Zobacz pełną wersję : EF 50mm/f1.8 MkII vs MkI
Jeśli się powtarzam, to sorry, odeślijcie ...
Mam w planach zakup stałki i niepokoi mnie pewna tabelka ocen
różnych lensów na www.photozone.de (ktoś tu podawał link).
Wynika z niej, że taki MkI oprócz lepszej dystorcji, i braku winietowania (w porównaniu cały czas do analogicznego następcy MkII) ma szybszy AF
i solidniejszą budowę. Dziwne wydaje mi się, że następca może być
gorszy, choć w sumie i takie rzeczy się zdarzają.
Zatem jak to jest? Widziałem też podobne porównanie kiedyś tam, dawno i z tego co pamiętam recenzje były podobne. Wasze opinie jakie są ??
Dziwne wydaje mi się, że następca może być
gorszy, choć w sumie i takie rzeczy się zdarzają.
w dzisiejszych czasach to normalka: ze nowe wersje sa gorsze od swoich porzednikow. nie powinno to juz nikogo dziwic.
Zatem jak to jest? Widziałem też podobne porównanie kiedyś tam, dawno i z tego co pamiętam recenzje były podobne. Wasze opinie jakie są ??
mam II-ke, i gdybym recznie ostrzyl - to bym sie zalamal. pierscien ostrosci jest taki, ze brakl pytan (znaczy do kitu)...ale ja stale mam AF i nie dotyka mnie ten problem. poza tym puszka jest plastikowa - dla wielu to przeszkadza, dla mnie wrecz odwrotnie - ciesze sie, ze jest lekka :) tyle moich uwag (nie moge porownac z I-ka, bo nie mam)
Dla mnie takie porównania są bez sensu. Szkła są podobne i nad czym tu się rozwodzić...
Chce wiedzieć co wybrać i jeśli faktycznie MkII ma więcej wad to wybiore MkI.
Proste.
MK I ma metalowy bagnet i skale ostrosci na obiektywie Af i jakosci zdjec nie porownywalem ale z MKI jestem zadowolony choc lapie flary :-(
a i w obiegu tyllko uzywane ;-)
Cena uzywanego MKI potrafi przebic dwokrotnie cene nowego MKII i to chyba podstawowa roznica. Reszta to szczegoly, ktore w zaden istotny sposob nie wplynal na zdjecie.
No, lepsza dystorsja i brak winietowania (notabene - nie stwierdziłem go mocnego w MKII, a robię na negatywach i często kopiuje całą klatkę) jednak ma wpływ na zdjęcia.
i jeszcze 2 sek googlowania [50mm mkI vs mkII] 3. a wlasciwie 2. link
http://www.greenspun.com/bboard/q-and-a-fetch-msg.tcl?msg_id=006NhH
EDIT: jeszcze to znalazłem
http://www.phototalk.net/forum/archive/index.php/t-6615
Mam I i jest ona bez prownania solidniej wykonana. Nie potrafie ocenic jakosci zdjec - nie uzywalem II lecz sposob w jaki pierwowzor zostal zrobiony jest nie do pobicia. Argumenty typu "II jest tania" moim zdaniem za niczym nie przemawiaja. Jest tylko problem - oslona przeciwsloneczna. Jej takze juz nie produkuja. Oczywiscie jesli komus zalezy na oryginalnej. Ale jeden sklepik w Teksasie ma chyba niezly zapas i sprzedaje. Niestety, nie do Polski. Moja leciala do nas via Kalifornia. Koszt pocztowy tej przesylki wyniosl trzykrotnie wiecej niz kosztowala sama oslona ($12,99). Z innych cech tego szkielka - ma bardzo specyficzny dzwiek silniczka AF. No, po prostu powala :mrgreen:
Pyciu, jeśli przypadkiem masz możliwość kupić używany MkI to się nawet nie zastanawiaj. Za niewiele więcej dostaniesz zupełnie inne (w obsłudze i "feelingu", bo jakość optyczna jest podobna) szkło.
i jeszcze http://www.bobatkins.com/photography/reviews/50.html
Mam I i jest ona bez prownania solidniej wykonana
nie uzywalem II
:roll:
Nie przesadzajcie, 50 jest z zalozenia malym, lekkim, tanim obiektywem do robienia zdjec, a nie wbijania gwozdzi ;-)
Jakby zrobili wersje III jeszcze lzejsza i mniejsza w tej samej cenie i jakosci optycznej to bym pewnie zmienil.
