Zobacz pełną wersję : Obiektyw do 500D na koncerty
mefistak
18-08-2009, 08:52
Witam,
Jako że temat przewałkowany zapewne na wszelkie możliwe strony, proszę tylko szanownych forumowiczów o wskazanie, co kupić w pierwszej kolejności (dwa na raz niestety odpadaja):
- canon 85mm f/1.8 czy
- tamron 28-75mm f/2.8
Do tej pory byl tylko canon 50mm f/1.8 i w gruncie rzeczy dawał radę.
Zdjęcia z fosy i spod sceny, zarówno dzienne, jak nocne.
z góry dzięki za pomoc.
Ja bym się ładował albo w stabilizator (17-55 IS) albo szerzej + światło (Sigma 20/1.8; po przebraniu/dobraniu pod body).
Z tych co podałeś to 28-75 ze względu na 28mm
zależy gdzie będizesz stał na koncertach jeśli pod sceną to pakuj się coś szerszego...
większość moich znajomych fovi na koncertach sigmą 10-20 po pierwsze szeroko i można utrzymać juz przy 1/15
ale z tych co podałeś brałbym 28-75 jest bardziej uniwerslany bo ze stałką to będziesz biegał bo nie wszędzie będziesz się mieścił
fahrenheit
18-08-2009, 09:31
wg mnie tylko 35 2.0. Szeroko i jasno .Ewentualnie 28 alo 24 ogniskowa ale stała. 2.8 moze być trochę mało
Panowie..
Ale czy 28/35mm pod cropem to naprawdę "szeroko"? :mrgreen:
Chyba rzeczywiście zostaje 10-20mm, albo po prostu kit z IS
myslidar
18-08-2009, 11:27
A koncerty to tylko szeroki kąt? Moim zdaniem lepiej coś dłuższego, szerokim bym zrobił zaledwie kilka zdjęć, a reszta to jakieś fajne zbliżenia.
Postawiłeś trudny wybór, na koncertach których byłem wystarczyło światło 2.8 + ISO 1600, 85 1.8 tez kusi, ale jego wykorzystasz tylko w konkretnych sytuacjach. Sam bym się zastanawiał, osobiście mam tego Tamrona i teraz bym dodatkowo dokupił 85 :)
mefistak
18-08-2009, 12:05
Wlasnie, dlaczego tylko szeroki kat? Ja również zdecydowanie wole foto zblizeniowe. Tak czy siak dzieki za rady. Jako ze mam problem z wyborem, chyba mimo wszystko trzeba będzie szarpnac się na obydwa.
tomash23
18-08-2009, 12:38
Ja bym się ładował albo w stabilizator (17-55 IS) albo szerzej + światło (Sigma 20/1.8; po przebraniu/dobraniu pod body).
Z tych co podałeś to 28-75 ze względu na 28mm
Po co stabilizacja na koncertach - bo nie rozumiem?
Kup raczej jakieś jasne 70-200, tamrona albo sigmę.
mefistak
18-08-2009, 12:50
Ten zakres przyda sie przed przyszłorocznymi festiwalami, w tym roku juz niekoniecznie.
Po co stabilizacja na koncertach - bo nie rozumiem?
bo moze ktos chce pokazać ruch, a nie poruszyć tła:)
bo moze ktos chce wieksza glebie ostrosci niz 10cm:)
tomash23
18-08-2009, 14:59
bo moze ktos chce pokazać ruch, a nie poruszyć tła:)
bo moze ktos chce wieksza glebie ostrosci niz 10cm:)
Z pierwszym się zgodze, chociaż efekty jak dla mnie mocno średnie. A co ma głębia ostrości do stabilizacji? No chyba, że jesteś zwolennikiem ostrego tła a nie pierwszego planu:)
Z tymi 10cm głębi ostrości to trochę przesadziłeś. No chyba że mówimy o robieniu zdjęć ze sceny przy pomocy 85/1.2 ;-)
IS na koncertach jest jak najbardziej przydatny, jak wszędzie gdzie jest mało światła - choć oczywiście nie jest substytutem jasnego obiektywu z wiadomych względów.
Co do wyboru - na początek brałbym Tamrona 28-75 ze względu na uniwersalność - możesz zrobić zarówno w miarę szeroki plan a także jakieś zbliżenie. Używałem tego obiektywu na koncertach z 350D/20D, czasem trochę brakowało światła, ale dało sie przeżyć (Używałem ISO 800/1600).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
(...) A co ma głębia ostrości do stabilizacji? (...)
