PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 100 f/2.8 vs 180L f/3.5 - MAKRO



Pikczer
26-03-2009, 14:15
Witajcie - mam takie pytanie do znawcow makro szkielek i fotografii.
Chcialem kupic jakies szklo do makro (zdjecia raczej hobbystyczne) i nie wiem na ktore sie zdecydowac. W zasadzie na koncu biore pod uwage cene, jednak chcialbym byc swiadom wyboru. Z jednej strony 100mm ma bardzo dobre opinie i wyniki a do tego zacne swiatlo f/2.8, z drugiej porzadnie wykonana eLka z wieksza ogniskowa?

Poradzicie? :cool:

Z gory dzieki :p
pikczer

mkania
26-03-2009, 18:07
do czego chcesz to podpiąć? bo jeżeli do cropa (180 x 1.6 = 288 ) to eLka wg mnie nie jest dobrym wyborem ze względu na znaczną ogniskową a co za tym idzie mikroskopijną glębią ostrości..co prawda możesz się do tego przyzwyczaić ze względu na większą odległość od fotografowanego obiektu co tak nie płoszy robaków.
z drugiej strony 180 to kawał lochy i możesz sobie "nadwyrężyć stawy".
własności optyczne są bardzo zbliżone (100 to świetne ostre szkło), szybkie i pewne USMy, jedyna różnica w budowie na korzyść eL
lepiej dokup macro ring flash zamiast pchać się w 180

mor_feusz
26-03-2009, 18:23
Jak ot Juza opisuje http://www.juzaphoto.com/eng/articles/canon_180_macro_review.htm
Ja mam 100/2.8 - duzo bawilem sie Sigma 150/2.8. Powiem tak. Dluzsza ogniskowa - dalej od obiektu. 180 brzmi miodzio. Pikczer nie jest "poczatkujacy", wie o co biega "tu i tam". Jesli
...(zdjecia raczej hobbystyczne)...
to raczej 100/2.8. Szklo zacne i ostre (krotsze) ale naprawde dobre. Ja bym kupil 100 i zobaczyl jak czesto bedziesz makro "pykal", zawsze przesiasc sie mozna.

Bahrd
26-03-2009, 18:35
Ja mam odłożone na 180, ale różni piszą o nowej wersji z IS (ci różni wywróżyli nowe TS-E, a że na gwałt akurat nie potrzebuję... ;))

gietrzy
26-03-2009, 18:41
Poradzicie? :cool:

Masz MA - bierz Sigmę 180/3.5

SAM
26-03-2009, 18:51
Jak masz na 100 lub na 180, to kup 60 1-5.
I wtedy dopiero pobawisz sie w makro. :)

mkania
26-03-2009, 19:15
Masz MA - bierz Sigmę 180/3.5
nie ma takiej sigmy

koraf
26-03-2009, 19:17
Miałem 100/2.8 macro również miałem i dalej mam sigmę150/2.8 gdyż ogniskowa bardziej mi leży .Parametry optyczne są bardzo podobne w obu szkłach na małą korzyść 100/2.8 jest rozdzielczość jednak wg mnie w macro ogniskowa decyduje i w tym przypadku zdecydowanie polecam dłuższe szkło.

dark4blade
26-03-2009, 20:02
nie ma takiej sigmy
http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/50 a to?

agema
26-03-2009, 21:26
do czego chcesz to podpiąć? bo jeżeli do cropa (180 x 1.6 = 288 ) to eLka wg mnie nie jest dobrym wyborem ze względu na znaczną ogniskową a co za tym idzie mikroskopijną glębią ostrości..

Jesteś tego ( mikroskopijnej głębi ostrości ) całkowicie pewien ?
Tak samo jak nie występowania w przyrodzie Sigmy 180/3.5 ?
Otóż crop nie ma najmniejszego wpływu na GO , a Sigmę 180/3.5 to akurat mogę polecić , świetne szkło , i do tego istniejące ( wiem bo mam):mrgreen:

mkania
26-03-2009, 21:28
mea maxima culpa, co do cropa to takie mam doświadczenie

agema
26-03-2009, 21:34
Crop nie ma wpływu na GO , jeżeli już to na coś co subiektywnie można określić - plastyką obrazu - to po prostu wycinek FF , tak jakbyś FF kadrował .
GO przy kadrowaniu z ff się przecież nie zmienia :wink:

sebcio80
26-03-2009, 21:41
o tym dyskusji bylo wiele, ogolnie jest tak ze crop wplywa na GO ale tylko posrednio

ja do macro rowniez bym sklanial sie ku wiekszej ogniskowej, ale niekoniecznie kosztem swiatla

janmar
26-03-2009, 23:25
o tym dyskusji bylo wiele, ogolnie jest tak ze crop wplywa na GO ale tylko posrednio

ja do macro rowniez bym sklanial sie ku wiekszej ogniskowej, ale niekoniecznie kosztem swiatla

