Zobacz pełną wersję : Wysyłanie zdjęć - pytań kilka
Hellfire
27-07-2009, 18:47
Sprawa dotyczy wysyłki zdjęć z terenu. Najnormalniej na świecie można to zrobić bezpośrednio z laptopa, który jest podłączony do sieci komórkowej i po sprawie. Ja jednak wymyśliłem sobie inaczej. Zdjęcia obrobić na laptopie, zgrać je do jakiegoś telefonu z Windows Mobile i z modemem HSDPA i z niego zalogować się na FTP i wysłać zdjęcia. Pytanie czy to w ogóle będzie działać, a jeśli nawet to czy ma to sens.
A jeśli telefon z Windows Mobile i modemem HSDPA podłączysz do laptopa to nie może Ci posłużyć jako modem HSDPA? Wtedy z poziomu laptopa się logujesz do FTP, bez (bardzo długotrwałego) transferu zdjęć na telefon.
A jeszcze prościej to kupić po prostu dostęp mobilny z modemem HSDPA na USB. Są już takie prepaidowe czy pakietowe (np w Playu: http://web.playmobile.pl/pl/internet/oferta-na-karte/index.html , sam bym taki wziął gdybym się na jesieni zeszłego roku nie wpakował w abonament BlueConnect :? ), bez konieczności wykupowania abonamentu. Aha... nie wszędzie masz 'zasięg' HSDPA - to raczej tylko w dużych miastach.
Hellfire
28-07-2009, 08:54
Owszem, najprościej to kupić modem USB bezpośrednio do laptopa, albo podłączyć , z tym, że chciałbym jak najbardziej wyeliminować udział laptopa. Głównie dlatego, że mam standardowego 15,4 cala, który jest dość duży. Na czas wysyłki zdjęć muszę się nim jakoś zaopiekować, a jednak takie coś rzuca się w oczy i przyciąga niegrzecznych panów. A tak laptop do plecaka, do kieszeni i po sprawie. Co do transferu zdjęć na to wydaje mi się, że to nie będzie wielki problem. W zasadzie każdy "lepszy" ma gniazdo kart pamięci, więc zgrać zdjęcia na kartę przez czytnik nie powinno trwać długo. Tym bardziej, że jednorazowo zdarza mi się w okolicach 20-30MB wysyłać. Co do zasięgu HSDPA to wiem, że głównie w dużych miastach. Jednak telefon, który to odsługuje to obowiązek. Lepiej mieć niż nie mieć.
Głównie dlatego, że mam standardowego 15,4 cala, który jest dość duży. Na czas wysyłki zdjęć muszę się nim jakoś zaopiekować, a jednak takie coś rzuca się w oczy i przyciąga niegrzecznych panów. A tak laptop do plecaka, do kieszeni i po sprawie.
No ale... to gdzie/kiedy transferujesz zdjęcia z laptopa na telefon za pomocą czytnika? Bo nie rozumiem. Jeśli chcesz zrobić zdjęcia > obrobić na laptopie > wysłać w terenie za pomocą telefonu... to by zdjęcia obrobić i przetransferować z laptopa na telefon tez musisz wyciągać laptopa, więc nie rozumiem argumentu o rzucanie się w oczy, albo opisz dokładniej workflow - co, gdzie, w jakich warunkach z podanych czynności zamierzasz wykonywać?
Bo tak to coś mi się wydaje że jakoś na siłę próbujesz skomplikować sobie życie...
Tezet-gdynia
28-07-2009, 21:19
Powiem tak ;) Kombinujecie panowie i to mocno. Laptop z modemem HSDPA powinien wystarczyc. Dlaczego ? Zdjecia -> obrobka -> polaczenie z netem i odpalenie ftp'a -> zaznaczenie wszystkiego i klikniecie kopiuj -> zamkniecie klapy laptopa (wylaczona zeby nie zamykala ani hibernowala systemu) -> laptop do plecaka -> zdjecia nadal sie wrzucaja :) Po co w ogole telefon ? cala operacja zajmie mniej czasu niz wrzucenie zdjec na telefon ;)
Hellfire
28-07-2009, 22:11
No ale... to gdzie/kiedy transferujesz zdjęcia z laptopa na za pomocą czytnika? Bo nie rozumiem. Jeśli chcesz zrobić zdjęcia > obrobić na > wysłać w terenie za pomocą telefonu... to by zdjęcia obrobić i przetransferować z laptopa na tez musisz wyciągać laptopa, więc nie rozumiem argumentu o rzucanie się w oczy, albo opisz dokładniej workflow - co, gdzie, w jakich warunkach z podanych czynności zamierzasz wykonywać?
Bo tak to coś mi się wydaje że jakoś na siłę próbujesz skomplikować sobie życie...
