Zobacz pełną wersję : Lustrzanka - EOS 350D?
elmalier
22-07-2005, 10:57
Witam
Mam zamiar kupić sobie lustrzanke cyfrowa. Mój wybór padł na Canon EOS 350D ( wydaje
mi się w tej chwili najlepsza propozycja na rynku w rozsadnej cenie choc nie ma
antishake - ktory bardzo mi odpowiadal w minolcie). Oczywiscie jeszcze zakupu nie
dokonałem więc proszę doświadczonych fotografów o opinie czy rzeczywiście to trafny
wybór czy może lepiej wziąść coś innego? (prosilbym nie o texty w stylu wez aparat X
bo jest the best!, tylko o rzeczywiste zalety:))
Do tego aparaciku przeglądałem sobie obiektywy ale tyle tego jest ze ciezko wybrac,
zwlaszcza nie bedac fachowcem.
Chciałbym kupić dwa obiektywy, jden standartowy do "wszystkich" zdjec, i jeden do
trybu makro, generalnie chodzi mi o dosc duze zblizenia, oraz dobra jakosc z
bliskiej odległości (fotografia owadów) i wysoką jakość oraz możliwość
dostosowywania ostrosci.
Przeglądałem sobie troche tych obiektywów i za takie "bardziej godne uwagi" powziąłem:
http://www.dve.pl/index.php?bk=Aparaty,cyfrowe,Obiektywy,Canon,,EF,7 5-300mmf/4-5.6,III,USM&s=1789&c=38&pr=
http://www.dve.pl/index.php?bk=Aparaty,cyfrowe,Obiektywy,Sigma,28-300mm,F3.5-6.3,MACRO&s=1771&c=38&pr=
http://www.dve.pl/index.php?bk=Aparaty,cyfrowe,Obiektywy,Sigma,APO,7 0-300mm,F4-5.6,MACRO,SUPER,II&s=1774&c=38&pr=
http://www.dve.pl/index.php?bk=Aparaty,cyfrowe,Obiektywy,Canon,EF,55-200mm,f/4.5-5.6,II,USM&s=1795&c=38&pr=
http://www.dve.pl/index.php?bk=Aparaty,cyfrowe,Obiektywy,Sigma,28-135mm,F3.8-5.6,ASPHERICAL,IF,MACRO&s=1769&c=38&pr=
http://www.dve.pl/index.php?bk=Aparaty,cyfrowe,Obiektywy,Obiektyw,Si gma,100-300mm,F4.5-6.7,DL&s=1714&c=38&pr=
prosiłbym o jakies propozycje ktore z tych mógłbym wziąść aby być zadowolonym
(ewentualnie cos jeszcze innego).
Nie chce wydać na to jakiejś fortuny ale jeśli obiektyw konkretnie LEPSZY ma
kosztowac 200 -500 zł drożej to myślę , że taki wydatek się opłaca.
TommyTheCat
22-07-2005, 11:04
sigma Sigma APO 70-300mm F4-5.6 MACRO SUPER II lub DG ma najlepsze w tej cenie opinie na forum wespol z niewymienionym przez ciebie canonem 100-300 (nie ma makro) ale jest szybszy
masz o nim tone postow na forum
zamiast kita np sigma 18-50 2.8
http://hazan.emiasto.com.pl/showthread.php?t=4434
albo tamron 28-75 (brak szerokiego kata), tez jest o nim sporo
marcin001
22-07-2005, 11:54
wydaje mi się w tej chwili najlepsza propozycja na rynku w rozsadnej cenie choc nie ma antishake - ktory bardzo mi odpowiadal w minolcie
Tez sie nad nim zastanawialem, ale 350D wyglada tak troche zabawkowo (odczucie subiektywne) przy np. Minolcie czy Nikonie, no i najkrotszy czas to tylko 1/4000s, synchronizacja z lampa tylko 1/200s, maly wyswietlacz o niskiej rozdzielczosci, brak swiatelka wspomagajacego autofokus, brak lini kompozycyjnych w wizjerze, slaby obiektyw i problemy z nastawianiem ostrosci - to wszystko troche deprymuje. Minolta ma tutaj przewage w postaci ogromnego wyswietlacza, funkcji Anti-Shake i super latwej obslugi wszystkich parametrow, Nikon D70s tez wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem, ma lepszy, cichy i szybki obiektyw, najkrotszy czas 1/8000s, synchronizacja z lampa przy 1/500s, wspomaganie autofokusa za pomocy swiatelka a nie salwy z lampy blyskowej jak w 350D, matrycowy pomiar swiatla.
Nie wydaje mi sie, zeny w tym segmencie 350D byl taka dobra oferta.
ta.... ale z zewnetrzna lampa juz masz krotkie czasy synchronizacji... i znowu zacznie sie porownanie 350d/d70 bo minolta jest drozsza o 2.5k zl
co do tele to ta Sigma co ci polecil TommyTheCat ma bardzo dobre opinie i ma funkcje makro.
elmalier
22-07-2005, 12:50
chciałbym uniknąć tutaj walki zwolenników nikona, canona czy minolty, po prostu chce kupic dobry aparat na dluzszy czas ktorym bede mogl robic zdjecia teraz a takze zeby byl odpowiednia maszyna kiedy moje umiejetnosci wzrosna do dobrego poziomu.
mam taką wątpliwość..
Usłyszałem ze szumy na zdjęciach nie dotycza Canona (czy to jest glowny powod tego ze robi "mniej ostre" zdjecia?) jeśli tak to czy naprawde te różnice są znacznie zaważalne czy jest to jakaś mała różnica?
Nikon jest marka którą poważam (znam od dzieciństwa) i zawsze była to dobra firma, w wiekszosci testach/opini na necie czytam ze lepszy jest ten canon tylko teraz czy sa to roznice rzeczu kilku % czy zaledwie jak to sie przeważnie toczą największe batalie miedzy porównywaniem sprzetów różnice sięgają 0,02% ? W zasadzie wchodze z założenia ze słaby fotograf i dobrym aparatem zrobi zdjecia gorsze niz tanie kompakty, ja chcialbym kupic narzedzie ktore bedzie mialo duze mozliwosci (mimo ze na pewno przez pierwsze pol roku nei bede czesci wykorzystywal) ale chce wydajac taka sume miec pewnosc ze kiedy "dojrzeje" do niektorych opcji/umiejętności będe to mógł wykonać moim aparacikiem.
