Zobacz pełną wersję : Pierwsza lustrzanka.
annolina
23-06-2009, 14:07
To może najpierw - witam! Jeśli źle umieściłam temat, proszę o wybaczenie, ale tak łatwo się tu połapać, naprawdę!
Chcę kupić swoją pierwszą lustrzankę cyfrową. Mam wiele pytań i bardzo chciałabym, żeby ktoś rozwiał moje wątpliwości itp. Przedstawię Wam moją sytuację;)
Jestem amatorką, pracowałam na kompakcie - Canon Powershot a550. Jeśli chodzi o tzw. "zwykłą cyfrówkę" spełnił moje oczekiwania, to naprawdę świetny aparat jak na cenę i techniczne możliwości. Jednak bardzo chcę się rozwijać i w końcu dokonać zakupu czegoś bardziej profesjonalnego.
Po pierwsze chcę, aby to był Canon. Budżet mam ograniczony, ale chcę kupić coś używanego, na Allegro. Od dawna przymierzam się do 400d, ale teraz już sama nie wiem. Myślałam o kitowym zestawie, ale może lepiej kupić samo body i od razu jakiś lepszy obiektyw? Pierwsza kwota, którą postanowiłam wydać to 1600 zł. Tyle mniej więcej kosztuje kitowy zestaw na allegro, ewentualnie musiałabym dokupić torbę, ale to inna kwestia. Tylko zastanawiam się czy obiektyw kitowy spełni moje wymagania. Ogniskowa jest ok, ale ma strasznie słabe światło, musiałabym zawsze doświetlać, a mimo wszystko lubię kiedy zdjęcia są dobrze doświetlone bez mojej ingerencji [oczywiście w należytych warunkach - zbyt dużo wymagać nie można].
Na koniec dodam, że chcę fotografować.. ludzi. Hm, głównie fashion, ale również portrety.
Pomożecie?
SirDuncan
23-06-2009, 14:19
1. kup KITa i cos jasnego na M42 (po kilkadziesiat zl za obiektyw)
2. kup canona 50mmf1.8 i zbieraj na jakiegos bardziej uniwersalnego zooma.
do mody i portretow chyba stala ogniskowa, a nawet brak AF nie powinny byc az tak wielkim problemem.
To może tak:
http://allegro.pl/item666415441_canon_ef_50_mm_f_1_8_ii_uv_hoya_high _quality_bcm.html
(z tym że na cropie to już nie 50mm)
+
http://allegro.pl/item668810033_canon_eos_400d_w_jak_nowy.html
i jeszcze gotowy zestaw
http://allegro.pl/item669727232_canon_eos_20d_i_ef_s_17_85mm_is.html
*przytoczone aukcje są jedynie propozycją, nie sugeruję konkretnego egzemplarza czy sprzedawcy, jedynie modele.
bartek73
23-06-2009, 14:24
Koniecznie skalkuluj tak zakupy, żeby znalazło się miejsce na 50mm/1.8.
annolina
23-06-2009, 14:46
Właśnie myślałam o 50mm, ale słyszałam, że to beznadziejny plastik. Czyli nie wierzyć?
Stała ogniskowa zasadniczo by mi wystarczała, tym bardziej, że przecież dopiero zaczynam. Martwi mnie jednak AF, zawsze był dla mnie bardzo istotny. Lubię kiedy ostrości są ładnie ułożone, a podobno 50mm często nie trafia.
edit:
Kronos - zestaw mi nie bardzo odpowiada, bo ten obiektyw jest strasznie ciemny, a jak już mówiłam - zależy mi na tym punkcie!
Masz mały budżet, potrzebujesz AF więc jesteś skazana na 50/1.8. Owszem, jest to beznadziejny plastik, bokech nie jest zbyt piękny a AF pozostawia wiele do życzenia ale nie ma alternatywy. Kup body i ten obiektyw na początek, resztę możesz sobie darować. Af 50/1.8 szybki nie jest, sportu nim nie zrobisz ale do portretów spokojnie wystarczy.
andrewjohn
23-06-2009, 15:55
Masz mały budżet, potrzebujesz AF więc jesteś skazana na 50/1.8. Owszem, jest to beznadziejny plastik, bokech nie jest zbyt piękny a AF pozostawia wiele do życzenia ale nie ma alternatywy. Kup body i ten obiektyw na początek, resztę możesz sobie darować. Af 50/1.8 szybki nie jest, sportu nim nie zrobisz ale do portretów spokojnie wystarczy.
