

mxdanish
16-12-2011, 10:46
Dziwne, bo od 3 grudnia zamówiłem i otrzymałem już 2 fotoalbumy, choć przyznaję że po raz pierwszy skladam do nich reklamację (znalazła się skaza na drukowanej stronie bezpośrednio na twarzy :/ )
Albumy ripka widziałem i muszę przyznać, że wyglądają dość interesująco.
Osobiście chyba zmienię najlepszefoto na http://www.digitalalbum.pl/
Cenowo ciut drożej ale wykonanie i wydruk IMO sporo lepszy (nie wiem jak w kwestii kontaktu, ale to już czas pokaże)

diplo
18-12-2011, 20:21
Hey albumy już przyszły :), jakość jest za@#$%sta, poprostu łeb urywa. No ale ten czas...

Głaz
19-12-2011, 15:59
Potwierdzam digitalalbum Jak najbardziej na tak mają strefę kontrahentów i dają zniżki poza tym bogatsza oferta w opcji dla kontrahentów. Jakość fotoalbumu na 5+
Moja znajoma jak zobaczyła album szwagra drukowany u nich.
Powiedziała do swego partnera z którym się buja 5 lat ,, No weź się ożeń ze mną! Chociaż dla samego albumu":razz:

Nie polecam natomiast foto książek od nich bo w porównaniu z fotoalbumem to niebo a ziemia.

crazy
22-12-2011, 22:54
ile użytkowników tyle firm polecanych, trzeby było każdą z nich z osobna przetestować :D ja już sam nie wiem jakie albumy, fotoksiążki dawać młodym, za dużo tego się porobiło :D

Goomis
27-12-2011, 00:33
Ja polecam tutaj:
www.ksiazkafoto.pl
Współpracuje z tymi ludźmi "od zawsze". Profesjonalizm i dbałość o odbitki jest na najwyższym poziomie. W kuj-pom. mało jest ludzi którzy robią gdzie indziej.
Jest kilka szanowanych użytkowników na tym forum, z całej polski, które też korzystają z ich usług (nie będę wskazywał palcem, nie o to chodzi).
Moim zdaniem książki są lepsze niż z NF. (NF się wpakowało w maszynę HD która jest gorsza i wolniejsza niż nie HD) Czas? Ok. tygodnia + wysyłka, choć ostatnio jak miałem nóż na gardle to zrobili w jeden dzień, ale to pewnie dlatego, że nie mogli już słuchać moich błagalnych próśb telefonicznych :p

crazy
27-12-2011, 10:11
Goomis - jestem z kuj-pom a robię gdzie indziej :D Studio Graf znam tą firmę, ceny mają wysokie, jestem ciekaw jakości, zamówie sobie chyba pokazową aby sprawdzić to o czym mówisz.

amroz
27-12-2011, 11:59
fotoalbumy zamawiam w digitalalbum - jakość REWELACJA

Goomis
27-12-2011, 13:03
Goomis - jestem z kuj-pom a robię gdzie indziej :D Studio Graf znam tą firmę, ceny mają wysokie, jestem ciekaw jakości, zamówie sobie chyba pokazową aby sprawdzić to o czym mówisz.

Ja nie mówiłem, że wszyscy tam robią bo by to było przesadą.
Jednak zdecydowanie mogę stwierdzić, że większość ludzi z Bydgoszczy i okolic, dużo klientów jest też z Torunia.
Poza tym Poznań, Warszawa, Pomorze.
Wysokie ceny? Patrzysz na cennik dla klientów indywidualnych zapewne?
Dla profesjonalistów w porównaniu z innymi labami jest naprawdę tanio. Prawda, że mieli w tym roku podwyżkę (pierwszą od 3lat :P) ale przy tym co się obecnie dzieje z cenami papierów to ja się nie dziwię.

crazy
27-12-2011, 13:36
Zerknałem tak szybko na stronę. Napisz cos więcej o współpracy z nimi jako zawodowy fotograf to może mnie przekonasz jak bedzie warto :)

Goomis
27-12-2011, 15:25
Zerknałem tak szybko na stronę. Napisz cos więcej o współpracy z nimi jako zawodowy fotograf to może mnie przekonasz jak bedzie warto :)

Hmm coś więcej?
Od kuchni? Jak chcesz bez korekty to będzie bez korekty, jak chcesz poprawki to Olek siedzi nad każdym zdjęciem choćby ich było nawet 500sztuk.
Z terminami w 90% się wyrabiają, teraz jest lepiej bo doszedł nowy pracownik - introligator zajmujący się tylko i wyłącznie fotoksiążkami.
Masz dostęp do FTP - albo ogólnego albo prywatne konto.
Jakość zdjęć? Dla mnie świetna. Współpracuje z nimi tak jak napisałem czyli w zasadzie "od zawsze" i dla mnie jest to po prostu standard.
To co widzę na moim NECu dostaję na papierze. Nigdy nie było "niespodzianki". Kolory są żywe i nasycone, ostrość wzorowa. Czyli wg. mnie dokładnie tak jak to powinno wyglądać. Oddając tam zdjęcia czy fotoksiążkę mam 100% pewność, że wszystko będzie takie jakie widzę na etapie postprocesu. Ze względu iż studiuję w Poznaniu w tym roku kilka zleceń szło do mnie kurierem i tutaj też do niczego nie można się przyczepić. Wszystko jest zabezpieczone, nie ma szans żeby książka czy odbitki uległy uszkodzeniu.
Ceny z tego co obserwuję np. w Poznaniu są niskie. Poza tym przy tej jakości to w sumie prawie jak za darmo ;)
Poza tym każda wizyta u nich to fajne spotkanie towarzyskie ponieważ są to super ludzie. Zawsze serdeczni i pomocni. Jak robię odbitki na miejscu to zawsze sobie siadam obok labu i na bieżąco mówię, że może coś poprawić tak czy tak ;)
Po prostu po ludzku i z uśmiechem przy czym w pełni profesjonalnie :D

crazy
27-12-2011, 15:46
Dzwonił do mnie Pan Grzegorz dzisiaj w sprawie współpracy :) Chyba sobie jednak zamówię pokazową fotoksiążkę. Na stronie ładnie to wszystko wygląda, szczególnie te tłoczenia i wklęsła ramka na zdjęcia.

