Zobacz pełną wersję : Białowieża - wrzesien 23-24
witam,
zauroczony dzika przyroda proponuje wycieczke w okolice biebrzy (http://www.biebrza.org.pl/). proponowany temat do focenia to krajobrazy plus ptaszki. proponuje wyjazd w piatek (mozliwie wczesnie), tegoz dnia zrobic ,,rozeznanie'' w terenie, a nastepnie (sobota i niedziela) poranne lowy. po poludniu focenie przyrody (moze makro jakies?) no i wieczorem (musowo) zachody slonca :D powrot niedziela (po zachodzie).
zaproponowany przez kol. Trzaske lokal to ,,wioska Gugny, pare chalup na krzyz, posrodku bagien, juz na terenie parku. Bardzo fajny gospodarz w agroturystyce, tubylec, wiec wie co i gdzie sie chowa w tych lasach, kiedy warto przyjechac i gdzie sa najniebezpieczniejsze bagna.'' (z prywatnej konwersacji miedzy mna a Trzaska). trzeba by bylo zebrac chetnych i zarezerwowac chate.
proponowany termin to 23-25 wrzesien (oczywiscie nie musi to byc koniecznie piatek-sob-niedziela: celowo proponuje te dni, ze wzgledu na to, ze ludzie (generalnie) pracuja w pn-pt. ja jestem elastyczny ;) )
z tego co juz wiem, chetni to: Trzaska, Tomek Golinski, ja. osoby, ktore juz wyrazily chec focenia w okolicha B-stoka to mxdanish, Metus, Scaramaga, Follman - odezwijcie sie Panowie.
Oczywiscie czekamy na zgloszenia wszystkich zainteresowanych, ktorych jeszcze nie wymienilem!. no i oczywiscie tematyka foto-spotkania jest otwarta...
mxdanish
14-09-2005, 13:41
Ja na dzień dzisiejszy sie pod tym podpisuję
no i oczywiscie tematyka foto-spotkania jest otwarta...
czy to jest to o czym myślę?? :mrgreen:
czy to jest to o czym myślę?? :mrgreen:
o nie nie zbodczencu, w puszczy nie ma Chinek ;)
mxdanish
14-09-2005, 14:01
o nie nie zbodczencu, w puszczy nie ma Chinek ;)
głodnemu chleb na myśli :mrgreen:
mówiłem o browarku 2.5 L ROTFL
Zerknę w mapę Polski... Biebrza ... Białystok ......... OMG , no niestety :)
Zerknę w mapę Polski... Biebrza ... Białystok ......... OMG , no niestety :)
no przydalby sie nam jakis profi :)
a z dojazdem PKP nie jest tak zle:
Poznań Główny -> Białystok (23.09.05)
odj przyj czas
05:40 11:55 6:15
05:53 11:55 6:02
08:40 14:46 6:06
10:49 16:55 6:06
05:40 11:55 6:15
05:53 11:55 6:02
08:40 14:46 6:06
10:49 16:55 6:06
Faktycznie źle to nie wygląda..
no przydalby sie nam jakis profi :)
Hmmmm ? :)
mxdanish
14-09-2005, 17:16
Faktycznie źle to nie wygląda..
Wygląda lepiej niż u mnie. Jak bede się telepał z Gdańska do Białego i wstąpię na chwilke do domu w Ełku to mi tak z 8-9h wyjdzie :(
Ale cóż... :mrgreen:
Jakby mnie ktos z Warszawy mogl podrzucic w obie strony to moze tez bym sie wybral - akurat wtedy mam urlop 8)
Jakby mnie ktos z Warszawy mogl podrzucic w obie strony to moze tez bym sie wybral - akurat wtedy mam urlop 8)
Z Warszawy ten sam pociąg chyba jedzie :P I o ile bliżej ..
No wiec dzwonilam do gospodarza, czy bedzie co fotografowac :-) Niestety na ptaki to raczej nie ma co zbytnio liczyc, choc zurawie byc moze bysmy spotkali. Natomiast jest pora rykowiska łosia i jelenia.
Choc najlepszy okres zeby podziwiac łosie to zima, gdy wspomniałam o ptakach - polecał wiosne.
Z Warszawy ten sam pociąg chyba jedzie :P I o ile bliżej ..