Dużo. Jeśli chcesz mieć większą głębie, musisz przymknąć obiektyw a wtedy przydaje się IS
10 cm oczywiscie ze było przesadzone, ale chodziło mi o generalną myśl, która jak mysle wiekszosc inteligentnych osób odczyta;)
bylem z tamronem na koncercie raz. z tamronem 28-75 i 85mm. stalem pod sceną. tamron mial troche klopotow z tempem AF i ciut przyciemny. 85mm problemow takich nie mial, ale za dlugi był.
Po co stabilizacja na koncertach - bo nie rozumiem?
Po paru godzinach się przydaje (festiwale, Juwenalia). Łapki trochę zmęczone, piwka trochę się wypije i już nawet 1/500 potrafi drgnąć a stabilizacja daje pewność wyeliminowania tego ryzyka.
Merauder
18-08-2009, 21:11
[...]
Dużo. Jeśli chcesz mieć większą głębie, musisz przymknąć obiektyw a wtedy przydaje się IS
Zwlaszcza jak focisz ruszajacych sie dosc energicznie czlonkow zespolu. :)
Nie napisałeś (albo mi umknęło), jaki rodzaj muzyki chcesz fotografować. Czy to mają być duże koncerty plenerowe, czy filharmonia, czy też jazz w małych klubach, gdzie jest b. ciemno. Zastanów się, czy to maja być porterty muzyków, czy raczej całe zespoły. Wiedz, że do fotografowania pod sceną potrzebna jest akredytacja i to, że często można robic zdjęcia tylko przez pierwszych 10 min. Ja fotografuję jazz od wielu lat. Nigdy nie pcham się przed scenę, siadam tam gdzie mogę, albo staję z boku, używam długiej rurki, a w klubach 50 1,8. Jednym obiektywem nie obskoczysz tematu. Optymalne są jasne stałki i dobry zoom ze stabilizacją (lub monopod).
Merauder: chodziło mi o to co ma IS do głębi ostrości w ogóle, a nie tylko na koncercie :) Poza tym nie zawsze muzycy na koncercie szybko sie ruszają, w każdym razie nie cały czas
Merauder
19-08-2009, 13:49
Merauder: chodziło mi o to co ma IS do głębi ostrości w ogóle, a nie tylko na koncercie :) Poza tym nie zawsze muzycy na koncercie szybko sie ruszają, w każdym razie nie cały czas
No tak tylko to jest ze soba scisle powiazane, jesli masz dynamiczna scene to IS przy wiekszym przymknieciu przyslony i zarazem koniecznym dluzszym czasie ekspozycji na nie wiele sie zda.
A co do koncertow to owszem, sa takie gdzie zespol nie za wiele sie rusza, ja patrze przez pryzmat koncertow jakie ja bym ewentualnie robil czyli rock i cos ostrzejszego :)
mefistak
20-08-2009, 21:32
Nie napisałeś (albo mi umknęło), jaki rodzaj muzyki chcesz fotografować. Czy to mają być duże koncerty plenerowe, czy filharmonia, czy też jazz w małych klubach, gdzie jest b. ciemno. Zastanów się, czy to maja być porterty muzyków, czy raczej całe zespoły. Wiedz, że do fotografowania pod sceną potrzebna jest akredytacja i to, że często można robic zdjęcia tylko przez pierwszych 10 min. Ja fotografuję jazz od wielu lat. Nigdy nie pcham się przed scenę, siadam tam gdzie mogę, albo staję z boku, używam długiej rurki, a w klubach 50 1,8. Jednym obiektywem nie obskoczysz tematu. Optymalne są jasne stałki i dobry zoom ze stabilizacją (lub monopod).
Rodzaj muzyki - metal + rock od czasu do czasu, wiec muzycy dosc intensywnie sie ruszaja :P. Akredytacje mam zawsze, wiec foto spod sceny / z fosy. Celuje glownie w portrety, ale glownie nie znaczy wylacznie.
Ostatecznie padlo na canon 85mm 1.8 plus tamron 17-50mm 2.8 i na razie musi wystarczyc. Raz jeszcze dzieki za rady.
panmateusz
24-03-2011, 20:03
Podepnę się*pod temat.
