PDA

Zobacz pełną wersję : A70 - problem z fotkami



Aldanek
04-09-2005, 23:35
Witam.

od jakiegos czasu, tj. od okolo miesiaca moj A70 robi dosc dziwne fotki. chodzi o to ze czasami mu cos odbija i wszedzie tam gdzie sie slonce odbija wychodzi kolor rozowy. jest to troche denerwujace bo duzo zdjec idzie do kosza. ponizej pod linkami sa przykladowe fotki zrobione ostatnio, dwie "zepsute" i jedna dobra, robione byly one tego samego dnia

fotki zepsute:
http://img19.imageshack.us/img19/1497/10000926ke.jpg
http://img19.imageshack.us/img19/9218/10000939mp.jpg

fotka dobra
http://img19.imageshack.us/img19/8636/10101014ih.jpg

moze ktos z was orientuje sie czy trzeba oddac aparacik do serwisu (juz po gwarancji)

pozdrawiam

Lisek82
10-09-2005, 12:14
niestety musze sie dolaczyc do watku, po okolo 4 latach moj a40 zaczal robic psikusy. poczatkowo zaczelo sie od zmiany kolorow na LCD (niektore kolory zmienialy sie na lagodny rozowy). jako ze na zdjeciach bylo jednak ok i w trybie podgladu tez bylo wszystko jak na lezy to poczatkowo zignorowalem problem. pozniej w zasadzie zrobil sie efekt lawinowy i z dnia na dzien aparat nabral szumow i znieksztalcen cyfrowych obrazu. podczas robienie zdjec na lcd widac juz lekkie przebarwienia, po wykonaniu zdjecia wyglada to jak mocno uszkodzony jpg.

dodam ze nic nigdy z aparatem sie nie stalo (nie latal, nie plywal i nie opalal sie)

pozostaje pytanie co zrobic?? do serwisu zdaje sie ze nie oplaca sie go juz oddawac, podejrzewam ze bylo by to juz nie oplacalne ze wzgledu na koszty...

Aldanek
11-09-2005, 21:36
wiec samego problemu nawet serwis nie moze rozwiazac, prosza zeby im przeslac aparat. posylam go w tyg i zobaczymy co powiedza :)

miejmy nadzieje ze aparacik jeszcze bedzie dzialal prawidlowo.

pozdrawiam

Seadog
31-07-2006, 00:03
W tym tygodniu wystąpił u mnie identyczny problem w A70. Bardzo proszę o podpowiedź co dalej....

maro74
18-03-2007, 12:26
Widzę, że nie tylko ja mam taki problem z A70. Dokładnie mija 3,5 roku użytkowania A70 i z dnia na dzień wyświetla wszystko na różowo.
Dodam, że aparat leżał sobie w domku na półce w futerale.

http://img257.imageshack.us/my.php?image=fotkaza70lw1.jpg

Proszę o pomoc i radę co z tym zrobić?

micles
18-03-2007, 16:48
O lol! Ja bym się cieszył, bo fajne efekty wychodzą!
Tak na serio : coś z matrycą/układem przetwarzającym zdjęcia.
Rozwiązanie : serwis/rzut o podłogę.

Ciosna
20-03-2007, 00:01
Widzę kolega Maro ma ten sam problem co Ja i chyba cała masa użytkowników, bo dużo posiadaczy A60, A70 uskarża się na problemy. Powstało nawet kompendium Canona

http://www.cyberfoto.pl/canon/62694-kompendium-canona-a60.htm

Może uda się tam znaleść odpowiedz na pytanie. A60 nie wiele się różni od A70. Znalazłem też innego linka http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3478 z którego by wynikało że mamy do czynienia z wadą fabryczną. I związku z tym mam pytanie do użytkowników Canona czy ktoś próbował to naprawić na Żytniej w taki sposób aby zakwalifikowali to jako wadę fabryczną ??.
Wiem że tydzień temu znajomy odebrał z serwisu Nikona 5700 bo miał wadę o której mowa w powyższym linku (fotopolis). Sprzęt był po gwarancji ale usterka została usunięta za darmo.

