Zobacz pełną wersję : Canon EOS 5D - jaką lampę błyskową wybrać?
Drodzy forumowicze, doradźcie mi którą lampę błyskową wybrać do Canona EOS 5D? Rozmyślam nad 430 EX II i 580 EX II. Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o współpracę tej lustrzanki z lampami błyskowymi Canona?
Zadaj sobie trud przeszukania forum przed założeniem nowego tematu;)
http://canon-board.info/showthread.php?t=30885
http://www.google.pl/search?num=100&hl=pl&safe=off&q=430ex+580ex+site%3Acanon-board.info&btnG=Szukaj&lr=lang_pl
Bardziej miałem na myśli współpracę tych lamp z konkretną lustrzanką czyli EOS'em 5D. Nie interesuje mnie to czym się różni jedna lampa od innej, czy jak współpracuje 430 EX II z 40D:/ Pytanie skierowałem do konkretnej rzeszy na forum, posiadaczy 5D.
preinwher
12-02-2009, 23:08
A co byś chciał dopalać tą lampą?
Jaką fotografię preferujesz?
Dla takiego amatora jak ja to moje 430 EX w zupełności wystarcza.
580- ka to bardzo mocna lampa, zastanów sie czy ci taka potrzebna.
Twoje pytanie sugeruje ze nie bardzo masz pojecie jak pracują współczesne systemowe lampy błyskowe - poczytaj może o coś o e-ttl II i innych rozwiązaniach stosowanych w Twoim sprzęcie. Nie ma znaczenia 400d czy 1ds mk3 - system błysku będzie pracować tak samo(pomijając oczywiście minimalne różnice wynikające z użycia innej klasy urządzeń pomiarowych) więc ten temat nie ma jakiegokolwiek sensu.
Ma znaczenie...
to może uchyl rąbka tajemnicy co ma dla Ciebie znaczenie, wtedy tez łatwiej bedzie Ci podpowiedzieć którą lampę wybrać...
Na razie można tylko powiedzieć, że każda lampa Canon EX (od 220EX po 580EXII) będzie poprawnie współpracować w korpusem 5D.
Do zastosowań amatorskich proponuję 430 EX II zaś do profesjonalnych 580 EX II. Chyba, ze chcesz mieć w zapasie trochę mocy na nieprzewidziane sytuacje, to sugeruję ta 2-gą.
Do zastosowań amatorskich proponuję 430 EX II zaś do profesjonalnych 580 EX II.
abyśmy mieli pełny obraz, to mogę jeszcze dodać, że do zastosowań niezaplanowanych noszę w kieszeni 220EX :-)
http://www.canon-board.info/showthread.php?p=500365#post500365
abyśmy mieli pełny obraz, to mogę jeszcze dodać, że do zastosowań niezaplanowanych noszę w kieszeni 220EX :-)
http://www.canon-board.info/showthread.php?p=500365#post500365
Jasne. Niech moc jest z Tobą :)
fotokor1
13-02-2009, 14:23
ja do zastosowań amatorskich zapinam do 5d 580 EX ale polecam wersję II nie wdając się w szczegóły techniczne jest wodoszczelna ma lepszy zapinacz na sanki body i już, a rożnica w cenie niewielka
pozdrawiam
Drodzy forumowicze, doradźcie mi którą lampę błyskową wybrać do Canona EOS 5D?
Sorry, że się tak wtrącę... to co 5D istnieją jakieś "konkretne" - dedykowane lampy :roll:
dream catcher
13-02-2009, 15:01
[ot] 720 ex [eot] ;)
Sorry, że się tak wtrącę... to co 5D istnieją jakieś "konkretne" - dedykowane lampy :roll:
oczywiscie, tak jak napisałem są to Speedlite EX:
http://www.bobatkins.com/photography/eosfaq/ex_speedlites.html
w przeciwieństwie np. do starszych lamp EZ, które w połączeniu z 5D nie działają z automatyką błysku.
[ot] 720 ex [eot] ;)
niewiele się pomyliłeś ;-)
http://www.canonrumors.com/2009/01/speedlite-700-ex-cr2/
ale gdyby taka się pojawiła, to pewnie też podejdzie do 5D :-)
dream catcher
13-02-2009, 15:45
niewiele się pomyliłeś ;-)
http://www.canonrumors.com/2009/01/speedlite-700-ex-cr2/
ale gdyby taka się pojawiła, to pewnie też podejdzie do 5D :-)
* Higher Guide Number
* 1.6, 1.3, 1.0 Crop Modes
* Better Vertical Swivel
* Metering from 10mm(EF-S)-250mm
* Weather Sealed
* New Battery Door
Całkiem sympatycznie to wygląda ;) Ciekawe jaki będzie Higher Guide Number... 70? Jak tak dalej pójdzie to za 10 lat spidlajtami będzie można smażyć jajecznice, a za 15 zabijać :mrgreen:
oczywiscie, tak jak napisałem są to Speedlite EX:
http://www.bobatkins.com/photography/eosfaq/ex_speedlites.html
w przeciwieństwie np. do starszych lamp EZ, które w połączeniu z 5D nie działają z automatyką błysku.
niewiele się pomyliłeś ;-)
http://www.canonrumors.com/2009/01/speedlite-700-ex-cr2/
ale gdyby taka się pojawiła, to pewnie też podejdzie do 5D :-)
Ale to chyba musiałby być "młotek" ?
Ale to chyba musiałby być "młotek" ?
tradycję mają :-)
http://www.mir.com.my/rb/photography/companies/canon/fdresources/shared/speedlites/Speedlite577G_377G/index.htm
tradycję mają :-)
http://www.mir.com.my/rb/photography/companies/canon/fdresources/shared/speedlites/Speedlite577G_377G/index.htm
Było jeszcze coś coś zwało 480G czy jakoś tak i też bylo młotkiem - pamiętam jeszcze z czasów analogowych...