C EF 100/2,8,C EF 180 3,5. To nieduża różnica .W macro nie robisz na pelnym otworze.Chyba że potret.Macro 99% zdjęć ostro przymykasz.Mam oba.Szkła świetne.Gdybym mial wybrać jedno z nich to 180-tka.Oczywiscie to zależy m.in. od tego co robisz i jakie inne szkla posiadasz.Pozdrawiam

Pikczer
27-03-2009, 17:27
Z gory dzieki za wszystkie rady.
Odpowiadajac na Wasze pytania - podpinam do 1Ds MarkIII.

Jesli chodzi o inne obiektywy jakie posiadam, to 85L II, 135L, 16-35L II i 24-70L.

To, do czego potrzebuje makro, to nic innego jak chec od czasu do czasu zrobienia zdjecia w tym zblizeniu. Nie beda to na 99% ani robaczki ani motylki. Tu bardziej chodzi o fotografowanie ciekawych struktur i elementow, takich jak zegarki, telefony, sprzet i rzeczywistosc nas otaczajaca jednak z mniejszym polozeniem nacisku na przyrode.

dazz
27-03-2009, 17:42
Mam 100/2.8 i chętnie zamienię sie na 180tke ;-) Ale absolutnie nie jestem specjalistą od makro.

Bahrd
27-03-2009, 18:08
Tu bardziej chodzi o fotografowanie ciekawych struktur i elementow, takich jak zegarki, telefony, sprzet i rzeczywistosc nas otaczajaca jednak z mniejszym polozeniem nacisku na przyrode.
No to może TS-E 90 + tulejkę ET?


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://cpn.canon-europe.com/files/technical/tilt_and_shift_lenses/header.jpg)

Pikczer
27-03-2009, 21:37
A cos wiecej? Plusy, minusy, korzysci, straty... :-/

Bahrd
27-03-2009, 22:09
Ja dopiero zaczynam przygodę z TS-E - i to od szerokiego końca.
Mnie te materiały przekonały:

http://cpn.canon-europe.com/content/technical/tilt_and_shift_lenses.do
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-TS-E-90mm-f-2.8-Tilt-Shift-Lens-Review.aspx
http://www.cambridgeincolour.com/tutorials/tilt-shift-lenses2.htm

Z TS-E 90mm tracisz na pewno AF i możliwość bezpośredniego podpięcia lamp do makro. Zyskujesz możliwość uzyskania ostrych pochylonych obiektów (jak choćby ten zegarek) bez konieczności używania sztuczek typu focus stacking i forsowania głębi za pomocą przesłon z zakresu f/16-f/32.
Z tego (http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?CameraComp=0&FLIComp=0&APIComp=0&Lens=349&Camera=9&Sample=0&FLI=0&API=0&LensComp=107) wynika też, że jest porównywalny ze zwykłym makro 100/f2.8.

darekmil73
27-03-2009, 22:55
Pikczer, bierz 100 f/2.8. Te szkiełko jest rewelacyjne - w zasadzie jedyny w moim zestawie pewniak, przy którym nigdy nie mogę nigdy kwękać.
Plusy i minusy w stosunku do konkurenta:

+ ostrzejszy (za the-digital-picture.com) szczególnie na brzegach kadru (w ogóle bardzo równy - ŻYLETA!)
+ lżejszy (blisko połowę)
+ mniejszy
+ mniejsza średnica filtra (58 vs. 72mm), a zatem możesz nasadzić na niego konwerter Raynoxa DCR-250, przy 185 L nie masz takiej możliwości
+ światło ( chociaż przy makro to można ten plus przemilczeć)
+ cena

- gorszy do motyli (trzeba bliżej do stworzeń podejść)
- mniejszy bokeh (rzecz względna)
- brak dołączonego pokrowca i osłony przeciwsłonecznej
- BRAK CZERWONEGO PASKA :D

janmar
28-03-2009, 00:08
Tjaaaaaa....Te elki to kiepskie one są.Raynoxa nie można zalożyć,mało ostre jak podobno
pisze "the digital picture ,duże średnice filtra,cieżkie ,mają czerwony pasek.Chyba je posprzedaję jak tak :shock:.
Wszystkie szkła wymieniane w wątku świetnie się spisują.Najlepiej mieć wszystkie :smile: a tak realnie to dobrać trzeba do swoich potrzeb.Pozdrawiam

virus
28-03-2009, 10:07
Witam,
Mam pewien dylemat powiązany z tym wątkiem. Mianowicie posiadam 100/2.8 i brakuje mi rozmycia tła ze względu na ogniskową. Zastanawiam się nad kupnem Sigmy lub Tamrona 180. Jednak jest jeszcze jedna opcja, która pozwoli mi zachować ten sam dystans, zwiększyć skalę odwzorowania i rozmyć tło-kupno TC 2x. Co o tym sądzicie?
Dodam, że fotografuję faunę i florę. Korpus to 30d.

