PDA

Zobacz pełną wersję : blooming a gwarancja



asterix
31-07-2005, 23:58
Czy blooming (poswiata biala/fioletowa wokolo bialych ubran, detali itd w sloneczny dzien przy f/2.8) jest podstawa do wymiany aparatu/naprawy ?

Tomasz Golinski
01-08-2005, 11:32
aparatu czy obiektywu?

pewnie zalezy od tego jak widoczna

muflon
01-08-2005, 17:59
Asterix, myślę, że myli Ci się z abberacją :) Dla 50/1.8 przy f/2.0 to nic dziwnego. Mój 24-70@2.8 też w odpowiednio dobranych warunkach daje fioletowe obwódki, a uważam go za dość dobry egzemplarz.

asterix
01-08-2005, 19:44
u mnie na 2.8 sa obwodki biale.. krawedzie rozmywane

muflon
01-08-2005, 20:12
Na jakim obiektywie? Jeśli na Sigmie, to patrz wyżej. Jeśli na 50-tce, to hmmm... można ewentualnie myśleć o wymianie - ale biorąc pod uwagę trudności z dostaniem MarkaI, to dałbym sobie spokój - nie warto.

PS, wrzuć przykładowe fotki, to będzie można coś więcej powiedzieć.

asterix
01-08-2005, 20:39
niestety jest to sigma http://www.daminet.pl/~xsrx/park.jpg

asterix
01-08-2005, 20:40
ten przyklad akurat daje niebieska powloczke.. w wielu jednak jest biala (tylko w 2.8) powyzej nie wystepuje

Kubaman
01-08-2005, 20:55
Tomek, widziałem więcej przykładów asterixa i IMHO to nie jest aberracja. Rozmyta fluorescencyjna mgiełka widoczna gołym okiem , szeroka na dziesiątki pikseli. I w dodatku nie na ciemnych ale na jasnych krawędziach.

thorin
01-08-2005, 20:56
mam pytanie, moze glupie, blooming to jest wtedy chyba kiedy pojawia sie na zdjeciach niebieska zjawa, to sa chyba aberracje, prawda ? poprawcie mnie jesli sie myle...

muflon
01-08-2005, 23:32
niestety jest to sigma http://www.daminet.pl/~xsrx/park.jpg
Moim zdaniem jest to aberracja. Bardzo "wrednie" (dla obiektywu) dobrany temat, średniej jakości egzemplarz szkła i f/2.8. Dla pewności: ten efekt znika z domykaniem przysłony?

asterix
01-08-2005, 23:40
tak calkowicie znika powyzej tej przyslony.. od 4 juz mozna byc pewnym ze nie wystapi

muflon
01-08-2005, 23:57
tak calkowicie znika powyzej tej przyslony.. od 4 juz mozna byc pewnym ze nie wystapi
I jest to mniej więcej standardowe zachowanie :( Nawet nie wszystkie egzemplarze L-ek są od tej wady wolne.

Trolu
02-08-2005, 00:24
Z określeniem blooming spotkalem sie pierwszy raz, ale to co widze to jest troszke nietypowy - bo udający aberracje - glow, czyli poświata. Mam to samo na swoim manualnym tamronie i takjak pisze Asterix zwykle jest biała. Najbardziej widoczna jest na otwartej przyslonie przy szerokim kącie. Nie moze to byc jednak aberracja poniewaz jest to szczegolny przypadek dyspersji szkła. Tyczy sie ona w zasadzie tylko skrajnych składowych światła białego, a w przypadku matryc CCD nawet światła niewidzialnego dla oka (bliskie podczerwień i UV). Biała poświata nie może powstać w wyniku aberracji. Problem zatem ma swoje źródło gdzie indziej... mogą to być szczególne przypadki (czyt. taki sie trafił egzemplarz) lub wada serii. Spotkałem się z opinia użytkowników Tamrona iż jest to problem złego wyczernienia wnetrza obiektywu. Może i jest, ale nie mam pojecia czy przyjmą to w ramach gwarancji. Natomiast jestem prawie pewien, że to nie jest aberracja.

kocis
02-08-2005, 09:09
W czym problem jeśli przymknięcie przysłony załatwia sprawe. Przecież jest to normalna procedura postępowania z obiektywami. Zooma f/2,8 stosuje się w praktyce przymkniętego do f/5,6. Jak wysokiej klasy. Jak kiepski to i przymknięcie o 4 działki nie wystarczy.
Wydrukowałem testowo przykładowe zdjęcie asterixa. W formacie 20x30 jest OK. Tego, jak mu tam bloomingu, nie widać.

gietrzy
02-08-2005, 09:52
Czy blooming (poswiata biala/fioletowa wokolo bialych ubran, detali itd w sloneczny dzien przy f/2.8) jest podstawa do wymiany aparatu/naprawy ?
Walnięty egzemplarz. To samo widziałem w MM gdy testowałem 70-200/2.8 ale Sigmy nie Canona. Zresztą moja Sigma 20/1.8 ma to samo, ale:

- dużo dużo mniej
- w zakresie 1.8-2.2
- zobaczyć to można tylko mocno słoneczną pogodę (wtedy raczej nie używam 1.8 ;-)

ja bym wymieniał.