PDA

Zobacz pełną wersję : lampa w wodzie, pomocy



morafi
10-08-2009, 14:03
Witam,

wczoraj robiłem sesje w plenerze z moimi 550 EX i los chciał ze jedna wyladowała w wodzie na pare sekund. Cały dzien pzrelezała, wysuszylem ja,
ale gdy chciałem sprawdzic czy chodzi pojawiły sie problemy:
- zoom wariuje,
- i jak narazie nei błyska choc słychac jak sie ładuje lampa :(

Czy ktos miał podobny przypadek? Czy jest mozliwosc zeby palnik sie uszkodził i czeka mnie wymiana na nowy?

kordirko
10-08-2009, 18:19
lampa mi się nigdy nie kąpała, ale telefony komórkowe i sterowniki LPG skutecznie ratowałem po kąpieli.
Spróbuj ją rozkręcić, wyjmij elektronikę i do kąpieli spirytusowej. Ważne żeby części plastykowych nie kąpać bo się odkształcą a szybki zmatowieją, elektronice i płytce drukowanej spirol nie zaszkodzi. Problem może być ewentualnie z wyświetlaczem LCD jeśli nie jest u góry szklany, przed kąpielą warto zrobić próbę - nakapać w róg kropelkę i zobaczyć czy czasem nie zmatowieje, jeśli tak - to starać się nie moczyć góry wyświetlacza. Ale elektronika generalnie jest odporna na takie środki - po lutowaniu w fabryce stosują na nią kąpiele na gorąco w oparach rozpuszczalnika żeby zmyć topniki, więc spirol jej nie zaszkodzi.
Zamiast spirytusu lepszy jest glikol etylenowy bo plastyki są na niego bardziej odporne- ale nie ten z płynu do spryskiwaczy do aut, tylko czysty - być może w aptece będą mieli. A jeśli spirytus - to absolutnie nie denaturat, tylko zwykły spożywczy 95-98%.
I ważna jest szybkość reakcji - wilgoć szybko prowadzi do korozji elektroniki, dodatkowo po zwykłym wysuszeniu "na słoneczku" zawsze zostawia na płytce drukowanej osad, który potem łapie wilgoć z powietrza i powoduje że elektronika w wilgotne dni wariuje i dalej koroduje, trzeba to wypłukać alkoholem póki świeże.

dinderi
10-08-2009, 19:03
A jeśli spirytus - to absolutnie nie denaturat, tylko zwykły spożywczy 95-98%.
Ale tylko w ostateczności! Do kąpieli el. elektronicznych, optycznych etc. TYLKO alkohol izopropylowy.
I tym oto pierwszym wymądrzeniem się, witam wszystkich na forum ;)

adi3124
11-08-2009, 00:12
i przy rozkręcaniu uważaj , ja przy rozkręcaniu sunpaka zrobiłem zwarcie śrubokrętem to tak walnęło że wylądowałem na plecach , akumulatorków nie było w środku ale lampka jeszcze była naładowana , jak masz możliwość to możesz dać części elektroniki do mycia w wanience ultra dźwiękowej - w serwisach gsm to mają .

chiron
11-08-2009, 13:31
płyn do mycia szyb z alkoholem + szczoteczka do zębów = czysta elektronika bez korozji.

MaciekH
12-08-2009, 15:16
Spalony palnik to w takim przypadku chyba najmniejszy problem by był... Tam przeciez bardzo duże napiecią są i przy zwarciu (w wodzie) pewnie pali się wszystko, oddaj na bezpłatną diagnoze na żytnią, a nóż coś bedzie sie dało zrobić, w najgorszym wypadku bedziesz miał fajny gadżet na biurko:P