Zgadzam się.Nic lepszego i jasnego w tej cenie nie znajdziesz.Pomimo różnych mankamentów ten obiektyw potrafi robić bardzo dobre zdjecia. Z czasem coraz bardziej go doceniam (chociaż budowa rzeczywiscie nie gwaratntuje długowieczności).
annolina
23-06-2009, 16:08
No tak, macie rację. A do ilu powinien powiększyć się mój budżet, żeby kupić coś lepszego? No i co by to miało być?'
Bo gdybyście mieli tak wstępnie powiedzieć ile powinnam przeznaczyć na pierwszą lustrzankę [Canona], z odpowiednim szkłem [dobre światło, w miarę szybki i przede wszystkim celny AF] to jaką kwotę byście podali? Oczywiście w przeznaczeniu do fotografii portretowej i fashion.
Chcę kupić dobry zestaw, żeby nie musieć go wymieniać za 2 miesiące.
I jeszcze jedno pytanie, co do korpusu. Myślicie, że 400d to dobry wybór? W tej cenie pewnie jeden z najlepszych, ale może powinnam zaoszczędzić i kupić coś lepszego. Jak myślicie?
Zawsze można dołożyć i kupić coś lepszego, można tak w nieskończoność prawie, jak już się dojdzie do 1Ds mkIII i torby Lek, przyjdzie czas na średni format. Nie wiem ile możesz zaoszczędzić i dołożyć, ale bardzo przyjemnym zestawem na początek był by 30D + 50/1.4, możesz też zostać przy 400-450D + 50/1.8 i poszukać jeszcze 85/1.8.
Blindseeker
23-06-2009, 16:23
Dhyba lepiej zamiast 400d troszkę dołożyć i kupić body z półki wyżej - typu 30d.
annolina
23-06-2009, 16:25
Właśnie zawsze mnie 450d kusił, ale to już wyższy wydatek, różnica pomiędzy nimi też, prawda? Dobra, zatem zostanę przy 50mm, ale będę potrzebowała bagnet, nie?
A po co Ci bagnet? Chcesz kogoś dźgać?
PeterPanX
23-06-2009, 16:37
Bagnet. (http://www.fotografuj.pl/Article/Slowniczek_pojec_fotograficznych/id/24/value/B#Bagnet)
...jest wbudowany w obiektyw, nie ma czym się martwić.
Mam wrażenie że koleżance chodziło jednak o coś innego. Dla tego pozwoliłem sobie na niewinny żarcik.
PeterPanX
23-06-2009, 16:48
Żarcik załapałem ale na wszelki wypadek odpowiedziałem koleżance. Sam kiedyś nie wiedziałem takich rzeczy, a głupich pytań podobno nie ma :-)
SirDuncan
23-06-2009, 16:57
ja jesli bym mial wybierac miedzy 400D a 20D, to bym wybral 20D (wczesniej mialem 350D), 30D bym bral tylko jak by bylo w tej samej cenie co 20D, natomiast 40D to fajna sprawa, ale wydac trzeba ok 2000zl za uzywany w dobrym stanie.
drozsze (i jasne) alternatywy do 50mmf1.8, to praktycznie tylko 50mmf1.4 (ok1000-1200 za uzywany) i 85f1.8 (ok 1200-1400zl uzywany) ale to juz moze byc ciasnawo jak na jedyny obiektyw w dodatku na cropie (w uproszczeniu ogniskowa mnozysz x1.6).
ewentualnie tamron 17-50f2.8 jesli bardzo bys chciala zooma (jakies 1200 za uzywany)
annolina
23-06-2009, 17:11
30d? No nie wiem, bo w końcu jest dosyć sporo droższy, a zastanawia mnie czy ta różnica cenowa byłaby warta. Jakie są zasadnicze różnice?
edit.:
łohoho, ale żarty. nie znam się, mogę no nie? ;p hehe, chodziło mi o to, że 400d ma EF-S, a 50mm EF, c'nie? Dlatego zastanawiałam się czy nie będę potrzebowała tego http://allegro.pl/item667406504_uniwersalny_bagnet_ef_mocowania_obie ktywu_canon.html
A dlaczego wolałbyś 20d?
Co do obiektywów, podałeś dosyć kosztowne propozycje jak na to, że mój budżet jest ograniczony.
