Zobacz pełną wersję : Ceny analogowych canonów
Przestudiowałem archiwum Waszych wypowiedzi i wposzukiwaniach dotarłem
do następujących pozycji, co o nich sądzicie:
Eos 630 - 200 zł
eos 100 , roczna gwarancja - 600 zł
eos 10 + 28-80,80-210 - stan db, pół roku gwarancji, 750 zł
EOS 650 - 400 zł
Nie będę używał lampy (zew, ani wew), korpus musi współpracować
ze szkłami na m42. Macie inne propozycje ?
eos 50 - [nowsza konstrukcja a co za tym idzie mniej przeklepana niz 630 a cena niewielka mozna juz dostac za 400]
C41photocrew
19-09-2005, 11:11
canon 30/33 tanio i naprawde b. dobry aparacik !!
jeśli zależy Tobie na wiekszej ilości punktów AF to polecam 30/33 ale jezeli nie to nie ma poco przepłacać. 50 Ci wystarczy
do 600zl kupisz 30/33 w dobrym stanie - 600'tki sa juz deczko leciwe..
EOS 500N + Sigma 28-80 Macro + torba 400 PLN
witam!
jeśli ma dobrze współpracować z obiektywami m42, to eos 30/33 odpada
pozdrawiam
szukaj eosa 5. rewelacja jezeli chodzi o cene w stosunku do jakosci,parametrow,wytrzymalosci.takie jest moje zdanie,dlugoletniego uzytkownika tego modelu.ostatecznie eos 50.
do 600zl kupisz 30/33 w dobrym stanie - 600'tki sa juz deczko leciwe..
i co z tego ze leciwe ? dzis uzytkowniczka 5-tki chwycila moja 600tke i az ochnela z wrazenia jak to cacko lekko i szybko chodzi 8-)
lekko i szybko to moze chodzic obiektyw............jak jej bardziej pasuje 600 niz 5 to powinna zejść z nadmiernej ekspozycji słonecznej;)
Scaramanga
19-09-2005, 15:18
i co z tego ze leciwe ? dzis uzytkowniczka 5-tki chwycila moja 600tke i az ochnela z wrazenia jak to cacko lekko i szybko chodzi 8-)
Chodzi?Ona nie chodzi,ona zasuwa jak sie masz.Eos 10D to najszybciej 3 klatki na sekunde...
Przy zdjeciach mijanek samolotow na pokazach 6 klatek 630-tki bylo nie do pokonania...
System automatycznego wybierania punktu autofokusa w 10D dziala tak,ze szlag mnie trafia i przechodze na srodkowy czujnik.630-tka ma tylko srodkowy czujnik,moze gorszy o tyle,ze nie jest on krzyzowy(nie odroznia poziomych elementow,ale mozna aparat lekko przechylic i po klopocie)
Nie zapominajcie,ze w 1989 roku ten aparat byl koniem roboczym profesjonalistow i wiele wynalazkow znajdujacych sie w nim jest nieobecna we wspolczesnych "smietnikach" jak chocby metalowy korpus...;)
A co o z Canonem 10 i 100, jak je oceniacie ?
Zdecydowałem się na zakup w komisiel,
mają tam właśnie Canona 10 i Canona 100
z gwarancją.
A zupelnie przypadkowo mam eosa 50 i eosa 5 do sprzedania w dobrym stanie, nie za drogo. Zapraszam na priva.
cześć.ch.
A co o z Canonem 10 i 100, jak je oceniacie ?
Zdecydowałem się na zakup w komisiel,
mają tam właśnie Canona 10 i Canona 100
z gwarancją.