Aktualnie posiadam 450D, 430EXII, 30mm f/1.4, 50mm f/1.8 oraz kita, gdy potrzebuje 17mm. Zajmuję się fotografią klubową, aczkolwiek chciałem spróbować takze fotografii koncertowej. Czy 85mm f/1.8 da radę, czy muszę sie pogodzić z faktem odebrania sobie chleba od ust na rzecz Tamrona/Sigmy 70-200mm f/2.8?
Jeśli jeden obiektyw to uniwersalny taki spacer zoom tamron 28-75mm f/2.8
Jeśli dwa to szeroko i Tele, ale i tak najczęściej niema czasu na zmianę szkła gwiazdy dają czas na foty jeden lub dwa kawałki i tak naprawdę nawet niema kiedy pokombinować
panmateusz
24-03-2011, 20:42
Jeśli jeden obiektyw to uniwersalny taki spacer zoom tamron 28-75mm f/2.8
Jeśli dwa to szeroko i Tele, ale i tak najczęściej niema czasu na zmianę szkła gwiazdy dają czas na foty jeden lub dwa kawałki i tak naprawdę nawet niema kiedy pokombinować
Jaki jest sens dublowania 30mm i 50mm?
[QUOTE=panmateusz;951165]Podepnę się*pod temat.
. Czy 85mm f/1.8 da radę, QUOTE]
sam nie da rady. musisz mu pomoc.
to sie nie da powiedziec- przeciez warunki moga byc rozne i zmienne. mozesz zmieniac tez pozycje.
jesli chcesz sfotografowac cala scene to 85 moze byc za dlugi jesli jestes w poblizu , jesli bedziesz chcial sfotografowac detal , osobe , to moze okazac sie za krotki. Nie ma jednego uniwersabnego obiektywu. W pewnych warunkach bedzie idealny , w innych nieodpowiedni.
Na ogol sila reflektorow jest tak znaczna , ze wbrew pozorom niedostatek swiatla nie musi wystapic.
Uniwersalne do tych celow to beda zoomy 70-200 z IS em.
to sie nie da powiedziec
??
Uniwersalne do tych celow to beda zoomy 70-200 z IS em.
Ciężki i ciemny jeśli mowa o 4 - czy sens jest nie chyba jednak nie. W dodatku z 450D będzie topornie. Może bigma 50-150/2.8 jeśli pod cropa to jak znalazł.
Odnośnie 85/1.8 różnie to bywa. Ja za często na koncerty niestety nie chodzę, ale 85/1.8 na pewno dawałaby radę - wiadomo czasem by trzeba było lekko odskoczyć ;)
??
Ciężki i ciemny jeśli mowa o 4 - czy sens jest nie chyba jednak nie. W dodatku z 450D będzie topornie. Może bigma 50-150/2.8 jeśli pod cropa to jak znalazł.
Odnośnie 85/1.8 różnie to bywa. Ja za często na koncerty niestety nie chodzę, ale 85/1.8 na pewno dawałaby radę - wiadomo czasem by trzeba było lekko odskoczyć ;)
zauwaz : piszesz ze 85 daje rady , a 70-200 nie za bardzo.
przeciez 85 miesci sie w zakresie 70-200mm
poza tym co znaczy toporny ?
dlaczego 70-200 mialby byc z 450 toporny a z innymi nie ?
ma przeciez z kazdym aparatem ten sam ksztalt przypominajacy rure/pancerfausta. jego "topornosc" jak to nazywasz nie ma zadnego zwiazku z jakakolwiek puszka.
nawet jesli masz 70-200/4 to z is schodzisz spoko do czasow z reki na 80mm do ok 1/20 sek. na 85mm bez is raczej ponizej 1/60 nie powinno sie schodzic , raczej nie mniej niz 1/120 bo to przeciez format polowkowy i przewaga jasnosci obiektywu znika. W dodatku oswietlenie sceny to kilowaty , czesto oswietlenia jest az nadto . jasne ze jesli wylacza i zrobia nastroj to robi sie ciemno dla obu obiektywow.
a wlasciwie to najwiecej zalezy od tego na jaka odleglosc uda sie podejsc do sceny - a tego nie wiemy . to zalezy od organizatorow i inwencji fotografa.
to proste - jesli mam krotsza ogniskowa do dyspozycji to musze starac podejsc sie blizej.
