Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Tamron 17-50 VC czy Canon 17-40



starling
05-11-2009, 15:12
Czesc wszystkim!

Od kilku miesiecy przymierzam sie do kupna nowego szkla, obecnie moim standardem jest Sigma 17-70...jednak po poltora roku uzytkowania dochodze do wniosku, ze czas wskoczyc polke wyzej i wybrac COS lepszego/ostrzejszego!

Poniewaz najczesciej uzywam ogniskowych 20-50 poszukuje nowego, standardowego zamiennika!!

Przymierzalem sie do nowej Sigmy 24-70 lecz za wasko i za drogo, Canon 16-35 cenowo odpada, na polu walki pozostal Canon 17-40 oraz nowy Tamron 17-50 VC!!

Nie chce powtarzac tematow, jednak szklo Tamrona jest na tyle nowe, ze poza testem Cichego, nie znalazlem w necie wiekszych informacjii o tym sprzecie(moze ktos z poznania wie czy w jakims sklepie mozna sie nim pobawic?)!!

Prosze zatem uzytkownikow owego Tamrona o doradzenie, gdyz co i jak z Canonem to wiem z Optycznych i wielu stronek, ktore przeprowadzaly juz testy, jednak Tamron, mimo premiery we wrzesniu, nadal pozostaje tajemnica...

Wiem tyle, ze stale swiatlo, ostrosc, stabilizacja oraz cena przemawiaja za Tamronem.. Canon broni sie marka i L-ka...Stary wyjadacz czy mlody kurdupelnik...?!:)

...a swieta tuz tuz...!!!!:D

Pozdro!

Ernest_DLRS
05-11-2009, 15:14
Tego Tamiego chyba jeszcze z mocowaniem C nie wypuszczono.

WiatruMistrz
05-11-2009, 15:58
Ciężko tobie doradzić bo UWA do pejzarzy masz już kolego , stałki do portretów też, większa jasność jest zawsze dużym plusem, nowy tami nie odbiega od starego optycznie więc jest dobry nie mniej może być mniej szczelny od eLi i mieć gorszą plastykę nie mówiąc o pracy AF.
Ciężki wybór, ja osobiście brałbym tamiego ze względu na światło i dłuższą ogniskową.

starling
05-11-2009, 16:18
[QUOTE=WiatruMistrz;724900]Ciężko tobie doradzić bo UWA do pejzarzy masz już kolego , stałki do portretów też...'

Fakt, pejzarze i portrety mam z glowy:)
Wstepny projekt zakladal kupno stalki-20 lub 24mm ale po rozwazeniu plusow i minusow...mialbym kolejna stalke do noszenia, a i tak uzywalbym jeszcze zooma, dlatego postanowilem zmienic sigme.

Nie ma jeszcze bagnetu na Canona..? Myslicie, ze ukaze sie w najblizszym...miesiacu(zeby nie mowic tygodniu:))?

Ernest_DLRS
05-11-2009, 16:19
Z tego co pamiętam, pod C wyjdzie jakoś pod koniec listopada.

akustyk
05-11-2009, 18:49
do cropa?

absolutnie nie potrafie uzasadnic zakupu 17-40 do cropa. nie jest tani, nie jest jasny, nie jest najostrzejszy wsrod dostepnych obiektywow. plusem jest konstrukcja i AF, ale to nie uzasadnia takich kosztow.

ja bym bral Tamrona, po sprawdzeniu, ze radzi sobie dobrze z ostroscia

misiekII
07-11-2009, 19:25
Witam, podepnę się.
Pierwszy post :)

Ja już właściwie podjąłem decyzję - wybrałem Tamiego do mojego 30d (zastępować będzie kita IS).
Chciałbym zadać tylko jedno pytanie osobom, które użytkują "jednocześnie" Tamrona 17-50 i zoomy Canona ze względu na fakt, że zmiana ogniskowej w Tamronie wymaga kręcenia w drugą stronę niż "normalnie". Czy to Wam nie przeszkadza/nie myli się?