A co do pozbycia się tych przebarwień na zdjęciach bo mam takowe w A60, Używam niezbyt eleganckiej metody a mianowicie ściskam obudowę aparatu lub próbuję ją skręcić, To działa !!!. Nie wiem jak długo podziała moja A60 tą metodą bo te "buchomazy" na zdjęciach wyskakują nadal w najmniej oczekiwanym momencie. Ale jeśli masz nie daleko do W-wy to spróbuj może coś w serwisie podziałają w tym kierunku,

Bluecrush
25-06-2007, 23:40
Widzę kolega Maro ma ten sam problem co Ja i chyba cała masa użytkowników, bo dużo posiadaczy A60, A70 uskarża się na problemy. Powstało nawet kompendium Canona

http://www.cyberfoto.pl/canon/62694-kompendium-canona-a60.htm

Może uda się tam znaleść odpowiedz na pytanie. A60 nie wiele się różni od A70. Znalazłem też innego linka http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3478 z którego by wynikało że mamy do czynienia z wadą fabryczną. I związku z tym mam pytanie do użytkowników Canona czy ktoś próbował to naprawić na Żytniej w taki sposób aby zakwalifikowali to jako wadę fabryczną ??.
Wiem że tydzień temu znajomy odebrał z serwisu Nikona 5700 bo miał wadę o której mowa w powyższym linku (fotopolis). Sprzęt był po gwarancji ale usterka została usunięta za darmo.

Witam zdecydowałem się odświeżyć trochę ten temat bo napewno kilku osobom się przyda. Jestem posiadaczem Canona A75 i dopadła mnie ta sama dolegliwość z aparatem co kilku z was tu podaje linka do fotki jak to wygląda

http://members.lycos.co.uk/atomsfreak/IMG_3707.JPG

Ale do rzeczy skontaktowałem się z serwisem canona pokazując im fotkę i Pan stwierdził że jest to problem z tym czujnikiem CCD czy jakoś tak :) po czym zdecydowałem się wysłać aparat do serwisu na Żytniej dzisiaj dzwoniłem żeby dowiedzieć się jak sprawa wygląda po tej bezpłatnej wycenie, Pan stwierdził że jest to wada fabryczna i wszystko zostanie naprawione na ich koszt i odesłane do mnie jedynym minusem jest to że być może będę musiał czekać nawet do około 3 tyg bo czekają na części dodam że aparat nie jest już na gwarancji.
Podsumowując kosztowało mnie to wszystko około 40 pln bo mniej więcej tyle zapłaciłem za kuriera do serwisu. Jeśli ktoś miał jakieś pytania to bardzo proszę. Mam nadzieję że paru osobom się przyda taka wiadomość.
Pozdrawiam

Ciosna
26-06-2007, 12:38
Witam zdecydowałem się odświeżyć trochę ten temat bo napewno kilku osobom się przyda. Jestem posiadaczem Canona A75 i dopadła mnie ta sama dolegliwość z aparatem co kilku z was tu podaje linka do fotki jak to wygląda

http://members.lycos.co.uk/atomsfreak/IMG_3707.JPG

Ale do rzeczy skontaktowałem się z serwisem canona pokazując im fotkę i Pan stwierdził że jest to problem z tym czujnikiem CCD czy jakoś tak :) po czym zdecydowałem się wysłać aparat do serwisu na Żytniej dzisiaj dzwoniłem żeby dowiedzieć się jak sprawa wygląda po tej bezpłatnej wycenie, Pan stwierdził że jest to wada fabryczna i wszystko zostanie naprawione na ich koszt i odesłane do mnie jedynym minusem jest to że być może będę musiał czekać nawet do około 3 tyg bo czekają na części dodam że aparat nie jest już na gwarancji.
Podsumowując kosztowało mnie to wszystko około 40 pln bo mniej więcej tyle zapłaciłem za kuriera do serwisu. Jeśli ktoś miał jakieś pytania to bardzo proszę. Mam nadzieję że paru osobom się przyda taka wiadomość.
Pozdrawiam