mialem 100. Prawie, powtarzam prawie to samo co 600, bo troszeczke wolniejszy ale ma krzyzowy centralny punkt AF i lampe wspomagajaca autofokus. Oczywiscie ma metalowe body :) jak tylko obejrzysz migawke to brac nie pytac, tymbardziej ze na gwarancji (migawke lepiej obejrzec mimo gwarancji)
lekko i szybko to moze chodzic obiektyw............jak jej bardziej pasuje 600 niz 5 to powinna zejść z nadmiernej ekspozycji słonecznej;)
jezeli sie myle to mnie poprawcie, czy czasem piatka nie ma tak udziwnionego kolka zmiany nastaw ze trzeba je najpierw wcisnac by cos w nim zmienic? poza tym migawka, mimo ze brak czasu 1/4000 i 1/8000 s :cool: jest jak juz pisal Scaramanga pieronsko szybka... i CHODZI jak złoto :cool:
Nie wiem czy jest dziwne.Owszem trzeba wcisnac ale raz i juz. Przynajmniej ci sie nic nie poprzestawia przypadkowo.Poza tym to kółko jest wlacznikiem wiec musi miec jakas blokade,nie?Te braki 1/4000 i 1/8000 to nie jest przypadlosc eosa 5,bo on te czasy MA.I też chodzi jak złoto, a nawet jeszcze lepiej:)
Nie wiem czy jest dziwne.Owszem trzeba wcisnac ale raz i juz. Przynajmniej ci sie nic nie poprzestawia przypadkowo.Poza tym to kółko jest wlacznikiem wiec musi miec jakas blokade,nie?Te braki 1/4000 i 1/8000 to nie jest przypadlosc eosa 5,bo on te czasy MA.I też chodzi jak złoto, a nawet jeszcze lepiej:)
mi tam sie nic nie przestawia :) o kurcze i brak mi lampy, ale coz ten brak wart jest, skoro nie mam lampy to sie po prostu nia nie martwie :)
po co ci lampa?kup sobie 50 1.0L i masz problem z głowy;)
Mi się też nie przestawia,bo kółko ma blokadę.I mam lampę.
A czy wie ktos w jakiej cenie mozna kupic EOS 5? Chodzi mi o ceny gieldowe a nie aukcje typu allegro.
Scaramanga
19-09-2005, 18:11
A czy wie ktos w jakiej cenie mozna kupic EOS 5? Chodzi mi o ceny gieldowe a nie aukcje typu allegro.
Na gieldzie w Stodole kosztuje 1100 body prawie nowka.Moim zdaniem skoro uzbierasz 11 to i uzbierasz 17 "baniek",a za tyle kupisz juz naprawde niezla maszynke z najszybszym AF w tej klasie czyli 30V (oczywiscie "brand new").
Ja bym sie nie zastanawial.Jesli powiedzialbym,ze stare to sa dobre wino i skrzypce,zlamalbym swoje zasady.W tym przypadku jednak formula ta sie sprawdza i za te cene zapomnij o Eos 5...
Przestudiowałem archiwum Waszych wypowiedzi i wposzukiwaniach dotarłem
do następujących pozycji (....)
korpus musi współpracować ze szkłami na m42. Macie inne propozycje ?
jedna uwaga, ale szczera - pomimo tego, że sam mam (jak wiesz) do sprzedania EOS'a 50E Quartz Data Back z gripem:
EOS 50 może ciężko współpracować z M42 - zapewne zaraz mnie tu zjedzą zaprzeczając, ale jednak - ten aparat na mechniczny czujnik obecności obiektywu (EOS 1000 tego nie ma, większośc innych analogów, które oglądałem też tego nie miała, cyfry tego na pewno nie mają) i po założeniu przejściówki (może moja nie była jakaś super) aparat się blokował i wyłączał...
Na gieldzie w Stodole kosztuje 1100 body prawie nowka.
Strasznie drogo jak na tak wiekowy sprzet [chodzi o technologie]. Sadzilem ze mozna EOS 5 kupic za ok.500-700 zlotych. Jedyna funkcja ktora by mi sie BARDZO przydala, a ktorej mi brakuje to pomiar SPOT.
Robie glownie krajobrazy i architekture i cos takiego bardzo sie przydaje. Idealem bylby EOS 3 ale cena zjechanych przez zawodowcow tych cudeniek coraz bardziej mnie przekonuje do przejscia na cyfre.
po co ci lampa?kup sobie 50 1.0L i masz problem z głowy;)
Mi się też nie przestawia,bo kółko ma blokadę.I mam lampę.
toc mowie ze mi nie jest potrzebna :roll: ciekawe ile razy jej uzywalas i jaki mialas tego efekt ? jesli dalej probujesz mi udowodnic wyzszosc swojej 5 to ok wygralas, nie mam ochoty za wszelka cene czegokolwiek udowadniac, mi 600 przynosi wiele radochy a stwierdzam tylko fakt iz uzytkowniczka 5 byla mile zaskoczona, pomyslowoscia, i jakoscia wykonania starszego modelu...
