Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Analogowy a cyfrowy lab



Paenka
23-03-2009, 18:26
Po czym poznać jako klient, że laboratorium oferuje analogowe odbitki? Pytam, bo mam wrażenie, że w niektórych labach szyld "analogowe i cyfrowe odbitki" ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Jak wygląda analogowa maszyna w laboratorium fotograficznym? Kiedyś laboludek wywołał mi zdjęcie na rzekomo analogowej maszynie..choć efekt był imho taki sobie...lepiej wyglądała ta sama fotografia zeskanowana płaszczakiem i wywołana cyfrowo głównie chodzi mi o mydło na krawędziach.

MacGyver
23-03-2009, 18:36
Szkło powiększające w łapkę i jedziesz po krawędziach z dużym kontrastem, na wydrukowanym skanie często widać "duszki" po ostrzeniu. Ponadto należy popatrzeć na strukturę ziarna, jeśli go w ogóle nie widać a obraz wydaje się "plastikowy" tudzież jest, ale ma powplatane kolorowe "paćki" najprawdopodobniej masz przed sobą wydrukowany skan. Nie zmienia to oczywiście faktu, że wprawny i świadomy tego co czyni operator skanera i cyfrowego laba zrobi Ci taką odbitkę, że wymienionych śladów nie znajdziesz.
A najprościej to po prostu zapytać znienacka laboludka, czy aby na pewno odbitki robią bezpośrednio z kliszy.

P.S. Można też dowiedzieć się, w taki czy inny sposób, jaką mają maszynę, a potem sprawdzić na allegrze co to jest :-)

Paenka
23-03-2009, 18:48
No tak dzięki :D W sumie to byłam przy tej maszynie..jakaś Fuji, modelu nie pamiętam. Miała ekranik, klisza została wciągnięta...po czym pojawił się na ekraniku obraz zdjęcia (po wybraniu numeru klatki) no i klik i wypluło odbitkę...

Będę musiała jeszcze raz pójść i zrobić tę odbitkę bo już ją wydałam ;)

Dzięki za wskazówki, jak ktoś wie coś jeszcze to prosze o wypowiedź.

kedar6890
23-03-2009, 22:47
A najprościej to po prostu zapytać znienacka laboludka, czy aby na pewno odbitki robią bezpośrednio z kliszy.

..a jak inaczej można zrobić odbitkę jak nie z kliszy?Wrzucasz film do skanera, maszyna skanuje ,korygujesz gęstość, kolory, po 6 minutach jest zdjęcie.
To co widziałaś to pewnie analogowy lab Fuji fp 728v .

Paenka
23-03-2009, 23:05
A najprościej to po prostu zapytać znienacka laboludka, czy aby na pewno odbitki robią bezpośrednio z kliszy.

..a jak inaczej można zrobić odbitkę jak nie z kliszy?Wrzucasz film do skanera, maszyna skanuje ,korygujesz gęstość, kolory, po 6 minutach jest zdjęcie.
To co widziałaś to pewnie analogowy lab Fuji fp 728v .

Pytam bo nie wiem czym się różnią cyfrowa maszyna od analogowej. Czy na analogowej...analogicznie jak na powiększalniku tyle, że masowo jakoś to usprawnione jest by szybciej naświetlało papier a nie np zadrukowywało.

Krzychu
23-03-2009, 23:08
Pytam bo nie wiem czym się różnią cyfrowa maszyna od analogowej. Czy na analogowej...analogicznie jak na powiększalniku tyle, że masowo jakoś to usprawnione jest by szybciej naświetlało papier a nie np zadrukowywało.

Cyfrowa to skaner + naświetlarka. Analogowa to w przybliżeniu zautomatyzowany powiększalnik - papier jest naświetlany prosto z kliszy i później wołany w RA-4, w cyfrowym naświetlany jest z pliku.

bakulik
23-03-2009, 23:08
No tak dzięki :D W sumie to byłam przy tej maszynie..jakaś Fuji, modelu nie pamiętam. Miała ekranik, klisza została wciągnięta...po czym pojawił się na ekraniku obraz zdjęcia (po wybraniu numeru klatki) no i klik i wypluło odbitkę...

Zapewne Fuji Frontier. Z opisu wynika, że cyfrowy.

kedar6890
23-03-2009, 23:10
nie to nie frontier , wiem bo mam:)

bakulik
23-03-2009, 23:39
nie to nie frontier , wiem bo mam:)

A bo to jeden model Frontiera...