PDA

Zobacz pełną wersję : Prezentacja w i-Movie



Nesla
17-09-2009, 08:08
Mam taki problem, moze ktos z Was bedzie mi w stanie pomoc. Zrobilam reportaz slubny, ktory nastepnie zaladowalam do I-Movie wraz z tlem muzycznym. Efekt jest super! Problem pojawia sie gdy nagrywam na DVD. Eksportujac z I-Movie nie jestem w stanie wybrac wiekszej rezolucji niz cos ponad 1000 pikseli. Sa opcje dla I-poda, You-Tube, jeszcze mniejsze, ale wersja telewizyjna nie wystarcza na oberzenie tego "filmu" w jakosci takiej w jakiej zostaly zrobione zdjecia. Czy ktos juz probowal i znalazl rozwiazanie tego problemu? Szukalam w sieci i problem na niektorych forach znalazlam, ale odpowiedzi nie.. Moze tu sa jakies Madre Glowy, macie jakies pomysly, sugestie?
Pozdrawiam

ArtMoon
17-09-2009, 08:25
Hej! Nie znam tego programu ale najprawdopodobniej zeskalowuje zdjecia do rozdzielczosci 720×576 by byly zgodne z systemem mpeg2. Tworzac film na Blu-ray moglbys podniesc rozdzielczosc do 1920×1080. Pozdrawiam.

Nesla
17-09-2009, 08:33
A jak to zrobic?

i-Movie tworzy film w neizmienionej rozdzielczosci, obraz jest piekny gdy ogladam go na i-Movie. Dopiero po zgraniu na DVD przy pomocy i-DVD obraz traci na jakosci i to znacznie. 1920x1080 to tez chyba nei wystarczy do obejrzenia w dobrej jakosci na ekranei tv?

Szank
17-09-2009, 08:43
żeby odtworzyć taki pokaz na stacjonarnym odtwarzaczu DVD rozdzielczość filmu nie może być większa niż 720x576.Nic nie poradzisz, jakość będzie gorsza.Jeżeli jednak będziesz oglądał ten film na telewizorze oddalonym od Ciebie o powiedzmy 3 metry, a nie na ekranie komputera, to raczej nie zauważysz spadku jakości.

FULL HD czyli 1920 x 1080 zapewni baaardzo dobrą jakość.Tylko potrzebujesz nagrywarki blue-ray, a Twoi klienci odtwarzacza czytającego te płyty.

Nesla
17-09-2009, 08:47
Ok, co do Blue-ray mniej wiecej rozumiem, na razie poza zasiegiem.

Ale co do normalnej rozdzielczosci na tv to naprawde widze roznice olbrzymia. Obraz jest duzo gorszy. Moze cos robie nie tak? Tylko nie wiem co..

Szank
17-09-2009, 08:57
Jeżeli chcesz przetestować ustawienia i-DVD , to spróbuj nagrać same zdjęcia na płytę DVD, albo choćby skopiować je na pendrive jeżeli Twój odtwarzacz DVD ma port usb.Większość odtwarzaczy DVD potrafi odczytywać jpgi, zobacz jak wyglądają zdjęcia nieskonwertowane do prezentacji, zobaczysz czy to i-Movie psuje te zdjęcia.

BTW, zakładam , że w ustawieniach i-Movie masz zaznaczone dobre proporcje wyjściowe filmu , a algorytm skalowania ( nie mam pojęcia jak się to nazywa na macach ) na Letterbox ?

Nesla
17-09-2009, 09:03
Jeżeli chcesz przetestować ustawienia i-DVD , to spróbuj nagrać same zdjęcia na płytę DVD, albo choćby skopiować je na pendrive jeżeli Twój odtwarzacz DVD ma port usb.Większość odtwarzaczy DVD potrafi odczytywać jpgi, zobacz jak wyglądają zdjęcia nieskonwertowane do prezentacji, zobaczysz czy to i-Movie psuje te zdjęcia.

BTW, zakładam , że w ustawieniach i-Movie masz zaznaczone dobre proporcje wyjściowe filmu , a algorytm skalowania ( nie mam pojęcia jak się to nazywa na macach ) na Letterbox ?

Wlasnie poza filmem zlozonym ze zdjec na plyte nagralam rowniez same zdjecia. W menu widz wybiera sobie czy chce obejrzec zdjecia czy film. Obie wersje : i film i zdjecia sa tak samo fatalne jakosciowo mimo ze wybralam maksymalne opcje skalowania (jak to nazywasz), bo podczas eksportowania filmu mozna bylo wybrac rozdzielczosc. Robie to po raz pierwszy wiec "na czuja" moglam cos zle zrobic.
Gdy nagrywam zdjecia na CD lub DVD przy pomocy Finder'a, (czyli bez uzycia jakiegokolwiek programu) to zdjecia sa super jakosci, tak jak oryginaly. Ale gdy nagrywam w ten sposob FILM to moj DVD-player go nie potrafi odczytac. Probowalam na normalnym dvd-playerze, na przenosnym i na laptopie - wszedzie pokazuje blad.