Nie jezdze pociagami jak mam wozic ze soba swoj podpis :p
No wiec dzwonilam do gospodarza, czy bedzie co fotografowac :-) Niestety na ptaki to raczej nie ma co zbytnio liczyc, choc zurawie byc moze bysmy spotkali. Natomiast jest pora rykowiska łosia i jelenia.
Choc najlepszy okres zeby podziwiac łosie to zima, gdy wspomniałam o ptakach - polecał wiosne.
OK. dzieki za inicjatywe. widzimy juz, co bedzie tematem foto :) mi to nieprzeszkadza (a wrecz przeciwnie, nie mam nic przeciwko....;) ) i... zapisy sa otwarte :)
Nie jezdze pociagami jak mam wozic ze soba swoj podpis :p
Niewiele więcej masz ode mnie do targania..
Niewiele więcej masz ode mnie do targania..
Nie o ciezar chodzi. Po prostu sie boje :?
Nie o ciezar chodzi. Po prostu sie boje :?
To trzymaj monopod zawsze pod ręką ... Ja jak chodzę po mieście to sobie nim wywijam... A solidniejszy chyba od pałki baseballowej :P
Nie o ciezar chodzi. Po prostu sie boje :?
znam ten ból... eh... proponuje strzelać do każdego podejrzanego ;] najpierw z aparatu na pamiątke nad łóżko a potem pałką ;]
a tak na poważnie..
Vitez 2h to nie dużo a z dworca Białegostoku na miejsce to znajdzie się miejsce ;) myślę, że 4 osoby mógłbym wziąć... może Tomek G. też weźmie samochód jak bedzie taka potrzeba :)
nie jestem pewien co do piątku... ale sobota - niedziela na bank... a piątek na jakieś 90%...
Ludzie!! więcej luzu i organizacji :)
Tomasz Golinski
15-09-2005, 01:39
Luzu czy organizacji? :>
Ja samochód potencjalnie biorę. Czyli jakieś miejsca z białego jeszcze będą.
Scaramanga
15-09-2005, 07:48
Nie o ciezar chodzi. Po prostu sie boje :?
"Nie dygaj nic..."Mozemy pojechac razem.Opanowalem do perfekcji robienie w sekunde "tulipana" z butelki po browarze o rozkladany stolik w przedziale ;)
Calego "sklepu" nie musisz zabierac bo mamy do zrobienia pare wiorst i jesli czesto nie "chodzisz" to bedziesz wspominal wyprawe dosyc bolesnie przez pare tygodni...
Ja mam wolne dwa dni 23 i 24-ty.25-tego musze byc na 14-ta w robocie.
Do jakiej miejscowosci jedziemy docelowo?Musze sobie ustalic powrot w niedziele rano niekoniecznie z Bialegostoku.Mam nadzieje,ze plan wycieczki przewiduje zwiedzanie twierdzy w Osowcu...
w Osowcu uwaga na miny.. krowie ;) pelno tam tego i mozna sie uslizgnac na jednej :mrgreen:
co do zas widoczkow nad Biebrza - cienko tam z nimi.. bo jest plasko.. i jedyne co widac to trzciny ;)
chyba ze pojedziecie w strone Rusi i dalej w gore rzeki (jada od Wizny), wtedy macie okazje strzelic jakis wschod slonca.. bo tak to o tej porze Biebrza jest po prostu nudna.. a ptakow tez jak na lekarstwo bo wszystko juz praktycznie odlecialo
najpiekniej jest tam na wiosne, gdy zlatuja sie tysiace gesi oraz zurawi a rozlewiska Biebrzy i Narwi przypominaja duuuuze jezioro - ale tak wyglada Biebrza u ujscia do Narwi, w okolicach Wizny.. w Osowcu sa tylko trzciny..
ogolnie tereny te sa malo fotogeniczne o ile nie znajdzie sie duzego wzniesienia a rzeka bedzie miala wysoki poziom wody - polecam raczej Suwalszczyzne do widoczkow badz wzgorza Sokolskie.. czyli te miejsca gdzie uksztaltowanie terenu daje jakies mozliwosci i jest naprawde ciekawie..
