Piotr_0602
30-05-2009, 11:27
test sigmy na optycznych:
http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=160
z AF, okazuje się, problemy są tylko w przypadku Canona, bo z Nikonem pracuje świetnie:
" (...) z Nikonem D200 obiektyw współpracował bardzo dobrze, bo liczba pomyłek notowanych w warunkach studyjnych sięgnęła poziomu tylko 2%. Co ciekawe, troszkę więcej problemów pokazało się przy współpracy z D3x, bo tam liczba pomyłek sięgnęła 6%. Wciąż nie jest to jednak poziom, na który można jakoś poważnie narzekać. Jednak prawdziwe kłopoty pojawiły się, gdy sprawdzaliśmy wersję obiektywu wyposażoną w bagnet Canona z lustrzanką EOS 5D Mark II . Obiektyw posiadała tak duży front focus, że nawet nie pomogła funkcja kalibracji, w którą korpus został wyposażony. Po prostu zabrakło skali. (...)"
ostrość lepsza niż w dużo droższej i cięższej canonowskiej L-ce:
"(...) Sigma wypada zdecydowanie lepiej od najstarszego w stawce Canona 24-70 mm (...)"
i fragment z podsumowania:
"od odpowiednich obiektywów Canona, Nikona czy Sony/Zeissa jest około dwa razy tańsza, a wcale nie ustępuje im jakoś wyraźnie własnościami optycznymi (Canona nawet przewyższa), będąc przy tym obiektywem mniejszym, lżejszym i na który dostajemy najdłuższą gwarancję"
Czyli Canon, albo spuść ceny, albo wypuść nowe wersje, bo dajesz ciała...
bo wygląda na to że nie ma co przepłacać za L-kę (i dodatkowo targać niepotrzebny ciężar)
i popraw AF w body...
http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=160
z AF, okazuje się, problemy są tylko w przypadku Canona, bo z Nikonem pracuje świetnie:
" (...) z Nikonem D200 obiektyw współpracował bardzo dobrze, bo liczba pomyłek notowanych w warunkach studyjnych sięgnęła poziomu tylko 2%. Co ciekawe, troszkę więcej problemów pokazało się przy współpracy z D3x, bo tam liczba pomyłek sięgnęła 6%. Wciąż nie jest to jednak poziom, na który można jakoś poważnie narzekać. Jednak prawdziwe kłopoty pojawiły się, gdy sprawdzaliśmy wersję obiektywu wyposażoną w bagnet Canona z lustrzanką EOS 5D Mark II . Obiektyw posiadała tak duży front focus, że nawet nie pomogła funkcja kalibracji, w którą korpus został wyposażony. Po prostu zabrakło skali. (...)"
ostrość lepsza niż w dużo droższej i cięższej canonowskiej L-ce:
"(...) Sigma wypada zdecydowanie lepiej od najstarszego w stawce Canona 24-70 mm (...)"
i fragment z podsumowania:
"od odpowiednich obiektywów Canona, Nikona czy Sony/Zeissa jest około dwa razy tańsza, a wcale nie ustępuje im jakoś wyraźnie własnościami optycznymi (Canona nawet przewyższa), będąc przy tym obiektywem mniejszym, lżejszym i na który dostajemy najdłuższą gwarancję"
Czyli Canon, albo spuść ceny, albo wypuść nowe wersje, bo dajesz ciała...
bo wygląda na to że nie ma co przepłacać za L-kę (i dodatkowo targać niepotrzebny ciężar)
i popraw AF w body...