pegaz
14-09-2005, 18:38
Witam
Otoż mam następujący problem i mam nadzieję, że ktoś mi fachowo doradzi jak sobie z nim poradzić albo też powie, że niestety trzeb aoddac sprzęt do serwisu.
Przez wizjer widziałem czarny pyłek. Sprawdziłem i przedmuchałem lustro ale on nadal tam był.
Wówczas wziąłem patyczek z watą i potarłem chyba "dolną część wizjera" to jest to nad lustrem. Teraz mam tam jakieś smugi i nie wiem czy uszkodziłem (porysowałem jakoś ten plastik czy coś innego). Można to jakoś zdemontować i zobaczyć??
Widziałem gdzieś, że w lustrzance nikona demontują bez większego problemu ten plastik czy też to szkiełko???
Co robić?????? Można temu jakoś zaradzić. Pomocy
Pozdrawiam
Otoż mam następujący problem i mam nadzieję, że ktoś mi fachowo doradzi jak sobie z nim poradzić albo też powie, że niestety trzeb aoddac sprzęt do serwisu.
Przez wizjer widziałem czarny pyłek. Sprawdziłem i przedmuchałem lustro ale on nadal tam był.
Wówczas wziąłem patyczek z watą i potarłem chyba "dolną część wizjera" to jest to nad lustrem. Teraz mam tam jakieś smugi i nie wiem czy uszkodziłem (porysowałem jakoś ten plastik czy coś innego). Można to jakoś zdemontować i zobaczyć??
Widziałem gdzieś, że w lustrzance nikona demontują bez większego problemu ten plastik czy też to szkiełko???
Co robić?????? Można temu jakoś zaradzić. Pomocy
Pozdrawiam