Kinski
27-12-2011, 16:27
ile użytkowników tyle firm polecanych, trzeby było każdą z nich z osobna przetestować
Nie warto "testować" każdej - zbyt kosztowne i czasochłonne. Już lepiej wybrać sobie grupę (3-4) albo pojechać raz na targi ślubne do Łodzi (wystawiają się digitalalbum, najlepszefoto, labhd).

ja już sam nie wiem jakie albumy, fotoksiążki dawać młodym, za dużo tego się porobiło
Uuuuu, to co Ty robisz w tej branży?


digitalalbum [...]Moja znajoma jak zobaczyła album szwagra drukowany u nich. Powiedziała do swego partnera z którym się buja 5 lat "No weź się ożeń ze mną! Chociaż dla samego albumu".
Mam tak samo ;-). Na ich stronie są takie filmiki z prezentacjami fotoalbumów 30x45 cm na metaliku. Robią wrażenie.

crazy
28-12-2011, 21:25
[QUOTE=Kinski;1028747]Nie warto "testować" każdej - zbyt kosztowne i czasochłonne. Już lepiej wybrać sobie grupę (3-4) albo pojechać raz na targi ślubne do Łodzi (wystawiają się digitalalbum, najlepszefoto, labhd).

Nie mówiłęm o każdej firmie ale o kilku wybranych.

Uuuuu, to co Ty robisz w tej branży?

Nie wiem do czego pijesz, bo w dzisiejszych czasach wybór jest przeogromny. Kwestia wybrania produktu dla siebie.

Krychaj
16-01-2012, 19:03
A ja zapytam, czy ktoś drukuje gdzieś fotoksiążki z iPhoto ? Gotowy projekt w formacie pdf.
Może coś polecicie ?

ate
22-01-2012, 01:48
fotoalbumy zamawiam w digitalalbum - jakość REWELACJA

to sprawdź ofertę fotoalbumów u Seweryna Czarnockiego. przekonasz się jaka jest przepaść. http://www.albumyfotograficzne.com.pl/

crazy
22-01-2012, 16:19
Nie wiem jak z jakością ale za 30x30 wołać ponad 550 zł + 30 za każdą rozkładówkę jest MZ bardzo dużo.

ate
22-01-2012, 18:19
dla PRO jest inny cennik. "trochę" taniej niż 550+30.

crazy
22-01-2012, 18:57
doczytałem :)

Artubi
23-01-2012, 20:42
Wszyscy piszą gdzie robić, a gdzie nie robić, a mnie interesuje w czym.
Czy używacie programów sugerowanych przez firmy robiące książki/albumy, czy używacie własnych rozwiązań?
Mam zamiar sam drukować fotoalbumy (dla siebie bo uważam, że album ze zdjęciami 10x15 w "dobie fotoalbumów" to nieporozumienie).
Do tej pory używałem do tego Corela, ale pliki rzędu 700Mb na album i czekanie kilka minut na zapis każdej zmiany w projekcie jest trochę męczące.
Chciałbym się dowiedzieć jaki macie workflow?

crazy
23-01-2012, 21:57
Korzystam z programów od dostawscy fotoablumów. Może w Photoshopie można zrobię lepiej i ciekawiej ale trwa to zdecydowanie dłużej

jinks
23-01-2012, 22:05
Nie wiem jak z jakością ale za 30x30 wołać ponad 550 zł + 30 za każdą rozkładówkę jest MZ bardzo dużo.

foto-albumy, w których rozkładówki są drukowane na ploterze są zawsze droższe niż te w których są "wydruki" z minilabu. W zamian otrzymujesz dużo większy gamut (adobe vs. sRGB). W praktyce przekłada się to na nieobcinanie nasyconych kolorów. Najlepiej sprawdzić to porównując jakieś zdjęcie w soft proofie z podpiętym profilem z labu i z plotera. Jak to zrobiłem za pierwszym razem to trochę się zdziwiłem;) Tylko te ceny...ech.
Oczywiście tyczy się to wszystkich firm drukujących na ploterze.

crazy
23-01-2012, 22:09
no jest to oczywiste jednakże 550 zł za fotoalbum to dużo nadal uważam, w większości drukuje 2+1 więc wycodzi na same albumy 1650 zł :D a gdzie dalej, musiałbym kasować za fotografowanie 3-4 tysiącie

ate
23-01-2012, 22:31
550zł wychodzi za album 30x30 wydrukowany na ploterze w skórze naturalnej. mniejsze albumy dla rodziców też robisz takie duże? ja robię 20x20 i styka.

cena jest wysoka, ale to do klienta należe decyzja czy chce mieć album w ekoskórze, czy dobry ładny i skórze naturalnej. z Twojej strony proces projektowania jest taki sam.

crazy
23-01-2012, 22:38
do tej pory robiłem zarówno dla rodziców i młodych jednakowe, ale widzę że taki 20x20 będzie dla rodziców dobrym rozwiązaniem

ate
23-01-2012, 22:42
i tak jak napisałem - to tylko pytanie do klienta co chce. nadal możesz zamawiać tam gdzie taniej. jednak ręczę, że widać różnicę. nawet moja mama dla której różne kolory na odbitkach to "zabobony" zauwazyła różnicę między polecanymi przeze mnie kilka postów wyżej albumami, a tymi które robiłem w NF

crazy
23-01-2012, 22:46
powiadasz, że dużo lepiej jakościowo jak NF? czekam na albumy od nich pokazowe

ripek
23-01-2012, 22:50
Niedługo będę mógł zaprezentować pierwsze próbki płóciennych :) Czekam na ostatnie maszyny :)

jinks
23-01-2012, 23:00
550zł wychodzi za album 30x30 wydrukowany na ploterze w skórze naturalnej. mniejsze albumy dla rodziców też robisz takie duże? ja robię 20x20 i styka.

cena jest wysoka, ale to do klienta należe decyzja czy chce mieć album w ekoskórze, czy dobry ładny i skórze naturalnej. z Twojej strony proces projektowania jest taki sam.

No właśnie dochodzi jeszcze oprawa w skórze. To są fotalbumy ekskluzywne w prawdziwym tego słowa znaczeniu:)
Różnice w cenach miedzy rozkładówkami z labu a z plotera można porównać np. na stronie http://www.labpolska.pl/fotoksiazki/
Podejrzewam, że za klika lat będą tylko wydruki z ploterów. Noritsu się wycofało, kodak bankrutuje, agfy dawno nie ma. Na razie zostało Fuji:)

ripek
23-01-2012, 23:01
Na razie zostało Fuji:)

Które podnosi ceny ... ale IMO warto bo jakość jest świetna. Z moimi albumami przeszedłem na Fuji i na prawde jest super :)

Póki co to zakupiłem ploter i bede testował pod albumy chociaż ze względu na metode nanoszenia na papier (nie tak głęboką jak w procesie chemicznym) niezbędne jest zabezpieczanie wydruków przed zarysowaniami.