Dziękuję i pozdrawiam
Łukasz

akustyk
07-11-2009, 20:06
Chciałbym zadać tylko jedno pytanie osobom, które użytkują "jednocześnie" Tamrona 17-50 i zoomy Canona ze względu na fakt, że zmiana ogniskowej w Tamronie wymaga kręcenia w drugą stronę niż "normalnie". Czy to Wam nie przeszkadza/nie myli się?


szczerze mowiac nigdy mi to nie przeszkadzalo. kwestia przyzwyczajenia, ale to odruchowo wychodzi

Krzychu
07-11-2009, 20:19
Witam, podepnę się.
Pierwszy post :)

Ja już właściwie podjąłem decyzję - wybrałem Tamiego do mojego 30d (zastępować będzie kita IS).
Chciałbym zadać tylko jedno pytanie osobom, które użytkują "jednocześnie" Tamrona 17-50 i zoomy Canona ze względu na fakt, że zmiana ogniskowej w Tamronie wymaga kręcenia w drugą stronę niż "normalnie". Czy to Wam nie przeszkadza/nie myli się?

Dziękuję i pozdrawiam
Łukasz

Zupełnie.

Tak przy okazji mam ciekawą obserwację dotyczącą Tamrona - robiłem ostatnio serię zdjęć z muzeum (samolotów) z dziesiątkami źródeł światła w kadrze - nie znalazłem ani jednego bliku (oczywiście bez żadnego filtra z przodu). Jak dla mnie praca pod światło - bądź co bądź taniego i średnio zbudowanego szkła - wzorowa.

konradl
07-11-2009, 20:21
Witam, podepnę się.
Pierwszy post :)

Ja już właściwie podjąłem decyzję - wybrałem Tamiego do mojego 30d (zastępować będzie kita IS).
Chciałbym zadać tylko jedno pytanie osobom, które użytkują "jednocześnie" Tamrona 17-50 i zoomy Canona ze względu na fakt, że zmiana ogniskowej w Tamronie wymaga kręcenia w drugą stronę niż "normalnie". Czy to Wam nie przeszkadza/nie myli się?

Dziękuję i pozdrawiam
Łukasz

Uzywalem dlugi czas rownolegle T17-50 i C70-200 i jakos nigdy nawet o tym nie pomyslalem, zdaje sie ze jakos automatycznie mi sie przestawial kierunek krecenia :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

do cropa?

absolutnie nie potrafie uzasadnic zakupu 17-40 do cropa. nie jest tani, nie jest jasny, nie jest najostrzejszy wsrod dostepnych obiektywow. plusem jest konstrukcja i AF, ale to nie uzasadnia takich kosztow.

ja bym bral Tamrona, po sprawdzeniu, ze radzi sobie dobrze z ostroscia

Ja mowie dokladnie to samo co Akustyk :)

B o g d a n
07-11-2009, 20:49
Może kupcie sobie Canona EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM.

akustyk
07-11-2009, 20:56
Może kupcie sobie Canona EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM.

dzieki za propozycje, ale jesli o mnie chodzi to jednak wole lens, ktory da sie uzyc wiecej niz jeden raz. troche za bardzo lubie swoj korpus, zeby mu tak po prostu rozwalic lustro o zawadzajaca du* EFS-a ;)

B o g d a n
07-11-2009, 21:00
starling ma 40D więc będzie mu pasował. Twojego boody nie znam. ;-)

akustyk
07-11-2009, 21:02
starling ma 40D więc będzie mu pasował. Twojego boody nie znam. ;-)

wlasnie dlatego polecam Tamrona z dwoch wybranych modeli. a ze 17-55/2.8 bylby idealny to sie zgadzam. tani nie jest, ale na pewno najlepszy w tym zestawieniu

misiekII
07-11-2009, 21:28
Dziękuję za informacje. Teraz jestem już w 100% pewny - także po informacji o pracy pod światło bo bardzo mnie to zastanawiało. A jak z kontrastem w takich sytuacjach?


Może kupcie sobie Canona EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM.

Jak dla mnie za drogi - tu już wyższa półka.

Pozdrawiam serdecznie!

Krzychu
07-11-2009, 21:37
Dziękuję za informacje. Teraz jestem już w 100% pewny - także po informacji o pracy pod światło bo bardzo mnie to zastanawiało. A jak z kontrastem w takich sytuacjach?


Bez zarzutu - wrzucę przykłady za parę dni...

starling
08-11-2009, 13:14
starling ma 40D więc będzie mu pasował. Twojego boody nie znam. ;-)


Tak BOGDAN, mam 40d ale jak pisalem....KOSZTY sa wazne...+/- 2000zl...dlatego Tami wchodzi w gre.

arra
09-11-2009, 13:46
do cropa?

absolutnie nie potrafie uzasadnic zakupu 17-40 do cropa.