Do tego dąże przy wyborze któregoś z powyższych:)
Marcin001-co by nie pisać o 350d to ten czas 1/4000 jest aż nadto wystarczający.gdzie chcesz użyć krótszego?Katalogowe dane porównujesz, jak dziecko.Jakość obrazu porownaj!Tym się robi zdjęcia!Nie czyta sie parametrów.Do czytania są książki o fotografowaniu.Owszem obiektyw jakos ma sie do rzeczy.Porownywałes kiedyś obydwa?
cześć.Ch.
ale obiektywy sie dokupuje :)
marcin001
22-07-2005, 13:21
ta.... ale z zewnetrzna lampa juz masz krotkie czasy synchronizacji... i znowu zacznie sie porownanie 350d/d70 bo minolta jest drozsza o 2.5k zl
1. W D70 masz 1/500s z lampa wbudowana i z zewnetrzna
2. Minolta 5D nie jest drozsza.
marcin001
22-07-2005, 13:21
ale obiektywy sie dokupuje :)
Ale to kosztuje. Wiec lepiej kupic optymalny kit.
marcin001
22-07-2005, 13:23
Marcin001-co by nie pisać o 350d to ten czas 1/4000 jest aż nadto wystarczający.gdzie chcesz użyć krótszego?Katalogowe dane porównujesz, jak dziecko.Jakość obrazu porownaj!Tym się robi zdjęcia!Nie czyta sie parametrów.Do czytania są książki o fotografowaniu.Owszem obiektyw jakos ma sie do rzeczy.Porownywałes kiedyś obydwa?
cześć.Ch.
No ja w zimie nieraz uzywalem 1/8000s. Kitowe obiektywy Minolty i Nikona we wszystkich fachowych testach wypadaja znacznie lepiej od kitowych Canona.
marcin001
22-07-2005, 13:24
Usłyszałem ze szumy na zdjęciach nie dotycza Canona (czy to jest glowny powod tego ze robi "mniej ostre" zdjecia?) jeśli tak to czy naprawde te różnice są znacznie zaważalne czy jest to jakaś mała różnica?
Wedlug niemieckiego Foto-Magazin z czerwca 2005 poziom szumow jest minimalnie wyzszy w 350D niz w Pentax istD czy Nikon D70.
Duzo bardziej szumi Olympus E-300. Minolty 5D jeszcze w tym tescie nie bylo.
Wiec lepiej kupic optymalny kit.
albo optymalny albo kit zdecyduj sie :-)... poza tym ja widze ze Ty nie masz co sie zastanawiac nad wyborem aparatu bo juz dobrze wiesz jaki chcesz kupic, wiekszosc osob z tego forum (99%, ja tez) bedzie cie przekonywalo do Canona... D70 mozna porownywac z 300d natomiast 350D jest juz znacznie lepszy... poza tym trzeba sobie uzmysowic ze zakup body to jkaies 50% naszych poczatkowych wydatkow na budowe 'systemu' bo dopiero posiadajac odpowiednia ilosc obiektywow i innych ******* mozna robic zdjecia zgodnie z przeznaczeniem dSLR, jesli ktos nie ma zamiaru rozbudowywac swojego zestawu to niech kupi compakta - bedzie bardziej zadowolony
marcin001
22-07-2005, 14:08
natomiast 350D jest juz znacznie lepszy...
W czym jest lepszy? Pytam powaznie, bo dopiero jestem na etapie podejmowania decyzji co kupic...
albo optymalny albo kit zdecyduj sie
Jak sie nie ma za duzo kasy, to jakosc kitowego obiektywu ma bardzo duze znaczenie.
marcin001 - wiesz, kup sobie d70. bedziesz zadowolony. to naprawde znakomity aparat dla ciebie.
marcin001
22-07-2005, 14:40
marcin001 - wiesz, kup sobie d70. bedziesz zadowolony. to naprawde znakomity aparat dla ciebie.
Nie wiem. Musze sie jeszcze zastanowic. Minolta D7D i Canon 20D bardzo mi sie podobaja, ale to juz inna cena...
elmalier
22-07-2005, 15:04
no tak 350D jest DUZO LEPSZY, ale W CZYM TA LEPSZOSC SIE OBJAWIA:) o to mi chodzi:) bo ze Słowacki wielkim poetą był - to wiadomo....
Tez sie nad nim zastanawialem, ale 350D wyglada tak troche zabawkowo (odczucie subiektywne) przy np. Minolcie czy Nikonie, no i najkrotszy czas to tylko 1/4000s, synchronizacja z lampa tylko 1/200s, maly wyswietlacz o niskiej rozdzielczosci, brak swiatelka wspomagajacego autofokus, brak lini kompozycyjnych w wizjerze, slaby obiektyw i problemy z nastawianiem ostrosci - to wszystko troche deprymuje. Minolta ma tutaj przewage w postaci ogromnego wyswietlacza, funkcji Anti-Shake i super latwej obslugi wszystkich parametrow, Nikon D70s tez wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem, ma lepszy, cichy i szybki obiektyw, najkrotszy czas 1/8000s, synchronizacja z lampa przy 1/500s, wspomaganie autofokusa za pomocy swiatelka a nie salwy z lampy blyskowej jak w 350D, matrycowy pomiar swiatla.
Nie wydaje mi sie, zeny w tym segmencie 350D byl taka dobra oferta.
Jak już chcesz przekonywać do D70 to rób to z sensem. IMO jedyną istotną przewagą tego aparatu nad 350D są rozmiary a co za tym idzie, wygoda obsługi. Ja sam przesiadłem się na 350 z analogowej 50 i... z początku nie wiedziałem jak to trzymać :)
A poza tym:
Najkrótszy czas migawki, wyświetlacz, światełko do AF (jak sie robi fotki tam gdzie jest ciemno to lampę niestety trzeba ze sobą nosić) i nawet czas synchronizacji z poj. błyskiem to w gruncie rzeczy drugorzędne sprawy. No może to ostatnie ma największe znaczenie. Ale biorąc pod uwagę kiedy jest to potrzebne (przy doświetlaniu z dużym światłem zastanym gdy nie chcesz używać małego otworu wzgędnego) to te 1 i 1/3 działki o jaką musisz bardziej przymknąć przysłonę w 350D nie jest najistotniejszą sprawą.