Kinski
23-01-2012, 23:34
Do tej pory używałem do tego Corela, ale pliki rzędu 700Mb na album i czekanie kilka minut na zapis każdej zmiany w projekcie jest trochę męczące.
Chciałbym się dowiedzieć jaki macie workflow?
W PS kilka razy więcej... W Corelu (i PS też) można podzielić na etapy po kilka rozkładówek (przygotowania, ceremonia, zabawa, plener itd.). Etap wychodzi - w zależności od liczby zdjęć - po 200-300 MB (jak fotografie w BW to i połowę tego). Rozkładówki z wieloma zdjęciami (więcej niż 9 na stronę) najlepiej robić pojedynczo lub dwie. Można też zmniejszyć ich rozmiar, żeby nie przekraczały - powiedzmy 400 dpi. Ewentualnie można coś pokombinować z quasi-prewkami, jak w InDesignie i pokrewnym sofcie.


w dzisiejszych czasach wybór jest przeogromny. Kwestia wybrania produktu dla siebie.
Jak to "dla siebie"? Kolekcjonujesz te fotoalbumy... Wybór jest prosty - współpraca z firmą ma być bezproblemowa, jakość na wysokim poziomie, możliwości personalizacji i dobry kontakt też ("łaskawe" nieodpowiadanie na mejla jest bardzo skuteczne w zniechęcaniu w zagłębienie się w ofertę). Cena... nie musi być drastycznie niska (nawet nie powinna). I nagle z tego "przeogromnego wyboru" zostaje kilka firm...

crazy
23-01-2012, 23:52
a jak wybeirzesz firme nie widzac jakosci fotoalbumu? Bo o to mi chodzilo.

Kinski
24-01-2012, 01:51
Jak chce się zobaczyć i pomacać to nie trzeba od razu drukować. Na demówki są rabaty (NF - 50%, DA - chyba 25%), ale jakby się chciało te kilka fotoalbumów na próbę zrobić, to kilka tysięcy by wyszło. Przejazd np. do Łodzi na targi wyjdzie poniżej stówki, a ma się na wyciągnięcie ręki praktycznie wszystkich kluczowych graczy (najczęściej DA, NF). Ewentualnie prezentacje na stronie. Do tego dochodzą opinie innych i wiadomo co, jak, za ile i gdzie. W sumie 1 sezon (ślubny) trzeba poświęcić na "rozpracowanie" ofert. Same firmy też się "wykruszają" (vide Barański i jego nieodpowiadanie na mejle czy nawet telefoniczne dopraszanie się o głupi wzornik, albo CeWe, empik, blurby i inne cuda...).

horak
24-01-2012, 10:08
Nf nie bedzie w tym roku na targach a rabat na pokazowy wynosi już 30%

Kinski
24-01-2012, 10:54
Kilka miesięcy temu mieli też opcję dowozu paczki z fotoalbumami kurierem (2-3 dni i powrót).

crazy
24-01-2012, 21:33
na te pokazowe od kuriera czekam, dziś dzwoniła do mnie Pani Aneta z NP że właśnie wyjechały od nich :)

crazy
25-01-2012, 16:37
właśnie przyjechały pokazowe albumy z NF. Szczena mi opadła jak zobaczyłem tą jakość. teraz już wiem , że zmieniam mojego obecnego dostawce na NF. A zdjęcia na sliku po prostu miazga. Nie wiem co pisały osoby narzekające na NF na słabą jakość... mi ona bardzo pasuje a cena dla pro jest dobra za taki produkt.

greatidea
25-01-2012, 17:25
Wszyscy piszą gdzie robić, a gdzie nie robić, a mnie interesuje w czym.
Czy używacie programów sugerowanych przez firmy robiące książki/albumy, czy używacie własnych rozwiązań?
Mam zamiar sam drukować fotoalbumy (dla siebie bo uważam, że album ze zdjęciami 10x15 w "dobie fotoalbumów" to nieporozumienie).
Do tej pory używałem do tego Corela, ale pliki rzędu 700Mb na album i czekanie kilka minut na zapis każdej zmiany w projekcie jest trochę męczące.
Chciałbym się dowiedzieć jaki macie workflow?

Polecam Indesigna.
Poszczególne zdjęcia możesz obrabiać w photoshopie natomiast ułożenie na rozkładówkach/kadrowanie załatwiasz w Indesignie. Pracuje on na łączach do pliku więc nie zajmuje to nie wiadomo ile pamięci. Pokazuje Ci tylko prewki (zawsze można włączyć podgląd w wysokiej rozdzielczości wszystkich zdjęć lub wybranych), w razie potrzeby przerzuca Cię do Photoshopa w celu edycji.

Możesz też tam stworzyć makietę rozkładówki, która będzie widoczna na wybranych kartach.

crazy
25-01-2012, 17:35
Polecam Indesigna.
Poszczególne zdjęcia możesz obrabiać w photoshopie natomiast ułożenie na rozkładówkach/kadrowanie załatwiasz w Indesignie. Pracuje on na łączach do pliku więc nie zajmuje to nie wiadomo ile pamięci. Pokazuje Ci tylko prewki (zawsze można włączyć podgląd w wysokiej rozdzielczości wszystkich zdjęć lub wybranych), w razie potrzeby przerzuca Cię do Photoshopa w celu edycji.