Powiem Ci tak: jak dasz radę kupić body z serii xxD to się nie zastanawiaj.
Ale raczej mimo wszystko lepiej wziąć xxxD i lepsze szkła.
50/1.8 jest plastik fantastik, ale ma swój urok, do "stacjonarnej" fotografii nadaje się jak najbardziej. Do portretu gdzie się nie obejrzysz polecą Ci 85/1.8.
Przy takim budżecie możesz spróbować od 50/1.8, a potem zobaczysz czego Ci brakuje. Dokupić kolejne szkło zawsze zdążysz.
Nie wiem po ile chodzą takie 20D, ale myślę że coś w tym stylu + 50/1.8 to byłby ładny zestaw do portretów na początek.
annolina
23-06-2009, 17:37
Czyli lepiej 20d + 50mm f/1.8 niż 400d + to samo szkło?
85 to chyba przesada, bo bardzo ciasny kąt.. do portretów ok, ale do fashion? Z drugiej strony zmienna ogniskowa nie była by zła, bo mogłabym "bez wiedzy" modelki robić zbliżenia, a często zbyt bliskie podejście sprawia, że dziewczyny się stresują.
Eh, wiem, że mam mnóstwo problemów i wymagań, ale muszę przemyśleć każdą wersję zanim coś kupię..
Miałam w ręku 450d kolegi, i mam swoje 40d. Pomijając jakoś wypluwanych zdjęć różnica w ergonomii jest ogromna. Za nic nie zamieniłabym się na xxxD, nawet za sporą dopłatą (chyba że dopłata pozwalałaby na kupno 5d :D).
A jeżeli stać Cię na obie wersje, to lepiej moim zdaniem 20d.
No i weź pod uwagę, że jak Cię to "wsiorbie" to ani się obejrzysz, a już będziesz miała dodatkowe szkła, a to lampę zewnętrzną, a to statyw... studnia bez dna ;-)
30d? No nie wiem, bo w końcu jest dosyć sporo droższy, a zastanawia mnie czy ta różnica cenowa byłaby warta. Jakie są zasadnicze różnice?..
..A dlaczego wolałbyś 20d?
Co do obiektywów, podałeś dosyć kosztowne propozycje jak na to, że mój budżet jest ograniczony.
400D to mała lustrzanka typu entry level (początkujący). Jest pokryta plastikiem, a ergonomia pozostawia wiele do życzenia (kwestia subiektywna naturalnie) co jednak nie zmienia faktu, że jest to dobry aparat. Z kolei 20D to następna seria Canona (półprofesjonalna) korpus jest większy, poprawiona ergonomia, wykonany jest ze stopu magnezu przez co cięższy, szybszy, lepszy bufor, mały wyświetlacz roboczy na górze itp. 30D to bliźniacza konstrukcja 20D, najważniejsze różnice to "prawie" punktowy pomiar światła, zwiększona żywotność migawki, jakieś pictures style, większy wyświetlacz, zwiększona liczba zdjęć w katalogu. Generalnie przy zakupie z rynku wtórnego, 30D ma niewątpliwą zaletę bycia młodszym produktem co za tym idzie jest większe prawdopodobieństwo że kupisz "nie zajechany" egzemplarz. 20D i 30D to naprawdę świetne aparaty i warto je mieć.
Jeżeli chodzi o szkła to pamiętaj, że przy serii xxD jak i xxxD masz do czynienia z mnożnikiem 1.6x tak więc ogniskowe lecą w górę.
SirDuncan
23-06-2009, 17:53
A dlaczego wolałbyś 20d?
Co do obiektywów, podałeś dosyć kosztowne propozycje jak na to, że mój budżet jest ograniczony.
20D wybralem ze wzgledu na ergonomie, sprawniejszy AF (w porownaniu z 350D - moje subiektywne zdanie), wiecej klatek na sekunde (nie kazdemu sie przydaje).
a jesli chodzi o obiektywy, to faktycznie to co podalem to sporo ponad Twoj budzet jak sie odejmie od niego pieniadze na aparat, ale pytalas, to odpowiedzialem - znaczy sie za te pieniadze co masz, to tylko 50f1.8.
annolina
23-06-2009, 17:58
Ah, to teraz już naprawdę mam dylemat. Wy stawiacie raczej na xxD, tak? 30d jest niestety ponad mój budżet, 20d przejdzie, ale z tego co mi się wydaje główną różnicą jest lepsza obudowa. Nie jestem pewna czy to będzie dla mnie b.ważne..
edit:
AF jest sprawniejszy? Tzn. mając szkło 50mm i 20 d AF będzie szybciej reagował niż z 400d?
