Zobacz pełną wersję : Proszę o poradę - packshoty - chromowane wózki sklepowe
gjozwiak
11-09-2009, 18:01
Witam szanownych kolegów :)
Proszę o poradę dotyczącą robienia takich zdjęć
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.inton.pl/wozek.jpg)
Mam sprzęt studyjny oraz trochę doświadczenia
Jednak tutaj nie mogę uzyskać dobrych efektów
Proszę o poradę:
czy robić na białym tle (kartonowym czy może być to dziurkowane takie) czy np na zielonym i później wycinać w PS
I jakie tło stosować - jeśli można poproszę konkretne sprawdzone produkty
jak ustawić światła
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.inton.pl/oswietlenie.jpg)
czy takie ustawienie jest ok - jedna lampa oświetla tło i przedmiot z odbicia - druga przedmiot - czy zastosować jeszcze inne lampy do tła
Problem jest tego rodzaju że jeśli przedmiot jest dobrze oświetlony to tło jest za ciemne i bardzo ciężko później powycinać je z wnętrza wózka
Jak tło jest mocno oświetlone i byłoby mało pracy w PS to znów światło wyżera przedmiot i staje się nieczytelny
Tak źle i tak niedobrze :(
Jeśli nie trzeba wycinać spomiędzy drutów wózka to jeszcze daję radę - ale te druty to masakra
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://inton.pl/kasboks/content/bin/images/large/IMG_4024.jpg)
Czy ktoś z kolegów ma doświadczenia z podobnymi rodzajami zdjęć i może sprzedać kilka patentów ?
Proszę o pomoc
...czy robić na białym tle (kartonowym czy może być to dziurkowane) czy np na zielonym i później wycinać w PS
...
Robić na zielonym/niebieskim zdecydowanie odradzam. Nie ma szans by cholerstwo nie wświeciło ci się w te chromowane krawędzie, więc na białym.
Często zdarza mi się fotografować rośliny i art. ozdobne i kiedyś próbowałem z niebieskim. Miałem nadzieję, że wyrugowanie niebieskiego będzie proste i łatwe, niestety było inaczej. Po pierwsze: wświecanie się w obiekty; po drugie: problemy z balansem bieli. Zarzuciłem pomysł jako nieefektywny.
Artykuły z powierzchniami typu "lusterko" to cholernie upierdliwe obiekty i nie ma tu prostych rozwiązań. Ileż ja się nakombinowałem z ozdobami choinkowymi...:evil::confused:
Lampy tak jak ustawiłeś wydają się być mniej wiecej ok. Staraj się w miarę równo oświetlić tło. Polecam też uwadze stosowanie czarnych ekranów pomagających zarysować dostatecznie krawędzie obiektów, bo lubią stawać się niedostatecznie czytelne. A później cała masa radochy przy maskowaniu. szparowaniu...
Jak będziesz się bardzo starać, to "skórka nie warta wyprawki". Jak zdasz sobie jednak sprawę, że to tylko cholerne wózki sklepowe i artyzm niespecjalnie jest wymagany, do tego obiekty ulegną znacznemu pomniejszeniu, to sprawa wygląda prościej ;-).
Ja na Twoim miejscu odpuściłbym sobie wycinanie spomiędzy drutów - jak białe będzie dostatecznie jasne i tak nikt nie zwróci na to uwagi :)
Zdaje się że już raz przerabialiśmy ten temat Mellan, nie?
gjozwiak
11-09-2009, 18:50
Dzięki serdeczne za cenne uwagi - czarne ekrany są ok - rzeczywiście nie pomyślałem o nich
Jakie tło stosować bo z moim jest problem tego rodzaju
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://inton.pl/pow.jpg)
...
Jakie tło stosować bo z moim jest problem tego rodzaju
Masz taką morę? To te dziurki? Nie używałem czegoś takiego...musi przeszkadzać w shopie...
Używam standardowego papierowego lastolite superwhite. Zawsze są jakieś szare gradienty, ale przeważnie zaznaczam je i usuwam, potem maskuję wyżarte ubytki w obiekcie.
Wózków na szczęście nie miałem okazji focić, ale chromowane latarenki, półmiski i inne takie a i owszem. Bliki od lamp w takich obiektach są nieuniknione, staram się głównie by nie odbijały się obrazki ze studia i ja sam :-D
Żeby wyglądało to akceptowalnie, to trochę walki w shopie kosztuje. Grunt to nie być zbyt drobiazgowym w detalach i zadowolić zleceniodawcę.
Co do ekranów - zdają egzamin 4-5 cm grubości płyty styropianowe, mam takich kilka pod ręką. Z jednej strony okleiłem je czarnym papierem, a druga z powodzeniem może robić za blendę. Mają te zalety, że są lekkie i sztywne.
Zdarzyło mi się fotografować też smukłe szklane wazy. Tu z kolei musiałem uciec się do długich rurek jarzeniowych z rozpraszającą światło otuliną. Piszę o tym, bo być może będzie Ci czasem przydatne światło nie tyle mocne ile dające równe i długie (w sensie źródła) zarysowujące kształt światełko. Fluorescent ma "dziurawe widmo", ale czasem daje dobre efekty i jest najprostszym rozwiązaniem.
