PDA

Zobacz pełną wersję : Jak uzyskać efekt matowej skóry?



Yumeka
10-10-2009, 15:54
Po wizycie w profesjonalnym studio do wynajęcia mam pytanie.
Jak uzyskać efekt matowej skóry?
działając na lampach to zwykle twarze modelek po prostu lśniły, mimo że są przypudrowane... co wygląda bardzo bardzo niefajnie, a w portfoliach fotografów którzy zwykle pracują w studio jest efekt zmatowionej skóry bez błyszczeń - skóra gładka i matowa.

Kilogramy pudru, softbox czy jakiś patent na cs'a ?
Nie chodzi mi o typowe usuwanie kurzu i szumu, tudzież zmiękczanie=blurowanie... to już wiem, szukam alternatywy.
mam wrażenie że to nie efekt z wymienionych powyżej lecz np ;

http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=1852074

http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=1244253

słyszałam też że możliwe jest nałożenie efektu struktury skóry na zbyt wygładzoną twarz - ale jak??
z góry wielkie dzięki..

Yumeka
10-10-2009, 20:41
taak obrodziło pomysłami.

gunia1990
10-10-2009, 20:46
jak dla mnie to po prostu zasługa wizazystki...

APP
10-10-2009, 21:05
(...) Kilogramy pudru, softbox czy jakiś patent na cs'a ? (...)

Niechybnie wszystko z wymienionych... i to na raz :twisted:


(...) Nie chodzi mi o typowe usuwanie kurzu i szumu, tudzież zmiękczanie=blurowanie... to już wiem, szukam alternatywy. (...)

Czyli ze stempelkiem do przyciemniania odblasków i rozjaśniania cieni jesteśmy już zapoznani... (?) IMO jeśli oświetleniowcy i wizażyści zrobili co do nich należy, to żadnych większych kombinacji niż właśnie stempelek raczej nie trzeba (mówimy wyłącznie o "wygładzeniu" oświetlenia, nie o jakichś dodatkowych efektach specjalnych).


(...) słyszałam też że możliwe jest nałożenie efektu struktury skóry na zbyt wygładzoną twarz - ale jak?? (...)

Maski, warstwy, mieszanie, krycie, miękkie pędzle, w sumie podstawowe rzeczy, ale zrobienie tego tak, żeby na portrecie wyglądało to naturalnie ciężko mi sobie wyobrazić. Też jestem ciekaw czy ktoś o czymś takim słyszał lub sam z powodzeniem wykonał?

Ostanio na cyfrowe.pl cytowali fragmenty z Kelby'ego (link (http://www.optyczne.pl/4.1-poradnik-Faces._Retusz_zdjęć_portretowych_Wstęp.html))-jest tam i o stempelku /na marginesie -chyba dali złe zdjęcie "po"/ i o wygładzaniu (z fakturą kombinowałbym właśnie tak, tylko w drugą stronę ;)). Ewentualna modyfikacja metody z punktu 6. też pewnie czasem się przyda.

Specem od studia nie jestem, od PS w sumie też, więc moją wypowiedź można potraktować z przymrużeniem oka. Niemniej może dobrze byłoby pokazać materiał wejściowy dla ilustracji problemu i rozważenia ewentualnych możliwości? Jest tu trochę osób obeznanych w PS, tylko trzeba dać coś na czym można popracować.

Vitez
11-10-2009, 17:32
http://canon-board.info/showthread.php?p=671812#post671812

W wielkim skrócie - wizaż.

Na pierwszym zdjęciu widać wyraźnie - zdjęcie typu beauty, wizażystka (podana wśród autorów zdjęcia) szczególnie nad oczami się napracowała. Reszta, czyli wygładzenie skóry i podkreślenie rysów twarzy to "standard".
Drugie zdjęcie - novika potrafi całkiem nieźle malować modelki :) jak i siebie (co widać po autportretach, których sporo ma w portfolio).

Jeśli nie masz ochoty szukać wizażystki to modelce każ się pomalować "tak byś się nie świeciła, baza matująca, podkład i puder, puder weź ze sobą by się poprawiać potem" . Jeśli modelka nie zrozumie tego requestu to szukaj wizażystki chętnej pomalować za zdjęcia lub dogaduj się z modelka o podział kosztów wizażystki (ok 100zł/makijaż, zależy od doświadczenia i miejscowości).