Wyświetlacz: używałem troszkę Pentaxa ist DS z 2 calowym, naprawdę ładnym wyświetlaczem. Ten w 350 jest gorszy, ale biorąc pod uwagę do czego jest wyświetlacz w dSLR, nie ma znaczenia
Co do problemów z nastawianiem ostrości - pomyliło Ci się chyba z 10D. I to też z niektórymi egzemplarzami...
Natomiast naprawdę istotnym parametrem w DSLR jest matryca. I ta jest znacznie lepsza w 350D.
No a już stwierdzenie ze D70 jest lepszy bo ma lepszego kita.... hmm jeśli tak to proponuje kupić sobie kompakt. Albo przynajmniej nie wyrażanie autorytatywnych opinii porównawczych bo śmiech bierze.
Ale to wszystko jest OT.
Autor wątku pytał o szkła do 350D
Jako uniwersalne: Sigma 18-125, 18-200, lub Tamron 18-200.
Macro: EF 100 f2,8, Sigma 105 f2,8 lub Tamron 90 f2,8.
marcin001
22-07-2005, 15:24
Jak już chcesz przekonywać do D70 to rób to z sensem. IMO jedyną istotną przewagą tego aparatu nad 350D są rozmiary a co za tym idzie, wygoda obsługi. .
Ja nie chce przekonywac. Sam sie namyslam co kupic. A istotnych przewag wymienilem wiecej.
Najkrótszy czas migawki(...)
Zima, w pelnym sloncu, czesto mi sie przydaje.
światełko do AF (jak sie robi fotki tam gdzie jest ciemno to lampę niestety trzeba ze sobą nosić)
Ale blyskanie komus po oczach tylko po to, zeby nastawic ostrosc, jest rozwiazaniem malo eleganckim, zwraca uwage, no i osoba "blyskana" mruzy czy wrecz zamyka oczy.
Co do problemów z nastawianiem ostrości - pomyliło Ci się chyba z 10D. I to też z niektórymi egzemplarzami...
Niemiecki Chip z lipca 2005 tak twierdzi w swoich testach, strona 60.
Natomiast naprawdę istotnym parametrem w DSLR jest matryca. I ta jest znacznie lepsza w 350D.
Na jakosc zdjec sie to nie przeklada.
No a już stwierdzenie ze D70 jest lepszy bo ma lepszego kita.... hmm jeśli tak to proponuje kupić sobie kompakt. Albo przynajmniej nie wyrażanie autorytatywnych opinii porównawczych bo śmiech bierze.
Jest jak mi sie wydaje lepszy pod wieloma wzgledami, a jak ma jeszcze lepszy kitowy obiektyw, to tylko na plus mu sie liczy.
No tak, jeśli w tak fachowej gazecie fotograficznej jak Chip napisali o błędach AF w 350D to naprawdę musi być to syf :mrgreen:
Co do błyskania po oczach: chyba sie nie zrozumieliśmy. Mam zewnętrzną lampę, która wspomaga AF. Czerwonym wzorkiem. A, i ma HSS. To w zasadzie załatwia mi też kwestię doświetlania w jasnych warunkach.
No ale załóżmy że chcę doświetlić pojedynczym błyskiem. Zawsze mogę przymknąć obiektyw o 1 działkę i mam to samo jakbym miał krótszy czas synchronizacji. Pisałem o tym przed chwilą i znów chyba się nie zrozumieliśmy :)
Ilość szumów nie przekłada się na jakość zdjęć... Jakość obiektywów też nie. Najlepiej mieć kita. Zewnętrzna lampa też jest zbędnym ciężarem. A w ogóle to to body jest za wielkie, lepiej mieć kompakt :mrgreen:
marcin001
22-07-2005, 16:08
Ilość szumów nie przekłada się na jakość zdjęć... Jakość obiektywów też nie. Najlepiej mieć kita. Zewnętrzna lampa też jest zbędnym ciężarem. A w ogóle to to body jest za wielkie, lepiej mieć kompakt :mrgreen:
No dobrze miec lampe, obiektywy, a do tego jeszcze lepsze body.
A co do szumow, to wg niemieckiego Foto-Magazin z 06/2005 w 350D sa minimalnie wieksze niz w D70. Poza tym wg tego testu zdjecia z D70 maja lepszy kontrast, a poza tym 350D czesto "przepala" swiatla w sloncu.
No dobrze miec lampe, obiektywy, a do tego jeszcze lepsze body.
A co do szumow, to wg niemieckiego Foto-Magazin z 06/2005 w 350D sa minimalnie wieksze niz w D70.
w ISO1600 ? zreszta co za roznica, w sumie jest np. neatimage, ktory ladnie odszumi zdjecie i jakosc bedzie calkiem znosna..
Poza tym wg tego testu zdjecia z D70 maja lepszy kontrast, a poza tym 350D czesto "przepala" swiatla w sloncu.
jeden woli bardziej kontrastowe i nasycone kolory, drugi woli mniej --- coz i tak masz mozliwosc podkrecenia tego chocby w PS czy w parametrach aparatu.
"Przepala" swiatla w sloncu -- korekcja ekspozycji jest, podglad przepalen na LCD tez (miga se na czarno to co jest przepalone) -- szukasz idealnej automatyki ? :)
Choc chetnie potestuje sobie to przepalanie i sprawdze jak to faktycznie jest.
Tak sie przygladam tej dyskusji i niezly flame tu leci -- rodem ze starych wojenek atari XL contra Commodore 64 ;) ;) Najsmieszniejsze jest to, ze to nie body robi zdjecia a fotograf -- jak fotograf **** to i chocby mial najdrozszy i najlepszy sprzet na swiecie -- swiatowej slawy fotografem nie bedzie i chyba w tym jednym stwierdzeniu mozna zamknac cala dyskusje na temat wyzszosc swiat Bozego Narodzenia od swiat Wielkanocnych :>
elmalier
22-07-2005, 17:34
co nie zmienia faktu ze teraz juz nie wiem ktorego z nich mam kupywac;p usze poczytac o tym nikonie, chodzi mi zwlaszcza o zdjecia makro a w nikonie jest wiecej dostepnych obiektoywow (czy moze sie myle?)?
ustalilismy juz ze i jeden i drugi MA WADY, tak samo jak oba maja ZALETY, pod koniec wychodzi ze sa do siebie w zasadzie bardzo podobne jakosciowo:)
i na koniec jak to sie ma do moich zdjec makro? -> chyba musze jedynie zwrocic teraz uwage na wyglad:) ktory ladniejszy tego brac?:)
A co do szumow, to wg niemieckiego Foto-Magazin z 06/2005 w 350D sa minimalnie wieksze niz w D70. Poza tym wg tego testu zdjecia z D70 maja lepszy kontrast, a poza tym 350D czesto "przepala" swiatla w sloncu.