no ale rozni ludzie rozne zdjecia robia ;)
Scaramanga
15-09-2005, 08:45
w Osowcu uwaga na miny.. krowie ;) pelno tam tego i mozna sie uslizgnac na jednej :mrgreen:
co do zas widoczkow nad Biebrza - cienko tam z nimi.. bo jest plasko.. i jedyne co widac to trzciny ;)
a ptakow tez jak na lekarstwo bo wszystko juz praktycznie odlecialo
najpiekniej jest tam na wiosne, gdy zlatuja sie tysiace gesi oraz zurawi a rozlewiska Biebrzy i Narwi przypominaja duuuuze jezioro - ale tak wyglada Biebrza u ujscia do Narwi, w okolicach Wizny.. w Osowcu sa tylko trzciny..
no ale rozni ludzie rozne zdjecia robia ;)
Kolega ma swieta racje...wiec moze jednak uderzymy do Tykocina???
no i zagwaozdka: gdzie jechac.
niech osoby chetne sie wypowiadaja.
ja dalej jestem za Biebrza - choc w niedziele mozna by bylo ruszyc na Tykocin :)
To ja proponuję do Słońska - największy rezerwat ptaków w Europie :)
Tomasz Golinski
15-09-2005, 12:18
Co do Osowca, to jest zagrodzony i nie pozwalają wchodzić, bo rzekomo niebezpiecznie.
owszem.. tablice "zakaz wstępu" czy tez "wstęp wzbroniony" wiszą... co nie znaczy ze tam nie da się wejść i bezpiecznie wyjść... byłem tam kilka razy i mimo zakazów udało mi się cało wyjść. Tablice wiszą po to, zeby nikogo nie ciągali po sądach jak ktoś np spadnie z jednego z bunkrów... bo na niektórych oj wysoko jest... to chyba tyle na temat (nie)bezpieczenstwa. A co do tego gdzie..... ja moge się dopasować... byle za aparatem i zeby była choć kura <hahaha> ;)
Calego "sklepu" nie musisz zabierac bo mamy do zrobienia pare wiorst i jesli czesto nie "chodzisz" to bedziesz wspominal wyprawe dosyc bolesnie przez pare tygodni...
Caly majdan mialem przy sobie (tylko bez monopodu i statywu) w Kolonii i to w torbie (obecnie planuje plecak na tego typu wyjazdy), 12 godzin lazenia po miescie, 3 dni - wytrzymalem 8)
Ale... i tak juz inaczej zaplanowalem ten weekend - chetni tez moga sie zabrac (skoro Czacha zniecheca do zaplanowanych okolic) bo jade na kilka dni na wies lubelska, tam gdzie rodzice z dusznego, glosnego Lublina sie wyniesli (30km od Lublina obok zalewu Zemborzyckiego w kierunku na Bychawe - Tuszów).
W planie wąwozy, wzgorza, chalupy wiejskie, strumyk, zrodelko (mam tuz obok domu uroczysko z lessowym zrodelkiem), lasy... ewentualnie i Lublin w jakis dzien.
No jak z tym plenerem bedzie?
Ma ktos 2 miejsca z raszwy, Radomia, Puław lub okolic?
Jak sie nie pomylilem to bylem tam w lipcy i miale spotkanie z losiem oko woko
W tej wsi maj chate bracia Kłosowscy, zani fotograficy przyrody
Nie jezdze pociagami jak mam wozic ze soba swoj podpis :p
Przecież nie musisz się chwalić sprzętem w pociągu. Może sobie spokojnie leżeć w plecaczku.
No jak z tym plenerem bedzie?
temat ciagle aktualny: zbieramy chetnych i jedziemy.
Przecież nie musisz się chwalić sprzętem w pociągu. Może sobie spokojnie leżeć w plecaczku.
Jak juz kroja to kroja jak leci a nie najpierw obserwuja co kto ma (ot slynne gazy nasenne czy wjazdy 6 karkow wypelniajacych przedzial).
Jak juz kroja to kroja jak leci a nie najpierw obserwuja co kto ma (ot slynne gazy nasenne czy wjazdy 6 karkow wypelniajacych przedzial).
Chyba troszkę przesadzasz
Jak juz kroja to kroja jak leci a nie najpierw obserwuja co kto ma (ot slynne gazy nasenne czy wjazdy 6 karkow wypelniajacych przedzial).
Tak zle to chyba nie ma.
Ja zawsze jak jade pociagiem to przesypiam wiekszosc trasy (i to bez uzycia gazow), a mimo to (odpukac) jeszcze nic mi nie zginelo.
