Canon 20D a 30D. [Archiwum]

Bialy_92

08-10-2009, 17:50

Witam. Za niedługo moje urodziny no i z tej okazji zakupię sobie lustrzankę. Chcę kupić używaną ale o segment wyższą tak mi się wydaje. I w związku z tym mam pytanie. Jak wy uważacie. Czy są na tyle duże różnice między 20D a 30D żeby do 30D dopłacać?? Myślę, że oby dwie to bardzo udane modele. Jeszcze trochę czasu mam do wyboru ale was pytam o to. Zastanawiam się też nad Nikonem D80. Ale chciałbym pozostać przy Canonach. Myślę je zakupić z przebiegiem do 15k myślę, że taki sprzęt na początek starczy z takim przebiegiem. Co myślicie o takim wyborze?? Dlatego proszę was o opinie na temat różnic tych dwóch modeli. Oczywiście porównałem je już z opisami internetowymi. Teraz czekam na wasze opinie.

Merde

08-10-2009, 18:00

Większy wyświetlacz, spot, zmiana parametrów ekspozycji co 1/3 EV - to chyba najważniejsze zmiany. Coś pominąłem?

Bialy_92

08-10-2009, 18:06

W sumie na wyświetlaczu aż tak mi nie zależy, a czy zmiana tej ekspozycji co 1/3 EV to duża różnica w porównaniu do 20D?? Chciałbym wiedzieć też co wy byście wybrali :)

Chris_11

08-10-2009, 18:20

Myślę je zakupić z przebiegiem do 15k myślę, że taki sprzęt na początek starczy z takim przebiegiem.

Z tym może być problem, ale próbuj...

Merde

08-10-2009, 18:22

W sumie na wyświetlaczu aż tak mi nie zależy, a czy zmiana tej ekspozycji co 1/3 EV to duża różnica w porównaniu do 20D?? Chciałbym wiedzieć też co wy byście wybrali :)

Zmiana co 1/3 EV dotyczy zdaje się tylko czułości, czas i przysłona chyba w obu korpusach standardowo jest co 1/3. Sam sobie odpowiedz jak często używałbyś wartości pośrednich typu iso 320? Mnie się prawie nie zdarza, może czasem iso 1250 jak już muszę.
W sumie decyzja którą puszkę wybrać zależna jest od różnicy w cenie. Za dwie-trzy stówki więcej to już pewnie brałbym trzydziestkę.

galekeg

08-10-2009, 18:24

Wybrałbym kompakt, bo następne pytanie będzie w stylu czego zdjęcia są za jasne, za ciemne itp. A tak poważnie przecież możesz przeczytać co daje zmiana ekspozycji i czy będziesz z tego korzystał.

Bialy_92

08-10-2009, 18:30

galekeg .....

merde no w sumie nie używa się jakoś często te 320 tylko się bierze 400.

To będę się jeszcze zastanawiał. Jeśli się trafi okazja albo będzie różnica jak mówisz dwóch-trzech stówek to będę brał 30D.

galekeg

08-10-2009, 18:42

merde
sorki za złośliwość w poprzednim wpisie ale po co ta "kupa"?

Bialy_92

08-10-2009, 18:51

To nie żadna kupa tylko jak powiedziałeś złośliwe to trochę było. Jak ktoś już mierzy w xxD to chyba poważniej podchodzi do fotografii.

axk

08-10-2009, 19:09

Myślę je zakupić z przebiegiem do 15k...

O 20D z takim autentycznym przebiegiem to możesz raczej zapomnieć.

Jak ktoś już mierzy w xxD to chyba poważniej podchodzi do fotografii.

A jak "mierzy" w xx0D to podchodzi niepoważnie?

Bialy_92

08-10-2009, 19:18

Teraz każdy będzie łapał za słówka?? Może po prostu niech się wypowie ten co chce w jakiś sposób doradzić. Bo za chwilę to będzie wielka dyskusja..

mbulka

08-10-2009, 19:19

Warto wspomnieć o gwarancji na migawkę jaką daje canon w 30d na 100tyś. pstryków. Dla 20D canon nie określa żywotności migawki. Ale wiadomo że nie musi mieć to potwierdzenia w rzeczywistości i może 20D zrobić więcej fotek bez wymiany migawki niż 30D.