Ja tam się nie znam, ale dla mnie 17-40 wprowadza coś specjalnego do zdjęć, nie wiem co to dokładanie jest, czy ocieplenie barw, czy taki specyficzny kontraścik, ale fotki jaki zrobiłem 17-40 mają w sobie coś specjalnego (moim zdaniem kolorystycznie wypadał nawet lepiej od 300/4L), żebym jeszcze tylko trafił na jakiś sprawny egzemplarz :/.

konradl
09-11-2009, 14:04
to pewnie jest magia, co na techniczne slownictwo mozna przelozyc jako MEGA winieta :)

akustyk
09-11-2009, 14:05
Ja tam się nie znam, ale dla mnie 17-40 wprowadza coś specjalnego do zdjęć, nie wiem co to dokładanie jest, czy ocieplenie barw, czy taki specyficzny kontraścik, ale fotki jaki zrobiłem 17-40 mają w sobie coś specjalnego (moim zdaniem kolorystycznie wypadał nawet lepiej od 300/4L), żebym jeszcze tylko trafił na jakiś sprawny egzemplarz :/.

ale to Nikon zawsze mial dusze, prawda? :)

a tak serio - dla wielu osob podstawowym i niemalze jedynym kryterium oceny optyki jest rozdzielczosc (tak jak w body licza sie tylko szumy :D ). pod tym wzgledem w przypadku 17-40 zdecydowanie nie ma szalu pipy. Tamron 17-50 mu nie ustepuje, a wrecz jest lepszy.

17-40 natomiast jest fantastyczny w pelnej klatce. owszem, nawet w 5D nie jest demonem rozdzielczosci, ale jego zakres ogniskowych i kolory sa fenomenalne, a winietowanie potrafi dodac uroku zdjeciom (chociaz nie zawsze).

paweleverest
10-11-2009, 16:20
......ale fotki jaki zrobiłem 17-40 mają w sobie coś specjalnego (moim zdaniem kolorystycznie wypadał nawet lepiej od 300/4L), żebym jeszcze tylko trafił na jakiś sprawny egzemplarz :/.


No co jak co ale 300 4,0L IS to akurat wzorcem optyki dla mnie nie jest ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a co do głownego dylematu to ja pod cropa kupił bym jednak Tamrona. To szkło wyspecjalizowane do tego typu matrycy i lepiej do niej dopasowane. No chyba, że masz jakieś inne body ( FF cyfra lub analog ) to wtedy oczywiście 17-40 ze względu na uniwersalność.

Mitch333
13-11-2009, 14:16
dopne sie do tematu.

Mam 50d + stalke 50mm 1.8 i czegos mi brakuje. Szukam czegos do portretow i cos co moglbym zabrac na spacer. Podobnie jak kolega 2000 +/-. Bylem pare dni temu we Wroclawskim fotocentrum i powiedzial mi facet, ze mial juz 17-50 VC ale mial jakas wade i odeslali go ( :P ). Myslicie, ze w tym przedziale cenowym 17-55 z VC badz nie bedzie najlepszym rozwiazaniem?

Moze nawet na Jacka Danielsa starczy :P

BeatX
15-11-2009, 14:30
zoom do portretu to imho bezsens (chyba, ze w studio)
zoom sprawdzi sie na spacerze.
pozatym uniwersalny = byle jaki.
doloz troche grosza i kup super szerokokatny obiektyw, skoro masz juz tego plastikowego ef 50/1.8
zdjecia wowczas wyjda o wiele bardziej interesujaco niz z plaskiego obrazka zoom'a typu 17-50

akustyk
15-11-2009, 21:19
zoom do portretu to imho bezsens (chyba, ze w studio)
zoom sprawdzi sie na spacerze.
pozatym uniwersalny = byle jaki.
doloz troche grosza i kup super szerokokatny obiektyw, skoro masz juz tego plastikowego ef 50/1.8
zdjecia wowczas wyjda o wiele bardziej interesujaco niz z plaskiego obrazka zoom'a typu 17-50

to dziwne, bo znam wiele osob, ktore zarabiaja na zycie 24-70/2.8 wlasnie robiac zdjecia ludziom, m.in. portrety ;)