Hmm... nie testowałem osobiście d70. ale jak wspominałem pstrykałem sobie pentaxem ist ds. (chyba ta sama matryca :roll: No i szumi gorzej niż 350. A co do przepaleń... IMHO jak ktoś ma przepalone zdjęcia to powinien wreszcie nauczyć sie je robić :). Ja na przykład straszliwie bluźniłem na ETTLa. Aż wreszcie nauczyłem sie go używać :)
Panowie, nie karmic trolla! wyraznie widac, ze ksiazkowymi okazami sa marcin001 i elmalier !
--------------------------
/| /| | |
||__|| | PROSIMY NIE KARMIĆ |
/ O O\__ |
/ \ TROLLA |
/ \ \ |
/ _ \ \ ----------------------
/ |\____\ \ ||
/ | | | |\____/ ||
/ \|_|_|/ | __||
/ / \ |____| ||
/ | | /| | --|
| | |// |____ --|
* _ | |_|_|_| | \-/
*-- _--\ _ \ // |
/ _ \\ _ // | /
* / \_ /- | - | |
* ___ c_c_c_C/ \C_c_c_c____________
zrodlo obrazka: wikipedia
Mam nieodparte wrażenie że marcin001 wpadł tu prosto z forum Nikona, tylko po to aby jątrzyć.
Wracając do meritum pytania, a zarazem prostując to co marcin001 namieszał
Body i dlaczego Canon 350D a nie np. Nikon D70
1. Niskoszumna matryca. Już 300D był pod tym względem lepszy, a w 350D jest jeszcze lepiej. Jeżeli lubisz robić nocne zdjęcia, lub w trudnych warunkach cecha ta jest nie do przecenienia. D70 wiecej szumi, a im dłuższy czas naświetlania tym szumy sie potęgują (tak po prostu mają wszystkie matryce CCD w przeciwieństwie do matrycy CMOS której używa Canon). Fakt ten jest znany od dawna, wiele testów chociażby na stronach dpreview to potwierdza i trudno żeby po kilku latach nagle okazło się że jest inaczej bo jakieś czasopismo uznało że jest inaczej.
2. Synchronizacja z wewnętrzną lampą 1/200, a Nikon 1/500 i to jest na plus Nikona, natomiast po założeniu zewnętrznej lampy Nikon nie pozwoli błysnąć więcej niż 1/500, natomiast Canon w pełnym zakresie, czyli do 1/4000.
3. W Nikonie czas 1/8000, w Canonie 1/4000. Tak wysokie czasy rzadko są używane, ale jeżeli juz to w przykładzie ze śniegiem które podał marcin001 wystarczy w Canonie zmniejszyć wartość ISO do 100 i wyjdzie na to samo, a w Nikonie zrobić tego nie można ponieważ tam najmniejsza wartość to 200ISO.
4. Większa matryca, czyli wydobędziesz ze zdjęcia więcej szczegółów.
5. Większy bufor, błyskawiczne operacje (praktycznie tak samo szybki jak 20D)
6. Mniejszy i lżejszy. Dla mnie to zaleta.
7. Mały pobór prądu.
8. Canon używa USB 2.0. Nikon mimo posiadania USB 2.0 komunikuje się z komputerem z szybkością USB 1.1
9. Może nie jest to takie istotne, ale Konstrukcja Canona nie uzależniona od innych dostawców. Elektronika Nikona jak również matryca jest produkowana przez Sony. Nikon od wydania D70 nie pokazał niczego nowego, poza D70s i D50 które są tylko mutacjami D70.
Tak na boku, to Sony ma plany dotyczące produkcji swojego DSLR (ostatnia umowa z Konica Minolta, bagnet i AS od nich) więc z Nikonem może być im nie po drodze.
10. Przepalenia? Robiliśmy z kolegą plenerek na plaży. On z D70, ja 350D. Co mnie zaskoczyło to u niego większość zdjęć z przepaleniami. U mnie niczego takiego nie zaobserwowałem. Wniosek? To zależy tylko od fotografującego.
Szkło.
W kicie Nikonowe jest lepsze. Ale na kitowym świat się nie kończy.
Zresztą kit w Canonie na początek też jest dobry, a cena niewielka.
TommyTheCat odpowiedział Ci na temat wyboru obiektywów, zgadzam się że jak coś dłuższego i niedrogiego to Sigma APO 70-300mm F4-5.6 MACRO.
Taka ciekawostka, na Allegro w dziale obiektywów do wyboru 309 propozycji Canon, Nikon prawie o połowę mniej bo 168. Dochodzą do tego tanie manualne M42 w ilości 120 których w Nikonie nie można w pełni użyć. Jaki z tego wniosek? Ano taki że łatwiej będzie znaleźć w tej ilości atrakcyjną pozycję i cenę dla siebie.
marcin001
22-07-2005, 20:25
Mam nieodparte wrażenie że marcin001 wpadł tu prosto z forum Nikona, tylko po to aby jątrzyć..
Nie jestem uzytkownikiem Nikona, nie jestem (na razie) uzytkownikiem forum Nikona. Po prostu rozmawiam.
Niskoszumna matryca. Już 300D był pod tym względem lepszy, a w 350D jest jeszcze lepiej. Jeżeli lubisz robić nocne zdjęcia, lub w trudnych warunkach cecha ta jest nie do przecenienia. D70 wiecej szumi, a im dłuższy czas naświetlania tym szumy sie potęgują (tak po prostu mają wszystkie matryce CCD w przeciwieństwie do matrycy CMOS której używa Canon).
Testy niemieckich Foto-Magazin (czerwiec 2005 str. 32) i Color-Foto (lipiec 2005, str. 44) tego nie potwierdzaja. Wg nich Canon minimalnie wiecej szumi przy ISO 200-400, a Nikon przy 800-1600. Roznice sa rzedu kilku procent, czyli niewielkie.
Większa matryca, czyli wydobędziesz ze zdjęcia więcej szczegółów.
Rozdzielczosc D70 to 1795 lini, 350D 1840. Czyli roznica rzedu 2-3%.
Większy bufor, błyskawiczne operacje (praktycznie tak samo szybki jak 20D)
I tak samo jak w D70 (predkosc), natomiast w zdjeciach seryjnych zdecydowana przewaga 350D.