Bialy_92

08-10-2009, 19:24

Też zwróciłem na to uwagę, lecz nie wiadomo czy ta migawka więcej wytrzymuje czy mniej. Jak pisałem koło 15k pstryków myślę, żeby było to bym się skusił bo to jeszcze by trochę pociągła..

fotomih

08-10-2009, 19:31

Jest $ weź 30D. Nowsza wygodniejsza puszka. Zdjęć lepszych nie zrobi ale ma kilka drobnych udogodnień. Natomiast jeśli budżet mniejszy to spokojnie można brać 20D... byle nie w ciemno.
Pozdro

Bialy_92

08-10-2009, 19:45

Myślałem też czy nie kupić na niemiecki ebay-u lecz nie znam niemieckiego no i nie ma kto go kupić w niemczech

fabrykant

08-10-2009, 20:40

Dla mnie najpoważniejsza rzecz do której warto dopłacać w 30D to jego młodszy wiek.
Większy ekran 30-tki jest do...hmm, no do oceny ostrości zdjęcia nadaje się tak samo jak mały ekran 20-tki- trzeba skorzystać z "lupki" żeby się coś o ostrości dowiedzieć.
Spot'u użyłem może raz w życiu (ale niektórzy używają go ciągle). Stopniowanie ISO co 1/3 przydaje się niewątpliwie czasami w ciemnych warunkach powyżej 400 ISO żeby zminimalizować szumy i mieć jak najwyższą rozpiętość tonów.
Natomiast znalezienie 20D z realnym przebiegiem 15k będzie niełatwe. Korpusy z wymienioną trzecią migawką też będą pokazywać (w serwisie) przebieg 15k.

Bialy_92

08-10-2009, 20:43

No to chyba będę polował na tego 30D. Tylko żeby trafiła się jakaś okazja. Myślałem też nad 450D lecz martwi mnie mniejszy uchwyt niż w 20D i 30D.

axk

08-10-2009, 20:45

Teraz każdy będzie łapał za słówka??

Nikt nikogo "nie łapie za słówka". Najzwyczajniej w świecie zadałem pytanie nawiązujące do Twojej wypowiedzi. Wracając do meritum wątku to polecam dołożyć do 30D, chociażby dla tego iż jest to model krócej obecny na rynku a co za tym idzie prawdopodobieństwo trafienia na mocno wyeksploatowany egzemplarz jest mniejsze (w porównaniu do 20D).

Kolekcjoner

08-10-2009, 20:48

Jest jeszcze trochę większy bufor, wolniejsza prędkość seryjnych (3kl/s), histogram RGB, "Picture Styles".

Polecam ten link: http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS30D/

ostrowin

08-10-2009, 20:53

Dla mnie najpoważniejsza rzecz do której warto dopłacać w 30D to jego młodszy wiek.
Większy ekran 30-tki jest do...hmm, no do oceny ostrości zdjęcia nadaje się tak samo jak mały ekran 20-tki- trzeba skorzystać z "lupki" żeby się coś o ostrości dowiedzieć.

Dokładnie,30D to już wiekowy aparat a 20D to już naprawdę dziadek.Ja sam rok temu miałem taki sam dylemat jak Biały i zdecydowałem się dopłacić i kupiłem 30D,teoretycznie powinieneś znaleść egzemplarz w lepszym stanie niż 20'tke,co do przebiegu to i tak nikt ci nie udowodni że migawka ma 15tyś klapnięć,tylko serwis Canona to może stwierdzić,jedyne na co można się powołać przy zakupie to stan wizualny aparatu ale i tak nie zawsze odzwierciedla on zużycie migawki.Szczerzę to sam miałem taki sam dylemat,byle miał jak najmniejszy przebieg,skończyło się na tym że robię zdjęcia prawie 11 miesięcy zrobiłem prawie 5000fotek i nie przejmuję się przebiegiem,jak walnie to walnie,trudno się mówi.Co do podglądu ostrości zdjęć to ten ekran 30D też jest do d*** i czy zdjęcie wyszło ostre czy nie to raczej tego nie sprawdzisz,niestety.

Bialy_92

08-10-2009, 21:01

I to jest najgorsze, ta aparaty to tylko na allegro można kupić a rzadko się zdarza ktoś z okolicy kto ma go na sprzedaż. To nie można go zobaczyć ani pomacać. Także pozostaje czekać może przyjdzie jakiś "wysyp" ich na allegro.

Nikt nikogo "nie łapie za słówka". Najzwyczajniej w świecie zadałem pytanie nawiązujące do Twojej wypowiedzi.

