Zobacz pełną wersję : 40D + M42 + Tair 3S - błędny pomiar światła
dreamstorm
17-06-2009, 16:19
Witam
Nie znalazłem identycznego wątku, żeby się podpiąć, więc piszę nowy
Zakupiłem ostatnio obiektyw Tair 3S 300mm f4.5, do tego mam przejściówkę EOS>M42 z potwierdzeniem ostrości. Automatyka czasu "działa" , tj w zależności od ilości światła z zewnątrz czas się zmienia (lub w trybie manualnym drabinka pokazuje o ile fotka jest niedoświetlona/prześwietlona). Skupie się na trybie M:
Jeśli światłomierz pokazuje na 0 (prawidłowa ekspozycja) to fota na bank będzie przepalona. Zwykle ustawiam tak czas,aby była niedoświetlona o 1,3 EV, albo nawet 2, ale nie ma ogólnej zasady, że -1,3 EV da prawidłową ekspozycję. (oczywiście zależy od pomiaru światła i tego właśnie nie wiem:)
- jaki sposób pomiaru światła ustawić z obiektywem M42 ? - jadę na matrycowym, ale na punktowym też nic się nie zmienia (możliwe, że punktowy nie działa)
Fakt jest taki, że światłomierz przy prawidłowej ekspozycji zawsze pokazuje, na minusie. Czego to jest wina ?? Obiektywu (uszkodzony?) czy przejściówki M42 (co wydaje mi się, że nie powinno mieć znaczenia) ? Nie mam innego szkła na M42 więc niestety nie mogę porównac. Proszę o helpa :)
Pozdrawiam
Cześć,
U mnie jest podobny problem. Widać go także na przejściówce bez chip'a, więc problem na pewno nie leży po jego stronie. Nie zachodząc w głowę ustawiam sobie korektę ekspozycji i voila - wszystko gra i buczy wtedy.
dreamstorm
17-06-2009, 16:47
Aha, czyli trzeba tak pi razy drzwi przez pierwiastek z wyczucia -1,6 EV albo -1,3. Zacząłem podejrzewać, że może ten słoik za duży i światło tam nie wpada, albo że coś nie tak z nim jest. Przednia soczewka trochę żółta od starości.
A jak jest z tym pomiarem światła przy M42 ? Wszystko jedno czy punktowy czy matrycowy ? W zasadzie i tak trzeba dać sporą korektę na minus.
korekty w canonach z manualami to raczej normalka dodaj do tego jeszcze różna korekcję przy innych wartościach przysłony :)
dreamstorm
18-06-2009, 00:52
haha, no to pięknie ;-), Trzeba będzie widać robić "na łoko". Chociaż tyle dobrze, że pstrykam tylko w rawach.
gustawgustaw
14-01-2010, 16:11
Witam
Ja mam ten sam problem z Heliosem 58/2,0 i większa dziura tym zdjęcie ciemniejsze, im mniejsza dziura tym zdjęcie przepalone.
Ale zauważyłem ze w trybie LV wszystko działa dobrze nie zaleznie od przymykania przysłony na obiektywie.
Ciekawy jestem jak nikon sobie z tym radzi i sony - jedyna rada to doświetlać sobie lampą w trybie Auto, np EX580 II i wszystko gra :)
pozdrawiam
Na heliosie 44m4 58/2 ta sama przypadlosc. przymykanie przyslony o kazda kolejna dzialke to mocniej musze korygowac na minus. Na pelnej dziurze jest okej.
Nikon sobie w ogóle nie radzi, pomijając wyższą półkę puszek - niższe nie mają pomiaru światła z M42 wogóle. Więc nie ma się co przejmować korektami :D mam dwa heliosy i pare innych dupereli i korekta na minus przy mniejszym otworze czasami się zdarza. Ale kto w takich obiektywach przymyka przysłonę? :D
gustawgustaw
14-01-2010, 17:39
iso - czasami trzeba przymknąć by zwiększyć GO, dla mnie M42 to tylko zabawa, bo czym doskonalszy sprzęt tym mniejsza zabawa :)
Wędkarzowi jak by za każdym razem ryby wyskakiwały jak tylko zarzuci to wiecej by na ryby nie przyszedł :D
Na heliosie 44m4 58/2 ta sama przypadlosc. przymykanie przyslony o kazda kolejna dzialke to mocniej musze korygowac na minus. Na pelnej dziurze jest okej.
Nie ma w tym nic dziwnego. Pisałem kiedyś już o tym, ale nie pamiętam w którym wątku.
Podpinając M42 mierzysz ekspozycję na przysłonie roboczej, a nie na pełnym otworze jak to się dzieje w przypadku EF. Im większa przysłona, tym mniej światła do zmierzenia i światłomierz "postrzega" fotografowaną scenę jako ciemną. Następnie usiłuje ją rozjaśnić do średniej szarości proponując zbyt długie czasy. Stąd przepalenia.
Dlatego im bardziej przymykasz, tym gorzej dla pomiaru.
na Pentaconie 4/200 i jupiterku 3,5/135 mam to samo. Nie są to może przepalenia ale widać różnicę. A na LifeView jest idealnie czy to będzie f3,5 czy f22 ... dlaczego tak jest ??
przybijpiątkę
21-04-2010, 11:09
30D + PENTACON MC 1.8/50 ten sam problem. Wraz z domykaniem przysłony(tryb Av), światłomierz dobiera inny czas jednak zbyt długi.Korekcja na minus niezbędna.Na pełnej dziurze ok.
Pozdrawiam.
Hallo - ludzie
czytajcie wątki - te poprzednie znalezione w szukajce też
ten problem będzie się powtarzał na każdym szkle wraz z domykaniem przysłony
niezależnie od chipa
VomitroN
22-04-2010, 23:32
Ja tu czegos nie rozumiem. Jesli ktos lubi zabawe z systemem M42, ciagla korekta ekspozycji w roznych szklach, powinna w zasadzie stanowic dla niego dodatkowa atrakcje. :) Zwlaszcza, ze jest to dosc powtarzalny proces dla kazdego szkla, wiec idzie sie przyzwyczaic.
Inna sprawa, ze na przyklad dwa takie same obiektywy, moga wymuszac nieco inne ustawienia EV. Tak wlasnie akurat mialem w przypadku Taira 3S.
jeśli na pełnej dziurze [f1:2,8] masz czas 1/60sek
to raczej normalne jest że po domknięciu do f1:4 dla takiej samej ekspozycji musi być czas 1/30 a nie jak pokazuje światłomierz 1/20sek
przy pełnym otworze mierzy poprawnie to nie rozumiem jaki jest problem żeby na Manualu poprawnie przekręcić kółko z czasem do zadanej wartości a nie slepo patrzeć na to co pokazuje elektronika
Mam 4 manualne szkła w torbie, w tym jedno systemowe (TS-E), z każdym jest problem z mierzeniem światła przez wizjer. Na pełnej dziurze jest spoko, niemniej jednak, po przymknięciu (w przypadku ts-e po przechyleniu) jest sieczka. Ja używam do tego po prostu LV, albo korekty na oko. I sprawdza się ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.