No i to jest bardzo pozytywna wiadomość :grin: bo znakiem tego w serwisie Canon'a też to uwzględniają i bardzo dobrze, Mój znajomy od Nikona 5700 czekał na aparat 1,5 miesiąca bo okazało się, że część trzeba sprowadzić, Mam nadzieje że w twoim przypadku potrwa to szybciej. Mam kilka pytań odnośnie twojego Canon'a bo zaakceptowali go do naprawy :

1. Czy kiedykolwiek rozkręcałeś obudowę swojej A75 :?:
2. Jak wygląda ogólny stan zewnętrzny twojego aparatu - chodzi mi głownie o wizualne wytarcia, pęknięcia obudowy etc. :?:

Pytam bo moja A60 jest mocno wyeksploatowana (poobijana, popękana, powycierana) i nie wiem czy porywać się z jej naprawą

Bluecrush
26-06-2007, 16:52
No i to jest bardzo pozytywna wiadomość :grin: bo znakiem tego w serwisie Canon'a też to uwzględniają i bardzo dobrze, Mój znajomy od Nikona 5700 czekał na aparat 1,5 miesiąca bo okazało się, że część trzeba sprowadzić, Mam nadzieje że w twoim przypadku potrwa to szybciej. Mam kilka pytań odnośnie twojego Canon'a bo zaakceptowali go do naprawy :

1. Czy kiedykolwiek rozkręcałeś obudowę swojej A75 :?:
2. Jak wygląda ogólny stan zewnętrzny twojego aparatu - chodzi mi głownie o wizualne wytarcia, pęknięcia obudowy etc. :?:

Pytam bo moja A60 jest mocno wyeksploatowana (poobijana, popękana, powycierana) i nie wiem czy porywać się z jej naprawą


Raz rozkręciłem ale wyszło tylko parę śrubek i nic poza tym nie chciałem sie bardziej z nim szarpać żeby nic nie uszkodzić, obudowa jest trochę powycierana i porysowana ale niema pęknięć. Co do twojego aparatu to wydaje mi się że zawsze można spróbować może akurat sie uda.
Pozdrawiam

Ciosna
26-06-2007, 17:09
To jeszcze jedno pytanko, widać na twojej A75 że była rozkręcana, chodzi mi głównie o śrubki czy były wyrobione od śrubokręta :?: . Tak sobie myślę, że chyba zaryzykuję :-D, najwyżej strace kase za przesyłkę

Bluecrush
26-06-2007, 20:43
To jeszcze jedno pytanko, widać na twojej A75 że była rozkręcana, chodzi mi głównie o śrubki czy były wyrobione od śrubokręta :?: . Tak sobie myślę, że chyba zaryzykuję :-D, najwyżej strace kase za przesyłkę

Staralem sie to robic tak zeby niebylo widac ale jak ktos sie bedzie chcial dopatrzec to dopatrzy. Życze powodzenia z serwisem i daj znac jak bedziesz cos juz wiedzial.
Pozdrawiam

Ciosna
26-06-2007, 21:58
Dzięki wielkie kolego Bluecrush. Narazie będe musiał jeszcze jakiś czas poczekać bo mam w planach wyjazd do W-wy to może wtedy przy okazji podrzuce. Ale jak Ci odeślą to zrób test i podziel się wynikami :)

Bluecrush
26-06-2007, 23:51
Dzięki wielkie kolego Bluecrush. Narazie będe musiał jeszcze jakiś czas poczekać bo mam w planach wyjazd do W-wy to może wtedy przy okazji podrzuce. Ale jak Ci odeślą to zrób test i podziel się wynikami :)

Niema problemu jak tylko dostane aparat z powrotem dam znac co i jak.
Pozdrawiam

slawek_j
18-07-2007, 09:35
Dostales juz moze naprawiony aparat? Ja oddawalem swoj do naprawy chyba 22.06 i do tej pory nie jest jeszcze naprawiony.