No każdy z nas to inaczej odbiera. Ale o to się nie będziemy kłócić :)

Teraz jak czytam wasze wypowiedzi to sam myślę nad 450D. Tylko jak pisałem martwi mnie ten uchwyt. Wiecie o ile on jest krótszy od 30D??

trolluch

08-10-2009, 21:45

Zawsze możesz dokupić grip, aby przedłużyć uchwyt. Zamiennik do 450D kupisz za 150-250 pln, oryginał widziałem za 500.

pianista

08-10-2009, 22:01

bialy a skad jestes? jesli jestes gdzies na podkarpaciu to mozemy sie spotkac i pobawisz sie 30d oraz 400d i 450d a wtedy sam podejmniesz decyzje.

Bialy_92

08-10-2009, 22:02

A jak to jest z tymi zamiennikami ?? Różnią się dużo w jakiś sposób od oryginałów??

EDIT:
Niestety jestem ze Śląska. Szkoda bo widzę pomocni ludzie tu są :)

Matsil

08-10-2009, 22:10

Nie jest tak źle i na pewno można kupić zadbane aparaty ze średnim przebiegiem, trzeba tylko być cierpliwym. Sam posiadam 30-kę z ok. 18.000 klatek w super stanie. Niestety na razie nie zamierzam się z nia rozstawać :).

Bialy_92

08-10-2009, 22:15

Będzie odpowiednia pora to zacznę szukać. Może a nóż coś się nawinie ;) a jak nie to będzie to chyba 450D. Trochę czasu jeszcze jest także zobaczymy. A strasznie kusi mnie 30D ;)

HuleLam

08-10-2009, 22:18

Będzie odpowiednia pora to zacznę szukać. Może a nóż coś się nawinie ;) a jak nie to będzie to chyba 450D. Trochę czasu jeszcze jest także zobaczymy. A strasznie kusi mnie 30D ;)

Osobiście uważam, że jeżeli cena nie byłaby znacząco inna, a miałbym wybierać między 30D a 450D to wziąłbym 450D, który mam. Wybierając miałem taki dylemat i zdecydowałem się na 450D. Ani chwili nie żałuję. Na marginesie - używałem też krótko pożyczonego EOSa 40D i... jest wygodniejszy, ale moim zdaniem niewart wyższej ceny (zwłaszcza na przykład kosztem obiektywów).
zdRAWki

pianista

08-10-2009, 23:06

HuleLam - ja mam 30d i mam dostep do 400d i 450d ale i tak najlepiej pasuje mi 30d. ale o gustach sie nie dyskutuje :)

co do cen to trzeba szukac i byc cierpliwym. prawie rok temu kupilem swojego 30d z potwierdzonym przebiegiem przez serwis na 4,500 klatek (z hakiem) za 1200 zł. takze mysle ze cena rewelacyjna. kosmetycznie tez idealny.

Bialy_92

09-10-2009, 13:58

Gdyby mi się taki trafił za 1200zł z 4,5k przebiegu to bym był w siódmym niebie ;)

yarson

16-10-2009, 14:31

mam identyczny dylemat, ale czekam do zimy :)
ale nie o tym.... zauważyłem że dużo fotografów ślubnych używa 30d jako drugi aparat, wiec trza uważać z przebiegiem ....

gadget_zary

16-10-2009, 15:03

nie tyle uważać jak kolega wyżej napisal a wiedziec co sie kupuje, Ja stojac przed wyborem puszki mialem podobny dylemat z tym ze zawazyla $$$ - 20d mialem za 900 zl a 30d chodzily juz po 1400 i wiecej. Jestem 3 wlascicielem, poprzednimi byli VanMurder i SlawekN (od ktorego zakupilem puszke), przebieg jakies 25tys (deklarowany - 27930 sprawdzony - ponad 30k aktualny). Ja bym szukal 20d zadbanego (jak widac mozna) + reszte zostawil na szkla.

Bialy_92

16-10-2009, 15:06

No planuje właśnie coś poszukać z przebiegiem około 20k. Chodź trudno. Chciałbym 30D bo ten ekran mnie tam bardziej przekonuje niż w 20D. A w 20D jest podgląd głębi ostrości w wizjerze?

Merde

16-10-2009, 15:44

A w 20D jest podgląd głębi ostrości w wizjerze?