Jakby zrobili wersje III jeszcze lzejsza i mniejsza w tej samej cenie i jakosci optycznej to bym pewnie zmienil.
zgadzam sie - ale sa ludzie, ktorzy uwazaja, ze body musi byc czarne a obiektywy ciezkie :) ja do tych ludzi nie naleze - i widze, ze nie jestem osoamotniony :)
sa ludzie, ktorzy uwazaja, ze body musi byc czarne a obiektywy ciezkie
nie martw sie, jeszcze ci sie zmieni... ciezkie to: solidne, wytrzymale lekkie to slebej jakosci delikatne... jakosc optyczna porownywalna
ja słyszalem ze silnik AF w obu wersjach jest taki sam a ogniskująca grupa soczewek jest cięższa(nie wiem dokładnie co konkretnie) i ponoć wersja I gorzej(wolniej) ostrzy w AF ze względu na wage tego czym porusza
macie co do tego jakies wiadomości ?
pozdrawiam
nie martw sie, jeszcze ci sie zmieni... ciezkie to: solidne, wytrzymale lekkie to slebej jakosci delikatne... jakosc optyczna porownywalna
ramy w rowrach - te ciezkie, stalowe to Twoje marzenia? czy raczej trialowo-dirtowe? czy jeszcze lepsze.... he? ze statywami podobnie - lubisz te ciezkie? czy wolalbys miec lekki?
wiec i tu moze byc podobnie, lekkie nie musi byc slabe. wiec jak sie pojawi MK 3 to sie warto temu przyjrzec, a nie marudzic na wage...o kolorze nie wspomne ;)
A może z innej strony? 50/1.4 ?
A może z innej strony? 50/1.4 ?
tylko, ze za cene 50/1.4 moge kupic wiaderko 50/1.8 ;-)
tylko, ze za cene 50/1.4 moge kupic wiaderko 50/1.8 ;-)
1 sztuka 50 1.8 = ok 350zl
1 sztuka 50 1.4 = ok 4 sztuki 50 1.8
bokeh, ostrosc przy pelnej dziurze, wykonanie i trwalosc, USM w 50 1.4 = bezcenne
za wszystko inne zaplacisz karta... ;)
Zgadza sie Vitez. Ale patrzac ze strony ograniczonych funduszy to za cene 50/1.4 mam tamrona 28-75/2.8 (jezeli ceny wroca do normy) i moze starczy na 50/1.8.
Wiem, wiem, tak to mozna spekulowac i wyliczac w nieskonczonosc ;-)
Ale patrzac ze strony ograniczonych funduszy (...)
Wiem, wiem, tak to mozna spekulowac i wyliczac w nieskonczonosc ;-)
Ja sie w spekulacjach zazwyczaj sugeruje zawartoscia postu autora watku i jego opisem/podejsciem do problemu. W tym przypadku nie bylo ani slowa o pieniadzach a o jakosci wykonania czy AF, tak wiec dorzucenie 50 1.4 do porownania jest jak najbardziej uzasadnione.
No, lepsza dystorsja i brak winietowania (notabene - nie stwierdziłem go mocnego w MKII, a robię na negatywach i często kopiuje całą klatkę) jednak ma wpływ na zdjęcia.
Sek w tym ze dystorsja i winietowanie musza byc identyczne, bo to dokladnie ta sama optyka w innej "budzie".
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.