Zobacz pełną wersję : EOS 40D zabezpieczenie przed deszczem
Witam, piszę tak bo mnie nurtuje nieco jedna sprawa.
Wiem, że czterdziestka jakieś uszczelnienia ma, ale raczej skąpe, czy jeśli podepnie się wodoszczelny obiektyw (np. mój przyszły 17-40, albo 70-200/4) i zaklei parę rzeczy taśmą izolacyjną, będzie można pójść i focić w deszczu? Stosowałem wcześniej patenty pokroju torebki foliowej, jeszcze na 400D, jednak mocno ograniczały robienie zdjęć, czy zaklejenie bagnetu z zamocowanym obiektywem, klapek od baterii i CF, guzikoligii i sanek pozwoli mi na robienie zdjęć w mocnym deszczu? Czy elementy takie jak ekran, kółko nastaw i kółko trybów również wymaga uszczelnień?
W ogóle, co sądzicie o takim pomyśle?
Witam, piszę tak bo mnie nurtuje nieco jedna sprawa.
Wiem, że czterdziestka jakieś uszczelnienia ma, ale raczej skąpe, czy jeśli podepnie się wodoszczelny obiektyw (np. mój przyszły 17-40, albo 70-200/4) i zaklei parę rzeczy taśmą izolacyjną, będzie można pójść i focić w deszczu? Stosowałem wcześniej patenty pokroju torebki foliowej, jeszcze na 400D, jednak mocno ograniczały robienie zdjęć, czy zaklejenie bagnetu z zamocowanym obiektywem, klapek od baterii i CF, guzikoligii i sanek pozwoli mi na robienie zdjęć w mocnym deszczu? Czy elementy takie jak ekran, kółko nastaw i kółko trybów również wymaga uszczelnień?
W ogóle, co sądzicie o takim pomyśle?
Wez parasolke albo cos takiego:
http://www.bhphotovideo.com/c/product/457503-REG/Omega_POP200_Probrella_Portable_Protective_Umbrell a.html
Na mocnym deszczu to i w/w obiektywów bym też raczej nie stosował.
Bo to nie jest wodoodporny sprzęt tylko coś jak bryzgoodporny.
Ale głównie wszystko zależy od szczęścia, potrzeby sytuacji itd. To się okaże. Ja często swojego laptopa używam w terenie, często na deszczu, co prawda pod dachem ale jak zacina to często walą krople na klawiaturę. Odpukać, do tej pory nie miałem z tego powodu problemów. Ale...
A w takim razie pytanie, jaki jest wodoszczelny obiektyw w okolicach 17-40, ewentualnie więcej, żeby pokrywał standard, na Canona? I czy z takim obiektywem coś*takiego miałoby sens?
Zobacz to:
http://www.optechusa.com/product/detail/?PRODUCT_ID=73&PRODUCT_SUB_ID=&CATEGORY_ID=26
Jest troche podobny wiec mozesz poszukac
tu cale stado:
http://www.bhphotovideo.com/c/buy/Rain-Capes-Covers-Slickers-/ci/3313/N/4291074220
Widziałem, widziałem. Niemniej jednak w tym moim pomyśle chodziło mi o to, żeby nie dowalać stu rzeczy na korpus, tylko zakleić*rzeczy, żeby można było dziada w miarę*normalnie używać. ;)
Widziałem, widziałem. Niemniej jednak w tym moim pomyśle chodziło mi o to, żeby nie dowalać stu rzeczy na korpus, tylko zakleić*rzeczy, żeby można było dziada w miarę*normalnie używać. ;)
to wez zwykla parasolke i po sprawie, mozesz tez namiot.
A w tych pokrowcach tez mozna uzwac przciskow :)
17-40 jest szczelny jak nakręcisz UV'kę... 70-200/4 oficjalnie nie ma uszczelnień(ten bez IS'a) a body to przy mocnym deszczu można okręcić folią stretch... albo jakiś pokrowiec do robienia w deszczu... ew. są pokrowce do dslr do robienia pod wodą, ale to już większy koszt...
17-40 jest szczelny jak nakręcisz UV'kę.
Ale nie wodoszczelny przecież...
http://www.ewa-marine.com/ i śpisz sokojnie :)
http://www.burak.pl/produkt/Kata+oslona+przeciwdeszczowa+na+lustrzanke+z+lampa +E-705
Zawsze można spróbować czegoś takiego. Z pozdrowieniami Nocarz
Ja ostatnio robiłem czterdziechą z Sigmą 100-300/4 podczas gęstej mżawki i wszystko jest oki - co jakiś czas tylko body obcierałem z wody, ale nie do sucha...
barman_pl
16-10-2009, 16:05
Ciekawy właśnie temat, ale mogę powiedzieć, że ostatnio testowałem 10D w okropną pogodę, gdzie padało na prawdę porządnie. Aparat + 50mm. Po puszce lała się woda strugami... Po przyjściu do domu położyłem na stole, wytarłem z zewnątrz do sucha i... Działa jak by nigdy nic ;)... Więc chyba jednak te uszczelnienia są w miare przyzwoite...
Pozdr.
ostrowin
16-10-2009, 17:58
Ciekawy właśnie temat, ale mogę powiedzieć, że ostatnio testowałem 10D w okropną pogodę, gdzie padało na prawdę porządnie. Aparat + 50mm. Po puszce lała się woda strugami... Po przyjściu do domu położyłem na stole, wytarłem z zewnątrz do sucha i... Działa jak by nigdy nic ;)... Więc chyba jednak te uszczelnienia są w miare przyzwoite...
Pozdr.
Nie jestem pewien ale wydaje mi się że 10D jest najlepiej wykonanym modelem z całej serii xxD naczytałem się wielu nieprawdopodobnych historii o tym aparacie i z tego co widzę rzeczywiście jest nie do zdarcia.Na pewno wpływ na to miała cena aparatu,na starcie kosztował 2200-2400 Ojro,dzisiaj 50D kupimy za 900 E,przez te kilka lat lustrzanki staniały i stały się dostępne dla wszystkich,chcąc nie chcąc producenci musieli na czymś zaoszczędzić i zapewne zaoszczędzili na konstrukcji aparatu.Chociaż wiem że 10D też nie ma uszczelnień to jestem niemal pewien że wystawiony na takie same warunki atmosferyczne jak 40D-50D wytrzyma on więcej niż jego młodsi bracia.
barman_pl
16-10-2009, 21:18
Powiem szczerze, że na prawdę sam bylem zdziwiony że nic mu nie było, ale tak jak mówisz - 5D juz bym sie bał wystawić na takie warunki... I dlatego mojej dziesiątki raczej nigdy nie sprzedam... Pozostała jako sprzęt do na prawdę ciężkich warunków, a zdjęcia z dyszki przecież też nie są złe ;)
Pozdr.
Chris_11
17-10-2009, 11:36
http://www.cameraarmor.com/
Może coś takiego? Cena przystępna i powinno dać radę chociaż trochę ochronić przed deszczem. Sam się nad tym zastanawiam.
Ja swoja 40-tke katowalem w Rosji przez 2 dni na deszczu po kilkanascie godzin bez przerwy, nie raz pod kurtka zmieniajac obiektywy, jeden jedyny raz zawiesil sie spust migawki, lekkie osuszenie i wyciagniecie baterii zalatwilo sprawe. Dobry sprzet, mocno dostal w d... a jednak nie zawiodl.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.