Jak widać na załączonym obrazku:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img207.imageshack.us/img207/7884/20dq.jpg)

Bialy_92

16-10-2009, 16:32

A to o tym nie wiedziałem :) dzięki za odpowiedź. Dalej się waham nad tym 20D a 30D. Brałbym od razu 20D gdyby ten wyświetlacz był lepszej jakości. W sensie żeby widać było czy zdjęcie ostre i jak z kolorami.

axk

16-10-2009, 17:18

A to o tym nie wiedziałem...

Nawet 300D posiadają taką funkcję.

plyszczarz86

16-10-2009, 17:33

Jak dobrze poszukasz to upolujesz 20d z małym przebiegiem, ja szukałem i trafiłem na 20d z przebiegiem ponizej 10tys. Są ludzie (tak jak sprzedający mi 20d) którzy pozbywają sie aparatu tylko dlatego, ze kolega powiedział ze inny model robi lepsze zdjęcia a w rzeczywistości kompakt zaspokoił by ich potrzeby fotografowania aż nadto.
Ja mam 20d od półtora roku i jestem bardzo zadowolony, natrzaskałem 30tys zdjęć i nigdy nie było zadnych problemów.
30 od 20 różni sie jedynie kilkoma drobiazgami i jeśli trafisz na 20d w dobrym stanie to bym sie nie zastanawiał tylko brał. Jeśli aparat miał wymienianą migawke (nawet kilkakrotnie) to tez go nie dyskwalifikuje bo jeśli był wymieniany również mechanizm spustu to masz w zasadzie nowe bebechy aparatu, tylko wsadzić karte i pstrykać:D

Bialy_92

16-10-2009, 21:35

Tak jak mówiłem, to będzie moja pierwsza lustrzanka no i jak będę robić zdjęcia to za bardzo nie będę widział czy ostre, no ale patrząc na cenę 20D i wasze opinie to może o niego się pokuszę :)

poszukiwacz2006

16-10-2009, 21:42

A ja Ci powiem tak. Jak na pierwszą lustrznakę, to będziesz na początku baaardzo zadowolony. Ale jak już się na dobre wciągniesz w ten "nałóg", to miej świadomość, że zacznie Ci czegoś brakować w 20D. A to lepszego wyświetlacza, a to cichszej pracy, a to punktowego pomiaru światła. Ja 1,5 roku temu wybrałem 20D, no ale teraz, chciałbym już trochę więcej. Pozdrawiam.

Bialy_92

16-10-2009, 21:46

Dlatego myślę nad tym 30D. Ale to się zobaczy może nadarzy się jakaś okazja. Albo jeszcze miałem konkurencje w planach D80. To też już trochę wyższa półka. No ale czas pokaże co wybiorę.

yarson

17-10-2009, 12:44

ja tam bardziej sie zastanawiam między 30D a 450D można oba ustrzelić w cenie ok 1500 zł... 450 niby dużo nowszy, więcej pixeli i innych pierdół...Tylko że podobno gorszy w trzymaniu( podobno grip załatwia sprawę), ale niestety nie mam gdzie "potrzymać" obu i porównać...No i wszyscy chwalą ten manipulator którego w 450 nie ma. Jako że to moja 1 lustrzanka wiem że i tak i tak będę zadowolony.
po głowie chodzi mi jeszcze pentax k10d też jest porównywalny...

Bialy_92

17-10-2009, 13:39

Tylko, że oryginalny grip kosztuje około 500zł a w zamienniki ponoć nie opłaca się inwestować.

gadget_zary

19-10-2009, 18:15

Bialy jak przeczytasz dobrze temat o gripach który jest na forum to znajdziesz ze zamiennikiem dającym rade jest Phottix BP.

Bialy_92

19-10-2009, 19:43

Daje rade, ale według mnie nie masz takiej pewności jak z oryginałem.

trolluch

19-10-2009, 21:14

Ja mam jakąś Alphę/Deltę i nie narzekam.

Bialy_92

19-10-2009, 21:50

Jak czytałem to niby różnie z nimi bywa, chodź pewnie do używania go amatorsko starczy zamiennik

filip31337

20-10-2009, 07:32

HuleLam

20-10-2009, 11:12

filip31337

20-10-2009, 13:47

Oczywiście masz rację. Wizjer w 450D został ulepszony w porównaniu do 350D/400D, jednak i tak nie jest on tak "dobry" jak w 30D. Chodziło mi o pokazaniu pewnych różnic między klasą xxD oraz xxxD. Dla mnie przesiadka z xxD na xxxD jest dość uciążliwa. Nie twierdzę, że aparaty serii xxxD są złe, a jedynie, że seria xxD jest w moim odczuciu dużo wygodniejsza w użytkowaniu.

