PDA

Zobacz pełną wersję : Wsparcie techniczne dla początkującego



Luke244
21-08-2009, 10:09
Witam, Jestem początkującym fotografem i wtrakcie wyboru odpowiedniego sprzętu na początek. Początkowo myślałem o nowym Canonie 40D z Tamronem 17-50mm f/2.8.

Z drugiej strony pomyślałem sobie, ze skoro mam w planach zakup FF w przyszłości to czemu nie pomyśleć o innej opcji na obecną chwilę - używanego sprzętu: korpusie 30D , Canonie EF 16-35mm f/2.8 L USM mark I, oraz może dodatkowo Canonie 50mm f/1.8.

W przyszłości chciałbym fotografować wesela, a na FF zawsze przyda się szerszy kąt oraz drugi korpus też będzie mi potrzebny do zestawu. Teraz na cropie L-ka byłaby obiektywem uniwersalnym, do krajobrazów itd. Natomiast 50-ka do wszelkiego rodzaju portretów itd. Wiem też, że L-ka jest bardzo dobrym i solidnym sprzętem, który moze mi służyć przez lata i też nie straci tak dużo na wartości. Co o tym sądzicie? Prosiłbym o wsparcie techniczne, czy mój wybór jest słuszny, czy też nie :) Pozdrawiam, Łukasz

Merauder
21-08-2009, 10:17
Skoro dopiero zaczynasz to wydaje mi sie, ze spogldanie na zakup szkiel przez pryzmat FF jest troche na wyrost. Bo skoro jestes poczatkujacy to nie ublizajac Twoim mozliwoscia rozwoju troche potrwa zanim bedziesz mogl wziasc sie za sluby. W zwiazku z powyzszym najwiecej na wartosci zawsze traci puszka, zas szkla najmniej.

bebesky
21-08-2009, 10:21
Bo skoro jestes poczatkujacy to nie ublizajac Twoim mozliwoscia rozwoju troche potrwa zanim bedziesz mogl wziasc sie za sluby.

eee no przecież pełno jest przykładów że początkujący biorą się za fotografowanie ślubów. Popstryka ktoś dwa trzy miesiące i już za pieniądze fotografuje śluby, nierzadko podpierając swoje portfolio kradzionymi zdjęciami :)))

Luke244
21-08-2009, 10:33
eee no przecież pełno jest przykładów że początkujący biorą się za fotografowanie ślubów. Popstryka ktoś dwa trzy miesiące i już za pieniądze fotografuje śluby, nierzadko podpierając swoje portfolio kradzionymi zdjęciami :)))

Napisałem, że w przyszłości, a nie za kilka miesięcy. Wiem, że jeszcze bardzo długa droga przede mną.

bebesky
21-08-2009, 10:51
luke nie piszę o tobie :)
A w temacie - ja zawsze polecam od razu kupować szkła docelowe. Kupowanie namiastek tylko po to żeby za kilka miesięcy je sprzedać i kupić "docelowe" - dla mnie jest bez sensu. Choć wiele osób tak robi i bardzo nie narzekają.

poszukiwacz2006
21-08-2009, 12:24
a ja bym proponował trochę cos innego. Skoro w planach masz zamiar przejść na pełna klatkę, to kup uzywane 30D + 17-40 f4 ( na cropie to taki standard ) + c 85 1.8 ( jsna portretówka ). Po przesiadce na 5D mk...., dokupisz 35 2.0 lub 35 1.4. Jak nie zmienisz planów " to obskoczysz " tym śluby, a i na wycieczce sporo wyciągniesz z 17-40.
Miłej "męczarni" w podjęciu decyzji. Pozdrawiam.

arturs
21-08-2009, 14:43
Witam, Jestem początkującym fotografem i wtrakcie wyboru odpowiedniego sprzętu na początek. Początkowo myślałem o nowym Canonie 40D z Tamronem 17-50mm f/2.8.

Z drugiej strony pomyślałem sobie, ze skoro mam w planach zakup FF w przyszłości to czemu nie pomyśleć o innej opcji na obecną chwilę - używanego sprzętu: korpusie 30D , Canonie EF 16-35mm f/2.8 L USM mark I, oraz może dodatkowo Canonie 50mm f/1.8.

W przyszłości chciałbym fotografować wesela, a na FF zawsze przyda się szerszy kąt oraz drugi korpus też będzie mi potrzebny do zestawu. Teraz na cropie L-ka byłaby obiektywem uniwersalnym, do krajobrazów itd. Natomiast 50-ka do wszelkiego rodzaju portretów itd. Wiem też, że L-ka jest bardzo dobrym i solidnym sprzętem, który moze mi służyć przez lata i też nie straci tak dużo na wartości. Co o tym sądzicie? Prosiłbym o wsparcie techniczne, czy mój wybór jest słuszny, czy też nie :) Pozdrawiam, Łukasz


Skoro dopiero zaczynasz to wydaje mi sie, ze spogldanie na zakup szkiel przez pryzmat FF jest troche na wyrost. Bo skoro jestes poczatkujacy to nie ublizajac Twoim mozliwoscia rozwoju troche potrwa zanim bedziesz mogl wziasc sie za sluby. W zwiazku z powyzszym najwiecej na wartosci zawsze traci puszka, zas szkla najmniej.
nie jest na wyrost - jak kupowałem pierwsze 350d to oprócz kita nie kupiłem żadnego EF-s - a.. po prostu jak 5d wyszedł (za olbrzymie pieniądze wtedy) to wiedziałem że kiedyś sobie kupię - i sobie kupiłem..
opcja z 16-35 jest moim zdaniem lepsza niż z 17-40..

leinad1
21-08-2009, 16:49
opcja z 16-35 jest moim zdaniem lepsza niż z 17-40..

mozesz rozwinac te mysl? masz na mysli 16-35 I? chcialbym w najblizszym czasie kupic jakies porzadne szerokie szklo i chetnie poczytam kolejna opinie, tym bardziej, ze patrzac na Twoja stopke sporo tego towaru przerobiles.