Mniejszy i lżejszy. Dla mnie to zaleta.
To juz subiektywne. Moim zdaniem trudno sie trzyma.
Mały pobór prądu
D70 ma 2 razy pojemniejszy akumulator i robi przecietnie na jednym ladowaniu prawie 2 razy tyle zdjec.
lol :) a tak jeszcze jeden maly plusik na rzecz Canona. Jeżeli by się dobrze przyjżeć obiektywy,lampy i inne duperele są po prostu w Canonie tańsze. a że nikon mniej szumi to wedlug mnie jest jakaś fantazja :) jak kupowalem mojego 350D robilem nim kilka zdjęć testowych z różnymi ISO, a potem porównałem je do Nikona, no sorry ale przy ISO 400 w Nikonie szumiał tak jak ISO800 w Canonie albo jeszcze więcej.
KuchateK
22-07-2005, 21:23
A ja sobie potrolluje...
Tez sie nad nim zastanawialem, ale 350D wyglada tak troche zabawkowo (odczucie subiektywne) przy np. Minolcie czy Nikonie, no i najkrotszy czas to tylko 1/4000s
Katastrofa... Nikon nie ma iso100... 1eV do przodu na 1/8000 skompensuje sie iso... Efektywnie masz to samo...
synchronizacja z lampa tylko 1/200s, maly wyswietlacz o niskiej rozdzielczosci
Patrz wyzej... Z zewnetrzna lampa (bo chyba nie kupujesz lustra do swiecenia wbudowana) za to w Canonie mozna ustawic praktycznie cokolwiek, a w D70 nie ma o ile sie nie myle hss i wisisz tylko na tym 1/500 max :) Dopal se teraz cienie w dzien.
brak swiatelka wspomagajacego autofokus
To katastrofa... Palnik nie lepszy? Zdecydowanie dalej swieci... Dodatkowo bonus redukujacy czerwone oczka. Widzisz roznice praktyczna?
brak lini kompozycyjnych w wizjerze, slaby obiektyw i problemy z nastawianiem ostrosci
Ta... Tyle ze ten obiektyw jest 3x tanszy (jak nie lepiej) od tego nikonowego kita... Porownaj do czegos z tej samej polki cenowej.
Co do problemow z ostroscia to taki test ostatnio byl gdzies i wyszlo odwrotnie... Zreszta taki watek tam na waszym forum nikona macie... O tym jak wam to aktualizacje softu swietna na dobry fokus zafundowali...
Pion i poziom mozna i na punkty AF ustawic... Jak ktos nie umie to i nikon mu nie pomoze.
- to wszystko troche deprymuje.
Katastrofalnie... Nie da sie tym zdjec robic, nie?
Minolta ma tutaj przewage w postaci ogromnego wyswietlacza, funkcji Anti-Shake i super latwej obslugi wszystkich parametrow
Zaswiec w nocy ten zarowiasty wyswietlacz i sie nagle okaze ze wogole nic poza nim nie widzisz. Wygoda i komfort to pojecie wzgledne... Jednemu pasuje ceglasta minolta a innemu nie.
Nikon D70s tez wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem, ma lepszy, cichy i szybki obiektyw, najkrotszy czas 1/8000s, synchronizacja z lampa przy 1/500s, wspomaganie autofokusa za pomocy swiatelka a nie salwy z lampy blyskowej jak w 350D, matrycowy pomiar swiatla.
Matrycowy to i 350'tka ma...
Pseudospot z nikona (a pare testow wykazalo ze to raczej 5 a nie 1 procent) wcale sie wiele nie rozni jak 9 z canona, zreszta to nie cyfra na zelatyne gdzie trzeba mierzyc godzine do pstrykniecia. Jak masz czas na jazde spotem po kadrze to zdecydowanie pstryk i korekta po histogramie jest wydajniejsza.
1/8000 i 1/500 kompensuje iso bardzo skutecznie.
D70 nie ma hss... Obejdz to... Zaraz... Czekaj... Jakies jazdy z podkladaniem papierkow ponoc sa... Nie wnikam... :mrgreen:
Wspomaganie mozna sie klucic... Nie wiem czy ta latareczka z nikona taka skuteczna bedzie. Zreszta kto normalny uzywa lampy wbudowanej... Rownie dobrze mozna kompaktem pstryknac.
Nie wydaje mi sie, zeny w tym segmencie 350D byl taka dobra oferta.
D70 ze swoja antyczna matryca, brakiem perspektyw na przyszlosc i paroma innymi bonusami (typu grip) tez nie.
KuchateK
22-07-2005, 21:26
Wedlug niemieckiego Foto-Magazin z czerwca 2005 poziom szumow jest minimalnie wyzszy w 350D niz w Pentax istD czy Nikon D70.
Bo kretyni porownuja poziom szumow przy foceniu plasko oswietlonej kartki pixel w pixel. Tak to rzeczywiscie niewiele...
Porownaj jednak zrobione zdjecia i takie ladne wydrukowane a4 na iso 800... Wtedy wychodzi ze te 2mpix wiecej Canon'a kopie cala 6mpix'owa konkurencje poziomem szumu wzgledem wielkosci detalu na odbitce... A to sie liczy... To co widac jak zrobisz zdjecie a nie to ile jeden pixel sie rozni od drugiego.
KuchateK
22-07-2005, 21:32
Ja nie chce przekonywac. Sam sie namyslam co kupic. A istotnych przewag wymienilem wiecej.
Przewag? ROTFL
Zima, w pelnym sloncu, czesto mi sie przydaje.
Ty bedziesz krecil na 1/8000 a Canoniarz zakreci iso100... Widzisz roznice?
Ale blyskanie komus po oczach tylko po to, zeby nastawic ostrosc, jest rozwiazaniem malo eleganckim, zwraca uwage, no i osoba "blyskana" mruzy czy wrecz zamyka oczy.
Bo ta zarowa z nikona to taka strasznie delikatna ze nie mroza... Swieciles sobie tym po oczach? Mysle ze Canonowe wspomaganie jest rownie niedelikatne.
Jak chcesz robic zdjecia tajniacko to wogole nie uzywaj wspomagania i lampy... Moze Ci szum wysokich iso nie zje wszystkiego na zdjeciu.
Niemiecki Chip z lipca 2005 tak twierdzi w swoich testach, strona 60.
Ta... Bo chip to bardzo obiektywne testy... ROTFL...