popi
18-07-2007, 11:27
nie mam takich "aparatów" ale co do terminu naprawy. Jak mi w 350D stanęło szkło, to naprawione miałem w 3 tygodnie a to tylko dlatego że dałem legitymację prasową i fotoreporterowi szybciej naprawiają. "Normalnym" ludziom to może trwać z doswiadczenia znajomych wiem nawet do 2 miesięcy. Zadzwoń do serwisu i sie zapytaj o stan naprawy

slawek_j
18-07-2007, 11:58
No wlasnie regularnie dzwonie. W zeszlym tygodniu uslyszalem, ze bedzie gotowy na dzisiaj, a wczoraj powiedzieli mi, ze pan ktory reperuje aparaty robi dopiero numery 85XXX, a ja mam 86XXX (podobno ma byc w nastepnym tygodniu, ale jakos w to watpie). Cale szczescie, ze mam juz drugi aparat.

Bluecrush
20-07-2007, 17:49
Witam
dzisiaj wrócił do mnie aparat cały i zdrowy naprawiony cyknołem pare próbnych fotek i wygląda że wszystko jest ok :). Co do naprawy to ja swój wysłałem 21.06 czyli 22.06 był u nich i dostałem dzisiaj tj 20.07 czyli miesiąc jak w morde strzelił ale ważne że został naprawiony.
Pozdrawiam

slawek_j
23-07-2007, 11:46
Ja wlasnie w piatek tez odebralem aparat. Tu nalezy sie pochwala serwisowi, ze zaraz po wykonaniu naprawy telefonicznie poinformowal mnie o tym fakcie. Teraz pora na intensywne testy.

kolo2
01-08-2007, 09:31
W moim A 70 została wymieniona matryca i po dwóch tygodniach zaczął aparat robić foty jakby lał deszcz-brak ostrości-a do tego nadal są w kolorze burym.Czyżby takie cyfraki Canona miały żywotność do 5 lat?

slawek_j
01-08-2007, 10:32
Jezeli robiles to na Zytniej, to oddawaj im aparat do sprawdzenia. Oni daja przeciez gwarancje na wykonana naprawe (mimo tego, ze byla za friko).

kolo2
02-08-2007, 22:20
slawek_j widzisz naprawiałem w Krakowie na Czapskich więc i tam trafił ponownie czekam teraz na naprawiony/od 12.07.2007 działał/ a poprawa styków kosztowała 150zł

kolo2
13-08-2007, 22:46
Cóż chłopcy na Czapskich w Krakowie się poddali i oddali mi kasę stwierdzając "Musi pan wysłać na Żytnią do Warszawy nic nie możemy zrobić padła matryca...."oddali kasę za naprawę i :-((( muszę wysłać do serwisu

kolo2
23-08-2007, 11:36
Jak miłą wiadomość usłyszałem dzwoniąc do serwisu Canona na Żytniej kiedy pani powiedziała że matryca padła i wymienią za free tylko trzeba czekać ok. cztery tygodnie .....ale cóż czym są cztyery tygodnie w porównaniu z usługą za free

Makudonarudo
23-08-2007, 13:24
za to inny koleś zapłaciłby nawet i gruba kase aby mógł już cykać jescze tego samego dnia:) dla mnie miesiąc bez aparatu to wieczność , i już po dwóch dniach byłbym na głodzie jak narkoman , patrząc przekrwionymi oczami na aparaty innych:)

kolo2
23-08-2007, 17:24
:mrgreen: :mrgreen: to koniecznie musisz sprawić sobie zastępczy aparacik teraz tyle promocji ;) ja mam jeszcze A710 IS a osoba której aparat spędzi miesiąc w serwisie może go zawsze pożyczyć ode mnie

Makudonarudo
23-08-2007, 20:54
:) będę pamiętał:D być może oddam mojego skarba a610 na czyszczenie . Ale jak bym był na głodzie to nawet brałbym yakumo:)

kamyk123
17-09-2007, 21:10
Wybaczcie że odgrzebałem stary temat, ale u mnie zupełnie niedawno pojawił się też dziwny problem z moim PowerShotem A75. Robiłem najnormalniej w świecie zdjęcia, zgrałem je sobie na komputer, wyłączyłem aparat, włączam go za jakiś czas a tu na ekranie widać tylko czerń, myślałem że to może coś nie tak z wyświetlaczem, ale po zrobieniu paru zdjęć i zgraniu ich okazało się że zdjęcia też wychodzą czarne, dokładnie to jest to idealna czerń.
Myślicie że to coś z matrycą? Gwarancja raczej mi się już dawno skończyła i pewnie nie ma szansy na naprawę za free? Co mi poradzicie?