Możesz też tam stworzyć makietę rozkładówki, która będzie widoczna na wybranych kartach.

wszystko pieknie tylko podałeś jeden z najbardziej rozbudowanych i jakby nie było trudnych programów, więc niektórzy moga miec problemy z jego obsługą. Zakładając że mieli kiedykolwiek styczność z tym softem :)

ate
25-01-2012, 17:50
właśnie przyjechały pokazowe albumy z NF. Szczena mi opadła jak zobaczyłem tą jakość. teraz już wiem , że zmieniam mojego obecnego dostawce na NF. A zdjęcia na sliku po prostu miazga. Nie wiem co pisały osoby narzekające na NF na słabą jakość... mi ona bardzo pasuje a cena dla pro jest dobra za taki produkt.

nikt nie narzekał na jakość z NF (zwłaszcza w porównaniu z tym co mogłeś widzieć wcześniej). to tak jakbyś jeździł polonezem, przesiadł się w audi i powiedział, że jest zajebiście. i jest.

ja tylko twierdzę, że w bentleyu będzie jeszcze lepiej. to tyko kwestia czy Twój klient jest w stanie dopłacić za skórę naturalną, czy chce mieć tanie eko. porównując albumy w skórze naturalnej z NF do cen albumów www.albumyfotograficzne.com.pl to różnica nie jest taka duża i przy 30x30cm, 20rozkładówek wynosi aż kilka złotych.

horak
25-01-2012, 18:13
crazy, miałem w zeszłym tygodniu od nich kuriera z tymi albumami i przychylam się do tego co piszesz. Właśnie będę zamawiał u nich pokazowy bo warto - dają gratis 4 rozkładówki.
Co mnie cieszy to, że drukują też na płycie i etui dvd. Można więc załatwić wszystko za jednym razem.

crazy
25-01-2012, 20:26
tak, okładki na płyty są świetne, pozostaje tylko nagranie zdjęć na płyty. Co mi się jeszcze podoba, że w pakiecie 2+1 płacisz za 2 , 3a dostajesz w prezencie, no i że składasz jeden projekt a nie 3 osobne dla każdego albumu :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

nikt nie narzekał na jakość z NF (zwłaszcza w porównaniu z tym co mogłeś widzieć wcześniej). to tak jakbyś jeździł polonezem, przesiadł się w audi i powiedział, że jest zajebiście. i jest.

ja tylko twierdzę, że w bentleyu będzie jeszcze lepiej. to tyko kwestia czy Twój klient jest w stanie dopłacić za skórę naturalną, czy chce mieć tanie eko. porównując albumy w skórze naturalnej z NF do cen albumów www.albumyfotograficzne.com.pl to różnica nie jest taka duża i przy 30x30cm, 20rozkładówek wynosi aż kilka złotych.

ate - nie wiem po co po kilka razy piszesz to samo i czemu tak ciągle wspominasz albumyfotograficzne? płacą Ci za reklamę czy jak ? pewnie , że można mieć jeszcze lepiej, lecz pozwól że sam zdecyduję co będę miał w ofercie, skoro mi jakość z NF odpowiada, cena także więc nie widzę sensu szukać dalej :)

greatidea
25-01-2012, 23:36
wszystko pieknie tylko podałeś jeden z najbardziej rozbudowanych i jakby nie było trudnych programów, więc niektórzy moga miec problemy z jego obsługą. Zakładając że mieli kiedykolwiek styczność z tym softem :)

Cóż, ciężko mi jest stwierdzić, że jest trudny, używam od początku jego istnienia (a wcześniej poprzednika - pagemakera). Jeszcze wcześniej używałem Corela - i on wydaje mi się równie "trudny", a dodatkowo ma inne skróty niż adobe. Do składu fotoksiążki nie ma potrzeby używania styli tekstu, tabelek, itp. zostają tylko proste operacje (przesuwanie zdjęć, kadrowanie i skalowanie) + ewentualnie stworzenie grafik na makietę, ale to przecież można zrobić w photoshopie i wstawić. Tak więc nie wiele jest do nauki żeby zdążyć zauważyć jego walory :)

A później tylko darmowy programik do konwertowania pdf na flash i mamy ruchomą książkę na www :D

pawelel
14-02-2012, 19:38
nie wierzę że nf nie będzie na targach. nawet skontaktowałem się z nimi. Rrzeczywiście miałem rację, będą. pozdrawiam.


Nf nie bedzie w tym roku na targach a rabat na pokazowy wynosi już 30%

horak
14-02-2012, 21:55
Z palca sobie tego nie wyssałem. Mi miesiąc temu mówili że nie będą - może się coś zmieniło.

arekhit
14-02-2012, 22:09
tak offtop - widze ze najlepszefoto maja w ofercie tez odbitki ... jakosc tez super czy w rzeszowie lepiej gdzie indziej ?

crazy
17-02-2012, 14:51
A więc tak. Moge się wypowiedzieć o fotoalbumie z NF. Przyjechał do mnie własnie album pokazowy z moimi zdjątkami. Jakość zdjęć zamieszczonych w albumie jest na bardzo wysokim poziomie, zarówno jakość wykonania samego albumu także. Domówiłem Czarną Gwiazdę, bo jakoś MZ dodaje elegancji całemu albumowi. Sam album był bardzo dobrze zapakowany; folia bąbelkowa, w około styropian, wszystko to w dopasowanym kartonie owiniętym czarną folią 2 razy. Zmieniłem mojego obecnego dostawce albumów i jestem mocno zadowolony ze zmiany. Cena kiedyś wydawała mi się wysoka, ale po zobaczeniu jak wygląda produkt końcowy, uważam w tym momencie że jest niska. Na prawdę wszystko na najwyższym poziomie a jakość mówi sama za siebie.

Polecam niezdecydowanym

horak
17-02-2012, 15:49
Jaki kolor okładki zamówiłeś na pokazowy ? E4 ?
Ja chcę zrobić pokazowy na C10 - bardzo ciemny brąz. Widziałeś może ten kolor na żywo ? Co znajduje się na 4 rozkładówkach bonusowych ?

To prawda czarna gwiazda robi wrażenie.

crazy
17-02-2012, 15:56
Zamówiłem właśnie E4. Mam w domu próbnik kolorów okładek więc wieczorem moge Ci odpisać jak wyglada. Na 4 rozkładówkach bonusowych masz opis oferty z podziałem na okładki itp. Dzię będe robił zdjęcia owego albumu(taki mam bynajmniej zamiar) to będe mógł podac linka do owych 4 stron :)

horak
17-02-2012, 16:01
Też mam ten próbnik ale czasami na małym skrawku ciężko jest sobie to wyobrazić. Jakie upodobania mieli twoi klienci co do koloru okładki ? Często decydowali się na czerń ? bo moi jakoś bardziej lubowali w jaśniejszych. Gdybym nie widział E4 na albumie to po samym próbniku bym go nie zamówił, a w całości wygląda bardzo elegancko.

crazy
17-02-2012, 16:14
U mnie wszyscy wybierają własnie ten ciemny + Czarna Gwiazda :)

horak
17-02-2012, 21:36
crazy , jak będziesz miał chwilę to proszę puść link do tej okładki.

