Zobacz pełną wersję : EOS 450D + 18-55IS czy PowerShot G10
filipc890
04-05-2009, 12:29
Proszę o pomoc !
Jestem wielkim fanem fotografii, dużo czytam, jestem obecnie na kupnie aparatu gdyż poprzedni umarł śmiercią naturalną, mój znajomy ma do sprzedania 2 modele: Lustrzankę EOS 450D + 18-55IS oraz PowerShot G10, nie zależy mi na wielkim aparacie ale na jego możliwościach i jakości, nie zamierzam dokupywać obiektywów gdyż dobre szkła kosztują tyle co nie jeden korpus, więc pozostaje problem, oba aparaty maja duże możliwości manualne a na tym mi głownie zależy, wykonanie i jakość obudowy lepsza w G10 ale nadal nie mogę się zdecydować, proszę was o pomoc, z góry pięknie dziękuję!!!
Nie chcesz kupować obiektywów? Kup G10, najważniejszą zaletą 450D w stosunku do G10 jest właśnie możliwość zmiany optyki. Prawda jest taka, że kupując 450D + kit masz średnią lustrzankę ze słabą optyką, a kupując G10 masz dobry kompakt z dobrą optyką.
Jeżeli nie zamierzasz kupować szkieł to po co w ogóle zastanawiasz się nad lustrzanką?
Bierz kompakt, będzie leżej, bardziej uniwersalnie i wygodnie.
Posłuży Ci pewnie parę lat, a jak potem zmienisz zdanie, to zawsze będziesz mógł kupić lustro.
nie zależy mi na wielkim aparacie..
Pytanie raczej, czy nie bedzie Ci przeszkadzał, bo to jest często brane pod uwage kryterium? Zależeć to może po to, żeby się z nim pokazać;-)
..ale na jego możliwościach i jakości,
jakości aparatu (w sensie wykonanie) czy zdjęć, które produkuje? Jesli jakości zdjęć, to z kolei nie rozumiem ograniczenia zakupu obiektywów:roll:
wykonanie i jakość obudowy lepsza w G10
co najwyżej jakośc wykończenia obudowy. Ergonomia 450-tki (zresztą jak i każdego innego lustra) jest lepsza od G10, co bezpośrednio wpływa na wygodę pracy. Jesli nie przeszkadza Ci sposób trzymania G10-tki i "symboliczny" grip, to można się zastanowić.
Prawda jest taka, że kupując 450D + kit masz średnią lustrzankę ze słabą optyką, a kupując G10 masz dobry kompakt z dobrą optyką.
No toś pojechał..:roll: Przeczytałeś dwa rózne testy aparatów, zawierające subiektywne opinie i je porównałeś, no brawo. 450-tka z kitem, to zestaw dla poczatkujacych amatorów, Niedawno nieprzekraczający ceny 2tys. złotych, ale to nieważne. Chodzi o to, że jak na segment lustrzanek to bardzo tani zestaw ze stosunkowo kiepską optyką (porównujac np z korpusami Canona xxD ze szkłami np L), Natomiast G10, to "zaawansowany kompakt" (btw ciekawe określenie:lol:), który na tle wszystkich małpek wyróżnia się mnogością funkcji i pierdylionem pikseli. Z tego wyciągamy prosty wniosek, że jak na lustro 450D jest słabe, natomiast G10 to 8 cud świata, ale nie wolno ich w ten sposób porównywac ze sobą! Przyjdą pierwsze lepsze, gorsze warunki, gdzie trzeba użyć wyższych czulości i G10 się co nawyżej zes.. niepodoła temu zadaniu:lol: Btw optyka w takich przypadkach Ci nie pomoże, bo całą jakośc zeżrą filtry odszumiające..
Jeśli przeczytałeś jakiś test porównujący te dwa aparaty, w których autorzy wyciągnęli w/w przez Ciebie wnioski, to chętnie sam sie przyjrzę i może nawet przyznam Ci rację.
Pozdrawaim
kupuj 450'kę i zacznij zabawę z fotografią ....