99% w poniższym linku zrobiłem 350D. Jestem przekonany, że 400D da Ci wiele frajdy, kit czyli http://canon-board.info/showthread.php?t=30159 na początek wystarczy, omiń 50 1.8 i zbieraj kaskę na 50 1.4, a jak już będziesz miała tą stałkę, zapragniesz zmian... aleee daj sobie czas, rób zdjęcia, a odpowiedzi same się pojawią...
SirDuncan
23-06-2009, 18:05
omiń 50 1.8 i zbieraj kaskę na 50 1.4, a jak już będziesz miała tą stałkę, zapragniesz zmian... aleee daj sobie czas, rób zdjęcia, a odpowiedzi same się pojawią...
nie sluchaj, kupuj 50f1.8 i rob zdjecia, a nie czekaj... no chyba ze jestes w stanie brakujace 600-700zl w ciagu 2 tygodni zebrac...
oczywiscie f1.4 jest fajniejszy, porzadniejszy, a f1.2 to juz wogole fulwypas... ale ttzeba znac miare.... jak juz bedziesz miala czym robic zdjecia, to wtedy mozesz cierpliwie zbierac na fajniejsze zabawki...
.. 20d przejdzie, ale z tego co mi się wydaje główną różnicą jest lepsza obudowa. Nie jestem pewna czy to będzie dla mnie b.ważne..
Obodowa lepsza, większa a co za tym idzie bardziej ergonomiczna, ale to nie jest w cale najważniejsza różnica (nie w twoim przypadku). AF, bufor, szybkość to są istotne elementy. A obiektyw.. jeżeli czujesz, że "stałka" Cię nie ograniczy + budżet jakim dysponujesz + potrzeba jasności szkła = tylko 50mm 1.8. Choć osobiście polecałbym jakiś "spacer-zoom" tam trafisz na ogniskową jaka Cię interesuje i tak ową "udoskonalisz" zamieniając na "stałkę"
Dobrze radzą... 20d+50/1.8 będzie oki
Czy Wy trochę nie przesadzacie? W 99% wątków przy xxD kontra xD lub szybsze/nowsze xxD 99% postów twierdzi, ze lepiej inwestowac w szkło niż puszkę. Na wejściu w system 99% postów odradza xxxD na starcie kosztem szkła. Większość to nawet sugeruje żeby przeznaczyć całą posiadaną kasę na puszkę i czekać na szkło. Pewnie w tym czasie siedząc w sieci i oglądając tablice testowe.
20D wyszło w 2004 r. Migawkę ma na 50k kłapnięć. 450D wyszło w 2008 r. i ma migawkę na 100k. Taka mała zagadka: w 2009 r. jaki może być przebieg używanego 20D, a jaki 450D? Nad dodatkowymi elementami: inny target, inne zastosowania, etc. nie będę się rozwodził. Nie pamiętacie już, że jak wychodziło 20D to praktycznie nie miało konkurencji i kupowali ją wszyscy? Od studia, po śluby do landszafciarzy.
Seria xxxD ma swoje wady i swoje zalety. IMHO lepiej na początek kupić nieprzejechaną puszkę i znośne szkło niż zajechaną i kiepskie denko w imię zasad. Dziewczyna nie ma łap jak bochenki chleba i nie potrzebuje od razu jedynki, demonicznie mały wizjer także jakoś pozwala robić zdjęcia, ciężar serii xxxD też są nie bez znaczenia, etc, etc, etc.
Nie chcę żadnych wojen i przepychanek. Taki tylko głos rozsądku.
Tak na marginesie to 450 ma bardzo dobre opinie, np. tu: http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EOS-Rebel-XSi-450D-Digital-SLR-Camera-Review.aspx
Cena? Wystarczy popolować na Allegro lub na forum i będzie się można zmieścić w zakładanej kwocie, albo poczekać chwilkę i dołożyć te 200-300 plnów.
annolina
23-06-2009, 18:34
No właśnie.. a jak trafia na coś z wyższym przebiegiem niż nr komórkowy? Trochę się tego obawiam, bo jak już Wam wspominałam chcę czegoś używanego, więc może mimo wszystko lepiej, żeby korpus był bardziej plastikowy itd niż żeby był strasznie zajechany. Już naprawdę nie wiem co robić..
tak na marginesie: 450d ma też ceny ponad mój budżet;)
Na początek dla dziewczyny opcja 400D+35 2.0 (50 1.8 może być frustrująco wąsko jak na modę) wydaje się rozsądnie tanią opcją. Ale to wykracza poza limity...chyba.
