Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Teleobiektywy+polar=spadek jakości ?



Nemeo
28-07-2005, 20:00
Gdzieś ostatnio przeczytałem iż w obiektywach długoogniskowych w skutek używania polara bardzo spada jakość. Wynikało z tego iż tego typu obiektyw nie bardzo akceptuje cokolwiek co zmienia parametry oświetleniowe.

Kolega Semtex w jednym z wątków poruszył taki właśnie temat, który mnie bardzo zainteresował, ze względu na chęć używania filtra polaryzacyjnego, nie tylko w canonie 10-22, ale także w tele 100-400 L.

W związku z powyższym chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat.

asterix
28-07-2005, 20:04
sam sie zastanawiam nad polarem lepszej klasy do mojego tele.. lecz glownie foce z tulipanem a wtedy manipulacja polarem jest malo mozliwa

Nemeo
29-07-2005, 08:41
:confused: Czyżby nikt nie wiedział ? :confused:

Slaw
29-07-2005, 08:56
Kolega Semtex w jednym z wątków poruszył taki właśnie temat, który mnie bardzo zainteresował, ze względu na chęć używania filtra polaryzacyjnego, nie tylko w canonie 10-22, ale także w tele 100-400 L.

W związku z powyższym chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat.

U mnie zauważalnie spada na 70-200 2,8. Sam byłem zaskoczony :( . Bede probował założyć inne. Ale dziwne bo to BW !!

sal
29-07-2005, 10:19
Muflon pewnie by mogl napisac cos, o ile zauwazy ten watek (chociaz ostatnio to raczej bylo kiepskie doswiadczenie pt. "polar+uv")

Nemeo
29-07-2005, 10:54
U mnie zauważalnie spada na 70-200 2,8. Sam byłem zaskoczony

Kurcze,czyli to jednak prawda.

Krzychu
29-07-2005, 11:07
Zajrzyj tu http://canon-board.info/showpost.php?p=45719&postcount=19

muflon
29-07-2005, 11:31
Muflon pewnie by mogl napisac cos, o ile zauwazy ten watek (chociaz ostatnio to raczej bylo kiepskie doswiadczenie pt. "polar+uv")
Hmm, ja bym sie wolal nie wypowiadac, bo to bylo moje pierwsze dotkniecie polara - wrzucilem go na 100-400 ot tak, zeby zobaczyc czy bedzie "wiecej nieba w niebie" :). Do tego nie zdjalem UV i... no coz, zdjecia (na f/5.6-f/8 ) wychodzily w miare sensowne tak do 200-300mm :( Powyzej raczej 90% do kosza. I nie byl to problem z ostrzeniem - widac bylo ewidentne mydelko, jak z najpodlejszego 90-300. Moze przy kolejnej lotniskowej okazji sprobuje troche postrzelac roznymi kombinacjami z/bez filtrow i porownac.

(ale disclaimer: nie znam sie na tym zupelnie zupelnie - dla mnie zaskoczeniem byl fakt, ze CirPol w ogole sie kreci :) bo myslalem ze to jest roznica miedzy kolowym i liniowym :) )