slawek_j
18-09-2007, 11:04
Rzeczywiscie wyglada to na uszkodzenie matrycy. Nie przejmuj sie tym, ze gwarancja juz Ci sie skonczyla. Zanies/wyslij aparat na Żytnią do bezplatnej ekspertyzy. Gdy bedzie uszkodzona matryca, to praktycznie na 100% zrobia Ci to za darmo.

micles
18-09-2007, 15:19
Nic się nie stało, właśnie od tego są stare tematy.

a) sprawdź czy nie ma niczego na obiektywie(np klapka)
b) sprawdź czy nie przestawiłeś na tryb "M" i zdjęcia są za mało naświetlone
c) powiedz nam, czy jak naciskasz przycisk Menu to czy jest coś na LCD.

kamyk123
18-09-2007, 17:15
Więc, po kolei:

a) na obiektywie nic nie ma, jest czysty, pod światło tez patrzyłem czy nie ma zabrudzeń i ich nie ma.,

b) na każdym z możliwych trybów mam to samo, więc to nie wina ustawienia aparatu w tryb M,

c) po włączeniu aparatu widać wszystkie te ikonki, odnośnie ustawionego trybu, rozmiaru zdjęcia czy pozostałych do wykonania zdjęć, menu również jest widoczne. Można wnioskować, że to nie wina samego LCD.

I tak jak pisałem, próbowałem robić zdjęcia przy ustawionych różnych trybach i na każdym jest ten sam efekt, zamiast zdjęcia mamy samą czerń, niezależnie od rozdzielczości i trybu, cały czas jest czerń, przy nagrywaniu filmu to samo.
Wygląda na to że slawek_j ma rację, to chyba matryca siadła?

barto78
20-09-2007, 01:21
Moze to byc matryca ale moze to byc tez wina samego obiektywu, a w zasadzie migawki. Mozesz to wykluczyc patrzac w obiektyw w czasie wlanczania apratu i wylanczania. W momencie kiedy wlaczysz aparat migawka powinna sie otworzyc (widac w glab obiektywu, mozesz wlaczyc maksymalny zoom aby przyblizyc migawke do przodu obiektywu) Nastepnie sprubuj wylaczyc aparat. Zanim obiektyw zacznie sie chowac powinienes zobaczyc zamykajaca sie migawke. Jesli migawka pracuje i jest otwarta w normalnym trybie to raczej matryca, Jesli sie nie otwiera to wina migawki. Tak czy tak wina siedzi gdzies w optical unit. W sporadycznych przypadkach moze to byc tez plyta gowna apratu.

kamyk123
20-09-2007, 13:02
Sprawdziłem tak jak mówisz i wygląda na to, że z migawką jest wszystko w porządku. Wspominaliście o bezpłatnej wycenie w Warszawie na Żytniej, mógłby ktoś z was podać jakieś bliższe namiary na ten serwis? Strona www czy też jakiś telefon kontaktowy, adres?

Juriko
20-09-2007, 14:10
http://www.canon.pl/gdzie_serwisowac/fotovideo/

kolo2
22-09-2007, 23:06
ja wysłałem A 70 15 sierpnia do wyceny bo siadła matryca i chciałem wiedzieć czy czasem to nie ta feralna i na szczęście to "ta" i czekam do dziś więc jeśli to matryca to wymiana trwa od 4-6 tygodni.

kamyk123
24-09-2007, 19:24
ja wysłałem A 70 15 sierpnia do wyceny bo siadła matryca i chciałem wiedzieć czy czasem to nie ta feralna i na szczęście to "ta" i czekam do dziś więc jeśli to matryca to wymiana trwa od 4-6 tygodni.