Jak wygram w totka to zamawiam tam test mojego nowego pudelka kartonowego z matryca z webkama... Mowie wam... Canon 1ds przegrywa.
Na jakosc zdjec sie to nie przeklada.
Jak pofocisz kazdym z osobna rok to bedziemy o tym rozmawiac.
Jest jak mi sie wydaje lepszy pod wieloma wzgledami, a jak ma jeszcze lepszy kitowy obiektyw, to tylko na plus mu sie liczy.
Liczac wszystkie minusy to niewiele...
No chyba ze kupujesz lustro zeby sobie kitem focic. Tylko czy wtedy nie lepiej kompakcik?
KuchateK
22-07-2005, 21:34
Eee... Pare osob mnie ubieglo z niektorymi... Ale co tam :) Nudzi mi sie ;)
Trzeba dementowac te nikoniarskie wymysly :mrgreen:
Kuchatek: kłopot w tym, że na wszelkich forach wypowiada się masa czubów, którzy wiedzę czerpią wyłącznie z Chipa, Zooma itp. publikacji, a aparaty, o których piszą widzieli w MM za szybką ale wstydzili się poprosic o pokazanie :lol:
Tylko czy nie szkoda na nich czasu...?
Chyba na jedną, dosyć istotną rzecz nikt tu nie zwrócił uwagi.
Mianowicie - nikon nie współpracuje z innymi niż nikkor- (elektryczny - nie pamiętam oznaczenia) szkłami. Pomijając brak bezoptycznej przejściówki do nikona na M42 - przy manualnych szkiełkach D70 ma chyba czas 1/60 i nijak tego zmodyfikować nie idzie...
A może się przesłyszałem?
KuchateK
23-07-2005, 01:04
Eeee... Cos tam nikoniarze robili przez m42... Nawet ponoc potwierdzenie ostrosci maja :mrgreen: Przejsciowki bezoptyczne tez maja, co nie zmienia faktu ze nieskonczonosc to wcale nie tak daleko w optyce i to takie troche walenie kotka przy pomocy mlotka ;) A jak sie chce normalnie pofocic to ta super soczewa zabije "fajnosc" optyki na m42.
ziemna... Pisalem ze mi sie nudzi :) Ktos musi pilnowac ladu... Malo im trollowania na swoim i jeszcze tutaj przylaza :p
marcin001
23-07-2005, 01:12
Eeee... Cos tam nikoniarze robili przez m42... Nawet ponoc potwierdzenie ostrosci maja :mrgreen: Przejsciowki bezoptyczne tez maja, co nie zmienia faktu ze nieskonczonosc to wcale nie tak daleko w optyce i to takie troche walenie kotka przy pomocy mlotka ;) A jak sie chce normalnie pofocic to ta super soczewa zabije "fajnosc" optyki na m42.
ziemna... Pisalem ze mi sie nudzi :) Ktos musi pilnowac ladu... Malo im trollowania na swoim i jeszcze tutaj przylaza :p
Jakis niedowartosciowany sie chyba czujesz na punkcie Nikosiow... Tak sie podniecasz...
marcin001
23-07-2005, 01:18
Kuchatek: kłopot w tym, że na wszelkich forach wypowiada się masa czubów, którzy wiedzę czerpią wyłącznie z Chipa, Zooma itp. publikacji, a aparaty, o których piszą widzieli w MM za szybką ale wstydzili się poprosic o pokazanie :lol:
Tylko czy nie szkoda na nich czasu...?
Cytaty z fotopolis.pl:
"Właściwość, która z całą pewnością będzie przeszkadzać osobom, dla których 350D jest pierwszą lustrzanką cyfrową to bardzo mały obraz w celowniku. Podobnie jak w 300D trafia on "do środka" za pomocą systemu luster (tzw. układ "pentamirror"), a nie pryzmatu pentagonalnego. Oznacza to, że obraz jest zdecydowanie mniejszy i ciemniejszy niż w, nawet najbardziej topornych, lustrzankach na film."
"Lampa wbudowana pełni funkcję asystenta dla systemu strojenia ostrości. Oznacza to, że gdy jest zbyt ciemno, lampa musi być podniesiona by wysłać serię doświetlającą (stroboskop). Rozwiązanie z D70 z niezależną diodą emitującą światło stałe jest chyba sensowniejsze, a na pewno dyskretniejsze."
"Nikon D70 jest znacznie przyjemniejszy w obsłudze (dwa pokrętła nastawcze, przyciski bezpośredniego dostępu do funkcji) i chyba nieco lepiej wykonany. Oba aparaty są bardzo szybkie (z minimalną przewagą D70 - chodzi głównie o brak limitu długości serii, gdy zastosujemy szybka karte)"
KuchateK
23-07-2005, 01:46
To akurat nie wina pentamirrora ze obraz jest mniejszy... Pentamirror odpowiada za niewielkie przyciemnienie (podkreslam "niewielkie")...
Obraz to jest mniejszy bo i lustro i cala matryca jest odpowiednio mniejsza... Niestety jak masz wlot do puszki maly to na matowke samo nie naleci z powietrza wiecej swiatla. Porownywac do filmowych to sobie mozna... Jak sie wie co sie porownuje. Co do topornych luster to akurat autor tego tekstu wiele ich chyba w rekach nie mial. Zenitowe wcale wiele lepsze nie jest... A 60-80 procent to porazka jak przychodzi do kadrowania.
Swoja droga nikon to FF z super wizjerem, skoro tak ubolewasz, nie? Poza tym jak ja FF do reki biore to mnie oko boli od krecenia w lewo i prawo zeby objac wzrokiem... To jak ogladanie filmu na 60 calach z metra.
Ponownie pytam... Swieciles sobie ta dioda po oczach? Myslisz ze ona jest skuteczniejsza od palnika? Dyskretniejsza napewno nie... Taka sama zarowa jak przywalic palnikiem... Zwroci uwage napewno. Jak nie to poczytaj o budowie i czulosci oka. No i znowu... Kto normalny kupuje lustro zeby blyskac lampka GN13? Do kompaktowych efektow to mozna kupic kompakta 5 razy taniej.
To czy D70 jest przyjemniejszy zalezy od upodobania... Juz tutaj na forum pisalem o uzytkowniczce D70 ktora sie go pozbyla i wziela sobie 350'tke bo jest "przyjemna i mala". Do tego male 70-300 DO IS.
Pytanie... Czy wielkosc aparatu widac na zdjeciach?