.. Większość to nawet sugeruje żeby przeznaczyć całą posiadaną kasę na puszkę i czekać na szkło. Pewnie w tym czasie siedząc w sieci i oglądając tablice testowe.
..Cena? Wystarczy popolować na Allegro lub na forum i będzie się można zmieścić w zakładanej kwocie, albo poczekać chwilkę i dołożyć te 200-300 plnów.
.....no i zostanie bez szkła.....chyba że pinhole :-D
annolina
23-06-2009, 19:15
iDD - Niestety muszę zgodzić się z kolegą powyżej [nie żebym nie lubiła się z Tobą zgadzać, Kronos, ale wolałabym żebyś nie miał racji;)], nie ma szans na to, żebym wyszła z 450d i dobrym szkłem, nawet z samym body bym pewnie musiała kombinować, ale whatever. Bardzo bym chciała, ale jeszcze nie teraz.
Mellan - 35mm f/2.0 z pewnością wykracza, musiałabym jeszcze zbierać, a wolę mieć coś już i potem wymienić tracąc jakieś tam pln. Niestety, masz rację co do ciasnej ogniskowej.. trochę się tego obawiam. Do portretów super, ale jak z modą? Wyrobi?
a co do korpusu chyba posłucham mimo wszystko iDD. 20D też jest kuszącą propozycją, ale pewniej będę się czuła kupując 400d, a różnice nie są kolosalne.. hm?
Bogdan56_Ch
23-06-2009, 19:25
400D ma puszkę która powinna bardziej pasować do dziewczęcych dłoni. 20D do 50D są puszkami o większych gabarytach i o większej wadze, co może być małą przeszkodą w robieniu zdjęć z krótkimi czasami, nawet z obiektywami ze stabilizacją.
Sam miałem 400D obecnie 50D a ponieważ mam drobniejsze dłonie, komfort fotografowania jest gorszy. Natomiast zalety 50D równoważą te kłopoty.
annolina
23-06-2009, 19:48
Ok, czyli reasumując to wszystko: body 400d + 50mm f/1.8?
Czyli przykładowo, podając z allegro to (http://allegro.pl/item664696982_canon_eos_400d_400_d_body_nie_450d_b cm.html) + to (http://allegro.pl/item666847427_nowe_obiektywy_canon_ef_50mm_f_1_8_m ark_ii.html), zgadza się?
Tak dla upewnienia.. na 100% nie potrzebuję tego (http://allegro.pl/item667406504_uniwersalny_bagnet_ef_mocowania_obie ktywu_canon.html)?
I jeszcze jedno pytanko: Jaki przebieg mam uznać za górną granicę?
.. Do portretów super, ale jak z modą? Wyrobi?...
Dokładnie tak.
Ciężko będzie wyrobić z całą sylwetką z 50mm na cropie :???:
annolina
23-06-2009, 20:06
Niestety wygląda na to, że na nic innego mnie nie stać. Tylko, że dla mnie fashion jest najważniejsze, więc co robić?!
DanielRezmer
23-06-2009, 20:10
na pewno nie potrzebujesz tego bagnetu:P ja ci to gwarantuje:) mysle rowniez ze opcja manualnego obiektywy odpadla ale nie daj sie wpakowac w takie cos, bo to na cropie (maly wizjer) zabawa a nie robienie zdjec (LV pomaga w ustawianiu ostrosci ale 400 nie ma go)..wiem przechodzilem to.. 400d i 50mm f1.8 to super duecik do tego focenie tylko w RAW'ach i bedziesz bardzo zadowolona:)
Nie, nie potrzebujesz uniwersalnych bagnetów, 50/1.8 będzie działał z 400D.
annolina
23-06-2009, 20:22
Rozkminianie całej machiny RAWów przede mną, więc wiesz..;]
Super, że ten bagnet niepotrzebny, bo to kolejny wydatek. Niestety nadal martwię się tym, co poruszył Mellan. Myślę jednak, że da się poradzić tej ogniskowej przy fashion. Jeśli będzie ciężko najwyżej zaoszczedzę na coś nowego.