Edit : http://www.mir.com.my/rb/photography/hardwares/classics/eos/EOS-1n/Flash/index3.htm#480EG
To już lampa z czasów EOS'owych...
Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o współpracę tej lustrzanki z lampami błyskowymi Canona?
Mam takie doświadczenie. 5D współpracuje z lampami EX tak jak każdy inny dSLR, a nawet kompakty ze stopką pracują na tej samej zasadzie. Więc, uwierz mi (skoro sam nie masz takich doświadczeń) że nie ma to znaczenia...
Jeśli Ci starczy mocy z 430ex to bierz ją, ja jednak polecałbym 580ex.
Ja jak przedmówcy, jeśli nie potrzebujesz większej mocy itp to 430, a przeciwnym przypadku 580EX. Osobiście polecam tę drugą, światła nigdy dość.
fotokaczy
16-02-2009, 20:17
tylko 580ex
580exII. Wiesz, że masz już najlepszy sprzęt w tej klasie - a za niedużą dopłatą w stosunku do 430.
580exII. Wiesz, że masz już najlepszy sprzęt w tej klasie - a za niedużą dopłatą w stosunku do 430.
A ja tam jakoś nie widzę sensu dopłacania do 580ex II skoro na 5D nie wykorzysta się w pełni jej mozliwości ktore zostały w nią zaimplantowane...chodzi mi np o pełne sterowanie nastawami lampy z poziomu body - 5D MKI tego nie posiada.
Wydaje mi się że zwykła 580ex wystarczy, ewentualnie METZ 58 / sam posiadam i współpraca z 5-ką jest znakomita.
Ooooo tak Metz 58 af1.
Dokładnie - tańszy , i ma kukułkę - nie do zastąpienia !!!
Wydaje mi się że zwykła 580ex wystarczyII szybciej się ładuje. Jeszcze jedno to to, że lampę, podobnie jak i szkła, kupuje się (przynajmniej ja kupuję) tylko raz :P
Osobiście powiem ze lepiej kopić wersję II. Dwójka jest zdecydowanie lepiej wykonana i szybsza od wersji I.
Pozdrawiam
Tomeksad2
19-02-2009, 17:11
Ja przed wyborem lampy sporo się naczytałem na ten temat i chociaż nie robię wesel itp to jednak wybrałem 580 EX II bo dobrze jest mieć świadomość, że jak będzie trzeba to jest zapas mocy. Też czytałem opinie o 430 - ce, że dla jednych jest dobra dla innych za słaba, bo jednak każdy ma inne oczekiwania i wymagania, to co dla jednego jest dobre dla innego to samo może być nie do przyjęcia. Zresztą, pomijając kwestie finansowe, tak jest ze wszystkim, jednemu starczy kit innemu elka. Jedno jest pewne, warto kupić lampę czy to 430,580 lub inną, bo dają możliwość operowania palnikiem i odbijania światła od różnych powierzchni, a to daje całkiem inną jakość fotografii.
Jedno jest pewne, warto kupić lampę czy to 430,580 lub inną, bo dają możliwość operowania palnikiem i odbijania światła od różnych powierzchni, a to daje całkiem inną jakość fotografii.
Jedno jest pewne Metz 58 - głównym palnikiem operujesz tak jak ci pasuje odbijając światło od tej powierzchni na którą ja sobie skierujesz. Natomiast drugim palnikiem zwanym "kukułką" doświetlasz sobie delikatnie centralny plan niwelując np ewentualne cienie które mogą powstać.
Bardzo dobry i użyteczny dodatek. Ilość błysków w serii które udało mi się zliczyć to 23 błyski - później zapchał się bufor w 40D - podejrzewam że mogłaby więcej :)
Możliwość aktualizacji firmware z poziomu pc
Obudowa gorszej jakości niż ta używana w Canonach...ale bez przesady, aż tak źle nie jest. Natomiast napewno moim zdaniem otrzymujesz bardziej funkcjonalne narzędzie pracy. A skoro ma to być do 5D MKI - to nie potrzebna byłaby "mi" lampa która oferuje możliwość sterowania z poziomu Body, bo nigdy tego nie wykorzystasz "chyba że masz w perspektywie przejście na nowsze Body i taka funkcjonalność by cię zadowalała".
Obrót palnik "prawie" 360 stopni.
Tak czy owak - opinie forumowiczów sa różne, każdy zachwala swoje > ja stawiam na METZA choćby z tego powodu że od zawsze specjalizowali się produkcji lamp błyskowych
drugim palnikiem zwanym "kukułką"...
co jest kompletną bzdurą, ponieważ określenie 'kukułka' odnosi się do lamp wyskakujących z aparatu (przez analogię do kukułki wyskakującej z zegara :-)), natomiast ten drugi palnik w Metzu jest stały, nieruchomy i niewyskakujący...
co jest kompletną bzdurą, ponieważ określenie 'kukułka' odnosi się do lamp wyskakujących z aparatu (przez analogię do kukułki wyskakującej z zegara :-)), natomiast ten drugi palnik w Metzu jest stały, nieruchomy i niewyskakujący...
:mrgreen: Fakt
Jednak tak się przyjęło i tak ją niektórzy określają...ot taki se przypadek, który chyba dobrze określa zdolność naszego narodu do przypisywania przedmiotom tudzież funkcjom absurdalnych nazw;-)
Możnaby nawet powiedzieć że nieraz to unikaty jedyne w swoim rodzaju:grin:
Koniec OT
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.