Zobacz pełną wersję : Canon i Nikon-kolorystyka
electron
17-08-2005, 00:17
Czesc wszystkim jestem nowy na tym forum.
Mam takie pytanie:
Porównywałem ostatnio zdjęcia robione Canonem 10d+580ex+17-40L f/4 i Nikonem d70+jakis kit+sb600 i zauwazylem ze nikon robi zimniejsze zdjecia a Canon ma bardzo nasycone kolory szczególnie widać to przy robieniu zdjęć ludziom, skóra wychodzi wtedy bardziej "czerwonawa".Czy wy też coś takiego zauważyliscie? Czy tylko u mnie się tak dzieje? Co mam zrobić żeby zdjęcia wychodziły takie same jak w Nikonie?(Czy tylko Photoshop mnie ratuje?)
Pozdrawiam wszystkich i z góry dziekuje za odpowiedzi
nie robic na domyslnych ustawieniach, tylko skonfigurowac sobie neutralne parametry (kontrast 0, nasycenie 0, ostrosc 0). standardowo sa podbite i zdjecia ludzi wygladaja jak pozal sie biosie...
A ja robie oprócz sharpen wszystko na minusach
Polecam te ustawienia
Co mam zrobić żeby zdjęcia wychodziły takie same jak w Nikonie?
1) edycja w programie graficznym wystarczy (i uwaga akustyka), lub
2) kupic Nikona :D
DoMiNiQuE
17-08-2005, 09:08
RAW i problem z glowy 8-)
Kolorystyka to jeden z elementow dalszej obrobki zdjecia (najlepiej z RAWa) .
Jesli chcesz by z automatu wychodzily ci super fotki to kup kompakta :roll: .
Jesli chcesz by z automatu wychodzily ci super fotki to kup kompakta :roll: .
Eee, to po co jest tryb JPG i te wszystkie ustawienia, programy itp.?!?
Pszczola
17-08-2005, 17:34
Na otarcie łez dla niekumatych ;-)
Na otarcie łez dla niekumatych ;-)
Taaaak? Tyle kasiory wylozone przez producenta na rozwoj wylacznie na otarcie lez?!?
Taaaak? Tyle kasiory wylozone przez producenta na rozwoj wylacznie na otarcie lez?!?
nie tylko.
tez dla tych, ktorzy wywalaja kupe kasy na puszke, zeby potem wykorzystywac mniej niz 1/64 mozliwosci jej matrycy, wmawiajac sobie, ze to wieksza wygoda
electron
17-08-2005, 22:29
W jakimś tescie czytałem że tak własnie jest że nikony dają zimniejsze kolory, nasycenie czerwonego jest mniejsze.
electron
17-08-2005, 22:41
Kolorystyka to jeden z elementow dalszej obrobki zdjecia (najlepiej z RAWa) .
.
No tak wiadomo, nad zdjęciami pracuje się też przed monitorem komputera ;) ale chodzi mi o to czy takiego nasycenia nie możnaby uzyskać przez zmiane jakiś ustawień w aparacie.?
Dużo zależy też od dobrze dobranego balansu bieli-ale mimo to widać różnice w nasyceniu kolorów.
Jesli chcesz by z automatu wychodzily ci super fotki to kup kompakta :roll: .
Nie robie na automacie.
nie tylko.
tez dla tych, ktorzy wywalaja kupe kasy na puszke, zeby potem wykorzystywac mniej niz 1/64 mozliwosci jej matrycy, wmawiajac sobie, ze to wieksza wygoda
Jak wyliczyles tak precyzyjna liczbe 1/64?
Jak wyliczyles tak precyzyjna liczbe 1/64?
chyba sie machnalem, bo matryce w cyfrach Canona i Nikona nie sa 14-bitowe, tylko 12-bitowe. tak mi sie teraz przypomnialo :-)
zakladajac na chwile ze matryca jest jednak 14-bitowa, to na piksel wypada informacja w jednym z 2^14 stanow.
JPEG ma 8 bit na kanal. czyli na piksel przypada informacja w 2^8 stanow.
2^14/2^8 = 2^6 = 64.
ale jesli matryca ma 12-bit to ten iloraz sie zmniejsza do 16. i wydaje mi sie jednak, ze interpolacja nie pozostaje tu bez wplywu na ilosc informacji. z korzyscia na rzecz JPEG-a, choc trudno oszacowac jak duza.
tak czy siak JPEG to ograbianie siebie samego z informacji i na dzien dobry pogarszanie zdjec. do kotleta to jeszcze mozna wybaczyc, ale powazne zdjecia... tylko i wylacznie w RAW-ach
ale chodzi mi o to czy takiego nasycenia nie możnaby uzyskać przez zmiane jakiś ustawień w aparacie.?
Pewnie by mozna, jednak nie bedzie to przy identycznych ustawieniach. Zauwaz ze Nikon to CCD Sony a Canon to CMOS Canona - "nieco" odmienne konstrukcje :roll: .
Dużo zależy też od dobrze dobranego balansu bieli-ale mimo to widać różnice w nasyceniu kolorów.
Tu sie powtorze - RAW i obrobka sluzy do odpowiedniego dobrania i nasycenia i balansu bieli.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.