Dobrze, wiem już prawie wszystko, ale nadal proszę o odpowiedź odnośnie przebiegu. Nie chcę, aby był zajechany. Ile, tak maxymalnie powinien mieć?
50 na cropie to nie taki duży problem jak masz miejsce żeby kawałek odejść.
chodzi o przebieg w 400D, tak?
najfajniej kilka tysięcy (marzenia)... a na poważnie tak do 30000 byłoby OK - im niżej tym lepiej. więcej niż 30000 bym nie brała, nie wiem czy bym w ogóle 30000 wzięła.
annolina
23-06-2009, 20:40
Aaha, ok. Tak zrobię;) A jeśli chodzi o cenę.. jak ją brać pod uwagę w odniesieniu do przebiegu?
andrewjohn
23-06-2009, 20:43
annolina,jeżeli ma być szerzej niż 50 mm i tanio,to może pomyśl nad KITem z IS? Może na poczatek wystarczy, a jak doskładasz to zamienisz na coś lepszego.
postanowiłam polookać na Allegro dla Ciebie :
* http://allegro.pl/item668810033_canon_eos_400d_w_jak_nowy.html - jeśli faktycznie ma 5.500 cyknięć na koncie, nie oglądaj się i wylicytuj go za jak najbardziej przystępną cenę!
* http://allegro.pl/item660285124_canon_eos_400d_18_55_kit_jak_nowy_od _1zl_bcm.html - ten tu nie podał przebiegu ( zapytaj go ), ale wszystkie akcesoria itp., no ale jest z kitowym a ty chcesz 50 albo 85 ? no ale tak czy siak body wydaje sie OK
* (!!!) :!: http://allegro.pl/item664243702_canon_eos_400d_obiektyw_50mm_1_1_8.h tml - proszę bardzo - 400D z 50 1.8 jeśli się na niego zdecydujesz a nie na 85.
to na tyle, pierwszy i ostatni zestaw mi się podoba ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
EDIT:jak przebieg do 10000 i bez jakichś dużych uszkodzeń ( bo mi np. rysy by nie przeszkadzały ) to tak jak proponują do hm... 2000 zł na pewno. im więcej i bardziej uszkodzony tym niżej. bo taki z kilkoma tysiącami to nówka praktycznie :)
annolina
23-06-2009, 20:58
Hah, dziękuję;* No tak, pierwszy mi się podoba, więc będę się zastanawiać. Drugi odpada, bo wiesz.. KIT, a ja nie chcę tego obiektywu. Trzeci, nie jestem przekonana. Nie ma ładowarki, a chyba będę ją potrzebować. Przebiegu też nie podał.
Jeszcze ten mnie zainteresował http://allegro.pl/item664696982_canon_eos_400d_400_d_body_nie_450d_b cm.html wysłałam pytanie o przebieg, zobaczymy. Jeżeli będzie niski - to będę licytować pomiędzy wersją jeden i tą moją.
Ale z tymi 2000 to chyba się pomyliłaś;)
czemu się pomyliłam z 2000 za idealne body używane?
za drogo czy za tanio?
a ja myśle żeby tanio opchnąć trzeci zestaw i dokupić ładowartkę :)
annolina
23-06-2009, 21:07
Szczerze mówiąc ostatnio widziałam nowego na aukcji za niecałe 2 chyba, więc wątpie, że ktoś by używanego za tyle sprzedawał..
takie aukcje się b. rzadko zdarzają, a takiego z przebiegiem kilka tysięcy można spokojnie opchnąć za 1900 zł np...
annolina
23-06-2009, 22:19
No nie wiem, szczerze mówiąc wątpię, ale nie będę się kłócić, bo i tak się nie znam;)
allxages
24-06-2009, 02:51
A tam, za bardzo się stresujecie tymi brzebiegami. Ja w tamtym miesiącu kupiłem jeden aparat z 65 tysięcami klapnieć i śpie spokojnie ;)
50mm może być za wąsko, ale nie ma co przesadzać. Jak rozumiem, zdjęcia raczej chcesz statyczne robić więc zawsze od biedy możesz zrobić 2-4 kroki w tył i już. No chyba, że jakiś street czy coś, to będzie ciasno i nie ma co się ściemniać, na miasto ciężko wyjść z 50x1.6, ale chyba Ciebie to niedotyczy?
