PDA

Zobacz pełną wersję : Filtr Uv I Powłoki



Krakers
20-09-2005, 08:36
Jakiej firmy waszym zdaniem sa najlepsze filtry UV

pazurek
20-09-2005, 08:47
Najdrozsze. ;) A w ogole to bylo takich watkow od groma tutaj (uzyj wyszukiwarki). Ogolnie rzecz biorac najwyzsza polka to np. B+W czy Heliopan. Dobre z popularnych to Hoya (czarna seria, czyli SHMC).

boski
20-09-2005, 12:08
B+w :mrgreen:

Hipek
20-09-2005, 22:38
a Marumi MC-UV jak oceniacie?

Ramirez
20-09-2005, 22:53
Najdrozsze. ;) A w ogole to bylo takich watkow od groma tutaj (uzyj wyszukiwarki). Ogolnie rzecz biorac najwyzsza polka to np. B+W czy Heliopan. Dobre z popularnych to Hoya (czarna seria, czyli SHMC).
Ważna jest też łatwość czyszczenia. Z niektórych powłok trudno jest usunąć zabrudzenia - o tym też był wątek na forum.

pazurek
20-09-2005, 23:00
No tak, hoye shmc sie ciezko czysci - to fakt. Chociaz podobno jest jakis dobry sposob z uzyciem pary z czajnika i sciereczki z mikrowlokna, musze to kiedys przetestowac. :)

Pszczola
21-09-2005, 07:16
a Marumi MC-UV jak oceniacie?

Zapomnij, szkoda nerwow

Pszczola
21-09-2005, 07:16
No tak, hoye shmc sie ciezko czysci - to fakt. Chociaz podobno jest jakis dobry sposob z uzyciem pary z czajnika i sciereczki z mikrowlokna, musze to kiedys przetestowac. :)

Plyn do mycia naczyn Ludwik ;-) Powaznie.

Krakers
21-09-2005, 08:57
Plyn do mycia naczyn Ludwik ;-) Powaznie.
Plyn do naczyn pomaga

Driver
21-09-2005, 10:52
Jakiej firmy waszym zdaniem sa najlepsze filtry UV


Najlepsze to takie których ... nie ma :mrgreen:
Nie baw sie w UV. To marketingowy bezsens. Jedyne czego mozesz sie spodziewać to "żabki" ( powtórzone punkty świetlne )

Krakers
21-09-2005, 11:48
Najlepsze to takie których ... nie ma :mrgreen:
Nie baw sie w UV. To marketingowy bezsens. Jedyne czego mozesz sie spodziewać to "żabki" ( powtórzone punkty świetlne )
Nieobawiasz sie ze po intensywnych czysczeniach co jakis czas wyczyscisz sobie powloke?

GaGacek
21-09-2005, 13:01
Nieobawiasz sie ze po intensywnych czysczeniach co jakis czas wyczyscisz sobie powloke?

stac go kupi sobie drugą

Driver
21-09-2005, 13:07
Nieobawiasz sie ze po intensywnych czysczeniach co jakis czas wyczyscisz sobie powloke?

Po pierwsze - kupyje byle badziewną UV i ściągam ją do robienia zdjęć jak już sie tak mam bać
A po drugie - Co chcesz czyścić i co ile ?? Zawieś sobie nitke przez środek obiektywu i zrób zdjęcie ostrząc na 5-7 metr od ciebie. Zgraj zdjęcie i spróbuj znaleść tą nitke na zdjęciu.

Cichy
21-09-2005, 13:11
Zapomnij, szkoda nerwow

Uzasadnienie poproszę.