Luke244
21-08-2009, 16:58
mozesz rozwinac te mysl? masz na mysli 16-35 II?


Mam na myśli pierwszą wersję (Mark I), jako obiektyw używany.

Merauder
21-08-2009, 17:28
luke nie piszę o tobie :)
A w temacie - ja zawsze polecam od razu kupować szkła docelowe. Kupowanie namiastek tylko po to żeby za kilka miesięcy je sprzedać i kupić "docelowe" - dla mnie jest bez sensu. Choć wiele osób tak robi i bardzo nie narzekają.
Gdzie tutaj mowa o namiastkach? Czy kupowanie innej ogniskowej, ktora jest kupowana pod cropa jest namiastka?

nie jest na wyrost - jak kupowałem pierwsze 350d to oprócz kita nie kupiłem żadnego EF-s - a.. po prostu jak 5d wyszedł (za olbrzymie pieniądze wtedy) to wiedziałem że kiedyś sobie kupię - i sobie kupiłem..
opcja z 16-35 jest moim zdaniem lepsza niż z 17-40..
Podobnie odpowiem jak poprzednikowi, tutaj nawet nie chodzi o EF-S'a, a raczej o ogniskowe, dobry zestaw ogniskowych na FF nijak sie ma do cropa.

Oby dwoje bierzcie pod uwage, ze kolega mowi o perspektywie kilku lat nie kilku miesiecy, co do przejscia na FF. Chyba, ze doradzacie mu meczenie sie na ogniskowych pod FF na cropie, ktore w tym wypadku bede ni w pi... ni w oko.

arturs
22-08-2009, 01:46
mozesz rozwinac te mysl? masz na mysli 16-35 I? chcialbym w najblizszym czasie kupic jakies porzadne szerokie szklo i chetnie poczytam kolejna opinie, tym bardziej, ze patrzac na Twoja stopke sporo tego towaru przerobiles.

Mogę.. czy to będzie wersja I cz II to już zależy od możliwości finansowych - wersję I można jeszcze dostać.. jest podobno trochę słabsza niż II ale też nie można na nią narzekać.. a 2.8 to nie 4 jak w 17-40 (które notabene trzeba wybierać żeby trafić porządne)..


Gdzie tutaj mowa o namiastkach? Czy kupowanie innej ogniskowej, ktora jest kupowana pod cropa jest namiastka?

Podobnie odpowiem jak poprzednikowi, tutaj nawet nie chodzi o EF-S'a, a raczej o ogniskowe, dobry zestaw ogniskowych na FF nijak sie ma do cropa.

Oby dwoje bierzcie pod uwage, ze kolega mowi o perspektywie kilku lat nie kilku miesiecy, co do przejscia na FF. Chyba, ze doradzacie mu meczenie sie na ogniskowych pod FF na cropie, ktore w tym wypadku bede ni w pi... ni w oko.

Ja kupując szkła które się nadają idealnie pod FF (24-105/f4L i potem 35L) kupiłem je do 350d a FF kupiłem po ponad 3 latach robienia na cropie więc też nie za kilka miesięcy.. więc wcale tego nie żałuję.. i nie uważam żeby to było "męczenie się" - kit na szerokim końcu wcale taki zły nie jest więc nie ma co narzekać.. a jak kolega tak bardzo szeroko nie chce to niech kupi 24-105 - świetny spacerzoom, IS trochę rekompensuje słabe światło - miałem go jakieś 3 lata i byłem bardzo zadowolony..

Merauder
22-08-2009, 08:38
Ja kupując szkła które się nadają idealnie pod FF (24-105/f4L i potem 35L) kupiłem je do 350d a FF kupiłem po ponad 3 latach robienia na cropie więc też nie za kilka miesięcy.. więc wcale tego nie żałuję.. i nie uważam żeby to było "męczenie się" - kit na szerokim końcu wcale taki zły nie jest więc nie ma co narzekać.. a jak kolega tak bardzo szeroko nie chce to niech kupi 24-105 - świetny spacerzoom, IS trochę rekompensuje słabe światło - miałem go jakieś 3 lata i byłem bardzo zadowolony..
No jesli ktos chce szerokiego kata to rzeczywiscie 24-105 mu pomoze :). Od wielu osob juz slyszalem, ze 24-105 na cropie jest nijakie, ktos kto chce miec pelny zakres moze o tym szkle zapomniec, chyba ze dokupi Canona 10-22, tylko wtedy na FF znouw nie bedzie pasowac.

Takze Arturs rozumiem, ze Ty tak postapiles, ale malo komu tak naprawde pasuja ogniskowe z FF na cropa i tego chyba nie trzeba tlumaczyc dlaczego.