W stosunku do G10 .... tylko w ciemnych pomieszczeniach zyskasz jakąś przewagę (wyraźnie mniejsze szumy - można focić bez lampy - oczywiście bez przesady - jak będzie ciemno to i tak nic bez lampy nie zrobisz.... )....
zdjęcia z dobrym światłem (np. na dworze) będą zbliżone jakościowo ...
z obiektywem kitowym nie pobawisz się za bardzo z małą GO (głębią ostrości) chyba, że będziesz robił zdjęcia obiektom odległym maksymalnie około 50 cm ....
ten obiektyw kitowy z IS (standardowy sprzedawany z 450'ka) nie jest taki tragiczny ... zdjęcia na przesłonach 7.1, 8 .... są naprawdę ostre ...
ale ... taki G10 ma niezaprzeczalną zaletę ... wymiary/waga .... weźmiesz go w kieszeń i już .... - z lustrem to już cała eskapada ;|
poza tym jak połkniesz bakcyla za grosze dokupisz 50'kę 1.8 (chyba 300-400zł) i już będziesz miał piękne ostre/z ładnie rozmytym tłem fotki lustrzanki ;)
michaela7
05-05-2009, 09:28
ten obiektyw kitowy z IS (standardowy sprzedawany z 450'ka) nie jest taki tragiczny ... zdjęcia na przesłonach 7.1, 8 .... są naprawdę ostre ...
Od kilku miesięcy robię zdjęcia zestawem Canon 450D i 24-85 f3.5 - 4.5. I coś nie potrafię zrobić ostrych zdjęć. Ostre może wychodzą 2 na 10, a może i jedno. Tak samo z lampą EX 430 II przy P i 1/60 sek. Nie chcę tu nikomu mieszać, sama też szukam odpowiedzi na pytania jak robić ostre zdjęcia. Przeczytałam na ten temat tyle rzeczy i wprowadzam to w życie, ale ze zdjęć wciąż nie jestem zadowolona.... Ale mam nadzieję, że w końcu znajdę odpowiedzi na swoje pytania i praca z aparatem też zrobi swoje...
Chciałabym też dokupić G10 (nie zawsze mogę czy też chcę zabierać lustrzankę), tylko zastanawiam się czy nie spotkam się z tym samym problemem "ostrych zdjęć czy też nieostrych zdjęć". Dla mnie wciąż jeszcze problemem, bo kiedy widzę zdjęcia użytkowników tego forum, to naprawdę jestem w szoku, zdjęcia jak żyleta... a moje???:cry:
Czy ktoś porównywał te aparaty pod takim kątem?
Czy może się tym podzielić?
Robię zdjęcia najczęściej na zewnątrz: ludzie, dzieci w ruchu, festyny, spotkania itp. Najczęściej nie ma szans, żeby ktoś się po prostu nie ruszał i fajnie (dla mnie) byłoby "zamrozić" po prostu ten ruch. Czy G10 się tu sprawdzi? I czy 450D też sobie powinien w tym radzić? oprócz tego, że wszystko zależy od fotografującego???
Wiesz... jakoś ciężko mi jest uwierzyć w te nieostre zdjęcia. Masz sprawny AF w aparacie? Ustawiasz punkt AF na obiekcie który chcesz mieć ostry? Używasz odpowiednio krótkich czasów do zmarożenia ruchu?
I może głupie pytanie: naciskasz spust do połowy, a potem dopiero do końca? (spotkałam się ostatnio z tym, że można tego nie wiedzieć, pomimo że wydaje się to oczywiste)
W każdym razie jeżeli jest jak mówisz, to masz jakiś problem z robieniem zdjęć w ogóle i nie wiem czy zmiana sprzętu rozwiąże go dogłębnie.
Lustrzanka na trybie auto powinna mniej więcej zachowywać się jak kompakt. Doczytaj może instrukcję, może coś pominęłaś, nie wiem... W każdym razie mam wrażenie, że problem jest "mniejszy" niż myślisz.
Od kilku miesięcy robię zdjęcia zestawem Canon 450D i 24-85 f3.5 - 4.5. I coś nie potrafię zrobić ostrych zdjęć. Ostre może wychodzą 2 na 10, a może i jedno.
najprędzej będzie można coś powiedzieć, gdy pokażesz jakieś przykłady.
Stanislaw
05-05-2009, 11:24
Szczególnie że z 24-85 cudów spodziewać się nie można.
ten obiektyw kitowy z IS (standardowy sprzedawany z 450'ka) nie jest taki tragiczny ... zdjęcia na przesłonach 7.1, 8 .... są naprawdę ostre ...