Co do puszki to bierz 400D. Ja bym brał 20D, bo moim zdaniem ta paszka jest znacznie lepsza (pomimo wieku). Oczywiście problemem jest znalezienie puszki z małym przebiegiem. Dlatego bezpieczniej jest zaproponować 400D.
50/1.8 na początek spokojnie starczy. Poczujesz ograniczenia to dozbierasz na wersje 1.4 i tyle. Nie ma co dramatyzować. Nie będziesz od razu robiła zdjęć do gazet i za pieniądze.
Co do tej przelotki, to jak mówili - nie jest potrzebna. Wszystkie korpusy z serii xxxD i od 20D do 50D (i pewnie 1000D?) działają zarówno z obiektywami EF jak i EF-S.
Ta przelotka jest potrzebna do np. 10D, który nie działał tylko z obiektywami na bagnecie EF (pomimo tego, że był cropnikiem).
Coś jeszcze? Kupuj, rób zdjęcia, dawaj do oceny. Nie ma na kim się wyżywać ostatnio ;)
.....no i zostanie bez szkła.....chyba że pinhole :-D
Tutaj chyba rolę gra głównie czas. 450D z 18-55IS za +300 do zakładanej kwoty to chyba na początek jest wybór wart rozważenia?
annolina
24-06-2009, 11:32
Wolę jak na razie gorszą puszkę;]
Hm, trochę się nadal obawiam tej ogniskowej, ale cóż.. na nic innego nie mogę sobie pozwolić.
A tak hipotetycznie, gdybym miała powiedzmy trochę wyższą kwotę to które szkło by było najlepsze? Które spełniało by moje oczekiwania [dobre światło i odpowiednia ogniskowa], a byłoby w takim normalnym zasięgu budżetowym? Co byście polecili?
Wszystko zostało już napisane, najwyższa pora, zamiast ponownie zadawać te same pytania, przeczytać wątek jeszcze raz, wyciągnąć wnioski i podjąć decyzję.
DAWIDSON
24-06-2009, 12:08
Jako pierwsza lustrzanka - zdecydowanie 450D -będziesz na pewno zadowolony/a. 400D lub 20/30D używane -nie ma sensu.
A na czym opierasz tę śmiałą tezę?
Tezet-gdynia
24-06-2009, 12:50
A ja stwierdzam po wielokrotnym pytaniu: "jaka ogniskowa byla by odpowiednia" ze na poczatek KIT MUSI byc, zeby sprawdzic jaka ogniskowa jest potrzebna ;) Obojetnie jaka puszka + kit + 50mm bo jasne i tanie = zestaw na poczatek wystarczajacy. Pozniej bedzie wiadomo jaka ogniskowa jest potrzebna, jakie swiatlo itp
Ja natomiast stwierdzam że "niemanie" kita ani innego zuma może dobrze przysłużyć się pozytywnym nawykom fotograficznym. Zum rozleniwia, stałka zmusza do myślenia o kadrze.
Tezet-gdynia
24-06-2009, 13:00
Tylko ze sa sytuacje gdzie stalka jest za waska a odejsc dalej nie mozna bo akurat ktos postawil sciane :\ Sam przechodzilem ostatnio taka sytuacje, pewnie smiesznie wygladalem przytulajac sie do sciany zeby uzyskac chociaz 5cm na odleglosci parunastu metrow ale inaczej sie nie dalo :\ KIT byc MUSI ;)
To kombinujesz jak zrobić zdjęcie w warunkach jakie masz do dyspozycji, jesteś zmuszony do użycia szarych komórek, mózg też potrzebuje ćwiczeń a do tego zamiast oczywistego kadru jakich tysiące wymyślasz rewelacyjne, nowatorskie ujęcie którym chwalisz się na CB a kolegom opada szczena i pieją z zachwytu. Kita wcale być nie musi.
