PDA

Zobacz pełną wersję : DSLR & IPod photo...???



Pikczer
18-08-2005, 14:18
Witam, za 2 tygodnie wyjezdzam i... na karcie o pojemnosci 1GB wejdzie mi tylko 100 RAW-ow :(
Rozwiazan jest duzo, ale poniewaz za 4 gigowki kara jest nawet 1500pln :twisted: rozwazam kupno IPoda photo (20GB przyda sie nawet do kompa).

PYTANIE: :)
- czy ktos z Was uzywa tego sprzetu z jakas cyfrowa lustrzanka Canona zamiast dodatkowej karty i jesli tak to jakie ma doswiadczenia?

Pozdrawiam wszystkich

snowboarder
18-08-2005, 14:33
iPod photo poza nazwa nie ma z photo nic wspolnego. Zero. Nada.
Jesli szukasz przenosnego dyskowego urzadzenia na zdjecia to
albo Epson, albo Nexto.
Sorry za rant, ale jestem niezle uczulony na iPoda. Z niezlej firmy
komputerowej z rekordem swietnych rozwiazan zarowno
technologicznych jak i designerskich, zostala "iPod company". Stock
idzie w gore, Jobs sie cieszy, a Powerbook jest w zasadzie bez zmian
od 4-5 lat. Teraz przechodzimy na nowe procesory wiec mamy
wytlumaczenie na kolejne 2-3 lata bez zmian. Obciach.
Genialny Mac OS bedzie chodzil na Intelu, poznamy smak wirusow :-(
Pamietacie Palm? Tez firma oparta o jedno urzadzenie. Wszyscy mieli
Palm. Trwalo to pare lat, teraz ledwie kto pamieta. Oby z Apple'em nie
stalo sie to samo...

Pikczer
18-08-2005, 14:38
Dzieki, ale to chyba nie ten temat !!!! Specjalnie WYROZNILEM slowo "pytanie" :)

Wirusy... :) nie bede Cie snowboarder osmieszal... kiedys ktos p...yl, ze jest wirus co zre kable od komputera... moze i taki byl :) swojej glowy nie dam :)

snowboarder
18-08-2005, 14:40
Dzieki, ale to chyba nie ten temat !!!! Specjalnie WYROZNILEM slowo "pytanie" :)



Pierwsze zdanie jest jak najbardziej na temat. Mam iPoda, do photo
sie nie nadaje. To tyle.
A co do wirusow, to jedyne rozwiazanie (do tej pory) to uzywac Maca.
Niestety juz niedlugo...

muflon
18-08-2005, 14:41
iPod photo poza nazwa nie ma z photo nic wspolnego. Zero.
Prawda. Swego czasu gadałem z jednym z 'evangelists' Apple i powiedział mi wprost: nie ten target. Chyba już nawet było coś na ten temat na forum.


Jesli szukasz przenosnego dyskowego urzadzenia na zdjecia to albo Epson, albo Nexto.
Nie wiem co to Nexto :) ale zwyczajowo polecam Compactdrive PD7(0)X.


Genialny Mac OS bedzie chodzil na Intelu, poznamy smak wirusow :-(
Ehem, a jaki tu jest związek? Linux też chodzi, ba nawet Solaris przecież ;-)

Golibroda
18-08-2005, 14:44
.................... rozwazam kupno IPoda photo (20GB przyda sie nawet do kompa).

Może inny DataBank, są fajne na Allegro. Koszt do ok. 600 w zależności od wielkości dysku (40/80 GB). Można tego użyć jako zrzut z aparatu lub jako dysku wymiennego(przenośnego) do peceta. Ludzie kupuja Apacera ale są też inne.

Pikczer
18-08-2005, 14:45
braaaaawo Muflon :)
wlasnie.... jaki zwiazek ??? Moze taki sam jak miedzy wirusem z zebami i bez :) :) :)

snowboarder
18-08-2005, 14:48
Ehem, a jaki tu jest związek? Linux też chodzi, ba nawet Solaris przecież ;-)

Wiem, ze schodzimy na bok i pewnie zaraz skaujessz, albo przesuniesz... ;-)
Zwiazek jest jeden i bardzo prosty. Na Macu aktualnie nie ma wirusow
(podobnie jak na Solaris np) z jednej tylko przyczyny - jest niepopularny
w znaczeniu masowym. Gdy Mac OS kazdy "spec" od 12-latkow w gore
uruchomi na swoim PC-cie (co juz mozna zrobic z wersja z ostatniej
wspanialej prezentacji geniusza Jobsa), to w przeciagu kilku miesiecy
setki ambitnych wirusologow postawia sobie za punkt honoru zaatakowac.

Pikczer
18-08-2005, 14:51
A jak babcia bedzie miala kola, to bedzie dylizansem :)

muflon
18-08-2005, 14:59
Wiem, ze schodzimy na bok i pewnie zaraz skaujessz, albo przesuniesz... ;-)
Później, najpierw trochę podtuczę ;-)


Zwiazek jest jeden i bardzo prosty. Na Macu aktualnie nie ma wirusow (podobnie jak na Solaris np) z jednej tylko przyczyny - jest niepopularny w znaczeniu masowym.
(..)
w przeciagu kilku miesiecy setki ambitnych wirusologow postawia sobie za punkt honoru zaatakowac.
To jest prawda, a dokładniej jej połowa :) Z jednej strony rzeczywiście Windows jest łatwym celem i dającym potencjalnie "pole rażenia" nieporównywalne z czym innym. Jednak dla "setek ambitnych wirusologów" już od dawna wyzwaniem jest właśnie nie napisanie kolejnego worma wykorzystującego buffer overflow w DLL do dekodowania JPEGów, bo to już potrafi każdy :) - ale napisanie czegoś, co w podobny sposób zaatakuje sensownie napisane systemy - z separacją userów, blokowanymi portami itp. itd. I nawet kilka razy w ciągu ostatnich lat się to udało - ale ciągle pozostaje to raczej teoria niż codzienność.