Hadrian
11-10-2009, 18:22
to co pokazałeś to nie foty studyjne....

Vitez
11-10-2009, 18:50
to co pokazałeś to nie foty studyjne....

Ale to ma minimalny związek z tematem wątku i pytaniem autora o skórę...
Skupiasz się na nie tej co trzeba części wypowiedzi :) .

Hadrian
11-10-2009, 19:15
imho nie do końca - inaczej sie wyświeca fota w błysku inaczej w słonecznym a jeszcze inaczej w mieszanym... a co za tym Idze możne być ciężko uzyskać takie światło w studio. możne warto żeby autor wątku o tym wiedział

Yumeka
11-10-2009, 19:42
właśnie - chodzi o światła w studio - w świetle słonecznym radzę siebie dobrze - gorzejwłasnie gdy w grę wchodzą lampy studyjne... to zupełnie inna bajka

merger
11-10-2009, 23:17
wizaż + postprocesing z nastawieniem szczegolnie na to pierwsze, gdyz ulatwia i przyspiesza znaczaco prace fotografa/edytora w pozniejszej obrobce zdjec.

oczywiscie jestem sobie w stanie wyobrazic sesje bez wizazu, ale pozniej od razu mnie skreca na sama mysl o obrobce i pałowaniu sie ze skora.

niestety nie wszyscy przywiazuja wage do tego aspektu.

fajnie jest miec jedna lub pare wizazystek do stalej wspolpracy. jak cos to moge polecic we wroclawiu spoko wizazystki :)

Vitez
12-10-2009, 12:14
imho nie do końca - inaczej sie wyświeca fota w błysku inaczej w słonecznym a jeszcze inaczej w mieszanym... a co za tym Idze możne być ciężko uzyskać takie światło w studio. możne warto żeby autor wątku o tym wiedział

Może i tak ale efekt gładkiej skóry to w największej mierze sprawka wizażu. A tu już naprawdę niewielka różnica jak się wyświeca :roll: - makijaż matujący skórę przygotowuje się tak samo.
Mamy dwa wątki w tym wątku: jak przygotować modelkę by się nie świeciła i jak świecić w studio. Troszkę rozłączne od siebie.

Różnica bardzo ogólna - w studio możesz mieć za ostre światło oraz za ostry obiektyw (np domknięty do f8 ), stąd większe kłopoty w tuszowaniu skóry i większa zauważalność "błyszczenia" .

yanovitz
12-10-2009, 14:13
słyszałam też że możliwe jest nałożenie efektu struktury skóry na zbyt wygładzoną twarz - ale jak??
z góry wielkie dzięki..

'Miszcz' Kelby opisuje taka metode z uzyciem maski i filtra gornoprzepustowego w ksiazce "Adobe Photoshop CS3 Book for Digital Photographers".

Ale szczerze mowiac to najlepsze efekty uzyskasz stosujac sie do rady Viteza.

Yumeka
12-10-2009, 21:26
za ostry obiektyw (np domknięty do f8 ), stąd większe kłopoty w tuszowaniu skóry i większa zauważalność "błyszczenia".

to w sumie może wiele mówić, ale wtedy też może być problem w ostrością np na rzęsach..

Dorwałam w pożyczkę książkę Kelbiego, jak widze bardzo polecacie, prosta jest w odbiorze, przestudiuję,

dzięki Vitez za ten link do wypowiedzi o wizażu, dużo mi to powiedziało - serio - wiem jakim podkładem i w ogóle czym smarować dziunie w razie gdy nie mam możliwości współpracy z moją wizażystką.
Mimo że jestem baba to ciężko było mi wybrać odpowiednie kosmetyki.
Dzięki wielkie. ;)

Może sprawozdanie co do CSa może nwet pokażę efekty
aaale jeszcze nie wiem jak wyjdzie ze światłami.. czy sobie tym razem poradzimy.
pewnie raczej zmiękczone światło, będzie lepsze?
nie jestem pewna czy tam dorwę jakie softboksy w wyposażeniu.. ale mam taka nadzieję.

merger
13-10-2009, 13:18
jesli masz studio bez softboxow to... zmien studio.