PATIszon

20-10-2009, 14:05

Bialy_92

wysylam Ci priwa.

:wink:

Matsil

20-10-2009, 15:30

seria xxD jest w moim odczuciu dużo wygodniejsza w użytkowaniu.

A w moim odczuciu seria xD jest także dużo wygodniejsza od xxD. Biorąc do ręki swoją stara 30-kę jakoś tak dziwnie w ręku leży. Nie tylko sam uchwyt jest lepszy ale także nowy rozkład górnych przycisków. Zawsze może być lepiej ;).

filip31337

20-10-2009, 20:43

Matsil zgadzam się z Tobą w 100%. Powiem więcej: przeskok z xD na xxD jest dla mnie dużo bardziej dramatyczny niż z xxD na xxxD.

fabrykant

21-10-2009, 11:11

Zdaje się że nieco zbaczamy z tematu tytułowego, ale pod pewnymi względami modele xxxD wydają mi się lepsze niż xxD- właśnie dzięki uproszczeniu obsługi. Mam 400D i 40D, lubię obydwa, lepiej trzyma mi się Czterdziestkę i łatwiej nią zmieniać bardziej zaawansowane parametry ALE też np. łatwiej coś niechcący przestawić. Np. łatwo zmienić bezwiednie- korektę naświetlenia +/- tylnym pokrętłem (o ile nie pamięta się o blokadzie)- w 400D to niemożliwe, bo trzeba użyć i przycisku i pokrętła. Druga rzecz to łatwość zmian podstawowych parametrów- mniej guziczków to mniej zastanawiania się. Np. zmiana AF z One Shot na AI Servo- w 40D to następująca procedura:
1. Odnaleźć na górze aparatu jeden z trzech identycznych guziczków z oznaczeniem AF/drive (środkowy)
2. Nie pomylić pokrętła (AF zmienia się przednim, a drive tylnym), przekręcić pokrętło o trzy obroty.
Do tych działań konieczna jest wzrokowa kontrola zarówno przycisków, pokrętła jak i górnego wyświetlacza
W 400D rzecz wygląda tak:
1) Nacisnąć trzy razy przycisk oznaczony AF na tylnej ściance.
Wydaje się to znacznie prostsze, a kontrola tego działania jest odruchowa, bo przycisk jeden do jednej funkcji i zmiany wyświetlane na dużym tylnym monitorze. Można tą pocedurę wykonać niemal nie odrywając oka od wizjera.
Podobnie rzecz się ma np. z czułością ISO.
To oczywiście subiektywne odczucia. Ale popatrzcie jak mało klawiszy ma na korpusie Leica...:)

Pedro44

11-11-2009, 14:34

nikt nie wspomniał, że 30D nie ma polskiego menu, a 450D ma.
Osobiście mam 40D, wcześniej miałem (przez 2 miesiące) Nikona D80, Nikon był bardzo fajny, łatwy w obsłudze, podpowiedzi - pomoc, ale gdy wziąłem do ręki 40D i sprawdziłem jakość zdjęć przy wyższych ISO no i niestety Nikon przy swojej matrycy CCD wypadł o wiele gorzej, a mi użyteczne wyższe ISO jest potrzebne. Dlatego wybór padł na 40D, a teraz dokupuje jako rezerwowy 30D.

Bialy_92

11-11-2009, 15:42

Witam. Ja jeszcze nie kupiłem ale teraz w sumie się zastanawiam nad 30D albo 40D. Tylko w tym problem, że za 2200 mam 40D z niedużym przebiegiem ale za to bez karty pamięci, nawet obiektywu kitowego. Dlatego chyba padnie wybór na 30D.

patricko

11-11-2009, 17:55

to o czym piszecie polskie menu, latwiejsza obsluga etc to sprawy blahe; mam 30d a wczesniej 350d i jesli chodzi o aps-c 30d jest idealny; zadnego 40d czy 50d;

yarson

12-11-2009, 09:51

Witam. Ja jeszcze nie kupiłem ale teraz w sumie się zastanawiam nad 30D albo 40D

Apetyt rosnie :)
ja juz po zabiegu i czekam na przesyłke z 30D...kupione tu na forum...