Nie miałem tych szkieł - jedynie mogę polegać na testach i fotach zamieszczonych w sieci. Tutaj są opisy 18-55IS (http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=125) i 24-85 (http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=16) wg Optycznych.
Osobiście nie lubię sugerować się tabelkami, ale widać tu duże różnice w rozdzielczości szkła na korzyść kita. Ostrość jest związana z rozdzielczością, jednak to nie to samo - to bardziej subiektywne wrażenie. Dochodzi jeszcze kontrast, oddanie kolorów, no i obróbka, więcej powiedzą Ci eksperci w temacie:)
Od kilku miesięcy robię zdjęcia zestawem Canon 450D i 24-85 f3.5 - 4.5. I coś nie potrafię zrobić ostrych zdjęć. Ostre może wychodzą 2 na 10, a może i jedno.
Czy mówimy o zdjęciach:
1. poruszonych (wiadomo...),
2. w ruchu (za słaby czas do zamrożenia ruchu - 1/60s to żadna rewelacja dla ruchliwych dzieci)
3. mydlanych (ze względu na szkło)
4. nietrafionych - FF/BF autofocusa?
5. nieostrych z przyczyn najprostszych, o czym już wspomniała najeli ;)
Czy G10 się tu sprawdzi? I czy 450D też sobie powinien w tym radzić?
G10 powinien mieć mniej "przestrzelonych" fotek ze względu na większą GO - oczywiście kosztem rozmycia tła, ale oba powinny dać radę przy tak rozumianej reporterce.
No i to co wspomniał gwozdzt - pokaż jakieś powtarzające się sample, jeśli sama nie możesz wydedukować, gdzie leży problem.
rediconn
05-05-2009, 11:43
Jestem wielkim fanem fotografii ... mój znajomy ma do sprzedania 2 modele: Lustrzankę EOS 450D + 18-55IS oraz PowerShot G10
Jeśli naprawdę nie zamierzasz w jakikolwiek rozbudowywać zestawu - to G10 będzie dobrym wyborem. Ja jednak wybrałbym (i wybrałem) 450D ... bo po prostu fotografia wciąga jak bagno :) Zanim się obejrzysz - już będziesz szukał lepszego obiektywu, na początek czegoś szerokiego, później tele .. no bo niby dlaczego ONI WSZYSCY MOGĄ ROBIĆ TAKIE FOTKI A JA NIE !!?? :) To się tak tylko mówi, że nie zamierzam kupować szkieł, starczy mi kompakcik :) Także polecam zakup lustrzanki 450D.
Jeśli Canona to : 450D - z tym obiektywem 18-55 na początek fotografowania - jest ok - jak widzisz w stopce sam się takim posługuję - a przeszedłem odrogę od Smieny 8 ( NIE MYLIĆ Z 8M:!:) - poprzez Zenita S (C) - Zenita E -Zenit TTL Prackticę TTL- i pierwszą moja cyfrówką było kupione w 2004 ....SonyW5 - mam do dziś - córka się nią posługuje :)
Jeśli kompakt do fotek rodzinnych - to np. 8)Sony z serii W np W 170 lub W 300 8)- znacznie lepsza obrobka programowa fotek, ktore są przyjemne dla oka - kompakty Canona - stawiają uzytkownikowi wyższe wymagania - a efekt może być taki sobie - wiem z moich doswiadczeń z Canonem A 690 - foty wymagają obróbki w komputerze.
Merauder
05-05-2009, 14:44
kompakty Canona - stawiają uzytkownikowi wyższe wymagania - a efekt może być taki sobie - wiem z moich doswiadczeń z Canonem A 690 - foty wymagają obróbki w komputerze.
Totalna bzdura, przed Panasoniciem FZ50 mialem A80-tke i fotkami bylem zachwycony jak na taki aparacik. Nawet do tej pory na niektore z nich patrze z podziwem.
Poprostu jak ktos chce sie edukowac to powinien wziasc jaki kolwiek aparat czy to malpka czy to lustro byle mial tryby: manuala, priorytet przyslony i migawki. Tylko moim zdaniem jesli foto go ciagnie to i tak w koncu bedzie chcial lustro i nie trzeba byc nie wiadomo jakim profi zeby wykorzystac dobrze lustro. A co do podstawowych szkiel to moze i optycznie w jakims stopniu sa zblizone do dobrych kompaktopw jednak zalet plynacych z lustrzanych matryc i ergonomii nie nadrobicie nijak.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.