Kodak Serwis - szok poztywny!

[aqua]

Zgubiłem wtyczkę do ładowarki do Kodaka do gniazdek takich jak w Polsce.
Ładowarka jest jeszcze wyposażona w inna wtyczkę (ponoć Angielską?), w sklepie elektrycznym znalazłem przejściówkę z tej Angielskiej na Polską za 10 zł, pomyślałem że jestem uratowany, ale postanowiłem zadzwonić do Kodak i zapytać za ile u nich była by ta wtyczka.
Zadzwoniłem do serwisu i aż mi szczeka opadła, bo Pan powiedział, że mi ja przyśle za darmo i tak się stało, następnego dnia kurier przywiózł ta wtyczkę i nie chciał nic za przesyłkę.
Może to była jawa czy sen?

[TommyTheCat]

ehehehehehe no to faktycznie jest podejscie do klienta :)

mi sie podobalo podejscie jvc polska
kupilem kamere przeznaczona na rynek niemiecki oczywiscie bez polskiej instrukcji, zadzwonilem do nich zapytac o mozliwosc jej uzyskania
mily pan poinformowal mnie ze da mi konto bankowe domu dziecka ktoremu pomagaja, po wplacie 20zl na to konto i pokazaniu przekazu otrzymam org ksiazkowy manual :)

[gawryl]

u nas (w Polsce) to jeszcze jawa...
choc marketingowo podchodzac do sprawy, to dana firma zysuje jednego zadowolonego klienta, ktory robi jej taki marketing, ze to musi sie oplacac!
ale u nas za mala konkurencja....wiec musimy sie dziwic takim zachowaniom ;)

sam kiedys zrobilem kilkakrotnie podobnie, pracujac jako sprzedawca
w sklepie z kompami - w koncu czesto jakies ,,*******ki'' pozostaja przy dostawie.
klienta to cieszy i rozglos (pozytywny) jest! swoja droga, jak przypominam se tamte czasy, to ... szkoda mi Tomka Golinskiego, ktoremu sprzedalem monitor Sony :) :) takze w dobrej wierze :) :) a coz tego wyniklo, to...ech....ale to juz OT.

[TommyTheCat]

no jest takie powiedzenie, jesli nie przekrece:"zadowolony klient przyprowadzi kolejnych trzech, niezadowolony zniecheci dziesieciu"

[Tomasz Golinski]

szkoda mi Tomka Golinskiego, ktoremu sprzedalem monitor Sony :) :) takze w dobrej wierze :) :) a coz tego wyniklo, to...ech....ale to juz OT.
PRZECZ Z SONY!!!!!!