PDA

Zobacz pełną wersję : Korekcja - Balansu Bieli w RAW



Moris
01-08-2005, 13:46
Śledząc kilka wątków na forum omawiających ten temat natknąłem się na link (WWW.CDROM.PL (http://www.cdrom.pl/index.php?title=Wywo%C5%82ywanie_RAW_w_Adobe_Photo Shop_CS)) a tam bardzo przystępnie objaśniona jest sprawa korekcji balansu bieli.

Cyt. "Przygotowanie fotografii zacznij od ustawienia balansu bieli. Używając pipetki wskaż fragment zdjęcia o kolorze, który w rzeczywistości był neutralnie szary..."

Po tej lekturze oraz forumowej dyskusji : Tutaj (http://www.canon-board.info/showthread.php?t=1899&highlight=szary)
w którym kolega gietrzy napisał : "Od biedy utwórz plik, wypełnij go 18% (R 210, G 210, B 210) czerni.
Wydrukuj sobie ten plik używając tylko czarnego atramentu - możesz to zrobić z poziomu sterownika drukarki.
W drugim podejściu (dla RAW) możesz spróbować (R, G, B 123)"

Chciałbym Was zapytać jak to jest z tą "Neutralną szarością", bo rozumiem że w trakcie wywoływania fotki z RAW pipetką wskazuję na obszar neutralnie szary ale czy :

1. ma on mieć wartości (R,G,B =123) ??
2. czy może ( R,G,B = 210 ) ??
3. czy obojętnie jakie byle by wszystkie trzy składowe miały najbardziej zbliżona wartości do siebie ( np. R=83, G=85, B=81 ) ??
4. A co w przypadku gdy na wywoływanej fotce nie możemy taki wartości znaleźć ??
5. Jak generalnie sobie z tym radzicie ??

Z góry dzięki za wyrozumiałość dla ciągle uczącego się (jak w podpisie ) : Wszystko to... samo zdjęć nie robi, a jedynie daje możliwości, które ja usilnie staram się poznać i wykorzystać ... " )

kavoo
01-08-2005, 13:53
Na screenie u Radka widac, ze wybral obszar 133/132/133

Tomasz Golinski
01-08-2005, 14:15
Jesli wybierzesz obszar, ktory ma w miare rowne RGB to nic nie osiagniesz! Masz wybrac obszar, ktory chcesz zeby byl neutralnie szary nie patrzac na RGB.

kavoo
01-08-2005, 14:41
Jesli wybierzesz obszar, ktory ma w miare rowne RGB to nic nie osiagniesz! Masz wybrac obszar, ktory chcesz zeby byl neutralnie szary nie patrzac na RGB.
Z tego, co widze, to Morisowi chodzilo raczej o definicje "neutralnej szarosci" - czy to ma byc 18% (210/210/210) czy jakas inna wartosc. Zwrocilem uwage, ze Radek w artykule wybral pipeta obszar 133/132/133, wiec okolice 50-procentowej szarosci. Mozna wiec wywnioskowac, ze nalezy w kadrze szukac pipeta obszaru, ktory w rzeczywistosci mial na oko 50% szarosci.

Czytac jeszcze potrafimy (przynajmniej ja), bez obaw.

Tomasz Golinski
01-08-2005, 14:46
Radek wybral blisko szarosci bo zdjecie mialo dobre WB po prostu...

Piszac 50% szarosci myslisz o 50% jasnosci? Bo nie lapie. (Moze nie umiem czytac...)

kavoo
01-08-2005, 14:57
OMG...


Radek wybral blisko szarosci bo zdjecie mialo dobre WB po prostu...
Nie ma znaczenia czy Radkowi pipeta pokazala idealnie szary kolor, czy z jakims zafarbem - chodzi o to, jakiej szarosci SZUKAL. Chyba logiczne jest, ze jesli pipeta pokazuje okolice srodka, to znaczy ze nie szukal bialego, czarnego czy 18% szarosci - z tego wniosek, ze pod pojeciem "neutralny szary" mozna rozumiec 50% szarosci.


Piszac 50% szarosci myslisz o 50% jasnosci? Bo nie lapie. (Moze nie umiem czytac...)
Piszac 50% szarosci mysle o 50% szarosci. Zamien sobie obrazek RGB na Grayscale i zerknij na wartosci pokazywane przez pipete w PS/Gimpie/whateva, jesli na poziomie RGB nie lapiesz.

Moris
01-08-2005, 15:09
Panowie, Panowie spokojnie ... :( Bardzo dziękuję za reakcję.. już myślałem, że nikt nie podejmie tematu a tu taka dyskusyja :) Oj można na Was liczyć a ja w to wątpiłem :oops:

Dobrze odczytałeś moje pytanie - chodziło właśnie o definicje neutralnej szarości .
Czyli Kavoo wychodzi na to, że neutralna szarość to wartości najbardziej bliska RGB 123 - jeśli dobrze Cię zrozumiałem ??.

