PDA

Zobacz pełną wersję : paprochy:(:(:(:(



szymon400
31-08-2005, 16:19
Witam.
Niedawno w wizjerze mojego canona 3000 zauważyłem dziwne paprochy w lewym dolnym rogu. Myślałem że one są w obiektywie, ale po jego zdjęciu okazało się że dalj je widać. Co mam teraz z tym zrobić?? :-|

tpop
31-08-2005, 16:22
po pierwsze poczytac forum (czytaj: uzyc funkcji "szukaj").

po drugie zbytnio sie nie przejmowac bo paproch jest pewnie na lustrze albo na matowce. Ewentualnie dmuchnac gruszką.

po trzecie poczytac forum.

minek
31-08-2005, 16:32
Jeśli paprochy są ostre i wyraźne - to najprawdopodobniej na matówce. Zdjąć obiektyw, przedmuchać gruchą.
Jeśli słabo wyraźne - mogą być wewnątrz, między soczewką a lustrem / obok lustra.
Jeśli są tylko na zdjęciach przy dużej przysłonie - są za lustrem (np złośliwie przymocowany włos)
Jeśli są niewidoczne, to: 1) nie ma ich, 2) są nieistotne (-:

Aby sprawdzić czy nie mam czegoś upierdliwego na tylnej soczewce lub wewnątrz aparatu, robię tak: zamykam przysłonę i włączam podgląd GO. Wtedy paprochy stają się wyraźniejsze ,a niektóre dopiero się pojawiają.
Odkryłem to kiedyś z manulanym obiektywem M42, gdy niby nic nie było, a jak przymknąłem przysłonę to się pojawiło (-:

szymon400
31-08-2005, 16:35
Zrobiłem tak jak radził minek. Niestety są one wyraźnie widoczne. Tylko ja gruchy nie mam :-(

Ramirez
31-08-2005, 17:12
DUŻĄ gruchę kupisz w aptece za 15-20 zł. Tylko uważaj, bo niektóre są talkowane. Weź taką bez talku.

canis_lupus
31-08-2005, 20:06
Nie przejmuj się nimi. W niczym nie przeszkadzają, na zdjęciach ich nie widać a z matówką trzeba delikatnie.

minek
01-09-2005, 09:54
Tak, to uściślę: gruchą przedmuchać matówkę - znaczy wnętrze aparatu. Po zdjęciu obiektywu, dmuchnąć trzeba do środka i do góry, na tą płaską, błyszczącą powierzchnię.
Nie dotykać niczym, tylko ciśnieniem powietrza z gruszki.
Na lustro też nie zaszkodzi.
Pod lustro i za lustro - już delikaniej - od mocnego dmuchu coś się z migawką moze stać.
Dmuch na matówkę zazwyczaj usuwa paprochy, ewentualnie przesuwa je w inne miejsce (-:

szymon400
01-09-2005, 11:28
Marwie se bo jade na ślub i chcialbym wykorzystać aparat i obiektyw:)

minek
01-09-2005, 13:25
Paprochy na matówce nijak nie wpływają na zdjęcia! Tylko w wizjerze je widzisz. Po to jest matówka, by pokazywała to, co będzie na zdjęciu. Ale zdjęcie się fizycznie naświetla w nieco innym miejscu - na filmie.

Pikczer
01-09-2005, 16:31
Niektorzy pisali, ze po zakupie nowego aparatu juz mieli pylki...
Takie uroki lustrzanek :(
Mnie tez to nie odpowiada, ale... jak wszedzie w zyciu - wszystkiego sa plusy i minusy.

Gizzmo
04-09-2005, 21:16
A ja jeszcze dodam ze bedac na wakacjach widzialem goscia co lustro i matowke przecieral swoja zapocona koszulka. :) A sprzet ten do eos 3. Nie patrzylem czy po tym zabiegu lustrem dalej dalo sie klapac. Cala operacja troche trwala, bo pan byl bardzo dokladny i sprawdzal jeszcze pod slonce czy wszystko zeszlo.
Aha calosc dziala sie na Ukrainie i tym gosciem byl jakis dziany ruski, ale i tak aparatu szkoda.

Scaramanga
04-09-2005, 22:15
A widzialem goscia co lustro i matowke przecieral swoja zapocona koszulka. :) A sprzet ten do eos 3. pan byl bardzo dokladny i spr
Aha calosc dziala sie na Ukrainie i tym gosciem byl jakis dziany ruski, ale i tak aparatu szkoda.

To byla wersja "Jeos tri", "zdjelano w Rosiji"."Made in China" by nie wytrzymalo,a tak "zdjelajet nieskolka bolsze snimok"... ;)))

fredi
05-09-2005, 16:02
Ja sciera przecieralem wczoraj lustro. Oczywiscie sciera nie pierwsza z brzegu, ale nie ma co dac sie zwariowac, znam ludzi co przed otwarciem komputera przez pol godziny macaja kaloryfery (z plastikowymi rurami :D )....

Inna sprawa ze u mnie po 2 latach paprochy sa na wizjerze, ale od wewnatrz... tutaj tylko serwis moze wyczyscic.

KuchateK
05-09-2005, 19:20
Ja sciera przecieralem wczoraj lustro. Oczywiscie sciera nie pierwsza z brzegu, ale nie ma co dac sie zwariowac, znam ludzi co przed otwarciem komputera przez pol godziny macaja kaloryfery (z plastikowymi rurami :D )....

Inna sprawa ze u mnie po 2 latach paprochy sa na wizjerze, ale od wewnatrz... tutaj tylko serwis moze wyczyscic.
Niekoniecznie. Matowke w wiekszosci eos'ow wyciaga sie wrecz banalnie. Do wyczyszczenia wystarczy ja uchylic i dmuchnac gruszka (no chyba ze sie juz przykleilo).

Tutaj opis:
http://canon-board.info/showpost.php?p=34076&postcount=18

A tutaj ze dwa pdfy z obrazkami:
http://katzeyeoptics.com/Files/Replace_focsuing_screen_20D.pdf
http://katzeyeoptics.com/Files/300D_Instructions.PDF

fredi
06-09-2005, 15:59
Mowisz o matowce, ja o tej szybce najblizej oka, od wewnatrz mam na niej paprochy :) Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Scaramanga
06-09-2005, 16:04
Mowisz o matowce, ja o tej szybce najblizej oka, od wewnatrz mam na niej paprochy :) Tak mi sie przynajmniej wydaje.

W obu przypadkach najlepsze rezultaty daje plukanie w wodzie destylowanej,trzeba tylko uwazac aby nie wyplukac za duzo scalakow bo inaczej cos moze pozniej szwankowac... ;))))