mor_feusz
28-03-2009, 12:45
O ile pamietamto TCx2 dziala z ogniskowymi135mm + (Canona, Sigmy nie poteirdze). Jestjeszcze cos takiego jak pierscienieposrednie- zwiekszaja dystans miedzy szklem a korpusem. Najbardziej "popularne" sa KENKO. Z w zestawie 3 (12mm, 24mm, 36mm o ile dobrze pamietam). Zastosowanie ich pozwoli Ci uzyskac "wieksza skale odwzorowania" tylko ze GO bedzie malutkie. na 2.8 brakuje Ci rozmycia? pokaz przyklady.

virus
28-03-2009, 15:53
Chodzi o to, że przy ogniskowej 100mm i przesłonie f16 w tle bardziej widoczne są elementy nie pożądane np. trawy niż przy ogniskowej 180 i f16. Bardziej mi zależy na tym efekcie niż na zwiększaniu skali odwzorowania.

checiu
28-03-2009, 17:05
może trochę zakręcę ale wg mnie to powinieneś poszukać czegoś krótszego niż nawet wymieniana 100 (którą mam i baaardzo lubię) ale mam też 50mm do Macro - za całe 250 pln - zwie się to MC VOLNA 9.
a dlaczego krótsze - bo będzie większa głębia ostrości - napisałeś, że nie chcesz robić robaczków i motylków - więc odległość nie musi być na tyle duża, żeby Ci nic nie umknęło. dodatkowo to np. do robienia macro cieczy to nawet i krótsze ogniskowe niż 50mm są jeszcze lepsze. Jednak to wszystko zależy od subiektywnego podejścia fotografa.
Innym niskobudżetowym rozwiązaniem będzie adaptacja mieszka albo same pierścienie pośrednie używane chociażby ze 135/2 czy 16-35 ;] Co na prawdę może dać fajne efekty.
100 2.8 uzywam też jako krótkie tele - podoba mi się jego plastyka - ale Ty z kolei masz 135 więc raczej w tym celu 100 nie będziesz używał.

Swoją jednak drogą to ciekawe wywalić kasę na 180L dla robienia fot hobbystycznie :P - ale to moje subiektywne zdanie.

Wymieniane wcześniej TS'y to chyba dla Ciebie lepsze rozwiązanie. przedmioty tym się najlepiej fotografuje i ma lepszą kontrolę nad przebiegiem płaszczyzny głębi ostrości (zegarki, biżuteria - ale też i budynki)

a to że crop ma wpływ na ogniskową - to ma - bo ma wpływ na odległość od przedmiotu w kadrze - a to jak wiadomo ma wpływ na głębię.

janmar
28-03-2009, 19:55
[Checiu] Quote.Swoją jednak drogą to ciekawe wywalić kasę na 180L dla robienia fot hobbystycznie :P - ale to moje subiektywne zdanie.Quote.

Cóż mam kolegę który zbiera stare samochody .Hobbystycznie.Drugi pływa jachtem. Dla mnie najciekawsze to zbieranie zużytych bo ostemplowanych znaczkow :lol: .[Kupno 180L przy powyższym to pikuś, żadna kasa ]..Dla mnie na tym wlaśnie polega hobby że wydaje się na nie pieniądze ,a nie że na nim się zarabia.Jeśli się zarabia to praca. Amatorskie pstrykanie to własnie hobby.A pstrykanie bez szkieł to sama mgła :smile:.Jeżeli o bokeh chodzi to 180-tka ładnie rozmywa,100/2,8 jak dla mnie też. Pozdrawiam

Pikczer
28-03-2009, 20:47
Coz janmar... uprzedziles mnie ;-)

Bahrd
28-03-2009, 21:26
Dla mnie najciekawsze to zbieranie zużytych bo ostemplowanych znaczkow :lol:
Każdych, czy tylko na FDC?

Coz janmar... uprzedziles mnie ;-)
Jak zdjęcia znaczków w klaserze, to tylko z TS-E albo w namiocie ;)

agema
28-03-2009, 22:06
a to że crop ma wpływ na ogniskową - to ma - bo ma wpływ na odległość od przedmiotu w kadrze - a to jak wiadomo ma wpływ na głębię.

