Zobacz pełną wersję : 40D + zacięty na „BuSy”
Wyszedłem z dni otwartych NBP (w środku robiłem zdjęcia), chciałem zrobić zdjęcie budynku i… „Busy”. Odczekałem, zrestartowałem aparat, wyciągnąłem baterię, zmieniłem kartę, obiektyw.
Dalej po włączeniu pojawia się Busy i nie da się zrobić zdjęcia. Nie wyświetla się też menu na LCD, nie czyści się sensor i nie da się wejść w żadne ustawienia poza standardowymi.
Aparat kupiłem u Towersa rok i miesiąc temu.
Dziś miałem iść na Wianki, fotografować pokaz fajerwerków…
Macie jakiś pomysł?
Jeżeli nie, to ile naprawa tego może kosztować?
Busy się włącza jak podłączysz do komputera, może spróbuj podłączyć i odłączyć.
szymekgd
20-06-2009, 20:02
Mi podobna sytuacja przydarzylo sie w 2a razy podczas jednego dnia (400D,75-300,pretec 4G), zrobilem zdjecie, pojawilo sie "busy" i aparat sie zawiesil, na szczescie pomoglo wyjecie akumulatora..Dodam tylko, ze na karcie SanDiska nigdy sie z takim czyms nie spotkalem.
allxages
20-06-2009, 20:59
Mi podobna sytuacja przydarzylo sie w 2a razy podczas jednego dnia (400D,75-300,pretec 4G), zrobilem zdjecie, pojawilo sie "busy" i aparat sie zawiesil, na szczescie pomoglo wyjecie akumulatora..Dodam tylko, ze na karcie SanDiska nigdy sie z takim czyms nie spotkalem.
Gratuluje wnikliwej analizy i wniosków, że winą jest karta Pretec.
Podłączałem do komputera - w ogóle go nie widzi.
Karty to Sandisk Extreme, żadna z nich nie działa.
Bez niej z resztą też nic nie działa…
Mam jeszcze godzinę. Leżał bez żadnej baterii, włączony (kondensatory) ponad 2 godziny.
To też nie pomogło… :(
Bogdan56_Ch
20-06-2009, 21:16
Jest jeszcze dodatkowa bateria podtrzymująca pamięć aparatu, moze pomoże wyjęcie jej na jakiś czas.
Zrobiłem to ze wszystkimi bateriami jakie były w aparacie.
szymekgd
20-06-2009, 21:55
Gratuluje wnikliwej analizy i wniosków, że winą jest karta Pretec.
Coz, ja zadnej analizy nie przeprowadzalem, podalem tylko suche fakty dotyczace watku. Ty nabiles sobie tylko posta nic nie wnoszac do tematu.
szymekgd
22-06-2009, 14:11
Zrobiłem to ze wszystkimi bateriami jakie były w aparacie.
Oddales sprzet do serwisu, jakie uszkodzenie zdiagnozowali?
Sprzęt pójdzie od razu do serwisu w Berlinie.
Będę w stanie powiedzieć więcej, gdy wróci.
krzysiekp
24-07-2009, 15:46
miałem ostatnio taki sam problem, mianowicie w kościele z ex 580 II przy normalnej pracy wyświetlił sie busy. odczekałem, nic sie nie dało zrobić.wyłączyłem i włączyłem i nic. potem wszystko zgasło i koniec. po przyjściu do domu rozebrałem gripa powyciągałem aku. po jakiejś godzinie włożyłem aku i zaczął normalnie działać. aha w pewnym momencie przestało mi działaś kółko górne - czy ktoś spotkał sie z takimi problemami? myślicie czy dawać sprzęt do serwisu? dzięki
Ja miałem trochę inny problem - reagował na przyciśnięcie przycisków po paru sekundach. Próbowałem wyłączyć, usunąć custom functions itp i nie pomagało. W końcu wyświetlił błąd czyszczenia matrycy i się wyłączał.
Po wyjęciu karty udało się wyłączyć automatyczne czyszczenie matrycy i robić zdjęcia. Po jakimś czasie włączyłem czyszczenie i jak na razie działa....
Ktoś się spotkał z podobnym problemem? Wyglądało to na jakąś zwiechę softu....
Mój, opisany w temacie problem, okazał się problemem sprzętowym.
Aparat w serwisie w Berlinie przeszedł wymianę płyty głównej.
Wrócił działający, niestety z całkowicie niesprawnym/rozregulowanym układem AF. :(
Teraz jest w ponownej drodze do Berlina, a ja nie mam aparatu przez całe lato już… :(
co do busy to ja mam taką przypadłość jak podłączam do kompa zgrywam fotki odłączam bezpiecznie usuń urządzenie winda odłącza aparat a na aparacie busy... i busy.. jak wyłączę i włączę jest oki ..
macie coś takiego ? ze swoimi 40d
ps. wind xp
Twój problem jest typowy i niczego nie oznacza.
Misiek87
27-07-2009, 21:12
A ja po zgraniu fotek mam "busy" przez jakis czas jeszcze, ale nie patrze na to, wylaczam aparat i odlaczam go. Po chwili go wlaczam i smiga :)
marcelDream
28-10-2009, 02:58
JA też mam ten problem z busy. Do aparatu podłączyłem jak zwykle 580 EXII i zostawiłem. Jak wziąłem go po kilku godzinach okazało się, że akumulator był wyczerpany. Włażyłęm drugi i przy wciśnięciu spustu migawki pojaił się napis busy. Co teraz? :evil: Okres gwarancji skończył się w maju. Możecie mi poradzić jak i gdzie to naprawić taniej niż na Żytniej?
Podbije temat
Dostałem do rąk 40D.
Objaw:
Włączenie - nie mignie LED od czytania karty, nie działa żaden przycisk z tylnego panela, z górnego wszystkie oprócz skrajnego prawego od ISO.
Ostrzy poprawnie, organoleptycznie wydaje się trafiać, ale połowa spustu daje busy.
Sprawdzenie na różnych kartach (sandiski i inne zwierzaki noname)
Jaki czas to definitywny reset po wyjęciu baterii podtrzymującej?
Zostawiłem go na ok 15minut, niespecjalnie poprawiło stan rzeczy. Sprawdzany z różnymi szkłami. Ogólnie pacjent nie żyje. Oba kółka działają. I spust do połowy.
Jedyne znaki życia. Karty sprawdzane w dwóch róznych czytnikach starociach działają poprawnie.
Jakieś pomysły przed serwisem? (jak się okaże że to płyta to właścicielka się potnie tym aparatem...)
Padnięta płyta główna. Tylko serwis.
Mój to przechodzi (tak, ten z tematu)ł. Później padł AF, później znowu AF.
Aparat na kilka dobrych tygodni wycięty z życiorysu…
ile taka "przyjemność" kosztuje?
Nie wiem, to była gwarancyjna naprawa.
Kurde.. mam 40D i zaczalem sie obawiac, ze mnie to tez kiedys spotka..
Swoja droga jakbys mogl sie dowiedziec ile ta naprawa kosztuje poza gwarancja to bylibysmy Ci wdzieczni ;)
Najgorsze jest to, że aparat zepsuł się nie wiem kiedy, kilkadziesiąt sekund po zrobieniu ostatniego zdjęcia.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.