Jako że jestem cienki w uszach jeśli chodzi o PS-ie chciałbym również prosić o radę fachowców co robić w przypadku gdy nie mogę znaleźć wartości nawet zbliżonej RGB 123 na mojej fotce, jak radzić sobie w takich przypadkach ?? Robie dużo fotek gdzie w bardzo słoneczny dzień walczę z "śnieżno białymi sukniami" :(

kavoo
01-08-2005, 15:12
Czyli Kavoo wychodzi na to, że neutralna szarość to wartości najbardziej bliska RGB 123 - jeśli dobrze Cię zrozumiałem ??.
Tak nalezaloby wywnioskowac z zawartosci artykulu. Ja na to nie patrze, bo nie uzywam pipety przy wolaniu RAWa - robie to na oko.

RadioErewan
09-08-2005, 03:20
Jako że jestem cienki w uszach jeśli chodzi o PS-ie chciałbym również prosić o radę fachowców co robić w przypadku gdy nie mogę znaleźć wartości nawet zbliżonej RGB 123 na mojej fotce, jak radzić sobie w takich przypadkach ?? Robie dużo fotek gdzie w bardzo słoneczny dzień walczę z "śnieżno białymi sukniami" :(
Wybierz sobie na zdjęciu coś, co w rzeczywistości (lub w twoim o tej rzeczywistości wspomnieniu) było neutralnie szare. To może być oświetlona czarna powierzchnia, lub powierzchnia biała w cieniu. Chodzi o to, by w "rzeczywistości" powierzchnia określała w miarę sensownie proporcje pomiędzy trzema kanałami (R,G,B). Należy szukać obszarów "szarych" a nie białych czy czarnych, bo obie skrajne opcje przy źle ustawionym balansie bieli moga mieć (będą bankowo miały) wycięty jeden lub dwa kanały i ze znalezienia proporcji między kanałami nici.

Na śnieżnobiałych sukniach też będziesz miał nieco zacienionych miejsc w faudach i tam bym szukał "szarości". Przy w miarę dobrze ustawionym monitorze od ręki widać, czy wybrany obszar był neutralny i czy WB jest OK.

kavoo
09-08-2005, 11:05
Wybierz sobie na zdjęciu coś, co w rzeczywistości (lub w twoim o tej rzeczywistości wspomnieniu) było neutralnie szare. To może być oświetlona czarna powierzchnia, lub powierzchnia biała w cieniu.
Aaaa, czyli pod pojeciem "neutralnosci" szarosci kryje sie to, ze ma ona jednakowe wartosci RGB? I niewazne czy jest to blady szary na poziomie 5-10%, czy ciemny grafit na poziomie 80% - wazne, zeby byla to szarosc, ktora w oryginale nie miala zadnego zafarbu?
Mniej wiecej o to mi chodzilo, tylko niepotrzebnie doszukiwalem sie jakiegos okreslonego poziomu tej szarosci, bo to jest jak widac nieistotne.

akustyk
09-08-2005, 11:16
jesli chcesz wierne kolory, to sfoc w dokladnie tych samych warunkach oswietleniowych (co nie zawsze jest mozliwe) szara karte, ew. niedoswietlona kartke biala (18% szarosci powinno sie pojawic okolo -2.66EV, ale do WB nie musisz miec 18%).

ale nie zawsze konieczne sa wierne kolory. ja barwy dopasowuje podnoszac na maksa nasycenie i korygujac na oko temperature i korekte MM/CC. potem nasycenie w dol, do docelowego. i jest git.

akustyk
09-08-2005, 11:19
Aaaa, czyli pod pojeciem "neutralnosci" szarosci kryje sie to, ze ma ona jednakowe wartosci RGB?
chyba odwrotnie. jakby szarosci juz byly szare, to korekta WB nie mialaby kompletnie sensu (no chyba, ze ktos nie potrzebuje wiernych barw) :-)

ja bym raczej rozumial tak standardowo - pokazac cos, co w realu jest szare i chcialoby sie, zeby na zdjeciu tez bylo.

kavoo
09-08-2005, 11:38
Eeeee... przeczytaj wacpan moj post dokladnie ;-)

Pisalem przeciez wyraznie o szarosciach, ktore w rzeczywistosci nie mialy zadnego zafarbu... czyli z poprawnie ustawionym balansem bieli powinny miec okolice R=G=B. (moze niewlasciwie zrozumiales slowo "oryginal" w moim poscie, stad konfuzja).

W tym zdaniu, ktore zacytowales, przenioslem pojecie RGB do rzeczywistej sceny, ktora sie fotografuje... nie chodzilo mi o to, co pipeta pokazuje na niewywolanym RAWie ;-)

Czyli:
1. widze wlasnymi oczami kolor, ktory ma R=G=B
2. fotografuje go
3. ustawiam WB pod ten kolor, wyrownujac mu wartosci RGB
4. otrzymuje poprawne zdjecie z poprawnymi kolorami

Moris
09-08-2005, 12:05
Napisał Akustyk

jesli chcesz wierne kolory, to sfoc w dokladnie tych samych warunkach oswietleniowych (co nie zawsze jest mozliwe) szara karte, ew. niedoswietlona kartke biala (18% szarosci powinno sie pojawic okolo -2.66EV, ale do WB nie musisz miec 18%)....

