PDA

Zobacz pełną wersję : Problem - niechciany przedbłysk w 550EX



piotr99
10-11-2009, 22:48
Witam,

Chcę zrobić zdjęcie poruszającego się przedmiotu oświetlonego z 2 (lub więcej) lamp Canon 550, przy czym błysk ma być krótki, żeby "zamrozić" przedmiot w ruchu. Docelowo może to być kropla wody itp. Mam 2 lampy 550 i chciałem wykorzystać wbudowane zdalne wyzwalanie, bez zewnętrznej fotoceli. I tu pojawił sie problem, lampa w trybie Master na manualu daje kilka błysków zamiast jednego, co widać na zdjęciach.

Opis zdjęć:

Zdj. 1 - lampa lewa w trybie sterowania OFF, manual 1/128, prawej lampy nie ma. Nie ma przedbłysku, zdjęcie jest ostre.
Zdj. 2 - lampa lewa w trybie sterowania MASTER, manual 1/128, prawej lampy nie ma. Tu już widać że robi sobie jakieś przedbłyski nie wiadomo po co i obiekt jest naświetlony kilka razy.
Zdj. 3 - lampa lewa w trybie sterowania MASTER, manual 1/128, lampa prawa w trybie sterowania SLAVE, manual 1/128. Widać, że lampa Master robi przedbłyski a Slave już nie.

http://images43.fotosik.pl/225/50460fd997c07f47m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=50460fd997c07f47)http://images48.fotosik.pl/225/cb54abebc665fa8bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cb54abebc665fa8b)http://images45.fotosik.pl/226/fcf728650d15342cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fcf728650d15342c)

Zdjęcia były robione na otwartej migawce w ciemności. Błysk lewej lampy (Off lub Master) był wyzwalany dźwiękowo - od uderzenia piłeczki golfowej o blat, z opóźnieniem 20 msek. Wyzwalacz dźwiękowy działa na zasadzie zwarcia i wyzwala dowolną lampę, tu tajemnic nie ma. Lampa prawa tylko na 3. zdjęciu jest wyzwolona przez lampę Master. Prędkość piłeczki ok. 2 m/sek.

Chodzi mi o to, żeby zrobić zdjęcie oświetlone tak jak zdjęcie nr 3 ale ostre, gdzie lampa w trybie Master błyska 1 raz tak jak ją ustawie w trybie manualnym i wyzwala zdalnie lampę/y Slave. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem?

Pozdrawiam,
P.

PS. Zamiana lamp lub wyzwolenie Mastera ręcznie z pilota "na czuja" nie zmienia postaci rzeczy.
PS2. Piłeczka po odbiciu porusza się do góry.

gwozdzt
11-11-2009, 12:29
Zdj. 2 - lampa lewa w trybie sterowania MASTER, manual 1/128, prawej lampy nie ma. Tu już widać że robi sobie jakieś przedbłyski nie wiadomo po co i obiekt jest naświetlony kilka razy.
Zdj. 3 - lampa lewa w trybie sterowania MASTER, manual 1/128, lampa prawa w trybie sterowania SLAVE, manual 1/128. Widać, że lampa Master robi przedbłyski a Slave już nie.
To proste - lampa w trybie MASTER za pomocą tych przedbłysków wydaje rozkazy SLAVE.


Chodzi mi o to, żeby zrobić zdjęcie oświetlone tak jak zdjęcie nr 3 ale ostre, gdzie lampa w trybie Master błyska 1 raz tak jak ją ustawie w trybie manualnym i wyzwala zdalnie lampę/y Slave.
to byś chyba musiał 550EX ustawić sterowanie na OFF, a drugą lampę wyzwalać za pomocą jakieś dodatkowej fotoceli/radia.

piotr99
12-11-2009, 10:15
Właśnie przeczytałem wątek o transmiterze ST-E2 i już nie mam wątpliwości, że NIE DA się zrobić tak jak chcę. Czyli zostaje mi zakup ST-E2, który wyzywoli obie lampy bez przedbłysku albo radio ewentualnie fotocela. Swoja drogą zadziwia mnie myśl techniczna inżynierów Canona, którzy nie przewidzieli, żeby lampa wyposażona w fotocelę, nadajnik IR i dość zmyślne oprogramowanie nie potrafiła wyzwolić błysku na zasadzie prostego sygnału z wbudowanej fotoceli.