crazy
17-02-2012, 21:54
Włąsnie zabieram się za focenie albumu, więc efektami się podzielę później lub jutro :)

crazy
17-02-2012, 23:08
OK zdjęcia zrobione. Wywołam RAWy i wrzucę tutaj zdjątka

crazy
18-02-2012, 21:12
a więc moi drodzy , udało mi sie zrobić kilka zdjęć albumu z NF

pod tym linkiem można je zobaczyć(dałem trochę większe aby były wyraźniejsze do oglądania)

http://zdjecia.turzynskiphotography.pl/

Goomis
18-02-2012, 22:22
A więc tak. Moge się wypowiedzieć o fotoalbumie z NF. Przyjechał do mnie własnie album pokazowy z moimi zdjątkami. Jakość zdjęć zamieszczonych w albumie jest na bardzo wysokim poziomie, zarówno jakość wykonania samego albumu także. Domówiłem Czarną Gwiazdę, bo jakoś MZ dodaje elegancji całemu albumowi. Sam album był bardzo dobrze zapakowany; folia bąbelkowa, w około styropian, wszystko to w dopasowanym kartonie owiniętym czarną folią 2 razy. Zmieniłem mojego obecnego dostawce albumów i jestem mocno zadowolony ze zmiany. Cena kiedyś wydawała mi się wysoka, ale po zobaczeniu jak wygląda produkt końcowy, uważam w tym momencie że jest niska. Na prawdę wszystko na najwyższym poziomie a jakość mówi sama za siebie.

Polecam niezdecydowanym

Jedyna rzecz jakiej w sumie nie robią w Bydzi to ta czarna gwiazda (już nie wspominam o tych dwóch materiałowych rozbiegówkach o które susze im głowę od samego początku :P)
Też mi się podoba ale mam poważne wątpliwości co do hmm wytrzymałości.
Pleksi z połyskiem bardzo łatwo się rysuje więc no nie wiem.
No i znowu te sztywne okładki. Ble jak karton obleczony skórą...

crazy
18-02-2012, 22:29
ja jestem bardzo zadowolony zobaczymy jak będzie w praniu :)

horak
18-02-2012, 22:32
Crazy,

Mam pytanie czy na twoim pokazowym albumie w okładce znajduje się niewielkie wytłoczenie: "Fotoalbum pokazowy" ponieważ na ich stronie jest napisane, że musi ono być ? Można np. dać nazwę swojej firmy bo taką widzę u Ciebie ?

crazy
18-02-2012, 22:35
na samym końcu jest grawer "fotoalbum pokazowy" zapomniałem zrobić tego zdjęcia, sorki :)

horak
18-02-2012, 22:53
Wielkie dzięki. Mi się podoba. Wiem, że na żywo wygląda na pewno jeszcze lepiej.

crazy
18-02-2012, 23:07
oj wygląda zdecydowanie lepiej. Zdjęcia wyglądają wspaniale , warto zapłacić za taki album :)

horak
18-02-2012, 23:12
Nie wiem jak ty masz ale ja planuje wrzucić jedną - max.dwie rozkładówki w metalicu dla okrasy.

crazy
18-02-2012, 23:44
metalić jest jeszcze lepszy :) ale na necie tego nie widać, trzeba osobiście okami looknąć :D

Goomis
19-02-2012, 00:05
metallic nie do wszystkiego pasuje.
Póki co najlepsze zdjęcie pod metallik zrobiłem w zeszłym roku :p
Młody miał kamizelkę z takiego błyszczącego materiału, w tle zieleń i mocna czerń.
Kamizelka na zdjęciu wyszła jak w realu, się młodzi zdziwili a kontrastowa zieleń i czernie też super się prezentują.

horak
19-02-2012, 00:08
To prawda nie wszystko w metalicu wychodzi dobrze dlatego trzeba się zastanowić jakie zdjęcie dać na rozkładówce ale jak się trafi to efekt jest WoW i jest to bardzo fajny akcent w fotoalbumie.

horak
19-02-2012, 18:29
Crazy,

Wykończenie okna zamówiłeś standardowe, bez akrylu jeśli dobrze widzę ?

crazy
19-02-2012, 19:52
tak, standardowe :)

horak
19-02-2012, 20:25
Mam ostatnie pytanko,

Nie orientujesz się czy jeśli nie zamówi się żadnego napisu na tej okładce co wybrałeś to czy czarne miejsce przeznaczone na ten napis będzie puste czy też będzie tam ten wzorek z listków gdy nie będzie napisów ??

Pozdrawiam

crazy
19-02-2012, 21:34
Czarna Gwaizda jest zajebiaszcza. Co do napisu, już nie pamiętam jak to było. Musiałbym sprawdzić w projekcie i napiszę.

zkruk
27-03-2012, 13:10
witam!

spółka KD (KD Albumy) przestała istnieć - powstała nowa marka : Krukbook

EDIT: post obciety do postaci zgodnej z regulaminem, tj. niekomercyjnej. akustyk

ripek
05-04-2012, 21:29
Nasz nowy produkt dostepny za 2-3 tygodnie jak dopracujemy szczegoly:


https://canon-board.info/imgimported/2012/04/IMG_95102-1.jpg
źródło (http://www.marcinbittner.com/luzem/IMG_9510-2.jpg)

Material odporny na scieranie, wode, tluste rece, zarysowania. Jest matowy, delikatnie szkli sie pod kątem. Delikatny w dotyku. Nie skrzypi. Klasa :)

chyrus
05-04-2012, 22:24
@ripek
"Nasz", czyli?

ripek
05-04-2012, 22:36
qtalbums - linka nie dam bo dostane po glowie;)

tmkwol
06-04-2012, 00:28
render z 3DS czy real?

ripek
06-04-2012, 07:55
Lol az tak dobrze to zdjecie zrobilem ze jak render wyglada? ;))

Budach
17-04-2012, 21:23
właśnie odebrałem album z najlepszefoto, klasa sama w sobie:) szybka realizacja, czytelne informacje o etapach zamówienia, zapakowana przesyłka pancernie, śmiało można brać:))))

manfred1
18-04-2012, 07:03
Jaki album dokładnie wybrałes?

ripek
25-05-2012, 06:29
właśnie odebrałem album z najlepszefoto, klasa sama w sobie:) szybka realizacja, czytelne informacje o etapach zamówienia, zapakowana przesyłka pancernie, śmiało można brać:))))

Jak wyglada sprawa bigu? Przebarwia sie?

crazy
25-05-2012, 20:16
ja niezauważyłem aby coś takiego miało miejsce :)

Goomis
25-05-2012, 22:16
Jak wyglada sprawa bigu? Przebarwia sie?