...ja bym raczej rozumial tak standardowo - pokazac cos, co w realu jest szare i chcialoby sie, zeby na zdjeciu tez bylo.

Właśnie chodzi o najwierniejsze oddanie kolorystyki i wybrnięcie z problemu rażącej bieli sukni Pani młodej.
Rozumiem że radzisz przed seją zapodać np. młodym szarą kartę zrobić fotkę a potem to wykożystać to pipetą podczas wywoływania RAW-ów ? Czy to zapewni mi poprawność ustawienia balansu bieli ?

Napisał Akustyk

ja barwy dopasowuje podnoszac na maksa nasycenie i korygujac na oko temperature i korekte MM/CC. potem nasycenie w dol, do docelowego. i jest git.

Wiesz dla początkującego shop-owca to deczko mało mówi :(
Czy mógłbyś jeśli znajdziesz chwilkę rozwinąć tę operację ?? :???:

Przy okazji dzięki Wszystkim za rozwinięcie tamatu :D

akustyk
09-08-2005, 13:22
Eeeee... przeczytaj wacpan moj post dokladnie ;-)

a bo jakas nowomowa sypiesz i komplikujesz proste rzeczy :lol:

akustyk
09-08-2005, 13:27
Wiesz dla początkującego shop-owca to deczko mało mówi :(
Czy mógłbyś jeśli znajdziesz chwilkę rozwinąć tę operację ?? :???:


1. otwierasz RAW-a w Photoshopie.
2. suwak Saturation maksymalnie do prawej. opcjonalnie mozesz tez podbic Contrast, zeby silniej wychodzily roznice barw.
3. potem kursorem myszki w gore na Color Tempeature i machasz suwakami az uzyskasz biel jak z Bryzy ekstra :)
4. sciagasz nasycenie i kontrast do odpowiedniego poziomu

powinno byc dostatecznie dobrze. Photoshop i tak ma kiepski konwerter RAW i zeby dokladnie spasowac barwy trzeba czesto zrobic korekte zafarbu cieni i przesuniecia/nasycenia kanalow. ale poza garscia fanatykow dobrego koloru zaden czlowiek tego nie zauwazy. a juz na pewno nie przecietna para mloda :>


PS. swoja droga biel jak z Bryzy ekstra (albo Lanzy :mrgreen: ) dostaniesz przesuwajac Exposure i Brightness na maksa do prawej. ale zakladam, ze nie o to chodzi :grin:

Moris
09-08-2005, 13:38
Wielkie dzięki.


PS. swoja droga biel jak z Bryzy ekstra (albo Lanzy ) dostaniesz przesuwajac Exposure i Brightness na maksa do prawej. ale zakladam, ze nie o to chodzi

No pewnie to nie spodobało by się to młodej parze :twisted:

UWAGA !! WAZELINA !! :lol:
Nauka od takich pomocnych forumowiczów jak Wy jest dla mnie zaszczytem.


P.s. A skoro "Photoshop i tak ma kiepski konwerter RAW" to co polecacie ?

akustyk
09-08-2005, 13:42
P.s. A skoro "Photoshop i tak ma kiepski konwerter RAW" to co polecacie ?
do zdjec slubnych, gdzie latwo wyjarac jasne partie kiecki, polecalbym Ci raczej software Canona (DPP). jest znacznie wolniejszy niz szopka, ale za to zachowuje duzo wiecej przejsc tonalnych w jasnych partiach niz ACR.

zobacz tez Raw Shooter Essential. podobno niezly, choc mnie sie nigdy nie chce kombinowac i jade glownie na Photoshopie, a przy trudnych zdjeciach DPP.

inne konwertery, to musialbym obejrzec. Capture One ma dobre kolory i lepsza szczegolowosc (nie wiem dlaczego, ale tak jest). innych nie probowalem

Moris
09-08-2005, 14:25
Mnie osobiście tylko przykro, że jestem przyczyną iż ktoś z powodu moich pytań traci cierpliwość :cry:

Napisał Kavoo

...kilku niewinnych przejawow tracenia cierpliwosci

... oj a miało być o balansie bieli w trakcie wywołuwania RAW-ów.

P.s. Teraz już się sobie nie dziwię że oprócz 7 krotnego przeszukania archiwum, 7 razy zastanawiam się czy napisać nowy post :(

Moris
09-08-2005, 14:42
Napisał Kavoo

Akurat w tym przypadku cierpliwosc tracilem nie z twojego powodu
No to Uuufff ... kamień z serca ... :)

I tym miłym akcentem chciałbym zakończyć ten wątek :mrgreen:

Napisał Muflon

Długo jeszce będziecie się tak przerzucać? Czy może w końcu ktoś pójdzie po rozum do głowy i nie będzie chciał miec koniecznie ostatniego słowa?
Racja :!: Sądze że mogę zakończyć rozpoczęty przeze mnie temat. :twisted:

BARDZO WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ

END.

muflon
09-08-2005, 14:43
Potraktuję to jako prośbę o zamknięcie wątku :)
Prośba rozpatrzona pozytywnie + mały cleanup na koniec.