Moze mam szczescie, moze na bezpiecznych trasach jezdze a moze po prostu "terror w pociagach" jest troche przesadzony.
I na ulicy mozna dostac w leb i zostac bez plecaka.
Jak juz kroja to kroja jak leci a nie najpierw obserwuja co kto ma (ot slynne gazy nasenne czy wjazdy 6 karkow wypelniajacych przedzial).
Bywa... ale glownie w pociagach nocnych. Pozdrozowalam swojego czasu trasa Białystok - Wawa ze dwa razy w tygodniu - pomiedzy godzina 6ta a 22 - nigdy nic sie nie dzialo w pociagu. Predzej w Warszawie ktos mi sprzet na ulicy zabierze :-)
Vitez, jestes przewrazliwiony.. ;) A jak nie radzisz sobie z tym obciazeniem psychicznym posiadania drogiego sprzetu to sprzedaj i kup cos tanszego - proste. Jeszcze nam osiwiejesz .. ;)
Nie przewrazliwiony tylko pisze z wlasnego doswiadczenia (wjazd 6 karkow) lub kolegow (gaz nasenny).
Zreszta to moja sprawa ktora postawilem jasno - ja ze sprzetem nie jedze pociagami. Wy robcie sobie co chcecie. Nie widze w tym temacie powodu do takiego wsiadania na mnie jakie prezentujecie :? . Troche tolerancji dla czyjegos odmiennego zdania zycze.
.. bylo trzeba kupic 300D z kitem :mrgreen: A co do Biebrzy - zawsze mozecie zrobic splyw kajakowy :)
Scaramanga
16-09-2005, 17:03
[QUOTE=Czacha]Vitez, jestes przewrazliwiony.. ;) QUOTE]
Szanuje zdanie Viteza...Widocznie ma podstawy do takiego sadu.
Ja mam osiem szwow na glowie po tym jak dwoch lysych wysiadlo z e klasy
na srodku skrzyzowania i skopali mnie pod wejsciem do mojej roboty w srodmiesciu Wawki,w bialy dzien,w polowie lipca...Sprawa niby trafila juz do prokutratury,a mnie ledwo udalo sie zdobyc fragment filmu z zajsciem z zapisu kamer wokol budynku.Policja jakos nie spieszy sie ze sprawa.Dlaczego?
Moje prywatne sledztwo wykazalo,ze Mercdedes,z ktorego wysiedli nalezy do...Palacu Mostowskich.
Zyjemy w kraju,gdzie ci co maja bronic porzadku sami go lamia,a ci co nami rzadzili byli handlarzami narkotykow,lapowkarzami i zwyklymi przestepcami (nie dotyczy to kazdego bylego taryfiarza).Teraz jesli mi ktos powie,ze ma w rodzinie "psa" jedno co moge mu powiedziec to wyrazic niecenzuralna opinie z uzyciem slow na "ch","s" i "k"...
Teraz jesli mi ktos powie,ze ma w rodzinie "psa" jedno co moge mu powiedziec to wyrazic niecenzuralna opinie z uzyciem slow na "ch","s" i "k"...
Uwazam ze mimo bolesnych wlasnych przezyc zbytnio uogolniles.
Tak samo jak obiegowa opinia o nas za granica, ze wszyscy Polacy to pijacy i zlodzieje i ze kazdy mocno przeklina :?
No ale zesmy wylezli...EOT.
Scaramanga
19-09-2005, 15:46
Uwazam ze mimo bolesnych wlasnych przezyc zbytnio uogolniles.
No ale zesmy wylezli...EOT.
Przykro mi,Vitez,ale wspolpracowalem z nimi kiedys przez 4 lata i teraz wiem jedno.
Policja to fikcja,ona nikogo przed nikim nie broni,a haslo racjonalnie myslacego czlowieka powinno brzmiec:"Obywatelu bron sie sam"...
Tyle dygresji,a co z wyjazdem?
Tyle dygresji,a co z wyjazdem?
chetni ciagle sa - tj. Tomek, mxdanish (dzis z nim gadalem) i ja. miejsce mozna zmienic, ale czas nagli i ... trzeba cos juz konkretnie ustalic.
Tomek: a co z Bialowierza? wiatrak jest do ,,wziecia'' ?