Ja natomiast robiłem u nich kiedyś pokazówkę w promocji i big niestety przebarwia się koszmarnie - szczególnie na czerni widać całą tęczę.

pawelel
30-05-2012, 16:46
Ja natomiast robiłem u nich kiedyś pokazówkę w promocji i big niestety przebarwia się koszmarnie - szczególnie na czerni widać całą tęczę.

znam problem. wiem że przebarwienie związane jest z tym że papier fotograficzny zawsze przebarwia się po zgięciu. komu z Was się nie przebarwia? gdzie robicie? pozdrawiam

workinger
30-05-2012, 20:28
Ja ostatnio również zamawiałem z najlepszefoto foto książkę i foto album, z fotoalbumu bylem bardzo zadowolony ale z fotoksiążki już mniej chodzi o sam druk zdjęcia strasznie mydlane.

ripek
31-05-2012, 20:14
znam problem. wiem że przebarwienie związane jest z tym że papier fotograficzny zawsze przebarwia się po zgięciu. komu z Was się nie przebarwia? gdzie robicie? pozdrawiam

Jak sie biguje a raczej masakruje papier na bigu przy uzyciu jakiejs maszynki do łamania kartonu to tak sie to kończy.. U nas przebarwienia na bigu są minimalne - mamy specjalnie dopracowana technologie bigowania elektromagnesem. Małe albumy ze względu na jeszcze mniejszy big łamiemy ręcznie.

Poza tym drukujemy na Fuji który ma trochę inną strukturę - jednak jest droższy ...

Jeśli nie chcesz przebarwiania na bigu to zawsze zostaje papier niefotograficzny.

Oto przyklad naszego ArtBooka - http://www.youtube.com/watch?v=BJJMfqc5d4U&hd=1

mssk
10-12-2012, 22:15
ripek, czy mówiąc o papierach niefotograficznych masz na myśli wydruki?
ArtBook podoba mi się. Na jakim papierze to robiłeś?
Ja swoje rozkładówki puszczam na Canon Galcier i Canson PhotoGloss. Są ekstra. Jakoś bardziej mi się podobają niż odbitki z labu.
No i jeszcze jedno - bigi się nie zmieniają w tęczę.
Chcę się skusić na lforda Fibre Gold Silk bo jest wyjątkowy.

--- Kolejny post ---

A co do najlepszefoto.pl - zamówiłem u nich kilka miesięcy temu fotoksiążkę. Miałem różne w ręku, ale ta jest naprawdę bardzo dobrze wykonana. Bardzo dobry druk i dopracowana oprawa.
Nie ma co porównywać z książkami Cewe.

ripek
02-01-2013, 11:02
Cewe to inny typ produktu wiec istotnie nie ma co porównywać. Cewe to jest zwykly pressprint.

Tak - wydruki na ploterze pigmentowym. Mamy specjalny papier który jest swietny w dotyku i nie łamie się ani nie przebarwia na bigu. Dodatkowym (a raczej podstawowym) atutem jest archiwalność wydruków pigmentowych szacowana na ponad 100lat.
Odbitki z labu w po takim czasie zbledną mocno.

tomphoto
02-01-2013, 19:38
najlepszefoto.pl, zamówiłem dwie foto książki, długotrwałe ustalenia co do jakości... czas realizacji bardzo szybki, jakość, poniżej krytyki. Oprawa w skórę, bardzo ładna, wydruki bardzo kiepskie, przebarwienia itd

Bart3k
02-01-2013, 19:50
najlepszefoto.pl, zamówiłem dwie foto książki, długotrwałe ustalenia co do jakości... czas realizacji bardzo szybki, jakość, poniżej krytyki. Oprawa w skórę, bardzo ładna, wydruki bardzo kiepskie, przebarwienia itd

dziwi mnie trochę że miałeś problemy z przebarwieniami - ja kilka książek tam robiłem i jakość bez zarzutów - a z natury jestem upierdliwy - generalnie jakby mi nie pasowało to bym reklamacje składał

tomphoto
03-01-2013, 09:49
dziwi mnie trochę że miałeś problemy z przebarwieniami - ja kilka książek tam robiłem i jakość bez zarzutów - a z natury jestem upierdliwy - generalnie jakby mi nie pasowało to bym reklamacje składał

Pierwszy raz zamawiałem u nich foto-książkę PRO. Zasugerowałem się opiniami z forum, przeglądałem również przykładowy produkt w jednym z punktów w z którym współpracują. To co mi przysłali nie nadawało się by wręczyć klientowi.
Jakość wydruku była naprawdę kiepska, reklamacje złożyłem.
Nie ryzykowałem ponownego zamówienia w tej firmie. Zamówiłem w innej firmie, ale wyciągam wnioski, w tej obecnej w której drukuje jakość jest bez zarzutu, ale nie polecam, ponieważ nie wiem jak robią egzemplarze na wysyłki. Ja odbieram u nich osobiście. Być może moje poprzednie przykre doświadczenie wynikło z przypadku, bo coś nawaliło, a być może klient który nie odbiera osobiście traktowany jest inaczej.

Może jeszcze małe pytanie na koniec, foto-książka przykładowy rozmiar powiedzmy 30x30, zrobiona profesjonalnie, ile was kosztowała, powiedzmy 20 stron ?

Zbyszko666
03-01-2013, 16:42
Pierwszy raz zamawiałem u nich foto-książkę PRO. Zasugerowałem się opiniami z forum, przeglądałem również przykładowy produkt w jednym z punktów w z którym współpracują. To co mi przysłali nie nadawało się by wręczyć klientowi.
Jakość wydruku była naprawdę kiepska, reklamacje złożyłem.
Nie ryzykowałem ponownego zamówienia w tej firmie. Zamówiłem w innej firmie, ale wyciągam wnioski, w tej obecnej w której drukuje jakość jest bez zarzutu, ale nie polecam, ponieważ nie wiem jak robią egzemplarze na wysyłki. Ja odbieram u nich osobiście. Być może moje poprzednie przykre doświadczenie wynikło z przypadku, bo coś nawaliło, a być może klient który nie odbiera osobiście traktowany jest inaczej.




Może jeszcze małe pytanie na koniec, foto-książka przykładowy rozmiar powiedzmy 30x30, zrobiona profesjonalnie, ile was kosztowała, powiedzmy 20 stron ?

