PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 17-55 2,8 IS USM zamiast dwóch stałek...?



Sand-bad
20-07-2009, 23:10
Witam,
jestem fotoamatorem, jadnakrze planuje z czasem podejśc do fotografii bardziej poważnie.
Zastanawiam się nad zakupem 50 f/1,4 do robienia portretów, (dodam że posiadam już 85 f/1,8 ). Z czasem jednak wypadało by dokupic cos szerszego aby robic portrety w studio gdyż 50 w pewnych ujeciach jednak na cropie za długa.
I tu pojawia sie mój dylemat:-). Czy nie lepiej od razu kupic 17-55 2,8 IS USM i przyoszczędzic na kasie.
Biorąc 17-55 oprócz zakresu ogniskowych który mnie interesuje mam również piękna szkło do reporterki, można powiedziec "3w1" :-). Chciałbym poznac wasze opinie o robieniu tym szkiełkiem portretów. Czy warto zastąpic nim 50 f/1,4 + coś szerszego?

Vitez
21-07-2009, 08:44
Naprawdę myślisz że o 17-55 2.8 IS nie ma wątków/opinii na forum?
Przenoszę do odpowiedniego działu i polecam:

- Punkt 3. : http://canon-board.info/announcement.php?f=27&a=3
- wyszukiwanie: http://canon-board.info/announcement.php?f=11&a=20

adi760303
21-07-2009, 18:04
Witam,
jestem fotoamatorem, jadnakrze planuje z czasem podejśc do fotografii bardziej poważnie.
Zastanawiam się nad zakupem 50 f/1,4 do robienia portretów, (dodam że posiadam już 85 f/1,8 ). Z czasem jednak wypadało by dokupic cos szerszego aby robic portrety w studio gdyż 50 w pewnych ujeciach jednak na cropie za długa.
I tu pojawia sie mój dylemat:-). Czy nie lepiej od razu kupic 17-55 2,8 IS USM i przyoszczędzic na kasie.
Biorąc 17-55 oprócz zakresu ogniskowych który mnie interesuje mam również piękna szkło do reporterki, można powiedziec "3w1" :-). Chciałbym poznac wasze opinie o robieniu tym szkiełkiem portretów. Czy warto zastąpic nim 50 f/1,4 + coś szerszego?

Nie wiem czy 17-55 jest uniwersalne i nie wiem czy cropa bedziesz mial dlugo ale wg. mnie lepsze do portretu jest 85 ktora masz lub 70-200, nawet 24-70 jest wg. mnie lepsze od 17-55

Sand-bad
21-07-2009, 19:00
Jak narazie nie planuje FF poza moim zasięgiem.:-( Nie podważam wyższości 85 f1/8 w koncu to stałka przeznaczona do portretu. W każdym razie jak przeniesiemy sie do studio z 85 to juz czasem trzeba korzystac z balkonu
( jesli ktos ma ) :-) i w tym miejscu myslałem o 50 f/1,4. Jednak już pomału zbieram małe zlecania robienia fotografii na różnych imprezach lecz brak mi szkła służacego do tego celu.
Mam dwie opcje kupna:
C 17-40L + 50 f/1,4, oraz
C 17-55 f/2,8 jeśli oczywiscie sprawdzi sie w fotografi portretowej, choc przegladajac wątki na temat tych dwóch szkieł koledzy na forum stwierdzaja iż 17-55 na cropie jest lepszy. Najlepszym rozwiązaniem jest porównianie osobiscie interesujacych mnie szkiełek, lecz narazie nie mam takiej możliwości więc będe wdzieczny za opinie osób które posiadają C17-55.

poszukiwacz2006
21-07-2009, 21:11
Używałem kiedyś zestawu tokina 12-24 i canon 50 1.8. Brakowało mi tego środkowego zakresu dlatego sprzedałem w/w szkła i kupiłem 17-55. Czy jestem zadowolony? Raczej tak. Bardzo dobra ostrość, kolory, bokeh, AF, czasami przydatna stabilizacja. Jednak brakuje mi szerokiego kąta bo te 17 mm na cropie to wcale nie tak szeroko. A co do 55mm, to owszem portret wyjdzie dość ładny z tym, że szkiełko trzeba przymknąć do 3.2-3.5, a tu już może być za duża GO. 17-55 nie jest uniwersalnym szkłem - jest kompromisem. Jeżeli to ma być jeden obiketyw to jak najbradziej, jeżeli planujesz kilka szkiełek to IMHO odpuść sobie, no chyba , że masz fundusze. Ja nie będę sprzedawał 17-55, bo za dużo traci na wartości, natomiast zbieram na UWA i drugą portretówkę. Pozdrawiam.