Szklane przeźroczyste i metalowe obiekty mają tą zaletę, że nie trzeba specjalnie walczyć i balans i zafarby - wystarczy umiejętnie je zdesaturować i odszumić i jest dobrze.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zdaje się że już raz przerabialiśmy ten temat Mellan, nie?
Taaa....:-D
gjozwiak
11-09-2009, 20:29
Używam standardowego papierowego lastolite superwhite. Zawsze są jakieś szare gradienty, ale przeważnie zaznaczam je i usuwam, potem maskuję wyżarte ubytki w obiekcie.
To maskowanie - czy dobrze rozumiem dziurę zapełniasz za pomocą stempla z innego obszaru obiektu
Gdzie korzystnie nabyć takie tło ?
a nie lepiej to wszystko zapakować do namiotu bezcieniowego?
gjozwiak
11-09-2009, 20:34
a nie lepiej to wszystko zapakować do namiotu bezcieniowego?
Myślałem o tym - ale taki namiot tej wielkości przedmiotów kosztuje ponad 1000 zł
a poza tym chyba z lampami jest lepszy efekt większe kontrasty i odbicie lampy z softboxem w połyskującym przedmiocie wygląda dużo lepiej niż w bezcieniu ogólne światło
a nie lepiej to wszystko zapakować do namiotu bezcieniowego?
Czasem tak, a czasem to nie daje spodziewanych efektów. Dla przykładu w bombkach choinkowych odbijają się narożniki namiotu wraz ze szczeliną przez który wystawiasz obiektyw, nie mówiąc już o zawieszkach i takich tam. W kulistych "lusterkowych" bombkach wszelkie gradienty światła, a właściwie ich wypracowanie może doprowadzić do szału. Ostatnim razem fotografowałem je w otoczeniu choinek na wystawie i wyglądają dobrze. Szef początkowo był sceptyczny, ale później zrozumiał, że lusterka są tylko wtedy gdy coś odbijają, kiedy wyrugujesz odbicia stają się matowe i nieprzekonywujące.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Gdzie korzystnie nabyć takie tło ?
Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia, musisz się rozejrzeć. Zamawiam w scandinavian photo on-line, ale to nie ja płacę więc niespecjalnie dbam o cenę. :-D
Na prosty rozum nie nusi być lastolite, wystaczy by było białe.
To maskowanie - czy dobrze rozumiem dziurę zapełniasz za pomocą stempla z innego obszaru obiektu
Nie.
Na jednej warstwie jest oryginalny obrazek, na drugiej mam ten "roboczy". Na warstwie maski za pomocą pędzla czy też innych narzędzi zaznaczam miejsca gdzie uzupełniam ubytki z oryginału.
gjozwiak
11-09-2009, 20:48
lusterka są tylko wtedy gdy coś odbijają, kiedy wyrugujesz odbicia stają się matowe i nieprzekonywujące.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Święta racja - tyle samo namęczyłem się z lustrami sklepowymi o wypukłej powierzchni
Problem jest taki że nigdzie się nie schowasz przed takim lustrem o kącie odbijania ponad 180 st - PS jest wtedy niezbędny
nie wiem jak kiedyś fotograficy radzili sobie z takimi zagwozdkami
Najśmieszniejsze jest to, że ty zwracasz uwagę na coś co się odbija. Przeciętny oglądający na to nie patrzy i widzi tylko, że to lusterka :lol:
Często widzimy tylko to, czego spodziewamy się zobaczyć, a nie detale które faktycznie są. Moj szef, kiedy chciał się przekonać jak to robią w katalogach konkurencji, zauważył ze ździwieniem, że widzi tam fotografa z całym bałaganem, czego nie dostrzegł wcześniej przy pobieżnym przeglądaniu. Zwyczajnie nie spodziewał się go tam widzieć, więc nie widział. :lol:
taki wózek sklepowy jest w gruncie rzeczy prosty do zrobienia
robisz to na dużym tle, najlepiej biały karton np. fomei - coś około 230 zł za rolkę 2,70 x 11 m
zapewniasz sobie odejście od części pionowej tła którą oświetlasz dwie przysłony bardziej od obiektu (to taki punkt wyjścia), ja robię to dwoma lampami z parasolkami srebrnymi - bo tanie i w zupełności wystarczają
następnie oświetlenie samego wózka - ja dałbym standardowo dwie lampy + czarne ekrany dla lepszego odcięcia, odejście od tła daje Ci komfort przepalenia bieli w pionie czyli najtrudniejszej technicznie części wózka, dołu - czyli części poziomej tła nie musisz przepalać do 3x255, bo stwarza niebezpieczenstwo przepałów w wózku, a można to w bardzo prosty sposób dopracować w PS zostawiając lekki cień pod kołami bo lepiej to wyglada - choć można całkiem do zera
generalnie cała "tajemnica" polega na odejściu od tła i zastosowaniu różnych źródeł światła dla tła i fotografowanego obiektu
gjozwiak
11-09-2009, 23:36
dzieki za rady praktyczne
czy obejdzie się bez swiatłomierza zewnętrznego
jeśli tak to w jaki sposób to pomierzyć ten przepał +2 na tle ?
A te ekrany czrne z boku czy z przodu
moze macie jakies zdjecie poglądowe z takiego planu
Kombinuj, nie ma gotowych recept na detale :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.