Tomasz Golinski
19-09-2005, 17:39
Z Białowieza dowiem sie jutro. Wyjazd bez noclegu napewno sie uda, nie wiem, czy wiecej.
Z Białowieza dowiem sie jutro. Wyjazd bez noclegu napewno sie uda, nie wiem, czy wiecej.
a kto pisze sie na wyjazd bez noclegu ?
mxdanish
19-09-2005, 17:55
a kto pisze sie na wyjazd bez noclegu ?
moją decyzję znasz ;)
Scaramanga
19-09-2005, 18:32
a kto pisze sie na wyjazd bez noclegu ?
Bez noclegu czyli "na pale"?
Ja jezdze zawsze w ciemno i zawsze sie cos znajdzie.Jest ryzyko...jest zabawa.:)
Tomasz Golinski
19-09-2005, 18:33
Gawryl miał na myśli wyjazd jedno-dniowy, jak rozumiem.
Gawryl miał na myśli wyjazd jedno-dniowy, jak rozumiem.
tak - jedniodniowy, tj. powrot tego samego dnia. ale mozemy tez przygotowac sie i poszukac czegos ,, na pale'' :D moze byc zabawnie....
Zerknę w mapę Polski... Biebrza ... Białystok ......... OMG , no niestety :)
co, zrzuta na paliwko?? :razz:
z duzych planow wyszly male:
proponujemy (tomek golinski, mxdanish, ja) wyjazd do Bialowiezy w niedziele 25-go wrzesnia, rano, okolo 8-9 wyjazd samochodem Tomka (zrzuta na benzyne). w programie szwedanie sie z aparatem po Bialowiezy, zubry, muchy, kleszcze, grzyby :) pogaduchy, piwo, odwiedziny zaprzyjaznionego skansenu (sa wiatraki) i focenie go przy zachodzie slonca. powrot po zachodzie.
prosze o potwierdzanie swojego zainteresowania.
Scaramanga
21-09-2005, 11:02
proponujemy wyjazd do Bialowiezy w niedziele 25-go wrzesnia, rano, okolo 8-9 wyjazd samochodem Tomka (zrzuta na benzyne). w programie szwedanie sie z aparatem po Bialowiezy, zubry, muchy, kleszcze, grzyby :) pogaduchy, piwo, odwiedziny zaprzyjaznionego skansenu (sa wiatraki) i focenie .
Bialowieza najlepiej wyglada zima,albo podczas pazdziernikowych wczesnych porankow we mgle.Las o tak pieknej pogodzie jest nieciekawy,za to swiatlo jest super do focenia architektury,ktorej tam jak na lekarstwo.
Z wyzej wymienionych atrakcji najbardziej prawdopodobne sa muchy,kleszcze i ryby,ale na to,to ja nie mam watroby...
Tomasz Golinski
21-09-2005, 14:15
Jest nocleg w wiatraku w Skansenie. Trzeba brać śpiwory. Moglibyśmy w sobote jechać.
Scaramanga
21-09-2005, 14:21
Jest nocleg w wiatraku w Skansenie. Trzeba brać śpiwory. Moglibyśmy w sobote jechać.
Noc w wiatraku...robi sie ciekawie.
Moze w tym,w Dubiczach Cerkiewnych,bo w skansenie raczej to niemozliwe...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dubicze-cerkiewne.pl/galeria/12/P1010041.jpg)
plan jest taki:
wyjazd sobota o 12-tej z bialego, do bialowiezy - w planie zubry, grzyby, pajaki :D potem zachod slonca w skansenie z wiatrakami i upojna noc tamze (nocowanie zapewnione przez Tomka we wiatraku), poranek od godz. 6-tej - czyli focimy wschod slonca z wiatramkami, potem grzyby i jagody i powrot tak ok 12-tej do bialego.
kto sie pisze nich sie zglasza :D zapraszamy!
info techniczne: prad we wiatraku :D
17:42 .-- gawryl/1346412 --- -- -
17:42 | prad jest?na bank?
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- gawryl/1346412 --- -- -
17:42 | bo chce to dopisac...
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- tomaszg/1990312 --- -- -
17:42 | nie gwarantuje
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- gawryl/1346412 --- -- -
17:42 | cholera.
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- gawryl/1346412 --- -- -
17:42 | jak wiec?
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- gawryl/1346412 --- -- -
17:42 | skkleroza?