Mnie kosztowała coś koło 265zł 30x30 eco skóra oprawa

blackninja
04-01-2013, 00:03
A ja w tym i poprzednich latach zrobiłem u NF, ok 100 fotoalbumów. Zero reklamacji i jakość moim zdaniem bardzo dobra. Porównywałem z innymi firmami, mam dema kilku form w domu.

fotom
04-01-2013, 23:50
Mnie kosztowała coś koło 265zł 30x30 eco skóra oprawa
Chyba fotoalbum. Fotoksiążka 20 stron w NF wychodzi 160zł.
NF jak i inne firmy naświetlające na kodaku ma problem z uzyskaniem czarnej i równomiernej czerni. Przeważnie wpada w zielony i ma ziarnistą strukturę. Najbardziej widać to na czarnej apli.

ripek
05-01-2013, 13:14
Kodak jest niestety słaby do fotoalbumów. My od 2 lat robimy na fuji i niebo a ziemia. Do tego w wiekszosci firm strony klejone są na gorąco przy temp 80-85C w czasie 15-30 minut. Papier NIESAMOWICIE dostaje po tyłku. Efekt? Ekstremalne przebarwienia na bigu (niebiesko różowo), wybłyszczanie papieru, muldowanie od ścisku.. Dramat. Ale jest tanio i szybko. A i tak klienci skaczą z radości.

My robimy na zimno, specjalnymi błonami klejowymi. Mały docisk. Temperatura otoczenia. Minimalne odbarwienia. Brak przebłyszczeń. Drogo i powoli. ALE WARTO.

Izabella Bodzioch
05-01-2013, 18:18
Właśnie tak czytam i aż poszłam po wyjaśnienia i już wiem i mogę napisać. My robimy na pigmentowych wydrukach Canona, jakość jest obłędna, papier Luster, jednak, każdy papier fotograficzny powlekany do wydruków będzie pękał, czasem pęka mniej, czasemm bardziej, czasem nie pęka. Jeśli pęka to robi się cienka jasna kreska bez przebarwień. Mamy na to sposób, laminowanie. Laminowanie jednak powoduje przy papierach satynowych srebrzenie. Mąż z tym walczy lecz mówi, że skórka za wyprawkę, bo po laminowaniu poddaje wydruki jeszcze jakiejś obróbce, która powoduje, że na bidze nie ma pęknięć. Finał taki, że od początku roku podnieśliśmy mocno cenę fotoalbumów na wydrukach, a zaczęliśmy robić fotoalbumy na papierze foto, na Fuji DP II. Jeśli dobrze zrozumiałam papier luster osiąga czernie do 2.5 dens. Cokolwiek to znaczy :) czernie są piękne a i kolory bardzo ładne i bardzo, bardzo blisko tych na monitorze. Te monitorowe niestety tylko na wydrukach pigmentowych i ponoć żadna odbitka temu nie dorówna. Co do przebarwień na bidze, na owej odbitce Fuji DP II są lecz wiele mniejsze niż z Kodaka.

crazy
05-01-2013, 18:34
Wszystko jest pięknie, ja zamawiam z NF i nie narzekam, miałem dawniej dużo gorsze(tańsze także) rozwiązanie i nie mam zamiaru zmienieć tego co dobre. A ile ludzi tyle opinii. Klient w większości będzie chciał zapłacić jak najmniej a różnicy w jakości nie zobaczy :)

tomphoto
05-01-2013, 19:36
Kodak jest niestety słaby do fotoalbumów. My od 2 lat robimy na fuji i niebo a ziemia. Do tego w wiekszosci firm strony klejone są na gorąco przy temp 80-85C w czasie 15-30 minut. Papier NIESAMOWICIE dostaje po tyłku. Efekt? Ekstremalne przebarwienia na bigu (niebiesko różowo), wybłyszczanie papieru, muldowanie od ścisku.. Dramat. Ale jest tanio i szybko. A i tak klienci skaczą z radości.

My robimy na zimno, specjalnymi błonami klejowymi. Mały docisk. Temperatura otoczenia. Minimalne odbarwienia. Brak przebłyszczeń. Drogo i powoli. ALE WARTO.

Również doceniam jakość papierów Fujj, i coś w tym jest co piszesz, jak się spieszy to się nie jeden bies cieszy, a klient ucieka, byle dalej :)

Nie zawsze tam gdzie tanio znaczy dobrze, czasem się dwa razy traci. Innym może się tam udają tam egzemplarze, ja już z pewnością nie będę ryzykował. Dodam tylko że nie jest to głos rozgoryczenia. Nie ta to inna firma.

Izabella Bodzioch
05-01-2013, 22:09
Klient w większości będzie chciał zapłacić jak najmniej a różnicy w jakości nie zobaczy :) pewnie tak, dopóki nie zobaczy i nie dotknie czegoś lepszego :). My na początku naszej ślubniakowej zabawy wyklejaliśmy Poldomy za 20zł. później Hanzo i Walthery i też się rozlatywały i tak coraz wyżej i coraz drożej, bo ma być trwałe, a nie na dwa lata jak to gwarancja w niektórych firmach obejmuje. Co po tych dwóch latach? No chyba, że dla siebie kupujemy. Jeśli natomiast oddajemy klientowi fotoalbum i w nim wybula rozkładówkę, reklamujemy, oddajemy i znów wybula, to pomijam już nasz stracony czas, ale już słyszę polecenie następnej parze młodej: "... no wiesz zdjęcia lux, ale fotoalbumy mają tragiczne, już drugi raz reklamuję..." Nie wzięłabym chyba takiego fotografa na swój ślub. Miło jest natomiast usłyszeć: o jaki piękny album, jakie śliczne kolory. To wszystko wpływa na odbiór fotografa. Ostatnio dyskutowaliśmy właśnie, że faceci te wszystkie aparaty, obiektywy, wyzwalacze i lampy kupują jak gadżety. Zasłaniacie się wysokim iso, super jakością obrazu, pięknymi kolorami, brakiem szumów, monitory za 5 tys zł, a potem te pięknie wyglądające zdjęcia wywołuje się w najtańszym punkcie lub co najwyżej na dobrym papierze i co z tego jak daleko takim odbitkom do tego co mamy na monitorze. To samo z albumami, fotoalbumami. Znam bardzo drogich fotografów, którzy oddają nawet nie w fotoalbumach lecz w fotoksiążkach za 160zł, na miękkich kartkach. Nie jest to regułą, ale jest powszechne. Zamiast zamknąć zlecenie produktem do końca ekskluzywnym, na końcu dajemy klientowi coś co nie do końca spełnia walory estetyczne i poziom całej naszej usługi nie jest już do końca ekskluzywny. Owszem wiele osób nie widzi tych lepszych, dopóki jednak nie zobaczą u przyjaciół.