Przechodz,przechodz........... mi juz chyba przeszlo po ostatnich doswiadczeniach z cyfrakiem.Eos 5 mimo ze ma juz pare lat bije o glowe te 10 i 20 ,a wysokie ceny swiadcza o wysokiej klasie sprzetu.Eos 3 jest dobry ale ja nie zamieniłbym go z 5-ką.
Scaramanga
19-09-2005, 18:50
Strasznie drogo. Sadzilem ze EOS 5 za ok.700 zlotych. Jedyna funkcja ktora by mi sie BARDZO przydala, a ktorej mi brakuje to pomiar SPOT.
Idealem bylby EOS 3 ale cena zjechanych przez zawodowcow tych cudeniek coraz bardziej mnie przekonuje do przejscia na cyfre.
Za siedem stow to kupisz body ale takie jakby wypadlo komus na 2 tysiacach metrow z samolotu...Notabene byla kiedys reklama Minolty 700xi w angielskim pismie wlasnie jako zdjecie po jej upadku podczas cwiczen grupy skoczkow cos jakby nawet wyzej.Urwal sie podobno tylko obiektyw i calosc po niewielkiej naprawie "wrocila do zycia"...
Spot,jak spot.Wystarczy pomiar skupiony 9%.Algorytm pomiaru swiatla z matrycy w pomiarze wielosegmentowym w Eosie 3 jest do bani i zafalszowuje wyniki.Eos 30 ma juz podobno cos lepszego.Jesli zalezy Ci na trafieniu "w punkt" to wazna jest wiedza z czego mierzyc,a jesli mimo to sa problemy, to stosujesz "bracketing"...
Cyfra ma za duzo ograniczen w porownaniu do zalet.Podstawowa wada jest
slaba jakosc obrazow w czulosciach wyzszych od ISO 100.
Jesli zrobisz material na Provii 400 F to bedzie sie on nadawal do publikacji(druku),a jesli zejdziesz tak cyfrowo to "**** z krola"...;)
Przechodz,przechodz........... mi juz chyba przeszlo po ostatnich doswiadczeniach z cyfrakiem.Eos 5 mimo ze ma juz pare lat bije o glowe te 10 i 20 ,a wysokie ceny swiadcza o wysokiej klasie sprzetu.Eos 3 jest dobry ale ja nie zamieniłbym go z 5-ką.
A mozesz cos wiecej napisac o tych doswiadczeniach?
Szczerze mowiac od jakiegos roku jestem rozdarty wewnetrznie ;) czy pojsc z duchem czasu.
Ostatnia runda moich przemyslen nad kupnem cyfraka skonczyla sie tym ze zapelnilem polke w lodówce 20 filmami Fuji :lol:
Pozdrawiam :)
Przechodz,przechodz........... mi juz chyba przeszlo po ostatnich doswiadczeniach z cyfrakiem.Eos 5 mimo ze ma juz pare lat bije o glowe te 10 i 20 ,a wysokie ceny swiadcza o wysokiej klasie sprzetu.Eos 3 jest dobry ale ja nie zamieniłbym go z 5-ką.
mamy tu do czynienia chyba z jakas fanatyczka :)
mamy tu do czynienia chyba z jakas fanatyczka :)
Skoro napisal "nie zamienilbym" to czemu ty piszesz "fanatyczka" ? :shock:
Spot,jak spot.Wystarczy pomiar skupiony 9%.Algorytm pomiaru swiatla z matrycy w pomiarze wielosegmentowym w Eosie 3 jest do bani i zafalszowuje wyniki.
Ja bardziej mialem na mysli multi-spot (do ośmiu pomiarów) niz matrycowy. Ale zgadzam sie ze 33V to swietny i cichy korpus.
Tomasz Golinski
19-09-2005, 18:58
Pragnę zwrócić uwagę na jeden istotny parametr. Wielkość wizjera. Wiem, ze seria 600 jest w tym rewelacyjna, a jak te pozostałe?
Scaramanga
19-09-2005, 18:58
mamy tu do czynienia chyba z jakas fanatyczka :)
Zmienil plec,czy ja o czyms nie wiem...??? :))))
Skoro napisal "nie zamienilbym" to czemu ty piszesz "fanatyczka" ? :shock:
:oops: my mistake :oops: wybacz Agaj666...