Jeśli mógłbyś bardziej szczegółowo objaśnić te wpływy cropa na całokształt ?:lol:
1. jaki wpływ ma crop na ogniskową ?
2. jaki wpływ ma odległość od przedmiotu w kadrze na , ogniskową, skalę odwzorowania , i GO ?
3.Jaki wpływ powyższe czynniki mają na tzw-głębię -?:mrgreen:

JaBlam
28-03-2009, 22:27
a do tego zacne swiatlo f/2.8, z drugiej porzadnie wykonana eLka z wieksza ogniskowa?


W to zacne swiatlo 2.8 nie wierz tak do konca bo zwiazane jest to z odlegloscia i kosztowac cie to moze dluzsze naswietlenie z taka przyslona. .. im blizej tym swiatlo sie traci. Wlasnie na Nikonach to wychodzi - podpialem do puszki Nikona 105 2.8 i 90 2.8 macro i okazuje sie, ze przy powiekszeniu 1:1 niestety swiatlo spada i wymusza uzycie 3.5 i wyzej

szukalem na czym polega problem bo przeciez w Canonie mozna ustawic 2.8 zawsze. I okazalo sie, ze owszem mozna, ale jest to troche oszukane. Ze parametry ekspozycji zmieniaja sie tak jakby trzeba bylo naswietlac z wieksza przyslona.

Jak kto nie wierzy, niech poszuka na necie. 2.8 udalo mi sie uzyskac dopiero jakies 50 cm od obiektu fotografowanego (czyli przy portrecie)... robiac robaka w skali 1:1 nestety... 2.8 to bajka. Ale czy kto robi makro na 2.8?


A zeby nie byc goloslowny:
-cześc
zakupiłem sobie używany obiektyw tamron 90mm/2.8 Sp Macro 1:1 ,jest to starsza wersja,nie Di.
Po podpięciu pod nikona D700 i wybraniu preselekcji przysłony mam problem.
mianowicie:
ustawiam przysłone na 2.8 i kiedy naciskam spust migawki do połowy żeby ustawic ostrośc,w obiektywie zmienia się przysłona,czym bliżej obiektu jedzie mordka to się przesłona zmienia pomiedzy 2.8 a chyba 5.6 ,mam ustawiony obiektyw na FULL.
czy to normalne ,jak jest u Was??

-2.8 będziesz miał tylko na ostrości ustawionej na nieskończoność

-miałem kiedys takiego Tamrona podpiętego do Eosa 5 (analog) i nie przypominam sobie żeby takie rzeczy się działy

-Robił to samo, ale cię oszukiwał.
Przy ostrzeniu na bliższe odległości (a zwłaszcza zakres makro) odsuwany jest układ optyczny - to normalne zjawisko w każdym obiektywie. Spada też wtedy oczywiście ilość światła dochodząca do matrycy. W przypadku obiektywów potrafiących uzyskać skale odwzorowania rzędu 1:1 ten efekt jest tym bardziej zauważalny. I teraz są dwa wyjścia - albo aparat przekalkuluje parametry ekspozycji mając zablokowaną daną o przesłonie i w związku ze spadkiem światła przedłuży czas naświetlania (i tak się dzieje w Canonach), albo poda faktyczne światło obiektywu w danym momencie i dopasuje ekspozycję (i tak się dzieje w Nikonach).

fret
28-03-2009, 22:29
Jeśli mógłbyś bardziej szczegółowo objaśnić te wpływy cropa na całokształt ?:lol:
1. jaki wpływ ma crop na ogniskową ?
2. jaki wpływ ma odległość od przedmiotu w kadrze na , ogniskową, skalę odwzorowania , i GO ?
3.Jaki wpływ powyższe czynniki mają na tzw-głębię -?:mrgreen:

Crop wpływa na obraz z danego obiektywu dokładnie tak jak TC o krotności cropa. TC i crop robią dokładnie to samo, wycinają kawałek obrazu za obiektywem.

gietrzy
28-03-2009, 22:40
Jak kto nie wierzy, niech poszuka na necie.

Niezłą fazę miałem jak pierwszy raz podpiałem pod D3 af-s 60/2.8 micro.... jest tak jak piszesz (czas się wydłuuuuuuża), ale mimo wszystko f/2.8 zostaje, imho (duży) plus dla Canona!

agema
28-03-2009, 22:40
?Crop wpływa na obraz z danego obiektywu dokładnie tak jak TC o krotności cropa. TC i crop robią dokładnie to samo, wycinają kawałek obrazu za obiektywem.


A co się stanie jak nie podepnę TC równego krotności Cropa , tylko po prostu podejdę bliżej do obiektu ?

fret
28-03-2009, 22:44
Względnie się zgodzić można , czy ma to wpływ na GO ?
A co się stanie jak nie podepnę TC równego krotności Cropa , tylko po prostu podejdę bliżej do obiektu ?