BeatX
17-11-2009, 13:57
24-70/2.8 kosztuje okolo 4500pln, wiec wogole nie bralem go pod uwage jezeli chodzi o ten watek.
wydaje mi sie, ze osoba kupujaca 24-70/2.8 to juz nie poczatkujacy amator, ktory nie wie co chce focic, tylko fotograf ktory juz sie okreslil i wie czego chce - czyli wie co mozna tym szkielkiem, a co nie.
kto powiedzial, ze nie mozna zarabiac 24-70/2.8 na zycie robiac miedzy innymi portrety?
mozna, owszem - w studio jak znalazl.
w plenerze tez mozna pstryknac, ale taki np. 85/1.8 w plenerze wypadnie o wiele bardziej "bajkowo" i korzystnie wlasnie przez swiatlo :)

akustyk
17-11-2009, 14:03
no zgoda, z amatorskiego punktu widzenia 24-70 na pewno nie jest opcja.
myslalem, ze chodzilo ci tak ogolnie...

Mitch333
17-11-2009, 17:47
czyli co, ten 17-50 to jedynie na spacerek, ewentualnie do jakiegos widoczku? A jakas alternatywa fotografowania ludzi i ewentualnie jakiegos widoczku? Znajdzie sie jakis obiektyw 2000 +/- ? Jakas sigma?

akustyk
17-11-2009, 18:06
Canon 18-135

starling
18-11-2009, 11:20
zoom do portretu to imho bezsens (chyba, ze w studio)
zoom sprawdzi sie na spacerze.
pozatym uniwersalny = byle jaki.
doloz troche grosza i kup super szerokokatny obiektyw, skoro masz juz tego plastikowego ef 50/1.8
zdjecia wowczas wyjda o wiele bardziej interesujaco niz z plaskiego obrazka zoom'a typu 17-50

To byl...i nadal jeszcze jest moj dylemat, zoomik czy stalka i sam nie wiem...

jezeli okolo 2000zl to Sigma 20/24mm f1,8 lub owy Tamron 17-50 f2,8 vc.

Jezeli 20mm to zdubluje mi sie zakres z Sigma 10-20 chociaz ta szeroka 20stka ni jak sie ma do stalki 1,8...

Wiem, ze jezeli pojde w stalke to bedzie mi brakowalo czegos na spacer....a moze stalke, a z czasem jakis 18-200 i bedzie spokoj..

tak zle i tak nie dobrze...;)

BeatX
18-11-2009, 13:49
musisz poszerzyc horyzonty wypijajac czteropak tatry mocnej i wtedy podjac decyzje ;)

forestowy
18-11-2009, 14:42
Moje 3 grosze:

17-40 na 50D nie winietuje ani tyci tyci. Prawdopodobnie przez automatyczne korygowanie w puszcze, ale nie winietuje ;) Brakuje troszkę góry ale da się przeżyć.
17-40 kupuje się z myślą o FF. Jak nie za pół roku, to za rok, dwa, trzy odpadnie zabawa z odsprzedażą i ewentualną stratą kasiory.

O tym plastikowym badziewiu zwanym Tamronem 17-50 radze zapomnieć chyba że dla kogoś kasa nie ma znaczenia.....
Znam 2 sztuki tego badziewia - byłego swojego i kumpla.
Po pół roku użytkowania zaczęły się luzy, w moim dodatkowo pierścień z soczewką z przodu zaczął latać na wszystkie strony - trzeba było dokręcać. Kumplowi po roku odlazła guma z pierścienia zoomowania. Dramat poprostu. Nie daje temu badziewiu więcej jak 3 lata życia przy spokojnym amatorskim użytkowaniu w wekkendy. Jak kogoś stać na szajs to znaczy że jest bogaty, mnie nie stać.

Fakt, optycznie tamron ciut lepszy ale tylko dla tablicofobów. W normalnym użytkowaniu 17-40 to bardzo dobre szkło, tamron ponadprzeciętne ale tylko optycznie.

akustyk
18-11-2009, 14:50
17-40 na 50D nie winietuje ani tyci tyci. Prawdopodobnie przez automatyczne korygowanie w puszcze, ale nie winietuje ;) Brakuje troszkę góry ale da się przeżyć.

pan chyba Olympusa wczesniej mial...

w Canonie nie ma czegos takiego jak naprawianie plikow. nawet w JPEG-ach.