A po jakim czasie od kupna aparatu siadła Ci matryca ? Bo ja kupowałem aparat 3 lata temu prawie, tak bym się chciał zorientować ile Tobie wytrzymał ;)

kolo2
26-09-2007, 21:41
Mnie chyba więcej wytrzymała bo cztery lata a nie robiłem wielkich ilości zdjęć ...ale cóż wyszło kiedy wyszło i dobrze że to wada fabryczna i nic nie zapłacę.

kamyk123
28-09-2007, 15:29
Mój Canon za tydzień zawędruje do Warszawy i oby to była wada fabryczna bo nie mam za bardzo funduszy żeby go naprawiać, ciekawi mnie też ile taka naprawa matrycy by mnie mogła kosztować. Orientujecie się ? (To tak na wypadek jakby mi nie wymienili za darmo jej ;) )

Ciosna
29-09-2007, 18:12
Witam
dzisiaj wrócił do mnie aparat cały i zdrowy naprawiony cyknołem pare próbnych fotek i wygląda że wszystko jest ok :). Co do naprawy to ja swój wysłałem 21.06 czyli 22.06 był u nich i dostałem dzisiaj tj 20.07 czyli miesiąc jak w morde strzelił ale ważne że został naprawiony.
Pozdrawiam

Fajnie to słyszeć Bluecrush :D

Mam pytanie do Wszystkich, którzy wysłali lub wysyłają swoje aparaty. Jak ogólnie wasze zabawki wyglądają z zewnątrz :?:. Pytam bo mam ten sam problem, wiem że na 99% to matryca, ale.....no właśnie. Mója A60 z zewnątrz jest poobijana, powycierana, pod klapką od złącz (USB, TV) widać pęknięcia, ponadto aluminiowy panel na przodzie prawie odpada (trzyma sie na śrubce i jednym ząbku), jak ktoś sie wpatrzy to widać, że panele aparatu były zdejmowane. Swoją A60 fotografuje już sporadycznie, nie oszczędzałem jej nigdy specjalnie, Zastanwiam się czy w takiej kondycji zewnętrznej jest sens ją w ogóle wysyłać, aby naprawili matryce czy lepiej sobie podarować i dać A60 spokój na emeryturze.

P.S. Moja A60 była już na Żytniej 2 lata temu bo przełącznik mi padł, ale wtedy nie było jeszcze problemów z matrycą. Plomby gwarancyjnej na boku od dawna już nie mam :D

kamyk123
30-09-2007, 01:08
Ja mój A75 oddaję do Warszawy w miarę dobrym stanie, obudowa jest gdzieniegdzie porysowana (szczególnie od spodu - od stawiania aparatu na betonie się tak zjechała) ale pęknięć żadnych nie ma i nic od niego nie odpada :wink:

Ale w sumie skoro masz go już po gwarancji to nie wiem czy istotne są plomby gwarancyjne, zrobią ekspertyzę i Ci powiedzą co jest zepsute, na moje oko nie powinni się rzucać o te plomby zbytnio, a jak będzie to zobaczysz sam 8)

Mój aparat jest dopiero w drodze do Warszawy, znajomy ma lada dzień jechać do Warszawy właśnie i mi go przy okazji podrzuci. Jakie będą jego dalsze losy? - czas pokaże, co by nie było to napiszę wam o tym napewno :grin:

kolo2
10-10-2007, 19:19
A mnie już szlak trafia od tego czekania / od 15.08 czekam / jak dzwonię to mówią że wymiana matrycy tyle trwa takie gadanie , nie chcę nic wojować bo jeszcze coś spartolą i tyle mi z tego przyjdzie.

kolo2
17-10-2007, 20:10
Huuraaa dziś wrócił A70 z serwisu z nową matrycą po dwóch miesiącach -chyba rekord jeśli chodzi o czas naprawy.