Vitez
13-10-2009, 13:32
pewnie raczej zmiękczone światło, będzie lepsze?
nie jestem pewna czy tam dorwę jakie softboksy w wyposażeniu.. ale mam taka nadzieję.

:shock:

To czym świeciłaś do tej pory?
Dobrze podejrzewałem że problem leży również w zbyt ostrym świetle.
Do portretów w studio zwykłe trzepnięcie z garnka czy plastra miodu jest beeee.

Sergiusz
13-10-2009, 14:25
A mi się zdaje, że świecenie ostro czy miękko spowoduje tylko, że świecenie skóry ( odblask) będzie widoczne bardziej lub mniej ale jak się przyjrzeć dokładnie dalej będzie widoczne. Solidny make up będzie pomocny ale trzeba też pamiętać, że skóra się poci ( u jednych mniej a u innych więcej ) i make up należy poprawiać w trakcie sesji. To świecenie jest też po trochu zależne od fizjonomii twarzy osoby fotografowanej. Jak by mi zależało aby taki problem usunąć stosując standardowe oświetlenie portretowe to chyba powalczyłbym z jakimiś zastawkami ustawionymi pomiędzy źródłem światła a modelką.

Yumeka
13-10-2009, 18:15
ostatnio w studio byłam przelotem, zdjęcia robił głównie mój facet Mieszko.
głowy nie dam co on tam wyprawiał ze światłem, ale softboxy są oczywiście moja gafa słowo-myślowa któryś ośrodek mózgowy mi się wyłączył.
więc mówicie że głównym czynnikiem jest mocna baza kosmetyczna... ?
dzisiaj poskramiam metodę Kelbiego, le niestety mam przeczucie ze sama maska blurująca nie wystarczy - kosmetyka robi swoje.

luke87
17-10-2009, 20:48
Dobry wizaż to podstawa. Gdyby nie był taki ważny, to nikt by się w to nie bawił na pokazach mody, gdzie wizażyści biorą za to grubą kasę.

Takie są moje odczucia, po namyśle i po kilkunastu godzinach oglądania Fashion TV ;)

venomer
18-10-2009, 14:43
Wizaż jest ważny, ale żeby osiągnąc konkretny efekt. Dobra wizażystka potrafi zlikwidować każdy niontrolowany błysk na skórze.

Jednak lwia część to PS ;)

Nie widze problemu ze świeceniem z pełnego Garnka. Jeżeli ktoś lubi ostre cienie?

pani_od_kotów
22-10-2009, 09:59
Co do studia się nie wypowiem, bo doświadczenia z portretem ma raczej plenerowe, studio póki co tylko w teorii znam.
Za to jeśli ktoś nie chce wydawać faktycznie na wizaż lub nie pomyśli przed, że to się będzie w oczy rzucać, podaję swój prosty i szybki sposób na zmatowienie skóry w PS lub w Gimpie:

Próbkujemy kolor ze skóry, tworzymy nową warstwę i na niej malujemy pędzlem z miękką krawędzią i małym kryciem. Żeby nie powstał efekt maski, ani nie "pomalować" włosów lub oczu, ostrożnie dobieramy do każdego kawałka twarzy próbkę odcienia (bo oczywiście inny będzie w półcieniach, inny na policzkach muśniętych różem) i odpowiednią średnicę pędzla. Potem można jeszcze dodatkowo ciut zmniejszyć krycie całej warstwy.
Jeżeli używamy stempelka do niedoskonałości, to oczywiście wcześniej pod tą warstwą "matującą".
Efekt wygląda tak: http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=1229747 - specjalnie zostawiłam bardzo małe krycie tej warstwy, by przy naturalnym świetle nie wyglądało sztucznie.