snowboarder
18-08-2005, 15:09
To jest prawda, a dokładniej jej połowa :) Z jednej strony rzeczywiście Windows jest łatwym celem i dającym potencjalnie "pole rażenia" nieporównywalne z czym innym. Jednak dla "setek ambitnych wirusologów" już od dawna wyzwaniem jest właśnie nie napisanie kolejnego worma wykorzystującego buffer overflow w DLL do dekodowania JPEGów, bo to już potrafi każdy :) - ale napisanie czegoś, co w podobny sposób zaatakuje sensownie napisane systemy - z separacją userów, blokowanymi portami itp. itd. I nawet kilka razy w ciągu ostatnich lat się to udało - ale ciągle pozostaje to raczej teoria niż codzienność.

Masz racje. Zakladasz jednak, ze Mac OS jest perfekcyjnie napisanym
systemem. Niby tak (porownujac do smietnika zwanym Windows wszystko
jest). Ale to tylko ludzie, ktorzy ciagle cos "ulepszaja" jednoczesnie psujac.
Pare dni temu Apple wypuscil kolejny "security update" ktory przy okazji
przerwal support dla aplikacji 64-bitowych w Tigerze. Takie przypadki
zdarzaja sie ciagle. Furtek z dziurami jest tam bez liku.
Myslisz, ze jak nagle poligon testowy rozrosnie sie z nielicznych sztuk
do setek tysiecy, to nic sie nie zmieni? Obys mial racje.

Pikczer
18-08-2005, 15:10
OK, ale co slychac u IPoda :(
Ponawiam pytanie: jesli ktos ma, to prosze o doswiadczenia

Z gory dziekuje

pysiek
18-08-2005, 15:19
czy ktos z Was uzywa tego sprzetu z jakas cyfrowa lustrzanka Canona zamiast dodatkowej karty i jesli tak to jakie ma doswiadczenia?


W ostatnim 'Practical Photography' jest porownanie PSD. iPod tam wystepuje i z tego co pamietam do wniosek jest jeden. Jesli juz masz to mozna dostosowac, ale specjalnie na zdjecia to sie jednak nie nadaje:

trzeba kupic dodatkowe przejscie
strasznie wolny w porownaniu z innymi urzadzeniami na rynku
drogi (koszt za GB)

Ja bym sobie darowal i kupil cos innego.

pozdrawiam, Jarek.

Vitez
18-08-2005, 17:23
OK, ale co slychac u IPoda :(
Ponawiam pytanie: jesli ktos ma, to prosze o doswiadczenia



Moze nie doczytales ale kilka odpowiedzi juz dostales... jesli cos przenosnego do zgrywania zdjec to nie iPod a inny databank.
Jesli to cos ma tylko miec czytnik kart i dysk twardy to jakis Image Tank III albo Welland OTG to najtansze w miare konstrukcje. Oba ok 600zl.
Jesli to cos ma odtwarzac filmy, mp3, wyswietlac zdjecia - to wspomniany przez mufllona PD7X albo posiadany przeze mnie Epson P-2000. Oba ok 2 tys zl.

Alzail
18-08-2005, 20:50
PD7X 2000zł? i od kiedy to moze wyswietlac filmy ? ehh... przeciez to ma maly monochromatyczny lcd chyba co nie? :)

djtermoz
18-08-2005, 21:06
Na Macu aktualnie nie ma wirusow
(podobnie jak na Solaris np) z jednej tylko przyczyny - jest niepopularny
w znaczeniu masowym. Gdy Mac OS kazdy "spec" od 12-latkow w gore
uruchomi na swoim PC-cie (co juz mozna zrobic z wersja z ostatniej
wspanialej prezentacji geniusza Jobsa), to w przeciagu kilku miesiecy
setki ambitnych wirusologow postawia sobie za punkt honoru zaatakowac.

Niestety taki scenariusz moze sie sprawdzic. Ale nie musi. W najgorszym przypadku zostaniemy przy PowerPC przez jakis czas bedac bezpiecznym i poczekamy na rozwoj wydarzen przed upgradem sprzetu do Mactela.
Ciagle mam cicha nadzieje ze Apple wymysli cos madrego "ni-do-zlamania" tak zeby nie dalo sie uruchomic OSXa na kazdej zwyklej blaszance.

A co do iPoda Photo to omijac szerokim lukiem. Brak wbudowanego czytnika dyskwalifikuje go z miejsca...

muflon
18-08-2005, 22:23
PD7X 2000zł? i od kiedy to moze wyswietlac filmy ? ehh... przeciez to ma maly monochromatyczny lcd chyba co nie? :)
P2000 za 2000PLN albo PD7X za "odrobinę" mniej. W zależności od tego, czy chcesz kombajn, który "śpiewa, prasuje i kawę gotuje", czy czystą wydajność bez bajerów. Już o tym tu kiedyś pisałem: jeśli ktoś potrzebuje databanku jako przenośnego dysku do zgrywania fotek, to jedyna rzecz jaka się liczy to szybkość i wydajność na bateriach. Każda inna rzecz jest niewskazana, bo rzeczone baterie zżera.

PS, jak dla mnie ten ekran LCD w PD7X można by spokojnie zastąpić czterema diodkami i zwykłym alfanumerycznym LED wyświetlającym pojemność. Strata funkcjonalności byłaby żadna, a zyskałby na obsłudze w gorszych warunkach oświetleniowych.