Tezet-gdynia
24-06-2009, 13:10
Tak, tylko ze to tez jest ograniczenie, masz 6 osob ktore wychodza na scene naraz, ogniskowa obejmujesz tylko 1... i to w kadrze pionowym. Robisz xxx zdjec i cieszysz sie super hiper mega ujeciami, ale nie masz zadnego grupowego... Niektore ujecia robilem na dwa razy i laczylem jak panoramy... Ale jest to pol srodek. Majac kita, podchodzisz (dziwne, przeciez to zoom) i robisz zdjecie z bliska zeby zachowac F3,5. Ja wcale nie mowie o zoomowalnosci kita, tylko o 18-24mm jako praktycznie nie za jasna stalka ;) Troszke sie nie zrozumielismy ;) Prawie nigdy nie uzywam kita powyzej 35mm i gdybym mial kase to zdecydowanie kupil bym cos jasnego z zakresu 18-24mm.
A chwalic na CB sie nie bede bo wiem ze conajmniej jest jedna osoba ktora by mnie jakoscia/kadrami/obrobka zjadla na dziendobry w temacie ktory robie ;)
Wszystko to prawda, ale profil zdjęć został bardzo konkretnie podany i chodziło o portrety i feszyn. Kit może być przydatny jak aparatu używamy do przypadkowych zdjęć nie wiadomo gdzie, jeżeli natomiast wiemy co chcemy robić to już nasza głowa w tym żeby zaplanować sesję tak aby posiadany obiektyw był wystarczający. Tylko trzeba trochę pomyśleć zanim zrobi się zdjęcie i tu jest IMHO największa zaleta obiektywów stało ogniskowych.
Tezet-gdynia
24-06-2009, 13:29
Tylko ze portrety i feszyn to nie zawsze zdjecia pozowane na wielkich polaciach terenu. Pozatym majac konkretna ogniskowa i znajac jej slabe strony - np minimalna odleglosc zeby objac jakis konkretny fragment - zostawiamy sobie tylko wisienke z ciastka ;) Portret w ciasnych pomieszczeniach ? nieeee, lepiej chodzmy w plener bo nie ogarniam w tym pomieszczeniu nawet polowy twarzy... Ja tam wole kita miec i wiedziec ze jest ciemny i zmusza do myslenia co dalej z ta jego ciemnota zrobic ;) Chyba zdominowalismy lekko temat, wiec ja odpuszczam ;) Swoje powiedzialem ;)
annolina
24-06-2009, 14:31
Dobra, dobra. Oboje macie swoje zdanie i na pewno macie rację, bo każdy aparatu używa w inny sposób i co innego jest ważne. Dla mnie dobra światłosiła jak już wspominałam, dlatego 50 mm f/1.8 jest super, tylko wciąż ta ogniskowa. Yhm, ale muszę sobie jakoś radzić. Mam takie pytanie, które pewnie będzie dla Was głupie, ale nie jestem szczególnie dobra od strony technicznej;) Jaka ogniskowa jest tak jakby obrazem rzeczywistym? Tzn. jeżeli stanę sobie przed drzewem to jaka ogniskowa odwzoruję mi identyczną odległość?
50 mm, ale na pełnej klatce. Na cropie 28 będzie zbliżone.
annolina, nie bardzo rozumiem czemu Ty tak bardzo nie chcesz mieć kita jako drugiego obiektywu, on naprawdę nie gryzie ;-) W opisanej przez Ciebie sytuacji jak najbardziej polecam 50/1,8 ale nie jako jedyny posiadany obiektyw. We wszystkich aparatach z cropem uzyskasz kąt widzenia taki jaki daje 80mm na pełnej klatce, a to jest dość wąsko. Efekt - niektórych ujęć prostu nie zrobisz.
Zrób sobie mały test - w swoim A550 ustaw przy pomocy zooma ogniskową odpowiadającą 80mm i próbuj robić różne kadry nie ruszając zooma tak jakby go nie było
annolina
25-06-2009, 12:18
Nie wiem jak, ale dobra. KITa nie kupuję, biorą tą 50mm na próbę i będę zbierać dalej. W końcu mogę zacząć od portretów i jakichś dobrze zaplanowanych fashion. Zatem dzięki, dzięki, dzięki za pomoc, za rady:* Decyzja zapadła, kupuję !
pszczółka_maja
25-06-2009, 13:21
annolina moim zdaniem trafny wybór. Ta 50-tka będzie zdecydowanie lepsza moim zdaniem, niż kit. Przede wszystkim jest jasniejsza. Choć mogłabym się również zastanawiać na Twoim miejscu nad 85-tką ;)
Taa, 85tka na cropie to bardzo uniwersalne szkło, a jeżeli jeszcze przeczyta się wątek i znajdzie informację o budżecie to wtedy już nic tylko brać.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.