Po kolei. Robię zdjęcia, wrzucam na laptopa, obrabiam, opisuję, wrzucam na kartę przez czytnik, wyłączam laptopa, odpalam telefon, wysyłam zdjęcia. Przykładowo robię foty w dość podejrzanej dzielnicy. Obrobić foty na laptopie i zgrać na kartę jakieś 5-7 minut. Potem wysyłka jakieś 10 minut. I w tym czasie laptop ciągle musi być na widoku, bo nie wsadzę go do torby, bo urwę modem na USB i dodatkowo ugotuję, bo zatkam wszystkie kanały wentylacyjne. A tak mały telefon można schować wszędzie. Wiem, że kombinuję na około, bo można prościej, czyli najnormalniej w świecie przez modem USB bezpośrednio z laptopa. Mi jednak jakoś bardziej pasowałoby tak jak ja to widzę. Pytanie tylko czy nie ma jeszcze jakichś innych problemów o których teraz nie wiem. Do tego dochodzi kwestia tego, że muszę kupić nowy telefon, bo stary ma już 4 lata i prosi się o wymianę. I zamiast kupować i modem i telefon, to chciałbym kupić jedno urządzenie i do dzwonienia i do wysyłania.
Tezet-gdynia
28-07-2009, 22:25
Potrzebujesz to na wczoraj czy masz moze pare dni czasu na odpowiedz ? Mam telefon z WM6 i moglbym to sprawdzic, ale nie mam jak sie podlaczyc przez chociazby wifi do jakiegos ftp'a. W czwartek/piatek moglbym przetestowac ale wydaje mi sie ze nie bedzie zadnego problemu. Zainstalowalem wlasnie clienta ftp takze niedlugo bede mogl sprawdzic czy to dziala :) Jednak sprawdze po wifi, ale po hsdpa nie powinno byc roznicy :) Z drugiej strony martwisz sie o ugotowanie laptopa ? Zwariowales ? Ja swojego HP grzeje czasami do 80-90 stopni i NIC, lezy na koldrze i ma wszystkie wloty i wyloty zatkane - dziala juz od ponad roku ;) Ze urwiesz modem na usb ? 10cm kabelek usb i po problemie :) ! nic sie nie urwie :)
Hellfire
28-07-2009, 22:32
Nie spieszy się aż tak bardzo, więc jeśli mógłbyś to sprawdzić to byłbym bardzo wdzięczny :) Najlepiej jakbyś mógł przetestować jak idzie wysyłka na FTP na 3-4MB plikach, żeby był zapas. Ideałem byłby dla mnie laptop 8.9 cala z wbudowanym modemem HSDPA, no ale tylko do wysyłki zdjęć z terenu nie będę wydawał 1000zł.
Przykładowo robię foty w dość podejrzanej dzielnicy. Obrobić foty na laptopie i zgrać na kartę jakieś 5-7 minut. Potem wysyłka jakieś 10 minut.
I naprawdę myslisz że te 10 minut zrobi jakąś różnicę w podejrzanej dzielnicy? Już sprzęt foto zwróci uwagę, następnie zgranie zdjęć i ich obrobienie na laptopie - też Cię namierzą jakby mocno chcieli. Wg mnie w paranoję popadasz. Kup sobie gaz i straszaka albo rób zdjęcia w kilka osób, albo miej niedaleko do samochodu.
I w jakiej to redakcji/agencji pracujesz że musisz natychmiast wysłać zdjęcia, zamiast oddalić się z podejrzanej dzielnicy czy znaleźć nawet w niej jakieś bezpieczniejsze miejsce na wysyłkę?
piotrusb
29-07-2009, 12:02
I w jakiej to redakcji/agencji pracujesz że musisz natychmiast wysłać zdjęcia, zamiast oddalić się z podejrzanej dzielnicy czy znaleźć nawet w niej jakieś bezpieczniejsze miejsce na wysyłkę?
Ale jaką to robi różnicę Vitez, w jakiej redakcji pracuje Michał:confused: Po prostu chce wysyłać zdjęcia natychmiast z terenu i tyle ;) Redakcja nie ma nic do tego uważam.
Hellfire
29-07-2009, 16:27
Piotruś dobrze gada :D Wpadaj na Katowice, wypijemy piwo! Znaczenie dla kogo się pracuje żadne. A co do tematu, to dzisiaj się dowiedziałem, że chłopaki z PAP i Forum w ten właśnie sposób wysyłają zdjęcia. Jakbym wcześniej wiedział to bym zadzwonił do nich i po temacie. W każdym bądź razie dzięki za odpowiedzi.
Ale jaką to robi różnicę Vitez, w jakiej redakcji pracuje Michał:confused: Po prostu chce wysyłać zdjęcia natychmiast z terenu i tyle ;) Redakcja nie ma nic do tego uważam.
Zwykła ciekawość :roll: , głównie by dostosować porady do potrzeb.
piotrusb
30-07-2009, 10:50
Zwykła ciekawość :roll: , głównie by dostosować porady do potrzeb.
Rozumiem ciekawość, natomiast "wielkość" redakcji nie zawsze musi się równać potrzebom ;) Bo możemy hipotetycznie założyć, że np. PAP pozwoli wysłać zdjęcia na spokojnie ale za to gazetka z Pcimia Dolnego musi mieć foty natentychmiast i co wtedy? ;)
ale za to gazetka z Pcimia Dolnego musi mieć foty natentychmiast i co wtedy? ;)
Wtedy bym się mocno zastanawiał czy gazetka z Pcima Dolnego jest na tyle ważnym medium by w nim narażać na szwank sprzęt i zdrowie :p .
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.