Co do bufora... Wiesz ile to jest 25 klatek pod rzad? Od cholery... Canon poza tym tez nie protestuje jak trzymac palca nieograniczona ilosc czasu (czyt. brak limitu dlugosci serii). Swoja droga pierwotny bufor akurat jest chyba nawet wiekszy jak w nikonie.
"Właściwość, która z całą pewnością będzie przeszkadzać osobom, dla których 350D jest pierwszą lustrzanką cyfrową to bardzo mały obraz w celowniku. Podobnie jak w 300D trafia on "do środka" za pomocą systemu luster (tzw. układ "pentamirror"), a nie pryzmatu pentagonalnego. Oznacza to, że obraz jest zdecydowanie mniejszy i ciemniejszy niż w, nawet najbardziej topornych, lustrzankach na film."
niby tak, ale:
http://www.dpreview.com/reviews/canoneos350d/page2.asp
http://www.dpreview.com/reviews/nikond70/page2.asp
z suchych danych wynika mi, ze D70 nie ma sie tu czym pochwalic. nie mialem okazji zajrzec 350D w celownik takze osobiscie nie porownam. ale D70 piescilem i ten tunelik, ktory udaje celownik mnie nie przekonuje.
de facto, argument ze obraz jest mniejszy i ciemniejszy niz w filmie, dotyczy kazdej lustrzanki cyfrowej z cropem. inaczej sie nie da.
co do roznicy miedzy pentalustrem(?) a pentapryzmatem to teoretycznie rzeczywiscie jest. przy czym przyznam, ze odkladajac od oka 10D (pryzmat) i przykladajac 300D (lustro) nie zauwazam jakiejs drastycznej zmiany. nie wiem jak to wyglada w 350D, ale nie sadze, zeby byl to jakis szczegolny powod do zmartwienia. docelowo porownalbym na wlasne oko, zamiast na suche parametry
"Lampa wbudowana pełni funkcję asystenta dla systemu strojenia ostrości. Oznacza to, że gdy jest zbyt ciemno, lampa musi być podniesiona by wysłać serię doświetlającą (stroboskop). Rozwiązanie z D70 z niezależną diodą emitującą światło stałe jest chyba sensowniejsze, a na pewno dyskretniejsze."
prawda. osobiscie takich zdjec praktycznie nigdy nie robie, bo moje 10D nawet z Sigma 18-125 (niezbyt jasna) radzi sobie z ostrzeniem nawet w bardzo ciemnych miejscach. jak nie radzi, to najczesciej z dala od cywilizacji, gdzie nikomu to nie przeszkadza.
ale jesli ktos potrzebuje dyskrecji, to punkt dla D70. ale zeby to rozstrzygalo o zakupie... bez jaj
"Nikon D70 jest znacznie przyjemniejszy w obsłudze (dwa pokrętła nastawcze, przyciski bezpośredniego dostępu do funkcji) i chyba nieco lepiej wykonany.
mysle, ze to kwestia przyzwyczajen. mnie osobiscie 300D lepiej lezy w lapie niz D70 - wbrew obiegowym opiniom i przekonaniom. moze jestem w mniejszosci, ale jednak jestem.
co do wykonania to sie nie wypowiem, bo 350D nie piescilem. 300D MSZ jest rownie solidny co D70, a w teorii 350D nie ulegl pogorszeniu.
natomiast co do obslugi to sie zgadzam, ze punkt dla D70. brak dwoch pokretel to kaszana.
Oba aparaty są bardzo szybkie (z minimalną przewagą D70 - chodzi głównie o brak limitu długości serii, gdy zastosujemy szybka karte)"
maksymalna predkosc Ferrari to 280kmh a Gofla "tylko" 180kmh. i co z tego wynika? w naszym kraju dokladnie g...o ;-) trzeba dopiero porzadnej germanskiej autostrady i odpowiedniej pory dnia i roku, zeby cos z tych parametrow wynikalo.
troche przesadzam, ale tez prawda jest, ze szybkosc 350D w zupelnosci wystarcza do zwyczajowego robienia zdjec. wszystko zalezy do czego sie potrzebuje aparatu. wydaje mi sie, ze 90% uzytkownikow nie zauwazy pod tym wzgledem roznicy. jesli ktos nalezy do pozostalego 10% to stawia sobie punkt dla Nikona. dla reszty ten argument nie ma zadnego znaczenia. ot i tyle.
tyle celem odpowiedzi. bo nie chce mi sie wyciagac argumentacji za 350D i przeciw D70 w porownaniu. to wszystko jest w internecie w 100 powtorzen...
marcin001
23-07-2005, 07:51
Taka sama zarowa jak przywalic palnikiem...
Ale palnik mocno wyczerpuje i tak w 350D o polowe mniej wydajny, cieniutki akumulator...
Ale palnik mocno wyczerpuje i tak w 350D o polowe mniej wydajny, cieniutki akumulator...
Sam jesteś cieniutki. 350D jest energooszczędny, przewaga matrycy CMOS.
Do adminów: prooszę, wykasujcie te bzdury.
Wizjer w 350d jest znacznie jaśniejszy niz w d70,chociaz nieznacznie mniejszy.
Cześć.Ch.
marcin001
23-07-2005, 09:37
Sam jesteś cieniutki. 350D jest energooszczędny, przewaga matrycy CMOS.
Do adminów: prooszę, wykasujcie te bzdury.
Akumulator 350D - 5,3 Wh, D70 - 10,8 Wh, max. ilosc zdjec wg testow odpowiednio 270 i 640.
PS. Szumienie wg ISO 15739:
350D (ISO100/400/800): 117/232/312
D70 (ISO200/400/800): 160/166/248
Czyli przy 400 i 800 D70 ZNACZNIE MNIEJ szumi!!!!!!!!!
marcin001
23-07-2005, 09:38
Wizjer w 350d jest znacznie jaśniejszy niz w d70,chociaz nieznacznie mniejszy.
Cześć.Ch.
Wszystkie testy twierdza, ze jest ciemniejszy.
Moze by tak zdjac te czerwone klapki z oczu...
Rozdzielczosc D70 to 1795 lini, 350D 1840. Czyli roznica rzedu 2-3%.
W liniach to chyba podaje się rozdzielczość obiektywu. Natomiast liczba pikseli jest o 33% większa niż Nikonie. To jest istotna różnica.
Ale palnik mocno wyczerpuje i tak w 350D o polowe mniej wydajny, cieniutki akumulator...