17-40 kupuje się z myślą o FF. Jak nie za pół roku, to za rok, dwa, trzy odpadnie zabawa z odsprzedażą i ewentualną stratą kasiory.

z tym ze za 2-3 lata moze wyjsc 17-40 mkII, ktory w odroznieniu od mkI bedzie mial ostre rogi w FF. nie akceptowalne (z musu) ale ostre.



O tym plastikowym badziewiu zwanym Tamronem 17-50 radze zapomnieć chyba że dla kogoś kasa nie ma znaczenia.....
mam wrazenie, ze 17-50 jest znacznie gorsza wersja 28-75, a nie po prostu adaptacja projektu do malej matrycy (jak mi sie zawsze wydawalo. bo 28-75, o ile idealne nie bylo, rowniez mechanicznie, to przez prawie 3,5 roku uzytkowania nie mialem na niego wielu powodow do narzekania. powiedzialbym wrecz, ze sakramencko ostre szkielko (tak w cropie jak i w pelnej klacie) z przyjemnym nie-landszaftowo kolorem i znosna strona uzytkowa.

forestowy
18-11-2009, 14:55
pan chyba Olympusa wczesniej mial...

w Canonie nie ma czegos takiego jak naprawianie plikow. nawet w JPEG-ach.



Nie, pentaxa. Zapewniam pana że w 50D występuje taki ficzer jak "Funkcja korekty winietowania" która automatycznie koryguje winiete w szkłach Canona.
http://www.optyczne.pl/88.2-Test_aparatu-Canon_EOS_50D_Wygl%C4%85d_i_jako%C5%9B%C4%87_wykon ania.html i nagłówek Menu
Chyba że panu o coś innego chodzi z tym naprawianiem.

akustyk
18-11-2009, 15:28
Nie, pentaxa. Zapewniam pana że w 50D występuje taki ficzer jak "Funkcja korekty winietowania" która automatycznie koryguje winiete w szkłach Canona.
http://www.optyczne.pl/88.2-Test_aparatu-Canon_EOS_50D_Wygl%C4%85d_i_jako%C5%9B%C4%87_wykon ania.html i nagłówek Menu
Chyba że panu o coś innego chodzi z tym naprawianiem.

a to przepraszam... nie wiedzialem, ze Canon tez sie do poziomu takiej wioski znizyl

pardon ;)

forestowy
18-11-2009, 15:52
Straszna wiocha... Wogóle nie wiem po co taki nieprzydatny nikomu ficzer włożyli do puszki. Przecież w Adobe już dawno na to wpadli i można sobie później suwaczkiem to samo zrobić......


żal....

jac+
18-11-2009, 16:59
Pomimo, że: "ciemny", "kompletnie nie nadający się pod APS-C", itp itd - z dwóch podanych w tytule postu - wybrałem 17-40L i jestem bardzo z niego zadowolony. Wybaczcie, ale tamronów po prostu nie trawię.

Yova
18-11-2009, 18:08
Witam

Co prawda nie posiadam żadnego z tych 2, ale i tym i tym zdażyło mi się focić i co prawda tami jest jaśniejszy i egzemplarz, który używałem był bardzo ostry i trafiał idealnie w punkt, to przyjemniej mi się pracowało z 17-40. Zarówno podczas focenia jak i obróbki. O wiele przyjemniej się go trzyma (w końcu wykonanie Lki) i kolorki bardzo fajne. Najbardziej jednak przypadł mi do gustu 28-75, a ponieważ szeroki koniec mam już obstawiony, to właśnie 28-75 jest następny w kolejce.


Pozdrawiam

starling
19-11-2009, 08:58
Mi pasuje to swiatlo 2.8...ze tez canon ma to 4...
Czesto ustawiam sobie moja Sigme 17-70 na 24mm i maksymalna dziura przy tej nastawce 3,2 i tak foce bo jakos lubie ta ogniskowa...lekko szeroko i jakos tak inaczej:) ale boje sie zaryzykowac stalki 24mm...moze jakbym mial mozliwosc pozyczenia...dlatego poki co tamron jest faworytem...a do swiat blizej i blizej....

forestowy
19-11-2009, 11:17
Mi pasuje to swiatlo 2.8...ze tez canon ma to 4...
Czesto ustawiam sobie moja Sigme 17-70 na 24mm i maksymalna dziura przy tej nastawce 3,2
To teraz sobie przymknij do 4 i zobacz jaka jest różnica w czasie między przysłoną 3.2 vs 4......