Pragnę zwrócić uwagę na jeden istotny parametr. Wielkość wizjera. Wiem, ze seria 600 jest w tym rewelacyjna, a jak te pozostałe?
wedle www.bleys.prv.pl bardzo podobnie choc minimalnie na korzysc serii 600
Jestem facetem jak sądze ale może wiesz lepiej.......Owszem można powiedziec że jestem fanatykiem jakości, trwałości ,niezawodności.600-tka może i jest dobra ale chyba jednak niekoniecznie lepsza od 5-tki.
Negatyv - poszukaj mojego posta(u).Wiele ich nie mam jak na razie więc będzie łatwo.
Canon vs Nikon.Tam szukaj moich przeżyc.
Scaramanga
19-09-2005, 19:36
600-tka może i jest dobra ale chyba jednak niekoniecznie lepsza od 5-tki.
.
Jasne,ze nie.Ja tez tego nie twierdze.600-tka lepsza jest pod wzgledem cenowym.
Niestety zeby robic zdjecia 630-tka musialem zainwestowac w wymiane hamulca migawki,grip GR-20,wezyk do zdalnego wyzwalania migawki.Teraz moge robic wszystko.To wymagalo inwestycji,ale byly one niewspolmiernie male do obecnie produkowanych lustrzanek.Jeszcze raz powtorze,ze 6 klatek na sekunde nie ma wiekszosc "smietnikow" ze sredniej polki.Przydaje sie to nie tylko w zdjeciach akcji,ale podczas bracketingu gdzie tez chcemy miec przy trzecim zdjeciu w miare pierwotna scene,a nie scene rozniaca sie prawie o sekunde od tej,ktora postanowilismy zarejestrowac,powiedzmy modelke przekladajaca noge na noge(gdzies to chyba widzialem,chyba w kinie...) - nie jest to moze stricte zdjecie akcji,ale szybkosc jest bardzo pomocna ;)
Eos 600 to eos 600 a piątka, to piatka. Nie ma co porównywać. Piątka chodzi inaczej, ciszej, miekko, nie szarpie.To bardziej kulturalny aparat. Wzór ergonomii. Pod wszystkimi względami przewyższa 600-tke, oprócz wizjera, który ma mniejszy i tak samo ciemnawy jak w 600-tce. Wspanialy jest w piątke AF. Tak porządny, że dzisiejsze cyfrowe lustra mogą sobie tylko o takim pomarzyć. Oczywiscie ma czasy 1/4000 i 1/8000. Dobry pomiar, w tym spota. Nie poda hamulec migawki. Niezłe egzemplarze są po 600 zł. Nie wiem dlaczego upieracie się przy cenie giełdowej -1100. Giełda już dawno przestała wyznaczać relacje cenowe. Eos 50 jest za 450 zł. do wzięcia w stanie naprawde dobrym z plusem. Wiele nie widział. Eos 5 za 600 z oryginalnym wężykiem elektronicznym lub 550 zl bez. Stan conajmniej dobry. Wszystko do poogladanie i sprawdzenia. W promocji lampy Canona taniej. Myślę, że podobne ceny znajdziecie z czasem w swoich oklicach, gdzie jest możliwosć sprawdzenia sprzętu.
Łatwiej kupić dobry sprzęt od kogoś na allegro (ludzie wyzbywają się analogow za bezcen ) niż od handlarzy na giełdzie- tam to jest jak w Bagdadzie za czasów Sindbada, dzieją się cuda.
Cześć.Ch.
Jurek Plieth
19-09-2005, 21:27
...(ludzie wyzbywają się analogow za bezcen )...
I to jest odpowiedź dla negatyv'a co robić. Mały obrazek analogowy to historia panowie, czy to się Wam i mi podoba, czy też nie. Możecie nawet "piątkę" Canona za 20 PLN kupować, nie zmieni to faktu, że to jest tzw. kanał.
Od cyfry bowiem nie ma odwrotu...
Ale to już zupełnie inny temat.
