Zobacz pełną wersję : Analogowy a cyfrowy lab
Po czym poznać jako klient, że laboratorium oferuje analogowe odbitki? Pytam, bo mam wrażenie, że w niektórych labach szyld "analogowe i cyfrowe odbitki" ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Jak wygląda analogowa maszyna w laboratorium fotograficznym? Kiedyś laboludek wywołał mi zdjęcie na rzekomo analogowej maszynie..choć efekt był imho taki sobie...lepiej wyglądała ta sama fotografia zeskanowana płaszczakiem i wywołana cyfrowo głównie chodzi mi o mydło na krawędziach.
MacGyver
23-03-2009, 18:36
Szkło powiększające w łapkę i jedziesz po krawędziach z dużym kontrastem, na wydrukowanym skanie często widać "duszki" po ostrzeniu. Ponadto należy popatrzeć na strukturę ziarna, jeśli go w ogóle nie widać a obraz wydaje się "plastikowy" tudzież jest, ale ma powplatane kolorowe "paćki" najprawdopodobniej masz przed sobą wydrukowany skan. Nie zmienia to oczywiście faktu, że wprawny i świadomy tego co czyni operator skanera i cyfrowego laba zrobi Ci taką odbitkę, że wymienionych śladów nie znajdziesz.
A najprościej to po prostu zapytać znienacka laboludka, czy aby na pewno odbitki robią bezpośrednio z kliszy.
P.S. Można też dowiedzieć się, w taki czy inny sposób, jaką mają maszynę, a potem sprawdzić na allegrze co to jest :-)
No tak dzięki :D W sumie to byłam przy tej maszynie..jakaś Fuji, modelu nie pamiętam. Miała ekranik, klisza została wciągnięta...po czym pojawił się na ekraniku obraz zdjęcia (po wybraniu numeru klatki) no i klik i wypluło odbitkę...
Będę musiała jeszcze raz pójść i zrobić tę odbitkę bo już ją wydałam ;)
Dzięki za wskazówki, jak ktoś wie coś jeszcze to prosze o wypowiedź.
kedar6890
23-03-2009, 22:47
A najprościej to po prostu zapytać znienacka laboludka, czy aby na pewno odbitki robią bezpośrednio z kliszy.
..a jak inaczej można zrobić odbitkę jak nie z kliszy?Wrzucasz film do skanera, maszyna skanuje ,korygujesz gęstość, kolory, po 6 minutach jest zdjęcie.
To co widziałaś to pewnie analogowy lab Fuji fp 728v .
A najprościej to po prostu zapytać znienacka laboludka, czy aby na pewno odbitki robią bezpośrednio z kliszy.
..a jak inaczej można zrobić odbitkę jak nie z kliszy?Wrzucasz film do skanera, maszyna skanuje ,korygujesz gęstość, kolory, po 6 minutach jest zdjęcie.
To co widziałaś to pewnie analogowy lab Fuji fp 728v .
Pytam bo nie wiem czym się różnią cyfrowa maszyna od analogowej. Czy na analogowej...analogicznie jak na powiększalniku tyle, że masowo jakoś to usprawnione jest by szybciej naświetlało papier a nie np zadrukowywało.
Pytam bo nie wiem czym się różnią cyfrowa maszyna od analogowej. Czy na analogowej...analogicznie jak na powiększalniku tyle, że masowo jakoś to usprawnione jest by szybciej naświetlało papier a nie np zadrukowywało.
Cyfrowa to skaner + naświetlarka. Analogowa to w przybliżeniu zautomatyzowany powiększalnik - papier jest naświetlany prosto z kliszy i później wołany w RA-4, w cyfrowym naświetlany jest z pliku.
No tak dzięki :D W sumie to byłam przy tej maszynie..jakaś Fuji, modelu nie pamiętam. Miała ekranik, klisza została wciągnięta...po czym pojawił się na ekraniku obraz zdjęcia (po wybraniu numeru klatki) no i klik i wypluło odbitkę...
Zapewne Fuji Frontier. Z opisu wynika, że cyfrowy.
kedar6890
23-03-2009, 23:10
nie to nie frontier , wiem bo mam:)
nie to nie frontier , wiem bo mam:)
A bo to jeden model Frontiera...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.