blackninja
06-01-2013, 01:28
Walka o klienta widać trwa i to na każdym polu. Każdy ma lepiej niż inni ;)

Izabella Bodzioch
06-01-2013, 01:49
jeśli to było do mnie, to odpowiem, że może bardziej uświadamianie niż walka, fotoalbumy to akurat nie nasz główny produkt. Fotografowie ślubni próbują uświadomić dlaczego dobry fotograf, po czym ten sam fotograf kupuje najtańsze dla swojego klienta... taka mała niezgodność... ;)

crazy
06-01-2013, 13:55
IZa - masz rację co do rozwiązań lepszych i gorszych ale nie mieszkam w dużym mieście, gdzie klienci płacą za fotografa 3-5 tysięcy więc akurat uważam że i tak dostają ode mnie dobry produkt, lepszy niż to co oferuje lokalna konkurencja :)

blackninja
06-01-2013, 15:42
jeśli to było do mnie, to odpowiem, że może bardziej uświadamianie niż walka, fotoalbumy to akurat nie nasz główny produkt. Fotografowie ślubni próbują uświadomić dlaczego dobry fotograf, po czym ten sam fotograf kupuje najtańsze dla swojego klienta... taka mała niezgodność... ;)

Ja nie daję najtańszych albumów. Te, które oddaję klientom są wysokiej jakości.
Nie pisałem do Ciebie konkretnie, tylko ogólnie, bo firm się nam namnożyło (i to bardzo dobrze!). Walka o klienta jest, nie powiesz mi, że robicie to tylko z myślą podniesienia jakości usług w naszym kraju. Wpakowaliście kupę kasy w sprzęt i chcecie na tym zarabiać. Przecież to normalne.

Izabella Bodzioch
06-01-2013, 19:28
IZa - masz rację co do rozwiązań lepszych i gorszych ale nie mieszkam w dużym mieście, gdzie klienci płacą za fotografa 3-5 tysięcy więc akurat uważam że i tak dostają ode mnie dobry produkt, lepszy niż to co oferuje lokalna konkurencja :).
nie śmiem radzić co do fotografii, ale jaki problem wyjechać gdzieś dalej? :) Przykład mojego męża, gdzie robił zdjęcia gdzieś koło Krosna i fotograf z sąsiedniego wesela stwierdził, że o takich kwotach to można u nich pomarzyć, na to mąż się zapytał: co on w takim razie tam robi i robi w okolicy kilka ślubów w sezonie...?? :). Nasze zlecenia w ponad połowie są w małych lub mniejszych miejscowościach. Wracając do tematu, różnice kilkudziesięciu złotych przy nawet 2-3 tys to nie jest aż tak duży koszt? :)

--- Kolejny post ---


Ja nie daję najtańszych albumów. Te, które oddaję klientom są wysokiej jakości.
Nie pisałem do Ciebie konkretnie, tylko ogólnie, bo firm się nam namnożyło (i to bardzo dobrze!). Walka o klienta jest, nie powiesz mi, że robicie to tylko z myślą podniesienia jakości usług w naszym kraju. Wpakowaliście kupę kasy w sprzęt i chcecie na tym zarabiać. Przecież to normalne.hmm, ale dla nas naprawdę fotoalbumy to produkcja uboczna, a tu chyba o nich mowa, natomiast w albumach tradycyjnych - może to zabrzmi nieskromnie :) - raczej nie mamy wielkiej konkurencji, a przynajmniej w naszym przedziale cenowym :).

crazy
06-01-2013, 21:51
nie śmiem radzić co do fotografii, ale jaki problem wyjechać gdzieś dalej? :) Przykład mojego męża, gdzie robił zdjęcia gdzieś koło Krosna i fotograf z sąsiedniego wesela stwierdził, że o takich kwotach to można u nich pomarzyć, na to mąż się zapytał: co on w takim razie tam robi i robi w okolicy kilka ślubów w sezonie...?? :). Nasze zlecenia w ponad połowie są w małych lub mniejszych miejscowościach. Wracając do tematu, różnice kilkudziesięciu złotych przy nawet 2-3 tys to nie jest aż tak duży koszt? :)

Iza - piałem ogólnie, bo ja w swojej miejscowości mam jedno na rok. Kolejna sprawa chciałbym brać za wesele 3 tyś wtedy nie pisałbym tego co piszę. Co do albumów to temat rzeka, jak będę brał za zlecenie 3 tyś to i zacznę kupować u Was albumy, teraz jak klient ma dać 400 zł za album to już jest kręcenie nosem.

--- Kolejny post ---


nie śmiem radzić co do fotografii, ale jaki problem wyjechać gdzieś dalej? :) Przykład mojego męża, gdzie robił zdjęcia gdzieś koło Krosna i fotograf z sąsiedniego wesela stwierdził, że o takich kwotach to można u nich pomarzyć, na to mąż się zapytał: co on w takim razie tam robi i robi w okolicy kilka ślubów w sezonie...?? :). Nasze zlecenia w ponad połowie są w małych lub mniejszych miejscowościach. Wracając do tematu, różnice kilkudziesięciu złotych przy nawet 2-3 tys to nie jest aż tak duży koszt? :)

Iza - piałem ogólnie, bo ja w swojej miejscowości mam jedno na rok. Kolejna sprawa chciałbym brać za wesele 3 tyś wtedy nie pisałbym tego co piszę. Co do albumów to temat rzeka, jak będę brał za zlecenie 3 tyś to i zacznę kupować u Was albumy, teraz jak klient ma dać 400 zł za album to już jest kręcenie nosem.

ripek
12-01-2013, 14:14
Nieskromnie pochwale sie nasza ostatnia produkcja :)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/615322_529540827069610_171983171_o.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/703741_529540843736275_2039807769_o.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/737529_529540850402941_913111880_o.jpg)
Drugie zdjecie pokazuje jakosc bigu i przebarwien ktorych nie ma w 100.00% :)

Szczegoly na priv jesli ktos jest zainteresowany bo nie chce lamac regulaminu.