Jurek Plieth- może i warto kupić. Może często warto spróbować za pare złotych czy fotografia to hobby dla mnie? Czy mnie nie znudzi, czy wciągnie. Ot jakiegos Canona 500N za dwie stówki + taniego kita. Zrobic pare rolek. W końcu niewielka strata. Jedna impreza w lokalu. Jednak gdy kto wie, że focenie to jego miłość dozgonna (lub praca) to powinien rzeczywiście wchodzic w cyfrę. Ale te Canony nadal mam do sprzedania. :) Jakies szkiełko też by się znalazło.
Cześć.ch.
Hej, jak na prowadzi Eos 10, wychodzi za c. 200 zł i jest na półrocznej gwarancji sklepowej, jeśli znacie jakieś powody co by go nie kupować to proszę
o ich podanie :)
eos 100 jest bogatszy :)
zrodlo? www.bleys.prv.pl
Nikt nie słyszał o zajechaniu piątki. To aparat jak ruski czołg, choc tak nie wygląda. Konstrukcja,która powinna dostać medal. Eos 600/100 to takze baaardzo udane konstrukcje, brać jak jest. Podobnie eos 50.
cześć.ch.
Jurek Plieth
20-09-2005, 09:08
Jurek Plieth- może i warto kupić...
Pewnie warto. Sam zachowałem swoją 620-kę na okoliczność jak będę potrzebował robić zdjęcia przy ISO 12800 :mrgreen: ale widzę, że już od pół roku z tego korpusu nie korzystam :(
Wygodny jakiś się zrobiłem. Dobra zupa wcale nie jest za darmo, do tego dochodzą koszty dobrego skanowania. No więc niech mi nikt nie mówi, że fotografia analogowa jest tańsza.
przemo_21
20-09-2005, 10:48
spam
Mam eos-5 gdyby ktos chciał. Stan Idealny, pierwszy właściciel, przebieg 30 filmów.
oraz canona 28-105 3,5-4,5 usm i 75-3004-5,6 IS usm.
Pozdrawiam
podprzem@o2.pl
witam!
jeśli ma dobrze współpracować z obiektywami m42, to eos 30/33 odpada
pozdrawiam
Mógłbyś rozwinąć temat? Aktualnie eksploatuję EOS'a 300 i jestem zapalonym fanem szkieł m42 zwłaszcza "stałek" pentacona. Od pewnego czasu myślę o przesiadce na 30-tkę. A tu nagle taka informacja, że 30-tka w połączeniu z m42 odpada! Masz jakieś doświadczenia? Proszę, powiedz coś więcej na ten temat!
Silent Planet
21-09-2005, 12:35
Korpusy serii 3x mają problemy z pomiarem światła przy szkłach m42.
I to takie problemy, że nie jesteś w stanie tego zniwelować żadną korektą - mierzą nieprzewidywalnie.
Mialy (30, 33) chyba pzez pierwsze 2 lata produkcji. Pozniejsze egzemplarze (30, 33, pewnie wszytkie z V) z nowym softem juz nie. Oczywiscie w starych mozna go zmienic (serwis sie klania).
Uff.
Bo przymierzam siępowolutku do jakiejśportretówki na m42. :D
Silent Planet
21-09-2005, 14:27
No, dobrze wiedzieć, że poprawili.
Widzisz Adamek, byś powiedział na spotkaniu to bym Ci dał się pobawić portretówką na m42... to byś wiedział do czego się przymierzać.
A to nie wiedziałem, że masz takie cudo...
A co konkretnie masz?
Bo jak ruskie, to nie, ja dziękuje i wysiadam ;D
Celuje raczej w zeissa jakiegoś, bądź innego znanego mi japończyka.
Silent Planet
21-09-2005, 17:06
Mam niemca made in japan... :wink:
Revue 135/3.5
Szkoda, że nie chcesz ruskich... Tair-11 to bardzo solidne szkło...
Pszczola
21-09-2005, 17:07
Bo jak ruskie, to nie, ja dziękuje i wysiadam ;D
Jesli masz mozliwosc przetestowac przed zakupem 'ruskie' szklo to ja bym jednak z takiej mozliwosci nie rezygnowal. Co prawda 'ruskie' M42 czesto sa 'niepowtarzalne', ale rowniez czesto mozna trafic na jakas doskonalosc.
Pszczola
21-09-2005, 17:10
Mam niemca made in japan... :wink:
Revue 135/3.5
Szkoda, że nie chcesz ruskich... Tair-11 to bardzo solidne szkło...