Jesli jestem w odleglosci kilkunastu metrow od sceny lub dalej , to dluzsza ogniskowa jest przydatna. A jesli mam dostep na scene to wystarczy zoomik pokojowy , no moze nieco dluzszy.
Jaki jest sens dublowania 30mm i 50mm?
Ostatnio miałem okazje fotografować koncert Michała Bajora. Możliwość wykonywania zdjęć z prawami do publikacji była tylko podczas jednego krótkiego utworu jakieś dwie do trzech minut i właśnie na tym utworze pan Bajor stał się niesamowicie ruchliwy spacerował po scenie, obracał się i itd. Miałem założone 24 – 70 mm i na dwudziestu czterech miałem całą sylwetkę a na 70 fajne zbliżenie .
Jak gwiazda daje więcej czasu na focenie to można różne szkła próbować kombinować a jak z czasem jest krucho i nie wiesz gdzie kto będzie stał i co robił to najlepiej mieć założone coś uniwersalnego
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przy tele 70 – 200 i dłuższych na przykład 300mm oprócz fajnych zbliżeń jest jeszcze szansa odejścia do tyłu i sfotografowania całej sylwetki wokalisty lub wokalistki pod innym kontem. Sceny w amfiteatrach i na festynach mają zazwyczaj ok. 150cm wysokości i robiąc zdjęcie z pod sceny robisz je z dołu i kiepsko to wychodzi a przy Tele z piętnaście kroków do tyłu i efekt już jest super
Dlatego tez warto mieć jasne Tele
Pojęcie "koncert" jest b. szerokie. Co innego focić gwiazdy na dużej scenie (i np. w plenerze), co innego w "niszowym" klubie typu Alchemia (Kazimierz, Kraków). Nie ma uniewersalnego obiektywu, uniwersalnego aparatu. Wszystko zależy od światła, odlegości fotografa od sceny i dynamiczności artysty. Trzeba pisać o konkretnych sytuacjach. Bywałem na konc., gdzie C50/1.8 na max. przysłonie i 1600 (bo tyle mam), to było za mało. Ostatnio obserwuję tendencje do świecenia z tyłu (dla "klimatu"), co dla słuchaczy jest może i fajne, ale dla fociarzy już mniej. Trzeba też mieć dokładny cel: czy robimy portret muzyka, czy cały zespół. No i wiedzieć, co dalej ze zdjęciem. Jesli na wystawę (duży format), to jest problem, jeśli do gazety (mały obrazek), można cropować (wiec 85/1.8 jest ok.), obrabiać, wyciągać detale. Chyba kwestia przeznaczenia zdjęcia jest tu kluczowa, i pod tym kątem powinniśmy dobierać sprzęt. Kolega z "Rzeczpospolitej" foci redakcyjnym Nikonem D700 i 70-200/ 2.8 VR. Daje radę. No, ale to nie jego sprzęt (komplet dość kosztowny).
Koncerty to trudny, ale b. wdzięczny temat.
Jeśli jeden obiektyw to uniwersalny taki spacer zoom tamron 28-75mm f/2.8
Jeśli dwa to szeroko i Tele, ale i tak najczęściej niema czasu na zmianę szkła gwiazdy dają czas na foty jeden lub dwa kawałki i tak naprawdę nawet niema kiedy pokombinować
Tamron 28-75mm f/2.8 to szkło pod FF a nie pod cropa. Jeżeli już to 17-50/2,8
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
IMHO na początek stałka C 85/1,8 da radę - czasem mozesz wspomóc się lampą.
To dobry wybór cena / jakośc i zawsze można odsprzedać bez problemu przy zamianie.
Witam serdecznie, odkopuję stary temat, gdyż mam problem podobnej natury.
Otóż od paru miesięcy zajmuję się fotografią koncertową (z akredytacją), z tym że do tej pory były to ciemne i małe kluby, gdzie działałam canonem 50 1.8 oraz sigmą 10-20 (pod 400d).
Teraz zaczyna się sezon festiwalowy, więc będę potrzebowała czegoś dłuższego. Niestety budżet jest dość niski (~1500zł), zastanawiałam się nad Tamronem 28-75 2.8, ale nie wiem czy nie będzie za krótki i za ciemny?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Ten Tami może być trochę za krótki. Może jakaś stałka - Canon 100/2 ?
ja tez sadze ze tamron moze byc zbyt krotki. pomysl lepiej nad c85/1.8, c100/2 czy ewentualnie nad sigma 50-150/2.8. wiadomo, ze najlepszy bylby 70-200/2.8 ze stabilizacja ale to calkiem inny budzet :)
Obiektyw 50-150 sigmy, to bardzo miłe szkiełko. Niestety sigma nie jest na tyle ambitna by podtrzymać linię ze stabilizacją i bez... Stąd też usuwają z oferty 50-150, a w jej miejsce wchodzi znacznie droższa z OS.