Vitez
22-07-2009, 09:20
Mam dwie opcje kupna:
C 17-40L + 50 f/1,4, oraz
C 17-55 f/2,8 jeśli oczywiscie sprawdzi sie w fotografi portretowej, choc przegladajac wątki na temat tych dwóch szkieł koledzy na forum stwierdzaja iż 17-55 na cropie jest lepszy. Najlepszym rozwiązaniem jest porównianie osobiscie interesujacych mnie szkiełek, lecz narazie nie mam takiej możliwości więc będe wdzieczny za opinie osób które posiadają C17-55.

Miałem kiedyś 24-105 4 IS L , 17-40 4L , 50 1.4, 85 1.8 . Obecnie mam 17-55 2.8 IS i 85 1.8 i jestem o wiele bardziej zadowolony. Wystarczy taka opinia?


będe wdzieczny za opinie osób które posiadają C17-55.

A tak w ogóle, oceniając po tym jak spamujesz o tym samym szkle w różnych wątkach, to wydaje mi się że Ty już zdecydowałeś się kupić ten obiektyw. teraz tylko czekasz aż ktoś na forum zdecyduje za Ciebie, by w razie gdyby coś nie tak to mieć wymówkę "a bo na forum mi tak poradzili" . Dość typowe zachowanie; unikanie odpowiedzialności by móc na kogoś zwalić winę :p .

::ART::
22-07-2009, 14:54
Jestem w posiadaniu 17-55@2.8 i 50@1.4 i sprawa wygląda tak.
Dopóki nie miałem 50@1.4 byłem bardzo zadowolony z 17-55. Teraz jednak 17-55 zapinam tylko wtedy kiedy muszę to zrobić czyli dla szerszego ujęcia ale nawet wtedy 17mm jest często za wąsko.
Szkiełek używam z 40D.
Teraz zastanawiam się nad czymś szerszym w stałce, może 28@1.8 a najchętniej 20@.... ale w tym zakresie jest tylko SIGMA i do tego coś Ultra szerokiego.

dgcracker
22-07-2009, 15:25
Mialem jakis czas temu 17-55/2.8 i nie zagoscil u mnie za dlugo. Czemu? W zasadzie to ciezko mi powiedziec ale jakos mi to szklo nie lezalo i juz. Duzo bardziej wole 24-70/2.8 na pelnej klatce. Co do 17-55 to w moim przypadku stabilizacja byla zupelnie zbedna, a prawde powiedziawszy to mimo forumowych zachwytow jakoscia zdjec 17-55 mnie nie powalil.
Pozdrawiam,
D.C.

Goomis
22-07-2009, 19:40
Do reporterki to raczej 17-55, tym bardziej, jeżeli nie zamierzasz iść w FF. Ja gdybym nie był pewien, że będę miał FF to bym zamiast 35L wziął właśnie 17-55 choć 2.8 to trochę ciemno teraz :-P

::ART::
23-07-2009, 07:21
Co do 17-55 to w moim przypadku stabilizacja byla zupelnie zbedna, a prawde powiedziawszy to mimo forumowych zachwytow jakoscia zdjec 17-55 mnie nie powalil.
D.C.

Optycznie szkiełko od pełnej dziury dla mnie jest ok. no może poza 55mm gdzie ostrość jest mniejsza od pozostałych ogniskowych ale i tak wystarczająco dobra aby z niej korzystać. IS w pewnych sytuacjach się przydaje i do tego jest całkiem wydajny. Dla 55mm i czasie 1/15 robiłem nieporuszone zdjęcie z ręki bez podpórki

dgcracker
23-07-2009, 16:49
Optycznie szkiełko od pełnej dziury dla mnie jest ok. no może poza 55mm gdzie ostrość jest mniejsza od pozostałych ogniskowych ale i tak wystarczająco dobra aby z niej korzystać. IS w pewnych sytuacjach się przydaje i do tego jest całkiem wydajny. Dla 55mm i czasie 1/15 robiłem nieporuszone zdjęcie z ręki bez podpórki

Tego, ze stabilizacja dziala nie kwestionuje. Tylko dla mnie przy reporterce nie miala zastosowania - co z tego, ze moglem utrzymac i 1/10sek. jak w tym czasie fotografowany obiekt poruszyl sie o dobre pare cm. Ale wszystko kwestia zastosowania - u mnie sie ten obiektyw nie sprawdzil co w cale nie znaczy, ze jest zly.
Pozdrawiam,
D.C.