Podpinam od czasu, do czasu pod analoga lub pod cyfre szklo auto revuenon 135mm 1:28 i jestem z niego dosc zadowolony mimo, ze nie ma powlok antyodblaskowych.
No właśnie ten radziecki indywidualizm mnie przeraża. ;)
A macie może jakieś portrety z tych reuve?
Pszczola
21-09-2005, 17:27
No właśnie ten radziecki indywidualizm mnie przeraża. ;)
A macie może jakieś portrety z tych reuve?
Prosze bardzo:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://hipernet.brda.net/~zalecki/pliki/m42.jpg)
Silent Planet
21-09-2005, 17:46
W naszym wątku spotkaniowym, przy okazji kilku moich zdjęć z pokazu wojskowego... zdjęcie pani sanitariuszki wykonałem tymże revuem, tam sobie znajdziesz.
( miękkie, bo nie przymykany )
Acha, revue to nie to samo co revuenon.
Edit:
No, to tu masz też jedno na bank z revue.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img152.imageshack.us/my.php?image=253211a0jb.jpg)
Hmm.
Wyglądają oba interesująco. :)
ps. Silent - skąd wytrzasnąłeś takie ziarno??
A to nie wiedziałem, że masz takie cudo...
A co konkretnie masz?
Bo jak ruskie, to nie, ja dziękuje i wysiadam ;D
Celuje raczej w zeissa jakiegoś, bądź innego znanego mi japończyka.
Oj, nie zarzekaj się...
Spróbuj Jupitera-9 2/85. Możesz być zaskoczony.
Silent Planet
21-09-2005, 19:54
Z Trixa ziarno.
Nom, Jupiter 85/2, też konkretne szkło.
A w czym merdałeś tego trixa?
Bo ja dzisiaj robiłem odbitki z trixa @3200 w D76. I miodzio jest. :D
Kurczę. Tylko żeby był sens, to to szkło nie może być droższe niż 100zł....
Bo jak by było droższe, to bym wolał dozbieraćdo cosiny 100/3.5 (soligora, vivitara, phoenixa czy jak zwał tak zwał :D ) i mieć AF, pełną automatykę itp itd.
Silent Planet
21-09-2005, 20:21
No właśnie ja go nie merdałem, i powiem Ci szczerze, nie mam pojęcia w czym był merdany - no nie pamiętam, dałem film komuś do wywołania.
Pewnie w czymś agfowym znając zboczenia wywołującego.
Mogę zapytać.
Edit:
Wiesz, jak chcesz... pamiętam, że za moje szkło ze wszystkim ( przejściówki, osłony, redukcje ) wyszło mnie bez złotówek dwie stówy - jakiś czas temu.
Nie uważam tego za zły zakup.
Myślę, że dobra optyka m42 przebije niejednego Vivitara czy innego Phoenixa jakością obrazu... :roll:
No ja właśnie jestem dość wygodnym gościem. :)
I automatyczne przymykanie przysłony jest baredzo zbawienne dla mnie. :D
A jak chodzi o jakość obrazu, to nie byłbym tego taki pewien....
Ta cosina to niedoceniany obiektyw. Wiem, bo bawiłem się nim trochę już, a i spece od makro w stylu Marka Wyszomirskiego potwierdzają....
A poza tym mi nie jest potrzebny super kontrastowy obiektyw, ani super ostry - potrzebuje portretówki. :)
Silent Planet
21-09-2005, 20:39
Wiem co masz na myśli.
Chcesz pomacać sobie mojego przy okazji - śmiało.
( BEZ SKOJARZEŃ ŚWINIE :mrgreen: )
To wtedy będziesz wiedział co chcesz bardziej.
( ciągle parskacie? :lol: )
Tak, chętnie pomacam Twojego. :D
Tak, chętnie pomacam Twojego. :D
macanty... :o
a ja mam i też czasami używam Orestor 2.8/100
jak chcesz pomacać, to oczywiście nie ma problemu ;-)
szczerze mówiąc nawet nie wiem, co to jest za szkło, chętnie bym sie dowiedział.... (Meyer-Optik Goerlitz)
(podst. info tutaj: http://www.praktica-users.com/lens/mlenses/morp2.8_100.html)
ooo.
O tym też trochę dobrego słyszałem.
No, to się trzeba będzie umówićna zbiorowe macanie kiedyś. :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.