Na zewnątrz f4 obleci spokojnie, wewnątrz gorzej ale z doświadczenia wiem że gdzie dla f4 ciemno to f2.8 niewiele poratuje i założenie jasnej stałki daje dopiero wyraźną różnice.

KMV10
19-11-2009, 11:20
Pomimo, że: "ciemny", "kompletnie nie nadający się pod APS-C", itp itd - z dwóch podanych w tytule postu - wybrałem 17-40L i jestem bardzo z niego zadowolony. Wybaczcie, ale tamronów po prostu nie trawię.
I dobrze zrobiłeś.

starling
19-11-2009, 11:33
[QUOTE=forestowy;731547]To teraz sobie przymknij do 4 i zobacz jaka jest różnica w czasie między przysłoną 3.2 vs 4......
QUOTE]

Tak tez robie... lubie takie zdjecia przy 24mm robione z odleglosci 0,5-1m 3,2 daje ciekawe rozmycie ale wydaje mi sie, ze przy 2,8 bylo by super..ale jak wspomnialem taka mi sie tylko wydaje.
Co do f4 to obecnie z Sigma robie czesto ekstrema...f2,8 i 1/5s. z reki...zapiram sie o co moge itp itd...zadko dopalam lampa..dlatego stabilizacja Tamrona+swialo tak mnie kusza!

Problem pojawil sie przed godzina...kolega pozyczyl mi canona 17-85... swiatlo 4-5,6... mam stalki canona ale pierwszy raz na spokojnie moge sie pobawic zoomem...i JUZ po pierwszym zdjeciu POWALILA mnie ..plastyka canona...mimo, ze ciemne szklo i nie jest to jakis wymiatacz...ale ono ma to cos!!

Zupelnie inna...kultura(ze tak to nazwe) uzywania obiektywu oraz jakosci...jezeli z canonem 17-40 mialoby byc tak samo....

Co godzina to nowina...ehhh...;)

Konrado84
20-11-2009, 13:40
mam stalki canona ale pierwszy raz na spokojnie moge sie pobawic zoomem...i JUZ po pierwszym zdjeciu POWALILA mnie ..plastyka canona...mimo, ze ciemne szklo i nie jest to jakis wymiatacz...ale ono ma to cos!!


:shock:

Piszesz serio czy miało być odwrotnie?

Swoją drogą, 17-40 powali 17-85, ale nie wiem skąd u Ciebie te doświadczenia, że ten niezbyt wysokich lotów ciemny zoom bije plastyką stałki canona (jakiekolwiek)?

andmar
22-11-2009, 02:33
Koledze na pewno się fotki pomyliły :smile: (albo lubi takie fotki) :twisted:.
Co do tamrona, to wersja bez stabilizacji kolorystycznie nie powala i trzeba się trochę po gimnastykować, aby coś wyciągnąć fajnego. Dodatkowo praca pod światło (mam na myśli okienne) jest mierna.

BeatX
22-11-2009, 12:37
Problem pojawil sie przed godzina...kolega pozyczyl mi canona 17-85... swiatlo 4-5,6... mam stalki canona ale pierwszy raz na spokojnie moge sie pobawic zoomem...i JUZ po pierwszym zdjeciu POWALILA mnie ..plastyka canona...mimo, ze ciemne szklo i nie jest to jakis wymiatacz...ale ono ma to cos!!
no i wez takiemu doradzaj :lol:

starling
23-11-2009, 09:24
Piszesz serio czy miało być odwrotnie?

Swoją drogą, 17-40 powali 17-85, ale nie wiem skąd u Ciebie te doświadczenia, że ten niezbyt wysokich lotów ciemny zoom bije plastyką stałki canona (jakiekolwiek)?

nie chodzi o stalki tylko o zoom.. w porownianiu z Sigma, ten niezbyt wysokich lotow ciemny obiektyw bije plastyka sigme 17-70..

