PDA

Zobacz pełną wersję : S-50 czy ożyje po zawilgoceniu??



zigi_38
19-08-2005, 09:03
Córka wczoraj wróciła z wycieczki ,zlapała ją ulewa i aparat jest trup.
Co robić??

ripek
19-08-2005, 10:53
Jesli zawilgł podczas działania to ciężka sprawa. Jeśli wyłączony to zostaw na kilka dni niech wyschnie moze mu to pomoże.

Echhh dobry pokrowiec - bezcenne ...

mxw
19-08-2005, 11:40
Jesli zawilgł podczas działania to ciężka sprawa. Jeśli wyłączony to zostaw na kilka dni niech wyschnie moze mu to pomoże.
zgadza się...

problem w tym, że obecne aparaciki działają praktycznie non-stop i pozycja wyłącznika on/off ma nie za duże znaczenie... (np. 350D - dlaczego tak szybko się włącza? bo się nie wyłącza ;)) aparat naprawdę wyłączony to jest w kilka minut po wyjęciu wszystkich baterii.

Vitez
19-08-2005, 17:25
problem w tym, że obecne aparaciki działają praktycznie non-stop i pozycja wyłącznika on/off ma nie za duże znaczenie... (np. 350D - dlaczego tak szybko się włącza? bo się nie wyłącza ;))

To nie dotyczy S50.