PDA

Zobacz pełną wersję : Usuniecie publicznosci w niebyt



birez
18-07-2005, 22:42
Witam,

Napotkalem dzis nie lada problem koncepcyjny.

A mianowicie: zaatakowalem aparatem grupe breakdancerow, dajacych popis na plycie rynku.
Niestety, okazuje sie ze to nie takie proste jak by sie z poczatku moglo wydawac. Glownym problemem byla publicznosc: scene stanowila plyta, zadnych podwyzszen itp, wiec w zasadzie tancerze byli na tym samym poziomie co ogladajacy. Publicznosc natomiast rozstawila sie w niemalze idealnym kolku dookola, co spowodowalo, ze w praktycznie kazdym kadrze mialem i tancerza i publicznosc.

No i niestety okazuje sie, ze GO uzyskana na 50mm i przeslonie 2.8 jest zbyt duza :-/ Nawet 1.8 nie wiele daje - grupa roznie ubranych ludzi i tak znaczaco odwraca uwage...
I co z tym fantem zrobic ? Zmniejszenie GO poprzez zwiekszenie ognisckowej jest jakims pomyslem, jednak w praktyce, aby zmiescic "obiekt" w kadrze, nalezalo by sie odsunac, co skonczylo by sie na tym, ze ktos by zaraz wlazl w kadr i po ptokach (staralem sie wepchnac do pierwszych szeregow a i tak mi ludzie przed obiektywem chodzili nawet sie zatrzymywali).

Ew. mozna przymknac przeslone i walic lampa na krotkim czasie majac nadzieje ze sie nie oswietli publicznosci. To rozwiazanie jednak niezbyt mi sie podoba. (chociazby dlatego ze nie mam lampy ;) )

Czy nie ma wiec ratunku ? Nie bede przeciez ploszyl ludzi bronia, ani nie zaciagne plachty jakiejs...

Jak Wy radzicie sobie w podobnych sytuacjach ?


P.S. A na dodatek, AF mi kilka razy nie wydolil - akurat w tych najbardziej efektownych skokach... czas sie w cos szybkiego zaopatrzyc.

djtermoz
18-07-2005, 22:53
Hmm, trudna sprawa. Na moje oko to masz 3 rozwiazania:

1. Wyciecie publiki w Photoshopie i wklejenie czegos innego. Zalety: radykalne posuniecie ale ma duza skutecznosc. Wady: silna ingerencja w fotke

2. Odsuniecie publiki o pare metrow od tancerzy zeby publicznosc byla bardziej rozmyta na fotkach. (Dlatego ze stali blisko tancerzy to nie wyszli rozmyci na Twoich zdjeciach mimo krotkiej GO) Zalety: powinno dzialac... Wady: raczej trudno wykonalne

3. Dac sobie spokoj i celowo wlaczyc publike jako czesc fotki. Np. uzyc fisheye z malej odleglosci, blisko ziemi, tancerz w centrum przy ziemi i lukowate wygiete (fisheye!) lebki z otwartymi ustami gapiace sie z gory. Zalety: efekt moglby byc calkiem ciekawy. Wady: to nie do konca to o co Ci chodzilo

gonzo44
18-07-2005, 23:01
ja bym robil takie zdjecia zgodnei z 3 punktem djtermoza, czyli krotka ogniskowa, bliskie podejcie i kucanie. Cel wychodzi duzy a tlo male i liczne. Na pewno nie stosowalbym tele.

birez
18-07-2005, 23:09
1. Wyciecie publiki w Photoshopie i wklejenie czegos innego. Zalety: radykalne posuniecie ale ma duza skutecznosc. Wady: silna ingerencja w fotke

Myslalem o czyms takim, tylko mniej radykalnym - mianowicie o "wyblurowaniu" publiki. Problem w tym ze wole nie ingerowac za bardzo w zdjecie PS'em (wystarczy mi ze robie kiczowate fotki - moje PSowanie by im tylko zaszkodzilo ;) )


2. Odsuniecie publiki o pare metrow od tancerzy zeby publicznosc byla bardziej rozmyta na fotkach. (Dlatego ze stali blisko tancerzy to nie wyszli rozmyci na Twoich zdjeciach mimo krotkiej GO) Zalety: powinno dzialac... Wady: raczej trudno wykonalne

Tiaa.... no to raczej odpada w przedbiegach... kontrole nad tlumem zostawie policji
A w sumie wystarczylo by zeby wszyscy na ziemi usiedli... albo zeby wystepy byly na podniesionej scenie - moze im taka fundne ? ;)

Rozwojowa wersja, bylo by takie ustawienie ostrosci, zeby obiekt byl na samym koncu strefy ostrosci (nie wiem czy jest to zrozumiale) - troche by pomoglo ale raczej trzeba by tu miec body z FF ;)



3. Dac sobie spokoj i celowo wlaczyc publike jako czesc fotki. Np. uzyc fisheye z malej odleglosci, blisko ziemi, tancerz w centrum przy ziemi i lukowate wygiete (fisheye!) lebki z otwartymi ustami gapiace sie z gory. Zalety: efekt moglby byc calkiem ciekawy. Wady: to nie do konca to o co Ci chodzilo

Wady: nie mam fisheye (chociaz znalazlem jakis czas temu na pl.rec.foto.cyfrowa jak latwo i tanio sobie zrobic ;) )
Ale koncepcja ciekawa... Niestety najszersze co mam, to kitowiec, wiec chyba nie wystarczy.

birez
18-07-2005, 23:13
ja bym robil takie zdjecia zgodnei z 3 punktem djtermoza, czyli krotka ogniskowa, bliskie podejcie i kucanie. Cel wychodzi duzy a tlo male i liczne. Na pewno nie stosowalbym tele.
Bliskie podejscie ma takie wady, ze mozna dostac w leb. A wymachy mieli niezle.
Niemniej jednak, kto nie ryzykuje, ten w labiryncie nie siedzi - trzeba bedzie sprobowac... zeby tylko ich jeszcze zastac :-/
(goddamit, ze tez akurat mi sie weekend skonczyl)