Mitch333
25-11-2009, 01:49
a ten canon 17-40 ze swiatlem 4 nie bedzie za ciemny? We wnetrzach moze sobie slabiej radzic, ale na dworze np pod wieczor z reki ciezko juz cos zrobic, wszystko pewnie poruszone ;>

akustyk
25-11-2009, 01:53
a ten canon 17-40 ze swiatlem 4 nie bedzie za ciemny? We wnetrzach moze sobie slabiej radzic, ale na dworze np pod wieczor z reki ciezko juz cos zrobic, wszystko pewnie poruszone ;>


a robi Ci wielka roznice, czy zdjecia beda poruszone czy ostrosc trafi 2m dalej po 10 sekundach? bo po mojemu to i tak i tak bedzie nieostro :)

Mitch333
25-11-2009, 12:00
a w dzien, kiedy bedzie gorsze swiatlo - nie powinno byc z tym problemow z foceniem z reki? ( mam na mysli teraz np dwor ) a uzywal go ktos do portretow ( w koncu to juz 64mm przy moim 50d)

akustyk
25-11-2009, 12:08
a w dzien, kiedy bedzie gorsze swiatlo - nie powinno byc z tym problemow z foceniem z reki?

ale uzywales kiedykolwiek jakiegokolwiek obiektywu w dzien, kiedy bylo gorsze swiatlo? to wez sobie teraz roznice w jasnosci i ocen, czy problemy beda takie same czy wieksze...



( mam na mysli teraz np dwor ) a uzywal go ktos do portretow ( w koncu to juz 64mm przy moim 50d)

17-40? mozna, ale znam lepsze obiektywy do portretowania.

mate00sh
25-11-2009, 12:26
nie chodzi o stalki tylko o zoom.. w porownianiu z Sigma, ten niezbyt wysokich lotow ciemny obiektyw bije plastyka sigme 17-70..

A mógłbyś pokazać jakoś tą przewagę plastyki (sic!) między 17-85 a 17-70? Tak z ciekawości chciałbym zobaczyć, bo z moich doświadczeń (na szczęście krótkich) z tym pierwszym wynika coś dokładnie odwrotnego.

VomitroN
26-11-2009, 21:29
Czyli co wynika?

ramzes63
22-12-2009, 19:23
witam
dzis dotarlo do mnie szklo nowego tamieigo 17-50 f/2.8VC,i pojawil sie dylemat czy pozostac przy dotychczasowym C17-40 f/4L czy zamienic.
AF u T jest glosny ale celny moim zdaniem nie nadaje sie do krecenia filmikow (Canon7d)
zbyt glosny,jutro przetestuje w dzien i zobacze jak zachowuje sie w pracy pod swiatlo
canonowska eLka spisuje sie dobrze.Jak ktos napisal we wczesniejszym poscie plastyk rowniez przechyla na strone C.Nie wiem czy tylko w moim egzemplarzu Tamiego slychac tak jakby przesuwalo sie samoczynnie cos w srodku czy poprostu tak maja te obiektywy
Po dluzyszm sprawdzeniu dam znac ktory z obiektywow pozostawilem .

christof
22-12-2009, 19:46
witam
dzis dotarlo do mnie szklo nowego tamieigo 17-50 f/2.8VC,i pojawil sie dylemat czy pozostac przy dotychczasowym C17-40 f/4L czy zamienic.

+10mm zakresu i światło 2.8, gdzie spokojnie można zrobić niezły portret na 50mm przy pełnym otworze i teraz jeszcze stabilizacja... dla mnie pod kropa w ogóle nie ma dylematu. Co do AF zgoda na pewno jest mniej celny i bzyczący. Co do jakości mam swoją wersję Tamrona (bez VC) już prawie 3 lata, często go używając i zupełnie nic się nie dzieje, nawet ani jednego paprocha nie ma pod przednią soczewką.

ostrowin
23-12-2009, 02:33
+10mm zakresu i światło 2.8, gdzie spokojnie można zrobić niezły portret na 50mm przy pełnym otworze i teraz jeszcze stabilizacja... dla mnie pod kropa w ogóle nie ma dylematu. Co do AF zgoda na pewno jest mniej celny i bzyczący. Co do jakości mam swoją wersję Tamrona (bez VC) już prawie 3 lata, często go używając i zupełnie nic się nie dzieje, nawet ani jednego paprocha nie ma pod przednią soczewką.