A TC ma wpływ na GO? Ma. Crop też.
Podchodzenie do obiektu ma zasadniczy wpływ na GO. GO b. szybko maleje z podchodzeniem do obiektu.

agema
28-03-2009, 22:51
Przepraszam, ale głupoty opowiadasz, crop nie ma najmniejszego wpływu na GO , bo niby jaki ?Uważasz że , dla uproszczenia , dwa zdjęcia zrobione C5D jedno, C40 D drugie , tym samym obiektywem , przy tej samej przysłonie , będą miały inną GO ?

fret
28-03-2009, 22:58
Przepraszam, ale głupoty opowiadasz, crop nie ma najmniejszego wpływu na GO , bo niby jaki ?Uważasz że , dla uproszczenia , dwa zdjęcia zrobione C5D jedno, C40 D drugie , tym samym obiektywem , przy tej samej przysłonie , będą miały inną GO ?

Nie przepraszaj, tylko pomyśl, a jak Ci się nie chce, to przeszukaj stare wątki. Temat był wałkowany z rok temu. Włącznie z przykładami z cropa i FF. Praktyka potwierdziła teorię.
Dla uproszczenia, to jak chcesz uzyskać takie same kadry, to nie możesz podpiąc tego samego obiektywu do cropa i FF. Kombinuj albo przekopuj stare wątki :)
Trochę pomogę Ci w myśleniu. Krążki rozproszenia przyjmowane do wyznaczania GO są różne na cropie i FF.

christof
28-03-2009, 23:00
Przepraszam, ale głupoty opowiadasz, crop nie ma najmniejszego wpływu na GO , bo niby jaki ?Uważasz że , dla uproszczenia , dwa zdjęcia zrobione C5D jedno, C40 D drugie , tym samym obiektywem , przy tej samej przysłonie , będą miały inną GO ?
Polecam ten adres: http://www.dofmaster.com/dofjs.html

agema
28-03-2009, 23:07
wiesz co ? To że wątki są stare to nie znaczy że są wyznacznikiem prawdy..
Krążki rozproszenia nic kompletnie tu do rzeczy nie mają !
-Dla uproszczenia, to jak chcesz uzyskać takie same kadry, to nie możesz podpiąc tego samego obiektywu do cropa i FF. Kombinuj albo przekopuj stare wątki -
Owszem , mogę , do cropa i FF , dokładnie takie same , stawiam skrzynkę piwa że przegrasz !
Dla ułatwienia dodam że meritum leży w skali odwzorowania .

Bahrd
28-03-2009, 23:13
Nie przepraszaj, tylko pomyśl, a jak Ci się nie chce, to przeszukaj stare wątki. Temat był wałkowany z rok temu. Włącznie z przykładami z cropa i FF.
Ja bym nie był tak opryskliwy i sam pomyślał. Podpowiem: TC zabiera światło (wpływając tym samym na GO), a mniejsza matryca nie...

trampek
29-03-2009, 01:15
W to zacne swiatlo 2.8 nie wierz tak do konca bo zwiazane jest to z odlegloscia i kosztowac cie to moze dluzsze naswietlenie z taka przyslona. .. im blizej tym swiatlo sie traci. Wlasnie na Nikonach to wychodzi - podpialem do puszki Nikona 105 2.8 i 90 2.8 macro i okazuje sie, ze przy powiekszeniu 1:1 niestety swiatlo spada i wymusza uzycie 3.5 i wyzej

szukalem na czym polega problem bo przeciez w Canonie mozna ustawic 2.8 zawsze. I okazalo sie, ze owszem mozna, ale jest to troche oszukane. Ze parametry ekspozycji zmieniaja sie tak jakby trzeba bylo naswietlac z wieksza przyslona.

Jak kto nie wierzy, niech poszuka na necie. 2.8 udalo mi sie uzyskac dopiero jakies 50 cm od obiektu fotografowanego (czyli przy portrecie)... robiac robaka w skali 1:1 nestety... 2.8 to bajka. Ale czy kto robi makro na 2.8?


A zeby nie byc goloslowny:
-cześc
zakupiłem sobie używany obiektyw tamron 90mm/2.8 Sp Macro 1:1 ,jest to starsza wersja,nie Di.
Po podpięciu pod nikona D700 i wybraniu preselekcji przysłony mam problem.
mianowicie:
ustawiam przysłone na 2.8 i kiedy naciskam spust migawki do połowy żeby ustawic ostrośc,w obiektywie zmienia się przysłona,czym bliżej obiektu jedzie mordka to się przesłona zmienia pomiedzy 2.8 a chyba 5.6 ,mam ustawiony obiektyw na FULL.
czy to normalne ,jak jest u Was??