Canon 100/2 może okazać się za długi i wąski. No i trzeba zapamiętać, że operowanie stałką z początku bywa trudne. Canon 85/1.8 ma podobną sytuację jak 100mm, ciężko będzie odsuwać się od sceny by ustrzelić. Wiadomo, że lepiej mieć szerzej niżeli ciasno ;)
Najlepsze ujęcia złapałem za pomocą 24-105/4 L IS. Fakt, f=4 to ciemno, ale IS i dobre iso dawało radę ;)
............................
Canon 100/2 może okazać się za długi i wąski. No i trzeba zapamiętać, że operowanie stałką z początku bywa trudne. Canon 85/1.8 ma podobną sytuację jak 100mm, ciężko będzie odsuwać się od sceny by ustrzelić. Wiadomo, że lepiej mieć szerzej niżeli ciasno ;)
.........................
Kwestia wprawy i preferencji.
Ja od dłuższego czasu w ogóle nie używam zoomów na koncertach...
Witam serdecznie, odkopuję stary temat, gdyż mam problem podobnej natury.
Otóż od paru miesięcy zajmuję się fotografią koncertową (z akredytacją), z tym że do tej pory były to ciemne i małe kluby, gdzie działałam canonem 50 1.8 oraz sigmą 10-20 (pod 400d).
Teraz zaczyna się sezon festiwalowy, więc będę potrzebowała czegoś dłuższego. Niestety budżet jest dość niski (~1500zł), zastanawiałam się nad Tamronem 28-75 2.8, ale nie wiem czy nie będzie za krótki i za ciemny?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Czy ciemny to sprawdź, przymknij to co masz do 2.8 i zobaczysz.
Czy za krótki ? Tego nie wie nikt :), to zależy od miejsca w którym będziesz stała.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Najlepsze ujęcia złapałem za pomocą 24-105/4 L IS. Fakt, f=4 to ciemno, ale IS i dobre iso dawało radę ;)
Na jakich czasach ?
Serdecznie dziękuję za rady!
Ranking przedstawia się następująco:
- Canon 100 f/2
- Sigma 50-150 2.8 (używana)
Który byście polecali?
Do cropa 85 1.8, do FF 100 2.0 :) Nie pchaj się w Sigmę na siłę, chyba że nie ma nic w podobnej cenie. Pamiętaj do ceny zakupu Sigmy doliczyć koszty kalibracji, jak nie będzie wymagana - ciesz się :) zaoszczędziłeś, jak będzie wymagana kalibracja i funduszy brak = wielkie rozczarowanie...
michael_key
03-05-2012, 17:32
100 2.0
zdecydowanie canon 100/2. Jeszcze lepiej na cropa wg mnie będzie 85/1,8. Troszkę jaśniejsze i krótsze (odpowiednik ok135mm na ff) ze światłem 1,8. Oba są szybkie i celne, ostre. Z obiektywem używanym to jest tak, żeby przed zakupem sprawdzić pod kątem FF/BF (lub poprosić sprzedającego o zdjęcia na przysłonie 1,8), aby nie słać na żytnią do regulacji po zakupie i dodatkowe ok. 150pln nie wydać.
Używane 85-tki chodzą po ok. 1000-1200pln (nowe ok.1500), natomiast setki po ok 1200-1400 pln i jest ich dużo mniej na rynku wtórnym (nowe po ok.1800). Przy nowym masz w razie czego bezpłatny serwis i kalibrację do body więc mniejszy stres przy zakupach na odległość.
Serdecznie dziękuję za rady!
Ranking przedstawia się następująco:
- Canon 100 f/2
- Sigma 50-150 2.8 (używana)
Który byście polecali?
z tych dwóch - zdecydowanie canon 100;
aczkolwiek do cropa, jak pisali koledzy, lepszy wydaje mi się 85...
Jeśli dwa obiektywy pod cropa to 28 1,8 oraz 135L. Jeśli dwa pod ff to ef 50 1,8 lub 1.4 oraz 135L.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.