Yumeka
22-10-2009, 20:02
droga Pani od kotów - ale patrząc na nosek z linka - wciąż odnoszę wrażenie że skóra się świeci

a Miszcz Kelby w wyzej wymienionej książce zaleca:
skopiować tło na warstwę-> na niej rozmycie gaussowskie -> z warstwy zrobić maskę i oznaczyć na miejscach gdzie ma się pojawiać omijając elementy takie jak rzęsy = wyznaczające ostrość fotki -> zmniejszyć krycie żeby nie wyszła chamsko porcelanowa lala.
tyle. efety nie powalające lecz zadowalające.

zawsze też można użyć delikatnego stempla i przekopiować odpowiedni kolor w świecące się miejsce.
no ale jak mówicie - teraz już widzę - wizaż sceniczny jest nieodzowny.
dziękuje Myszki i Myszorki
próbowałam z CS'em i nawet okej to wygląda, póki co środków na zestaw kosmetyków to makijażu scenicznego nie posiadam, ani takich wymagań nie mam, do studia jeszcze nie gonię, bo patrze też pod kątem ślubnaków gdy aura dookoła jest do niczego a pani młodej buźki smarować chyba nie będę. :)

Yumeka
22-10-2009, 21:24
wyżej opisana metoda z maskami dała mi taki efekt:
PRZED


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://iv.pl/images/l2nqlmknskg0rgokq698.jpg)

PO


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://iv.pl/images/c5fiq0pnhep83tbgf13v.jpg)

venomer
22-10-2009, 22:01
To chyba jednak jeszcze nie to ... ;)

Mam swoją propozycję. Trochę niechlujnie 10minut na kolanie. Może o to bardziej biega.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.occur.pl/images/0245c46c/a288645f/e33623c084.jpg)

Sławek
22-10-2009, 22:28
Może tak

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://http://img200.imageshack.us/img200/9201/l2nqlmknskg0rgokq698.jpg)

Yumeka
22-10-2009, 23:00
oo tak - ekstra venomer super :)

ecki74
22-10-2009, 23:37
To chyba jednak jeszcze nie to ... ;)

Mam swoją propozycję. Trochę niechlujnie 10minut na kolanie. Może o to bardziej biega.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.occur.pl/images/0245c46c/a288645f/e33623c084.jpg)

To może taki mały tutorialik VENOMER ?

pani_od_kotów
23-10-2009, 10:01
Metoda Kelby'ego ma to do siebie, że jeśli się przesadzi można zupełnie stracić fakturę skóry, co daje efekt amatorskich przeróbek zdjęć na nasza klasę - a i tak się też nosek świeci ;) U Venomera lepiej to wyszło.
Pisałam, że specjalnie ciut zostawiłam, bo widać, że naturalne światło musi dawać kontrasty, ale mogłabym zrobić większe krycie choćby na samym nosie.
U Venomera twarz wygląda na mocno przypudrowaną, a nie na plastikową maskę - i tak ma być.
Też chętnie tutorial zobaczę.

Yumeka
23-10-2009, 10:37
no jestem zachwycona tym efektem venomera ;) chętnie poslucham czym jak co i dlaczego

Pani od kotów - to prawda b. łatwo o efekt lali porcelanowej - dlatego warto popracować z kryciem warstwy - (opacity)

merger
23-10-2009, 11:19
Też chętnie tutorial zobaczę.

polecam manual do photohopa i sekcje: healing brush i clone stamp. troche cieprliwosci i precyzji oraz nauczenie sie co to jest maska i jak sie jej uzywa.

pomijam juz fakt, ze zdjecie wejsciowe jest przeswietlone i ma zatracona barwe skory, wiec na wstepie powinno byc odrzucone.

pank
23-10-2009, 13:42
Warto też oprócz warstwy rozmytej dodać warstwę z lekkim szumem, unika się wtedy plastikowej skóry.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img44.imageshack.us/img44/9201/l2nqlmknskg0rgokq698.jpg)

Yumeka
23-10-2009, 17:34
mam wrażenie że na przerobieniu panka nie wygląda to zbyt naturalnie

merger - panienka była blada jak przysłowiowa ściana

merger
23-10-2009, 18:35
sa filtry do tego, jesli sie juz upierac na brak makijazu.
poza tym nie podoba mi sie sposob ostrzenia tego zdjecia.

Yumeka
23-10-2009, 21:31
sa filtry do tego, jesli sie juz upierac na brak makijazu.