-2.8 będziesz miał tylko na ostrości ustawionej na nieskończoność

-miałem kiedys takiego Tamrona podpiętego do Eosa 5 (analog) i nie przypominam sobie żeby takie rzeczy się działy

-Robił to samo, ale cię oszukiwał.
Przy ostrzeniu na bliższe odległości (a zwłaszcza zakres makro) odsuwany jest układ optyczny - to normalne zjawisko w każdym obiektywie. Spada też wtedy oczywiście ilość światła dochodząca do matrycy. W przypadku obiektywów potrafiących uzyskać skale odwzorowania rzędu 1:1 ten efekt jest tym bardziej zauważalny. I teraz są dwa wyjścia - albo aparat przekalkuluje parametry ekspozycji mając zablokowaną daną o przesłonie i w związku ze spadkiem światła przedłuży czas naświetlania (i tak się dzieje w Canonach), albo poda faktyczne światło obiektywu w danym momencie i dopasuje ekspozycję (i tak się dzieje w Nikonach).

efekt ten nazywa sie efective f-number.
w canonie 100 przy odwzorowaniu 1:1 dla 2,8 ta liczba to 5,9. Czyli majac nawet na wyswiaetlaczy 2:8 wpada tyle swiatla co przez dziure 5.9. Wystarczy zajrzec do instrukcji (tak obiektywy tez ja maja:)
sytuacja dotyczy szkiel z IF . Tamron o ktorym mowiles zmienia dlugosc i zachowuje parametry dzieki temu.
Co do tematu watku to sam sie chyba namowie na sigme 50. tania, ostra lekka i MALA!!!

MMM
29-03-2009, 01:41
Ja bym nie był tak opryskliwy i sam pomyślał. Podpowiem: TC zabiera światło (wpływając tym samym na GO), a mniejsza matryca nie...
Tylko że mniejsza matryca ma większy szum przez mniejsze piksele więc zysku pod tym względem nie będzie jeśli mówimy o tej samej rozdzielczości i technologii matrycy oczywiście.

fret
29-03-2009, 11:49
MMM ma 100% racji :)
Jak nie zabiera? Pixel cropa dostaje mniej światła niż pixel FF przy tej samej ilości pixeli na matrycach. Dokładnie o tyle mniej ile by zabrał TC :) O ilości światła docierającej do pixela decyduje natężenie światła pomnożone przez powierzcnię pixela. Stąd większe szumy cropa :)

Przepraszam jeśli wydałem się opryskliwy, ale praw fizyki Panowie nie zmienicie.

agema
29-03-2009, 12:36
MMM ma 100% racji :)
Jak nie zabiera? Pixel cropa dostaje mniej światła niż pixel FF przy tej samej ilości pixeli na matrycach. Dokładnie o tyle mniej ile by zabrał TC :) O ilości światła docierającej do pixela decyduje natężenie światła pomnożone przez powierzcnię pixela. Stąd większe szumy cropa :)

Przepraszam jeśli wydałem się opryskliwy, ale praw fizyki Panowie nie zmienicie.

Doczekaliśmy się za to nowego prawa fizyki,mianowicie wpływu wielkości piksela ze szczególnym uwzględnieniem generowanego przez niego szumu na głębę ostrosci ......:shock:

fret
29-03-2009, 12:46
Doczekaliśmy się za to nowego prawa fizyki,mianowicie wpływu wielkości piksela ze szczególnym uwzględnieniem generowanego przez niego szumu na głębę ostrosci ......:shock:

Zmarnowałeś czas w szkole. Obraz z cropa wymaga większego powiększania dla uzyskania takiej samej odbitki jak z FF. W związku z tym krążek rozproszenia na matrycy cropa mysi być mniejszy niż na matrycy FF dla tej samej ostrości granicznej na odbitce.

agema
29-03-2009, 16:35
Zmarnowałeś czas w szkole. Obraz z cropa wymaga większego powiększania dla uzyskania takiej samej odbitki jak z FF. W związku z tym krążek rozproszenia na matrycy cropa mysi być mniejszy niż na matrycy FF dla tej samej ostrości granicznej na odbitce.

Brniesz coraz dalej...
Więc w/g Ciebie wpływ na GO ma oprócz wielkości piksela i jego szumu :lol:, także wielkość odbitki ?
Dawno się tak nie uśmiałem...