Sand-bad
23-07-2009, 21:57
Dzięki za wypowiedzi. Najchętniej to dokupiłbym jeszcze 4 szkiełka, lecz z tym muszę poczekac aż padnie 6 w totka:-). Natomiast nie uważam aby osoba która planuje wydac ponad 3 tys. na obiektyw sugerowała się wyłącznie opinia forumowiczów. Chyba że fotografia to jakiś chwilowy kaprys i nie ma się co z kasą robic... Nie chodzi o zbieranie opini osób grzebiących w wszelakich testach trzymajacych w reku jakis obiektyw raz czy dwa razy i na tej podstawie dokonac zakupu. Kupno porządnego szkła nie jest małym wydatkiem i cenie sobie zdanie osób które w praktyce wyrobiły sobie zdanie na temat konkretnego sprzętu. Pozdrawiam :-)

mate00sh
23-07-2009, 22:15
Mam 17-55 od prawie dwóch lat i powiem jedno - dopóki mam cropowy aparat to tego szkła nie sprzedam. Oczywiście stałki są jaśniejsze, ostrzejsze, ale gdy gdzieś wyjeżdżam i nie chcę ze sobą targać całego plecaka sprzętu to biorę 17-55 i jestem pewien, że w 99% przypadków da radę. A co do IS, padały głosy, że nieprzydatny. Dla mnie jest jak najbardziej przydatny - często fotografuje architekturę w kiepskich warunkach świetlnych a nie lubię nosić ze sobą statywu. IS kilka razy już uratował mi zdjęcie.
Ten obiektyw ma jedną wadę - nie jest zbudowany jak L-ka. Gdyby był solidniejszy i szczelniejszy (tak jak np. odpowiednik Nikona) to byłoby szkło idealne.

GhostRider
23-07-2009, 22:47
mate00sh - popieram Cię w 100% - nic dodać nic ująć!!

A nikon nie ma VR ...także... no i droższy jest i to sporo...

mate00sh
23-07-2009, 22:50
Nie ma VR ale solidności mu odmówić nie można. Canon przy nim wygląda jak kit niestety.

Sober
24-07-2009, 09:19
Do fotografowania w kiepskich warunkach - przy sztucznym oświetleniu nic nie zastąpi dobrej stałki... nawet przy tej samej przesłonie 2,8 różnica w kontraście i kolorach jest ogromna. Ze zdjęć z 17-55 wtedy trzeba się namęczyć żeby coś wyciągnąć (a przy ISO800-1600 nie ma się za dużo zapasu dynamiki tonalnej ;-) ), podczas gdy 30tka daje od razu ładne kontrastowe fotki. Po przymknięciu do 2,0 ostrość praktycznie ta sama, a dostajemy już ładne fotki 3D ;-)

Zupełnie inaczej na świeżym powietrzu - przy 2,8 zoom wydaje się być nawet ostrzejszy w rogach i na pewno o niebo uniwersalniejszy. Nawet mając stałki kryjące cały jego zakres nie wyobrażam sobie ciągłego ich zmieniania.

radmro
24-07-2009, 09:30
Stałki stałkami ale jeżeli potrzebna jest większa głębia ostrości to one też za bardzo nie powalczą. Nie zawsze przesłona 1.4 jest lekarstwem na wszystko. 17-55 jest najlepszym UNIWERSALNYM obiektywem do cropa jaki miałem i gdyby nie 5d to bym się z nim nie rozstał. Stałkami można sobie żonglować jak sie ma no czas albo gdy pracuje się na z dwoma aparatami. A stabilizacja jest w niektórych sytuacjach na wagę zlota (zdjęcia w muzeach, kościołach - gdzie zazwyczaj jest zakaz używania lamp i statywów). Jedna rzecz, do której można sie przyczepić to budowa, której jakość odstaje od jakości elek. Jeżeli ktoś jednak jako tako dba o sprzęt to nie powinno być to problemem.

mate00sh
24-07-2009, 09:36
Stałki stałkami ale jeżeli potrzebna jest większa głębia ostrości to one też za bardzo nie powalczą.