Nowsza technologia się kłania. Ten o połowe mniejszy akumulator robi więcej zdjęć niż na 300D który jest od niego prawie dwukrotnie pojemniejszy. Flesh przy doświetlaniu błyska niewielką mocą i nie obciąża zbytnio akumulatora. Na tym cieniutkim jak piszesz akumulatorku przy częściowym wykrzystaniu flesha można zrobić ok. 600-700 zdjęć. W dodatku nie muszę pamiętać czy mam wyłączony aparat, bo w stanie uśpienia pobiera znikomy prąd.
A jeżeli jest mi mało to kupuje batery pack który oprócz zwiększenia pojemności daje mi wygodny chwyt i dodatkowe przyciski.
A jak to jest w Nikonie?
marcin001
23-07-2005, 09:58
A jak to jest w Nikonie?
Nikon wg testow Foto-Magazin robi 2,5 raza wiecej fotek na jednym ladowaniu.
A jeżeli jest mi mało to kupuje batery pack który oprócz zwiększenia pojemności daje mi wygodny chwyt i dodatkowe przyciski.
A jak to jest w Nikonie?
W D70 producent nie przewidział gripa, bo... nie. Na szczęście producenci niezależni wypełnili lukę.
Licytować się można długo, ale po co. Jak ktoś chce Nikona, to niech kupi Nikona, jak ktoś chce Canona, to niech kupi Canona. A jak ktoś chce się dowartościować, bo kupił sprzęt co mu nieodpowiada i szuka dziur w innych aparatach to już jego problem i niech sobie narzeka pod nosem a nie marudzi na forum, gdzie inni szukają informacji a nie bzdur.
Ja ze swojego 350D jestem zadowolony, kupiłem go świadomie i znam jego możliwości i ograniczenia i dobrze mi z tym.
Nikon wg testow Foto-Magazin robi 2,5 raza wiecej fotek na jednym ladowaniu.
k..., bo nie wytrzymam.
rozumiem, ze jak cos masz napisane w tescie (nie wiadomo jakim, przez kogo robionym, dlaczego, po co, za czyje pieniadze) to traktujesz jak swietosc i bezsprzeczna prawde, tak?
a jak Ci ludzie mowia o wlasnych odczuciach z praktyki zyciowej, z porownania obu aparatow, albo z uzytkowania jednego lub obu, to masz gleboko w nosie?
kup sobie aparat ktory wygral test w Chipie albo nawet Przyjaciolce i bedziesz szczesliwy. bo tutaj nikt nie ma Ci szansy wyjasnic o co tak naprawde w tym wszystkim biega. jak wolisz czcic slowo drukowane, to droga wolna
jedno uscislenie: zauwaz, ze nie napisalem ktory aparat jest MSZ lepszy czy gorszy i do niczego Cie nie przekonuje.
tylko mi rece opadaja jak widze, ze na kazdy rzeczowy argument odpowiadasz cytujac jakis tam test.
nawiasem mowiac, sa na tym forum uzytkownicy, ktorzy mogli robic wlasnie te cytowane testy ;-) moze wez to pod uwage
Akumulator 350D - 5,3 Wh, D70 - 10,8 Wh, max. ilosc zdjec wg testow odpowiednio 270 i 640.
PS. Szumienie wg ISO 15739:
350D (ISO100/400/800): 117/232/312
D70 (ISO200/400/800): 160/166/248
Czyli przy 400 i 800 D70 ZNACZNIE MNIEJ szumi!!!!!!!!!
Co do ilosci zdjec - w 350d zrobilem jakies 500 zdjec na standardowym akumulatorze (po czym zostal doladowany bo nie moglem sobie pozwolic na to ze mi padnie) - w miedzyczasie zdarzylo sie, ze aparat cala noc lezal wlaczony w trybie uspienia....
Co oznacza ze te testy mozesz sobie .... mozesz o nich zapomniec.
A co do ISO - polecam obejrzec jakies przykladowe zdjecia.
(nie wypowiadam sie na temat ktory ma mniejsze szumy, mi osobiscie bardziej odpowiadaja te z canona - ale porownuje do d50 i pentaxa istDS - bo tylko z tymi mialem doczynienia).....
:/
olejcie ten post - sorry za język ale tak własnie myślę
elmalier
23-07-2005, 11:54
a ja mysle ze tego posta nie warto olewac:) bo dopiero gdzieś w środku posta znalazlem jakies konkretniejsze odpowiedzi:) juz wiem ze aparat dla mnie to eos 350d:)
dzieki chlopaki:) nawet Ci ktorzy tak se krzyczeli bez zwiazku z tematem;)
Nie ma jak czytać specyfikacje i można to robioć pod jednym warunkiem, że wie się jak firmy naciągają dane i potrafi się na to krytycznie spojrzeć.
Ktoś wcześniej napisał, że to co oferuje 350D wystarczy większości z nas aż z naddatkiem a jeśli nie starczy to trzeba ruszyć w stronę 20D lub wyżej. Udawadnianie wyższości D70 czy Minolty jest bzdurą!! Każdy z aparatów ma swoje zalety i wady a nie da się porównać wprost np. matryc, które wykonane są w różnych technologiach. Nie można porównać gruszki do jabłka, jedynie możesz powiedzieć że wolisz gruszkę lub jabłko. Porównywać można tylko to samo lub rzeczy bardzo podobne.
I jeszcze jedna myśl dotycząca tzw. przyżeczenia publicznego. Otóż w USA jeśli coś zostało zapisane w specyfikacji przez producenta masz prawo tego oczekiwać, jeśli przedmiot nie spełnia parametru specyfikacji producent może mieć spore kłopoty prawne. Dlatego zdecydowana większość firm woli zaniżyć parametry aby nie popaść w kłopoty.
Dosc tej wojny systemowej i przerzucania sie bezsensownymi cyferkami.
Tym ktorzy maja apraty radze isc na spacer i porobic zdjecia. Tym co sie dopierom przymierzaja - radze przestac sleczec w testach i artykulach a po prostu samemu pomacac na raz oba modele, porownac wizjery, zrobic dluuugie serie testujace bufor, zrobic zdjecia testowe na duzym iso i samemu porownac bo przerzucanie sie cyframi (ktore nijak maja sie do codziennego focenia) jest bezsensu.
A ze zawoalowany troll i zwolennik D70 nie chce ustapic tylko ciagle te same bezsensowne testy i cyfry przywoluje - zamykam.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.