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- tomaszg/1990312 --- -- -
17:42 | mowie, ze kiedys byl
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- tomaszg/1990312 --- -- -
17:42 | pewnie teraz tez jest
17:42 `----- ---- --- -- -
17:42 .-- tomaszg/1990312 --- -- -
17:42 | na 90%
17:42 `----- ---- --- -- -
Tomasz Golinski
21-09-2005, 17:38
Noc w wiatraku...robi sie ciekawie.
Moze w tym,w Dubiczach Cerkiewnych,bo w skansenie raczej to niemozliwe...
Własnie, że w skansenie. Co dla kogo jest niemożliwe 8)
O, w tym: http://www.photosig.com/go/photos/view?id=1012695&forward=viewportfolio
http://wgmp.uwb.edu.pl/2004zachody/photo/IMG_5986.html
Scaramanga
21-09-2005, 19:11
Własnie, że w skansenie. Co dla kogo jest niemożliwe 8)
No to,panie,wiatrak kozak...kozlak...
Tomasz Golinski
22-09-2005, 13:39
Więc jedziesz?
Scaramanga
22-09-2005, 15:03
Więc jedziesz?
W sobote koncze robote o 14-tej.Z tego co sie rozeznalem to dojazd jest kiepski z Wawki.Tluc sie trzema srodkami lokomocji szesc godzin ze sprzetem jest dla mnie nieoplacalna skorka za wyprawke,a raczej wyprawe...Trzaska miala jechac "wozem",ale sie nie odzywa...
Trzaska miala jechac "wozem",ale sie nie odzywa...
poslalem PW do Niej - zobaczymy..... czkeamy na deklaracje...
W sobote koncze robote o 14-tej.Z tego co sie rozeznalem to dojazd jest kiepski z Wawki.Tluc sie trzema srodkami lokomocji szesc godzin ze sprzetem jest dla mnie nieoplacalna skorka za wyprawke,a raczej wyprawe...Trzaska miala jechac "wozem",ale sie nie odzywa...
W soboty również kończe prace ok 13-14. wiec mogę wyjechać dopiero ok 15.
Kiepskie połączenie?? hmm masz na myśli Wa-wa ==> B-stok?? przecież pociągi jeżdzą co + - 2h ..jak sie nie mylę.. Z B-stoku na miejsce jakiś porządny transport znajdzie się..
Jeśli chodzi o mnie... deklaruję się na 99%... ten 1% na wypadek gdyby coś wypadło na co nie mam żadnego wpływu...
W sobote koncze robote o 14-tej
W soboty również kończe prace ok 13-14. wiec mogę wyjechać dopiero ok 15.
moze sie dogadajcie Panowie i dolaczycie do nas w Bialowiezy? tak jak dojedziecie (czyli po 17-tej - chyba realna godzina)
Niestety, firma wyslala mnie do klienta i klima mnie tam rozwalila. A myslałam ze to mity. No wiec leze w lozku z temperatura, bolacymi miesniami, koscmi. Nawet nie mialam jak pojechac po obiektyw ;-( Wyjazd byl z mojej strony prawie pewny bo chcialam wypelnic obowiazek i zaglosowac (w Białymstoku oczywiscie), a tak - to nawet na przyszly parlament nie bede mogla sobie ponarzekac :-) Coz, pozostaje mi zyczyc Wam dobrej zabawy, i pisac sie na dalsze wypady w tej okolicy. Swoją droga - mete znalezliscie rewelacyjna. Zazdrosc zżarła mi juz pol nogi.
Pozdrawiam wszystkich uczestnikow wyprawy
mxdanish
23-09-2005, 13:58
Niestety, firma wyslala mnie do klienta i klima mnie tam rozwalila. A myslałam ze to mity. No wiec leze w lozku z temperatura, bolacymi miesniami, koscmi. Nawet nie mialam jak pojechac po obiektyw ;-( Wyjazd byl z mojej strony prawie pewny bo chcialam wypelnic obowiazek i zaglosowac (w Białymstoku oczywiscie), a tak - to nawet na przyszly parlament nie bede mogla sobie ponarzekac :-) Coz, pozostaje mi zyczyc Wam dobrej zabawy, i pisac sie na dalsze wypady w tej okolicy. Swoją droga - mete znalezliscie rewelacyjna. Zazdrosc zżarła mi juz pol nogi.