Nie za bardzo rozumiem - przecież stałkę możesz przymknąć w celu otrzymania większej głębi...


Jeżeli ktoś jednak jako tako dba o sprzęt to nie powinno być to problemem.

Ja nie dbam zbytnio (tzn. nie chucham, nie czyszczę każdego pyłku, noszę luzem w torbie niefoto, itp.) a jeszcze się nie rozpadł:) Ale jak trzymam w ręce 17-55 i 70-200 to widać przepaść między nimi... Jak Canon wypuści wersję II lepiej "obudowaną" to będę pierwszy w kolejce.

radmro
24-07-2009, 10:46
Chodziło mi o to, że czasem trzeba przymknąc, a wtedy z kolei stabilizacja jest jak znalazł. Stałki są super i z tym się zgadzam, ale nie są receptą na wszystkie dole i niedole fotografa.

sirlukas
24-07-2009, 11:13
Poprę tylko przedmówców, 17-55 optycznie jest jednym z najlepszych zoomów, jeśli nie najlepszym, jedynie co przeszkadza to budowa i szczelność jak wyżej kolega mate00sh wspomniał. Ja go nie ściągam z aparatu (ale to pewnie dlatego że nic innego dobrego nie mam ;) ).

Modzel
24-07-2009, 11:47
To i ja sie wypowiem na temat 17-55. Mam go od stycznia i owszem, jest fajny ale jakos nie widze powodu zeby sie nad nim rozplywac jak niektorzy. Zanim go kupilem slyszalem (czytalem) sporo narzekan, ze obudowa nie jest szczelna. Przez te pol roku jakos nie mam tam smieci a uzywalem go w bardzo roznych warunkach. Nie zaliczam sie do onanistow sprzetowych, nie czyszcze kazdego pylka, nie zawijam sprzetu w szmatki, gąbki itd. ale tez nim nie rzucam. Generalnie nie mam sie do czego przyczepic ani od strony mechanicznej ani od strony generowanego obrazka. Zdjecia sa ladne, ostre itd, ALE szklo nie rzucilo mnie na kolana. Teraz pewnie podpadne, ale jak sobie porownuje zdjecia z 17-55 i z mojego 28-75 tamrona, ktory byl prawie 3x tanszy to.. bardziej mi sie podobaja z tamrona :) Jasne, ze tamron nie ma stabilizacji ani nie jest canonem i zaczyna sie od 28 a ni 17mm, ale jesli nie widac roznicy, to po co przeplacac? I to ejst jeden z powodow dlaczego wlasnie sprzedaje 17-55 :mrgreen:

Matsil
24-07-2009, 14:30
Poprę tylko przedmówców, 17-55 optycznie jest jednym z najlepszych zoomów, jeśli nie najlepszym
No aż tak to bym się nie ośmielił stwierdzić, jest conajmniej kilka lepszych zoomów :).
Niestety zoom jest zawsze kompromisem pomiędzy praktycznością a jakością. Zawsze najlepsze będa stałki i to pod każdym względem - ostrość, światło itd.
Ja też na wycieczki zabierałem 24-105, bo mi się nie chciało dźwigać, ale od pewnego czasu wolę nosić w plecaku dodatkowo 50/1.4 i 85/1.8 bo wiem, że są ujęcia o których z zoomem mógłbym tylko pomarzyć.
Podobnie jak kolegę powyżej mnie 17-55 niczym szczególnym nie zachwycił, to po prostu dobre szkło i nic poza tym.

GhostRider
24-07-2009, 15:11
ale jesli nie widac roznicy, to po co przeplacac?
Miałem tamrona 17-50 i 28-75 i jedyny powód wymiany na 17-55 to szybki i pewny AF.

A co do jakości Tamrony vs Canon to też mam podobne odczucia - ale potrzebowałem AF, żeby mi trafiał tam gdzie chcę i robił to szybko. :mrgreen:

Modzel
24-07-2009, 21:28
Co do AF to fakt- ten w 17-55 jest o niebo szybszy. Trzeba tylko zadac sobie pytanie- czy potrzebujemy go az tak, zeby wydawac na niego 3x wiecej kasy :)