Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Związek Polskich Fotografów Przyrody - ktoś należy ?



tdrul
27-01-2009, 15:16
Całkiem przypadkowo natrafiłem na stronę tej organizacji (http://www.zpfp.pl/pl.htm). Powiem że zainteresował mnie temat i od razu pomyślałem by zapytać czy ktoś z szanownych forumowiczów należy do tego związku.
Może warto by było starać się o takie członkostwo?

Co o tym myślicie ?

Przemek Lipski
27-01-2009, 17:48
Składki 120 zł rocznie. Dużo i nie dużo. Tylko jakie są korzyści z członkostwa ?

Krzychu
27-01-2009, 17:51
Legitymacje dostajesz. Legitymacja to świetna rzecz...

piotrusb
27-01-2009, 19:34
Legitymacja to świetna rzecz...

Zawsze możesz ją pokazać zwierzakom, gdyby się pytały, dla kogo robisz zdjęcia, a co! :)

tdrul
27-01-2009, 22:00
Właśnie dlatego poruszyłem temat bo sam się zastanawiałem co daje uczestnictwo.
Za sam fakt przynależenia to te 120zł trochę sporo :|

Olszewski
27-01-2009, 22:17
No więc składka jak w większości związków istnieje i raczej będzie istniała.
Jeśli chcesz to w temacie źródłowym wkrótce wszystko opisze, ale odeśle Cię do wątku:
http://canon-board.info/showthread.php?t=16199
I stwierdzę Ci tak: ZPAF miał w tej sprawie ogromne pole przebicia. Zupełnie inaczej ze mną rozmawiała ta firma, a raczej traktowała mnie zbywając jak pisałem sam pisma, a inaczej potraktowała sprawę jak dostała pismo od ZPAFu.
Więc jako sama organizacja dobrze, że istnieje. Korzyści płynące z przynależności do związku trzeba byłoby poszukać w statucie, regulaminie itd.

lux
27-01-2009, 22:52
ja należę :) Głowne korzyści to poznanie wspaniałych fotografów i ciekwe plenerki. Wlasnie w lutym sie wybieram ... :)
Pozatym, pytaj to odpowiem

arturs
27-01-2009, 23:28
No więc składka jak w większości związków istnieje i raczej będzie istniała.
Jeśli chcesz to w temacie źródłowym wkrótce wszystko opisze, ale odeśle Cię do wątku:
http://canon-board.info/showthread.php?t=16199
I stwierdzę Ci tak: ZPAF miał w tej sprawie ogromne pole przebicia. Zupełnie inaczej ze mną rozmawiała ta firma, a raczej traktowała mnie zbywając jak pisałem sam pisma, a inaczej potraktowała sprawę jak dostała pismo od ZPAFu.
Więc jako sama organizacja dobrze, że istnieje. Korzyści płynące z przynależności do związku trzeba byłoby poszukać w statucie, regulaminie itd.
Sorry za OT ale czy możesz w tamtym wątku opisać co było dalej?
Bo w sumie skończył się na niczym i nic nie wiadomo co ZPAF miał do tego..

Olszewski
28-01-2009, 10:32
Sorry za OT ale czy możesz w tamtym wątku opisać co było dalej?
Bo w sumie skończył się na niczym i nic nie wiadomo co ZPAF miał do tego..

Jak najbardziej opisze, tylko znajdę więcej wolnego czasu, jutro, pojutrze, albo może w nocy coś skrobnę. Zależy mi aby wszystko opisać szczegółowo i pokazując na co się powoływać od początku itd. Taki mini-poradnikowy post ;)

CYNIG
28-01-2009, 17:32
Witam,
ja naleze do oddzialu krakowskiego, oczywiscie glowne pole dzialania to spotkania co 2 tygodnie i wspolne ogladanie (i czasami dyskusja) zdjec. Corocznie wybierane sa zdjecia roku (zwykle w ogniskowo/towarzyskiej oprawie) z ktorych powstaje wystawa wieszana w NCK w Nowej Hucie. Czasami jest organizowany jakis plener itp.
A tak na marginesie jak rozmawiam z lesniczym o poszukiwaniu stanowiska storczykow to po pokazaniu legitymacji troche chetniej dziela sie wiedza :)

Pozdrawiam

Olszewski
28-01-2009, 23:10
to spotkania co 2 tygodnie i wspolne ogladanie (i czasami dyskusja) zdjec.

A może wiesz, lub inny członek, czy osoba niezrzeszona, może w jakiś sposób usłyszeń opinie na temat swoich zdjęć?

lux
28-01-2009, 23:52
A może wiesz, lub inny członek, czy osoba niezrzeszona, może w jakiś sposób usłyszeń opinie na temat swoich zdjęć?

==
oczywiście, przychodzisz na spotkanie i pokazujesz fotki :)

Olszewski
29-01-2009, 09:34
==
oczywiście, przychodzisz na spotkanie i pokazujesz fotki :)

Ale tak o po prostu? Dzwonie, dowiaduje się kiedy jest spotkanie i wpadam sobie? :)

CYNIG
29-01-2009, 13:04
mysle ze to zalezy od okregu i czasu.
Sa spotkania bardzo mocno oblozone zdjeciami sa tez nieco luzniejsze. Najlepiej jak skontaktujesz sie z szefem najblizszego okregu zpfp i dogadasz sprawe.

Olszewski
29-01-2009, 14:23
mysle ze to zalezy od okregu i czasu.
Sa spotkania bardzo mocno oblozone zdjeciami sa tez nieco luzniejsze. Najlepiej jak skontaktujesz sie z szefem najblizszego okregu zpfp i dogadasz sprawe.

Dzięki :) Miło wiedzieć o takiej możliwości ;)

lux
29-01-2009, 17:29
Ale tak o po prostu? Dzwonie, dowiaduje się kiedy jest spotkanie i wpadam sobie? :)

tak, okręgi mają też swoje strony i tam sie mozna dowiedziec o spotkaniach.

tdrul
29-01-2009, 18:41
tak, okręgi mają też swoje strony i tam sie mozna dowiedziec o spotkaniach.


wszystkie mają tylko zachodniopomorskie nie :(

Olszewski
30-01-2009, 00:16
tak, okręgi mają też swoje strony i tam sie mozna dowiedziec o spotkaniach.

Miło wiedzieć, że ktoś może ocenić Twoje prace :) Dzięki za informację, na pewno sprawdzę w wolnej chwili ;)


wszystkie mają tylko zachodniopomorskie nie :(

wiesz... kwestia organizacji ... a tej czasami po prostu brakuje :)