??? coś więcej ??? brzmi dosyć dziwnie

merger
23-10-2009, 22:42
raczej normalnie, nie dziwnie.
slyszalas o filtrach kolorowych na obiektywy? jesli tak, to taka sama idea filtrow na lampe.

venomer
24-10-2009, 03:12
Filtry dadzą Ci kupę. Trzeba mieć git wizażystkę bo potem mniej roboty. A i tak lwia część to PS.

Hadrian
04-11-2009, 18:32
sa filtry do tego, jesli sie juz upierac na brak makijazu.
poza tym nie podoba mi sie sposob ostrzenia tego zdjecia.

chętnie zobaczę efekt, jakiś link do zdjęć które wykonałeś tą technika możne mógłbyś podesłać.

merger
05-11-2009, 14:14
chętnie zobaczę efekt, jakiś link do zdjęć które wykonałeś tą technika możne mógłbyś podesłać.

nie robie zdjec ta technika. korzystam z dobrych wizazystek i nie mam problemu z obrobka w photoshopie, wiec nie potrzebuje takich praktyk. ale uzywam czasem filtrow na lampy, dla konkretnych efektow wizualnych (glownie podswietlenie tla) i jestem sobie w stanie wyobrazic podobny efekt w zastosowaniu do lamp studyjnych.

mamiyka
05-11-2009, 14:21
nie robie zdjec ta technika. korzystam z dobrych wizazystek i nie mam problemu z obrobka w photoshopie, wiec nie potrzebuje takich praktyk. ale uzywam czasem filtrow na lampy, dla konkretnych efektow wizualnych (glownie podswietlenie tla) i jestem sobie w stanie wyobrazic podobny efekt w zastosowaniu do lamp studyjnych.

Można prosić o więcej szczegółów o zastosowaniu filtrów na lampy w celu zmatowienia skóry ?

Yumeka
05-11-2009, 15:28
Można prosić o więcej szczegółów o zastosowaniu filtrów na lampy w celu zmatowienia skóry ?

przyłączam się do apelu

merger
05-11-2009, 16:52
ja nic nie mowilem o matowieniu, ale o odcieniu skory. dla mnie jest raczej jasne, ze poprzez nalozenie filtru na lampe, jestesmy w stanie uzyskac inna temperature barwowa i inna barwe swiatla.

Yumeka
05-11-2009, 19:58
a właśnie chodzi głównie o zmiękczenie skóry..

Hadrian
06-11-2009, 17:15
nie robie zdjec ta technika. korzystam z dobrych wizazystek i nie mam problemu z obrobka w photoshopie, wiec nie potrzebuje takich praktyk. ale uzywam czasem filtrow na lampy, dla konkretnych efektow wizualnych (glownie podswietlenie tla) i jestem sobie w stanie wyobrazic podobny efekt w zastosowaniu do lamp studyjnych.

rozumiem, twoje wypowiedz sugerowała technikę jakiej mój umysł nie był w stanie okiełznać stąd dopytałem

fmagik
30-11-2010, 10:46
w gazetach modowych np. Twój Styl przy zdjęciach reklamowych [samej twarzy] widać idealną fakturę skóry modelki? na ile jest to praca wizażu a na ile obróbki ?

Rosicky
30-11-2010, 13:05
procentowo 70% make up, 30% obrobka, mialem okazje widziec jak make-up stricte fotograficzny kryje twarz ;)

Vitez
30-11-2010, 13:31
procentowo 70% make up, 30% obrobka, mialem okazje widziec jak make-up stricte fotograficzny kryje twarz ;)

Ja mam przy okazji każdej swojej sesji widzieć :p i powiem że mniej więcej zgadzam się z tymi procentami. Dobrze wykonany wizaż (50-150zł) odwala kupę roboty z jakąkolwiek obróbką, do tego pomaga podkreślić zalety a ukryć wady fizjonomii fotografowanej osoby, czego często nie da się zrobić obróbką.

foto-oko
19-12-2010, 16:43
Drugie zdjecie wyglada bardzo naturalnie. Trzeba miec taka gladka skore po pierwsze, bo pozniej wizazystka i PS nic nie pomoze.