Pozdrawiam wszystkich uczestnikow wyprawy
:cry: Szkoda
No ale się odwlecze to nie uciecze (czy jakoś tak ;))
Pozdrawiam
No ale się odwlecze to nie uciecze (czy jakoś tak ;))
Pozdrawiam
"co się odwlecze to nie uciecze"
hehe
Na chwilę obecną jestem załamany.. mój wyjazd opóźni się i to mocno.. albo przyjadę w sobote wieczorem albo juz w niedzielę rano... :( a miało być tak pięknie... wszystko chrzani się.. zrobie co mogę aby dojechać jeszcze w sobotę i zdążyć na zachód...
Tomasz Golinski
23-09-2005, 22:49
Pamietaj o śpiworze. Poza tym może być zimno
Tomasz Golinski
25-09-2005, 11:52
Wróciliśmy. Było ekstra, foty jakieś może się pojawią, jak przejrzymy stan.
mxdanish
25-09-2005, 14:01
Wróciliśmy. Było ekstra, foty jakieś może się pojawią, jak przejrzymy stan.
To co? Da się to zrobić czy nie?... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak dla mnie rewelka :lol:
teraz przecedzić foty i można coś tam pokazać ;)
Tomasz Golinski
25-09-2005, 14:26
To co? Da się to zrobić czy nie?... :mrgreen: Hm? Ale co?
mxdanish
25-09-2005, 14:46
Hm? Ale co?
Mała podpowiedź: mumio... :roll:
Tomasz Golinski
25-09-2005, 14:51
aaa. bylo tak od razu. Wiedzialem, że coś, ale nie wiedziałem, co. Było na przykładzie ;)
slabowato bylo :( dialogi niedobre ;) pogoda niedopasila ;) az chce sie wyjsc z kina ;D czym tu sie podniecac: super miejsce, super nocleg, super wschod slonca, super mgla ;) szkoda, ze zdjec nie umiem robic :D
Hmmm to może jeszcze dwa słowa ode mnie ;] hmmm zzzzzimno :) i jeszcze raz zimno:) ja jednak jestem "dzieckiem słońca" ;) fotki trzeba przejrzeć... los bywa złośliwy ;( przy zachodzie słonca... padła mi bateria i zanim ją wymieniłem już było po wszystkim... wschód zato lepszy.
Vitez.. propos Twojego postu.... proponuje wszystkim zajrzeć tu http://www.sssf.prv.pl/
Vitez.. propos Twojego postu.... proponuje wszystkim zajrzeć tu http://www.sssf.prv.pl/
Znam ta strone i na szczescie dzieki swojemu podejsciu jeszcze nie musialem z niej skorzystac.
Ale numerki swoich sprzetow mam spisane 8)
zapraszam do obejrzenia skansenu gdzie mieszkalismy:
http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/thumbs/5.jpg
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/thumbs/5.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/thumbs/16.jpg)
http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/index.html
i tego, co jeszcze sfociliem:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/thumbs/14.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/thumbs/0.jpg)
http://212.33.73.7/~gawryl/photo/7/2/index.html
bylo baaardzo fajnie!
btw, tez bylem kiedys w Bialowiezy :)
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=688874
Tomasz Golinski
30-09-2005, 01:04
A ja byłem kiedyś w Krakowie ;) :p
Scaramanga
30-09-2005, 06:51
zapraszam do obejrzenia skansenu gdzie mieszkalismy:
bylo baaardzo fajnie!
Gratuluje pleneru.Wyszedl wam profesjonalnie i az prosi sie aby napisac z tego artykul do jakiegos pisma,taki jak mozna zobaczyc w brytyjskich periodykach o fotografii.
To "moj" debesciak:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/thumbs/33.jpg)
Tomasz Golinski
04-10-2005, 01:09
To teraz ja:
http://212.33.73.85/tomaszg/foto/05bialowieza/index.html
Jeszcze parę tygodni i Danisz dorzuci foty, to będzie komplet ;)
To teraz ja:
http://212.33.73.85/tomaszg/foto/05bialowieza/index.html
Jeszcze parę tygodni i Danisz dorzuci foty, to będzie komplet ;)
jaki klomplet? a Metus? sformatowales mu karte na odchodne czy co? ze nie czekasz na jego foty? ;)
Tomasz Golinski
04-10-2005, 10:56
Uuups, kompromitacja...
kilka fotek ze spotkania:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/spotkania/1/thumbs/2.jpg)
zapraszam(y) na http://212.33.73.7/~gawryl/spotkania/1/index.html
Robert P.