checiu
29-03-2009, 17:09
hmm no ja swoje stwierdzenie opierałem na tym, że przykładowo chcąc mieć ten sam kadr - np. Kwiatka, który będzie wypełniał kadr od górnej krawędzi do dolnej to mając np. 100 macro na 5d będziemy musieli podejść do obiektu bliżej niż mając ten sam obiektyw na xxd - korpusie z cropem. a z tego co wiem to odległość od obiektu ma wpływ na wielkość głębi ostrości
co do mojego zdania apropo kasy za 180L - dlatego na końcu mojej subiektywnej opinii dałem :p - bo sam wydaję na foto kupę forsy a wcale na tym nie zarabiam :D (macro) - szkla, pierścienie, mieszek z przeniesieniem elektroniki - teraz jeszcze fleszyk jakis by sie przydal.
To że podałem przykłady tańszych szkieł to nie chodziło mi o to, że tylko takie rozwiązania popieram i tylko takie będą słuszne - nie. Tylko kolega, który się pytał powiedział, że jeszcze nie wie czy będzie tego używał bardziej - bo nie ma przekonania. Sprzęt 180L to już wysoce wyspecjalizowane narzędzie nie należące do najtańszych. Niestety widać tu trochę spaczenie onanizmu sprzętowego - tylko tym obiektywem zrobisz super macro - inne są do ****.
Chciałem tylko się wypowiedzieć i podzelić moimi spostrzeżeniami - bo te inne macro sprzęty też dadzą dużo radości - a różnice w cenie można zainwestować w mieszek albo lepsze oświetlenie - co da dodatkowo lepsze efekty niż sam obiektyw.
I jeszcze odnośnie tej zmiany światła - to wszyscy posiadacze 100 popatrzcie sobie przez sam obiektyw i pokręćcie pierścieniem ostrości - nie widzicie że ten otwór się zmniejsza? :) dla porównania weźcie sobie inną stałkę i zobaczcie czy to wygląda tak samo? (nie mówię tu o zoomach - tylko o stałkach - do których 100 2.8 należy.

fret
29-03-2009, 17:15
Brniesz coraz dalej...
Więc w/g Ciebie wpływ na GO ma oprócz wielkości piksela i jego szumu :lol:, także wielkość odbitki ?
Dawno się tak nie uśmiałem...

Śmiej się dalej: kadrowanie na kompie też ma wpływ na GO jak TC :mrgreen:

Ze względu na kadr i GO nie ma znaczenia jak dokona się kadrowania i na jakim etapie obróbki. Może to być kadrowanie przez TC, może być na matrycy przez cropa, może być w kompie i wreszcie może to byc przycinanie odbitki nożyczkami :-D

Mądry starałby się to zrozumieć, Ty wolisz się smiać, więc baw się dalej :-D

Dla mnie EOT

Pozdrawiam

agema
29-03-2009, 18:15
Śmiej się dalej: kadrowanie na kompie też ma wpływ na GO jak TC :mrgreen:

Ze względu na kadr i GO nie ma znaczenia jak dokona się kadrowania i na jakim etapie obróbki. Może to być kadrowanie przez TC, może być na matrycy przez cropa, może być w kompie i wreszcie może to byc przycinanie odbitki nożyczkami :-D

Mądry starałby się to zrozumieć, Ty wolisz się smiać, więc baw się dalej :-D

Dla mnie EOT

Pozdrawiam

http://www.fotografuj.pl/Article/Glebia_ostrosci_w_lustrzankach_cyfrowych/id/38
Przeczytaj proszę to co w załączonym linku, ze szczególnym uwzględnieniem konkluzji zawartej w trzech ostatnich akapitach..
Dla mnie również EOT.
Pozdrawiam

Pikczer
29-03-2009, 21:23
Prosze chlopaki... - dajcie sobie luzu jesli chodzi o GO w FF i Cropie - mnie chodzi o praktyczne zastosowania etc.

pan.kolega
30-03-2009, 02:33
http://www.fotografuj.pl/Article/Glebia_ostrosci_w_lustrzankach_cyfrowych/id/38
Przeczytaj proszę to co w załączonym linku, ze szczególnym uwzględnieniem konkluzji zawartej w trzech ostatnich akapitach..
Dla mnie również EOT.
Pozdrawiam

Fret ma rację. Powyższy link żongluje słowami i mąci. Mniejsza matryca powoduje większą GO jeżeli chcemy otrymać ten sam kadr, kropka. (A to właśnie jest jedyne sensowne porównanie.)

GO zależy od formatu zdjęcia i odległości obserwacji. Co jest bardzo dobrze wytłumaczone w linku poniżej; szkoda, że nie wszyscy czytają po francusku, bo to bardzo dogłebny, a zarazem przystępny tekst. (patrz rozdzial: GO a odległość obserwacji fotografij)

http://fr.wikibooks.org/wiki/Photographie/14_-_Netteté_des_images_photographiques/Profondeur_de_champ#Profondeur_de_champ_et_distanc e_d.27observation_des_photographies
(ciekawe, że sample jest po polsku)

A z obiektywami makro o różnych ogniskowych podejrzewam, jest tak, że różnice odległości przy tym samym powiekszeniu niwelują różnice ogniskowych i GO jest mniej więcej taka sama. Tylko perspektywa jest różna, co z kolei jest mało istotne, skoro GO jest wąska.