Bialy_92

12-11-2009, 20:41

Apetyt rośnie lecz z kasą trudno :P

ds74

14-11-2009, 18:10

A ja przesiadłem się właśnie z 1000d na 40D i na razie rewelacji nie ma

Chris_11

14-11-2009, 18:17

Podziałaj trochę tym 40D, potem znów weź do ręki 1000D - wtedy pogadamy. :)

_igi

14-11-2009, 18:40

Wg mnie różnica w ergonomii między 20/30D a 450D jest ogromna. Kiedyś byłem zmuszony fotografować przez cały dzień 350D i powiedziałem sobie: nigdy więcej. Malutki wizjer, malutkie body (mały uchwyt), brak kółka z tyłu oraz inne uciążliwe drobiazgi. Gdybym miał do wyboru 20/30D i aparat z serii xxxD na pewno wybrałbym 20/30D (i nie chodzi tu bynajmniej o jakość zdjęć), a o ergonomię, która wprost uzależnia.

Nie przesadzajmy, 40D jest nadal za mały - jeśli by miał dłuższy uchwyt o 1cm, to byłoby dobrze, tak - GRIP pozostaje. Różnica między jednym a drugim, jeśli chodzi o samo trzymanie jest taka, że xxxD trzymasz za obiektyw, xxD za puszkę. Ale paluszek mały nadal się zawija pod puchę. I z wad xxD jest włącznik, który moim zdaniem ssie. Poza tym to nie wiem, bo staram się robić zdjęcia a nie psioczyć na sprzęt ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Podziałaj trochę tym 40D, potem znów weź do ręki 1000D - wtedy pogadamy. :)

Różnicy wielkiej nie ma. Tylko guzikologia inna. Ja prawdziwy opad szczęki miałem po fotografowaniu miesiąc Fuji S3 Pro, wielkości jedynki i jeszcze troszkę, z Nikkorem 80-200/2,8. I przesiadka na 400D + 70-200/4 :lol:

Chris_11

14-11-2009, 19:03

Różnica między jednym a drugim, jeśli chodzi o samo trzymanie jest taka, że xxxD trzymasz za obiektyw, xxD za puszkę

Dla mnie, czy to xxxD, czy xxD, czy xD... Wszystkie te trzyma się tak samo - za body i obiektyw :) Z tym, że xxxD jest zbyt mały przez co strasznie niewygodny.

Różnicy wielkiej nie ma. Tylko guzikologia inna.

Dla mnie 6.5 klatki/sek vs 3 klatki/s, 9 punktów vs 7 punktów, jakość wykonania, wielkość puszki to już wystarczy by stwierdzić, że różnica jest wielka... Nie mówiąc o kilku innych aspektach.

_igi

14-11-2009, 19:20

W czym cię ratują te dwa punkty AF? Mnie w niczym, chociaż szczerze to nawet nie wiem, czy ich jest więcej niż w poprzedniej puszce, czy nie. Jego precyzja to inna sprawa, ale jak jest ciemno i mamy ciemne obiektywy i tak niewiele zrobimy. jakość wykonania w obu jest podobna, i jeden i drugi nie trzeszczy, 40D jest z metalu, przez co teoretycznie jest wytrzymalszy, praktycznie, przymarzają mi do niego ręce jak jest zimno.

Ja tą puchę kupiłem głównie dla celności autofocusa, ISO3200 i wielkości. Niestety, po dłuższym używaniu dziada wyszło, że jednak przy cięższym obiektywie, ewentualnie np. 10-20 i lampą na sankach, nie da się go utrzymać jedną ręką, bez skitrania małego palca tam na dole, pod body.

A, zapomniałbym jeszcze o LiveView, kabelkiem do komputera. W połączeniu z jakimiś nocnymi landszaftami, gdzie mamy od cholery miejsca to piękna sprawa. I tryb Bulb przez komputerek jakoś nowego wyrazu nabiera (:

ds74

14-11-2009, 22:16

Podziałaj trochę tym 40D, potem znów weź do ręki 1000D - wtedy pogadamy. :)
Może, abyś miał rację. I nie chodzi mi wcale o ergonomię - tu jest ok. Bardziej podoba mi się obrazek jaki generuje 1000D - jakoś tak lepiej mi pasuje. O wyświetlaczach z tyłu puchy już nic nie będę pisał - wszyscy dobrze wiedzą. Ale nic, trochę treningu, jakiś plenerek - zobaczę jak to będzie.