No i znowu się zaczyna:razz:,dla niektórych ostrość nie jest najważniejsza a wady Tamrona wykluczają go z niektórych zastosowań,17-50 ma jedną zaletę nad C17-40 ostrość no i oczywiście cenę za to zalety Canona można by wymienić całą tabelę;
-solidna pancerna konstrukcja
-uszczelnienia
-rewelacyjna praca pod słońce
-mniejsza winieta
-mniejsze aberacje
-szybki,cichy i celny AF
-brak problemów z ff/bf
-mniejsza utrata wartości w przypadku chęci odsprzedania szkła

Ja wolałem dołożyć ponad 1k i mieć szkło na długie lata,w przyszłości uzupełnię go czymś dłuższym,zapewne 24-105 i będę najszczęśliwszą osobą na świecie.Także co kto lubi :lol:,fajnie by było jakby kolega Ramzes zapodał jakieś sample porównawcze z obu szkieł.

siudym
23-12-2009, 10:33
Wg mnie to sie znowu zaczyna, ze Tamron to wogole do niczego sie nie nadaje... Sory, ale nie pojmuje zalet typu "uszczelnienia" w cropie, to chyba, ze ktos ma 7D to moze sobie z filtrem na Lce w deszczu focic. Inna bajka, ze czteroletnie 17-50 nie ma syfka w srodku (uzywane przez 2 userow duzo fotografujacych). Ciekawe ile osob z innymi body niz 7 bedzie z zla pogode latac z xxxxD xxxD czy xxD latac z elka wkrecona. Sam bawilem sie 17-40 i nie bardzo pojmuje zakup go do cropa, ostatecznie do 1.3x ok. Szklo na lata? To moze od razu kupic 16-35 II 2.8 to bedzie dopiero szklo na lata, po co ladowac sie w polsrodki? Albo poczekac moze canon wyda za pare lat wersje III z IS wtedy jescze lepiej.

Sam mam 17-50 stare i juz mialem sprzedac, ale nie jestem w stanie, tak mi go szkoda. Mam go wkreconego w 20D i od dawna jestem bardzo zadowolony. Sztuka ostra, pewna, AF w jakis dziwny sposob wg. mnie trafia gdzie trzeba nawet w slabym swietle. Co z tego ze wolniej i glosno? CA to jakos wogole nigdy nie zauwazylem. Do cropa naprawde rewelacja szklo. Druga sprawa ile osob z xxxD majacych dylemat 17-40 a 17-50 fotografuje profesjonalnie, ze takie trudne decyzje w glowach ? ;) Smiem watpic czy ktos z nich wykorzysta wogole mozliwosci tamrona...

Matt_K-K
23-12-2009, 10:42
Po prostu kazdy ma rozne priorytety. Mi np wlasnosci Tamrona odpowiadaja, poza jednym - nawet nie tyle wolnym co glosnym AF. A ze czesto robie zdjecia na konferencjach, spotkaniach, sympozjach czy tez koncertach [ jazz glownie ] to zwyczajnie to bzzz jest zdecydowanie za glosne i zbyt rozpraszajace. Pewnie ze migawka tez jest glosna, ale nie wydaje tego wysokotonowego dzwieku. Pewnie ze moge ostrosc ustawiac na oko, ale powodzenia po ciemku w malym wizjerze.

Z kolei Canon...no nie ma co ukrywac - to ciemnica. Fakt, przy tych ogniskowych GO zwykle bedzie bardzo duza, ale chcac zrobic zdjecie bez lampy potrzeba albo dobrych warunkow w pomieszczeniach albo wysokiego uzytecznego ISO. Zwykle tego pierwszego nie ma. Poza tym nie zawsze mozna/wskazane jest uzywanie lampy.

Jest jeszcze trzecia strona medalu. Do takich zastosowan typu robienie zdjec wieczorami w pomieszczeniach, bez lampy w dodatku - to oba sa zbyt ciemne.

Tak wiec znow jakies kompromisy no i kazdy musi wybierac pod swoje potrzeby...

Bolek02
22-06-2010, 20:47
Tamron 17-50 f2,8 VC to dobre szkło. Testowałem go u kolegi, bo sam posiadam wersję bez VC. Nie jest to super rozwiązanie, ale dobre i niezbyt drogie dla amatora. Głośny AF to też sprawa dyskusyjna, mnie zupełnie nie przeszkadza.