kamyk123
18-10-2007, 20:45
A mój aparat był oddany przed wczoraj do ekspertyzy (mały poślizg znajomy miał i dopiero teraz go dostarczył na Żytnią), dzisiaj dzwoniłem żeby dowiedzieć się co ekspertyza wykazała, okazało się że to wada fabryczna przetwornika obrazu i tak jak to w waszych przypadkach było wymiana jej nie będzie mnie nic kosztowała :) Pan z serwisu mi powiedział że orientacyjnie za 3 tygodnie aparat będzie do odebrania. Czas pokaże czy tyle zejdzie im z naprawą. A i mają mnie poinformować smsem że aparat jest już do odebrania.

kolo2
18-10-2007, 21:39
Mnie też tak mówiono na początku a jak przyszlo co do czego to czekalem dwa miesiące

darek-td
19-10-2007, 14:58
Witam, ja także fotografuję A75 od Września 2004 roku. Jak dotąd nie mam z nim absolutnie żadnych kłopotów. Czy ta wada matrycy o której tu piszecie dotyczy wszystkich produkowanych A60 i A75, czy jest to do jakiegoś tam numeru kolejnego ? Bo jeśli dotyczy to pełnej produkcji, to i mnie spotka podobny kłopot, tylko kwestia czasu - kiedy ?

Ciosna
20-10-2007, 09:33
Witam, ja także fotografuję A75 od Września 2004 roku. Jak dotąd nie mam z nim absolutnie żadnych kłopotów. Czy ta wada matrycy o której tu piszecie dotyczy wszystkich produkowanych A60 i A75, czy jest to do jakiegoś tam numeru kolejnego ? Bo jeśli dotyczy to pełnej produkcji, to i mnie spotka podobny kłopot, tylko kwestia czasu - kiedy ?
Spokojnie, jak działa to nic się nie martw. Nie ma reguły kiedy wada wychodzi. Co do postawionych pytań to odsyłam do linku (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3478)

zdybek
08-11-2007, 22:02
Witam! Mialem podobny problem z S1. Szukalem na innych forach i znalazlem gdzie lezy przyczyna: http://www.imaging-resource.com/badccds.html
Tam jest lista aparatow, w ktorych wystepuje taki przypadek.
Canon naprawia na swoj koszt aparaty, nie wazny czy sa na gwarancji i gdzie byly kupowane (w Polsce czy zagranica). Trzeba wyslac aparat do serwisu. Oni ocenia na 100% co sie stalo. Mnie kosztowalo to tylko pare zlotych bo zdecydowalem sie Poczte Polska a nie kuriera.

Dzis wlasnie otrzymalem nowiutki aparat ale nie S1 ale S5 bo nie mieli juz odpowiedniej czesci na wymiane!!!!

Czekalem na aparat w sumie ponad miesiac ale chyba warto bylo:)

lukaszzs
31-05-2009, 22:47
Trochę odświeżę temat. Mój Canon A310 ma całkiem czarny ekran, przed awarią było smużenie czarnymi paskami, aż nagle po 2 latach całkiem wysiadł - pewnie matryca. Myślałem, że te modele są bardziej odporne na takie rzeczy.

Przeglądałem dzisiaj allegro i znalazłem kilka aparatów, których właściciele sprzedają zw na awarię matrycy -> aukcje allegro (http://www.allegro.pl/search.php?string=canon+a310&buy=0&new=0&pay=0&vat_inv=0&personal_rec=0)

wain
07-07-2010, 16:00
Witam

Miał ktoś problem z A85? wg informacji z fotopolis http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3478 ten model nie jest objęty wymianą. Niestety na moim A85 efekty są identyczne jak na A70..

ma.rek
17-07-2010, 12:33
Witam,
Mój PowerShot a95 miał uszkodzoną matrycę (różowe zafarby, rozmazane zdjęcia),
Wysłałem do CSI pocztą, (nie miałem ani gwarancji ani paragonu, po 5-ciu latach raczej nie trzyma się papierów),
po ekspertyzie dostałem mail'a od CSI że to wada fabryczna matrycy i naprawią bezpłatnie.
W sumie kosztowała mnie tylko wysyłka do serwisu.
Naprawa trwała tydzień (szybko się CSI uwinęło).

--
Pozdrawiam