airhead
12-11-2009, 10:26
pamiętaj tylko, żeby wyłączyć HSS ;]

sebcio80
12-11-2009, 11:33
przedblysku nie widac na zdjeciach, jest on robiony tuz przed podniesieniem migawki,
ST-E2 oczywiscie tez blyska,

sprobuj zrobic takie zdjecia z czasem 1/200s

airhead
12-11-2009, 11:36
jeżeli jedynym źródłem światła będą lampy błyskowe, czas naświetlania nie ma żadnego znaczania
problem w HSS jest taki, że jest to kilka błysków jeden po drugim

piotr99
12-11-2009, 11:53
HSS tu nie wchodzi w grę, zdjęcie jest robione na M (manual). Długośc błysku ma istotne znaczenie ze względu na rozmycie szybko poruszających sie obiektów i w zasadzie dopuszczam tylko najkrótszy (1/128) choć na poniższym zdjęciu i tak pewne elementy są rozmyte:
http://170lat.pl/files/5294.jpg
Lampy wyzwalane są na dzwięk a aparat ma otwartą migawkę (B) bo inaczej nie zdążyłby zareagować, to są milisekundy. Dlatego niestety rejestruje przedbłyski i pytanie dotyczyło tego czy można je w ogóle wyeliminować. W tym zdjęciu akurat nie ma przedbłysków bo było ono robine z lampami Nikona z wbudowaną fotocelą, które nie mają takich "superopcji" jak Canonowskie.

airhead
12-11-2009, 12:09
pierwszy raz widzę wybuchnięte jabłko ;]
jesteś pewien, że 1/128 to nie tylko błysk najsłabszy, a też najkrótszy?

Dilbercik
12-11-2009, 12:46
proste wyzwalaj fotocela a nie systemem sterowania canona...

piotr99
13-11-2009, 10:45
1/128 daje najkrótszy błysk i widać różnicę w rozmazaniu poruszających się przedmiotów w zależności od nastawionej mocy.
Niestety zostaje zewnętrzna fotocela bo Canon nie przewidział wykorzystania wbudowanej fotoceli w taki sposób. Chyba że ktoś zhakuje firmware w lampie i wprowadzi custom function: "błyskaj jak zobaczysz jakikolwiek błysk" :)

hekselman
17-05-2010, 16:37
Problem z hackowaniem pewnie polega na tym że w lampę wtyka się prawie wyłącznie ...baterie:-).
Wielu "prostych" tematów najwyraźniej nie da się prosto u Canona rozwiązać bo i nic tam chyba do końca nie jest jasne. Chętnie poczytałbym np o tym jak "step by step" Canon steruje swoim systemem bezprzewodowym. Bo - IMHO - mitem jest że używa "podczerwieni". Palnikiem przekazuje wszystko!
Na mój gust działa to tak: pierwszy błysk mastera (sa to błyski modulowane jakąś informacją- błyski innych lamp nic nie powodują) inicjuje u slave błysk wstępny - ten charakterystyczny dla E-TTLu.
Po dokonaniu pomiaru przez aparat - master wysyła w drugi błysk.
W pierwszej jego części - zmodulowanej - są informacje dla lampy/lamp slave co do ustawień, potem część (sygnał) do odpalenia slave i na koniec dopełnia "mocną częścią" swojego błysku mającego zaistnieć na zdjęciu.
Skąd takie przypuszczenie? Ano - jesli wyłączy sie błysk w trybie master na lampie i nie widać pracy lampy na zdjęciu - i tak wyraźnie widac że master błyska 2x!
Tym bardziej że jak się rozkręci ST2 to widać ... jedyne co jest to mini palniczek i nic co wygląda na podczerwień.
Stąd też - na twoich zdjęciach z otwartą migawką parę "widm" z różnych błysków.
Problem w tym że nie da się zmusić pracy zestawu master/slave bez E-TTLa.
Ale...wystarczy odpalać ze zwykłej, taniej fotoceli założonej na stopkę lampy PO ODIZOLOWANIU wszystkich poza centralnym - styków by zyskać zestaw całkiem przydatnych (również do takich imponujących zdjęć) narzędzi.
Może zrozumienie działania tego systemu pomoże go bardziej zmusić do pracy "dla siebie"?
Zapraszam.