Krakers
21-09-2005, 13:13
Po pierwsze - kupyje byle badziewną UV i ściągam ją do robienia zdjęć jak już sie tak mam bać
A po drugie - Co chcesz czyścić i co ile ?? Zawieś sobie nitke przez środek obiektywu i zrób zdjęcie ostrząc na 5-7 metr od ciebie. Zgraj zdjęcie i spróbuj znaleść tą nitke na zdjęciu.
A wez sobie zrob plamke po kropli wody na obiektywie i potem fotografuj lekko pod slonce

Pszczola
21-09-2005, 13:13
Nie baw sie w UV. To marketingowy bezsens. Jedyne czego mozesz sie spodziewać to "żabki" ( powtórzone punkty świetlne )

A to ciekawe bo przez mojego B&W UV zadne zabki sie nie pojawiaja. Filtr UV rzecz jasna 'jakosc optyczna' nieco psuje. Tyle, ze b. dobre filtry (b. drogie) psuje ja w minimalnym stopniu, a tanie (b. slabe) psuja ja w stopniu znacznym. Dla mnie ochrona obiektywu przez UV jest 'jedynie' wartoscia dodana. UV stosuje, bo go potrzebuje (albo przynajmniej tak mi sie wydaje). A UV-ki stosuje od czasow, jak w Polsce jeszcze o marketingu powszechnie nie slyszano.

Driver
21-09-2005, 13:18
A wez sobie zrob plamke po kropli wody na obiektywie i potem fotografuj lekko pod slonce


A czy drobne syfki to ciała stałe czy ciekłe ?
Nawet jeśli złapie kropelke to z 2 min mi odparuje.

Krakers
21-09-2005, 13:20
A czy drobne syfki to ciała stałe czy ciekłe ?
Nawet jeśli złapie kropelke to z 2 min mi odparuje.
potym co odparuje jest plama i jak ci sie nazbiera tego po jakims czsie zrobisz zdjecie pod slonce i bedziesz mial masakre

Driver
21-09-2005, 13:24
potym co odparuje jest plama i jak ci sie nazbiera tego po jakims czsie zrobisz zdjecie pod slonce i bedziesz mial masakre


Odkąd kupiłem szkło ( 2 lata ) nie czyściłem go ani razu i nie mam żadnej plamy z wody nie mam też żadnej masakry na zdjęciach. A robie w warunkach dość ciężkich.
Nie odpowiadam za to że plujecie sobie po sochewkach. To jakaś mania z tą laboratoryjną czystością soczewki

Acha, i zapomniałem dodać. NIGDY nie używam dekielka. :razz:

Pszczola
21-09-2005, 13:25
Uzasadnienie poproszę.

Jak juz sie bawic w filtry UV to osobiscie uwazam, ze niestety trzeba/warto inwestowac w filtry najwyzszej klasy, typu: B+W MRC (+ b. twardzo powloki + łatwosc czyszczenia), szesnastopowlokowe Heliopany SH PMC. A jesli juz Marumi, to wersja dziesieciopowlokowa (bodajze UV WPC), ale o ile dobrze pamietam to filtr ten wymaga strasznej cierpliwosci przy czyszczeniu. Jasne tez, ze topowe marumi jest lepsze od UV za 20 zl z Allegro. Tylko moze warto dolozyc troszke 'grosza' do B+W czy Heliopana. Mi na czyszczenie Marumi nie starczalo cierpliwosci - no chyba, ze cos w tych filtrach upgradeowali.

Driver
21-09-2005, 13:30
Oczywiście Pszczoła ma racje. Tylko nadal uważam ze w 90 % taki UV nic do zdjęcia nie wnosi.
No i kto da pare setak za kawałek szybki do szkła za tyśka lub 1.5 kzł. ?
To lepiej dobrego CPLa kupić za 500 powiedzmy i jak juz sie tak ktoś boi to go nie ściągać wogóle.

Pszczola
21-09-2005, 13:46
Moim zdaniem 'troszke' wnosi:

- promieni uv co prawda nie widzimy (a przynajmniej ja nie widze), ale przyanjmniej w analogach czesc tego swiatla po dotarciu do blony moze powodowac lekkie zamglenie zdjecia

- nad morzem, w gorach dodaje moim zadniem kontrastu i wyrazistosci (nieco likwiduje niebieskawa mgielke)

Najlepiej przed zakupem jakiegos ultra drogiej UV warto umowic sie z posiadaczem takiego filtra na jakis plenerek i samemu zrobic testy. Jak pasuje to kupic, jak nie to dac sobie spokoj.