Z tego wynika, ze pomijajac 1. wage i rozmiary; 2. cenę, 3. wpływ długiej ogniskowej na poruszenie (mało istotne ze statywu, ale z EF 60mm jeszcze można zrobić _makro_ z ręki, z 180 mm raczej się nie da) lepszy jest obiektyw makro o dłuższej ogniskowej -- ze względu na odległość. A tutaj jeszcze jest eLka.

Sober
30-03-2009, 11:41
Chodzi o to, że przy ogniskowej 100mm i przesłonie f16 w tle bardziej widoczne są elementy nie pożądane np. trawy niż przy ogniskowej 180 i f16. Bardziej mi zależy na tym efekcie niż na zwiększaniu skali odwzorowania.

Jeśli przy f16 masz zbyt dużą głębię ostrości to czemu po prostu nie zastosujesz mniejszej przesłony??



A z obiektywami makro o różnych ogniskowych podejrzewam, jest tak, że różnice odległości przy tym samym powiekszeniu niwelują różnice ogniskowych i GO jest mniej więcej taka sama. Tylko perspektywa jest różna, co z kolei jest mało istotne, skoro GO jest wąska.


"różnice odległości przy tym samym powiekszeniu niwelują różnice ogniskowych"? Ale o co chodzi?

Jesli mamy obiektyw makro, dajmy na to taką 100tkę canonowską, to chcąc wykorzystać jej możliwości, a więc wykorzystać skalę 1 do 1, zarówno na cropie jak i FF będziemy ostrzyć z tej samej odległości, a więc GO w obu przypadkach będzie identyczne. Kadr będzie oczywiście inny - na cropie będziemy mieli wrażenie większego powiększenia obrazu. Jeśli będziemy porównywać matryce o zbliżonej ilości pikseli, to matryca cropowa da nam możliwość zobaczenia mniejszych detali, a więc subiektywnie większe powiększenie.

BeatX
30-03-2009, 12:31
Przy okazji.. skoro mowa o obiektywach makro Canona - jest sens kupowac EF-S 60/2.8?
(posiadam cropa i nie zamierzam w najblizszej przyszlosci przesiadac sie na FF)
Pytam o ten obiektyw, bo jest o 500 zeta tanszy od EF 100/2.8, o polowe lzejszy i wedlug optycznych wlasciwie pozbawiony wad :D
http://www.optyczne.pl/129.11-Test_obiektywu-Canon_EF-S_60_mm_f_2.8_Macro_USM_Podsumowanie.html
Dodam, ze fotografia zajmuje sie pare lat i chcialem zobaczyc, czy odnajde sie w fotografii makro ;]
Reasumujac: do 30D na start do makro lepszy bedzie EF 100/2.8 czy EF-S 60/2.8 (?)

Swoja droga cicho cos na forum o EF-S 60/2.8 co tez biore za jeden z argumentow za PRZECIW, jednak zapytac nie zaszkodzi.

Sober
30-03-2009, 12:40
Oba są w sumie podobne. Więc chyba kwestia indywidualna który komu bardziej się spodoba.

Kwestia też komu która ogniskowa bardziej podpasuje - ja mam 55mm 2,8 w zoomie, więc sens zakupu EF-S 60/2.8 byłby tylko pod makro - a jako amator wolałbym mieć dwa w jednym :)

Tylko pod makro i pod cropa EF-S 60/2.8 wydaje się lepszym wyborem. Ale poczekałbym mimo wszystko na tego Tamrona żeby zobaczyć co potrafi.

pan.kolega
31-03-2009, 07:05
Jeśli przy f16 masz zbyt dużą głębię ostrości to czemu po prostu nie zastosujesz mniejszej przesłony??



"różnice odległości przy tym samym powiekszeniu niwelują różnice ogniskowych"? Ale o co chodzi?

Jesli mamy obiektyw makro, dajmy na to taką 100tkę canonowską, to chcąc wykorzystać jej możliwości, a więc wykorzystać skalę 1 do 1, zarówno na cropie jak i FF będziemy ostrzyć z tej samej odległości, a więc GO w obu przypadkach będzie identyczne. Kadr będzie oczywiście inny - na cropie będziemy mieli wrażenie większego powiększenia obrazu. Jeśli będziemy porównywać matryce o zbliżonej ilości pikseli, to matryca cropowa da nam możliwość zobaczenia mniejszych detali, a więc subiektywnie większe powiększenie.

W tym miejscu nie chodzi mi o różnice krop - FF. Tylko tyle, że dla tego samego powiększenia GO nie zmienia sie w zasadzie dla różnych ogniskowych, czyli nie trzeba się obawiać dłuższej ogniskowej z tego powodu.