Szank
17-09-2009, 09:10
Hmm, chyba musisz poczekać na jakiś macowców, ja siedzę na PC, więc nie potrafię powiedzieć jak i gdzie zmienić opcje w i-Movie żeby jakość była optymalna.

hambix
17-09-2009, 09:24
Pogorszenie jakości nie ma nic wspólnego z programem na Maka czy jakimkolwiek innym tylko z charakterystyką kompresji do formatu mpeg, który został stworzony do przekazu filmu a nie statycznych obrazów.
Każda konwersja zdjęć do formatów filmowych /mpeg, Divx, Xvid, H.264 itp/ będzie znacznym pogorszeniem ich jakości.
Jeżeli Twoja prezentacja ma być odtwarzana na stacjonarnym DVD to radze przygotować tak zwany Photo Dysk /taki zapis oferuje m.innymi Toast na Maka/.
Niestety nie będzie tam ani podkładu muzycznego ani też pięknych przejść /chyba, ze sprzęt umożliwia dodanie takowych/.

Nesla
17-09-2009, 09:36
Pogorszenie jakości nie ma nic wspólnego z programem na Maka czy jakimkolwiek innym tylko z charakterystyką kompresji do formatu mpeg, który został stworzony do przekazu filmu a nie statycznych obrazów.
Każda konwersja zdjęć do formatów filmowych /mpeg, Divx, Xvid, H.264 itp/ będzie znacznym pogorszeniem ich jakości.
Jeżeli Twoja prezentacja ma być odtwarzana na stacjonarnym DVD to radze przygotować tak zwany Photo Dysk /taki zapis oferuje m.innymi Toast na Maka/.
Niestety nie będzie tam ani podkładu muzycznego ani też pięknych przejść /chyba, ze sprzęt umożliwia dodanie takowych/.

Ok rozumiem, zla wiadomosc. Napalilam sie na opcje filmowa :(
Czy mozesz rozwinac temat Photo Dysku i Toast? Jak sie to robi? Czym sie to rozni od nagrania zwyczajnei zdjec na DVD/CD? Skoro nie ma podkladu muzycznego ani ladnych przejsc..

ghart
17-09-2009, 09:40
Nesla określ proszę którą wersję iMovie użytkujesz (z pakietu iLife 8 czy 9)?

Nesla
17-09-2009, 09:47
Chyba 8, nie moge sprawdzic, bo pisze z pracy. Ostatnio chyba robilam nawet up-date dla pewnosci ze to nie sprawka wersji. Czy jest juz dostepna 9?

ghart
17-09-2009, 10:16
Proponuję taki scenariusz:
Wyeksportować materiał z iMove za pomocą QT z ustawieniami do formatu MOV Apple Intermediate Codec w rozdzeilczością 720p (bez kompresji) i taki materiał dodać ręcznie do iDVD (nie używać exportu bezpośrednio do iDVD z iMovie ponieważ materiał będzie wtedy dwukrotnie kodowany do H264 przy exporcie, a następnie do MPEG-2 przy tworzeniu materiału na obraz DVD).
Następnie w opcjach projektu iDVD wybrać tworzenie materiału o "najlepszej wydajności" (a nie jak można się sugerować opisem o profesjonalnej jakości).

Jeżeli to nie pomoże (obraz na TV z DVD nie będzie satysfakcjonujący) daj znać.

pank
17-09-2009, 10:41
Jest znacznie prostsze rozwiązanie. Olej iMovie bo ten program jest do czego innego a prezentację zrób w keynote a potem wrzuć ją do iDVD.

Nesla
17-09-2009, 10:47
Ghart, sprobuje wieczorem o ile zrozumiem to co napisales ;)

Pank, Keynote? pierwsze slysze, jakis link?

pank
17-09-2009, 10:50
http://www.apple.com/pl/iwork/keynote/, to część pakietu iWork.

Nesla
17-09-2009, 11:09
Wglebie sie , dzieki.

ArtMoon
17-09-2009, 12:57
Tak mi jeszcze przyszlo na mysl... a gdyby samemu w jakims programie graficznym zeskalowac zdjecia do rozdzielczosci 720x576, wyostrzyc i nastepnie umiescic w prezentacji. Mniemam ze iMovie nie bedzie ich powtornie skalowal a jedynie zastosuje kompresje mpeg-2. Jesli algorytm skalowania w ww programie jest skopany powinno to skutkowac polepszeniem jakosci filmu (zdjec) zapisanego na DVD. Pozdrawiam.

ghart
17-09-2009, 14:57
ArtMoon jeżeli dla Nesla obraz na TV z DVD nie będzie satysfakcjonujący po eksporcie w opisany wyżej sposób są kolejne elementy (kodeka QT) które umożliwiają miedzy innymi wyostrzenie zmianę profilu kolorów itd..

