PDA

Zobacz pełną wersję : Kitowy obiektyw 450D nie ostrzy...



Nacki
12-08-2009, 19:35
Witam Magików!
Z gory przepraszam - nie wiem czy byl podobny temat, ale sercz nic ciekawego nie wyplul...
Otoz, mam EOSa 450D z kitowym szklem. Sprzet w umiarkowanym uzytkowaniu (jakies 5k fotek) od nieco ponad pol roku. Od jakiegos tygodnia ostrze automatycznie, przykladowo, na obiekt w odleglosci ok. 5 metrow, i nie strzelam (odpuszczam palucha). Nastepnie przenosze "widzenie" na jakies 10 metrow i tez probuje wyostrzyc na automacie i... **** - mydlo totalne. W obiektywie slychac cichutka prace silniczka ale szklo nawet nie drgnie - jakby silnik chcial a nie mogl. Na wcisnietym spuscie do polowy (gdzie, teoretycznie powinien wyostrzyc) delikatnie recznie wystarczy "pyknac" pierscien szkla i momentalnie lapie ostrosc (srednio w 5-6 polach AF - czyli ok).
Podejrzewam, ze cos sie popieprzylo z mechanizmem, jakimis stykami ale jakos nie usmiecha mi sie wysylac szkla na gwarancji do baranow na Zytniej - szkoda zdrowia.
Jestescie lepsi ode mnie. Macie jakies pomysly w tej materii? Da sie cos zrobic (przetestowac?) samemu na jakis spec-ustawieniach aparatu? Ja zalamuje rece...

andrewjohn
12-08-2009, 21:40
Może zacznij od dokładnego przeczyszczenia styków?

scanus
13-08-2009, 00:10
A to twoje jedyne szkło? Jeśli tak, to pewnie dawno nie zdejmowane?
Zdejmij je i nawet bez czyszczenia z powrotem zapnij. Może pomóc.
Chociaż jak już zdejmiesz to przyjrzeć się stykom nie zaszkodzi. :)

Pozdrawiam

Nacki
13-08-2009, 19:36
o zesz! faktycznie: spirol, troche waty i pomoglo! Dzieki za tak prosta i oczywista porade.
Swoja droga nieco to dziwne, ze po pol roku zabawy z maszyna jej styki zaszly jakims syfem... Mam takze na dnie szafy leciwego analogowego EOSa 300 i zgadnijcie ile razy czyscilem styki w body czy w szkle? ANI RAZU!
Co do innych szkiel, to posiadam jeszcze w zestawie Sigme tele (70-300). Jej stykow tez do tej pory nie szorowalem...
Waszym zdaniem to normalka z tymi fiksujacymi stykami w cyfrach?
I jeszcze jedno. Stosowal ktos z Was specyfik o nazwie KONTAKT do poprawy stycznosci w elementach elektrycznych/elektronicznych?? To srodek w sprayu delikatnie natluszczajacy powierzchnie. Warto czyms takim traktowac styki w aparacie?

HuleLam
13-08-2009, 19:58
Mam takze na dnie szafy leciwego analogowego EOSa 300 i zgadnijcie ile razy czyscilem styki w body czy w szkle? ANI RAZU!
Co do innych szkiel, to posiadam jeszcze w zestawie Sigme tele (70-300). Jej stykow tez do tej pory nie szorowalem...
Problem znany - po wejściu normy RoHS/WEEE (a może tylko w drodze szukania oszczędności?) Canon najwyraźniej zmienił materiał albo sposób wykonywania styków systemu EF. Od modelu 40D zaczęły się częściej pojawiać tego typu problemy - słaby kontakt / brak kontaktu na bagnecie EF.
Twoja sprawa jest o tyle ciekawa, że nie dostałeś typowego w takich wypadkach błędu 99...

scanus
13-08-2009, 23:31
Z tym KONTAKTEM to ostrożnie. Optyka nie lubi tego rodzaju chemikaliów i generalnie odradzałbym psikanie czymś takim w pobliżu obiektywu i korpusu. Jedynie czysty alkohol. Ale nie wlewaj tam setki. ;)
Zachowanie czytości powinno wystarczyć.
Pozdrawiam