04-10-2005, 13:41
Oko jest po prostu nieziemskie!!
Tomasz Golinski
04-10-2005, 14:12
a operacja "oko" dla postronnego widza wyglądała tak:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.85/tomaszg/foto/05bialowieza/ludzie/img_7002.jpg.html)
mxdanish
04-10-2005, 15:32
Oko jest po prostu nieziemskie!!
A dziękuję dziękuję :mrgreen:
BTW tak jak się przyjrzeć to nieźle syfy z matrycy powychodziły przy na maksa przymkniętej przesłonie :(
Scaramanga
04-10-2005, 16:02
a operacja "oko" dla postronnego widza wyglądała tak:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.85/tomaszg/foto/05bialowieza/ludzie/img_7002.jpg.html)
Przemyslane odbicie blysku flasha od czola i powstal "studyjny" blik w zrenicy,choc droga swiatla w tym przypadku wypada lamac podstawowe zasady optyki...;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~gawryl/spotkania/1/thumbs/0.jpg)
A mi się podoba ta fotka 8-) Ma fajny klimacik :)
http://212.33.73.7/~gawryl/photo/6/2/20.html
mxdanish
04-10-2005, 18:49
Przemyslane odbicie blysku flasha od czola i powstal "studyjny" blik w zrenicy,choc droga swiatla w tym przypadku wypada lamac podstawowe zasady optyki...;)
Nie chcę zamieszania wprowadzać ale zdjęcie źrenicy nie było wykonane akurat tym kompletem ze zdjęcia: na fotce widać industara a była robiona sonnarkiem ;) Odległość była większa i dlatego da się zauważyć blask lampy..
hmmm to teraz ja.. kicha ale co mi tam..
http://212.33.73.7/~gawryl/spotkania/1/3/index.html
następne będą lepsze ;) słowo harcerza!
ekhm... w sumie harcerzem nie byłem ale foty będą :)
a pozatym.. chyba jeszcze nie poskarżyłem się na tych łobuzów... poszli do rezerwatu na żubra.. a na mnie nie poczekali!! ot co! teraz chwalą się fotami jakiś dzików... a ja... a ja zamiast tego mam prastarego nijakiego Tomasza G. jako pra stary kucharz w pra starej wsi!
http://212.33.73.7/~gawryl/spotkania/1/3/images/0.jpg
Tomasz Golinski
08-10-2005, 00:42
My? Łobuzy? Czy tak wygląda łobuz?
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.85/tomaszg/foto/05bialowieza/ludzie/thumbs/11.jpg)
Jak się przyjeżdza o zmierzchu, to nic dziwnego, że żubry się chowają. :mrgreen:
a widzieliście żubra w naturze ?
Pszczola
08-10-2005, 10:25
a widzieliście żubra w naturze ?
Kilkakrotnie w 'mlodosci' w rezerwacie scislym, gdzie moja przyszla malzonka robila badanie wplywow duzych ssakow na cos tam w glebie ;-) Jak sie okazalo zubry dosc latwo jest podejsc (szczegolnie z lesnikiem-przewodnikiem). W Polsce sa dosc do ludzi przyzwyczajone i raczej nieplochliwe. jak juz sa blisko to po ich smrodzie latwo je namierzyc (tj. najpierw je czuc, potem widac).
Tomasz Golinski
08-10-2005, 12:02
Ja kiedyś w młodości widziałem i to sporą grupę >10. Na środku drogi do Hajnówki.
bo ja w te wakacje miałem sporo szczęścia :mrgreen:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://212.33.73.7/~kubaman/sample/Zubry/IMG_6552.jpg)
no ale ja tam pojechałem fotografować ;)
a pozatym.. chyba jeszcze nie poskarżyłem się na tych łobuzów... poszli do rezerwatu na żubra.. a na mnie nie poczekali!! ot co!
no przecierz miales w domu obowiazki jakies nagle: obrac kartofle, nakarmic swinie i takie tam....sam mowiles, zebysmy nie czekali :mrgreen:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.