Degradacja jakości przy tworzeniu materiału DVD z iMovie wynika (z moich obserwacji i własnych doświadczeń) przede wszystkim z podwójnego procesu kodowania-dekodowania gotowego materiału, które następuje przy standardowej operacji eksportu.

ArtMoon
17-09-2009, 18:40
ghart, zobaczymy co autorka watku zdziala, osobiscie wydaje mi sie dziwne kilkukrotne kodowanie i dekodowanie tego samego materialu. Ja do takich rzeczy uzywam od jakiegos czasu Pinnacle Studio 12 a na koncowe efekty nie moge narzekac, jednak to juz na PC. Pozdrawiam!

Nesla
20-09-2009, 17:19
Proponuję taki scenariusz:
Wyeksportować materiał z iMove za pomocą QT z ustawieniami do formatu MOV Apple Intermediate Codec w rozdzeilczością 720p (bez kompresji) i taki materiał dodać ręcznie do iDVD (nie używać exportu bezpośrednio do iDVD z iMovie ponieważ materiał będzie wtedy dwukrotnie kodowany do H264 przy exporcie, a następnie do MPEG-2 przy tworzeniu materiału na obraz DVD).
Następnie w opcjach projektu iDVD wybrać tworzenie materiału o "najlepszej wydajności" (a nie jak można się sugerować opisem o profesjonalnej jakości).
.

Probowalam wczoraj, ale nie potaafie tego znalezc. Moglbys napisac krok po kroczku, moze cos przeoczylam, ale mam 3 opcje eksportowania i nigdzie nie widze mozliwosci wyboru formatu, ejdynie rozdzielczosc.

hambix
23-09-2009, 10:09
Ok rozumiem, zla wiadomosc. Napalilam sie na opcje filmowa :(
Czy mozesz rozwinac temat Photo Dysku i Toast? Jak sie to robi? Czym sie to rozni od nagrania zwyczajnei zdjec na DVD/CD? Skoro nie ma podkladu muzycznego ani ladnych przejsc..

Przepraszam, ze późno, ale mnie troszkę tu nie było.
1. Photo Dysk tym różni się od normalnego nagrania zdjęć na płytę, że odtwarzacze DVD po prostu wyświetlają zdjęcia /nie wszystkie mają opcję wyświetlania normalnie nagranych zdjęć/. To taki format dysku wymyślony bodajże przez Kodaka ale nie dam sobie rąk obciąć.
2. Toast -to program do nagrywania płyt na Maka -proszę skorzystaj z Google a wszystkiego się dowiesz
3. No to tak jak mówiłem w pkt 1. nie wszystkie odtwarzacze sa w stanie wyświetlić normalne zdjęcia ale 99% odtworzy FD.

A jeszcze rozwijając lekko problem z utratą jakości zdjęć przy konwersji do formatów video. Nie jestem fachowcem i pewnie niejeden mógłby mnie zakrzyczeć ale bawię się zarówno video jak i foto od bardzo długiego czasu. Różnica jakości wynika ze sposobu kodowania. Dla video przestrzeń barwna jest wtórna tak samo jak tonalność. Są one wycinane do granic. Kodeki video są przygotowane do kodowania ruchu i on jest w tym wszystkim najważniejszy. Drugą sprawą jest medium na którym jest odtwarzany obraz. Wystarczy ten sam obraz wyświetlić na przyzwoitym monitorze komputerowym i na bardzo dobrym TV LCD a i tak obraz z monitora zawsze zabije ten z TV. To są rzeczy ie do przeskoczenia. Do prezentacji zdjęć poprzez iMovie lekko pomaga zastosowanie pozornego ruchu obiektów jak np. efekt Ken Burns.
Oczywiście możemy mówić o zwiększaniu jakości poprzez konwersję do HD z wysoką jakością itd. Ale problem wydaje mi się leży w powszechności pewnych rozwiązań. Odtwarzacze Blue Ray ciągle jeszcze nie trafiły pod strzechy a i pomimo oczywistej poprawy jakości nadal nie są idealnym formatem do prezentacji fotografii.
Ciekawy może być za to pomysł z wykorzystaniem Keynote i muszę go przetestować :)

hambix
22-10-2009, 12:50
dodając do tematu
Adobe upubliczniło właśnie LR V3 w wersji beta /możliwość używania do kwietnia 2010/.
Jedną z opcji jest zapisywanie pokazu slajdów jako filmu wraz z dźwiękiem.
Może to będzie jakieś rozwiązanie

airhead
22-10-2009, 13:22
tylko że kodeki filmowe średnio nadają się do obrazów statycznych... może rozwiązaniem będzie wysoki bitrate :/

_igi
28-10-2009, 01:33
A ja tak na marginesie, może by ci pomógł program... iMovie HD? ;) Na każdym iLife miałem zainstalowane to cudo. Ja na razie walczę z Adobe After Effects, chciałem zrobić film ze zdjęć, tylko bez efektow przejsc, etc, po prostu klatka za klatka. ;) Da sie tam?